Pełny tekst orzeczenia

UCHWAŁA Z DNIA 20 MARCA 2008 R.
SNO 14/08
1. Wobec utraty mocy obowiązującej art. 80d § 1 ustawy – Prawo o u.s.p. na
podstawie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 28 listopada 2007 r. (Dz. U.
Nr 230, poz. 1698), prawo do zaskarżenia uchwały w przedmiocie zezwolenia na
pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej wynika z art. 110 § 2 u.s.p.,
128 u.s.p. i (a minori ad maius) z art. 131 § 4 u.s.p.
2. Wniosek o zezwolenie na pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności
karnej (art. 80 § 2a u.s.p.) podlega rozpoznaniu na posiedzeniu.
Przewodniczący: sędzia SN Waldemar Płóciennik.
Sędziowie SN: Krzysztof Cesarz (sprawozdawca), Krzysztof Strzelczyk.
S ą d N a j w y ż s z y  S ą d D y s c y p l i n a r n y z udziałem Zastępcy
Rzecznika Dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym i prokuratora Prokuratury
Rejonowej oraz protokolanta w sprawie sędziego Sądu Rejonowego po rozpoznaniu w
dniu 20 marca 2008 r. zażalenia obrońcy sędziego na uchwałę Sądu Apelacyjnego –
Sądu Dyscyplinarnego z dnia 10 grudnia 2007 r., sygn. akt (...), w przedmiocie
zezwolenia na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej
u c h w a l i ł :
1. u t r z y m a ć w m o c y zaskarżoną u c h w a ł ę ,
2. określić, że koszty postępowania odwoławczego ponosi Skarb Państwa.
U z a s a d n i e n i e
Uchwałą z dnia 10 grudnia 2007 r., sygn. akt ASDo (...), Sąd Apelacyjny – Sąd
Dyscyplinarny na podstawie art. 80 § 1 i 2c oraz art. 129 § 2 i 3 ustawy z dnia 27 lipca
2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070 ze zm. –
u.s.p.):
1. zezwolił na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej sędziego Sądu
Rejonowego za czyn polegający na tym, że w dniu 22 sierpnia 2007 r. w A.
zadał małoletniemu Sebastianowi P. uderzenie nogą w twarz, w wyniku czego
doznał on obrażeń w postaci stłuczenia kości jarzmowej oraz otarcia naskórka
okolicy jarzmowej prawej, które naruszyły prawidłowe czynności jego
narządów ciała na okres do dni 7, tj. o przestępstwo z art. 157 § 2 k.k.;
2. zawiesił sędziego Sądu Rejonowego w wykonywaniu czynności służbowych i
obniżył wysokość wynagrodzenia o 25 % na czas trwania tego zawieszenia.
2
Zażalenie na tę uchwałę złożył obrońca sędziego Sądu Rejonowego, zarzucając:
„a) na podstawie art. 438 pkt 2 k.p.k. naruszenie prawa procesowego mające istotny
wpływ na treść orzeczenia, to jest:
1) art. 2 § 2 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k., 5 § 2 k.p.k. w zw. z art. 128 ustawy –
Prawo o ustroju sądów powszechnych, poprzez błędne ustalenie, że zebrane w
sprawie dowody wskazują na wysokie prawdopodobieństwo, iż sędzia Sądu
Rejonowego dopuścił się czynu objętego zezwoleniem na pociągnięcie
sędziego do odpowiedzialności karnej, w szczególności poprzez bezkrytyczne,
naruszające zasady prawidłowego rozumowania oraz wskazania wiedzy i
doświadczenia życiowego, podzielenie wadliwych ustaleń faktycznych
poczynionych przez Prokuraturę Rejonową, w konsekwencji rozstrzygnięcie
wątpliwości istniejących w sprawie na niekorzyść sędziego w sytuacji braku
jednoznacznych dowodów w tym zakresie oraz polegającą na dowolnym – bez
rozważenia dowodów przemawiających na korzyść sędziego z naruszeniem
zasad prawidłowego rozumowania, logiki i doświadczenia życiowego –
ustaleniu, iż zachodzi wysokie prawdopodobieństwo popełnienia przez
sędziego czynu opisanego we wniosku Prokuratury;
2) art. 92 k.p.k. i art. 366 § 1 k.p.k. poprzez podjęcie uchwały zezwalającej na
pociągnięcie do odpowiedzialności karnej, mimo niewyjaśnienia wszystkich
