Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 286/07
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 7 listopada 2007 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Gerard Bieniek (przewodniczący)
SSN Krzysztof Strzelczyk (sprawozdawca)
SSN Katarzyna Tyczka-Rote
w sprawie z powództwa S. Towarzystwa Budownictwa
Społecznego Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S.
przeciwko Przedsiębiorstwu Budowlanemu "B." Spółce
z ograniczoną odpowiedzialnością w likwidacji w S.,
E. J. i E. J.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 7 listopada 2007 r.,
skargi kasacyjnej pozwanych E. J. i E. J.
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 30 listopada 2006 r.,
1) oddala skargę kasacyjną
2) nie obciąża pozwanych E. J. i E. J. kosztami postępowania
kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Powódka S. Towarzystwo Budownictwa Społecznego Spółka z
ograniczoną odpowiedzialnością wniosła o zasądzenie od pozwanych:
Przedsiębiorstwa Budowlanego „B.” Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością
kwoty 192.785,28 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 1 grudnia 2003 r., E. J. i E. J.
solidarnie kwoty 311.146,86 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 1 grudnia 2003 r.,
wraz z kosztami sądowymi i kosztami zastępstwa procesowego według norm
przepisanych.
Sąd Okręgowy w S. wyrokiem z dnia 3 kwietnia 2006 r. oddalił powództwo
wobec pozwanych E. J. i E. J., zasądził od pozwanego Przedsiębiorstwa
Budowlanego „B.” na rzecz powódki S. Towarzystwa Budownictwa Społecznego
kwotę 91887 złotych i 12 groszy z ustawowymi odsetkami od dnia 1 grudnia
2003 r., oddalił powództwo wobec tegoż pozwanego o kwotę 60466 złotych i 31
groszy oraz umorzył postępowanie wobec tegoż pozwanego o kwotę 40431
złotych i 95 groszy, rozstrzygając stosownie o kosztach postępowania.
W oparciu o zebrany w sprawie materiał procesowy Sąd Okręgowy ustalił,
że powódka […] zawarła z pozwanym […] w dniu 10 grudnia 2001 r. umowę o
wykonanie robót budowlanych. W związku z planowanymi pracami budowlanymi
powódka w dniu 5 grudnia 2001 r. zawarła z pozwanymi E. i E. J. - prowadzącymi
działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej „E.”- umowę, na podstawie której
powierzyła im kompleksowy nadzór inwestorski nad modernizacją budynku
frontowego mieszkalno-usługowego i dwóch oficyn przy ul. P. w S. Zgodnie z
postanowieniami umowy inspektor nadzoru za niewykonanie lub nienależyte
wykonanie obowiązków wynikających z zawartej umowy miał ponosić pełną
odpowiedzialność odszkodowawcza za wynikłe z tego tytułu szkody.
Jak ustalił Sąd Okręgowy, w związku z opóźnieniem w terminowym
realizowaniu robót oraz brakiem zabezpieczenia osobowego i rzeczowego na
budowie, jak też brakiem postępu w robotach, które spowodowały niedotrzymanie
przyjętego w umowie terminu realizacji inwestycji, powódka odstąpiła od zawartych
z pozwanym Przedsiębiorstwem „B.” umów. W dniu 16 lipca 2003 r. powódka
3
wypowiedziała E. i E. J. umowę o pełnienie nadzoru inwestorskiego w związku ze
stwierdzeniem naruszenia postanowień tej umowy.
Ostatecznie powódka w związku z niewykonaniem robót inwestycyjnych oraz
poniesieniem dodatkowych kosztów robót naprawczych i uzupełniających, w dniu
5 czerwca 2004 r. wezwała pozwaną spółkę „B.” do zapłaty kwoty 192.788,28 zł,
zaś pozwanych E. i E. J. do zapłaty kwoty 311.146,86 zł.
Zdaniem Sądu Okręgowego powódka winna udowodnić, że rozwiązanie
umowy nastąpiło z winy pozwanej spółki „B.” spowodowanej opóźnieniami w
wykonaniu prac oraz, że istnieje adekwatny związek przyczynowy pomiędzy owym
zawinionym rozwiązaniem umowy, a konstruowaną w niniejszym procesie
odpowiedzialnością odszkodowawczą pozwanych, bowiem dłużnik ponosi
odpowiedzialność dopiero wtedy, gdy wierzyciel udowodni, iż na skutek
nienależytego wykonania umowy poniósł szkodę, która pozostaje w adekwatnym
związku przyczynowym z nienależytym wykonaniem umowy. Powódka zaś nie
wykazała, aby pozwani E. i E. J. nieprawidłowo wykonywali swoje obowiązki,
wynikające z zawartej przez strony umowy. Sąd Okręgowy wyrokiem zaocznym
zasądził od pozwanego „B.” kwotę 60466,31 zł, przyjmując w tym zakresie za
prawdziwe twierdzenia powódki, zaś z powodu częściowego cofnięcia pozwu
i zrzeczenia się roszczenia względem tegoż pozwanego, postępowanie w tym
zakresie umorzył.
