Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE Z DNIA 23 WRZEŚNIA 2008 R.
I KZP 21/08
Oskarżyciel posiłkowy – z braku gravamen – nie ma uprawnienia do
zaskarżenia orzeczenia na korzyść oskarżonego.
Przewodniczący: sędzia SN A. Siuchniński.
Sędziowie SN: R. Sądej, W. Płóciennik (sprawozdawca).
Prokurator Prokuratury Krajowej: B. Mik.
Sąd Najwyższy w sprawie Mirosława P., po rozpoznaniu w Izbie Kar-
nej na posiedzeniu przedstawionego na podstawie art. 441 § 1 k.p.k. przez
Sąd Okręgowy w O. postanowieniem z dnia 27 czerwca 2008 r., zagadnie-
nia prawnego wymagającego zasadniczej wykładni ustawy:
„Czy wniesienie apelacji na korzyść oskarżonego, przez oskarżyciela posił-
kowego – podmiot określony w art. 49 § 3 k.p.k., tj. zakład ubezpieczeń, w
ramach przysługującego mu gravamen, jest niedopuszczalne z mocy usta-
wy w rozumieniu art. 429 § 1 k.p.k.?”
p o s t a n o w i ł odmówić podjęcia uchwały.
U Z A S A D N I E N I E
Zagadnienie prawne przedstawione Sądowi Najwyższemu do roz-
strzygnięcia sformułowane zostało przez Sąd Okręgowy w O. w następują-
cym układzie procesowym.
2
Mirosław P. został oskarżony o to, że:
I. w dniu 4 czerwca 2006 r. około godz. 3.00, na drodze Ś. – D., bę-
dąc w stanie nietrzeźwości (od 1,75 do 2,5 promila alkoholu we krwi), kie-
rował samochodem osobowym marki „Opel Omega” w ruchu lądowym, tj. o
czyn z art. 178a § 1 k.k.,
II. w dniu 4 czerwca 2006 r. około godziny 3.00, na drodze Ś. – D.,
umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób,
że będąc w stanie nietrzeźwości (od 1,75 do 2,5 promila alkoholu we krwi)
kierując samochodem osobowym marki „Opel Omega” nie dostosował
prędkości do warunków drogowych, w wyniku czego na łuku drogi stracił
panowanie nad kierowanym pojazdem, zjechał na lewe pobocze i uderzył
w drzewo, a następnie zbiegł z miejsca wypadku, w wyniku którego jadący
w charakterze pasażera Tadeusz M. doznał obrażeń ciała realnie zagraża-
jących życiu oraz powodujących ciężkie kalectwo w postaci złamania krę-
gosłupa ze zmiażdżeniem trzonu kręgu Th 1, inwazję odłamów do kanału
kręgowego oraz uszkodzeniem rdzenia i porażeniem kończyn dolnych oraz
wstrząsu pourazowego, tj. o czyn z art. 177 § 2 k.k. w zw. z art. 178a § 1
k.k.
W toku postępowania sądowego do procesu w charakterze oskarży-
ciela posiłkowego przystąpiło m. in. Polskie Towarzystwo Ubezpieczeń
Spółka Akcyjna, przy czym oświadczenie procesowe w jego imieniu złożył
dyrektor Oddziału PTU S.A.
Wyrokiem z dnia 12 grudnia 2007 r., Sąd Rejonowy w O. uznał Miro-
sława P. za winnego popełnienia zarzucanych mu przestępstw i wymierzył
mu łączną karę roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym za-
wieszeniem jej wykonania na okres próby wynoszący 4 lata oraz orzekł
wobec niego łączny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicz-
nych na okres 5 lat. Wyrok ten został zaskarżony apelacją przez prokurato-
ra i pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego PTU S.A. Prokurator zaskarżył
3
orzeczenie na niekorzyść oskarżonego w części dotyczącej rozstrzygnięcia
o karze i zarzucił rażącą niewspółmierność (łagodność) kary zasadniczej
orzeczonej za czyn opisany w pkt II oraz kary łącznej, a także rażącą ła-
godność środków karnych i domagał się orzeczenia ich w surowszym wy-
miarze. Pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego zaskarżył wyrok w całości i
zarzucając obrazę przepisów postępowania, a także błąd w ustaleniach
faktycznych, wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskar-
żonego, ewentualnie o uchylenie tego orzeczenia i przekazanie sprawy
Sądowi pierwszej instancji do jej ponownego rozpoznania.
