Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE Z DNIA 3 WRZEŚNIA 2008 R.
II KK 50/08
Stopień szkodliwości społecznej czynu zabronionego (art. 115 § 2
k.k.) określa całokształt okoliczności podmiotowych i przedmiotowych.
Przewodniczący: sędzia SN T. Artymiuk (sprawozdawca).
Sędziowie SN: D. Rysińska, Z. Stefaniak.
Prokuratur Krajowej: B. Drozdowska.
Sąd Najwyższy w sprawie Roberta G., skazanego z art. 263 § 2 k.k.
w zw. z art. 64 § 1 k.k., po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie w dniu
3 września 2008 r., kasacji wniesionej przez obrońcę skazanego od wyroku
Sądu Okręgowego w P. z dnia 24 października 2007 r., utrzymującego w
mocy wyrok Sądu Rejonowego w M. z dnia 27 kwietnia 2007 r.
o d d a l i ł kasację (...).
Z u z a s a d n i e n i a :
Sąd Rejonowy w M. wyrokiem z dnia 27 kwietnia 2007 r., uznał Ro-
berta G. za winnego tego, że w dniu 5 listopada 2006 r. w K. posiadał broń
palną marki Makarow cal. 9 mm oraz amunicję do broni palnej szt. 2 cal. 9
mm Makarow bez wymaganego zezwolenia, przy czym czynu tego dopu-
ścił się w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia
wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne – tj. przestępstwa
2
określonego w art. 263 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i za to skazany na
karę 2 lat i 4 miesięcy pozbawienia wolności. (...)
Po rozpoznaniu apelacji (...) Sąd Okręgowy w P. wyrokiem z dnia 24
października 2007r., zaskarżony wyrok utrzymał w mocy, uznając wniesio-
ne apelacje za oczywiście bezzasadne.
Kasację od orzeczenia Sądu drugiej instancji wniósł obrońca skaza-
nego Roberta G., zaskarżając wyrok Sądu Okręgowego w P. w całości i
zarzucając:
- rażące naruszenie prawa materialnego, mogące mieć istotny wpływ
na treść wyroku, a mianowicie art. 1 § 2 k.k. i art. 115 § 2 k.k. w zw. z art.
263 § 2 k.k., polegające na niezasadnym przyjęciu, wbrew prawidłowo
ustalonym okolicznościom przedmiotowym i podmiotowym, że zachowanie
Roberta G. było czynem nacechowanym społeczną szkodliwością, co w
konsekwencji doprowadziło do utrzymania w mocy wyroku wydanego przez
Sąd pierwszej instancji, w którym uznano go za winnego popełnienia prze-
stępstwa z art. 263 § 2 k.k., mimo że prawidłowa ocena stopnia społecznej
szkodliwości prowadzi do wniosku, iż jest on znikomy,
zaś w wypadku uznania zarzutu tego za przedwczesny
- rażące naruszenie prawa procesowego, które miało istotny wpływ
na treść wyroku, a to art. 433 § 2 k.p.k. i art. 457 § 3 k.p.k., przez brak roz-
ważenia zawartych w apelacji wywodów dotyczących stopnia społecznej
szkodliwości czynu Roberta G. oraz pominięcie w uzasadnieniu wyrokumo-
tywów, jakimi kierował się Sąd Okręgowy pomijając argumenty obrońcy w
tym zakresie, co ma szczególne znaczenie, jeżeli wziąć pod uwagę, iż w
zaskarżonym apelacją orzeczeniu, wbrew dyspozycji art. 424 § 2 k.p.k. w
zw. z art. 53 § 1 k.k., Sąd Rejonowy nie tylko nie uwzględnił owego stopnia
społecznej szkodliwości czynu, ale nawet w ogóle nie przeprowadził choć-
by pobieżnej jego oceny.
3
Przy tak sformułowanych zarzutach wniósł alternatywnie o uchylenie
zaskarżonego orzeczenia i uniewinnienie Roberta G. lub uchylenie zaskar-
żonego wyroku oraz utrzymanego nim w mocy wyroku Sądu Rejonowego
w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierw-
szej instancji.
