Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 2 października 2008 r.
I PK 41/08
Zaprzestanie świadczenia pracy przed ustaniem stosunku pracy nie po-
woduje rozpoczęcia biegu okresu objętego klauzulą konkurencyjną.
Przewodniczący SSN Teresa Flemming-Kulesza (sprawozdawca), Sędziowie
SN: Katarzyna Gonera, Józef Iwulski.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 2 paździer-
nika 2008 r. sprawy z powództwa Przedsiębiorstwa Dystrybucji Alkoholi „A.” SA w T.
przeciwko Dariuszowi T. o odszkodowanie za naruszenie zakazu konkurencji po
ustaniu stosunku pracy w kwocie 23.750 zł, na skutek skargi kasacyjnej pozwanego
od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Łodzi z dnia
6 września 2007 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu-Są-
dowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Łodzi do ponownego rozpoznania i orze-
czenia o kosztach postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Pozwem z dnia 27 lutego 2006 r. Przedsiębiorstwo Dystrybucji Alkoholi „A.”
SA w T. w postępowaniu nakazowym przeciwko Dariuszowi T., wniosło o zasądzenie
kwoty 23.750 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 14 lutego 2005 r. do dnia zapłaty
oraz kosztami procesu. Pozew został oparty na wekslu własnym wystawionym przez
pozwanego.
W dniu 27 marca 2006 r. Sąd Rejonowy w Toruniu [...] Wydział Cywilny wydał
nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym [...] uwzględniający powództwo. Od po-
wyższego nakazu pozwany złożył zarzuty, w których wniósł o jego uchylenie i odda-
lenie powództwa. Podniósł, iż zgodnie z treścią umowy o zakazie konkurencji wszel-
kie spory z niej wynikające winny być rozpoznawane przez Sąd Rejonowy w Kutnie
[...] Wydział Pracy. Postanowieniem z dnia 10 maja 2006 r. Sąd Rejonowy w Toruniu
2
uznał się niewłaściwym do rozpoznania sprawy i przekazał ją według właściwości
Sądowi Rejonowemu w Kutnie [... ] Wydziałowi Pracy. Pełnomocnik powoda wniósł o
utrzymanie nakazu zapłaty w mocy.
Pozwany twierdził, że uchylił się od skutków prawnych umowy o zakazie kon-
kurencji z powodu błędu, podnosząc, że nie miał dostępu do szczególnie ważnych
informacji. Podniósł ponadto, iż sąd pracy nie jest właściwy do rozpoznawania postę-
powania związanego z umową o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy.
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Kutnie wyrokiem z dnia 16 lutego 2007 r. [...]
uchylił nakaz zapłaty wydany w postępowaniu nakazowym w dniu 27 marca 2006 r.
przez Sąd Rejonowy w Toruniu [...] Wydział Cywilny, oddalił powództwo i zasądził od
powoda na rzecz pozwanego kwotę 1.800 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa pro-
cesowego. Sąd Rejonowy ustalił, iż pozwany był zatrudniony u powoda na podstawie
umowy o pracę na czas nieokreślony na stanowisku przedstawiciela handlowego.
Stosunek pracy łączący strony został rozwiązany przez Dariusza T. bez zachowania
okresu wypowiedzenia oświadczeniem z dnia 16 maja 2005 r. Powództwo pozwane-
go o odszkodowanie z tego tytułu zostało oddalone przez Sąd Rejonowy w Kutnie
[...] Wydział Pracy wyrokiem [...] wobec braku przesłanki ciężkiego naruszenia pod-
stawowych obowiązków ze strony pracodawcy. Apelacje od powyższego wyroku zło-
żone przez obie strony procesu zostały oddalone wyrokiem Sądu Okręgowego-Sądu
Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Łodzi VII z dnia 17 maja 2006 r. [...].
W dniu 7 listopada 2003 r. strony zawarły umowę o zakazie konkurencji doty-
czącą zarówno okresu zatrudnienia jaki i 6 miesięcy po ustaniu zatrudnienia. Strony
ustaliły, iż pracownik ma dostęp do szczególnie ważnych informacji, których ujawnie-
nie może narazić pracodawcę na szkodę, w szczególności dotyczy to polityki han-
dlowej, zakupowej, danych klientów i ich zadłużenia, struktury firmy. Zgodnie z
umową, pracownik za naruszenie zakazu konkurencji wynikającego z zawartej
umowy został zobowiązany do zapłaty kary umownej w wysokości 20.000 zł zaś pra-
codawca uprawniony do żądania zwrotu pobranego przez pracownika odszkodowa-
nia. Na zabezpieczenie wszelkich roszczeń finansowych z tytułu umowy pracownik
wystawił weksel własny in blanco wraz z deklaracją wekslową. Zgodnie z deklaracją
wekslową, pracodawca miał prawo wypełnienia weksla w przypadku powstania
szkody z winy umyślnej pracownika na kwotę odpowiadającą karze umownej wraz z
odsetkami i innymi kosztami. Szkoda mogła powstać między innymi poprzez pozo-
stawanie w stosunku pracy z podmiotem konkurencyjnym w stosunku do powodowej
3
Spółki. Po ustaniu zatrudnienia powód wypłacał pozwanemu odszkodowanie z tytułu
umowy o zakazie konkurencji.
