Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 6 maja 2008 r.
I UK 359/07
Przeciwwskazania zdrowotne (choroba zawodowa) do wykonywania
pracy pod ziemią przez górnika nie przesądzają o jego niezdolności do pracy,
gdy zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami jest zdolny do innej pracy na po-
wierzchni, nawet poza górnictwem.
Przewodniczący SSN Teresa Flemming-Kulesza, Sędziowie SN: Zbigniew
Korzeniowski (sprawozdawca), Andrzej Wróbel.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 6 maja
2008 r. sprawy z odwołania Kazimierza K. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Spo-
łecznych-Oddziałowi w S. o rentę z tytułu niezdolności do pracy w związku z chorobą
zawodową, na skutek skargi kasacyjnej ubezpieczonego od wyroku Sądu Apelacyj-
nego w Katowicach z dnia 8 maja 2007 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Apelacyjnemu w
Katowicach do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia o kosztach postępowania
kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Apelacyjny w Katowicach wyrokiem z 8 maja 2007 r. zmienił wyrok Sądu
Okręgowego w Katowicach z 5 lutego 2007 r. i oddalił odwołanie wnioskodawcy Ka-
zimierza K. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych-Oddziału w S. z 19
czerwca 2006 r., odmawiającej mu prawa do renty w związku z chorobą zawodową
wobec stwierdzenia przez lekarza orzecznika i komisję lekarską zdolności do pracy.
Sąd Okręgowy ustalił, że wnioskodawca (ur. w 1952 r.) ukończył technikum
górnicze, wydział elektryczny w specjalności elektrotechnika górnicza. W latach
1971-97 pracował jako górnik w warunkach hałasu ponadnormatywnego. W 1997 r.
przeszedł na emeryturę górniczą. W 1998 r. stwierdzono u niego chorobę zawodową
słuchu. W dniu 15 lutego 2006 r. ubezpieczony wystąpił o rentę z tytułu niezdolności
2
do pracy w związku z chorobą zawodową. W dwóch odrębnych opiniach biegli laryn-
golog i otolaryngolog stwierdzili, że wnioskodawca jest trwale niezdolny do pracy w
związku z chorobą zawodową. Opinie te Sąd Okręgowy uznał za miarodajne i stwier-
dził, że skoro wnioskodawca pracował zgodnie z wyuczonym zawodem, to ocena
niezdolności do pracy winna być dokonywana z uwzględnieniem charakteru tej
pracy, a nie w odniesieniu do możliwości wykonywania jakiejś innej pracy. Ta ocena
zdecydowała o zmianie decyzji i przyznaniu renty stałej z tytułu częściowej niezdol-
ności do pracy w związku z chorobą zawodową (art. 6 ust. 1 pkt 6 ustawy z 30 paź-
dziernika 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób
zawodowych oraz art. 12 ust.3 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z
FUS).
W apelacji pozwany zarzucił naruszenie art. 12 ust. 3 ustawy o emeryturach i
rentach z FUS w związku z art. 17 ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wy-
padków przy pracy i chorób zawodowych, gdyż wynik badania słuchu wnioskodawcy
w kwietniu 2006 r. w Instytucie Medycyny Pracy i Zdrowia Środowiskowego w S.
wskazuje na słuch społecznie wydolny, co jest równoznaczne ze zdolnością do
pracy. Możliwość pracy w warunkach nienarażających na hałas ponadnormatywny
nie uprawnia stwierdzenia niezdolności do pracy.
