Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 17 kwietnia 2008 r.
II UK 192/07
Dla oceny „poziomu posiadanych kwalifikacji” w rozumieniu art. 12 ust.
3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubez-
pieczeń Społecznych (jednolity tekst: Dz.U. z 2004 r. Nr 39, poz. 353 ze zm.), nie
wystarcza stwierdzenie, że pracownik wykonywał przez pewien okres daną
pracę, lecz należy wykazać, że uzyskał w ten sposób rzeczywiste umiejętności,
mające wpływ na jego karierę zawodową, np. decydujących o uzyskiwaniu wyż-
szych zarobków niż pracownicy mający takie same kwalifikacje formalne, prze-
sądzających o awansach lub możliwości znajdowania nowego miejsca pracy.
Przewodniczący SSN Zbigniew Hajn (sprawozdawca), Sędziowie SN: Jerzy
Kwaśniewski, Małgorzata Wrębiakowska-Marzec.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 17 kwietnia
2008 r. sprawy z wniosku Stanisława K. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecz-
nych-Oddziałowi w L. o rentę z tytułu niezdolności do pracy, na skutek skargi kasa-
cyjnej organu rentowego od wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 11
grudnia 2006 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok w pkt I i III i w tym zakresie przekazał sprawę
Sądowi Apelacyjnemu we Wrocławiu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o
kosztach postępowania.
U z a s a d n i e n i e
Decyzją z 13 sierpnia 2003 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych-Oddział w L.
wstrzymał Stanisławowi K. wypłatę renty z tytułu niezdolności do pracy od 1 września
2003 r. Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Legnicy wyrokiem z 28
grudnia 2004 r. oddalił odwołanie Stanisława K. od wymienionej decyzji. Natomiast Sąd
Apelacyjny we Wrocławiu, zaskarżonym rozpoznawaną skargą kasacyjną wyrokiem: (I)
zmienił wyrok Sądu Okręgowego i poprzedzającą go decyzję organu rentowego w ten
2
sposób, że przyznał Stanisławowi K. prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności
do pracy od 1 września 2003 r. do 31 grudnia 2006 r.; (II) dalej idącą apelację oddalił i
(III) zasądził od strony pozwanej na rzecz odwołującego się 120 zł tytułem kosztów za-
stępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.
Sąd Okręgowy ustalił, że odwołujący się (ur. 12 stycznia 1945 r.), mający
wykształcenie podstawowe, pracował jako monter ogumienia, monter i pracownik obsługi
akumulatorów, malarz - lakiernik oraz mechanik samochodowy. W 1996 r. uzyskał prawo
do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy. Pracował nadal w niepełnym wymiarze
czasu pracy jako dozorca. Lekarz Orzecznik ZUS w L., po przeprowadzeniu 19 lipca 2003
r. badania odwołującego się i po rozpoznaniu choroby zwyrodnieniowej kręgosłupa lędź-
wiowego z zespołem bólowym, dyskopatią oraz przepukliną pachwinową, uznał go za
zdolnego do pracy. Natomiast powołani w sprawie biegli internista i neurolog uznali go za
nadal niezdolnego do pracy po 31 sierpnia 2003 r. zgodnie z poziomem posiadanych
kwalifikacji, a swoje opinie podtrzymali, mimo zastrzeżeń Lekarza Orzecznika ZUS-u,
potwierdzając przeciwwskazania do wykonywania przez niego pracy w zawodzie mecha-
nika samochodowego. W związku z tym Sąd powołał biegłego z zakresy medycyny pracy,
który stwierdził, że stopień nasilenia stwierdzonych u odwołującego się schorzeń nie po-
woduje niezdolności do pracy zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami. Co prawda, może on
mieć pewne ograniczenia w wykonywaniu niektórych prac (częste podnoszenie ciężkich
przedmiotów, praca w pozycji pochylonej), jednakże wobec jego stosunkowo niskich kwali-
fikacji zawodowych, nie powodują one niezdolności do pracy zgodnej z posiadanymi kwali-
fikacjami. Biegły ten, sporządzając opinię, uwzględnił przekwalifikowanie odwołującego się
na dozorcę. Sąd wskazał, że biegli z zakresu chorób wewnętrznych oraz neurologii w opi-
nii uzupełniającej potwierdzili, że dla Stanisława K. przeciwwskazana jest praca wymaga-
jąca schylania się, dźwigania ciężkich przedmiotów i pozycji wymuszonej, lecz jednocze-
śnie jednoznacznie wskazali, że przedmiotowa niezdolność dotyczyła pracy mechanika
samochodowego i lakiernika, gdyż właśnie ta praca wiąże się z wymuszoną pozycją ciała.
