Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CSK 86/08
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 24 lipca 2008 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Barbara Myszka (przewodniczący)
SSN Zbigniew Strus
SSN Katarzyna Tyczka-Rote (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa Elektrowni "K.(...)" SA w Ś.
przeciwko (…) Węglowi "B.(...)" SA w B.
o zapłatę kwoty 6. 463.493 zł,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 24 lipca 2008 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 6 września
2007 r., sygn. akt I ACa (…),
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi
Apelacyjnemu pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach procesu
w postępowaniu kasacyjnym.
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 30 kwietnia 2007 r. Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego (…)
Węgla „B.(...)” Spółki Akcyjnej w B. na rzecz powódki - Elektrowni „K.(...)” Spółki
Akcyjnej w Ś. kwotę 6 463 493 zł z ustawowymi odsetkami i kosztami procesu. Apelację
pozwanego od tego orzeczenia Sąd Apelacyjny oddalił w dniu 6 września 2007 r.
2
Podstawę faktyczną orzeczeń obydwu Sądów stanowiły następujące ustalenia:
Strony w dniu 2 stycznia 2002 r. zawarły umowę spedycji nr 0.(…), w której
pozwany zobowiązał się do wykonywania usług spedycyjnych związanych z przewozem
zakupionego przez powódkę miału węglowego w relacji J. – Ś., w tym do terminowego
regulowania przewoźnikowi należności wynikających z umowy przewozu, a także
płacenia ewentualnych odsetek i kar umownych. Następnie w dniu 4 stycznia 2002 r.
pozwany zawarł umowę spedycyjną z P.P.H.U. „P.(...)” sp. z o.o. w K., której zlecił
rozliczanie z przewoźnikiem (PKP S.A. – Zakładem Przewozów Towarowych w J.)
należności wynikających z przewozu przesyłek nadawanych przez pozwanego.
Należności przewozowe za przesyłki wysyłane w ramach umowy z 2 stycznia 2002 r.,
które pozwany zobowiązał się - wobec powódki - rozliczać z przewoźnikiem, były przez
niego następnie fakturowane na powódkę. Powódka zapłaciła mu z tego tytułu kwotę
4 225 207,96 zł. Mimo to pozwany nie zaspokoił tej wysokości zobowiązań
przewozowych w stosunku PKP, co spowodowało, że przewoźnik wezwał do ich zapłaty
powódkę, jako odbiorcę przesyłek. Kiedy powódka odmówiła, powołując się na
zapewnienia pozwanego o uiszczeniu żądanych należności, przewoźnik wystąpił
z procesem o zapłatę powyższej kwoty przeciwko obydwu stronom niniejszego sporu
(nadawcy i odbiorcy przesyłek). Prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w L. z dnia
21 lipca 2004 r. kwota 4 255 207,96 zł zasądzona została na rzecz PKP S.A. in solidum
od powoda i pozwanego wraz z ustawowymi odsetkami i sumą 114 415 zł z tytułu
zwrotu kosztów procesu. Oddalenie apelacji pozwanych od tego wyroku pociągnęło za
sobą obowiązek zapłacenia in solidum przez nich przewoźnikowi dalszych 10.800 zł
kosztów postępowania odwoławczego.
W wykonaniu wyroku powódka przekazała przewoźnikowi w dniu 18 października
2006 r. łącznie 6 363 492,14 zł (należność główną, odsetki i koszty procesu), po czym
wezwała pozwanego do zwrócenia jej do 25 października 2006 r. tej kwoty wraz z
200.000 zł tytułem poniesionych przez nią kosztów procesu. Bezpośrednio po upływie
wyznaczonego w wezwaniu terminu zapłaty, w dniu 30 października 2006 r., wstąpiła z
powództwem w niniejszej sprawie.
Pozwany domagał się oddalenia powództwa, podnosząc, że powódka nie
wykazała przesłanek jego odpowiedzialności, ani faktu przekazania mu równowartości
spornych opłat przewozowych. Podniósł także zarzut przedawnienia roszczeń powódki z
uwagi na upływ rocznego terminu przewidzianego w art. 803 k.c.
3
Sądy obydwu instancji uznały, że pozwany nie wywiązał się z łączącej strony
umowy spedycji w części obejmującej obowiązek dokonania rozliczeń z przewoźnikiem.