Po rozwiązaniu umowy o pracę z powodową Spółką, pozwany podjął zatrud-
nienie w charakterze przedstawiciela handlowego w firmie zajmującej się sprzedażą
alkoholi i do czasu wydania wyroku był zatrudniony w „firmie konkurencyjnej”. Praco-
dawca wypełnił weksel 13 lutego 2006 r. na kwotę 23.750 zł.
Pismem z dnia 26 lipca 2006 r. pozwany złożył powodowi oświadczenie o
uchyleniu się od skutków prawnych umowy o zakazie konkurencji. Podniósł, iż pozo-
stawał w błędzie w dacie podpisywania umowy, co do tego, że posiada jakiekolwiek
szczególnie ważne informacje dla pracodawcy w rozumieniu przepisów Kodeksu
pracy. W oświadczeniu podniósł, że o błędzie dowiedział się dopiero w styczniu 2006
r. po dokładnej analizie umowy o zakazie konkurencji. Dariusz T. jako przedstawiciel
handlowy miał dostęp do informacji dotyczących klientów Spółki „A.”, cen sprzedaży
wyrobów alkoholowych, ofert promocyjnych. O samych akcjach promocyjnych oraz
ich „zakresie cenowym” decydował regionalny dyrektor sprzedaży. Ponadto pozwany
posiadał duże doświadczenie jako przedstawiciel handlowy przede wszystkim dzięki
znajomości rynku i dobrym osobistym kontaktom z klientami, co było szczególnie
istotne dla pracodawcy.
Sąd Rejonowy uznał, że niniejsza sprawa - wbrew zarzutom podnoszonym
przez pozwanego - jest sprawą z zakresu prawa pracy. W ocenie Sądu Rejonowego,
weksel został wystawiony sprzecznie z zawartą deklaracją wekslową. Po pierwsze
został wystawiony na kwotę 23.750 zł, zaś deklaracja wekslowa „przewiduje możli-
wość” wystawienia weksla jedynie w razie wyrządzenia szkody pracodawcy z winy
umyślnej pracownika do wysokości kary umownej określonej w umowie o zakazie
konkurencji wraz z odsetkami i innymi kosztami. W związku z tym wierzyciel nie mógł
wystawić weksla na kwotę 3.750 zł stanowiącą równowartość wypłaconego pozwa-
nemu odszkodowania związanego z powstrzymaniem się od działalności konkuren-
cyjnej (co wynika z uzasadnienia pozwu) przewidzianego w umowie o zakazie konku-
rencji. Sama kara umowna została natomiast określona na kwotę 20.000 zł.
Dalej Sąd podniósł, że wypełnienie weksla na kwotę kary umownej możliwe
było jedynie w razie wyrządzenia szkody pracodawcy z winy umyślnej pracownika.
Jednocześnie pracodawca przewidział w deklaracji wekslowej sytuacje, w których
możliwe jest wyrządzenie szkody. Sam jednak fakt określenia katalogu przyczyn, w
których może powstać szkoda, nie oznacza, iż na skutek podjęcia działalności kon-
4
kurencyjnej została ona wyrządzona. Pracodawca, który poniósł szkodę na skutek
umyślnego działania pracownika - co w sytuacji podjęcia działalności konkurencyjnej
uznać należy praktycznie za przesądzone - może wystawić weksel na przewidzianą
kwotę określoną w deklaracji. Jednakże w razie podniesienia zarzutów w tym zakre-
sie przez dłużnika winien wykazać jej poniesienie. Okoliczność, iż w klauzuli konku-
rencyjnej przewidziana jest możliwość naprawienia szkody wyrządzonej poprzez za-
płatę kary umownej nie oznacza, iż pracodawca jest zwolniony od obowiązku wyka-
zania szkody jeśli przyjął taki obowiązek w przyjętej deklaracji wekslowej.