Wobec powyższego Sąd uznał, że odwołujący się w dniu wydania zaskarżonej decyzji był
zdolny do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami, wskazując, że potwierdził to jed-
noznacznie biegły z zakresu medycyny pracy oraz lekarz orzecznik ZUS.
Od wyroku Sądu Okręgowego apelację złożył odwołujący się zarzucając narusze-
nie prawa procesowego, przez niewyjaśnienie wszystkich okoliczności sprawy oraz naru-
szenie art. 233 k.p.c., przez przyjęcie, że opinia biegłego J.C. jest wystarczająca do roz-
strzygnięcia sprawy, gdy inna opinia biegłych była odmienna.
3
Sąd Apelacyjny ustalił dodatkowo, że u odwołującego się wieloletni proces zwy-
rodnieniowy kręgosłupa o znacznym nasileniu w badaniach radiologicznych, powoduje
częściową niezdolność do pracy w zawodach mechanika samochodowego, montera. Po-
nadto pojawiły się dodatkowe objawy ubytkowe, których nie stwierdzono w poprzednich
badaniach neurologicznych. Brak pozytywnego rokowania co do możliwości radykalnej
poprawy stanu zdrowia (dowód: opinia biegłych neurologa i chirurga ortopedy). Sąd
przytoczył kolejno treść art. 57 ust. 1, art. 12 ust. 1 i art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 17 grud-
nia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jednolity
tekst: Dz.U. z 2004 r. Nr 39, poz. 353 ze zm.) i uznał, że apelacja Stanisława K. zasługuje
na uwzględnienie w znacznej części. Sąd stwierdził, że w oparciu o uzupełniony materiał
dowodowy w sprawie, w szczególności opinię biegłych z 2 października 2006 r., zasadne
jest uznanie odwołującego się za częściowo niezdolnego do pracy zgodnie z poziomem po-
siadanych kwalifikacji. Przy czym słusznie biegli przyjmują w opinii za wykonywany zawód
mechanika samochodowego, montera, tj. zawody, w których odwołujący się pracował przed
uzyskaniem prawa do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy w 1996 r. Omawiana opinia
w sposób precyzyjny i konkretny określiła szczegółowo rodzaje schorzeń występujących u
odwołującego się, a także ich wpływ na jego zdolność do podjęcia pracy zarobkowej. Ponadto
opinia ta we wnioskach jest zbieżna z opinią z 23 stycznia 2004 r. wydaną w toku postępo-
wania przed Sądem Okręgowym przez biegłych neurologa i internistę. Sąd Apelacyjny nie
podziela zastrzeżeń zawartych w piśmie organu rentowego z 28 listopada 2006 r., gdyż sta-
nowią one polemikę z prawidłową oceną stanu zdrowia odwołującego się pod kątem kwalifi-
kacji, jakie faktycznie posiada. Sąd podkreślił również, że podziela stanowisko Sądu Najwyż-
szego zawarte w wyroku z 7 października 2003 r., II UK 79/03 (OSNP 2004 nr 13, poz.