Sąd Apelacyjny po rozpoznaniu apelacji powódki, wyrokiem z dnia 30
listopada 2006 r. zmienił zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego w punkcie
pierwszym, trzecim i piątym. Zmieniając wyrok w punkcie pierwszym Sąd
Apelacyjny zasądził solidarnie od pozwanych E. J. i E. J. na rzecz powódki kwotę
311.146,86 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 1 grudnia 2003 r.
W ocenie Sądu odwoławczego powódka dostarczyła Sądowi pierwszej
instancji dowody potwierdzające zasadność dochodzonych przez nią roszczeń,
natomiast Sąd pierwszej instancji pominął te dowody (dokumenty prywatne),
naruszając w ten sposób obowiązek wszechstronnego rozważenia materiału
dowodowego. Powołując się na treść przepisów Kodeksu cywilnego, tj. art.
471 - 474, Sąd Apelacyjny ocenił zasady odpowiedzialności kontraktowej,
podnosząc, że jeżeli zakres odpowiedzialności nie jest zmodyfikowany czynnością
4
prawną, to odpowiedzialność dłużnika oparta jest na jego domniemanej winie.
Ekskulpacja dłużnika możliwa jest tylko wtedy, gdy zdoła on wykazać, że
naruszenie zobowiązania nie jest następstwem okoliczności, za które w ramach
konkretnego zobowiązania odpowiada. Pozwani J. - w ocenie Sądu - nie wykazali
okoliczności uwalniających ich od odpowiedzialności za nienależyte wykonanie
zobowiązania.
Pozwani E. J. i E. J. w skardze kasacyjnej od powyższego wyroku, opartej
na podstawie naruszenia przepisów postępowania podnieśli zarzut obrazy
przepisów art. 378 § 1 oraz art. 379 pkt 5 w zw. z art. 5 oraz art. 212 k.p.c., - przez
nieuwzględnienie przez Sąd drugiej instancji, że skarżący działający bez adwokata
lub radcy prawnego, nie zostali pouczeni przez Sąd pierwszej instancji o rygorach
postępowania gospodarczego, o konieczności przedkładania wniosków
dowodowych na poparcie swoich twierdzeń, o terminach składania tych wniosków,
o skutkach uchybień w tym zakresie, ewentualnie o celowości
ustanowienia adwokata lub radcy prawnego ze względu na złożony charakter
sprawy, co uznać należy, zwłaszcza w świetle późniejszej nieporadności
procesowej pozwanych za naruszenie prawa strony do obrony swych praw
i skutkować winno uchyleniem przez Sąd Apelacyjny orzeczenia Sądu pierwszej
instancji ze względu na nieważność postępowania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Nie mają racji skarżący twierdząc, że obraza przepisów postępowania, tj. art.
5 i art. 212 k.p.c. skutkuje nieważnością postępowania ze względu na pozbawienie
strony możności obrony swych praw. Zarówno postępowanie przed Sądem
pierwszej instancji jak i postępowanie przed Sądem drugiej instancji nie było
dotknięte nieważnością.