Sąd Rejonowy uznał ponadto, że zastrzeżenie w umowie o zakazie konkuren-
cji z dnia 7 listopada 2003 r. kary umownej jest niedopuszczalne i prowadzi do nie-
ważności tego postanowienia. Kodeks pracy rozróżnia umowę o zakazie konkurencji
obowiązującą w trakcie trwania stosunku pracy i po jego ustaniu. Ustawodawca w
zależności od daty naruszenia zakazu (w trakcie lub po ustaniu stosunku pracy)
przewidział dwa reżimy odpowiedzialności pracownika. W pierwszej sytuacji pracow-
nik może odpowiadać na zasadach odpowiedzialności materialnej, co oznacza obo-
wiązek wykazania szkody przez pracodawcę.
W ocenie Sądu Rejonowego, gdy chodzi o umowę o zakazie konkurencji po
ustaniu stosunku pracy odpowiedniemu zastosowaniu podlegają przepisy art. 483 i
484 k.c. jednakże z ograniczeniem, że były pracodawca domagający się odszkodo-
wania od byłego pracownika musi jednak wykazać „istnienie jakiejkolwiek szkody”.
Szkoda ta może przybrać różne postacie, w tym również „szkody niemajątkowej”,
jednakże podlega wykazaniu choć pracodawca jest zwolniony od udowodnienia jej
wysokości. W ocenie Sądu niedopuszczalne jest łączenie w jednej umowie zakazu
konkurencji obowiązującego w trakcie trwania stosunku pracy oraz po jego ustaniu
„jeśli z treści umowy nie wynika jednoznacznie, którego zakazu konkurencji dotyczą”.
W ocenie Sądu sam fakt połączenia obu umów nie stanowi o ich nieważności. Można
przyjąć, zdaniem Sądu pierwszej instancji, iż połączenie postanowień w jednej umo-
wie co do obydwu reżimów jest możliwe „jeśli zostało w sposób wyraźny przewidzia-
ne i rozdzielone. Jeśli jednak określone postanowienia, które w kodeksie pracy są
regulowane odmiennie zostaną przyjęte wspólnie dla obydwu zakazów konkurencji to
przyjąć należy, iż stają się bezskuteczne i nie wywołują skutków prawnych”. W stanie
faktycznym sprawy w umowie o zakazie konkurencji strony ustaliły, iż za naruszenie
zakazu konkurencji w trakcie i po ustaniu stosunku pracy pracownik zapłaci praco-
5
dawcy karę umowną w wysokości 20.000 zł. Umowa posługuje się bowiem pojęciem
„naruszenia niniejszego zakazu konkurencji” nie precyzując, o który zakaz chodzi.
W ocenie Sądu pierwszej instancji pozwany nie posiadał dostępu do szcze-
gólnie ważnych informacji mogących narazić powoda na szkodę (art. 1012
§ 1 k.p.), a
okoliczność ta stanowi zasadniczy „warunek” zawarcia umowy o zakazie konkurencji
po ustaniu stosunku pracy. Brak było zatem podstaw do zawarcia z pozwanym
umowy o zakazie konkurencji po ustaniu zatrudnienia. Pozwana Spółka zajmuje się
dystrybucją alkoholi podobnie jak firmy, w których po ustaniu zatrudnienia rozpoczął
pracę Dariusz T. Pozwany dysponował danymi dotyczącymi klientów powoda oraz
stosowanymi cenami. W ocenie Sądu dane te mogą stanowić szczególnie istotne
informacje dla Spółki jeśli krąg osób znających je, jest na tyle nieznaczny i pochodzi
„ze środowiska samej firmy”, iż rzeczywiście ich ujawnienie mogłoby narazić ją na
szkodę. Muszą to być ponadto informacje strategiczne dla działania danego pod-
miotu, co w przypadku ich ujawnienia wobec konkurencji mogłoby spowodować
określone straty finansowe. Pracodawca ponadto jest zobowiązany podjąć określone
działania w celu zapewnienia niemożności ich ujawnienia. Zdaniem Sądu, dostęp do
przedmiotowych danych przez szeroki krąg osób, w tym spoza samej spółki wyłącza
możliwość uznania, że są to informacje szczególnie ważne dla pracodawcy. Zapew-
nienie poufności informacji możliwe jest w ocenie Sądu w wąskim gronie osób na
kierowniczych stanowiskach tam, gdzie ustalana jest polityka handlowa, cenowa da-
nej firmy. W dalszej kolejności informacje, które są przekazywane podległym pra-
cownikom, stanowią jedynie wyraz stosowanej taktyki handlowej firmy i poprzez np.