Jego odpowiedzialność wywiodły z unormowania zawartego w art. 471 i art. 474 k.c.
Stwierdziły, że roszczenie regresowe powódki powstało z chwilą dokonania przez nią
zapłaty na rzecz przewoźnika w dniu 18 października 2006 r. i że nie jest to roszczenie z
umowy spedycji, przedawniające się w terminie rocznym, przewidzianym w art. 803 § 1
k.c., lecz roszczenie do którego stosują się ogólne przepisy kodeksu cywilnego o
przedawnieniu roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej (art.
118 k.c.). Trzyletni termin przedawnienia tego roszczenia, zdaniem obydwu Sądów, nie
upłynął do dnia wytoczenia powództwa w niniejszej sprawie (tj. 30 października 2006 r.).
Sądy rozważyły także możliwość zastosowania rocznego terminu przedawnienia
przewidzianego w art. 803 § 1 k.c. i oceniły, że powództwo zostało wytoczone również
przed jego upływem, ponieważ początek biegu przedawnienia łączyć należy z
wymagalnością roszczenia regresowego, związaną z upływem terminu zapłaty
wyznaczonym pozwanemu w wezwaniu do zapłaty na dzień 25 października 2006 r. W
konsekwencji Sądy nie uwzględniły zarzutu przedawnienia. Sąd Apelacyjny wskazał
dodatkowo, że w wypadku zastosowania rocznego terminu przedawnienia z art. 803 § 1
k.c. należy mieć na uwadze rodzaj zobowiązania, które nie zostało wykonane przez
pozwanego. W omawianym wypadku stanowiła je usługa spedycyjna, polegająca na
dokonaniu rozliczeń z przewoźnikiem, będąca jedną z równorzędnych usług objętych
umową spedycji. Art. 803 k.c. różnicuje początek biegu terminu przedawnienia w
zależności od przyczyny stanowiącej prawną podstawę roszczenia. Jeśli przyczyną tą
jest niedokonanie rozliczeń z przewoźnikiem, biegu terminu nie można, zdaniem Sądu II
instancji, łączyć się z nadaniem przesyłki, ponieważ ta usługa została wykonana.
Sąd Apelacyjny podzielił jednak ostatecznie stanowisko Sądu Okręgowego, że
roszczenie powoda nie jest roszczeniem z umowy spedycji lecz roszczeniem
regresowym sensu largo, którego uzasadnienie prawne stanowi niewykonanie w części
umowy spedycji przez pozwaną. Roszczenie odszkodowawcze powódki powstało
dopiero z chwilą poniesienia przez nią szkody – to znaczy z momentem zapłaty przez
powódkę sum zasądzonych na rzecz przewoźnika.
W skardze kasacyjnej, opartej na podstawie z art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c. pozwany
zarzucił naruszenie:
1) art. 794 § 1 k.c. w zw. z art. 471 k.c. przez błędną wykładnię polegającą na
przyjęciu, że roszczenie dającego zlecenie spedycyjne, będącego jednym ze
4
współdłużników odpowiedzialnych względem osoby trzeciej na zasadzie
in solidum, skierowane wobec spedytora będącego drugim współdłużnikiem,
o naprawienie szkody wyrządzonej nienależytym wykonaniem przez spedytora
umowy, nie jest roszczeniem z umowy spedycji w rozumieniu tych przepisów;
2) art. 803 § 1 k.c. poprzez niezastosowanie go jako podstawy określenia terminu
przedawnienia roszczeń powoda oraz art. 803 § 2 k.c. poprzez niezastosowanie
go przy określaniu początku biegu terminu przedawnienia tych roszczeń;
3) art. 118 k.c. przez niewłaściwe zastosowanie w sytuacji, gdy jego stosowanie
wyłączał art. 803 § 1 k.c.;
4) art. 120 § 1 zdanie 1 k.c. przez niewłaściwe zastosowanie do określenia początku
biegu terminu przedawnienia mimo, że jego zastosowanie wyłączał przepis
szczególny art. 803 § 2 k.c.;
5) art. 803 § 2 k.c. w zw. z art. 794 § 1 k.c. oraz art. 471 k.c. poprzez ich błędną
wykładnię, polegającą na potraktowaniu każdej z usług objętych umową spedycji
jako przedmiotu odrębnego zobowiązania, podczas gdy wykonanie zlecenia
spedycyjnego konkretnej przesyłki jest zobowiązaniem złożonym, którego
wykonanie następuje z chwilą dostarczenia przesyłki do miejsca przeznaczenia;
6) art. 65 § 2 k.c. poprzez jego niezastosowanie przy dokonywaniu wykładni umowy
łączącej strony i błędne przyjęcie, że strony nie określiły dnia wykonania zlecenia
spedycyjnego, podczas gdy prawidłowa wykładnia § 7 ust. 2 umowy wskazuje, że
strony wyznaczyły dzień wykonania zlecenia odnośnie każdej przesyłki na datę
jej otrzymania.
