Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CSK 56/08
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 13 sierpnia 2008 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Gerard Bieniek (przewodniczący)
SSN Teresa Bielska-Sobkowicz (sprawozdawca)
SSN Elżbieta Skowrońska-Bocian
w sprawie z powództwa T. S.
przeciwko (…) Towarzystwu Ubezpieczeń S.A. w W.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 13 sierpnia 2008 r.,
skargi kasacyjnej powódki od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 12 września 2007 r.,
sygn. akt I ACa (…),
oddala skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 12 września 2007 r. Sąd Apelacyjny oddalił apelację powódki T.
S. od wyroku Sądu Okręgowego w W., w którym oddalono powództwo o zasądzenie
ostatecznie kwoty 50 000 zł tytułem odszkodowania za pogorszenie jej sytuacji życiowej
w związku ze śmiercią córki M. S., która uległa wypadkowi samochodowemu. Podstawę
rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia i oceny prawne. W dniu 1 sierpnia 2004
r. doszło do wypadku samochodowego, którego przyczyną było gwałtowne pociągnięcie
2
za kierownicę samochodu, którym kierował G. S., przez siedzącego obok pasażera T.
C., co spowodowało zmianę toru jazdy pojazdu i doprowadziło w konsekwencji do
wypadku, w którym zginęli M. S. i T. C., zaś pozostałe osoby zostały poważnie ranne.
Wszystkie osoby jadące samochodem były nietrzeźwe, a przed wypadkiem razem
spożywali alkohol.
Sąd Apelacyjny podzielił ocenę, że kierujący pojazdem przewoził M. S.
grzecznościowo, wobec czego uznał, że w sprawie zastosowanie ma art. 436 § 2 k.c.
dotyczący odpowiedzialności związanej z przewozem z grzeczności, statuujący
odpowiedzialność sprawcy szkody na zasadach ogólnych, a więc na zasadzie winy. Z
tych przyczyn na stronie powodowej ciążył dowód winy sprawcy szkody oraz związku
przyczynowego pomiędzy zawinionym działaniem sprawcy a szkodą. W ocenie Sądów
obu instancji, strona powodowa nie wykazała, aby winę za powstały wypadek ponosił
kierujący pojazdem G. S. Został on uniewinniony w postępowaniu karnym od zarzutu
spowodowania w stanie nietrzeźwości wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, a
przeprowadzone w postępowaniu w sprawie niniejszej dowody również nie były
wystarczające do przypisania mu winy za spowodowanie wypadku. Nie można również
przyjąć zdaniem obu Sądów, że G. S. prowadząc pojazd w stanie nietrzeźwości
zwiększył prawdopodobieństwo zaistnienia wypadku, okoliczność ta bowiem nie została
przez stronę powodową wykazana.
W konsekwencji, podstawą oddalenia powództwa był brak możliwości przypisania
G. S. winy za zaistniały wypadek, a tym samym brak podstaw do zastosowania art. 446
§ 3 k.c. Przepis ten nie stanowił również podstawy do zasądzenia zadośćuczynienia za
same cierpienia moralne będące następstwem śmierci poszkodowanego.
Powódka wniosła skargę kasacyjną od powyższego wyroku, opartą na podstawie
naruszenia prawa materialnego (art. 3933
§ 1 pkt 1 k.p.c.) przez niezastosowanie art. 34
ust. 1 w związku z art. 35 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach
obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze
Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. Nr 124, poz. 1152 ze zm.). Skarżąca
zarzucała, że nie jest trafna ocena, że stosowane odszkodowanie przysługuje od
ubezpieczyciela tylko w sytuacji ustalenia odpowiedzialności kierującego pojazdem na
zasadzie ogólnej bądź ryzyka, bowiem odpowiedzialność istnieje również w przypadku
spowodowania wypadku drogowego przez pasażera poprzez przejęcie przez niego
kontroli nad pojazdem w czasie jazdy. W konkluzji skarżąca wnosiła o uchylenie
3
zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania
sądowi drugiej instancji.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Wobec oparcia skargi kasacyjnej tylko na podstawie naruszenia prawa
materialnego, nie może być kwestionowany stan faktyczny sprawy, zatem również
ustalona w postępowaniu przyczyna zaistniałego wypadku drogowego. Przyczyną tą
było gwałtowne pociągnięcie za kierownicę przez siedzącego obok kierowcy pasażera
T. C. Tym samym trafna jest ocena, że kierowca pojazdu G. S. nie ponosi winy za
spowodowanie tego wypadku. Nie ponosi zatem również odpowiedzialności cywilnej za
szkodę wyrządzoną ruchem pojazdu innym osobom, wobec czego wyłączona jest
również odpowiedzialność ubezpieczyciela, który z tytułu ubezpieczenia
odpowiedzialności cywilnej odpowiada wyłącznie w granicach odpowiedzialności