przedstawicieli handlowych są przekazywane odbiorcom. Na tym też etapie, zdaniem
Sądu, tracą swój poufny i dający się zachować w tajemnicy charakter albowiem są
przekazywane klientom, którzy mogą te dane w ramach własnej działalności przeka-
zywać innym osobom, w tym przedstawicielom firm konkurencyjnych, aby uzyskać
lepsze warunki handlowe. Materiał dowodowy zebrany w sprawie wskazuje, iż dane,
którymi dysponował pozwany, były znane szerokiemu kręgowi osób zaś ich ujawnie-
nie nie mogło być w żaden sposób kontrolowane. Wszelkie informacje w zakresie
ceny, warunków sprzedaży, terminów płatności były znane samym klientom, którzy
mogli wykorzystywać je w celu uzyskania lepszych warunków u innych dostawców.
„Dane te pozostawały również na fakturach zakupu”. Dane, jakimi dysponował po-
zwany, nie stanowiły szczególnie ważnych informacji, których ujawnienie mogłoby
narazić pracodawcę na szkodę. Na stanowisku pracy pozwanego dane te przesta-
6
wały być danymi poufnymi lub „tajnymi” skoro przedstawiciele wykorzystywali je w
codziennej pracy. Ujawnienie tych danych w stosunku do klientów oraz możliwość
ich uzyskania przez innych pracowników takich jak kierowcy czy fakturzystki powodo-
wało „oczywistą niemożliwość ich utajnienia przez pozwanego”. Powodowej Spółce
przede wszystkim zależało na zatrzymaniu pozwanego jako bardzo dobrego pracow-
nika, który zapewniał określone wyniki handlowe na swym terenie. Cechy osobiste
pracownika nie mogą jednak być utożsamiane ze szczególnie istotnymi informacjami,
których ujawnienie mogłoby narazić powoda na szkodę. Dariusz T. nie dysponował
szczególnie ważnymi informacjami, które uzasadniałyby zawarcie z nim umowy o
zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy. Zawarta z nim umowa o zakazie
konkurencji nie może zatem wywołać skutków prawnych związanych z obowiązkiem
przestrzegania tego zakazu jak również z możliwością dochodzenia odszkodowania
za jego naruszenie. Natomiast, według Sądu pierwszej instancji, bezskuteczne jest
uchylenie się pozwanego od skutków oświadczenia o zawarciu umowy o zakazie
konkurencji z powodu błędu. W ocenie Sądu Rejonowego, pomiędzy twierdzeniami
pozwanego zachodzi wyraźna sprzeczność. Z jednej strony podnosi bowiem, że
działał z uwagi na możliwość utraty pracy, a z drugiej strony, iż działał w błędzie. Za-
łożenie, że podpisał oświadczenie, bo obawiał się utraty pracy „skłania do wniosku, iż
niezależnie od tego co byłoby zawarte w treści umowy o zakazie konkurencji i tak
zostałoby podpisane w obawie o dalsze zatrudnienie”. Ponadto twierdzenie, iż o błę-
dzie pozwany dowiedział się dopiero w 2006 r. jest niewiarygodne.
Powyższe orzeczenie Sądu Rejonowego zostało zaskarżone apelacją przez
powodową Spółkę.
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Łodzi wyrokiem z
dnia 6 września 2007 r. [...] zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że utrzymał w
całości w mocy nakaz zapłaty z dnia 27 marca 2007 r. wydany w postępowaniu na-
kazowym przez Sąd Rejonowy w Toruniu w sprawie [...].