istotnych okoliczności sprawy, a zwłaszcza tych, które mogłyby świadczyć o
tym, że sędzia Sądu Rejonowego nie popełnił czynu jaki opisała Prokuratura
Rejonowa we wniosku o uchylenie immunitetu;
3) art. 92 k.p.k. i art. 185a § 3 k.p.k. w zw. z art. 185b k.p.k. – poprzez zaniechanie
czynności polegającej na odtworzeniu płyty CD zawierającej zapis obrazu i
dźwięku przesłuchania małoletniego Sebastiana P.;
4) poprzez sprzeczność pomiędzy treścią uchwały a treścią uzasadnienia, w której
Sąd Apelacyjny zezwala na pociągnięcie sędziego Sądu Rejonowego do
odpowiedzialności karnej za czyn polegający na tym, że w dniu 22 sierpnia
2007 r. w A. zadał małoletniemu Sebastianowi P. uderzenie nogą w twarz, w
wyniku czego doznał on obrażeń w postaci stłuczenia kości jarzmowej oraz
otarcia naskórka okolicy jarzmowej prawej, które naruszyły prawidłowe
czynności jego narządów ciała na okres do dni 7, pomimo tego, że z
uzasadnienia uchwały wynika, iż Sąd Apelacyjny ustalił, że «sędzia Sądu
Rejonowego najpierw został popchnięty przez Sebastiana P.» (str. 3);
5) naruszenie zakazu dowodowego wynikającego z art. 389 § 1 k.p.k. poprzez
zaliczenie w poczet materiału dowodowego pisemnego oświadczenia sędziego
Sądu Rejonowego skierowanego do Prezesa Sądu Okręgowego i dokonanie na
3
podstawie ww. oświadczenia – nie stanowiącego wyjaśnień sędziego – oceny
wiarygodności wyjaśnień złożonych przed Sądem Apelacyjnym;
6) art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. poprzez przyjęcie, że w sprawie występują dwie wersje
zdarzenia, a postępowanie dowodowe pozwoli na wyjaśnienie istniejących w
tym zakresie wątpliwości oraz zweryfikuje dotychczasowe twierdzenia stron, i
mimo tego stwierdzenia, podjęcie uchwały zezwalającej na pociągnięcie
sędziego do odpowiedzialności karnej;
7) wewnętrzną sprzeczność w uzasadnieniu uchwały polegającą na tym, że Sąd
Apelacyjny uznał, że «zachodzi dostatecznie uzasadnione podejrzenie
popełnienia przez sędziego Sądu Rejonowego przestępstwa z art. 157 § 2 k.k. w
stopniu wyższym niż zwykle» (str. 4) i jednoczesnym przyjęciu, że «w sprawie
występują dwie wersje zdarzenia, a postępowanie dowodowe pozwoli na
wyjaśnienie istniejących w tym zakresie wątpliwości oraz zweryfikuje
dotychczasowe twierdzenia stron» (str. 4);
8) art. 410 k.p.k. oraz art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. poprzez zaniechanie przez Sąd
Apelacyjny wskazania w uzasadnieniu orzeczenia przyczyn, dla których
odmówiono wiary dowodom korzystnym dla sędziego Sądu Rejonowego;
9) sporządzenia przez Sąd uzasadnienia nie pozwalającego na skontrolowanie
prawidłowości orzeczenia (410 k.p.k., 424 k.p.k.);
10) naruszenie zasady wynikającej z art. 4 k.p.k. poprzez wybiórcze traktowanie
materiału dowodowego, kompletne pominięcie dowodów, w tym wyjaśnień
sędziego i fragmentów zeznań świadków, które przemawiają na korzyść
sędziego Sądu Rejonowego, świadczą o wiarygodności jego wyjaśnień;
b) błąd w ustaleniach faktycznych, który wyraża się w przyjęciu tezy, że
zgromadzony w sprawie materiał pozwala na przyjęcie, iż sędzia Sądu
Rejonowego dopuścił się czynu opisanego we wniosku Prokuratury Rejonowej,
podczas gdy prawidłowa i całościowa ocena materiału dowodowego prowadzi do
wniosku, iż to Sebastian P. popchnął sędziego Sądu Rejonowego, wskutek czego
ten przewrócił się do tyłu doznając urazu łokcia prawego, i równocześnie Sebastian
P. sam stracił równowagę, potknął się, upadł do przodu i wówczas
prawdopodobnie, wskutek upadku, doznał obrażeń w postaci otarcia naskórka i
stłuczenia kości jarzmowej prawej, uderzając bądź o «gumowego banana»
względnie o nogę upadającego na plecy sędziego Sądu Rejonowego”.
