Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 3 kwietnia 2008 r.
II PK 281/07
Stosunek pracy na stanowisku kierownika urzędu stanu cywilnego nie
może być nawiązany na podstawie powołania w rozumieniu art. 68 k.p. Kierow-
nik urzędu stanu cywilnego może być zatrudniony na podstawie mianowania
albo na podstawie umowy o pracę, w zależności od tego, jaką podstawę jego
zatrudnienia przewiduje statut gminy (art. 2 pkt 2 i 4 ustawy z dnia 22 marca
1990 r. o pracownikach samorządowych, jednolity tekst: Dz.U. z 2001 r. Nr 142,
poz. 1593 ze zm.). Jeżeli pracodawca traktował kierownika urzędu stanu cywil-
nego jak pracownika zatrudnionego na podstawie mianowania, to należy przy-
jąć, że stosunek ten nawiązał się na tej właśnie podstawie.
Przewodniczący SSN Herbert Szurgacz, Sędziowie SN: Katarzyna Gonera
(sprawozdawca), Zbigniew Myszka.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 3 kwietnia
2008 r. sprawy z powództwa Lidii Marii K. przeciwko Urzędowi Miejskiemu w L. o
przywrócenie do pracy, na skutek skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu
Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie z dnia 26 wrześ-
nia 2007 r. [...]
o d d a l i ł skargę kasacyjną.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
wyrokiem z 28 lutego 2005 r. [...] zasądził od strony pozwanej Urzędu Miejskiego w
L. na rzecz powódki Lidii Marii K. kwotę 14.287,80 zł wraz z odsetkami ustawowymi
od dnia 1 września 2002 r. do dnia zapłaty tytułem odszkodowania za niezgodne z
prawem rozwiązanie stosunku pracy, a w pozostałym zakresie powództwo oddalił
(powódka domagała się przywrócenia do pracy).
2
Sąd Rejonowy ustalił, że uchwałą Rady Miejskiej w L. z 29 maja 1996 r. po-
wódka została mianowana - na podstawie art. 6 ust. 3 ustawy z dnia 29 września
1986 r. - Prawo o aktach stanu cywilnego (Dz.U. Nr 36, poz. 180, ze zm.) - na stano-
wisko zastępcy kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w L. z dniem 4 czerwca 1996 r.
Wykonywanie tej uchwały powierzono Prezydentowi Miasta L., który ustalił powódce
wynagrodzenie. Tego samego dnia powódka złożyła ślubowanie. W dniu 30 grudnia
1998 r. uchwałą Rady Miejskiej, której wykonanie powierzono Prezydentowi Miasta
L., podjętej na podstawie art. 6 ust. 3 ustawy Prawo o aktach stanu cywilnego mia-
nowano powódkę kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego z dniem 1 stycznia 1999 r.,
co nastąpiło po wcześniejszym odwołaniu jej w drodze uchwały ze stanowiska za-
stępcy kierownika. W dniu 4 stycznia 1999 r. Prezydent Miasta L. ustalił powódce
wynagrodzenie i tego samego dnia powódka złożyła ślubowanie. Na mocy uchwały
Rady Miejskiej z 8 marca 2000 r. powódka weszła w skład komisji dyscyplinarnej
pierwszego stopnia (pierwszej instancji). W maju 2001 r. nastąpiła zmiana na stano-
wisku Prezydenta Miasta L. Do czasu wyborów samorządowych w październiku 2002
r. współpraca pomiędzy prezydentem i powódką układała się pomyślnie. Po wybo-
rach samorządowych nowo wybrana Rada Miejska podjęła w dniu 11 grudnia 2002 r.
- na podstawie wniosku Prezydenta Miasta L. - uchwałę o odwołaniu powódki ze sta-
nowiska kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w L. W listopadzie 2002 r. powódka
poddała się zabiegowi operacyjnemu, po czym na przełomie listopada i grudnia 2002
r. powróciła do pracy. O odwołaniu z pełnionej funkcji dowiedziała się z lokalnej
prasy. Do 12 maja 2003 r. przebywała na zwolnieniu lekarskim. W dniu 13 maja 2003
r. rozwiązano z powódką „umowę o pracę” za wypowiedzeniem, podając jako przy-
czynę wypowiedzenia „umowy o pracę” odwołanie ze stanowiska kierownika Urzędu
Stanu Cywilnego w L. na mocy uchwały Rady Miejskiej. Po odwołaniu powódki sta-
nowisko kierownika Urzędu Stanu Cywilnego objęła inna osoba. W okresie wypowie-
dzenia powódka została skierowana do pracy w kancelarii, gdzie adresowała ko-
perty.
Sąd Rejonowy stwierdził, że w statucie Gminy L. nie zamieszczono wykazu
stanowisk, na których pracownicy samorządowi mają być zatrudnieni na podstawie
mianowania, o którym mowa w art. 2 pkt 2 ustawy z dnia 22 marca 1990 r. o pracow-
nikach samorządowych (tekst jednolity: Dz.U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1593 ze zm.).
Sąd pierwszej instancji uznał, że stan faktyczny był między stronami bezsporny, róż-
nice w stanowisku stron pojawiły się na etapie dokonywania oceny prawnej, czy sto-
3
sunek pracy, na podstawie którego powódka pełniła obowiązki kierownika Urzędu
Stanu Cywilnego w L., nawiązano na podstawie mianowania (jak twierdziła powód-
ka), czy też powołania (jak utrzymywał pozwany Urząd). Sąd Rejonowy uznał zasad-
ność wniesionego powództwa, jednak jedynie w zakresie zasądzenia na rzecz po-
wódki stosownego odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie stosunku
pracy. Stwierdził, że stosunek pracy łączący powódkę z pozwanym Urzędem został
nawiązany w drodze mianowania. Jako podstawę rozstrzygnięcia Sąd przyjął art. 45
§ 1 w związku z art. 30 § 4 k.p. oraz art. 10 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 1 ustawy o
pracownikach samorządowych. Sąd stwierdził, że wypowiedzenie „umowy o pracę”
było niezgodne z prawem, gdyż w wypowiedzeniu nie podano żadnej z przyczyn mo-
gących być, według art. 10 ust. 1 ustawy o pracownikach samorządowych, przyczyną
wypowiedzenia stosunku pracy z mianowania.