Przy rozpoznawaniu przyjętych środków odwoławczych, działający
jako sąd drugiej instancji, Sąd Okręgowy w O. powziął wątpliwości co do
tego, czy apelacja wniesiona przez pełnomocnika oskarżyciela posiłkowe-
go jest dopuszczalna. Wezwany do wskazania gravamen oskarżyciel posił-
kowy, działający przez pełnomocnika procesowego, podał, że w związku z
łączącą go z oskarżonym umową OC i istniejącą po jego stronie odpowie-
dzialnością gwarancyjną, wypłacił na rzecz Tadeusza M. 18 000 zł tytułem
zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, a nadto wyjaśnił, iż zgłoszone
roszczenie przekracza 300 000 zł, zatem stwierdzenie odpowiedzialności
oskarżonego pociągać będzie za sobą odpowiedzialność gwarancyjną
ubezpieczyciela za skutki zaistniałego wypadku.
Analizując zaistniałą sytuację Sąd Okręgowy w O. uznał, że w spra-
wie wyłoniło się zagadnienie prawne wymagające zasadniczej wykładni
ustawy i formułując przytoczone wyżej pytanie, postanowieniem z dnia 27
czerwca 2008 r., przedstawił to zagadnienie do rozstrzygnięcia Sądowi
Najwyższemu. W uzasadnieniu postanowienia wydanego na podstawie art.
441 § 1 k.p.k. Sąd Okręgowy w O. wskazał, że choć podniesione w apelacji
pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego zarzuty prowadzą do jednoznacz-
nego wniosku, iż środek odwoławczy został wniesiony na korzyść oskarżo-
nego, to skarżący kwestionuje wyrok Sądu pierwszej instancji mając na
4
uwadze przede wszystkim „korzyści własne”. W ocenie Sądu, po stronie
skarżącego istnieje wymagany treścią art. 425 § 3 k.p.k. gravamen (roz-
strzygnięcia zawarte w zaskarżonym wyroku szkodzą jego interesom), bo-
wiem przyjęcie zawinienia oskarżonego, pociągające za sobą obowiązek
uiszczenia przez oskarżyciela posiłkowego określonego świadczenia pie-
niężnego, nie jest obojętne z punktu widzenia interesów tego oskarżyciela,
a wręcz interesom tym szkodzi. W dalszej części wywodu podkreślono, że
gravamen oskarżyciela posiłkowego ma niejako umocowanie ustawowe,
gdyż w art. 49 § 3 k.p.k. przewidziano, iż za pokrzywdzonego uważa się
zakład ubezpieczeń w zakresie w jakim pokrył szkodę wyrządzoną po-
krzywdzonemu przez przestępstwo lub jest zobowiązany do jej pokrycia, co
oznacza, że skoro ustawodawca stworzył możliwość wejścia zakładów
ubezpieczeń do procesu m. in. po to, by strzegły swych interesów w po-
wyższym zakresie, to trudno uznać, by nie miały one interesu do wnosze-
nia środków odwoławczych we wszystkich sytuacjach, które wiążą się z
tym obszarem. Oznacza to, w realiach rozważanej sprawy, że interesy
oskarżyciela posiłkowego i oskarżonego zazębiają się. „Oskarżyciel posił-
kowy ma gravamen do wniesienia środka odwoławczego, jednakże reali-
zowanie wynikających z owego gravamen uprawnień, wiąże się z wniesie-
niem apelacji na korzyść oskarżonego a zatem wbrew funkcji oskarżenia
do jakiej oskarżyciel ten jest nominalnie zobowiązany.” W zaistniałym ukła-
dzie rodzi się, według Sądu Okręgowego, pytanie, czy w przypadku zwy-
czajnych środków odwoławczych, o dopuszczalności zaskarżenia decyduje
gravamen skarżącego, czy też, bez względu na gravamen, zasadnicze
znaczenie ma kierunek wnoszonego środka, zwłaszcza że żaden z przepi-
sów procedury karnej nie uzależnia dopuszczalności apelacji wprost od jej
kierunku, natomiast zgodnie z art. 425 § 3 k.p.k. dopuszczalność ta zależy
od tego, czy skarżone rozstrzygnięcia lub ustalenia naruszają prawa lub
szkodzą interesom skarżącego. Zarysowanej wątpliwości nie rozstrzygają,
5
według Sądu, regulacje zawarte w art. 425 § 4 k.p.k. i w art. 53 k.p.k.