Obrońca wniósł o zmianę zaskarżonej uchwały przez odmowę zezwolenia na
pociągnięcie do odpowiedzialności karnej za czyn z art. 157 § 2 k.k. albo uchylenie
zaskarżonego rozstrzygnięcia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego i prokurator wnieśli o utrzymanie w mocy
zaskarżonej uchwały.
4
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje:
Zażalenie nie jest zasadne. Wprawdzie na mocy wyroku Trybunału
Konstytucyjnego z dnia 28 listopada 2007 r., sygn. akt K 39/07, z dniem 11 grudnia
2007 r. (Dz. U. Nr 230, poz. 1698) utracił moc art. 80d § 1 u.s.p., statuujący expresis
verbis prawo do złożenia zażalenia na uchwałę w przedmiocie zezwolenia na
pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej, ale z uwagi na fakt, że sądy
dyscyplinarne są właściwe do orzekania w sprawach wymienionych m. in. w art. 80
(art. 110 § 2 u.s.p.), które to sądy w kwestiach nieuregulowanych stosują odpowiednio
przepisy Kodeksu postępowania karnego (art. 128 u.s.p.), a zatem respektują przepis
art. 425 § 1 k.p.k., dający stronom prawo do wniesienia środka odwoławczego
wydanego w pierwszej instancji, a nadto, skoro na akcesoryjne rozstrzygnięcie o
zawieszeniu w czynnościach sędziemu przysługuje zażalenie (art. 131 § 4 u.s.p.), to (a
minori ad maius) oczywistym jest, że na główne orzeczenie zawarte w uchwale tym
bardziej przysługuje takie zażalenie i podlegało ono rozpoznaniu.
Przechodząc do zarzutów zawartych w nim, najpierw trzeba wskazać oczywiście
chybione. Należą do nich zarzuty obrazy art. 366 § 1 k.p.k., 389 § 1 k.p.k., art. 410
k.p.k. i art. 424 k.p.k. Pierwszy przepis znajduje się w rozdziale 43 – „Przepisy ogólne
o rozprawie głównej”, dwa następne zawarte są w rozdziale 45, zatytułowanym
„Przewód sądowy”, który jest częścią rozprawy głównej, zaś czwarty przepis mieści
się w rozdziale pt. „Wyrokowanie”. Rozprawę wyznacza się w celu rozpatrzenia
wniosku o rozpoznanie sprawy dyscyplinarnej, to jest wniosku zawierającego zarzut
popełnienia przewinienia dyscyplinarnego (zob. art. 115 § 1 u.s.p. w zw. z art. 114 § 5
u.s.p.). Po rozpoznaniu sprawy dyscyplinarnej zapada wyrok (argument z art. 121 § 1
u.s.p.). Natomiast wniosek o zezwolenie na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej
podlega rozpoznaniu na posiedzeniu, po czym zapada uchwała w przedmiocie tylko
tego wniosku. Postępowanie to, gdy chodzi o czyny ścigane z urzędu, finalizuje
czynności nie cierpiące zwłoki (vide art. 17 § 2 k.p.k.) albo toczy się – jak w niniejszej
sprawie – już w ramach śledztwa, w każdym jednak razie warunkuje dalsze
postępowanie przygotowawcze. Czyli, od uzyskania zezwolenia na ściganie
uzależniony jest dalszy byt (tok) postępowania przygotowawczego. Jasne zatem, że
wniosku, o którym mowa w art. 80 § 2a u.s.p., nie rozpoznaje się na rozprawie, ale na
posiedzeniu, a następnie nie wydaje się wyroku, który przecież rozstrzyga o
sprawstwie i winie (wyjątek – art. 547 § 2 i 3 k.p.k. i art. 554 § 2 k.p.k.), lecz uchwałę,
bo na razie tylko zachodzi (albo nie) podejrzenie popełnienia przestępstwa. Dlatego
właściwym forum, na którym decyduje się kwestia dopiero zezwolenia na
pociągnięcie do odpowiedzialności karnej – nie może być rozprawa. W rezultacie Sąd
pierwszej instancji nie naruszył art. 366 § 1 k.p.k., 389 § 1 k.p.k., 410 k.p.k. ani art.
