Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CSK 5/08
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 10 kwietnia 2008 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Krzysztof Pietrzykowski (przewodniczący)
SSN Antoni Górski (sprawozdawca)
SSN Krzysztof Strzelczyk
w sprawie z powództwa C. B. i M. B.
przeciwko Gminie Miejskiej Ł.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 10 kwietnia 2008 r.,
skargi kasacyjnej powodów
od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 18 czerwca 2007 r., sygn. akt I ACa (…),
oddala skargę; zasądza od powodów na rzecz pozwanej 5600 (pięć tysięcy
sześćset) zł zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Powodowie wnosili o naprawienie szkody wyrządzonej im na skutek wydania
przez Prezydenta Miasta Ł. decyzji z dnia 3 września 2001 r. Nr (…)/01 o pozwoleniu na
budowę stacji paliw płynnych, unieważnionej przez Wojewodę X. decyzją z dnia 12
września 2002 r. Twierdzili, że ponieśli w związku z tym stratę w wysokości 29.880,55 zł
2
oraz utracili zysk w latach 2004 – 2005 w kwocie 501000 zł - domagając się zasądzenia
tych kwot od pozwanej Gminy.
Sąd Okręgowy w Ł. wyrokiem z dnia 31 stycznia 2007 r. oddalił powództwo.
Opierając się na opinii biegłego uznał, że żądanie powodów w zakresie pokrycia
rzeczywistych strat jest nieuzasadnione. Koszty poniesione przez powodów w
wysokości 14.204,17 zł z tytułu utrzymania i eksploatacji obiektu powodowie ponosiliby
bowiem także wtedy, gdyby stacja paliw została uruchomiona (koszty konieczne). Koszt
dodatkowych prac architektoniczno – projektowych w kwocie 14.838,52 zł. jest z jednej
strony wynikiem błędów projektu budowlanego, z drugiej zaś konieczności
przystosowania obiektu do sytuacji powstałej po cofnięciu zgody przez użytkownika
sąsiedniej posesji świadka Z. B. na korzystanie ze wspólnego wjazdu do obu działek, co
nie ma związku z uchyleniem decyzji o pozwoleniu na budowę. Wreszcie
nieuzasadnione jest także żądanie zwrotu kosztów postępowania administracyjnego
oraz kosztów postępowania przed sądem administracyjnym, gdyż nie mogą one
stanowić elementu szkody, ponieważ są to normalne koszty związane z zainicjowanym
przez powodów postępowaniem urzędowym, związanym z planowaną inwestycją. Jeśli
zaś chodzi o utratę spodziewanych korzyści, to w ocenie Sądu, powodowie nie wykazali
istnienia związku przyczynowego pomiędzy uchyleniem decyzji Prezydenta, a tą
postacią szkody. W świetle całokształtu okoliczności sprawy przyczyny uchylenia tej
decyzji miały z tego punktu widzenia znaczenie zupełnie drugorzędne. Podstawową
przyczyną wystąpienia komplikacji w procesie inwestycyjnym, a potem wstrzymania
budowy, były bowiem wady projektu budowlanego oraz konflikt z sąsiadem Z. B. Sąd
Okręgowy oddalił wniosek o powołanie innego biegłego uznając, ze prowadziłoby to
tylko do przedłużenia postępowania w sprawie oraz uznał, że w tej sytuacji zbędne staje
się szacowanie utraconych ewentualnie przez powodów korzyści.
Apelacja powodów od tego orzeczenia została oddalona wyrokiem Sądu
Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 18 czerwca 2007 r., który zasadniczo podzielił
ustalenia i oceny prawne Sądu I – ej Instancji, włącznie z ostateczną konkluzją o braku
związku przyczynowego pomiędzy uchyleniem decyzji o pozwoleniu na budowę, a
poniesioną przez powodów szkodą.
Wyrok Sądu Apelacyjnego zaskarżyli powodowie skargą kasacyjną. Zarzucili
naruszenie art. 156 k.p.a. oraz art. 4201
w zw. z art. 361 k.c., a spośród przepisów
procesowych art. 278 w zw. z art. 217 § 2 i art. 382 k.p.c., art. 286 w zw. z art. 217 § 1 i
3
art. 382 k.p.c. oraz art. 286 k.p.c. w zw. z art. 382 k.p.c. Na tych podstawach wnosili o
jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Nieuzasadniona jest skarga kasacyjna w części kwestionującej oddalenie apelacji
o pokrycie straty rzeczywistej w kwocie 29.880,55 zł. Sąd Apelacyjny, posługując się
opinią biegłego, przekonująco wykazał, że, albo powodowie nie ponieśli w tym zakresie
szkody (wydatki konieczne na utrzymanie inwestycji -14.204,17 zł. oraz związane z
postępowaniem administracyjnym – 837,92 zł.), albo że poniesione dodatkowe wydatki
nie są następstwem wadliwości uchylonej decyzji administracyjnej, lecz wiążą się z
koniecznością usunięcia usterek samego projektu oraz częściową przebudową obiektu
wymuszoną odmową zgody użytkownika sąsiedniej posesji na ustanowienie wspólnego
dojazdu do obu działek – 14.838,52 zł. Trzeba przy tym dodać, że pretensje o
niepowołanie innego biegłego są nieuzasadnione, ponieważ oddalenie wniosku w tym
przedmiocie zostało przez Sądy obu Instancji przekonująco umotywowane.