Sąd Apelacyjny rozpoznał sprawę na podstawie dowodów zgromadzonych w
pierwszej instancji i uwzględnił apelację. W jego ocenie znaczenie miało to, czy cho-
roba zawodowa powoduje utratę w znacznym stopniu zdolności do pracy zgodnej z
poziomem posiadanych kwalifikacji. Pojęcie kwalifikacji zawodowych nie jest ograni-
czone do zawodu czy specjalizacji uzyskanej w szkole zawodowej ani też do miejsca
wykonywania pracy. Należy rozumieć je szerzej jako uzyskane w trakcie nauki i
praktyki zawodowej umiejętności zawodowe pozwalające bez potrzeby przekwalifi-
kowania zawodowego kontynuować pracę zawodową w innych warunkach i na in-
nym stanowisku niż dotychczas (wyrok Sądu Najwyższego z 16 sierpnia 2005 r., I
UK 362/04, OSNP 2006 nr 11-12, poz. 193). Samo stwierdzenie choroby zawodowej
nie przesądza o uprawnieniach do nabycia renty z tytułu niezdolności do pracy w
związku z tą chorobą. Dowodami pozwalającymi ocenić, czy ubezpieczony jest co
najmniej częściowo niezdolny do pracy w rozumieniu art. 12 ust. 1 i 3 ustawy były
opinie biegłych. Obaj biegli rozpoznali uszkodzenie słuchu typu odbiorczego pocho-
dzenia zawodowego na podobnym poziomie (UP - 33 dB, UL - 37 dB). W podobnych
konkluzjach biegli stwierdzili, że wnioskodawca nie może pracować w warunkach
3
narażenia na hałas oraz że upośledzenie sprawności słuchu w paśmie mowy (od 500
do 2000 Hz) jest małego stopnia i że ubezpieczony ze względów profilaktycznych nie
powinien wykonywać prac lub przebywać w warunkach hałasu ponadnormatywnego
oraz wykonywać prac i czynności wymagających bardzo dobrej ostrości słuchu. Bie-
gli jednak błędnie rozumieli pojęcie częściowej niezdolności do pracy i dlatego Sąd
pierwszej instancji sam winien dokonać ustaleń (art. 233 k.p.c.) oraz prawidłowej
subsumcji normy prawnej (art. 12 ust. 1 i 3 ustawy). Zalecenie medyczne odsunięcia
pracownika od wykonywania pracy ze względów profilaktycznych nie jest wystarcza-
jącą przesłanką uznania go za niezdolnego do pracy. Wnioskodawca nie jest osobą
częściowo niezdolną do pracy, gdyż może wykonywać pracę zarobkową zgodną z
poziomem posiadanych kwalifikacji, bez potrzeby przekwalifikowania zawodowego, z
ograniczeniami profilaktycznymi (wyłączeniem stanowisk narażonych na hałas po-
nadnormatywny lub wymagających bardzo dobrego słuchu). Nie może pracować pod
ziemią ale ma zachowaną zdolność do pracy w zawodzie elektryka na powierzchni.
Skargę kasacyjną wnioskodawca oparł na obu podstawach (art. 3983
§ 1
k.p.c.). Naruszenie prawa materialnego odniósł do art. 12 ust. 3 ustawy o emerytu-
rach i rentach w związku art. 17 ustawy wypadkowej, przez ich błędną wykładnię po-
legającą na przyjęciu, że nie jest osobą częściowo niezdolną do pracy i może wyko-
nywać pracę zarobkową na poziomie swoich kwalifikacji, podczas gdy z zebranego w
sprawie materiału dowodowego, a przede wszystkim z opinii biegłych, wynika jedno-
znacznie, iż jest częściowo niezdolny do pracy na stałe z uwagi na chorobę zawodo-
wą w postaci ubytku słuchu. Zarzuty podstawy procesowej dotyczyły sprzeczności
ustaleń z treścią opinii biegłych, polegającej na stwierdzeniu przez Sąd drugiej in-
stancji, że skarżący nie jest osobą częściowo niezdolną do pracy i może wykonywać
pracę zarobkową bez potrzeby przekwalifikowania zawodowego, podczas gdy z opi-
nii biegłych wyraźnie wynika, że skarżący jest osobą częściowo niezdolną do pracy
na stałe. Nadto wskazano naruszenie art. 233 k.p.c., przez przekroczenie granic
swobodnej oceny dowodów, polegające na przyjęciu przez Sąd stanowiska sprzecz-
nego z treścią opinii biegłych, których opinie były kluczowe dla rozpoznania sprawy.
