Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 33/08
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 11 czerwca 2008 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Marian Kocon (przewodniczący)
SSN Teresa Bielska-Sobkowicz
SSN Jan Górowski (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa E. P.
przeciwko (…) Spółdzielni Mieszkaniowej w C.
o uchylenie uchwały,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 11 czerwca 2008 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 5 lipca 2007 r.,
sygn. akt I ACa (…),
uchyla zaskarżony wyrok i oddala apelację powódki od wyroku Sądu Okręgowego
w K. z dnia 27 lutego 2007 r. sygn. akt I C (…) oraz odstępuje od obciążenia jej
kosztami postępowania apelacyjnego i kasacyjnego.
Uzasadnienie
Powódka E. P. wniosła o uchylenie uchwały zarządu (…) Spółdzielni
Mieszkaniowej nr (…)/05 z dnia 9 czerwca 2005 r. w sprawie określenia przedmiotu
2
odrębnej własności lokali mieszkalnych przy ul. G. w C. w części dotyczącej całego
lokalu mieszkalnego powódki wraz z zaadaptowanym przez nią poddaszem.
Wyrokiem z dnia 5 lipca 2007 r. Sąd Apelacyjny zmienił oddalający powództwo
wyrok Sądu Okręgowego w K. z dnia 27 lutego 2007 r. w ten sposób, że uchylił podjętą
przez zarząd uchwałę w części, w której określała kształt i wielkość mającego przypaść
na własność powódki lokalu mieszkalnego nr 7 przy ul. G. w C., oraz w zakresie
określenia wielkości udziałów członków wspólnoty mieszkaniowej w prawie użytkowania
wieczystego gruntu i we współwłasności części wspólnych położonych na tej
nieruchomości budynków.
Było niesporne, że pozwana Spółdzielnia jest właścicielem zabudowań położonych
w C. przy ul. G., w tym budynku 24a, w którym znajduje się lokal mieszkalny powódki.
Powódce przysługuje spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu nr (…)/7. E. P. z
własnych środków, za zgodą pozwanej, zaadaptowała poddasze znajdujące się nad jej
lokalem. W dniu 9 czerwca 2005 r. zarząd pozwanej podjął uchwałę w sprawie
określenia przedmiotu odrębnej własności lokali na nieruchomości obejmującej lokale
mieszkalne przy ul. G., którą objęto 32 lokale w czterokondygnacyjnych budynkach
mieszkalnych o łącznej pow. użytkowej 2351,60 m2
. W jej załączniku stwierdzono, że
powódce przysługuje spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu o łącznej pow. 72,10
m2
i że z własnością tego lokalu związany jest wynoszący 0,00902 udział we własności
całej nieruchomości. Nie przyznano powódce zaadaptowanego przez nią poddasza,
proponując wynajęcie go. Spółdzielnia dochowała wymagań wyłożenia na co najmniej
21 dni do wglądu w swej siedzibie projektu uchwały. Zawiadomiła swych członków
o możliwości złożenia propozycji zmian oraz o sposobie załatwienia ewentualnych
wniosków, a także doręczyła uchwałę jej członkom.
Sąd pierwszej instancji wskazał, że wprawdzie na wykazie potwierdzeń odbioru
powiadomień, o których mowa w art. 43 ust. 1 i 4 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o
spółdzielniach mieszkaniowych (tekst jednolity: Dz. U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1116 ze
zm., dalej „u.s.m.”). brak podpisu powódki, niemniej zawiadomienia zostały także
przesłane pod jej adresem, a powódka nie wykazała, że przesłanej korespondencji nie
odebrała. Skoro ustawa nie określa, jak mają być dokonywane doręczenia, a w
szczególności nie wymaga, aby korespondencja musiała być nadawana listem
poleconym, to nie ma w sprawie znaczenia, czy Spółdzielnia przesyłała ją w ten
sformalizowany sposób. Powódka nie zadbała o swoje interesy i tym samym nie może
obciążać Spółdzielni skutkami własnych zaniedbań. Wskazał, że zgodnie z art. 43 ust. 5
3
zd. 2 u.s.m. niepodjęcie przez osoby zainteresowane wysłanych przez zarząd
spółdzielni zawiadomień, o których mowa w ust 1 i 4 tego przepisu, nie może być
przyczyną stwierdzenia nieważności uchwały.
Przyjął także, że uchwała nie jest sprzeczna z zasadą równego traktowania
wszystkich członków spółdzielni. Sytuacja E. P. różni się od innych członków, którzy
dokonali adaptacji poddaszy i którym powierzchnia tych poddaszy zaliczona została do
powierzchni użytkowej przydzielonych im na zasadach spółdzielczego prawa do lokali.
Poddasza te zostały zaadaptowane z ich środków na etapie budowy domów i wnieśli oni
związany z uzyskaniem dodatkowej powierzchni wkład budowlany, powódka nabyła
natomiast swój lokal bez poddasza na rynku wtórnym. Wprawdzie później z własnych
środków zaadaptowała je, ale nie wykazała, aby uzyskała zapewnienie Spółdzielni, że
po dokonaniu tych robót będzie mogła nabyć dodatkową powierzchnię na własność.
