Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CSK 12/08
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 30 maja 2008 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Dariusz Zawistowski (przewodniczący)
SSN Irena Gromska-Szuster
SSN Katarzyna Tyczka-Rote (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa M.(...) sp. z o.o. w K.
przeciwko J. P. i T. P.
o zapłatę,
po rozpoznaniu w Izbie Cywilnej na posiedzeniu niejawnym w dniu 30 maja 2008 r.,
skargi kasacyjnej pozwanych od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 7 sierpnia 2007 r.,
sygn. akt I ACa (…),
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Apelacyjnemu do
ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach
postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Sąd Okręgowy w K. wyrokiem z dnia 20 kwietnia 2007 r. uwzględnił w całości
powództwo M.(...) Spółki z o.o. w K. skierowane przeciwko pozwanym J. P. i T. P. -
członkom zarządu „I.(...)” Spółki z o.o. w K. (obecnie Przedsiębiorstwo Budowlane
„B.(...)” Spółka z o.o. w K.) – z żądaniem solidarnej zapłaty kwoty 115.172,48 zł z
ustawowymi odsetkami i kosztami postępowania, której egzekucja od zarządzanej przez
nich spółki okazała się bezskuteczna. Apelację pozwanych od tego orzeczenia Sąd
Apelacyjny oddalił wyrokiem z dnia 7 sierpnia 2007 r.
2
Podstawą faktyczną obydwu orzeczeń były następujące ustalenia:
Pozwani byli i są członkami zarządu (prezesem i wiceprezesem) „I.(…)” Spółki z
o.o. w K., która w 2005 r. zmieniła nazwę na Przedsiębiorstwo Budowlane „B.(...)”
Spółka z o.o. w K.. Sąd Okręgowy w K. wyrokiem z dnia 16 września 2005 r. zasądził na
rzecz powódki od tej spółki kwotę 76.246,12 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 30 lipca
2003 r. i kosztami procesu w wysokości 8.000 zł. Powódka skierowała wyrok do
egzekucji. Postępowanie egzekucyjne nie spowodowało zaspokojenia jej roszczeń i
ostatecznie zostało umorzone na podstawie art. 824 § 1 pkt 3 k.p.c. w dniu 9 czerwca
2006 r. W trakcie postępowania ustalono, że dłużnik jest właścicielem nieruchomości
położonej w K. o powierzchni 0,0131 ha, nabytej w 2001 r. za cenę 54.225 zł,
stanowiącej fragment ulicy P., obciążonej bezpłatną, nieograniczoną w czasie
służebnością przejazdu i przechodu na rzecz działek sąsiednich i nie ma żadnego
innego majątku. Nabyciem tej nieruchomości zainteresowana była jedynie Gmina K.,
lecz zamiaru zakupu nie zrealizowała.
Spółka „I.(...)” zaprzestała regulowania zobowiązań wobec wierzycieli w 2005 r.
Toczyło się przeciwko niej kilka postępowań sądowych o zapłatę znacznych sum i kilka
postępowań egzekucyjnych. W jednej ze spraw spółka ubiegała się o zwolnienie od
kosztów sądowych. Całkowitą utratę płynności finansowej spowodowało zajęcie
wierzytelności na rachunku bankowym spółki, dokonane na podstawie postanowienia
Sądu Okręgowego w K. z dnia 10 sierpnia 2005 r. Pozwani 10 października 2005 r.
złożyli wniosek o ogłoszenie upadłości spółki. Wniosek ten został jednak zwrócony, gdyż
nie spełniał wymogów formalnych. Kolejny wniosek z dnia 28 października 2006 r. został
odrzucony postanowieniem z 8 lutego 2006 r. Ogłoszenie upadłości obejmującej
likwidację majątku spółki „B.(...)” - nastąpiło ostatecznie postanowieniem z dnia 10
stycznia 2007 r. W tym czasie spółka miała środki pieniężne w wysokości 29.659,25 zł,
a wysokość jej zobowiązań wymagalnych od roku 2004 i 2005 wynosiła 703.808,77 zł.