Wprawdzie, zgodnie z pierwszym z powołanych przepisów, prawo do wnie-
sienia środka odwoławczego na korzyść oskarżonego ma oskarżyciel pu-
bliczny, jednakże przepis ten nie zawiera zamkniętego katalogu podmiotów
mogących zaskarżyć orzeczenie na korzyść oskarżonego, bowiem – co
bezsporne – uprawnienie takie, wynikające z art. 425 § 3 k.p.k., służy także
oskarżonemu i jego obrońcy. Sąd Okręgowy w O. wywodzi, że zapisanie w
art. 425 § 4 k.p.k. uprawnienia oskarżyciela publicznego do wnoszenia
środka odwoławczego także na korzyść oskarżonego wiąże się specyfiką
tego podmiotu i czyni „niejako wyłom w regule nakazującej skarżącym wy-
kazywanie gravamen”, przez przyjęcie, iż oskarżyciel publiczny nie musi
wykazywać gravamen do wnoszenia środków odwoławczych. Oskarżyciel
posiłkowy jest stroną procesu, która – co do zasady – „realizuje funkcję
ścigania w sferze oskarżenia”. Skoro jednak, zgodnie z art. 53 k.p.k.,
oskarżyciel posiłkowy może działać obok oskarżyciela publicznego, a ten w
pewnych przypadkach może podejmować działania także korzystne z
punktu widzenia interesów oskarżonego, to aktualne pozostaje pytanie, czy
oskarżyciel posiłkowy może działać obok oskarżyciela publicznego tylko
wówczas, gdy podejmuje on działania na niekorzyść oskarżonego, czy tak-
że wówczas, gdy działa on na korzyść oskarżonego. Według Sądu Okrę-
gowego w O. trudno przyjąć, by aktywność oskarżyciela posiłkowego na
korzyść oskarżonego była sprzeczna z interesem ścigania, skoro nie jest z
nim sprzeczna aktywność oskarżyciela publicznego.
Prokurator Prokuratury Krajowej w pisemnym stanowisku złożonym
do akt sprawy wniósł o odmowę podjęcia uchwały głównie dlatego, że ape-
lacja wniesiona w rozważanej sprawie przez oskarżyciela posiłkowego Pol-
skie Towarzystwo Ubezpieczeń S.A. nie odpowiada wymaganiom formal-
nym, określonym w art. 119 § 1 k.p.k., bowiem sporządzona została przez
zatrudnionego w PTU specjalistę ds. windykacji, działającego na podstawie
6
pełnomocnictwa udzielonego mu przez dyrektora Oddziału PTU S.A., tym-
czasem – zgodnie z art. 82 k.p.k. w zw. z art. 88 § 1 k.p.k. – pełnomocni-
kiem występującego w procesie zakładu ubezpieczeń może być tylko ad-
wokat.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Jak trafnie dostrzeżono w pisemnym stanowisku prokuratora Proku-
ratury Krajowej, w sprawie brak jest podstaw do podjęcia przez Sąd Naj-
wyższy uchwały w trybie art. 441 § 1 k.p.k., przy czym wynika to z kilku
przesłanek.
