Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CZP 119/07
UCHWAŁA
Dnia 4 stycznia 2008 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Krzysztof Strzelczyk (przewodniczący)
SSN Katarzyna Tyczka-Rote (sprawozdawca)
SSA Michał Kłos
Protokolant Bożena Kowalska
w sprawie z wniosku J. K. i M. K.
przy uczestnictwie A. G., Z. G., E. S., S. S. i E. M.
o ustalenie sposobu korzystania,
po rozstrzygnięciu w Izbie Cywilnej na posiedzeniu jawnym
w dniu 4 stycznia 2008 r.,
zagadnienia prawnego przedstawionego przez Sąd Okręgowy w S.
postanowieniem z dnia 3 lipca 2007 r.,
1. "Czy dopuszczalny jest zgłoszony przez radcę prawnego lub
adwokata wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia należnej
opłaty od apelacji, w sytuacji gdy apelacja została uprzednio
odrzucona, a wraz z wnioskiem o przywrócenie terminu nie została
ponownie złożona,
2. czy przysługuje zażalenie na postanowienie o odrzuceniu
wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia opłaty od apelacji?"
podjął uchwałę:
1) Na postanowienie o odrzuceniu wniosku o przywrócenie
terminu do wniesienia opłaty od apelacji zażalenie nie
przysługuje,
2) odmawia podjęcia uchwały w pozostałym zakresie.
Uzasadnienie
2
Postanowieniem z dnia 26 lutego 2007 r. Sąd Rejonowy w S. odrzucił na
podstawie art. 1302
§ 3 k.p.c. w związku z art. 13 § 2 k.p.c. apelację
wnioskodawców – J. i M. K. - od postanowienia wydanego w sprawie o
uregulowane sposobu korzystania z nieruchomości. Apelacja wniesiona przez
radcę prawnego nie została należycie opłacona (należna opłata wynosiła 100 zł,
tymczasem na piśmie umieszczono znaki opłaty sądowej o wartości 40 zł).
W dniu 16 marca 2007 r. pełnomocnik wnioskodawców złożył wniosek
o przywrócenie terminu do usunięcia braku formalnego apelacji przez wniesienie
brakującej opłaty w kwocie 60 zł.
Postanowieniem z dnia 18 kwietnia 2007 r. Sąd Rejonowy w S. odrzucił ten
wniosek, jako spóźniony, na podstawie art. 171 k.p.c.
Przy rozpoznawaniu zażalenia wnioskodawców na postanowienie
o odrzuceniu wniosku o przywrócenie terminu Sąd Okręgowy powziął i przedstawił
w formie zagadnienia prawnego następujące wątpliwości: czy dopuszczalne jest
złożenie przez radcę prawnego lub adwokata wniosku o przywrócenie terminu do
wniesienia należnej opłaty od apelacji w sytuacji, gdy apelacja została uprzednio
odrzucona i nie została ponownie złożona wraz z wnioskiem o przywrócenie
terminu, a nadto czy na postanowienie odrzucające wniosek o przywrócenie
terminu na podstawie art. 171 k.p.c. przysługuje zażalenie.
Uzasadniając swoje pytania Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, że pod rządami
dawnego Kodeksu postępowania cywilnego zaskarżalność postanowienia sądu
pierwszej instancji oddalającego lub odrzucającego wniosek o przywrócenie
terminu do wniesienia rewizji nie budziła wątpliwości, gdyż art. 391 § 1 pkt 10 d.
k.p.c., przewidywał zażalenie do sądu rewizyjnego na postanowienie sądu, którego
przedmiotem jest odmowa przywrócenia terminu do wniesienia środka
odwoławczego.
Na gruncie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego w doktrynie,
a następnie w orzecznictwie (poczynając od postanowienia Sądu Najwyższego
z dnia 11 sierpnia 1999 r., I CKN 367/99 - OSNC 2000/3/48) ukształtował się
pogląd, że postanowienie w przedmiocie przywrócenia terminu dotyczy kwestii
3
ubocznej i nie rozstrzyga o zasadności roszczeń dochodzonych przez strony, ani
też o dopuszczalności wyrokowania w sprawie, co przemawia przeciwko przyjęciu
zaskarżalności na podstawie art. 394 § 1 k.p.c. postanowień oddalających lub
odrzucających wniosek o przywrócenie terminu.