Sądy obydwu instancji uznały, że spełnione zostały przesłanki odpowiedzialności
członków zarządu przewidziane w art. 299 § 1 k.s.h. Obrona pozwanych polegającą na
wskazywaniu, iż spółka posiada majątek w postaci nieruchomości, do której powódka
nie skierowała egzekucji, została uznana za sprzeczną z poczynionymi ustaleniami.
Sądy uznały, że przeznaczenie tej nieruchomości pozbawia ją wartości handlowej,
co potwierdziło postępowanie komornika, który - mimo ustalenia, że dłużnik jest
właścicielem nieruchomości - umorzył postępowanie. Sąd Apelacyjny stwierdził,
3
że postanowienie komornika o umorzeniu postępowania egzekucyjnego jest
wystarczającym dowodem bezskuteczności egzekucji.
Sądy nie zgodziły się również ze stanowiskiem pozwanych, że złożyli wniosek o
ogłoszenie upadłości we właściwym czasie. W ocenie Sądu Okręgowego ostatecznym
terminem, w którym wniosek taki powinien być złożony, był sierpień 2005 r., kiedy to
zajęcie rachunku bankowego spółki „B.(...)” spowodowało ostateczną utratę płynności
finansowej i w konsekwencji zaprzestanie regulowania jakichkolwiek zobowiązań. Sąd
Apelacyjny zwrócił uwagę, że terminy wymagalności zobowiązań spółki „B.(...)” sięgają
lat 2004 i 2005. Zatem już w 2004 r. spółka zaprzestała płacenia swoich zobowiązań, a
stan ten miał charakter trwały, skoro również zobowiązania z 2005 r. nie były
realizowane. Już wówczas wystąpił czas właściwy do złożenia wniosku o ogłoszenie
upadłości, tak aby postępowanie upadłościowe dawało szansę zaspokojenia wierzycieli
choćby w części.
Sądy uznały, że nie można brać pod uwagę wniosków o ogłoszenie upadłości,
które zawierały braki formalne i zostały zwrócone. W ocenie Sądu Apelacyjnego nawet
pierwszy wniosek był już spóźniony. Spóźnione złożenie wniosku spowodowało, że
upadłość spółki „B.(...)” ogłoszono dopiero 10 stycznia 2007 r. Wówczas jednak jej
zobowiązania wielokrotnie przekraczały posiadane środki, a nieruchomość pozbawiona
była wartości.
Zdaniem Sądów obydwu instancji odpowiedzialność pozwanych obejmuje
wszystkie należności zasądzone tytułem wykonawczym od spółki, również odsetki od
należności głównej, koszty procesu i egzekucji.
Wyrok Sądu Apelacyjnego pozwani zaskarżyli skargą kasacyjna opartą na
podstawie naruszenia prawa materialnego (art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c.), w ramach której
zarzucili:
- błędną wykładnię art. 299 § 2 k.s.h. oraz niewłaściwe zastosowanie art. 10
ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe i naprawcze (Dz. U. Nr 60, poz.
535 ze zm., dalej powoływane jako p.u.n.) poprzez przyjęcie, że pozwani nie zgłosili
wniosku o ogłoszenie upadłości we właściwym czasie, a podstawa do ogłoszenia
upadłości B.(...) Spółki z o.o. istniała już od sierpnia 2005 roku;
- niewłaściwe zastosowanie art. 299 § 1 k.s.h. polegające na uznaniu, że prowadzone
przeciwko B.(...) Spółce z o.o. postępowanie egzekucyjne okazało się bezskuteczne w
sytuacji, gdy Spółka dysponowała majątkiem w postaci środków pieniężnych,
wierzytelności i nieruchomości, które pozwalały na pokrycie kosztów postępowania
4
upadłościowego i przynajmniej częściowe zaspokojenie wierzycieli, a ponadto na
przyjęciu, że pozwani ponoszą odpowiedzialność nie tylko za zobowiązanie
materialnoprawne spółki wraz z odsetkami, lecz również za koszty procesu przeciwko
spółce oraz koszty nadania klauzuli wykonalności.
