Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CSK 529/07
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 18 marca 2008 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Mirosława Wysocka (przewodniczący)
SSN Iwona Koper
SSA Michał Kłos (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa Syndyka masy upadłości Spółdzielni Transportu (...) w Z.
przeciwko Przedsiębiorstwu Usługowo - Handlowo - Produkcyjnemu "P.(...)" Spółce z
o.o. w likwidacji w Z.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 18 marca 2008 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej
od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 18 lipca 2007 r., sygn. akt I ACa (…),
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Apelacyjnemu do
ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach
postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Syndyk Masy Upadłości Spółdzielni Transportu (...) w Z., po ostatecznym
sprecyzowaniu powództwa, wnosił o zasądzenie od Przedsiębiorstwa Usługowo -
Handlowo - Produkcyjnego „P.(...)” Sp. z o.o. z siedzibą w Z. kwoty 131.760 zł z
2
ustawowymi odsetkami z tytułu wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z
nieruchomości położonej w Z., będącej w jej posiadaniu. Wyrokiem z dnia 1 marca 2007
r. Sąd Okręgowy w B. zasądził od pozwanej na rzecz powoda całą dochodzoną sumę,
oddalając powództwo jedynie w zakresie odsetek za wskazany w wyroku okres, w
pozostałej części umorzył postępowanie i orzekł o kosztach procesu. Powyższy wyrok
zapadł w oparciu o następujące ustalenia i wnioski.
W dniu 13 czerwca 2003 r. pozwana kupiła od Spółdzielni Transportu (...) w Z.
przedmiotową nieruchomość. Wyrokiem Sądu Okręgowego w B. z dnia 16 września
2004 r., który uprawomocnił się na skutek oddalenia apelacji wyrokiem Sądu
Apelacyjnego z dnia 8 lutego 2005 r., pozwana zobowiązana została do wydania tej
nieruchomości powodowi. Sądy obu instancji uznały umowę z dnia 13 czerwca 2003 r.
za nieważną z mocy prawa. Na podstawie tego wyroku na wniosek powoda komornik
sądowy wszczął postępowanie egzekucyjne przeciwko pozwanej. W toku tego
postępowania pozwana zaoferowała powodowi wydanie części nieruchomości w postaci
nieużywanych pomieszczeń budynku warsztatowego, proponując jednocześnie
zawarcie umowy dzierżawy trzech pomieszczeń z których dotychczas korzystała,
obejmujących salę diagnostyczną, pokój mistrzów oraz pomieszczenie biurowe. Powód
nie wyraził zgody na zawarcie takiej umowy i odmówił przyjęcia części nieruchomości.
Ostatecznie pozwana zwróciła powodowi całą nieruchomość w dniu 9 października 2006
r.
W oparciu o powyższe ustalenia faktyczne Sąd pierwszej instancji uznał, że
pozwana spółka była posiadaczem spornej nieruchomości bez podstawy prawnej i
powinna była wydać powodowi nieruchomość następnego dnia po uprawomocnieniu się
wyroku uwzględniającego powództwo windykacyjne. W ocenie Sądu pierwszej instancji
powodowi należy się wynagrodzenie za korzystanie przez pozwaną z całej
nieruchomości. Strona pozwana, zajmując nawet tylko część nieruchomości, wyzuła
bowiem powoda z posiadania całej nieruchomości, stanowiącej zorganizowany
kompleks gospodarczy. W ocenie Sądu Okręgowego, powód - reprezentując interesy
masy upadłości i wierzycieli - zmierzał do odzyskania całej nieruchomości. Częściowe
jej przejęcie nastręczałoby jedynie trudności z ubezpieczeniem, a przede wszystkim z
uzyskaniem odpowiedniej ceny na rynku.
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Apelacyjny oddalił apelację i orzekł o kosztach
procesu. Sąd Apelacyjny uznał, że dla oceny zasadności roszczenia opartego na art.
224 § 1 i 2 k.c. nie ma znaczenia okoliczność, że pozwana gospodarczo wykorzystywała
3
jedynie część nieruchomości. Wynagrodzenie należy się za to, że właściciel nie mógł
zrealizować wynikającego z art. 140 k.c. uprawnienia do korzystania z rzeczy i do
osiągania z niej pożytków. Winno zatem uwzględniać wysokość pożytków
spodziewanych przez właściciela rzeczy, nie zaś tych, które zostały osiągnięte przez
posiadacza.