W przypadku zgłoszenia wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia
środka odwoławczego, zgodnie z treścią art. 169 § 3 k.p.c., strona dokonuje dwóch
odrębnych czynności procesowych - wnosi środek odwoławczy oraz zgłasza
wniosek o przywrócenie terminu. Każda z tych czynności wymaga odrębnego
rozpoznania. Wniosek o przywrócenie terminu wszczyna wyłącznie postępowanie
w przedmiocie przywrócenia terminu, nie dotyczy natomiast głównego
postępowania zainicjowanego wniesieniem środka odwoławczego. Zaskarżenie
orzeczenia w drodze wniesionego środka następuje bowiem dopiero wtedy, kiedy
żądanie przywrócenia terminu okaże się uzasadnione. Jeśli natomiast nastąpi
odmowa przywrócenia terminu, konieczne staje się wydanie postanowienia
o odrzuceniu środka zaskarżenia, które kończy postępowanie w sprawie.
Sąd Okręgowy zwrócił jednak uwagę, że w piśmiennictwie, poza powyższym
poglądem prezentowane jest także stanowisko, że w pewnych sytuacjach zażalenie
na postanowienie odrzucające wniosek o przywrócenie terminu przysługuje. Jest
tak jeżeli postanowienie dotyczy odrzucenia wniosku o przywrócenie terminu do
dokonania czynności zmierzającej do kontynuowania postępowania - np. wniosku
o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji. Wtedy bowiem postanowienie
odrzucające wniosek kończy postępowanie. Ponieważ jednak kwestia ta nie była
przedmiotem wypowiedzi Sądu Najwyższego, Sąd Okręgowy uznał za celowe jej
przedstawienie w formie zagadnienia prawnego, zwracając uwagę, że
w rozpatrywanym wypadku wniosek dotyczył przywrócenie terminu do uiszczenia
należnej opłaty od apelacji (wcześniej odrzuconej) i wraz z tym wnioskiem nie
została ponownie wniesiona apelacja. Taki układ czynności powoduje, zdaniem
Sądu Okręgowego, że w wypadku odrzucenia wniosku o przywrócenie terminu do
uiszczenia opłaty od środka odwoławczego, nie ma możliwości wydania
postanowienia o odrzuceniu apelacji, co mogłoby przemawiać za uznaniem
postanowienie o odrzuceniu wniosku o przywrócenie terminu za orzeczenie
kończące postępowanie w sprawie, na które przysługuje zażalenie. Jednakże
4
w postanowieniu z dnia 7 czerwca 2002 r. (IV CZ 92/02, LEX nr 74475) Sąd
Najwyższy stwierdził, iż sam wniosek o przywrócenie terminu do uiszczenia opłaty
sądowej, bez wniesienia środka odwoławczego byłby przedwczesny, gdyż w chwili
jego zgłoszenia strona nie ma obowiązku uiszczenia takiej opłaty. Oddalenie zaś
takiego wniosku nie stanowi przeszkody do nadania prawidłowego biegu dalszemu
postępowaniu w sprawie, gdyż nie wyklucza złożenia wniosku o przywrócenie
terminu do wniesienia apelacji.
W ten sposób Sąd Okręgowy nawiązał do drugiego z przedstawionych
problemów i wskazał, że według art. 168 § 1 k.p.c. wniosek o przywrócenie terminu
może dotyczyć czynności procesowej, przy czym równocześnie z jego wniesieniem
strona powinna dokonać tej czynności. Czynnością procesową jest wniesienie
środka odwoławczego, który powinien spełniać wymagania co do formy i treści (art.