We wnioskach kasacyjnych pozwani wnieśli o uchylenie zaskarżonego
wyroku Sądu Apelacyjnego w całości, a także uchylenie w całości poprzedzającego go
wyroku Sądu Okręgowego w K. z dnia 20 kwietnia 2007 r. i przekazanie sprawy Sądowi
Okręgowemu do ponownego rozpoznania oraz rozstrzygnięcia o kosztach postępowania
za wszystkie instancje; ewentualnie o uchylenie tych wyroków i orzeczenie co do istoty
sprawy poprzez oddalenia powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz
pozwanych zwrotu kosztów postępowania.
Powódka domagała się oddalenia skargi i zasądzenia na jej rzecz zwrotu kosztów
postępowania kasacyjnego.
Sąd Najwyższy zważy, co następuje:
Odpowiedzialność członków zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością za
jej zobowiązania, ukształtowana w art. 299 k.s.h., uzależniona jest od wykazania przez
wierzyciela tytułem egzekucyjnym istnienia niezaspokojonej wierzytelności w stosunku
do spółki oraz bezskuteczności egzekucji tej wierzytelności z majątku spółki.
Bezskuteczność egzekucji rozumiana jest przy tym jako niemożność uzyskania
zaspokojenia z całego majątku spółki, a nie tylko z pewnych jego składników.
Powszechnie przyjmuje się, że środkiem dowodowym potwierdzającym bezskuteczność
egzekucji jest postanowienie komornika o umorzeniu postępowania egzekucyjnego na
podstawie art. 824 § 1 pkt 3 k.p.c., a zatem gdy stanie się oczywiste, że z egzekucji nie
uzyska się sumy wyższej od kosztów egzekucyjnych. Jednak przedstawienie takiego
dokumentu przez wierzyciela nie pozbawia członków zarządu, ponoszących
subsydiarną odpowiedzialność za nieściągalne zobowiązania spółki, możliwości
wykazywania, że w rzeczywistości egzekucja skierowana została tylko do niektórych
składników majątku spółki i nie objęła innych składników, z których egzekucja mogłaby
się okazać skuteczna (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 26 czerwca 2003 r.,
V CKN 416/01, OSNC 2004/7-8/129 oraz z dnia 20 października 2005 r., II CK 152/05,
OSNC 2006/7-8/134). Odpowiedzialność członków zarządu przewidziana w art. 299
k.s.h. powstaje i istnieje bowiem tylko wówczas, kiedy trwa stan bezskuteczności
egzekucji z majątku spółki. Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 8 grudnia
2006 r., (V CSK 319/06, nie publ.), roszczenie z art. 299 k.s.h. należy traktować jako
5
ostateczne zabezpieczenie roszczeń wierzycieli przeciwko spółce. Jeśli więc po
stwierdzeniu bezskutecznej egzekucji okaże się, że wierzyciel może jednak uzyskać
zaspokojenie od spółki (w sprawie, w której pogląd ten został sformułowany, po
umorzeniu postępowania egzekucyjnego niewypłacalna spółka połączyła się z inną
spółką i stan majątkowy dłużnika uległ zasadniczej zmianie), brak podstaw do
przyjęcia, że zachowuje on prawo do żądania zaspokojenia z majątku członków
zarządu spółki. Decydujące znaczenie dla oceny zasadności powództwa z art. 299
k.s.h. ma zatem stan majątkowy spółki - dłużnika istniejący w chwili zamknięcia
rozprawy (art. 316 k.p.c.). Tych przesłanek nie wziął pod uwagę Sąd II instancji, który
uznał, że stan bezskuteczności egzekucji wobec spółki „B.(...)”, ustalony w oparciu o
postanowienie o umorzeniu postępowania egzekucyjnego, nie budzi wątpliwości,
chociaż egzekucja nie została skierowana do nieruchomości dłużnika, gdyż
nieruchomość stanowiąca składnik majątku spółki jest niezbywalna. Tymczasem – co
wynikało z ustaleń Sądów obydwu instancji – majątek spółki „B.(...)” pół roku po
umorzeniu postępowania egzekucyjnego uznany został przez sąd za wystarczający, aby
prowadzić na jego bazie postępowanie upadłościowe, co wymaga wstępnego ustalenia,
iż wystarczy on przynajmniej na zaspokojenie kosztów tego postępowania (art. 13 ust. 1
p.u.n.). Ponadto w toku postępowania upadłościowego zapewne dojdzie do zbycia
nieruchomości, a założenie o jej niezbywalności legło u podstaw stanowiska obydwu
Sądów, że ten składnik majątku spółki nie wpływa na ocenę skuteczności egzekucji
przeciwko niej. Zważyć przy tym należy, że postępowanie upadłościowe prowadzące do
likwidacji majątku dłużnika pełni funkcję szczególnego postępowania egzekucyjnego i
nie można wykluczyć, że w jego wyniku powód uzyska częściowe zaspokojenie.