Powyższego uprawnienia nie niweczy podniesienie przez posiadacza zarzutu
zatrzymania rzeczy, opartego na art. 461 k.c. Prawo zatrzymania stanowi jedynie postać
zabezpieczenia poniesionych na rzecz wydatków, nie pozbawia natomiast właściciela
jego uprawnień płynących w prawa własności i nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia
sprawy o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z rzeczy. Uprawnienia powoda nie
unicestwia także złożenie przez pozwaną spółkę propozycji wydania powodowi nie
użytkowanej części nieruchomości. Okoliczność ta nie oznacza utraty przez pozwaną
woli posiadania i rezygnacji z samodzielnego i niezależnego od woli innej osoby
władania rzeczą. Budynek usytuowany na spornej nieruchomości stanowi
zorganizowaną całość gospodarczą. Powoda – z uwagi na specyfikę postępowania
upadłościowego - interesowało wejście w posiadanie całej nieruchomości. Z ustaleń
dokonanych przez Sąd pierwszej instancji wynika, że ewentualne wydanie części
nieruchomości było uwarunkowane propozycją pozwanej zawarcia umowy dzierżawy
dotyczącej użytkowanej przez nią części budynku.
Skarga kasacyjna oparta została na obu podstawach wskazanych w art. 3983
§ 1
k.p.c. W ramach pierwszej podstawy skarżąca zarzuciła błędną wykładnię art. 224 § 2
k.c. w zw. z art. 230 k.c. przez przyjęcie, że przesłanką powstania roszczenia o
wynagrodzenie z tytułu bezumownego korzystania nie jest faktyczne korzystanie z
rzeczy, lecz samo posiadanie i chociażby możliwość korzystania z rzeczy; niewłaściwe
zastosowanie art. 224 § 2 k.c. przez zasądzenie wynagrodzenia z tytułu bezumownego
korzystania z całej nieruchomości; niewłaściwe zastosowanie art. 336 w zw. z art. 338 w
zw. z art. 65 § 1 k.c. przez ocenę, że pozwana była posiadaczem samoistnym całej
nieruchomości, pomimo że manifestowała wolę posiadania zależnego części
nieruchomości; niewłaściwe zastosowanie art. 229 k.c. przez zaniechanie uwzględnienia
zarzutu przedawnienia części roszczenia, pomimo, że przed dniem 25 kwietnia 2005 r.
pozwana zaoferowała powodowi zwrot nieużywanej części nieruchomości. Ponadto
pozwana podniosła zarzut niewłaściwego zastosowania art. 498 § 1 i 2 w zw. z art. 499 i
65 § 1 i 2 k.c. przez pominięcie częściowego wygaśnięcia wierzytelności powoda
z uwagi na złożenie przez niego oświadczenia o potrąceniu wierzytelności
4
o wynagrodzenie z tytułu bezumownego korzystania z przedmiotowej nieruchomości z
wierzytelnością przysługującą pozwanej wobec powoda.
W ramach drugiej podstawy kasacyjnej pozwana zarzuciła naruszenie art. 227 w
zw. z art. 328 § 2 i 391 § 1 k.p.c. przez brak ustaleń co do oświadczenia o potrąceniu
podnoszonego przez nią w toku postępowania apelacyjnego oraz co do złożenia oferty
dzierżawy części spornej nieruchomości; art. 233 § 1 w zw. z art. 328 § 2 w zw. z art.
391 § 1 k.p.c. przez brak oceny dowodów w postaci oświadczenia o potrąceniu i wyroku
zaocznego Sądu Okręgowego w B. z dnia 10 maja 2007 r.; naruszenie art. 385 w zw. z
art. 386 § 1 w zw. z art. 378 § 1 w zw. z art. 300 w zw. z art. 302 § 1 k.p.c. poprzez
niewłaściwe rozstrzygnięcie zarzutu apelacyjnego dotyczącego dopuszczenia i
przeprowadzenia przez Sąd pierwszej instancji dowodu z przesłuchania jedynie
powoda.
W oparciu o powyższe podstawy kasacyjne pozwana wniosła o uchylenie
zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi drugiej
instancji wraz z rozstrzygnięciem o kosztach postępowania kasacyjnego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W pierwszym rzędzie oceny wymagają zarzuty dotyczące zastosowania prawa
materialnego. Rozstrzygnięcie o ich zasadności determinuje bowiem ocenę
prawidłowości zastosowania także przepisów prawa procesowego.