Ocenę dotyczącą charakteru prawnego stosunku pracy łączącego strony Sąd
Rejonowy oparł na faktycznym sposobie jego realizowania, między innymi na dwu-
krotnym złożeniu przez powódkę ślubowania - po raz pierwszy w dniu 4 czerwca
1996 r. w chwili obejmowania stanowiska zastępcy kierownika USC, po raz drugi w
dniu 4 stycznia 1999 r. w chwili obejmowania stanowiska kierownika USC. Ślubowa-
nie o treści określonej w art. 5 ust. 1 ustawy o pracownikach samorządowych skła-
dają pracownicy zatrudnieni na podstawie wyboru (powódki nie zatrudniono jednak w
wyniku wyborów), powołania (co obejmuje zamknięty katalog stanowisk, wśród któ-
rych nie ma stanowiska kierownika USC lub jego zastępcy) oraz mianowania. Ode-
branie od powódki ślubowania świadczy o zatrudnieniu jej na podstawie mianowania.
Podobnie skierowanie powódki do pracy na innym stanowisku - po odwołaniu ze sta-
nowiska kierownika USC - dowodzi, że była traktowana przez pozwanego praco-
dawcę jako zatrudniona na podstawie mianowania. W ocenie Sądu Rejonowego, nie
wystąpiła żadna z przesłanek wymienionych w art. 10 ustawy o pracownikach samo-
rządowych, umożliwiających wypowiedzenie urzędnikowi samorządowemu stosunku
pracy z mianowania, a w takim razie doszło do naruszenia przepisów tej ustawy. Sąd
pierwszej instancji doszedł do wniosku, że przywrócenie powódki do pracy byłoby
niecelowe i w związku z tym zasądził na jej rzecz odszkodowanie. Sąd stwierdził, że
istnieje poważny konflikt między powódką a prezydentem miasta, co utrudniałoby, a
nawet uniemożliwiało, ich współpracę. Sąd Rejonowy powołał się na wyrok Sądu
Najwyższego z 3 kwietnia 1997 r., I PKN 63/97, OSNAPiUS 1998 nr 3, poz. 74), w
którym stwierdzono, że „w razie rozwiązania z pracownikiem umowy o pracę bez wy-
4
powiedzenia z naruszeniem przepisów sąd pracy może nie uwzględnić żądania
przywrócenia do pracy na poprzednich warunkach i zasądzić odszkodowanie, jeżeli
przywrócenie do pracy jest niecelowe lub nieuzasadnione ze względu na istniejący w
zakładzie pracy poważny konflikt między pracownikiem a jego przełożonym (art. 56 §
1 i 2 k.p. w związku z art. 45 § 2 k.p.)”. To samo można odnieść do sytuacji powódki
jako osoby zatrudnionej na podstawie mianowania.
Od powyższego wyroku apelację wniosły obydwie strony. Powódka w apelacji
wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i o przywrócenie jej do pracy, zarzucając
Sądowi Rejonowemu naruszenie prawa materialnego, w szczególności art. 45 § 2
k.p. Strona pozwana zaskarżyła wyrok w części zasądzającej odszkodowanie, wno-
sząc o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości,
ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierw-
szej instancji do ponownego rozpoznania, zarzucając: 1) błędne ustalenie faktyczne,
że uchwałą Rady Miejskiej w L. z 30 grudnia 1998 r., mianowano powódkę z dniem 1
stycznia 1999 r. kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego w L.; 2) błędną wykładnię i
niewłaściwe zastosowanie art. 6 ust. 3 ustawy z dnia 29 września 1996 r. Prawo o
aktach stanu cywilnego oraz art. 2 pkt 2 ustawy z dnia 22 marca 1990 r. o pracowni-
kach samorządowych w związku z treścią statutu Gminy L., poprzez przyjęcie, że
podstawą nawiązania z powódką stosunku pracy było mianowanie; 3) błędne ustale-
nie, że rozwiązanie z powódką stosunku pracy naruszało art. 10 ust. 1 ustawy o pra-
cownikach samorządowych, skoro powódka nie była pracownikiem mianowanym.
Sąd Okręgowy w Warszawie wyrokiem z 28 lutego 2007 r. [...] oddalił obie
apelacje. Sąd drugiej instancji podzielił ocenę prawną dokonaną przez Sąd Rejo-
nowy oraz stwierdził, że ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji nie budzą wąt-
pliwości, w związku z czym uznał je za własne. Rozstrzygnięcie rozpoznawanej
sprawy było zdeterminowane przede wszystkim oceną, czy powódka została zatrud-
niona na podstawie mianowania, czy też powołania. Sąd Okręgowy podzielił ocenę
prawną Sądu Rejonowego, że łączący strony stosunek pracy został nawiązany w
drodze mianowania. Potwierdza to zarówno dwukrotne złożenie przez powódkę ślu-
bowania, jak i fakt, że w okresie zatrudnienia była ona członkiem komisji dyscyplinar-
nej pierwszego stopnia, oraz skierowanie jej w okresie wypowiedzenia do pracy na
innym stanowisku. Wszystkie te okoliczności potwierdzają, że powódka była zatrud-
niona na podstawie mianowania. Zgodnie bowiem z art. 27 ust. 2 ustawy o pracowni-
kach samorządowych, udział w komisji dyscyplinarnej mogą brać tylko pracownicy
5
zatrudnieni na podstawie mianowania lub powołania. W przypadku pracowników za-
trudnionych na podstawie powołania ustawa o pracownikach samorządowych wyli-
cza enumeratywnie stanowiska, które wymagają zatrudnienia na tej podstawie. Wyli-
czenie to nie obejmuje stanowiska kierownika Urzędu Stanu Cywilnego. Powołanie
przez Radę Miejską do komisji dyscyplinarnej pracownika zajmującego stanowisko
niewymienione w art. 2 pkt 3 ustawy o pracownikach samorządowych oznacza, że
jest on zatrudniony na podstawie mianowania.
