Pełny tekst orzeczenia

WYROK Z DNIA 19 LUTEGO 2008 R.
SNO 6/08
Przewodniczący: sędzia SN Andrzej Deptuła.
Sędziowie SN: Irena Gromska-Szuster, Elżbieta Skowrońska-Bocian
(sprawozdawca).
S ą d N a j w y ż s z y – S ą d D y s c y p l i n a r n y z udziałem Zastępcy
Rzecznika Dyscyplinarnego dla Apelacji (...) – sędziego Sądu Apelacyjnego oraz
protokolanta po rozpoznaniu w dniu 19 lutego 2008 r. sprawy sędziego Sądu
Okręgowego w związku z odwołaniem Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego dla
Apelacji (...) oraz Ministra Sprawiedliwości od wyroku Sądu Apelacyjnego – Sądu
Dyscyplinarnego z dnia 15 października 2007 r., sygn. akt (...)
1 . z m i e n i ł zaskarżony w y r o k w t e n s p o s ó b , ż e na podstawie art.
107 § 1 w związku z art. 109 § 1 pkt 2 p.u.s.p. w y m i e r z y ł
o b w i n i o n e m u k a r ę n a g a n y ;
2. kosztami postępowania odwoławczego obciążył Skarb Państwa.
U z a s a d n i e n i e
Sędzia Sądu Okręgowego wyrokiem Sądu Apelacyjnego – Sądu
Dyscyplinarnego z dnia 15 października 2007 r. został uznany za winnego
przewinienia służbowego polegającego na tym, że w okresie od dnia 9 stycznia 2006 r.
do listopada 2006 r. pełniąc funkcję Przewodniczącego Wydziału IV Karnego
Odwoławczego Sądu Okręgowego i kierując z tego tytułu całokształtem organizacji
pracy w tym Wydziale w zakresie rozpoznawania spraw nie dopełnił obowiązków
przewidzianych w § 63 ust.1 pkt 2 i 4 Regulaminu wewnętrznego urzędowania sądów
powszechnych w ten sposób, że – mimo poleceń zawartych w pismach Prezesa Sądu
Okręgowego z dnia 9 maja 2006 r., 22 maja 2006 r. i 28 czerwca 2006 r. – zaniechał
występowania ze stosownymi wnioskami do Prezesa Sądu Okręgowego o delegowanie
sędziów sądów rejonowych do pełnienia czynności sędziowskich w Wydziale IV
Karnym Odwoławczym, czym doprowadził do orzekania w sprawach
rozpoznawanych w tym Wydziale przez sędziów Sądów Rejonowych, pozbawionych
uprawnień do pełnienia obowiązków sędziego Sądu Okręgowego, powodując
konieczność wznowienia postępowania z urzędu w 57 sprawach, a dwóch sprawach
konieczność wydania stosownego rozstrzygnięcia w postępowaniu kasacyjnym.
Uznając obwinionego za winnego Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny odstąpił na
2
podstawie art. 107 § 1 w związku z art. 109 § 5 u.s.p. od wymierzenia kary uznając, że
przewinienie jest mniejszej wagi.
W toku rozprawy dyscyplinarnej obwiniony sędzia przyznał, że zaniedbał
występowania z odpowiednimi wnioskami o delegowanie sędziów Sądów
Rejonowych do orzekania w podległym mu Wydziale. Wskazywał jednak na
częściową winę „Kadr Sądu Okręgowego” oraz sędziów, którzy nie otrzymali
delegacji i nie zgłosili mu tego.
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny uznał, że w świetle zgromadzonego
materiału dowodowego sprawstwo obwinionego jest niewątpliwe; sam obwiniony
zresztą nie kwestionował swego zaniedbania. Sąd ten wskazał jednak, że
konsekwencje tego zaniedbania, aczkolwiek związane z pewnymi perturbacjami dla
stron procesu, nie miały charakteru nieusuwalnego i krzywdzącego. Ograniczały się do
sfery formalno-prawnej i nie wiązały ze szczególną dolegliwością lub uciążliwością
dla uczestników postępowania. Nie stanowiły też drastycznego i nieodwracalnego
uszczerbku dla „dobra służby w wymiarze sprawiedliwości”.
W aspekcie podmiotowym stopień zawinienia obwinionego nie przekroczył
poziomu nieznaczności; chodzi o winę nieumyślną, polegającą na niezachowaniu
właściwej ostrożności wymaganej w danych okolicznościach. Ponadto w świetle
wieloletniej nienagannej służby sędziowskiej obwinionego sędziego jego czyn ma
charakter wyjątkowy i wynikał nie ze złej woli, tkwienia w uporze lub niedostatków
wiedzy zawodowej, lecz był spowodowany nawałem bieżących obowiązków i chęci
poprawy sprawności postępowania sądowego w pracy orzeczniczej kierowanego
Wydziału.
Odwołania od wyroku Sądu Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego złożyli
Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego dla Apelacji (...) oraz Minister Sprawiedliwości.