W literaturze i orzecznictwie przyjmuje się zgodnie, że do wynikają-
cych z treści art. 441 § 1 k.p.k. warunków przedstawienia Sądowi Najwyż-
szemu zagadnienia prawnego do rozstrzygnięcia należą:
- wyłonienie się zagadnienia prawnego, wymagającego zasadniczej
wykładni ustawy, w związku z rozpoznawaniem przez sąd środka odwo-
ławczego,
- istnienie związku między ustaleniami faktycznymi, istniejącymi w
danej sprawie, a sformułowanym zagadnieniem prawnym,
- niezbędność wyjaśnienia zagadnienia prawnego dla rozstrzygnięcia
sprawy (por. R. A. Stefański, Instytucja pytań prawnych do Sądu Najwyż-
szego w sprawach karnych, Kraków 2001, s. 264 i następne oraz wskaza-
ne tam orzecznictwo).
Instytucja uchwał podejmowanych w oparciu o przepis art. 441 § 1
k.p.k., stanowi wyjątek od zasady samodzielności jurysdykcyjnej sądu roz-
poznającego konkretną sprawę. Oznacza to, że sąd formułujący zagadnie-
nie prawne nie może domagać się od Sądu Najwyższego wskazania
szczegółowego sposobu rozstrzygnięcia sprawy. Zakres uchwał Sądu Naj-
wyższego ograniczony jest wyłącznie do kwestii ogólnych, wymagających,
jak już wskazano, zasadniczej wykładni ustawy. Wystąpienie z pytaniem
prawnym powinno być zatem następstwem rozbieżności w interpretacji w
7
praktyce sądowej określonego przepisu albo jego oczywiście wadliwej re-
dakcji lub niejasnego sformułowania, umożliwiającego przeciwstawne sobie
interpretacje.
Przedstawione Sądowi Najwyższemu do rozstrzygnięcia zagadnienie
prawne jedynie pozornie wyłoniło się przy rozpoznawaniu środka odwoław-
czego, a nadto podnoszona kwestia nie wymaga dokonania zasadniczej
wykładni ustawy.
Istota problemu zawartego w pytaniu Sądu Okręgowego sprowadza
się do rozstrzygnięcia kwestii, czy dopuszczalne jest, z punktu widzenia
gravamen, wniesienie przez oskarżyciela posiłkowego apelacji na korzyść
oskarżonego. Jak słusznie dostrzeżono w uzasadnieniu pytania, sąd odwo-
ławczy nie może skorzystać z uprawnienia, o którym mowa w art. 441 § 1
k.p.k., w sytuacji, gdy został mu przekazany do rozpoznania środek odwo-
ławczy niedopuszczalny z mocy ustawy lub do rozpoznania którego sąd ten
był niewłaściwy, chyba że przedmiotem zagadnienia prawnego przedsta-
wionego Sądowi Najwyższemu do rozstrzygnięcia jest właśnie dopuszczal-
ność tego środka odwoławczego lub określenie organu właściwego do jego
rozpoznania (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 listopada
2006 r., I KZP 27/06, OSNKW 2006, z. 12, poz. 110). W niniejszej sprawie
problem jest jednak bardziej złożony, bowiem ewentualne rozważania,
związane z dopuszczalnością apelacji na gruncie art. 425 k.p.k., poprze-
dzone być muszą przez kwestie dotyczące dochowania wymagań formal-
nych odnoszących się do złożonej apelacji, a wcześniej, skierowanego do
Sądu pierwszej instancji na podstawie przepisu art. 422 § 1 k.p.k., wniosku
o doręczenie wyroku wraz z uzasadnieniem. W pisemnym stanowisku pro-
kuratora Prokuratury Krajowej zasadnie wskazano, że Sądy obu instancji
nie dostrzegły, iż apelacja wniesiona przez oskarżyciela posiłkowego –
Polskie Towarzystwo Ubezpieczeń S.A. – nie odpowiada wymaganiom
formalnym, określonym w art. 119 § 1 k.p.k. Apelacja oskarżyciela posiłko-
8
wego została sporządzona i podpisana przez specjalistę ds. windykacji
Macieja L., który w toku postępowania przez Sądem Rejonowym w O.