W pisemnej odpowiedzi na kasację Prokurator Okręgowy w P. wniósł
o jej oddalenie jako oczywiście bezzasadnej, a stanowisko to w trakcie roz-
prawy kasacyjnej podtrzymał prokurator Prokuratury Krajowej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kontroli kasacyjnej podlega kończący postępowanie wyrok sądu od-
woławczego (art. 519 k.p.k.), a tym samym przedmiotem tej kontroli jest
ocena, czy sąd drugiej instancji w sposób należyty wypełnił spoczywające
na nim ustawowe obowiązki. Oczywiste jest przecież, że nie można doko-
nywać kasacyjnej kontroli tych obszarów, do których sąd odwoławczy w
ogóle się nie odniósł, lecz nie dlatego, że zaniechał wykonania swoich ob-
owiązków, ale z tej prostej przyczyny, iż nie miał ku temu żadnych podstaw
prawnych. Zgodnie z art. 433 § 1 k.p.k. sąd odwoławczy rozpoznaje spra-
wę w granicach środka odwoławczego, a w zakresie szerszym o tyle, o ile
ustawa to przewiduje. Sąd ten ma więc, stosownie do treści art. 433 § 2
k.p.k., obowiązek rozważenia wszystkich zarzutów i wniosków wskazanych
w środku odwoławczym, chyba że ustawa stanowi inaczej. (...). Powyższe
ma z kolei niebagatelne znaczenie przy konstruowaniu zarzutów kasacyj-
nych. Wprawdzie strona wnosząca skargę kasacyjną nie traci prawa do
podnoszenia zarzutów których nie wskazała uprzednio w apelacji, lecz w
takim wypadku zobowiązana jest wykazać, że dana kwestia powinna zo-
stać przez sąd odwoławczy uwzględniona z urzędu, z przekroczeniem gra-
nic apelacji, chociażby na podstawie art. 440 k.p.k. (postanowienie Sądu
Najwyższego z dnia 6 lutego 2007 r., III KK 266/06, LEX nr 231953).
4
Sformułowany w pierwszej części niniejszej kasacji przez obrońcę
skazanego Roberta G. zarzut naruszenia prawa materialnego, a mianowi-
cie art. 1 § 2 k.k. i art. 115 § 2 k.k. w zw. z art. 263 § 2 k.k., nie czyni za-
dość określonym wyżej wymaganiom. Zarzut taki nie był przedmiotem ape-
lacji, podniesiono w niej bowiem jedynie zarzuty: błędu w ustaleniach fak-
tycznych przyjętych za podstawę orzeczenia Sądu a quo w zakresie świa-
domości oskarżonego co do charakteru posiadanej nielegalnie broni palnej,
obrazy przepisów postępowania, a to art. 5 § 2 k.p.k. i art. 7 k.p.k., w kon-
tekście poczynionych przez Sąd pierwszej instancji ustaleń co do umyślno-
ści działania Roberta G. oraz rażąco niewspółmiernie surowej kary. Skar-
żący stawiając wskazany wyżej zarzut obrazy prawa materialnego nie wy-
tknął w kasacji naruszenia art. 440 k.p.k., nie mówiąc już o tym, że nie po-
kusił się, w najmniejszym stopniu, o wykazanie rażącej niesprawiedliwości
orzeczenia Sądu pierwszej instancji, co obligowałoby sąd odwoławczy do
zmiany tego orzeczenia na korzyść oskarżonego w kierunku postulowanym
przez autora nadzwyczajnego środka zaskarżenia, a którego to wymogu
działania Sądu ad quem z urzędu nie da się odczytać również z pisemnych
motywów skargi kasacyjnej, nawet przy najszerszym zastosowaniu art. 118
§ 1 k.p.k.