W ocenie Sądu drugiej instancji do nawiązania stosunku pracy między powód-
ką i pozwanym Urzędem doszło na podstawie mianowania przez złożenie zgodnych
oświadczeń woli obu stron. Zgodnie z art. 60 k.c. (w związku z art. 300 k.p.) wola
osoby dokonującej czynności prawnej może być wyrażona przez każde zachowanie
się tej osoby, która ujawnia jej wolę w sposób dostateczny, a zachowanie pozwa-
nego wskazuje, że traktował powódkę jako pracownika zatrudnionego na podstawie
mianowania. Stosunek pracy na podstawie mianowania, jak każdy stosunek pracy,
bez względu na jego podstawę prawną, nawiązuje się w wyniku złożenia zgodnych
oświadczeń woli pracodawcy i pracownika, zgodnie z treścią art. 11 k.p. Powódka
została faktycznie zatrudniona na podstawie mianowania, choć było to niezgodne z
prawem w tym znaczeniu, że objęcie przez nią stanowiska kierownika Urzędu Stanu
Cywilnego w L. nie wymagało mianowania. Sąd drugiej instancji powołał się na wyrok
Sądu Najwyższego z 7 lipca 2005 r., II PK 351/04, OSNP 2006 nr 11-12, poz. 171, w
którym stwierdzono, że „złożenie przez strony zgodnych oświadczeń woli o nawiąza-
niu stosunku pracy pracownika samorządowego na podstawie mianowania powoduje
nawiązanie takiego stosunku pracy, nawet jeżeli statut gminy nie przewidywał tej
podstawy zatrudnienia na określonym stanowisku pracy”. Odpowiada to sytuacji
prawnej powódki. W ocenie Sądu Okręgowego, skoro powódka była niewątpliwie
zatrudniona na podstawie mianowania, to do rozwiązania z nią stosunku pracy miał
zastosowanie art. 10 ustawy o pracownikach samorządowych. Wypowiadając po-
wódce „umowę o pracę” pozwany naruszył art. 10 ust. 1 ustawy o pracownikach sa-
morządowych. Sąd Okręgowy nie stwierdził naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 6
ust. 3 ustawy Prawo o aktach stanu cywilnego ani art. 10 ust. 1 ustawy o pracowni-
kach samorządowych, co prowadziło do oddalenia apelacji pozwanego.
Oddalając apelację powódki Sąd Okręgowy podzielił stanowisko Sądu pierw-
szej instancji, że przywrócenie jej do pracy byłoby niecelowe. Biorąc pod uwagę
ustalony stan faktyczny, a w szczególności konflikt istniejący pomiędzy powódką a
6
Prezydentem Miasta L., Sąd Okręgowy uznał, że niecelowe byłoby orzekanie o
przywróceniu powódki na stanowisko kierownika USC. Sąd powołał się przy tym na
wyrok Sądu Najwyższego z 28 lipca 1999 r., I PKN 110/99, OSNAPiUS 2000 nr 21,
poz. 780, w którym stwierdzono, że „konflikt pomiędzy pracownikiem żądającym
przywrócenia do pracy a jego przełożonym (współpracownikiem) uzasadnia uznanie
przywrócenia do pracy za niecelowe (art. 45 § 2 k.p.)”.
Skargę kasacyjną od wyroku Sądu Okręgowego wniósł pełnomocnik pozwa-
nego Urzędu Miejskiego w L., zaskarżając wyrok ten w części oddalającej apelację
pozwanego. Skarga kasacyjna została oparta na podstawach: 1) naruszenia prawa
materialnego, przez błędną wykładnię oraz niewłaściwe zastosowanie: a) art. 6 ust. 3
ustawy z dnia 29 września 1986 r. - Prawo o aktach stanu cywilnego (tekst jednolity:
Dz.U. z 2004 r. Nr 161, poz. 1688, ze zm.) oraz art. 2 pkt 2 i 3 ustawy z dnia 22
marca 1990 r. o pracownikach samorządowych (tekst jednolity: Dz.U. z 2001 r. Nr
142 , poz. 1593, ze zm.) i art. 68 k.p., co polegało na przyjęciu przez Sąd Okręgowy,
że stosunek pracy z kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego nie może być nawiązany
na podstawie powołania, lecz jest nawiązywany na podstawie mianowania, b) art. 2
pkt 2 ustawy z dnia 22 marca 1990 r. o pracownikach samorządowych i art. 76 k.p. w
związku ze statutem Gminy L., uchwalonym uchwałą Rady Miejskiej w L. z 15 maja
1996 r. (z późniejszymi zmianami), obowiązującym w dacie powołania powódki na
stanowisko kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w L., oraz statutem Gminy L.
uchwalonym uchwałą Rady Miejskiej w L. z 26 maja 1999 r., obowiązującym w dacie
odwołania jej z tego stanowiska i rozwiązania stosunku pracy w wyniku tego odwoła-
nia oraz upływu okresu wypowiedzenia, co polegało na przyjęciu, że pomimo iż w
statucie Gminy L. nie określono stanowisk, co do których zatrudnienie pracowników
następuje na podstawie mianowania, to do nawiązania stosunku pracy pomiędzy
pozwanym urzędem a powódką doszło na podstawie mianowania przez zgodne
oświadczenie woli obu stron, c) art. 2 pkt 2 i 3, art. 4a, art. 5 ust. 1, art. 10 ust. 1 oraz
art. 27 ust. 2 ustawy z dnia 22 marca 1990 r. o pracownikach samorządowych i art.