Problematyka nieważności postępowania ze względu na pozbawienie strony
możności obrony jej praw znajduje odzwierciedlenie w bogatym orzecznictwie Sądu
Najwyższego, w którym przyjmuje się, że niemożność obrony zachodzi wówczas,
gdy w postępowaniu sądowym pozbawiono stronę, wbrew jej woli, całkowitej
możności podejmowania lub świadomego zaniechania czynności procesowych
zmierzających do ochrony jej sfery prawnej. Nie ma przy tym znaczenia z czyjego
powodu pozbawienie możności obrony nastąpiło, tj. czy było to efektem działania
5
sądu, strony przeciwnej, czy też osoby trzeciej. Jednocześnie przyjmuje się,
że pozbawienie możności obrony zachodzi w sytuacji gdy strona została
pozbawiona uprawnień procesowych wskutek wadliwego postępowania innego
podmiotu, a nie wtedy gdy strona na skutek własnego działania z uprawnień tych
nie skorzystała (zob. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 21 czerwca 1961 r.,
3 CR 953/60, Nowe Prawo 1963 nr 1, s. 117; wyrok Sądu Najwyższego z dnia
20 stycznia 1966 r., II PR 371/65 OSNCP 1966 nr 10, poz. 172; wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 27 maja 1999 r., II CKN 318/98, niepublikowany; wyrok SN
z dnia 9 stycznia 2001 r., II CKN 1211/00, niepubl.; postanowienie Sądu
Najwyższego z dnia 8 marca 2002 r., III CKN 461/99, niepubl.; wyrok SN z dnia
28 stycznia 2004 r., IV CK 418/02, niepubl.; postanowienie SN z dnia 17 lutego
2004 r., III CK 226/02, niepubl.; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lipca 2005 r.,
II UK 271/04, OSNP 2006, nr 5-6, poz. 95; postanowienie SN z dnia 17 lutego
2004 r., III CK 226/02, niepubl.). Sąd Najwyższy w obecnym składzie w pełni
podziela przedstawione powyżej zapatrywania.
Tytułem przykładu należy także wskazać, że pozbawienie strony możności
obrony praw zachodzi w sytuacji: rozpoznania sprawy i wydania wyroku
w nieobecności powoda, który przed rozprawa wykazał zaświadczeniem lekarskim
niemożność stawienia się w sądzie i wnosił o odroczenie rozprawy (orzeczenie
Sądu Najwyższego z dnia 18 marca 1980 r., I PRN 8/81, OSNCP 1981, nr 10,
poz. 201, OSPiKA 1981, nr 10, poz. 187); przeprowadzenia rozprawy bezpośrednio
poprzedzającej wydanie wyroku, mimo że pełnomocnik strony złożył uzasadniony
wniosek o jej odroczenie (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 listopada 2004 r.,
IV CK 304/04, niepubl.); oczywistej nieprawidłowości doręczenia uzasadnienia
przez sąd, która uniemożliwiała stronie pozwanej przedstawienie swoich racji na
rozprawie apelacyjnej, przeprowadzonej z naruszeniem art. 214 k.p.c. (wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 8 stycznia 2004 r., I CK 19/03, niepubl.); rozpoznania sprawy
na posiedzeniu niejawnym, jeśli rozprawa jest obligatoryjna (orzeczenie Sądu
Najwyższego z dnia 10 lipca 1974 r., II CR 331/74, OSNCP 1975, nr 5, poz. 84).
Zgodnie z art. 5 k.p.c. - w brzmieniu jakie przepis ten miał zarówno w dniu
wyrokowania w niniejszej sprawie przez Sąd pierwszej jak i drugiej instancji, a jakie
zostało nadane temu przepisowi przez art. 1 pkt 2 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r.
6
o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw
(Dz. U. Nr 172, poz. 1804) – „w razie uzasadnionej potrzeby sąd może udzielić
stronom i uczestnikom postępowania występującym w sprawie bez adwokata lub
radcy prawnego niezbędnych pouczeń co do czynności procesowych.” Zgodnie zaś
z art. 212 zd. 2 k.p.c. „w razie uzasadnionej potrzeby może udzielić stronom
niezbędnych pouczeń, a stosownie do okoliczności zwraca im uwagę na celowość
ustanowienia pełnomocnika procesowego.”
Jak trafnie zwrócił na to uwagę Sąd Najwyższy w uzasadnieniu
postanowienia z dnia 22 sierpnia 2000 r., III CKN 873/00, (niepubl.) art. 5 k.p.c.
może mieć zastosowanie wyłącznie w sytuacji, gdy tego wymaga ochrona praw
procesowych strony. Omawiany przepis, a także art. 212 k.p.c., nie może być
rozciągnięty na sferę przysługującej stronie uprawnień bądź roszczeń
przewidzianych w przepisach prawa materialnego i sposobu ich realizacji.