Nie jest przy tym prawdą, jak to próbuje interpretować obecnie
obrońca, że podnoszone w zwykłym środku odwoławczym okoliczności
(motywacja oskarżonego oraz krótkotrwałość nielegalnego posiadania bro-
ni) mające znaczenie przy ocenie stopnia szkodliwości społecznej czynu,
przywołane zostały w uzasadnieniu apelacji dla wykazania znikomości
szkodliwości społecznej czynu zarzuconego wyżej wymienionemu skaza-
nemu, gdyż powołano się na nie wyłącznie w kontekście zarzutu z art. 438
pkt 4 k.p.k., co w sposób jednoznaczny wynika z odpowiedniej części uza-
sadnienia zwykłego środka odwoławczego, ale też z opartego o ten zarzut
wniosku poprzedniego obrońcy skazanego żądającego, we wniosku koń-
5
cowym apelacji, zmiany wyroku Sądu Rejonowego w zaskarżonej części i
orzeczenie odmiennie co do istoty przez wymierzenie kary pozbawienia
wolności w wymiarze poniżej 2 lat.
Nie można też zgodzić się ze skarżącym, gdy wywodzi w kasacji, ja-
koby Sąd meriti nie poczynił jakichkolwiek rozważań w zakresie oceny
stopnia szkodliwości społecznej czynu przypisanego ostatecznie skazane-
mu oraz z tymi jego twierdzeniami, w których wskazuje na popełniony, jego
zdaniem, przez ten sąd błąd polegający na stawianiu znaku równości mię-
dzy stopniem winy i stopniem szkodliwości społecznej, sugerując wręcz
nachodzenie na siebie – w motywach orzeczenia Sądu Rejonowego – tych
dwóch odrębnych przecież kwestii w sytuacji, gdy stopień winy nie wchodzi
do katalogu okoliczności decydujących o stopniu szkodliwości społecznej
czynu, z powołaniem się na dotyczące tego zagadnienia orzecznictwo.
Tymczasem uważna analiza uzasadnienia Sądu pierwszej instancji
do tak kategorycznych wniosków absolutnie nie upoważnia. Pisemne mo-
tywy sądu a quo nie pozostawiają wątpliwości, że sąd ten, uznając zarów-
no stopień winy, jak i społecznej szkodliwości czynu za wysoki, jedno-
znacznie rozróżnił oba te pojęcia, w szczególności zaś nie popełnił suge-
rowanego przez autora kasacji błędu mającego polegać na zaliczeniu
stopnia winy do okoliczności wpływających na stopień szkodliwości spo-
łecznej. Co więcej, wskazany fragment uzasadnienia wyroku Sądu Rejo-
nowego przekonuje, że przy ocenie stopnia szkodliwości społecznej sąd,
wprawdzie nie czyniąc tego w sposób enumeratywny, odniósł się do wy-
mienionych w art. 115 § 2 k.k. przesłanek uwzględnianych przy określaniu
stopnia tej szkodliwości takich jak rodzaj i charakter naruszonego dobra,
rozmiar wyrządzonej lub grożącej szkody, sposób i okoliczności popełnie-
nia czynu, postać zamiaru, co do twierdzenia skarżącego odnośnie błędnej
oceny tejże szkodliwości (odmienna ocena wagi poszczególnych przesła-
nek z art. 115 § 2 k.k.) sytuuje nie na płaszczyźnie obrazy prawa material-
6
nego, lecz w obszarze błędu w ustaleniach faktycznych, a więc zarzutu nie
mogącego stanowić – z uwagi na treść art. 523 § 1 k.p.k. – podstawy skar-
gi kasacyjnej (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 maja 2007 r., II
KK 28/07, LEX nr 280699).
Podsumowując tę część rozważań stwierdzić więc należy, że zgło-
szony w kasacji zarzut naruszenia prawa materialnego jest zarzutem
oczywiście bezzasadnym w rozumieniu art. 535 § 3 k.p.k., jako skierowany
w całości przeciwko orzeczeniu Sądu pierwszej instancji oraz podnoszący
de facto błąd w ustaleniach faktycznych poczynionych przez ten właśnie
sąd, bez zakotwiczenia sugerowanego przez autora kasacji naruszenia
prawa w treści art. 440 k.p.k. (...)