przedstawił pełnomocnictwo podpisane przez dyrektora Polskiego Towa-
rzystwa Ubezpieczeń S.A., upoważniające go do występowania w charak-
terze pełnomocnika procesowego oskarżyciela posiłkowego. Maciej L.
podpisał również wniosek o sporządzenie na piśmie i doręczenie uzasad-
nienia wyroku Sądu pierwszej instancji. Tymczasem, w świetle przepisów
Kodeksu postępowania karnego, zatrudniony na stanowisku specjalisty ds.
windykacji Maciej L. nie mógł być pełnomocnikiem procesowym Polskiego
Towarzystwa Ubezpieczeń S.A. Zgodnie z art. 88 § 1 k.p.k., do pełnomoc-
nika stosuje się odpowiednio m. in. przepis art. 82 k.p.k., z którego wynika,
że – co do zasady – pełnomocnikiem w procesie karnym może być jedynie
osoba uprawniona do obrony według przepisów o ustroju adwokatury, a
więc adwokat. Wprawdzie w art. 88 § 2 k.p.k. przewiduje się, że pełnomoc-
nikiem instytucji państwowej, samorządowej lub społecznej może być rów-
nież radca prawny, jednak Polskie Towarzystwo Ubezpieczeń nie jest żad-
ną z wymienionych w tym przepisie instytucji, a nadto w aktach brak jest
jakiegokolwiek dokumentu wskazującego na to, że autor apelacji jest radcą
prawnym. W rozważanej sprawie nie ma zastosowania także art. 88 § 3
k.p.k., z którego wynika, że w zakresie roszczeń majątkowych pełnomocni-
kiem osoby prawnej innej niż przewidziana w art. 88 § 2 k.p.k., jednostki
organizacyjnej nie mającej osobowości prawnej, a także osoby fizycznej
prowadzącej działalność gospodarczą może być także radca prawny. War-
to w tym miejscu dodać, że określenie „w zakresie roszczeń majątkowych”
– użyte w art. 88 § 3 k.p.k. – oznacza reprezentowanie powoda cywilnego
jako strony procesu (por. uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z
dnia 23 maja 2006 r., I KZP 7/06, OSNKW 2006, z. 6, poz. 53). W związku
z tym należy stwierdzić, że czynności procesowe, w tym zmierzające do
zaskarżenia wyroku Sądu pierwszej instancji, mógł podejmować w imieniu
9
uważanego za pokrzywdzonego (art. 49 § 3 k.p.k.), a działającego jako
oskarżyciel posiłkowy Polskiego Towarzystwa Ubezpieczeń S.A. reprezen-
tujący go organ (art. 51 § 1 k.p.k.) albo upoważniony adwokat, którym nie
jest specjalista ds. windykacji Maciej L. Zauważyć również należy, że Sądy
obu instancji nie podjęły także jakichkolwiek działań w celu zbadania, czy
podmiotem uprawnionym do reprezentowania uważanego za pokrzywdzo-
nego towarzystwa ubezpieczeń jest dyrektor Oddziału PTU S.A., co może
mieć znaczenie dla oceny skuteczności złożonego przez niego oświadcze-
nia o woli działania w sprawie w charakterze oskarżyciela posiłkowego.