Przewidziany w tych przepisach obowiązek – mogący łagodzić działanie
w postępowaniu cywilnym zasady ignorantia iuris nocet – jest wyrazem
umiarkowanego w tym postępowaniu formalizmu. Nie może jednakże prowadzić –
z zachwianiem elementarnych zasad procesu cywilnego – do udzielania przez sądy
pomocy w skutecznej realizacji roszczeń przez stronę zgłoszonych. Należy także
podzielić pogląd Sądu Najwyższego, że każdy, kto wdaje się w spór sądowy
i decyduje na prowadzenie sprawy bez udziału fachowego pełnomocnika musi
zakładać, że posiada dostateczną orientację co do sposobu prowadzenia tej
sprawy (wyrok z dnia 5 sierpnia 2005 r., II CK 18/05, niepubl.). W konsekwencji
brak pouczenia ze strony sądu w zakresie określonym w art. 5 i art. 212 k.p.c., który
może stanowić uchybienie procesowe w okolicznościach konkretnej sprawy, nie
może być traktowany jako działanie, które pozbawiło stronę, wbrew jej woli,
możności podejmowania lub świadomego zaniechania czynności procesowych
zmierzających do ochrony jej sfery prawnej (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia
28 maja 2002 r., II UKN 250/01, niepubl.; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lipca
2005 r., II UK 271/04, OSNP 2006, nr 5-6, poz. 95.).
Naruszenie art. 5 i art. 212 k.p.c. przez nieudzielenie stronie pouczeń co do
czynności procesowych, w szczególności zaś pouczenia co do możności
zgłoszenia wniosku o ustanowienie adwokata z urzędu nie powoduje nieważności
7
postępowania, lecz może być uchybieniem mogącym mieć wpływ na wynik sprawy
(art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.), jeżeli in concreto zachodziła potrzeba udzielenia stronie
stosownych pouczeń (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 grudnia 1997 r.,
I CKN 336/97, Prok.i Pr. 1998, nr 7-8, poz. 43).
W realiach niniejszej sprawy - w postępowaniu przed Sądem pierwszej
instancji jak i w postępowaniu przed Sądem drugiej instancji - nie istniała potrzeba
pouczenia pozwanych co do czynności procesowych. Analiza pism procesowych
składanych przez pozwanych w toku postępowania jednoznacznie wskazuje, że nie
można im przypisać przymiotu nieporadności. Pozwani brali aktywny udział
w postępowaniu, w odpowiedzi na pozew ustosunkowali się do twierdzeń
i zarzutów podniesionych przez powódkę, a następnie składali kolejne pisma
przygotowawcze, w których podtrzymywali zajęte stanowisko, jednocześnie
odpierając zarzuty powódki. Pozwani jako strony umowy zawartej z powódką
w dniu w dniu 5 grudnia 2001 r., oraz z racji faktycznie sprawowanej funkcji
nadzorczej byli zorientowani w okolicznościach niniejszej sprawy i świadomi
grożącej im odpowiedzialności kontraktowej w związku z nienależytym wykonaniem
przez nich umowy. Należy także zważyć, że pozwani prowadząc działalność
gospodarczą w formie spółki cywilnej „E.” i świadcząc usługi z zakresu
wykonywania nadzoru budowlanego dysponowali wiedzą fachową z zakresu
budownictwa – co też sami przyznali w uzasadnieniu skargi kasacyjnej – co
w konsekwencji pozwalało im na podjęcie stosownej obrony. Nie sposób przyjąć, że
brak wykształcenia prawniczego, sam skutek w postaci przegrania procesu, czy też
fakt występowania po przeciwnej stronie fachowego pełnomocnika świadczy
o nieporadności pozwanych lub też o ograniczeniu ich prawa do obrony.
Nieporadność strony stanowi sytuację wyjątkową, która może się wiązać
z właściwościami fizycznymi (wiek, stan zdrowia, sprawność poszczególnych
narządów zmysłów), psychicznymi (stopień sprawności umysłowej, zaradność lub
nieporadność) oraz intelektualnymi (stopień inteligencji ogólnej, wiedza
w dziedzinie stanowiącej przedmiot sprawy) podmiotu postępowania. Raz jeszcze
należy podkreślić, że brak jest podstaw do przyjęcia nieporadności strony, gdy
przebieg postępowania wykazuje jej znakomitą orientację co do meritum sprawy,
8
strona w sposób aktywny uczestniczy w postępowaniu i nie zachodzą żadne
okoliczności, które utrudniałyby jej podjęcie skutecznej obrony.
Sąd Najwyższy z uwagi na powyższe na podstawie art. 39814
k.p.c. oddalił
skargę kasacyjną orzekając o kosztach postępowania w oparciu o art. 102 i art. 108
§ 1 k.p.c. w związku z art. 39821
i art. 391 § 1 k.p.c.
kg