71 k.p., co polegało na przyjęciu, że skoro powódka złożyła ślubowanie w związku z
objęciem stanowiska kierownika USC, w okresie zatrudnienia była członkiem komisji
dyscyplinarnej pierwszego stopnia, zaś w okresie wypowiedzenia pracowała u po-
zwanego na innym stanowisku, to strony sporu łączył stosunek pracy nawiązany w
drodze mianowania, a tym samym pozwany odwołując powódkę ze stanowiska kie-
rownika USC i rozwiązując nią stosunek pracy naruszył art. 10 ust. 1 ustawy o pra-
7
cownikach samorządowych, w sytuacji gdy wszystkie przytoczone wyżej obowiązki i
uprawnienia pracownicze dotyczą również pracowników samorządowych, z którymi
stosunek pracy nawiązano na podstawie powołania, zaś powódka nie otrzymała aktu
mianowania pracownika samorządowego określonego w art. 4a ustawy o pracowni-
kach samorządowych; 2) naruszenia przepisów postępowania, a mianowicie art. 378
§ 1 i art. 382 w związku z art. 321 § 1 k.p.c., w ten sposób, że Sąd Okręgowy uznał
za własne i niebudzące wątpliwości ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego oraz za-
aprobował w całości orzeczenie tego Sądu, oddalając apelację pozwanego, w której
pozwany wniósł o zmianę orzeczenia Sądu pierwszej instancji i oddalenie powódz-
twa (alternatywnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpo-
znania), w sytuacji gdy Sąd Rejonowy wyszedł ponad żądanie powódki, zasądzając
na jej rzecz odszkodowanie wraz z odsetkami ustawowymi za okres przed wniesie-
niem pozwu do Sądu i przed rozwiązaniem stosunku pracy z pozwaną (pozew wnie-
siono w dniu 19 maja 2003 r., stosunek pracy powódki uległ rozwiązaniu z dniem 31
sierpnia 2003 r., zaś odsetki ustawowe zasądzono za okres od 1 września 2002 r. do
dnia zapłaty).
Skarżący wniósł o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie
sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania, a gdyby Sąd Najwyższy
uznał, że zachodzą podstawy wydania wyroku reformatoryjnego, o którym mowa w
art. 39816
k.p.c. - o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i orzeczenie co do istoty
sprawy, a mianowicie uznanie apelacji pozwanego za uzasadnioną i oddalenie po-
wództwa co do odszkodowania.
Skarżący wniósł o przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania powołując się
na potrzebę wykładni przepisów budzących poważne wątpliwości i wywołujących
rozbieżności w orzecznictwie sądów, a mianowicie art. 6 ust. 3 ustawy z dnia 29
września 1986 r. Prawo o aktach stanu cywilnego w związku z art. 2 pkt 2 i 3 ustawy
z dnia 22 marca 1990 r. o pracownikach samorządowych, poprzez wyjaśnienie, czy
kierownik Urzędu Stanu Cywilnego jest pracownikiem zatrudnionym na podstawie
powołania, czy też podstawą jego zatrudnienia jest akt mianowania. Pełnomocnik
skarżącego powołał się na wyrok Sądu Najwyższego z 13 października 1995 r., II
URN 44/95, OSNAPiUS 1996 nr 9, poz. 132, który orzekł, że podstawą nawiązania
przez gminę stosunku pracy z kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego jest powołanie
(art. 6 ust. 3 ustawy - Prawo o aktach stanu cywilnego). Odmienne stanowisko zajął
Sąd Najwyższy w wyroku z 19 stycznia 2000 r., I PKN 480/99, OSNAPiUS 2001 nr
8
10, poz. 349, orzekając, że kierownik Urzędu Stanu Cywilnego jest pracownikiem
zatrudnionym na podstawie mianowania; na podstawie analizy przepisów: art. 6
ustawy Prawo o aktach stanu cywilnego, art. 68 k.p. oraz art. 2 ustawy o pracowni-
kach samorządowych. Pełnomocnik skarżącego stwierdził, że wykładnia powyższych
przepisów prawnych budzi poważne wątpliwości również w doktrynie prawa, gdyż
część komentatorów opowiada się za uznaniem, że kierownik USC jest zatrudniony
na podstawie powołania, inni zaś, pomimo podnoszonych wątpliwości, uznają, że
kierownik USC jest zatrudniony albo na podstawie mianowania, jeżeli taka podstawa
została przewidziana dla tego stanowiska w statucie gminy, albo na podstawie
umowy o pracę. Skarżący stwierdził, że w sprawie występuje istotne zagadnienie
prawne dotyczące oceny statusu kierownika Urzędu Stanu Cywilnego i podstaw
prawnych jego zatrudnienia jako pracownika samorządowego, jeśli się weźmie pod
uwagę odmienne oceny i stanowiska Sądów oraz doktryny prawa.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna nie ma usprawiedliwionych podstaw. Zasadnicza dla roz-
strzygnięcia sprawy kwestia - czy powódka została zatrudniona na podstawie powo-
łania (jak twierdzi skarżący), czy na podstawie mianowania (jak przyjęły Sądy obu
instancji) - powinna być rozstrzygnięta w taki sposób, jaki wynika z zaskarżonego
wyroku. Przede wszystkim brak jest podstaw prawnych do przyjęcia, że powódka zo-
stała zatrudniona na podstawie powołania. Po nowelizacji Kodeksu pracy z 1996 r.
(w tym po zmianie treści art. 68 k.p.) możliwość nawiązania stosunku pracy na pod-
stawie powołania została znacznie ograniczona. Możliwość taka występuje tylko w
przypadkach wyraźnie określonych w odrębnych przepisach lub przepisach wyda-
nych na podstawie art. 298 k.p. Już to wstępne założenie wyznacza kierunek wy-
kładni przepisów o powołaniu jako podstawie nawiązania stosunku pracy, a mianowi-
cie nakazuje przyjąć, że w przypadkach wątpliwych należy raczej uznawać, że brak
jest podstaw do zatrudnienia pracownika na określonym stanowisku na podstawie
powołania i poszukiwać innych podstaw jego zatrudnienia. Powołanie jest najmniej
stabilnym sposobem zatrudnienia pracownika - pozwala bowiem na odwołanie go w
każdym czasie, nawet bez jakichś szczególnie uzasadnionych przyczyn. Dlatego
przyjmuje się, że przepisy pozwalające na zatrudnienie na podstawie powołania po-
winny być interpretowane ściśle, raczej zwężająco niż rozszerzająco.