368 § 1 i 2 k.p.c.), a jeżeli został wniesiony przez radcę prawnego lub adwokata,
powinien także być należycie opłacony. Środek odwoławczy lub środek zaskarżenia
złożony przez fachowych pełnomocników, który nie został należycie opłacony,
a podlega opłacie w wysokości stałej lub stosunkowej, obliczonej od wskazanej
przez stronę wartości przedmiotu sporu, sąd odrzuca bez wezwania o uiszczenie
opłaty (art. 1302
§ 3 k.p.c.). Sąd Okręgowy z powołaniem się na cytowane już
postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 czerwca 2002 r. stwierdził, że opłacenie
środka odwoławczego nie jest odrębną czynnością procesową, w rozumieniu
art. 169 § 3 k.p.c., lecz stanowi element czynności złożenia tego środka, co
wyklucza skuteczne wystąpienie z wnioskiem o przywrócenie terminu do uiszczenia
opłaty od środka odwoławczego. Wniosek taki (gdyby przyjąć jego dopuszczalność)
mógłby być skutecznie zgłoszony tylko wtedy, gdy środek odwoławczy nie został
w terminie opłacony, lecz sąd jeszcze go nie odrzucił.
Wcześniej (np. w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 2 września
1981 r., II CZ 107/81, LEX 8351) w orzecznictwie przyjmowano dopuszczalność
wniosku o przywrócenie terminu do opłacenia środka odwoławczego.
Przedstawione rozważania skłoniły Sąd Okręgowy do zastanowienia, czy
w wypadku wniosku o przywrócenie terminu do uiszczania opłaty od środka
odwoławczego zachodzi niedopuszczalność przywrócenia terminu, uzasadniająca
oddalenie wniosku, czy niedopuszczalność wniosku przewidziana w art. 171 k.p.c.,
5
bowiem w orzecznictwie występują obydwa poglądy. Przy tym Sąd przedstawiający
zagadnienie skłania się do stanowiska, że wnioski o przywrócenie terminu do
uiszczenia opłat sądowych od takich pism jak apelacja należy uznać za
niedopuszczalne i odrzucać na podstawie art. 171 k.p.c., co stanowi konsekwencję
koncepcji, że uiszczenie opłaty od apelacji nie jest odrębną czynnością procesową
w rozumieniu art. 167 k.p.c., lecz elementem apelacji, niezbędnym do jej
skutecznego wniesienia.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W pierwszej kolejności rozważenia wymaga kwestia, czy na postanowienie
o odrzuceniu wniosku o przywrócenie terminu do uiszczenia opłaty od apelacji
przysługuje zażalenie. Gdyby bowiem zażalenie nie przysługiwało, rozstrzyganie
problemu, czy sam wniosek był dopuszczalny w rozumieniu art. 171 k.p.c., czy też
nie, byłoby zbędne. Zgodnie bowiem z utrwalonym już poglądem Sąd Najwyższy
odmawia odpowiedzi, jeśli rozstrzygnięcie przedstawionego zagadnienia nie ma
wpływu na wynik sprawy (por. np. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia
14 listopada 2006 r., III CZP 84/06, LEX nr 232135 czy z dnia 19 stycznia 2007 r.,
III CZP144/06, LEX nr 260985). Niewątpliwie zaś w sytuacji, kiedy postanowienie
o odrzuceniu wniosku byłoby niezaskarżalne, wyjaśnianie problemów
proceduralnych związanych z wniesieniem tego wniosku nie miałoby żadnego
wpływu na wynik sprawy.
Możliwość zaskarżenia postanowienia odrzucającego wniosek
o przywrócenie terminu rozpatrywać należy w kontekście przewidzianego w art. 384
§ 1 k.p.c. uregulowania ogólnego, przewidującego zaskarżalność postanowień
sądu pierwszej instancji kończących postępowanie w sprawie. Nie budzi bowiem
wątpliwości, że postanowienia o takim przedmiocie nie zostały wymienione jako
zaskarżalne w katalogu zawartym w tym przepisie. Odpowiedź na pytanie czy
zażalenie na postanowienie o odrzuceniu wniosku o przywrócenie terminu do
uiszczenia opłaty od apelacji jest dopuszczalne zależy zatem od oceny, czy
postanowienie tej treści może zostać uznane za kończące postępowanie.