Skoro nie była pierwotnym członkiem pozwanej, to nie może domagać się takich
samych praw, jakie przyznano członkom pierwotnym, którzy przez wniesienie
zwiększonego wkładu budowlanego partycypowali także w kosztach budowy poddaszy.
Uznał jednocześnie, że nie miała znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczność, iż
sporne pomieszczenie w wyniku adaptacji tej części strychu łączy się nierozerwalnie z
mieszkaniem powódki, gdyż uzyskało ono w ten sposób charakter lokalu
dwupoziomowego.
Według oceny Sądu drugiej Instancji nie ulegało wątpliwości, że uchylenie uchwały
zarządu Spółdzielni oddziaływać będzie nie tylko na prawa i obowiązki samej powódki,
ale także innych członków Spółdzielni, chociażby przez konieczność odmiennego
określenia ich udziałów w częściach wspólnych budynków i we współużytkowaniu
wieczystym gruntu lub wielkości wkładu budowlanego. Powódka tymczasem domagała
się uchylenia uchwały jedynie w części dotyczącej jej lokalu oraz znajdującego się nad
nim poddasza. Doszedł do przekonania, że pomimo braku precyzji w sformułowaniu
żądanie zawiera w sobie domaganie się uchylenia uchwały w części, w jakiej wielkość
lokalu powódki może rzutować na zakres uprawnień innych członków pozwanej.
Uznał za uzasadniony zarzut obrazy art. 6 k.c. Nie podzielił poglądu jakoby to
powódka miała wykazać, że nie otrzymała korespondencji dotyczącej spornej uchwały.
Wskazał, że stanowisko Sądu pierwszej instancji możnaby uznać za trafne, gdyby
pozwana przedstawiła dowody nadania przesyłek poleconych. W sytuacji, gdy
Spółdzielnia dokumenty przesyłała bądź przesyłką zwykłą, bądź bez wystarczającej
podstawy uznaje je za doręczone, skoro odebrać je miał sąsiad, który zresztą
4
zaprzeczał temu faktowi, to na pozwanej spoczywał ciężar dowodu, że uczyniła zadość
obowiązkom wynikającym z art. 43 ust. 1 i 4 u.s.m. Niewykazanie tej okoliczności – jego
zdaniem - pozwalało przyjąć, że Spółdzielnia uchybiła tym przepisom i w rezultacie
powódka miała otwarty termin do przedstawienia zarządowi Spółdzielni pisemnych
wniosków dotyczących zmian wyłożonego projektu uchwały i zaskarżenia samej
uchwały na podstawie art. 43 ust. 5 u.s.m.
W rezultacie uznał, że zaskarżona uchwała została podjęta niezgodnie z prawem,
bo bez wyczerpania wymaganego ustawą trybu i w rezultacie musiała zostać uchylona.
Pozwana Spółdzielnia oparła skargę kasacyjną na podstawie naruszenia prawa
materialnego, tj. art. 43 ust. 5 u.s.m. przez błędną wykładnię, prowadzącą do wniosku,
że przepis ten odnosi się do żądania uchylenia uchwały, gdy tymczasem dotyczy on
roszczenia o stwierdzenie nieważności uchwały, a także na naruszeniu prawa
procesowego w stopniu mającym wpływ na wynik sprawy, a to art. 321 k.p.c. w zw. z art.
378 k.p.c. na skutek wyrokowania w części co do przedmiotu, który nie był objęty
żądaniem. Wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa albo
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Przewidziane w art. 321 k.p.c. związanie sądu żądaniem, poza wyjątkiem
zawartym w art. 4771
k.p.c., ma w procesie charakter bezwzględny i oznacza
przywrócenie, należytej rangi zasadzie dyspozycyjności (por. np. ostatnio postanowienie
Sądu Najwyższego z dnia 13 września 2007 r., III CZP 80/07, niepublikowane).
Wyrokowanie sądu ponad żądanie jest wyłączone we wszystkich postępowaniach,
chyba że przepis szczególny stanowi inaczej, a takiego brak zarówno w ustawie z dnia
16 września 1982 r. - Prawo spółdzielcze (tekst jednolity: Dz. U. z 2003 r. Nr 188, poz.
1848, ze zm., dalej „pr. sp.” jak i ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych. Powódka nie
wnosiła o uchylenie uchwały zarządu w części dotyczącej innych członków spółdzielni, a
zatem wzruszenie jej przez Sąd Apelacyjny „w zakresie określenia wielkości udziałów
członków wspólnoty mieszkaniowej w prawie użytkowania wieczystego gruntu i we
współwłasności części wspólnych budynków” stanowiło naruszenie wskazanego
przepisu. Podstawa kasacyjna określona w art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c. okazała się jednak
nieuzasadniona ze względu na brak wpływu tego uchybienia na wynik sprawy, albowiem
zgłoszonego roszczenia nie można było uwzględnić z przyczyn określonych w art. 43
ust. 5 u.s.m.