9
Z powodu istotnej zmiany stanu prawnego w 1996 r. (zmiany dotyczącej treści
art. 68 k.p.) Sąd Najwyższy w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę uznaje za
nieaktualną wykładnię przepisów o powołaniu kierownika USC, zawartą w wyroku z
13 października 1995 r., II URN 44/95 (OSNAPiUS 1996 nr 9, poz. 132), na który po-
wołano się w skardze kasacyjnej. Od 1996 r. art. 6 ust. 3 ustawy Prawo o aktach
stanu cywilnego nie może już być traktowany jako przepis ustanawiający powołanie
jako podstawę nawiązania przez gminę stosunku pracy z kierownikiem Urzędu Stanu
Cywilnego. Również poglądy przedstawione w literaturze przedmiotu przed zmianą
art. 68 k.p., dotyczące kwestii podstaw zatrudnienia kierownika USC, należy uznać
obecnie za nieaktualne, bo nieodnoszące się do obowiązującego stanu prawnego
(por. np.: M. Taniewska, B.M. Ćwiertniak: Zatrudnianie pracownika samorządu tery-
torialnego [w:] Vademecum pracowników administracji publicznej - samorządowej
oraz rządowej, Katowice 1996, s. 191). Tym samym Sąd Najwyższy w składzie roz-
poznającym niniejszą sprawę podziela wykładnię art. 6 ust. 3 Prawa o aktach stanu
cywilnego zawartą w wyroku z 19 stycznia 2000 r., I PKN 480/99 (OSNAPiUS 2001
nr 10, poz. 349). W wyroku tym Sąd Najwyższy przyjął, że z żadnych przepisów - ani
z ustawy Prawo o aktach stanu cywilnego, ani z ustawy o pracownikach samorządo-
wych - nie wynika, aby stosunek pracy na stanowisku kierownika Urzędu Stanu Cy-
wilnego mógł być nawiązany na podstawie powołania w rozumieniu art. 68 i następ-
nych k.p., i jeżeli pracodawca traktował kierownika USC jak pracownika zatrudnio-
nego na podstawie mianowania, to należy przyjąć, że stosunek ten nawiązał się na
tej właśnie podstawie.
Podstawę zatrudnienia z powołania może stanowić przepis ustawowy. Istota
zagadnienia prawnego sprowadzała się do tego, czy takim przepisem ustawowym
może być art. 6 Prawa o aktach stanu cywilnego. Przepis ten stanowi, że czynności z
zakresu rejestracji stanu cywilnego dokonuje kierownik Urzędu Stanu Cywilnego lub
jego zastępca albo zastępcy (ust. 1), kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego jest wójt
gminy lub burmistrz albo prezydent miasta (ust. 2), rada gminy może powołać innego
kierownika Urzędu Stanu Cywilnego i jego zastępcę albo zastępców (ust. 3). Ten
ostatni przepis może sugerować, że stosunek pracy z kierownikiem USC nawiązuje
się na podstawie powołania. Przyjęcie takiego założenia - wywodzonego tylko z do-
słownego brzmienia tej jednostki redakcyjnej przepisu - byłoby nieprawidłowe. Usta-
wodawca często używa sformułowania „powołanie” lub „powołuje” nie w celu okre-
ślenia podstawy prawnej zatrudnienia pracownika na określonym stanowisku, lecz w
10
celu podkreślenia powierzenia określonej funkcji pracownikowi zatrudnionemu na
innej podstawie. Było to wielokrotnie wyjaśniane w orzecznictwie (por. przykładowo
wyrok Sądu Najwyższego z 13 października 1998 r., I PKN 345/98, OSNAPiUS 1999
nr 22, poz. 719, dotyczący powoływania członków zarządu spółki akcyjnej, banku;
wyrok Sądu Najwyższego z 7 września 1994 r., I PR 1/94, OSNAPiUS 1995 nr 6,
poz. 78, dotyczący tymczasowego kierownika przedsiębiorstwa państwowego;
uchwałę Sądu Najwyższego z 4 października 1994 r., I PZP 42/94, OSNAPiUS 1994
nr 11, poz. 174, dotyczącą członków zarządu spółek kapitałowych). Istnieją także
stosunki pracy nawiązywane niewątpliwie na innej podstawie (a mianowicie miano-
wania), dla których stosowne przepisy używają sformułowania o powołaniu (np. sę-
dziowie, prokuratorzy; por. np. uchwałę Sądu Najwyższego z 26 kwietnia 1991 r., I
PZP 9/91, OSNCP 1992 nr 2, poz. 27). Prowadzi to do wniosku, że użycie przez
ustawodawcę w art. 6 ust. 3 Prawa o aktach stanu cywilnego słowa „powołuje” nie
przesądza o tym, że mamy do czynienia ze stosunkiem pracy z powołania. Bardzo
często oznacza to bowiem jedynie powierzenie stanowiska lub funkcji. Przepisy art. 6
Prawa o aktach stanu cywilnego określają jedynie, kto wykonuje czynności z zakresu
rejestracji stanu cywilnego. Taka jest ich rzeczywista treść, a nie tworzenie możliwo-
ści nawiązania stosunku pracy na podstawie powołania (art. 6 ust. 3 w ogóle nie za-
wiera żadnych sformułowań, z których miałoby wynikać, że dotyczy sposobu nawią-
zania stosunku pracy). Przepis art. 6 ust. 3 - pozwalający radzie gminy lub radzie
miasta powołać innego kierownika USC niż wójt, burmistrz lub prezydent - należy
rozumieć jako pozwalający na powierzenie czynności z zakresu rejestracji stanu cy-
wilnego innej osobie i określający organ, który jest właściwy do powierzenia tych
czynności (co zostało nazwane „powołaniem”).
Przepis art. 6 ust. 3 Prawa o aktach stanu cywilnego musi być interpretowany
w powiązaniu z ustawą o pracownikach samorządowych, skoro USC jest częścią
urzędu gminy (miasta). Ustawa o pracownikach samorządowych w art. 2 pkt 3 zawie-
ra zamknięty katalog stanowisk, na których nawiązanie stosunku pracy z pracowni-
kiem samorządowym następuje na podstawie powołania. Katalog tych stanowisk nie
może być rozszerzany w statucie gminy (ewentualne postanowienia statutu w tym
zakresie byłyby nieskuteczne). Rozszerzyć ten katalog mogłaby tylko inna ustawa,
jednak rozszerzenie to musiałoby być jednoznaczne (inna ustawa musiałaby jedno-
znacznie przewidywać, że zatrudnienie innych - poza wymienionymi w art. 2 pkt 3
ustawy o pracownikach samorządowych - pracowników możliwe jest na podstawie
11
powołania). Takiego wyraźnego stwierdzenia nie zawiera art. 6 ust. 3 Prawa o aktach
stanu cywilnego, a zatem należy przyjąć, że w przypadku jakichkolwiek wątpliwości
(niejednoznaczności), inne przepisy ustawowe należy interpretować w sposób pro-
wadzący do uznania, że nie poszerzają katalogu stanowisk, na których można za-
trudniać pracowników na podstawie powołania.