Tymczasem dla przyjęcia odpowiedzialności członków zarządu na podstawie art. 299 §
1 k.s.h. konieczne jest bezsporne stwierdzenie, że zaspokojenie z majątku spółki nie jest
możliwe.
W tym więc zakresie zarzut niewłaściwego zastosowania art. 299 § 1 k.s.h.
okazał się uzasadniony.
Pozostałe zarzuty podniesione przez skarżącego nie są trafne. Ocena czasu
właściwego dla zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości przeprowadzona została
prawidłowo. Nie można podzielić stanowiska skarżących, że wykonanie przez nich
obowiązku z art. 21 ust. 2 p.u.n. powinno być oceniane w oderwaniu od skuteczności
podejmowanych czynności, a zatem że za wykonanie tego obowiązku należy uważać
już złożenie pierwszego wniosku, zwróconego z powodu niezachowania wymagań
6
formalnych lub wniosku, który został odrzucony. Zgodnie z unormowaniem zawartym w
art. 130 § 2 k.p.c. w zw. z art. 35 p.u.n. pismo zwrócone nie wywołuje żadnych skutków
związanych z jego wniesieniem. Nie może też wywołać skutków wniosek odrzucony.
Analogiczne stanowisko zajął Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 14 lutego 2006 r.
(II CSK 14/05, nie publ.) i w uzasadnieniu uchwały z dnia 28 lutego 2008 r. (III CZP
143/07, nie publ.). Dlatego badanie terminowości podjęcia przez pozwanych czynności
mających spowodować postawienie spółki „B.(...)” w stan upadłości musi być wiązana
dopiero z prawidłowo złożonym wnioskiem, który doprowadził do ogłoszenia upadłości
spółki w dniu 10 stycznia 2007 r. Ten wniosek został jednak skierowany przez
pozwanych do sądu znacznie po właściwym czasie, nawet liczonym od chwili, którą
sami pozwani wskazują jako moment powstania stanu niewypłacalności spółki (wrzesień
2005 r.). Sąd Apelacyjny nie naruszył zatem art. 299 § 2 k.s.h., ani art. 10 p.u.n.
Skarżący nie mają też racji, gdy twierdzą, że art. 299 § 1 k.s.h. nie stanowi źródła
ich odpowiedzialności za zobowiązania spółki z tytułu kosztów procesu i kosztów
nadania klauzuli wykonalności. Problem ten został wyczerpująco przeanalizowany w
uchwale Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2006 r. (III CZP 118/06, OSNC
2007/9/136), w której przyjęto, że skoro członkowie zarządu odpowiadają za
zobowiązania spółki, niezależnie od ich charakteru, a uzyskanie tytułu wykonawczego i
podjęcie próby jego realizacji jest niezbędną przesłanką skierowania do nich roszczeń w
oparciu o art. 299 k.s.h., to uzasadnione jest zaliczenie do zobowiązań objętych ich
odpowiedzialnością subsydiarną także kosztów procesu zasądzonych w tytule
wykonawczym wydanym przeciwko spółce, a także kosztów postępowania
egzekucyjnego umorzonego z powodu bezskuteczności egzekucji. Przedstawiony
pogląd podziela skład rozstrzygający niniejszą sprawę.
Jakkolwiek nie wszystkie zarzuty, podniesione przez pozwanych w ramach
podstawy kasacyjnej, na której oparli swoją skargę, okazały się uzasadnione,
stwierdzone naruszenie art. 299 § 1 k.s.h. uzasadnia uchylenie zaskarżonego wyroku i
przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania (art. 39815
§ 1
k.p.c.).
Orzeczenie o kosztach postępowania kasacyjnego wynika z art. 39821
k.p.c. w
zw. z art. 391 § 1 k.p.c. i art. 108 § 2 k.p.c.