Oba odwołania złożone zostały na niekorzyść obwinionego. Zarzuca się w nich
naruszenie prawa materialnego przez niezasadne przyjęcie, że elementy przedmiotowe
i podmiotowe pozwoliły na uznanie przewinienia dyscyplinarnego za przypadek
mniejszej wagi i w konsekwencji na zastosowanie wobec obwinionego dobrodziejstwa
odstąpienia od wymierzenia kary. Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego dla Apelacji
(...) wnosił w związku z tym o zmianę zaskarżonego wyroku i wymierzenie
obwinionemu kary upomnienia, natomiast Minister Sprawiedliwości wnosił o zmianę
zaskarżonego wyroku i wymierzenie obwinionemu sędziemu kary nagany.
Obaj skarżący podkreślali, że w ustalonych okolicznościach sprawy nie sposób
uznać czynu obwinionego za przypadek mniejszej wagi oraz odstąpić od wymierzenia
kary. Rozstrzygnięcie takie nie jest adekwatne do stopnia winy sędziego Sądu
Okręgowego oraz charakteru i wagi popełnionego przewinienia.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje:
3
Wina sędziego Sądu Okręgowego nie budzi żadnych wątpliwości. On sam
zresztą w toku rozprawy przed Sądem Najwyższym nie kwestionował niedopełnienia
ciążącego na nim jako Przewodniczącym Wydziału obowiązku występowania z
wnioskami o delegowanie sędziów sądów niższej instancji do orzekania w sądzie
wyższej instancji. Podkreślał jedynie, że było to spowodowane chęcią poprawienia
sprawności pracy orzeczniczej w kierowanym przez siebie Wydziale Sądu
Okręgowego – zaangażowanie się w prace zmierzające do wskazanego celu
spowodowało nieumyślne zaniedbanie innych obowiązków. Nie może się natomiast
ostać zaskarżone orzeczenie w części dotyczącej uznania przewinienia obwinionego za
czyn mniejszej wagi i odstąpienie od wymierzenia kary.
Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego dla Apelacji (...) w uzasadnieniu swojego
odwołania trafnie wskazał, że charakter i kategoria wypadku mniejszej wagi są ciągle
sporne w doktrynie i orzecznictwie. Podzielić przy tym należy pogląd, że dla oceny,
czy dany czyn zabroniony stanowi przypadek mniejszej wagi, istotne są zarówno
okoliczności przedmiotowe, jak i podmiotowe. Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny
słusznie zatem uwzględnił oba te elementy, ale ich ocena nie może się ostać.
Odnosząc się w pierwszej kolejności do elementów przedmiotowych, a więc
naruszonego dobra oraz charakteru i rozmiaru szkody, trzeba stwierdzić, że nie można
mówić o nieznacznej szkodzie w sytuacji, gdy zaniedbania obwinionego doprowadziły
do konieczności wznowienia z urzędu postępowania w 57 sprawach, a w dwóch
sprawach toczyło się postępowanie kasacyjne. Wznowienie postępowania pociągało za
sobą konieczność zaangażowania ponownie sędziów do rozstrzygania tych spraw, a
także ponownego wzywania tych samych osób, przeznaczenia na ponowne
rozpoznanie spraw czasu, który mógł zostać poświęcony na rozpoznawanie spraw
bieżących, a także konieczność wydatkowania dodatkowych środków. Wszystko to
godzi w powagę wymiaru sprawiedliwości, stwarza w społeczeństwie wrażenie
niestabilności zapadłych już prawomocnych rozstrzygnięć i tym samym zmniejsza
zaufanie do władzy sądowniczej. Wprawdzie rzeczywiście powstała szkoda nie miała
charakteru nieodwracalnego (na co wskazywał Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny),
ale – z uwagi na liczbę wznowionych spraw – stanowiła poważny uszczerbek dla
powagi wymiaru sprawiedliwości. Wystąpiły również znaczne utrudnienia dla
uczestników postępowania wynikające z konieczności jego powtórzenia.
Nie sposób także akceptować oceny Sądu pierwszej instancji co do stopnia winy
po stronie obwinionego sędziego. Podzielając ocenę co do nieumyślnego działania
obwinionego należy podkreślić, że chodzi o zachowanie się sędziego doświadczonego,
pełniącego obowiązki Przewodniczącego Wydziału. Taki sędzia powinien mieć
świadomość zarówno ciążących na nim obowiązków w zakresie występowania z
wnioskami o delegowanie sędziów sądów niższej instancji do orzekania w sądzie
wyższej instancji, jak i daleko idących skutków ich niedopełnienia.
4
Z tych względów Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny uznał odwołania za
uzasadnione co do zarzutu naruszenia art. 107 § 1 w zw. z art. 109 § 5 u.s.p.
Pociągnęło to za sobą konieczność zmiany zaskarżonego wyroku i wymierzenie
obwinionemu kary nagany (art. 109 § 1 pkt 2 u.s.p. w zw. z art. 438 k.p.k. i art. 128
u.s.p.). Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny nie uwzględnił wniosku Zastępcy
Rzecznika Dyscyplinarnego dla Apelacji (...) o wymierzenie obwinionemu kary
upomnienia. Kara upomnienia stanowi najłagodniejszą z kar przewidzianych w art.
109 § 1 u.s.p. i uznano ją za zbyt łagodną w stosunku do skutków przewinienia
służbowego, którego dopuścił się sędzia Sądu Okręgowego.
Z tych wszystkich względów Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny orzekł jak w
sentencji. O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 133 u.s.p.