5
Podstawą powództwa wynikającego z tego przepisu jest niezgodność z prawem
lub naruszenie interesu prawnego lub uprawnienia osób zainteresowanych (art. 43 ust. 5
u.s.m.). W sprawie przedmiotem sporu była niezgodność spornej uchwały z prawem.
Niezgodność uchwały z prawem może polegać na naruszeniu prawa materialnego
lub wynikać z uchybień formalnych dotyczących warunków i trybu jej podejmowania; te
uchybienia uzasadniają wzruszenie uchwały tylko wtedy, gdy miały lub mogły mieć
wpływ na jej treść (por. odpowiednio wyroki Sądu Najwyższego z dnia 7 lipca 2004 r. I
CK 78/04, MOP 2004, nr 15, s. 678; z dnia 8 lipca 2004, IV CK 543/03, OSNC 2005, nr
7-8, poz. 132 i wyrok z dnia 16 października 2002 r. IV CKN 1351/00, OSNC 2004, nr 3,
poz. 40). Poza tym, niezgodność z prawem dotyczącym sposobu podejmowania
uchwały nie może być podstawą powództwa stwierdzenia jej nieważności, gdy
zawiadomienia o których mowa w art. 43 ust. 1 i 4 wysłane przez zarząd spółdzielni nie
zostały podjęte przez osoby zainteresowane. Wychodząc z zasady oficjalności doręczeń
przewidzianej w art. 43 ust 5 u.s.m. należy stwierdzić, że w razie niemożności
doręczenia zawiadomień, lub odpisu uchwały bezpośrednio do rąk adresata np. w
mieszkaniu, czy siedzibie spółdzielni, należy tego dokonać za pośrednictwem poczty i
listami poleconymi pod adresem osoby, której postępowanie dotyczy. Tylko w takim
wypadku istnieje możliwość awizowania przesyłki i jej zwrotu z informacją, że adresat
nie podjął jej w terminie. W sprawie jednak nawet nie pojawiło się twierdzenie, aby
niemożliwość doręczenia powódce przedmiotowych zawiadomień była stwierdzona w
ten sposób, a sąd nie może, wyjść poza faktyczną podstawę powództwa. Wobec tego
mogły więc tylko wystąpić inne uchybienia w zakresie doręczenia przedmiotowych
zawiadomień, dotyczące sposobu podejmowania uchwały, gdyż wysyłanie powiadomień
osobom zainteresowanym jest jednym z elementów procesu podejmowania uchwały
przez zarząd.
Unormowanie zawarte w art. 43 u.s.m. stanowi lex spcialis w stosunku do ogólnych
zasad zaskarżania uchwał w Prawie spółdzielczym chociażby z tego względu, że
przewiduje zaskarżenie uchwały zarządu oraz ustanawia trzydziestodniowy termin
prawa materialnego (zawity) do jej zaskarżenia także w wypadku, gdy podstawą
powództwa jest jej sprzeczność z prawem. Po nowelizacji dokonanej ustawą z dnia 3
czerwca 2005 r. o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz niektórych
innych ustaw (Dz. U. Nr 122, poz. 1024), która weszła w życie dnia 22 lipca 2005 r., w
przypadku sprzeczności uchwały walnego zgromadzenia z ustawą Prawo spółdzielcze
przewiduje ogólną sankcję nieważności uchwały (art. 42 § 2 pr. sp.). W tym wypadku
6
właściwe jest więc tylko powództwo o stwierdzenie nieważności uchwały oparte na art.
189 k.p.c. Powództwo o uchylenie uchwały walnego zgromadzenia przysługuje wtedy,
gdy opiera się na sprzeczności uchwały z postanowieniami statutu, bądź dobrymi
obyczajami lub gdy godzi w interesy spółdzielni albo miała na celu pokrzywdzenie
członka (art. 42 § 3 pr. sp.).
Skoro art. 43 u.s.m. dopuszcza na zasadzie wyjątku możliwość zaskarżenia do
sądu uchwały zarządu spółdzielni, to nie może być interpretowany rozszerzająco.
Zgodnie z art. 43 ust 5 zd. 2 u.s.m., w razie sprzeczności uchwały z prawem osoba
zainteresowana może wystąpić tylko z powództwem o stwierdzenie nieważności
uchwały; nie przysługuje jej natomiast roszczenie o jej uchylenie.
Na marginesie trzeba podkreślić, że jak wynika z powyższych uwag, w sprawie
bezprzedmiotowy był problem, czy i w drodze jakiego powództwa można wzruszyć
uchwałę zarządu spółdzielni, gdyby zapadła w warunkach niepodjęcia przez osoby
zainteresowane wysłanych powiadomień, o których mowa w art. 43 ust. 1 i 4 u.s.m.,
bądź gdyby powództwo zostało oparte na podstawie naruszenia interesu prawnego
skarżącego lub jego uprawnienia. W takim wypadku trzeba rozważyć problem, czy
należy wystąpić z pozwem o stwierdzenie nieważności uchwały (art. 43 ust. 5 u.s.m.),
czy też w drodze analogiae legis wnieść powództwo o uchylenie uchwały zarządu.
Z tych względów Sąd Najwyższy orzekł, jak w sentencji (art. 39816
k.p.c.).