We wnioskach pozwany domagał się uchylenia zaskarżonego wyroku i
przekazanie sprawy Sądowi II instancji do ponownego rozpoznania lub uchylenia tego
wyroku i orzeczenia co do istoty sprawy poprzez oddalenie powództwa. Wnosił także o
zasądzenie kosztów postępowania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Rozstrzygnięcie niniejszej sprawy wymaga rozważenia, czy roszczenie
odszkodowawcze powódki, wywodzone z faktu nienależytego wykonania umowy
spedycji przez pozwanego, należy uznać za przedawniające się z upływem roku
roszczenie z umowy spedycji - w rozumieniu art. 803 k.c., czy też – jak uznały Sądy
obydwu instancji - jest to roszczenie nie mieszczące się w granicach tej umowy,
podlegające ogólnym regułom przedawnienia przewidzianym w przepisach art. 117 –
125 k.c. Problem ten był już przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego w sprawach o
5
analogicznym stanie faktycznym i częściowej tożsamości stron. W zapadłych
orzeczeniach (tj. wyroku z dnia 10 kwietnia 2008 r., IV CSK 22/08 oraz wyroku z dnia 25
kwietnia 2008 r. IV CSK 29/08, dotąd nie publ.) wyrażone zostało zgodne zapatrywanie,
że roszczenie, którego źródłem jest uchybienie przez spedytora obowiązkowi
umownemu musi być uznane za roszczenie z umowy spedycji, podpadające pod
regulacje zawartą w art. 803 § 1 k.c.
Zgodzić się należy z przytoczoną na poparcie tego stanowiska argumentacją,
że przemawia za tym kategoryczne brzmienie art. 803 § 1 k.c., realizujące założenie
o potrzebie sprawnego rozliczenia umowy spedycji, podobnie jak innych umów
związanych z masowym, handlowym i zawodowo wykonywanym przemieszczaniem
(art. 792 k.c. oraz art. 77 ustawy z dnia 15 listopada 1984 r. - Prawo przewozowe, tekst
jedn. Dz. U. z 2000 r., Nr 50, poz. 601 ze zm.) czy składowaniem towarów (art. 8599
k.c.). Traktowanie roszczeń odszkodowawczych wywodzących się z niewykonania
określonej umowy jako roszczeń z tej umowy jest powszechnie akceptowane
w literaturze prawa zobowiązań.
Słusznie zatem skarżący zarzuca, że zastosowanie przez sądy obydwu instancji
art. 118 k.c., zamiast art. 803 § 1 k.c. było błędne.
Przyjęcie art. 803 § 1 k.c. jako podstawy oceny przedawnienia dochodzonego
roszczenia nie rozwiązuje jednak wszystkich problemów. Niezbędne staje się bowiem
określenie, od jakiego momentu należy liczyć bieg przewidzianego w tym przepisie
rocznego terminu. Art. 803 § 2 k.c. określa indywidualnie początek biegu tego terminu w
szczegółowo wymienionych sytuacjach (które nie występują w rozpatrywanym stanie
faktycznym), w końcowej części wskazując, że „we wszystkich innych wypadkach”
termin ten biegnie „od dnia wykonania zlecenia”. Sądy orzekające w niniejszej sprawie
ubocznie zajęły się wykładnią tego przepisu i uznały, że ze względu na charakter
niewykonanego przez pozwanego obowiązku, termin początkowy biegu przedawnienia
łączyć należy z wymagalnością roszczenia regresowego. Takie stanowisko przyjął także
Sąd Najwyższy w uzasadnieniu powoływanego wyżej wyroku z dnia 10 kwietnia 2008 r.