424 k.p.k.
5
Nie doszło również do obrazy innych przepisów postępowania, w szczególności
w sposób wskazany w zażaleniu, ponieważ:
- na tym etapie postępowania nie ujawniły się nie dające się usunąć wątpliwości,
które zostały rozstrzygnięte na niekorzyść sędziego. Nie było również podstaw
do powzięcia takich wątpliwości przez Sąd pierwszej instancji. Bowiem
adresatem normy z art. 5 § 2 k.p.k. nie jest strona, ale sąd rozpoznający sprawę.
Z kolei, wynikający z art. 7 k.p.k., obowiązek kształtowania przekonania na
podstawie wszystkich dowodów nie otwiera przecież drogi do paraliżu
decyzyjnego, jeśli dowody te są wzajemnie sprzeczne, to znaczy wyłaniają się z
nich dwie (albo więcej) odmienne wersje zdarzenia. Chodzi jedynie o to, aby w
trakcie kształtowania przekonania, o którym mowa w art. 7 k.p.k., nie pominąć
żadnych dowodów, a więc rozważyć je, używając wskazanych w nim kryteriów
wartościowania tych dowodów. Wbrew twierdzeniom zażalenia, Sąd
Apelacyjny dostosował się do wymogów art. 7 k.p.k. Zajęcie stanowiska
odmiennego od forsowanego przez strony nie oznacza zatem ich złamania.
Przenosząc powyższe uwagi na grunt niniejszej sprawy, słusznie została uznana
obecnie za wiarygodną wersja wynikająca z zeznań pokrzywdzonego, Karola
K. i Marka N. Wspólnym, kluczowym elementem ich zeznań jest zamierzone, a
nie przypadkowe, kopnięcie pokrzywdzonego w twarz. Waloru prawdziwości
zeznaniom pokrzywdzonego nadaje fakt przyznania przez niego i potwierdzenia
tego przez świadka Karola K., że sędzia Sądu Rejonowego najpierw został
popchnięty i przewrócił się. Ten fakt odpowiada wrażeniu z oddali świadka
Marka N., że wówczas sędzia wykonał „taki nieskoordynowany ruch (...) jakby
odskakiwał na bok”. Ważne znaczenie dla ukształtowania przekonania Sądu
pierwszej instancji miały zeznania funkcjonariuszy Policji – Joanny G. i Marka
S. (pominiętych przez zażalenie); świadków wprawdzie tylko ze słuchu co do
przebiegu zajścia, ale zrelacjonowanego tuż po nim. Zeznania tych świadków
korespondują także co do dalszego toku zdarzeń, z relacjami wyżej
wymienionych osób. W tej sytuacji próba zdyskredytowania zeznań Marka N.
przez przydawanie znaczenia nieścisłościom czy sprzecznościom w
drugorzędnych ich fragmentach, nie mogła mieć wpływu na ocenę tego
dowodu,
- zarzut niewyjaśnienia istotnych okoliczności sprawy, którego nie można
wywodzić z art. 97 k.p.k. (będącego swoistym odpowiednikiem art. 366 § 1
k.p.k.), został uzasadniony oparciem się Sądu Apelacyjnego na niepełnej opinii
lekarza biegłego sądowego, bo nie zawierającej odpowiedzi na pytania
nurtujące skarżącego. Pomijając jednak fakt, że nie wnosił on o wezwanie
biegłego na posiedzenie celem zadania mu tych pytań, nie zachodziła
konieczność sprawdzenia okoliczności, o których mowa w art. 97 k.p.k.,
6
ponieważ na tym etapie postępowania jednoznaczna i jasna opinia biegłego,
wsparta wynikami lekarskich oględzin pokrzywdzonego bezpośrednio po
zdarzeniu (k. 5 akt śledztwa), nie wymagała takiej weryfikacji,
- zażalenie nie wskazuje, wbrew wymogom art. 438 § 2 k.p.k., jaki wpływ na
treść orzeczenia mogło mieć zaniechanie odtworzenia płyty CD, zawierającej
zapis obrazu i dźwięku przesłuchania małoletniego Sebastiana P. Nie jest
obowiązkiem sądu odwoławczego doszukiwać się wpływu sygnalizowanych
tylko uchybień na treść zaskarżonego rozstrzygnięcia,
- Sąd Apelacyjny nie rozpatrywał wniosku o zezwolenie na pociągnięcie do
odpowiedzialności karnej pokrzywdzonego za odepchnięcie sędziego Sądu
Rejonowego, lecz wniosek o zezwolenie na ściganie sędziego za jego postępek.