234), że wykonywanie pracy na stanowisku przystosowanym do możliwości pracownika nie
może być traktowane jako uzyskanie nowych kwalifikacji i nie oznacza odzyskania zdolności
do pracy. Odwołujący się pracował jako dozorca w niepełnym wymiarze czasu pracy właśnie
ze względu na ograniczone możliwości zatrudnia w swoim zawodzie. Ograniczenie ze
względu na stan zdrowia możliwości wykonywania pracy zgodnej z kwalifikacjami do stano-
wisk pracy w warunkach zapewniających wyeliminowanie szkodliwego wpływu czynników
zewnętrznych, występujących na stanowiskach tego rodzaju pracy (u wnioskodawcy mecha-
nik samochodowy) oznacza utratę zdolności do pracy (wyrok Sądu Najwyższego z 20
sierpnia 2003 r., II UK 403/02, OSNP 2004 nr 12, poz. 214). Odnosząc się do ustalenia
trwałości niezdolności do pracy, Sąd Apelacyjny mając na uwadze art. 13 ust. 2 ustawy o
emeryturach i rentach Z FUS uznał, że częściowa niezdolność do pracy ma charakter
4
okresowy. „Wiek ubezpieczonego oraz rodzaj schorzeń, jak też intensywne leczenie
może wpłynąć pozytywnie na odzyskanie zdolności do pracy”.
W skardze kasacyjnej organ rentowy zaskarżył wyrok Sądu Apelacyjnego w
pkt I i III, zarzucając naruszenie prawa materialnego przez błędną wykładnię, a mia-
nowicie: (1) art. 57 w związku z art. 13 ust. 1 i 3 ustawy o emeryturach i rentach z FUS,
przez przyznanie odwołującemu się prawa do renty z tytułu częściowej niezdolności do
pracy w sytuacji, gdy pobierając rentę z tytułu niezdolności do pracy, przez siedem lat
przed złożeniem kolejnego wniosku o rentę wykonywał pracę w zawodzie dozorcy, do
której jest zdolny zgodnie z treścią badania przez lekarza orzecznika i opinii biegłych
lekarzy sądowych, (2) art. 12 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, przez
uznanie, że ubezpieczony, posiadający wyłącznie wykształcenie podstawowe, nie-
mający żadnego wykształcenia zawodowego, pracujący wyłącznie fizycznie, a przez
siedem lat przed złożeniem kolejnego wniosku o rentę wykonującego zawód dozorcy
- nie jest zatrudniony zgodnie z poziomem swoich kwalifikacji, a tym samym utracił
zdolność do pracy w znacznym stopniu. Skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego
wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu,
względnie o zmianę tego wyroku i oddalenie odwołania.
W uzasadnieniu skargi wskazano, między innymi, że odwołujący się ma wy-
kształcenie podstawowe i nie ma wyuczonego zawodu. Wykonywał wyłącznie prace
fizyczne. Zdaniem organu rentowego kontrowersyjne jest w szczególności stwierdzenie,
że przekwalifikowanie się ubezpieczonego i faktyczne wykonywanie przez niego przez
sześć lat pracy strażnika, jako pracy lżejszej i niewymagającej tak jak dotychczas
znacznego wysiłku fizycznego, nie jest zatrudnieniem zgodnym z poziomem kwalifi-
kacji i oznacza w przypadku Stanisława K. utratę zdolności do pracy w znacznym
stopniu. W toku dotychczasowej kariery zawodowej niewątpliwie wykonywał on ciężkie
prace fizyczne. Jednakże przez ostatnich sześć lat, pobierając rentę, pracował w za-
wodzie strażnika, do którego zarówno nie ma przeciwwskazań lekarskich, jak rów-
nież posiada odpowiednie kwalifikacje zawodowe (z pewnością przekraczające zakres
kwalifikacji wymaganych w dotychczas wykonywanych pracach fizycznych). Ponadto
niepoparta żadnymi dowodami jest sugestia Sądu Apelacyjnego, że już samo zatrud-
nienie ubezpieczonego w zakładzie pracy chronionej potwierdza, że praca na stano-
wisku dozorcy została specjalnie dostosowana do jego możliwości.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
5
Stosownie do art. 39813
§ 1 i 2 k.p.c, Sąd Najwyższy rozpoznaje sprawę w
granicach skargi kasacyjnej (jej podstaw) i jest związany ustaleniami faktycznymi
stanowiącymi podstawę zaskarżonego orzeczenia, jeżeli skarga nie zawiera zarzutu
naruszenia przepisów postępowania. Z ustaleń tych wynika, że Stanisław K. ma wy-
kształcenie podstawowe. Pracował jako monter i pracownik obsługi akumulatorów,
malarz - lakiernik samochodowy, mechanik samochodowy. Przed uzyskaniem w 1996 r.
prawa do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy pracował „w zawodach mechani-
ka samochodowego, montera”. Po uzyskaniu renty pracował nadal w niepełnym wymiarze
czasu pracy jako dozorca. Na podstawie opinii biegłych Sąd ustalił, że schorzenia odwołu-
jącego się powodują częściową niezdolność do pracy w zawodach mechanika samocho-
dowego, montera.