(IV CSK 22/08), wyjaśniając, że użyte w art. 803 § 2 k.c. sformułowanie „we wszystkich
innych wypadkach" odnosi się tylko do sytuacji, w której zlecenie zostało wykonane,
ale niewłaściwie np. opłata przewoźnego została uiszczona tylko częściowo, natomiast
nie obejmuje roszczeń powstałych w rezultacie niewykonania „wszystkich innych"
obowiązków z umowy spedycji. W takim wypadku za uzasadnione uznał zastosowanie
ogólnych zasad określających wymagalność roszczeń (art. 120 § 1 k.c.). Przytoczony
6
pogląd został poddany krytyce w drugim z cytowanych orzeczeń – wyroku z dnia 25
kwietnia 2008 r. (IV CSK 29/08). W jego uzasadnieniu Sąd Najwyższy zaznaczył, że art.
794 § 1 k.c. ujmuje szeroko przedmiot zobowiązania spedytora, a przewidziany w art.
803 § 1 k.c. roczny termin przedawnienia dotyczy wszystkich roszczeń wynikających z
umowy spedycji, podczas gdy art. 803 § 2 k.c. jedynie usuwa wątpliwości mogące
powstać przy określaniu dnia wymagalności poszczególnych roszczeń powstałych z tej
umowy. Użyte w art. 803 § 2 in fine sformułowanie „we wszystkich innych wypadkach",
w których termin przedawnienia zaczyna biec od dnia wykonania zlecenia, dotyczy
zatem wszystkich roszczeń, dla których przepis ten nie ustala wyraźnie innego momentu
rozpoczynającego bieg przedawnienia. Przy tym termin przedawnienia biegnie od dnia
zajścia zdarzeń wymienionych w art. 803 § 2 k.c. bez względu na to, czy i kiedy osoba
uprawniona dowiedziała się o nastąpieniu okoliczności faktycznych uzasadniających jej
roszczenie. Dokonując przytoczonej wykładni Sąd Najwyższy powołał się na wnioski
płynące z dyrektyw wykładni systemowej, opierające się na założeniu, że wykładnia art.
803 § 2 k.c. nie może spowodować ograniczenia zawartej w art. 803 § 1 k. c. normy
wprowadzającej jednoroczny termin przedawnienia dla wszystkich roszczeń
wynikających z umowy spedycji. Do identycznych wniosków doprowadziła wykładnia
celowościowa, respektująca zamysł ustawodawcy, aby w stosunkowo krótkim czasie po
wykonaniu zlecenia spedycyjnego nastąpiło definitywne wyjaśnienie sytuacji prawnej
stron umowy spedycji, na co Sąd ten zwracał uwagę również w wyroku z dnia 18
listopada 1999 r. (l CKN 209/98, OSP 2000, nr 12, poz. 184).
Sąd Najwyższy w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę podziela ostatnio
przedstawione stanowisko, uznając przemawiającą za nim argumentację za pełniejszą i
lepiej uwzględniającą brzmienie interpretowanych przepisów i cele przyświecające
wprowadzeniu szczególnej regulacji terminu przedawnienia roszczeń powstałych z
umowy spedycji. Niewykonanie jednego z obowiązków, wchodzących w skład usługi
spedycyjnej dotyczącej określonej przesyłki, stanowi nienależyte wykonanie tej usługi i
tak też oceniały zachowanie pozwanego Sądy obydwu instancji. Zarzuty dotyczące
błędnego potraktowania obowiązku regulowania zapłaty jako samodzielnego
zobowiązania nie są więc uzasadnione. Rozważania odwołujące się do charakteru
niewykonanego zobowiązania wynikały z poszukiwania przez Sądy prawnej formuły
łączącej bieg przedawnienia spornego roszczenia z faktem dokonania przez powódkę
zapłaty na rzecz przewoźnika świadczenia, które - według umowy stron - zobowiązany
był spełnić pozwany.
7
Specyfika stanu prawnego, jaki wystąpił w omawianej sprawie, polegająca na
dwukrotnym poniesieniu przez powódkę kosztów przewozu tej samej przesyłki miału
węglowego, do czego doprowadziło nieprawidłowe postępowanie pozwanego, skłoniła
Sądy do oceny roszczeń powódki jako roszczeń regresowych sensu largo, rozumianych
jako roszczenie zwrotne, którego powstanie związane było z dokonaną powtórnie
zapłatą. Zapłata nie nastąpiła jednak w warunkach, z którymi art. 518 § 1 k.c. wiąże
nabycie spłaconej wierzytelności (powódka uregulowała własny dług wobec
przewoźnika), dlatego podstawą roszczeń powódki pozostawało nienależyte wykonanie
umowy spedycji przez pozwanego, a nie stwierdzone wyrokiem (a zatem podlegające
innym zasadom przedawnienia) zobowiązanie z tytułu zapłaty przewoźnego.