W opisanej sytuacji Prezes Sądu pierwszej instancji – tj. Sądu Rejo-
nowego – powinien wezwać Polskie Towarzystwo Ubezpieczeń S.A. do
usunięcia braków formalnych polegających na niepodpisaniu wniosku o do-
ręczenie wyroku wraz z uzasadnieniem i apelacji przez uprawnioną do tego
osobę, wyznaczając termin 7 dni w trybie wynikającym z art. 120 § 1 k.p.k.
Wobec tego, że środek odwoławczy został przyjęty, mimo iż nie spełniał
wymogów formalnych przewidzianych w art. 119 § 1 k.p.k. – Sąd odwoław-
czy również powinien postąpić w trybie określonym w art. 120 § 1 k.p.k.
(por. T. Grzegorczyk, J. Tylman: Polskie postępowanie karne, Warszawa
2005, s. 763; S. Zabłocki w: Z. Gostyński red.: Kodeks postępowania kar-
nego. Komentarz, Warszawa 2004, tom III, s. 52). Do czasu usunięcia tego
braku apelacja oskarżyciela posiłkowego nie może wywołać żadnych skut-
ków prawnych, zatem rozważania co do dopuszczalności tego środka w
świetle treści art. 425 k.p.k. są co najmniej przedwczesne. Przedwcze-
sność sformułowania zagadnienia prawnego przez Sąd odwoławczy z po-
danych wyżej przyczyn, stanowi zasadniczą podstawę odmowy podjęcia
uchwały w rozważanej sprawie (por. postanowienie Sądu Najwyższego z
dnia 27 kwietnia 2001 r., I KZP 6/01, Wok. 2001, z. 7 – 8, poz. 42).
W sprawie tej nie zachodzi także potrzeba dokonania zasadniczej
wykładni ustawy w rozumieniu art. 441 § 1 k.p.k.
10
Po pierwsze, sposób sformułowania pytania wskazuje, że Sąd Okrę-
gowy oczekuje od Sądu Najwyższego wskazania, jakie rozstrzygnięcie na-
leży w sprawie powziąć. W samym pytaniu nie przywołuje się przecież bu-
dzących wątpliwości przepisów procedury karnej, lecz problem procesowy,
który należy rozstrzygnąć przed przystąpieniem do rozpoznania apelacji
oskarżyciela posiłkowego. Udzielenie odpowiedzi w formie uchwały na tak
zredagowane pytanie pozostawałoby więc w oczywistej sprzeczności z wy-
nikającą z art. 8 k.p.k. zasadą samodzielności jurysdykcyjnej sądu. Po wtó-
re, zawarta w uzasadnieniu postanowienia Sądu Okręgowego, a przyto-
czona wyżej, argumentacja dowodzi, że Sąd ten nie ma wątpliwości, jak
należy w sprawie postąpić, a od Sądu Najwyższego oczekuje, w gruncie
rzeczy, jedynie akceptacji dla swojego stanowiska. Po trzecie wreszcie,
Sąd Okręgowy wprawdzie próbuje dokonać analizy przepisów art. 425 § 3 i
4 k.p.k., jednak nie wskazuje na żadne rozbieżności interpretacyjne w prak-
tyce sądowej, czy literaturze, nie czyni też wywodu prowadzącego do
wniosku, że przepisy te są niejasne lub zostały zredagowane w oczywiście
wadliwy sposób. Przeciwnie, przytoczone przez Sąd orzeczenia sądowe
oraz poglądy literatury odnoszą się do kwestii będącej kanwą zadanego
pytania i są w istocie rzeczy zbieżne, brak jest więc uzasadnienia dla wyra-
żonego przez Sąd stanowiska, że problemu tego „nie rozstrzyga doktryna i
judykatura”.