Pozostaje do rozstrzygnięcia kwestia, na jakiej podstawie powinien być zatrud-
niony kierownik Urzędu Stanu Cywilnego. Kwestia ta powinna być rozwiązana z
uwzględnieniem charakteru pracy na stanowisku kierownika USC. Jest to pracownik
wyposażony w niezwykle istotne uprawnienia decyzyjne z zakresu szeroko rozumia-
nego prawa rodzinnego. Ten charakter pracy wymaga niezależności w podejmowa-
niu czynności i zagwarantowania stabilizacji zatrudnienia. Takiego warunku nie speł-
nia zatrudnienie na podstawie powołania. Spełnia natomiast zatrudnienie na podsta-
wie mianowania. Zgodnie z art. 2 pkt 2 ustawy o pracownikach samorządowych, na
podstawie mianowania zatrudniani są pracownicy samorządowi na stanowiskach
pracy określonych w statucie gminy bądź związku międzygminnego. W rozpoznawa-
nej sprawie ustalono, że statut Gminy L. nie przewidywał zatrudnienia kierownika
USC na podstawie mianowania. Oznacza to, że kierownik Urzędu Stanu Cywilnego
w L. powinien być zatrudniony na podstawie umowy o pracę (art. 2 pkt 4 ustawy o
pracownikach samorządowych). Jednak zatrudnienie w oparciu o umowę o pracę nie
gwarantuje takiej stabilności zatrudnienia, jaka byłaby pożądana w związku z ko-
nieczną niezależnością w podejmowaniu czynności urzędowych przypisanych do
tego stanowiska. Statut Gminy L. zawiera wyraźną lukę w kwestii uregulowania spo-
sobu zatrudnienia kierownika Urzędu Stanu Cywilnego. Jest to istotna wada tego
aktu prawnego (prawa miejscowego), potwierdzająca potrzebę ustawowego uregu-
lowania, jednolicie dla wszystkich gmin, zasad zatrudniania kierowników Urzędów
Stanu Cywilnego. Nie powinny bowiem w odniesieniu do tego samego stanowiska,
któremu Prawo o aktach stanu cywilnego jednolicie w skali całego państwa przypi-
suje takie same obowiązki i kompetencje, występować istotne różnice w podstawie
nawiązania stosunku pracy, uzależnione jedynie od tego, czy statut gminy przewiduje
zgodnie z art. 2 pkt 2 ustawy o pracownikach samorządowych zatrudnienie kierow-
nika USC na podstawie mianowania, czy też nie. W tym kontekście nieprawidłowy
wydaje się brak jednoznacznej ustawowej regulacji zatrudnienia kierownika USC -
jeżeli nie jest nim wójt, burmistrz lub prezydent - na podstawie mianowania. Taki ro-
dzaj zatrudnienia zapewniałby prawidłową realizację wskazanych cech charaktery-
12
stycznych dla wykonywania pracy na tym stanowisku. W każdym razie brak w statu-
cie Gminy L. stosownych regulacji dotyczących zatrudnienia kierownika USC na pod-
stawie mianowania nie oznacza, że - niejako automatycznie - mógł on być zatrudnio-
ny na podstawie powołania. Powołanie jako podstawę zatrudnienia kierownika
Urzędu Stanu Cywilnego należy stanowczo wykluczyć z przyczyn przedstawionych
powyżej.
Sądowi rozpoznającemu roszczenia powódki pozostawało jedynie zakwalifiko-
wanie łączącego ją z pozwanym Urzędem stosunku pracy jako nawiązanego na pod-
stawie mianowania (art. 2 pkt 2 ustawy o pracownikach samorządowych) albo na
podstawie umowy o pracę (art. 2 pkt 4 tej ustawy). Dokonany wybór podstawy za-
trudnienia (mianowanie) nie może być uznany za wadliwy, chociaż powódka nie
otrzymała formalnego aktu mianowania pracownika samorządowego, określonego w
art. 4a ustawy o pracownikach samorządowych. Przyjęcie przez Sąd Okręgowy, że
powódka była zatrudniona na podstawie mianowania, a nie na podstawie umowy o
pracę, miało usprawiedliwienie w ustalonych faktach, ponieważ w taki właśnie spo-
sób (jak urzędnika mianowanego) traktował ją faktycznie pracodawca: po pierwsze -
dwukrotnie odebrano od powódki ślubowanie na podstawie art. 5 ustawy o pracowni-
kach samorządowych (pisemne ślubowanie składa pracownik zatrudniony na pod-
stawie wyboru, mianowania lub powołania; nie składa go natomiast pracownik za-
trudniony na podstawie umowy o pracę), po drugie - powódkę wybrano do komisji
dyscyplinarnej pierwszej instancji (zgodnie z art. 27 ust. 2 ustawy o pracownikach
samorządowych, rada gminy wybiera członków takiej komisji spośród pracowników
samorządowych zatrudnionych na podstawie mianowania lub powołania; nie mogą
być członkami komisji dyscyplinarnej pracownicy zatrudnieni na podstawie wyboru
lub umowy o pracę), po trzecie - w okresie wypowiedzenia stosunku pracy powódce
powierzono wykonywanie innych obowiązków (wykonywanie pracy na innym stano-
wisku) z zachowaniem dotychczasowego wynagrodzenia. Wykluczenie możliwości
zatrudnienia powódki na podstawie powołania (ponieważ art. 2 pkt 3 ustawy o pra-
cownikach samorządowych nie pozwalał na przyjęcie, że kierownik Urzędu Stanu
Cywilnego jest zatrudniany na tej podstawie, a art. 6 ust. 3 Prawa o aktach stanu cy-
wilnego nie jest przepisem regulującym podstawę prawną zatrudnienia na tym sta-
nowisku) mogło prowadzić w tych okolicznościach tylko do jednego wniosku, a mia-
nowicie że jej stosunek pracy został nawiązany na podstawie mianowania, choć nie
przewidywał tego statut Gminy L.