sprawcy szkody (por. wyrok SN z dnia 14 marca 2003 r., V CKN 1733/0, niepubl. Nie
budzi wątpliwości, również skarżącego, że pasażer T. C. nie jest osobą trzecią, za którą
posiadacz pojazdu ponosi odpowiedzialność (art. 436 § 1 k.c.). Skarżący zarzucał
natomiast, że w sytuacji, w której T. C. zakłócił tok jazdy poprzez pociągnięcie za
kierownicę, może być uznany za kierującego pojazdem mechanicznym. Zgodnie
bowiem z art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach
obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze
Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. z 2003 r., nr 124, poz. 1152), ubezpieczeniem
OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej
osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności
ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu. Ponadto, jak
stanowi art. 34 ust. 1 tej ustawy, z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów
mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem
mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem
tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój
zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Niewątpliwie nie można
uznać T. C. za posiadacza pojazdu, skoro nie władał nim w żaden sposób ani jako
posiadacz samoistny, ani jako zależny, ani nawet jako dzierżyciel. O odpowiedzialności
pozwanego ubezpieczyciela, wywodzonej z treści przytoczonych w skardze kasacyjnej
przepisów możnaby zatem mówiąc tylko wtedy, gdyby uznać go za osobę, która w chwili
wypadku kierowała pojazdem. Ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych, przytoczona
wyżej, nie definiuje pojęć „kierujący pojazdem” (art. 34 ust. 1), ani też „osoba, która
4
kierując pojazdem mechanicznym wyrządziła szkodę” (art. 35). Pojęć tych używa się dla
przeciwstawienia takiej osoby posiadaczowi pojazdu, odpowiedzialność z tytułu
ubezpieczenia OC powstaje bowiem nie tylko wtedy, gdy szkodę wyrządził posiadacz,
ale także inna osoba, która faktycznie kierowała samochodem, nawet taka, która nie
została przez niego upoważniona. Warunkiem wszakże powstania ochrony
ubezpieczeniowej jest to, aby taka osoba kierowała pojazdem.
W ustawie z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (tekst jedn.: Dz.
U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908 ze zm.) kierującego określa się jako osobę, która kieruje
pojazdem lub zespołem pojazdów, a także osobę, która prowadzi kolumnę pieszych,
jedzie wierzchem albo pędzi zwierzęta pojedynczo lub w stadzie (art. 2 pkt 20).
Kierujący jest uczestnikiem ruchu, podobnie jak pieszy, a także inne osoby
przebywające w pojeździe lub na pojeździe znajdującym się na drodze (art. 2 pkt 17). W
rozumieniu zatem ustawy - Prawo o ruchu drogowym kierującym był G. S., a zarówno
on, jaki i pozostałe osoby znajdujące się w pojeździe były uczestnikami ruchu.
„Kierujący” zatem to pojęcie węższe niż „uczestnik ruchu”. Za „kierującego” pojazdem
należy uznać osobę, która prowadzi pojazd, kieruje nim, decyduje o jego ruchu,
zatrzymaniu, prędkości i kierunku jazdy, zachowuje nad pojazdem kontrolę. Taką osobą
nie jest siedzący obok pasażer, nawet jeżeli porusza kierownicą (niezależnie od tego,
czy taka czynność stanowi pomoc czy przeszkadza w zachowaniu kontroli nad
pojazdem) i w ten sposób zmienia kierunek jazdy. Siedzący obok kierującego pasażer
nie może kontrolować ruchu pojazdu, skoro nie ma dostępu do pedałów hamulca ani
przyspieszenia, nie ma pełnej widoczności (za wyjątkową w tym zakresie należy uznać
pozycję instruktora nauki jazdy, który – chociaż zajmuje miejsce pasażera – sprawuje
pełną kontrolę nad ruchem pojazdu z uwagi na konieczne zmiany konstrukcyjne, jak np.
dodatkowy pedał sprzęgła i hamulca, dodatkowe lusterko wsteczne). Należy wobec
powyższego uznać, że siedzący na przednim siedzeniu pasażer, który poprzez
szarpnięcie kierownicą zmienia kierunek jazdy pojazdu mechanicznego, nie jest
kierującym tym pojazdem, a za spowodowaną przez niego szkodę nie przysługuje
odszkodowanie z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych (art. 34 ust.
1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych). Pasażer taki nie jest „każdą osobą, która
kierując pojazdem mechanicznym” wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego
pojazdu, a szkoda wyrządzona przez niego nie jest objęta ubezpieczeniem, o jakim
mowa w art. 35 ustawy.
5
Wobec powyższego Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji na podstawie art. 39814
k.p.c.