W ocenie Sądu Najwyższego w tak ustalonym stanie faktycznym uznanie
skarżącego za częściowo niezdolnego do pracy w rozumieniu art. 12 ust. 3 ustawy o
emeryturach i rentach z FUS jest nieuzasadnione. Przede wszystkim należy przypo-
mnieć, że według tego przepisu, częściowo niezdolna do pracy jest osoba, która w
znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwa-
lifikacji. Wobec tego punktem wyjścia do rozstrzygnięcia o prawie do renty z tytułu
częściowej niezdolności do pracy jest prawidłowe rozumienie pojęcia „pracy zgodnej
z poziomem posiadanych kwalifikacji”. W doktrynie i orzecznictwie przyjmuje się, że
wyjaśnienie treści tego pojęcia wymaga uwzględnienia zarówno kwalifikacji formal-
nych (czyli zakresu i rodzaju przygotowania zawodowego udokumentowanego świa-
dectwami, dyplomami, zaświadczeniami), jak i kwalifikacji rzeczywistych (czyli wiedzy
i umiejętności faktycznych, wynikających ze zdobytego doświadczenia zawodowego)
(zob. np. U. Jackowiak: Zmiana kryteriów i trybu orzekania niezdolności do pracy dla
celów rentowych, GSP 2000, t. VI, s. 153; wyroki Sądu Najwyższego z: 14 marca
2006 r., I UK 159/05, niepublikowany; 15 września 2006 r., I UK 103/06, OSNP 2007
nr 17-18, poz. 261; 11 stycznia 2007 r., II UK 156/06, OSNP 2008 nr 3-4, poz. 45).
Należy przy tym wskazać, że według Sądu Najwyższego w obecnym składzie dla
uznania posiadania przez pracownika kwalifikacji rzeczywistych, określających po-
ziom jego kwalifikacji w rozumieniu art. 12 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach z
FUS, nie wystarcza stwierdzenie, że pracownik wykonywał przez pewien okres daną
pracę, lecz należy wykazać, że uzyskał w ten sposób rzeczywiste umiejętności, ma-
jące wpływ na jego karierę zawodową, np. decydujące o uzyskiwaniu wyższych za-
6
robków niż pracownicy mający takie same kwalifikacje formalne, przesądzające o
awansach lub możliwości znajdowania nowego miejsca pracy. Tymczasem z ustaleń
przyjętych w podstawie faktycznej zaskarżonego wyroku wynika, że odwołujący się
miał wykształcenie podstawowe. Sądy, Apelacyjny, a wcześniej Okręgowy, nie
stwierdziły przy tym, że ukończył on dodatkowe kursy lub szkolenia zwiększające
poziom jego kwalifikacji formalnych. Odnośnie do kwalifikacji rzeczywistych ustalono
zaś jedynie, że wykonywał on w okresie swojej pracy różne prace fizyczne, w tym
przed uzyskaniem prawa do renty w 1996 r., jak to określił Sąd Apelacyjny, „zawody
mechanika samochodowego, montera”. Sąd nie wyjaśnił przy tym, jak długo wykonywał te
prace i dlaczego nazywa je „zawodami”, skoro nie stwierdzono wykształcenia odwołują-
cego się w tych zakresach. Nie wiadomo też, co się kryje za określeniem „monter”, które
może oznaczać bardzo różne zajęcia. Sąd Apelacyjny nie stwierdził również, że wykony-
wanie tych prac dowodzi uzyskania przez Stanisława K. nowych kwalifikacji rzeczywistych
w podanym wyżej znaczeniu. W tym stanie rzeczy uzasadnione wydaje się przypuszcze-
nie, że określenia „zawody” Sąd użył dla oznaczenia ostatnio wykonywanych rodzajów
prac, które - przynajmniej w świetle przedstawionych ustaleń - mogły być wykonywane w
zakresie czynności możliwym do wykonywania w ramach podstawowych umiejętności