13
Brak sporządzenia i wydania aktu mianowania, o którym stanowi art. 4a
ustawy o pracownikach samorządowych, może być w tej sytuacji potraktowany jako
oczywiste uchybienie pozwanego Urzędu i zaniedbanie pracodawcy. Powódka jako
pracownik nie może ponosić negatywnych konsekwencji tego zaniedbania.
Nawiązanie każdego stosunku pracy (także z mianowania) wymaga zawsze
zgodnych oświadczeń woli stron stosunku pracy (art. 11 k.p.). Oświadczenia te mogą
być złożone w dowolnej formie, także w sposób dorozumiany (art. 60 k.c. w związku
z art. 300 k.p.). Zachowanie pozwanego Urzędu pozwala na przyjęcie, że powódka
była traktowana raczej tak jak pracownik zatrudniony na podstawie mianowania, a
nie na podstawie umowy o pracę. W tych okolicznościach możliwe było powołanie się
przez Sąd Okręgowy na tezy wyroku Sądu Najwyższego z 7 lipca 2005 r., II PK
351/04, OSNP 2006 nr 11-12, poz. 171, w którym przyjęto, że złożenie przez strony
zgodnych oświadczeń woli o nawiązaniu stosunku pracy pracownika samorządowe-
go na podstawie mianowania powoduje nawiązanie stosunku pracy na tej podstawie,
nawet jeżeli statut gminy nie przewidywał tej podstawy zatrudnienia na określonym
stanowisku pracy. Co prawda, w glosie do tego orzeczenia (J.Stelina, Gdańskie Stu-
dia Prawnicze - Przegląd Orzecznictwa 2007 nr 2, s. 155), glosator wyraził pogląd, że
dokonanie mianowania w przypadku, kiedy jest ono niedopuszczalne, nie powoduje
nawiązania stosunku pracy na tej podstawie, a akt „mianowania” powinien być w ta-
kich okolicznościach traktowany jak oświadczenie woli o nawiązaniu stosunku pracy
na podstawie umowy o pracę (jeśli pochodzi od organu uprawnionego do składania
takich oświadczeń), jednak nie ulega wątpliwości, że mimo braku aktu mianowania
(art. 4a ustawy o pracownikach samorządowych) powódka niewątpliwie nie była
traktowana przez pracodawcę jak pracownik zatrudniony na podstawie umowy o
pracę. W tej sytuacji, mając do wyboru albo przyjęcie, że stosunek pracy łączący po-
wódkę z pozwanym Urzędem był faktycznie stosunkiem pracy z mianowania (jak na
to wskazywały cechy tego stosunku i sposób jego realizacji, a także rodzaj wykony-
wanej pracy), albo przyjęcie, że powódka powinna była zostać zatrudniona na pod-
stawie umowy o pracę (a na pewno nie mogła być zatrudniona na podstawie powoła-
nia), Sąd Okręgowy zdecydował się na zakwalifikowanie relacji prawnej łączącej
strony jako stosunku pracy z mianowania. Mimo pewnej kontrowersyjności tego sta-
nowiska, należy uznać, że mieści się ono w dopuszczalnych granicach sędziowskiej
interpretacji przepisów prawa.
14
Zgodnie z art. 2 pkt 2 ustawy o pracownikach samorządowych, na podstawie
mianowania mogą być zatrudniani pracownicy samorządowi, których stanowiska
pracy zostały określone w statucie gminy jako stanowiska, na których nawiązanie
stosunku pracy następuje na tej podstawie. Inaczej mówiąc, w statucie gminy powin-
ny być pozytywnie wskazane stanowiska pracy, na których zatrudnienie następuje na
podstawie mianowania. Jest to rozwinięcie regulacji art. 76 k.p., według którego sto-
sunek pracy nawiązuje się na podstawie mianowania w przypadkach określonych w
odrębnych przepisach. Jeżeli w statucie Gminy L. nie przewidziano możliwości za-
trudnienia pracownika na stanowisku kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w L. na
podstawie mianowania, to taka podstawa zatrudnienia nie powinna mieć miejsca,
natomiast zgodnie z art. 2 pkt 4 ustawy o pracownikach samorządowych podstawą
zatrudnienia na tym stanowisku powinna być umowa o pracę (skoro na stanowisku
kierownika Urzędu Stanu Cywilnego nie można zatrudnić pracownika na podstawie
wyboru albo powołania). Wynika z tego, że zatrudnienie powódki na podstawie mia-
nowania byłoby zgodne z prawem, gdyby statut gminy (obowiązujący w czasie za-
trudnienia jej jako kierownika USC) przewidywał zatrudnienie na tej podstawie na
stanowisku zajmowanym przez powódkę. Przesądza to ocenę, że stosunek pracy z
powódką powinien być nawiązany na podstawie umowy o pracę. Powódka powinna
być zatrudniona na podstawie umowy o pracę, faktycznie jednak nie została zatrud-
niona na tej podstawie, zaś sposób realizacji stosunku pracy wskazywał raczej na
mianowanie. Oświadczenia woli pozwanego Urzędu w tym zakresie były dość jedno-
znaczne (np. odebranie od powódki ślubowania, wybranie jej do komisji dyscyplinar-
nej). Stosunek pracy na podstawie mianowania, jak każdy stosunek pracy (art. 2
k.p.), bez względu na podstawę prawną jego nawiązania, nawiązuje się w wyniku
złożenia zgodnego oświadczenia woli pracodawcy i pracownika (art. 11 k.p.). Po-
wódka została więc zatrudniona na podstawie mianowania, choć było to niezgodne z
prawem (niezgodne z art. 2 pkt 2 ustawy o pracownikach samorządowych), ponieważ
zgodne oświadczenia woli stron stosunku pracy (dorozumiane - art. 60 k.c. z związku
z art. 300 k.p.) wskazywały na przyjęcie przez obie strony takiej właśnie podstawy
zatrudnienia.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że jeżeli strony złożyły
zgodne oświadczenia woli co do nawiązania stosunku pracy na podstawie mianowa-
nia, to dochodzi do nawiązania takiego stosunku pracy, choć jest to niezgodne z
prawem. Między innymi w wyroku z 17 lutego 1998 r., I PKN 526/97 (OSNAPiUS
15
1999 nr 2, poz. 53; OSP 2000 nr 2, poz. 29 z glosą P. Kucharskiego), Sąd Najwyższy
uznał, że wydanie nauczycielowi aktu mianowania, choćby to było sprzeczne z pra-
wem, powoduje nawiązanie stosunku pracy z nominacji. Powyższe rozważania pro-
wadzą do wniosku, że nie są uzasadnione zawarte w skardze kasacyjnej zarzuty na-
ruszenia prawa materialnego.