Do roszczenia odszkodowawczego tego rodzaju nie można zastosować, nawet w
drodze analogii, art. 804 k.c., który reguluje wyłącznie przedawnienie roszczeń
regresowych spedytora przeciwko przewoźnikowi i dalszym spedytorom. Ustawodawca
celowo wprowadził odmienny sposób ustalania początku terminu przedawnienia w
stosunkach pomiędzy spedytorem a zleceniodawcą i w stosunkach pomiędzy
spedytorem a podmiotami, z którymi wchodził on w stosunki prawne przy wykonywaniu
zlecenia spedycyjnego. Rozróżnienie to nie prowadzi do pogorszenia sytuacji prawnej
stron pierwotnej umowy spedycji. Zważyć bowiem należy, co wynika także z
okoliczności faktycznych niniejszej sprawy, że krótkie terminy dochodzenia wszystkich
roszczeń związanych z zawodowym wykonywaniem usług przewozu i spedycji
powodują, iż zleceniodawca nie będzie pozbawiony możliwości skutecznego
dochodzenia swoich roszczeń, o ile wykaże się należytą zapobiegliwością. Powstanie
szkody, za którą wobec powódki odpowiada pozwany spedytor, wiązało się już z
ciążącym na powódce długiem z tytułu przewoźnego, którego nie zapłacił pozwany, a
nie dopiero zaspokojeniem przewoźnika przez powódkę.
Wiązanie początku biegu przedawnienia z uiszczeniem przewoźnego przez
powódkę prowadziłoby do skutków sprzecznych z zasadą przedawnienia roszczeń
majątkowych, na co zwrócił uwagę Sąd Najwyższy w kilkakrotnie cytowanym orzeczeniu
z dnia 25 kwietnia 2008 r. (IV CSK 28/08). Przy takiej wykładni do czasu dokonania
zapłaty przewoźnego - chociażby nastąpiła ona w terminie bardzo odległym od
zakończenia przez spedytora czynności związanych z wykonaniem zlecenia
spedycyjnego - przedawnienie by nie biegło, a w razie braku zapłaty należności
przewozowych przedawnienie w ogóle by nie następowało.
8
Konkludując stwierdzić należy, że roszczenie powódki przeciwko pozwanemu o
naprawienie szkody wynikłej z niewykonania objętego przedmiotem zobowiązania
spedytora obowiązku dokonania rozliczeń z przewoźnikiem za wyświadczoną przez
niego usługę przewozową przedawnia się w terminie rocznym określonym w art. 803 § 1
k.c., który zgodnie z art. 803 § 2 k.c. rozpoczyna bieg od dnia wykonania zlecenia
spedycyjnego.
Rację ma przy tym skarżący, że data uznawana przez strony za wykonanie
zlecenia spedycyjnego może być – dla uniknięcia wątpliwości - określona przez nie
umownie. Pozwany podnosi, że taką rolę pełnił w umowie z 2 lutego 2002 r. jej § 7 pkt 2,
który – z naruszeniem art. 65 § 2 k.c. – w toku dotychczasowego postępowania nie
został poddany właściwej interpretacji. Rzeczywiście – wskazywane w skardze
postanowienie umowy nie było przedmiotem rozważań – zapewne z uwagi na przyjętą
przez Sądy koncepcję prawną, zakładającą, że sporna wierzytelność nie stanowi
roszczenia z umowy spedycji. Tymczasem w sytuacji, kiedy bieg przedawnienia musi
być rozważany w oparciu o unormowanie art. 803 k.c. znaczenie § 7 ust. 2 umowy staje
się istotne.
Z przytoczonych względów zaskarżony wyrok należało uchylić, przekazując
sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi II instancji (art. 39815
§ 1 zd. 1 k.p.c.).
Orzeczenie o kosztach postępowania kasacyjnego uzasadnia art. 39821
w zw. z
art. 391 § 1 i art. 108 § 2 k.p.c.