Przede wszystkim za nieuzasadniony należy uznać zarzut naruszenia przepisów
art. 224 § 2 w zw. z art. 336 k.c. Pozwana spółka weszła w posiadanie przedmiotowej
nieruchomości w wyniku umowy sprzedaży, która następnie uznana została za
nieważną. W następstwie tego zapadł prawomocny wyrok uwzględniający powództwo o
wydanie nieruchomości. Oznacza to, że z chwilą powzięcia wiadomości o wytoczeniu
tego powództwa, do sytuacji pozwanej znajduje zastosowanie przepis art. 224 § 2 k.c.
Od tej daty jest ona zatem zobowiązania do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy (art.
224 § 2 zdanie pierwsze k.c.). Przedmiotem roszczenia dochodzonego pozwem było
wynagrodzenie za korzystanie przez pozwaną z przedmiotowej nieruchomości.
Powyższe roszczenie - podobnie jak pozostałe roszczenia tzw. „uzupełniające”,
uregulowane w art. 224 k.c. - wynikają z posiadania cudzej rzeczy. Zgodnie z art. 336
k.c., istotą posiadania samoistnego jest faktyczne władztwo nad rzeczą, wykonywane w
takich granicach, w jakich uprawniony jest czynić to jej właściciel, a które wyznacza art.
140 k.c. Na uprawnienia te składają się używanie rzeczy, czerpanie z niej pożytków a
także dysponowanie nią. Koniecznej przesłanki posiadania nie stanowi efektywne w
5
sensie gospodarczym korzystanie z rzeczy, wystarczające jest, aby dany podmiot
znajdował się w takiej sytuacji, która potencjalnie pozwala mu na takie korzystanie.
Treść wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy w ujęciu art. 224 k.c. należy wykładać z
uwzględnieniem powyższej regulacji. Istotą tego prawa jest przyznana właścicielowi
rekompensata braku możliwości dysponowania - w powyższych granicach - własną
rzeczą, nie zaś zwrot osiągniętych bez podstawy prawnej przez posiadacza
samoistnego pożytków. Nie jest zatem uprawniona taka wykładnia, która ogranicza
posiadanie, jako podstawę żądania wynagrodzenia, tylko do jednej ze sfer, w których
może być wykonywane. Bez znaczenia zatem pozostaje, jaka część tej nieruchomości i
w jakim okresie była przez pozwaną użytkowana. To bowiem ona podejmowała w tym
przedmiocie decyzje. Jak wynika z ustalonego w sprawie stanu faktycznego, powód
wszedł w posiadanie tej nieruchomości dopiero w dniu 9 października 2006 r.
Ustalenia te stanowią wiążącą podstawę faktyczną oceny prawnej Sądu Najwyższego.
Rzeczą wyłącznie pozwanej było z jakich pomieszczeń chce korzystać. Pozwana była
posiadaczem samoistnym nieruchomości, co rodziło po jej stronie zobowiązanie do
wynagrodzenia za korzystanie z całej rzeczy. Zarówno powstanie roszczenia o
wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy, jak i wysokość wynagrodzenia nie zależą od
tego, czy posiadacz odniósł jakąś korzyść. Pogląd, że dla bytu roszczenia o
wynagrodzenie za korzystanie z cudzej rzeczy obojętne jest, czy i w jakim zakresie
rzecz ta jest przez posiadacza użytkowana należy uznać za utrwalony zarówno w
doktrynie, jak i w orzecznictwie (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 czerwca 1966
r., III CR 108/66, OSPiKA 1967, nr 10, poz. 234, uchwała z dnia 7 stycznia 1998 r. III
CZP 62/97, OSNC 1998, nr 6, poz. 91, wyrok z dnia 15 kwietnia 2004 r. IV CK 273/03,
niepubl.). Nie stanowią argumentu przemawiającego za odmienną wykładnią
przywołane przez skarżącą stwierdzenia, zawarte w uzasadnieniach uchwały Sądu
Najwyższego z dnia 24 stycznia 1996 r. III CZP 193/95 a także innych judykatów. Sąd
Najwyższy nie dokonał w nich wykładni przesłanek powstania roszczenia o
wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy, ograniczając się w swoim wywodzie
jurydycznym, poświęconym - co do zasady - innym zagadnieniom, do przytoczenia
sformułowania ustawowego.
Wbrew odmiennej ocenie skarżącej, nie zmienia charakteru posiadania
czynienie powodowi w toku postępowania egzekucyjnego propozycji zawarcia umowy
dzierżawy, obejmującej część pomieszczeń w budynku, usytuowanym na spornej
nieruchomości. Pozwana - zdając sobie sprawę z pogarszającej się sytuacji prawnej -
6
usiłowała uzyskać tytuł prawny do zajmowania tej części nieruchomości, którą
faktycznie była zainteresowana. W niczym nie zmienia to faktu, że nadal znajdowała
się w posiadaniu całej nieruchomości i to – co należy podkreślić - w warunkach
toczącego się postępowania egzekucyjnego.