pracownika fizycznego. W takim przypadku należałoby jednak wziąć pod uwagę, że
zgodnie z ukształtowanym poglądem Sądu Najwyższego, utrata zdolności do pracy
zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji nie może być utożsamiana z niezdol-
nością do wykonywania ostatniego z dotychczasowych zatrudnień. Niezdolność tego
rodzaju nie uzasadnia przyznania prawa do renty, jeżeli pracownik może podjąć inne
prace zgodne z poziomem jego kwalifikacji (zob. np. wyroki Sądu Najwyższego z: 13
lipca 2005 r., I UK 380/04, niepublikowany; 15 listopada 2007 r., I UK 154/07, niepu-
blikowany). Należy też uwzględnić, że z art. 12 ust. 3 wynika, że nie ma niezdolności
do pracy w przypadku, gdy naruszenie sprawności organizmu nie jest przeszkodą do
wykonywania pracy zgodnej z posiadanymi lub możliwymi do nabycia kwalifikacjami.
Zmiany w organizmie powodujące przeciwwskazania zdrowotne do wykonywania
pracy na dotychczasowym stanowisku, nie przesądzają o niezdolności do pracy, na-
wet częściowej, jeżeli zdolność do wykonywania pracy zgodnej z kwalifikacjami zo-
stała zachowana (np. wyroki Sądu Najwyższego z: 12 marca 2007 r., I UK 299/06,
OSNP 2008 nr 7-8, poz. 112; 1 grudnia 2000 r., II UKN 113/00, OSNAPiUS 2002 nr
14, poz. 343). Skoro więc Sąd Apelacyjny stwierdził jedynie, że schorzenia odwołują-
cego się powodują jego częściową niezdolność do pracy „w zawodach mechanika samo-
7
chodowego, montera”, to nie wyklucza to zdolności do wykonywania innych prostych prac
możliwych do podjęcia przez pracownika posiadającego jedynie kwalifikacje do wykony-
wania prostych prac fizycznych („pracownika niewykwalifikowanego”). Do takich prac zali-
cza się także praca dozorcy (w skardze kasacyjnej twierdzi się, że była to praca strażni-
ka), którą zgodnie z ustaleniami przyjętymi przez Sąd Apelacyjny, odwołujący się wyko-
nywał po nabyciu w 1996 r. prawa do renty.
Niejasne są też argumenty Sądu Apelacyjnego związane z jego twierdzeniem, że
wykonywanie pracy na stanowisku przystosowanym do możliwości pracownika nie może być
traktowane jako uzyskanie nowych kwalifikacji i nie oznacza odzyskania zdolności do pracy.
Istotnie pogląd taki jest przyjęty w orzecznictwie Sądu Najwyższego (np. wyroki Sądu Najwyż-
szego z: 20 sierpnia 2003 r., II UK 403/02, OSNP 2004 nr 12, poz. 214; 7 paździer-
nika 2003 r., II UK 79/03, OSNP 2004 nr 13, poz. 234). Jednakże w świetle ustalone-
go w sprawie stanu faktycznego nie ma on związku z sytuacją odwołującego się. Sąd
Apelacyjny stwierdził bowiem tylko, że pracował on jako dozorca w niepełnym
wymiarze czasu pracy właśnie ze względu na ograniczone możliwości zatrudnienia w
swoim zawodzie, podczas, gdy powyższy pogląd Sądu Najwyższego odnosi się do
sytuacji, w której z powodu naruszenia sprawności organizmu, pracownik może wy-
konywać pracę jedynie na stanowisku specjalnie dostosowanym do jego możliwości.
Z powyższych względów Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji na podstawie
art. 39815
§ 1 k.p.c., a o kosztach postępowania kasacyjnego - na podstawie art. 108
§ 2 k.p.c. w związku z 39821
k.p.c.
========================================