Skarżący wniósł o uchylenie wyroku i orzeczenie o prawie do renty z tytułu częścio-
wej niezdolności do pracy w związku z chorobą zawodową.
W odpowiedzi pozwany wniósł o oddalenie skargi.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
4
Zasadna jest pierwsza podstawa skargi, jednak nie w następstwie zarzucanej
błędnej wykładni lecz niewłaściwego zastosowania prawa materialnego. Różnica w
wykładni przepisu art. 12 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach zasadniczo dotyczy
pojęcia „poziomu posiadanych kwalifikacji”, jako wyznaczającego zakres stanowisk
pracy, do których należy odnosić pytanie o niezdolność do pracy skarżącego się.
Chodzi tu o założenie wskazujące stanowiska pracy, które może zajmować przy
ograniczonej chorobą zawodową zdolności do pracy. Może to być założenie hipote-
tyczne, gdyż od ubezpieczonego nie wymaga się podjęcia pracy, do której jest
zdolny. Z drugiej strony, wykonywanie pracy (zatrudnienia) samo w sobie może do-
wodzić zdolności do pracy, choć i nawet w takiej sytuacji nie jest wykluczona nie-
zdolność do pracy. Ważna jest też różnica między potocznym i prawnym pojmowa-
niem niezdolności do pracy. Prawodawca niezdolność do pracy zdefiniował w art. 12
i 13 ustawy o emeryturach i rentach. Skarżący niezasadnie zawęża to pojęcie przyj-
mując założenie, iż znaczenie decydujące ma miejsce pracy pod ziemią i szczególne
stanowisko - elektrotechnika górnika. Taka praca oraz jej miejsce mają zakreślać
granice dozwolonych ocen i skoro biegli potwierdzili, że choroba zawodowa nie po-
zwala na dalsze zatrudnienie pod ziemią na dotychczasowym stanowisku, to sprawa
została wyjaśniona, a wnioskodawca jest uprawniony do renty z tytułu niezdolności
do pracy w związku z chorobą zawodową. Takie zapatrywanie zasadnie zakwestio-
nował Sąd drugiej instancji w zakresie prawnej definicji niezdolności do pracy. Traf-
nie wskazał, że pojęcie kwalifikacji zawodowych nie jest ograniczone tylko do za-
wodu czy specjalizacji uzyskanej w szkole zawodowej, ani też do dotychczasowego
miejsca wykonywania pracy. Należy rozumieć je szerzej, jako wynikające nie tylko z
formalnego wykształcenia lecz również z doświadczenia i praktyki zawodowej, które
bez potrzeby przekwalifikowania zawodowego pozwalają podjąć pracę w innych wa-
runkach i na innym stanowisku niż dotychczas. Dla wyjaśnienia istoty tego problemu
uzasadnione jest dodatkowo zwrócenie uwagi na różnice jakie zaszły w prawnym
pojmowaniu niezdolności do pracy w odniesieniu do uprzednio stosowanego pojęcia
inwalidztwa. Prowadzą one do wniosku o zawężeniu zakresu ochrony z tytułu tej nie-
zdolności w relacji do poprzedniej trzeciej grupy inwalidów. Trzecia grupa inwalidów
za punkt odniesienia częściowej niezdolności do pracy miała dotychczasowe zatrud-
nienie (art. 24 ust. 2 ustawy 14 grudnia 1982 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracow-
ników), natomiast po zmianie częściową niezdolność do pracy odnosi się nie do do-
5
tychczasowego zatrudnienia, lecz do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwali-
fikacji (art. 12 ust. 3 ustawy). Ogranicza to ochronę ubezpieczeniową właśnie przez
wskazanie, że oceny niezdolności do pracy nie odnosi się tylko do wykonywanego
uprzednio zatrudnienia. Nie jest więc uprawniony zarzut skarżącego, że ocena czę-