Jeśli chodzi o ustalanie utraconych korzyści, to, najogólniej rzecz biorąc, trudność
przy ich określaniu polega na tym, że trzeba skonstruować stan hipotetyczny, który w
rzeczywistości nie wystąpił, ale jest bardzo wysoce prawdopodobne, że miałby miejsce,
gdyby nie skutki niewłaściwego zachowania się pozwanego. W sprawie niniejszej
kwestią wyjściową powinno zatem być ustalenie czy, w okolicznościach sprawy, a zatem
przy uwzględnieniu usterek samego projektu budowlanego oraz wad projektu
zagospodarowania terenu, w połączeniu z odmową wyrażenia zgody przez świadka B.
na ustanowienie wspólnego wjazdu na teren obu sąsiadujących posesji, realnym było
usunięcie tych przeszkód przez powodów, a następnie uzyskanie zgodnego z prawem
pozwolenia na budowę i to w czasie, który pozwoliłby na uruchomienie stacji tak, żeby
mogła już funkcjonować w latach 2004 – 2005. Ciężar wykazania, że było to
rzeczywiście możliwe spoczywał - zgodnie z ogólną regułą wyrażoną w art. 6 k.c. - na
powodach, którzy jednak procesowo mu nie sprostali. Potwierdzeniem tej konstatacji
jest fakt, że po zakończeniu wszystkich postępowań odwoławczych, związanych
z uchyleniem decyzji o pozwoleniu na budowę, powodowie zostali zobowiązani do
przedstawienia niezbędnych dokumentów, warunkujących udzielenie im ponownego
pozwolenia na budowę, których nie przedstawili, w związku z czym postępowanie
administracyjne w tym przedmiocie zostało na ich wniosek zawieszone w dniu 1
września 2005 r. i pozostało w takim stanie przynajmniej do chwili wydania skarżonego
orzeczenia. W orzecznictwie trafnie zwraca się uwagę, że stwierdzenie nieważności
4
decyzji administracyjnej stanowi wypełnienie podstawowej przesłanki odpowiedzialności
odszkodowawczej przewidzianej w art. 160 § 1 k.p.a., nie przesądza jednak w sposób
wiążący dla sądu o istnieniu pozostałych przesłanek odpowiedzialności wynikających z
kodeksu cywilnego, w szczególności istnienia normalnego związku przyczynowego
pomiędzy wadliwą decyzją a dochodzoną szkodą. W związku z tym przyjmowanie i
stosowanie w tym zakresie jakiegokolwiek automatyzmu odpowiedzialności jest
niedopuszczalne (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 6 lutego 2004 r., II CK 433/02,
LEX nr 163987, czy z dnia 6 lutego 2004 r., II CK 404/02, LEX nr 157282). Wypada przy
tym wskazać, że według dominującego stanowiska w nauce prawa, jak
i w orzecznictwie, o tym, czy przebieg badanego łańcucha zdarzeń, miedzy którymi
istnieje powiązanie typu conditio sine qua non, jest normalny, decydują kryteria
zobiektywizowane, wynikające z doświadczenia społecznego (życiowego) i wiedzy
naukowej. Za normalne następstwo danego zdarzenia uważa się taki skutek, który
zazwyczaj, w zwykłym porządku rzeczy jest konsekwencją tego zdarzenia. W sytuacjach
granicznych rozstrzygające znaczenie będzie mieć sędziowskie poczucie prawne.
Podkreśla się, że celem takiego ujęcia koncepcji przyczynowości adekwatnej jest
wyznaczenie zgodnie z zasadami słuszności granicy między skutkami, które można
przypisać pozwanemu, a tymi, których przypisać mu nie można (por. uzasadnienie
wyroku Sądu Najwyższego z dnia 18 kwietnia 2002 r., II CKN 1216/00, OSNC 2003, nr
4, poz. 58). W rozpoznawanej sprawie Sądy trafnie uznały, że powodowie nie wykazali,
iż niemożność zakończenia inwestycji i podjęcia działalności w stacji paliw pozostawała
w tak pojętym normalnym związku przyczynowym z faktem uchylenia decyzji
Prezydenta o pozwoleniu budowlanym, co czyniło nieusprawiedliwionym ich żądanie
powetowania utraconych korzyści. Tym samym bezprzedmiotowe były ich wnioski
dowodowe o dokonanie szacowania tych strat, prawidłowo więc zostały przez Sąd
pominięte, a zgłoszone w tej materii procesowe zarzuty skargi kasacyjnej są
nieuzasadnione. W rezultacie prowadzi to do oddalenia skargi, z zasądzeniem od
powodów na rzecz pozwanej kosztów postępowania kasacyjnego (art. 39814
k.p.c. w zw.
z art. 98 § 1 k.p.c.).