Nie zachodzi zatem sprzeczność między uchwałą i jej uzasadnieniem z uwagi
na zaniechanie wprowadzenia do opisu czynu, objętego wnioskiem, zachowania
pokrzywdzonego. Nota bene, powód takiego zachowania Sebastiana P. będzie
pozostawał w polu uwagi organów w dalszym postępowaniu, zważywszy że to
nie pokrzywdzony podszedł i nagabywał sędziego Sądu Rejonowego o
papierosa,
- skierowane do Prezesa Sądu Okręgowego pismo sędziego z dnia 10 września
2007 r., w którym przemilczał incydent na plaży, zostało wprowadzone do
postępowania przez jego odczytanie na posiedzeniu w dniu 10 grudnia 2007 r.
Natomiast uprawnienie do oceny wyjaśnień sędziego Sądu Rejonowego przez
pryzmat treści tego pisma powstało przez odniesienie się doń po jego
ujawnieniu. Tak więc, podstawą dla oceny o zmienności relacji sędziego na
temat zajścia były ostatecznie jego wyjaśnienia, a nie jedynie rzeczone pismo,
- stwierdzenie Sądu Apelacyjnego o istnieniu dwóch wersji zdarzenia zostało
poprzedzone oceną, później powtórzoną, że zachodzi dostatecznie uzasadnione
podejrzenie popełnienia przestępstwa z art. 157 § 2 k.k., wymagane przez art.
80 § 2c u.s.p. dla zezwolenia na pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności
karnej. Stwierdzenie to i następujące po nim uwagi co do dalszego toku
postępowania, nie świadczy o sprzeczności w obrębie uzasadnienia uchwały,
ale o wyrażeniu (w niefortunnej formie) poglądu, że zezwolenie na ściganie
sędziego nie zamyka przecież postępowania przygotowawczego, lecz dopiero
otwiera je dla decyzji in personam, w którym będą mogły być weryfikowane
„dotychczasowe twierdzenia stron”,
- wbrew tezom zażalenia, w uzasadnieniu uchwały wskazano przyczyny
odmówienia wiary wyjaśnieniom obwinionego sędziego Sądu Rejonowego.
Nadto, uzasadnienie to sporządzono w sposób pozwalający na kontrolę
prawidłowości orzeczenia. Taka oczywista ocena nasuwa się po lekturze tego
uzasadnienia. Subiektywne przekonanie strony o niedostatkach formalno-
7
treściowych motywów uchwały nie ma więc realnego zakotwiczenia,
niezależnie od tego, że podnoszone braki uzasadnienia nie zostały wykazane,
- zarzut obrazy art. 4 k.p.k. jest chybiony dlatego, że norma zawarta w tym
przepisie ma tylko charakter postulatu adresowanego do organów
postępowania. W rzeczywistości chodzi zatem skarżącemu o naruszenie art. 92
k.p.k., określającego, że podstawę orzeczenia może stanowić tylko całokształt
okoliczności ujawnionych w postępowaniu, mających znaczenie dla
rozstrzygnięcia. Ocena prezentowana w zarzucie (pkt a ppkt 10) jest jednak
znów tylko projekcją subiektywnego odczucia skarżącego, a nie wyrazem
dopuszczenia się przez Sąd Apelacyjny rzeczywistych uchybień.
Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych nie wymaga odniesienia się, bowiem jest
tylko podsumowaniem zarzutów obrazy przepisów procesowych. Brak wypełnienia
tego zarzutu treścią zwalnia od obowiązku określonego w art. 433 § 2 k.p.k.
Obniżenie wynagrodzenia w minimalnej ustawowo wysokości po również
obligatoryjnym zawieszeniu sędziego w czynnościach służbowych na czas trwania
postępowania karnego, przy zażaleniu tylko na korzyść, nie daje pola do
wartościowania tych rozstrzygnięć. Poprzestać należy więc na stwierdzeniu, że
zapadły na właściwie wskazanej w uchwale podstawie prawnej.
Z wszystkich przytoczonych względów utrzymano w mocy zaskarżoną uchwałę.