Instytucja przywrócenia terminu do dokonania czynności procesowej ma
charakter szczególny. Pozwala na usunięcie niekorzystnych dla strony skutków
6
procesowych uchybienia terminom ustawowym lub sądowym w wypadkach, kiedy
nastąpiło to bez winy strony. Nadzwyczajność przywrócenia terminu tkwi w tym, że
jego skutkiem jest zaburzenie porządku czynności procesowych i podważenie ich
nieodwracalności. Przywrócenie terminu może prowadzić do uchylenia
prawomocności orzeczeń, a w konsekwencji – narusza stabilność obrotu prawnego.
W piśmiennictwie zwraca się uwagę, że instytucja wprowadzająca swoistą
niepewność do postępowania cywilnego powinna być obwarowana poważnymi
ograniczeniami formalnymi i merytorycznymi.
Za dominujący można przy tym uznać pogląd, że w wypadku prawidłowo
złożonego wniosku o przywrócenie terminu strona dokonuje jednocześnie dwóch
odrębnych czynności procesowych: składa wniosek i dokonuje spóźnionej
czynności.
Postępowanie dotyczące przywrócenia terminu do realizacji określonej
czynności skupia się jedynie na incydentalnym zagadnieniu, czy strona uchybiła
terminowi bez swojej winy, czy uchybienie to pociąga za sobą ujemne skutki
procesowe dla strony, a w wypadku, kiedy od uchybionego terminu upłynął rok –
czy zachodzi przypadek, który uznać można za wyjątkowy. Taki zakres badania
przez sąd okoliczności sprawy wynika wprost z unormowania zawartego w art. 168
k.p.c. i art. 169 § 4 k.p.c. Nie są to zatem elementy, które można uznać za
związane z rozstrzyganiem istoty sprawy. Przeciwnie – jest to postępowanie
poświęcone kwestii ubocznej, aczkolwiek nie można zaprzeczyć, że wynik tego
postępowania ma bardzo poważne znaczenie dla strony. Jest to jednak wpływ
pośredni, związany ze skutecznością bądź bezskutecznością dokonania konkretnej
czynności procesowej, której dotyczy wniosek o przywrócenie terminu i która musi
być podjęta wraz ze złożeniem wniosku. Uwzględnienie wniosku oznacza, że
spóźnioną czynność procesową traktuje się jakby była dokonana we właściwym
terminie. Natomiast negatywne załatwienie wniosku (czy to poprzez odrzucenie,
czy przez oddalenie) pociąga za sobą konieczność wydania odrębnego orzeczenia
o czynności będącej przedmiotem wniosku, która – jako spóźniona – będzie
bezskuteczna (art. 167 k.p.c.). Sam wniosek o przywrócenie terminu nie pełni więc
samodzielnej funkcji. Jest on wnoszony w tym celu, aby doprowadzić do
skuteczności równocześnie podejmowaną z opóźnieniem inną, zasadniczą
7
czynność. Złożenia wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia środka
zaskarżenia nie można z powyższych względów traktować jako czynności
inicjującej kolejny etap postępowania głównego w sprawie. Wynika z tego, że nawet
jeśli uchybienie dotyczy środka odwoławczego, negatywne dla strony zakończenie
postępowania o przywrócenie terminu nie kończy jednocześnie postępowania
głównego. Postępowanie główne kończy się dopiero w wyniku odrzucenia środka
odwoławczego, które stanowi następstwo nieuwzględnienia przez sąd wniosku
o przywrócenie terminu. Podzielić bowiem należy przytoczony przez Sąd Okręgowy
pogląd Sądu Najwyższego, wyrażony w uchwale siedmiu sędziów z dnia 31 maja
2000 r. (III ZP 1/00, OSNP 2000/24/887) i dominujący w doktrynie, że
postanowieniami kończącymi postępowanie w sprawie są te postanowienia, których
uprawomocnienie się trwale zamyka drogę do rozstrzygnięcia sprawy co do istoty
przez sąd danej instancji.