Zgodnie z art. 425 § 3 k.p.k., odwołujący się może skarżyć jedynie
rozstrzygnięcia lub ustalenia naruszające jego prawa lub szkodzące jego
interesom, a zatem musi mieć interes prawny w zaskarżeniu rozstrzygnię-
cia. O dopuszczalności zaskarżenia rozstrzygnięcia decyduje więc relacja
między treścią tego rozstrzygnięcia a sferą praw i interesów skarżącego
podmiotu. Gravamen zatem to konkretne pokrzywdzenie, czy uciążliwość
dotykająca skarżącego, wynikająca ze skarżonego rozstrzygnięcia. Subiek-
tywne przeświadczenie skarżącego nie może stanowić wystarczającej
11
przesłanki dla ustalenia istnienia gravamen. Kwestia ustalenia istnienia
uciążliwości musi być oceniana „z przedmiotowego stanowiska prawa, nie
zaś z punktu widzenia podmiotowych zapatrywań wnoszącego środek od-
woławczy, a zatem w aspekcie obiektywnym” (M. Syta: Gravamen jako
przesłanka zażalenia w postępowaniu przygotowawczym, Prok. i Pr. 2004,
nr 4, s. 38). Konieczne jest więc stwierdzenie istnienia rzeczywistej lub
przynajmniej hipotetycznej uciążliwości rozstrzygnięcia dla skarżącego.
Ograniczenie to nie dotyczy oskarżyciela publicznego, co jasno wynika ze
zdania drugiego art. 425 § 3 k.p.k. Oskarżyciel publiczny nie musi więc wy-
kazywać istnienia gravamen, co oznacza, że ma on prawo wnieść środek
odwoławczy także na korzyść oskarżonego. Normatywne potwierdzenie
istnienie takiego prawa w art. 425 § 4 k.p.k. nie jest jedynie superfluum
ustawowym. O ile regulacja zawarta w zdaniu drugim art. 425 § 3 k.p.k.
odnosi się do kwestii interesu prawnego, o tyle treść art. 425 § 4 k.p.k. do-
tyczy kierunku zaskarżenia. Użycie słowa „także” w art. 425 § 4 k.p.k. z
jednej strony wskazuje na to, iż oskarżyciel publiczny, niezależnie od funk-
cji wnoszenia i popierania oskarżenia, może również działać na korzyść
oskarżonego, z drugiej zaś prowadzi do wniosku, że uprawnienie to przy-
sługuje wyłącznie oskarżycielowi publicznemu. Tylko oskarżyciel publiczny
bowiem, choć działa w imieniu własnym, reprezentuje interes publiczny,
zatem realizując funkcję ścigania, powinien dążyć do sprawiedliwego roz-
strzygnięcia. Zaskarżenie orzeczenia na korzyść oskarżonego nie jest jed-
nak realizacją funkcji obrony. Obrona ma bowiem na celu uzyskanie jak
najkorzystniejszego rozstrzygnięcia, podczas gdy oskarżyciel, skarżąc
orzeczenie na korzyść oskarżonego, domaga się orzeczenia sprawiedliwe-
go (por. T. Grzegorczyk: Kodeks postępowania karnego. Komentarz, Kra-
ków 2001, s. 968). Odmienny punkt widzenia, a więc przyjęcie, że art. 425
§ 4 k.p.k. stanowi nieco inaczej ujęte powtórzenie zapisu zawartego w
zdaniu drugim art. 425 § 3 k.p.k., pozostawałby w sprzeczności z założe-
12
niem racjonalności ustawodawcy, gdyż czyniłby przepis art. 425 § 4 k.p.k.
zbędnym. W konsekwencji przyjąć należy, że przepis art. 425 § 4 k.p.k. nie
tylko potwierdza wynikający ze zdania drugiego art. 425 § 3 k.p.k. brak ko-
nieczności wykazywania przez oskarżyciela publicznego istnienia grava-
men, co wystarcza do zaskarżenia rozstrzygnięcia także na korzyść oskar-
żonego, ale wskazuje nadto, że uprawnienie do skarżenia rozstrzygnięcia
na korzyść oskarżonego, niejako sprzecznie ze statusem procesowym,
przysługuje tylko temu podmiotowi. Oznacza to, że dokonując ustaleń co
do istnienia gravamen, zaskarżone rozstrzygnięcie oceniać należy przez
pryzmat praw i interesów wyznaczonych przez procesowy status skarżące-
go, a w szczególności przez wykonywaną przez niego funkcję, np. ścigania
lub obrony (por. M. Syta: Gravamen jako przesłanka …, s. 46). Zgodnie z
art. 53 k.p.k., pokrzywdzony może działać jako strona w charakterze oskar-
życiela posiłkowego obok oskarżyciela publicznego lub zamiast niego.