Zasadnie również uznał Sąd drugiej instancji, że złożenie przez pozwaną spółkę
oświadczenia o skorzystaniu z prawa zatrzymania spornej nieruchomości, stosownie
do art. 461 k.c., nie zmienia charakteru jej posiadania. W szczególności nie czyni jej
posiadaczem zależnym. Nie sposób zgodzić się z tezą, że bezprawnym posiadaniem
zależnym jest sytuacja, w której stosunek umowny, upoważniający do używania rzeczy
nie został w ogóle zawarty, ale dany podmiot manifestował wolę jego zawarcia,
składając stosowne oferty, a wobec braku ich przyjęcia zdecydował się na władanie
rzeczą bezprawnie. Teza ta pozostaje w sprzeczności ze wskazanym wyżej,
utrwalonym rozumieniem posiadania samoistnego. Oświadczenie powyższe zostało
złożone celem zabezpieczenia własnych roszczeń wynikających z poczynienia
nakładów na nieruchomość i może być oceniane wyłącznie na gruncie tego stosunku
zobowiązaniowego, który w następstwie tych nakładów powstał. Prawo zatrzymania
ogranicza się bowiem jedynie do wstrzymania się z wydaniem nieruchomości
właścicielowi aż do czasu zaspokojenia przez niego pretensji posiadacza z tytułu
nakładów (zob. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 24 stycznia 1996 r. III CZP 193/95,
OSNC 1996, nr 7 - 8, poz. 94). Prawo to nie zwalnia natomiast posiadacza
z konieczności zapłaty wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy. Bez znaczenia zatem
byłoby ustalenie faktów dotyczących daty złożenia przez pozwaną powodowi tego
rodzaju propozycji oraz zarzutu zatrzymania. Nie naruszył zatem Sąd drugiej instancji
w tym zakresie art. 227 w zw. z art. 328 § 2 i 391 § 1 k.p.c. Nie naruszył także Sąd
Apelacyjny art. 385 w zw. z art. 386 § 1 w zw. z art. 378 § 1 w zw. z art. 300 w zw. z
art. 302 § 1 k.p.c.
W konsekwencji nie doszło również do naruszenia art. 229 k.c. Dniem zwrotu
rzeczy w rozumieniu powyższego przepisu jest bowiem data wydania powodowi
spornej nieruchomości.
Należy natomiast podzielić zarzuty dotyczące braku oceny zarzutu potrącenia.
W toku postępowania apelacyjnego pozwana powoływała się na złożone jej przez
powoda oświadczenie o potrąceniu jego wierzytelności z wierzytelnością przysługującą
pozwanej z tytułu poniesionych nakładów. Pismo tej treści zostało złożone do akt wraz
z odpisem wyroku zaocznego Sądu Okręgowego w B. Sąd Najwyższy nie może badać
7
trafności ustaleń ani oceny dowodów przeprowadzonych przez Sąd drugiej instancji,
ani nie może dokonywać własnych ustaleń faktycznych, odmiennych od przyjętych za
podstawę zaskarżonego wyroku (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 grudnia
1996 r. II UKN 25/96, OSNAPiUS 1997, nr 14, poz. 255 z dnia 10 czerwca 1997 r.
II CKN 180/97, OSNC 1997, nr 12, poz. 202). Odpowiednie stosowanie w postępowaniu
apelacyjnym przepisu art. 316 § 1 k.p.c. oznacza, że sąd drugiej instancji obowiązany
jest - przy uwzględnieniu unormowań zawartych w art. 381 i 382 k.p.c. - brać pod uwagę
zmiany w stanie faktycznym i prawnym sprawy, wpływające na treść orzeczenia (tak
postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 listopada 1998 r. III CKN 259/98, OSNC
1999, nr 4, poz. 82). Rzeczą Sądu Apelacyjnego była zatem ocena treści tego
oświadczenia dokonana z uwzględnieniem reguł wynikających z art. 65 § 1 i 2 k.p.c.
Brak powyższej oceny czyni koniecznym uchylenie zaskarżonego wyroku.
Mając powyższe względy na uwadze należało orzec jak w sentencji (art. 39815
k.p.c.). O kosztach postępowania kasacyjnego orzeczono na podstawie art. 108 § 2 w
zw. z art. 98 § 1 k.p.c.