Postanowienie wydane w przedmiocie wniosku o przywrócenie terminu do
wniesienia środka zaskarżenia nie odpowiada tej definicji. Tym bardziej nie
odpowiada jej postanowienie o odrzuceniu wniosku o przywrócenie terminu do
uiszczenia opłaty od środka zaskarżenia i to niezależnie od tego, czy wniosek taki
złożony został – jak w rozpatrywanej sprawie – po odrzuceniu apelacji z powodu jej
nieopłacenia, czy też przed jej odrzuceniem. W obydwu bowiem wypadkach, i to
niezależnie od potraktowania opłaty od apelacji jako elementu tej czynności
procesowej, czy też jako odrębnej czynności sprzężonej z wniesieniem apelacji,
odrzucenie wniosku nie zamyka drogi do rozstrzygnięcia sprawy co do istoty przez
sąd w odpowiedniej instancji.
W sytuacji, kiedy wniosek o przywrócenie terminu do uiszczenia opłaty od
apelacji złożony został po odrzuceniu apelacji – postępowanie zakończone zostało
postanowieniem o odrzuceniu apelacji. Odrzucenie środka zaskarżenia anuluje
skutki procesowe wynikające z jego wniesienia, zapobiega także ich późniejszemu
powstaniu. Wniosek o przywrócenie terminu do uiszczenia opłaty jest zatem
bezprzedmiotowy, ponieważ w chwili jego zgłoszenia strona nie ma obowiązku
uiszczenia żadnej opłaty. Nie ulega wątpliwości, że postanowienie o odrzuceniu
takiego wniosku nie kończy postępowania, ponieważ w jego treści sąd nie
stwierdza wystąpienia okoliczności, w świetle której niedopuszczalne jest
8
kontynuowanie postępowania zmierzającego do rozstrzygnięcia sprawy co do
istoty. Okoliczności takiej nie stanowi bowiem stwierdzenie, że strona nie ma
obowiązku uiszczenia opłaty sądowej. W takim wypadku strona powinna
ewentualnie wystąpić o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji i jednocześnie
dokonać tej czynności uiszczając należną od niej opłatę. W razie uwzględnienia
wniosku dalsze postępowanie wywołane jest nie wnioskiem o przywrócenie
terminu, lecz wniesieniem środka zaskarżenia.
Jeśli natomiast apelacja nie została jeszcze odrzucona, odmowa
przywrócenia terminu do uiszczenia opłaty spowoduje konieczność jej następczego
odrzucenia – i to postanowienie, nie zaś orzeczenie o odrzuceniu, czy oddaleniu
wniosku o przywrócenie terminu, będzie miało charakter kończącego
postępowanie.
Z przytoczonych względów Sąd Najwyższy udzielił odpowiedzi jak w punkcie
1. uchwały.
Wobec stwierdzenia, że postanowienie o odrzuceniu wniosku
o przywrócenie terminu do uiszczenia opłaty od apelacji nie jest zaskarżalne, nie
zachodzi potrzeba udzielenia odpowiedzi na pytanie dotyczące dopuszczalności
złożenia wniosku o przywrócenie terminu do uiszczenia opłaty od apelacji,
jakkolwiek nie budzi wątpliwości, że wniosek o przywrócenie terminu do uiszczenia
opłaty złożony w okolicznościach sprecyzowanych przez Sąd Okręgowy jest
niedopuszczalny, nie można bowiem domagać się przywrócenia terminu do
dokonania czynności, która nie ma samodzielnego bytu lecz stanowi konsekwencję
złożenia środka odwoławczego i tylko w powiązaniu z tym środkiem ma prawne
uzasadnienie. Taki wniosek jest bezprzedmiotowy w rozumieniu art. 171 k.p.c.,
skoro bowiem po odrzuceniu apelacji nie została ona ponownie wniesiona –
uiszczenie opłaty nie ma żadnej podstawy procesowej.