Oskarżyciel posiłkowy pełni w procesie rolę samodzielną i nawet działając
obok prokuratora, w ramach zakreślonych oskarżeniem publicznym, repre-
zentuje swój interes prawny. Z samej istoty interesu prawnego tej strony
postępowania (jako oskarżającej) wynika, że oskarżyciel posiłkowy może
podejmować czynności procesowe tylko na niekorzyść oskarżonego (por.
postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 6 maja 2008 r., II Kz 20/08, nie-
publ. i z dnia 28 listopada 2003 r., V KK 240/03, wraz z glosą R. Kmiecika,
OSP 2004, z. 9, poz. 107; M. Młodawska-Piaseczna: Sytuacja procesowa
oskarżyciela posiłkowego, Prok. i Pr. 1999, nr 10, s. 49; P. Hofmański, E.
Sadzik, K. Zgryzek: KPK, tom I, Komentarz, Warszawa 2007, s. 329; T.
Grzegorczyk: Kodeks postępowania karnego. Komentarz, Warszawa 2008,
s. 899; T. Grzegorczyk: Nowa kodyfikacja karna. Krótkie komentarze, Ze-
szyt 1, Oskarżyciel posiłkowy w nowym kodeksie postępowania karnego,
Warszawa 1997, s. 47). Prowadzi to do wniosku, że oskarżyciel posiłkowy
– z braku gravamen – nie ma uprawnienia do zaskarżania rozstrzygnięć na
13
korzyść oskarżonego. Nie zmienia postaci rzeczy fakt, że w rozważanej
sprawie oskarżycielem posiłkowym nie jest podmiot bezpośrednio po-
krzywdzony przestępstwem, lecz zakład ubezpieczeń, który, zgodnie z art.
49 § 3 k.p.k., jest uważany za pokrzywdzonego w zakresie w jakim pokrył
szkodę wyrządzoną pokrzywdzonemu przez przestępstwo lub jest zobo-
wiązany do jej pokrycia. Także przystępujący do procesu w charakterze
oskarżyciela posiłkowego zakład ubezpieczeń, realizuje w toku postępo-
wania funkcję ścigania, zatem – wbrew stanowisku Sądu Okręgowego w O.
– jego interes procesowy jest sprzeczny z interesem oskarżonego, co wy-
klucza możliwość działania na korzyść oskarżonego. W przypadku braku
woli ścigania oskarżonego, oskarżyciel posiłkowy może natomiast w każdej
chwili odstąpić od oskarżenia.
Na koniec rozważań należy zauważyć, że sugestia Sądu Okręgowe-
go w O. wskazująca na ewentualne istnienie gravamen po stronie oskarży-
ciela posiłkowego – zakładu ubezpieczeń – uzasadniającego wniesienie
apelacji na korzyść oskarżonego, budzi zastrzeżenia także dlatego, iż nie
uwzględnia regulacji zawartej w art. 43 pkt 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r.
o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwa-
rancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych (Dz. U. Nr 124,
poz. 1152 ze zm.), zgodnie z którą zakładowi ubezpieczeń przysługuje
prawo dochodzenia od kierującego pojazdem mechanicznym zwrotu wy-
płaconego z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicz-
nych odszkodowania, jeżeli – między innymi – kierujący pojazdem wyrzą-
dził szkodę po użyciu alkoholu.
Kierując się powyższym orzeczono jak w dyspozytywnej części po-
stanowienia.