ściowej niezdolności do pracy mogła brać pod uwagę tylko dotychczasowe stanowi-
sko i miejsce pracy. Skoro punkt odniesienia stanowi poziom posiadanych kwalifika-
cji, to według definicji częściowej niezdolności (art. 12 ust. 3) prawo do renty miałby
ubezpieczony, który wprawdzie jest niezdolny do pracy zgodnej z poziomem posia-
danych kwalifikacji, lecz zdolny jest do pracy niezgodnej z tym poziomem, czyli do
pracy poniżej jego kwalifikacji (por. wyrok Sądu Najwyższego z 15 września 2006 r., I
UK 103/06, z glosą U. Jackowiak, OSP 2008 nr 4). Takie założenie, wynikające
wszak z definicji, może prowadzić do wątpliwości, czy ochrona ubezpieczeniowa nie
idzie za daleko, jeżeli nie w założeniu to w praktyce, skoro ubezpieczony prócz renty
może mieć zapewnione utrzymanie z własnej pracy. Niemniej dla obecnej sprawy
uzasadnia to tezę o niezawężaniu pojęcia kwalifikacji tylko do określonego stanowi-
ska i miejsca pracy. Skoro prawodawca odszedł od niezdolności do danego (dotych-
czasowego) zatrudnienia (trzeciej grupy inwalidów) i prawo do renty warunkuje czę-
ściową niezdolnością do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji, to wy-
nika z tego wniosek, że chodzi o gradację poziomów, nawet istotną, posiadanych
kwalifikacji jako granicy ochrony ubezpieczeniowej przy wykonywaniu pracy poniżej
kwalifikacji, a nie o zatrudnienia mieszczące się w zakresie tego samego poziomu
posiadanych kwalifikacji. W tym poziomie może bowiem mieścić się całe spektrum
różnych stanowisk pracy. Wynika to z szerszego znaczenia pracy jako zatrudnienia
odnoszonego do poziomu posiadanych kwalifikacji, zatem uwzględniającej nie tylko
kwalifikacje formalne lecz również rzeczywiste oraz zdobyte doświadczenie zawo-
dowe. Jedno miejsce pracy i stanowisko pracy z reguły nie będzie wypełniało za-
kresu logicznego pojęcia pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Brak
możliwości wykonywania z przyczyn zdrowotnych (choroby zawodowej) dotychcza-
sowej pracy nie jest wystarczający do stwierdzenia częściowej niezdolności do pracy
w sytuacji, gdy jest możliwe podjęcie innej pracy w tym samym zawodzie bez prze-
kwalifikowania (por. wyrok Sądu Najwyższego z 30 listopada 2000 r., II UK 99/00,
OSNAPiUS 2002 nr 14, poz. 340). Obecna sprawa nie zamyka się więc w kwestii czy
wnioskodawca z wykształceniem średnim zawodowym górnik - elektrotechnik jest
niezdolny do pracy z powodu choroby zawodowej (niedosłuchu) na dotychczasowym
6
stanowisku pod ziemią, lecz czy choroba ta powoduje częściową niezdolność do
pracy na innych stanowiskach zgodnych z poziomem posiadanych przezeń kwalifi-
kacji, przy uwzględnieniu dalszych przesłanek z art. 13 ustawy. Przeciwwskazanie w
odniesieniu do górnika do pracy pod ziemią ze względów zdrowotnych samo w sobie
nie uzasadnia więc wniosku o niezdolności do pracy jako przesłance prawa do renty,
w sytuacji, gdy zgodnie z poziomem posiadanych kwalifikacji jest on zdolny do innej
pracy (na powierzchni), nawet poza górnictwem. Pracownik kopalni, w tym górnik,
który z przyczyn zdrowotnych nie może w niej pracować, może być uznany za zdol-
nego do pracy, gdy nie utracił w znacznym stopniu zdolności do pracy na stanowi-
skach pracy poza kopalnią, odpowiadających jego kwalifikacjom.