Podobnie nie są skuteczne zarzuty naruszenia przepisów postępowania.
Faktem jest, że powódka nie domagała się zasądzenia na jej rzecz odszkodowania,
tylko przywrócenia do pracy. Jednakże zasądzenie na jej rzecz przez Sąd Rejonowy
odszkodowania - w miejsce żądanego przez nią przywrócenia do pracy - mieściło się
w granicach możliwości zastosowania przez sąd pracy art. 45 § 2 k.p. w związku z
art. 5 k.p. oraz art. 4771
k.p.c. Przepisy te pozwalają sądowi pracy na uwzględnienie
z urzędu innego roszczenia alternatywnego, jeżeli pracownik dokonał wyboru jedne-
go z przysługujących mu alternatywnie roszczeń, a zgłoszone roszczenie okaże się
nieuzasadnione. Nie można w tej sytuacji twierdzić, że Sąd Rejonowy naruszył art.
321 § 1 k.p.c., wychodząc ponad żądanie. Uwzględnienie innego roszczenia alter-
natywy nie stanowi wyjścia ponad żądanie.
Z kolei Sąd Okręgowy nie mógł naruszyć tego przepisu, bo nie rozstrzygał od-
miennie o roszczeniach powódki niż uczynił to Sąd Rejonowy (zaskarżony skargą
kasacyjną wyrok sprowadzał się w istocie do oddalenia apelacji obu stron). Nie spo-
sób w tej sytuacji twierdzić, że przy treści wyroku „oddala obie apelacje” Sąd drugiej
instancji wyszedł poza granice żądania (art. 321 § 1 k.p.c.) albo poza granice zaskar-
żenia (art. 378 § 1 k.p.c.). Należy podkreślić, że w apelacji - sporządzonej przez
profesjonalnego pełnomocnika pozwanego Urzędu - nie zarzucono naruszenia przez
Sąd Rejonowy art. 321 § 1 k.p.c., a bez zarzutu naruszenia tego przepisu prawa pro-
cesowego Sąd Okręgowy nie mógł wziąć pod rozwagę z urzędu ewentualnego jego
naruszenia (por. uchwałę siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 31 stycznia 2008 r.,
III CZP 49/07, mającą moc zasady prawnej).
Jeśli chodzi o zasądzenie przez Sąd Rejonowy odsetek od odszkodowania od
daty wcześniejszej niż data rozwiązania stosunku pracy powódki (ponieważ pozew
wniesiono 19 maja 2003 r., stosunek pracy powódki uległ rozwiązaniu z dniem 31
sierpnia 2003 r., zaś odsetki ustawowe zostały zasądzone przez Sąd Rejonowy za
okres od 1 września 2002 r. do dnia zapłaty), to należy zauważyć, że skoro powódka
nie wnosiła nigdy o odszkodowanie - a w związku z tym także o odsetki od wyrażonej
w pieniądzach sumy odszkodowania - to nie sposób przyjąć, że zasądzenie przez
16
Sąd odsetek od daty poprzedzającej rozwiązanie stosunku pracy - choć ewidentnie
błędne - jest naruszeniem art. 321 § 1 k.p.c. Nie można w tej sytuacji mówić o wyj-
ściu „ponad żądanie”, skoro powódka w ogóle z roszczeniem odszkodowawczym nie
występowała, a Sąd Rejonowy - działając w oparciu o art. 4771
k.p.c. - uwzględnił z
urzędu inne roszczenie alternatywne. Oczywiście błędne zasądzenie przez Sąd Re-
jonowy odsetek za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego od daty po-
przedzającej datę wymagalności tego świadczenia (stało się ono bowiem wymagalne
najwcześniej z chwilą orzeczenia o nim przez Sąd pierwszej instancji), powinno było
zostać zakwestionowane w apelacji, czego profesjonalny pełnomocnik pozwanego
Urzędu nie uczynił. Niewątpliwie doszło w ten sposób do naruszenia przez Sąd Re-
jonowy prawa materialnego - przepisów Kodeksu cywilnego o odsetkach. Przepisów
tych (np. art. 481 k.c.) nie powołano jednak ani w apelacji, ani w skardze kasacyjnej.
Naruszenie prawa materialnego, dotyczące błędnej daty, od jakiej Sąd Rejonowy
zasądził odsetki od odszkodowania, mogło i powinno było zostać skorygowane w
postępowaniu apelacyjnym przez Sąd Okręgowy. Jednak pełnomocnik pozwanego
Urzędu kwestii tej nie podnosił w żaden sposób w apelacji, koncentrując się w tym
środku odwoławczym jedynie na kwestionowaniu poglądu Sądu Rejonowego, że
strony łączył stosunek pracy. W postępowaniu kasacyjnym nie jest możliwa korekta
orzeczenia Sądu pierwszej instancji. Jednocześnie skarżący nie wskazał w skardze
kasacyjnej, jaki przepis prawa materialnego naruszył Sąd drugiej instancji nie doko-
nując z urzędu - w granicach zaskarżenia apelacyjnego - korekty daty wymagalności
odsetek.
Zarzut naruszenia art. 382 k.p.c., co miało nastąpić w ten sposób, że Sąd
Okręgowy uznał za własne i niebudzące wątpliwości ustalenia faktyczne Sądu Rejo-
nowego, uchyla się spod kontroli w postępowaniu kasacyjnym, ponieważ podstawą
skargi kasacyjnej nie mogą być zarzuty dotyczące ustalenia faktów lub oceny dowo-
dów (art. 3983
§ 3 k.p.c.), a w taki sposób skonstruowany zarzut odnosi się bezpo-
średnio do ustaleń faktycznych.
Mając powyższe na względzie Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną na
podstawie art. 39814
k.p.c.
========================================