Na tle takiej wykładni nie można nie zauważyć, że częściową niezdolność do
pracy biegli ujmowali węziej, jako że oceniali niezdolność do pracy tylko w odniesie-
niu do pracy na dotychczasowym stanowisku i miejscu pracy. Nie bez znaczenia mo-
gła być treść postanowienia (zlecenia), na podstawie którego sporządzili opinie.
Sprawy o renty ukazują, że pojęcie niezdolności do pracy nie jest ujmowanie jednoli-
cie i ujemny skutek potęgują również braki metodyczne w analizie przesłanki czę-
ściowej niezdolności do pracy występujące w zleceniu sporządzenia opinii jak i nie-
zależnie od tego zlecenia. Jest to jednak sfera faktów, która należy do sądu rozpo-
znającego sprawę.
Niewłaściwe zastosowanie prawa materialnego, które zdecydowało o uchyle-
niu zaskarżonego wyroku, nie wynika więc z przyjęcia niezdolności do pracy, gdyż
opinie biegłych nie przesądzają tego zagadnienia, lecz z tego, że rozstrzygnięto, iż
wnioskodawca jest zdolny do pracy, a to nie wynika z ustaleń stanu faktycznego.
Pierwszej podstawy skargi kasacyjnej (art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c.) nie można uznać za
niezasadną, gdy sfera materialnoprawna rozstrzygnięcia rozmija się z ustalonym sta-
nem faktycznym lub oparta została na argumentacji prawnej odnoszonej do stanu
faktycznego, którego w sprawie nie ustalono. Samo prawo materialne nie może two-
rzyć rozstrzygnięcia, gdy jego zastosowanie oderwane jest od ustaleń faktycznych.
Te zaś, w zakresie co najmniej minimalnym, winny być adekwatne do przedmiotu
sprawy, pozwalający na rozstrzygnięcie sporu i zastosowanie norm prawa material-
nego. Inaczej ujmując, prawidłowa subsumcja nie jest możliwa, gdy mankamenty
stanu faktycznego nie pozwalają na stosowanie prawa lub stawianie tez rozstrzy-
gnięcia, które w jego ustaleniach nie mają oparcia. Sporna istota zaskarżonego wy-
roku sprowadza się do tego, że nie ma ustalonych podstaw rozstrzygnięcie, że ubez-
7
pieczony jest zdolny do pracy elektryka na powierzchni (uzasadnienie in fine). Dopie-
ro racjonalne potwierdzenie takiego założenia pozwalałoby na takie zastosowanie
prawa. Założenie to winno być oparte na wiedzy medycznej, chodzi wszak o zdol-
ność psychofizyczną do pracy na określonym stanowisku. Ocena niezdolności do
pracy należy do lekarzy posiadających odpowiednie kwalifikacje, a w postępowaniu
sądowym do biegłych lekarzy (art. 278 k.p.c.). Nie było zatem wystarczające poprze-
stanie na formalnym wnioskowaniu o zdolności do pracy na stanowisku elektryka na
powierzchni z samych kwalifikacji zawodowych wnioskodawcy. Takie hipotetyczne
założenie co do możliwości takiej pracy winno mieć podstawy w racjonalnych prze-
słankach, stąd konieczna była dalsza fachowa ocena biegłych, ujmująca pogorszenie
zdolności do pracy wynikające z choroby zawodowej i z drugiej strony dotycząca
stwierdzenia możliwości pracy na określonym stanowisku (stanowiskach). Sąd Ape-
lacyjny nie przeprowadził żadnego postępowania dowodowego, natomiast przyjął
założenie (hipotezę), które nie znajduje potwierdzenia w materiale dowodowym
zgromadzonym w pierwszej instancji (art. 382 k.p.c.). W tym kontekście również
druga podstawa skargi nie jest nieuzasadniona, gdyż stwierdzenie o zdolności do
pracy elektryka na powierzchni nie wynika z opinii biegłych (art. 233 § 1 k.p.c.).
Z tych motywów orzeczono jak w sentencji z mocy art. 39815
k.p.c. oraz art.
108 § 2 k.p.c.
========================================