Podzielając - w zasadzie niesporne - ustalenia stanu faktycznego dokonane
przez Sąd Rejonowy, Sąd Okręgowy nie zgodził się z dokonaną oceną prawną. Sąd
Okręgowy przyjął, że pozwany zaciągnął ważne zobowiązanie wekslowe. Weksel in
blanco może być środkiem zabezpieczenia wierzytelności wynikających z różnorod-
nych stosunków prawnych, także w sprawach z zakresu prawa pracy. W ocenie
Sądu Okręgowego wystawiony przez pozwanego weksel jako własny i wręczony
pracodawcy w związku z zawarciem umowy o zakazie konkurencji - doprowadził do
7
powstania zobowiązania wekslowego wystawcy, gdyż został przez powodową
spółkę, jako remitenta (pierwszego wierzyciela) wypełniony zgodnie z zawartym po-
rozumieniem. Wbrew stanowisku Sądu pierwszej instancji, Sąd Okręgowy uznał, iż
weksel został wystawiony w sposób zgodny z deklaracją wekslową stron z dnia 7
listopada 2003 r., która zgodnie z intencją stron miała na celu zabezpieczenie rosz-
czeń mogących wyniknąć z nieprzestrzegania postanowień umowy o zakazie konku-
rencji. Deklaracja ta przewidywała możliwość wystawienia weksla „w przypadku
powstania szkody z winy umyślnej pracownika „A.” SA na kwotę odpowiadającą ka-
rze umownej wynikającej z umowy o zakazie konkurencji wraz z odsetkami i innymi
kosztami”. W ocenie Sądu Okręgowego oczywiste jest, iż na skutek umyślnego
działania pozwanego, tj. podjęcia działalności konkurencyjnej „w innej firmie” han-
dlującej wyrobami alkoholowymi, została powodowej spółce wyrządzona szkoda w
wysokości określonej przez strony w § 4 umowy o zakazie konkurencji, a mianowicie
w postaci „ryczałtowo określonej” kary umownej w kwocie 20.000 zł oraz w postaci
bezpodstawnie pobranego przez pozwanego odszkodowania, o którym mowa w § 3
ust. 1 tej umowy w wysokości łącznie 3.750 zł (6 miesięcy x 625 zł).
Sąd drugiej instancji podniósł, że sam fakt niewykonania lub nienależytego
wykonania zobowiązania powoduje szkodę dla wierzyciela, stanowi bowiem naru-
szenie jego interesów majątkowych. Szkoda powstała na skutek wspomnianych
przyczyn może w typowych warunkach mieć charakter ogólny. Również sama kara
umowna ze swej istoty także w sposób ogólny ma na celu naprawienie szkody, wyni-
kłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, a jej celem było
wprowadzenie elementów dyscypliny i planowania w wykonaniu umów i realizacji
celów społeczno-gospodarczych. Zdaniem Sądu drugiej instancji, niezależnie od kary
umownej w wysokości 20.000 zł powodowa spółka miała prawo wystawić weksel
również na kwotę 3.750 zł, stanowiącą „zmaterializowaną” szkodę w postaci wypła-
conego pozwanemu bezpodstawnie odszkodowania. Deklaracja wekslowa została
zawarta na zabezpieczenie wszelkich roszczeń wynikających z umowy o zakazie
konkurencji, a szkoda z tego tytułu poniesiona niespornie przez stronę powodową
stanowi niewątpliwie „inne koszty” w rozumieniu deklaracji wekslowej, co miał prawo
uwzględnić pracodawca wypełniając weksel. Powstałe w powyższy sposób zobowią-
zanie wekslowe pozwanego ma charakter samodzielny i abstrakcyjny, a więc nieza-
leżny od podstawy prawnej, która spowodowała jego zaciągnięcie. W związku z tym,
co do zasady, dochodząc wierzytelności wekslowej wierzyciel nie musi wykazywać
8
podstawy prawnej zobowiązania i może powoływać się tylko na treść weksla. Jed-
nakże w stosunkach między wystawcą a remitentem samodzielność zobowiązania
wekslowego ulega złagodzeniu, gdyż jeżeli zobowiązanie wekslowe jest ważne, to
wystawca może - w braku skutecznych zarzutów wekslowych - przeciwstawiać za-
rzuty dotyczące stosunku podstawowego. Podniesienie przez dłużnika wekslowego
zarzutów ze stosunku podstawowego (porozumienia wekslowego) nie powoduje
utraty przez posiadacza weksla formalnej i materialnej legitymacji wekslowej. W dal-
szym ciągu zatem, to na dłużniku wekslowym ciąży obowiązek udowodnienia, że
weksel został wypełniony niezgodnie z zawartym porozumieniem (art. 6 k.c.). Nie ma
podstaw, aby ciężar dowodzenia okoliczności ze stosunku podstawowego, uzasad-
niających uzupełnienie weksla, przerzucać na wierzyciela wekslowego. Tym bardziej
okoliczności takie nie powinny być badane przez Sąd z urzędu.
Odnosząc powyższe do rozpoznawanej sprawy, Sąd Okręgowy podkreślił, że
sprawa rozpoznawana była w Sądzie Rejonowym w trybie postępowania nakazowe-
go. Oznacza to, że na podstawie art. 493 § 1 k.p.c. oraz art. 495 § 3 k.p.c. już w pi-
śmie zawierającym zarzuty powinny być podniesione wszystkie zarzuty przeciwko
żądaniom pozwu oraz wszystkie okoliczności faktyczne i dowody na ich potwierdze-
nie, pod rygorem ich prekluzji. W porozumieniu wekslowym („deklaracja do weksla in
blanco”) z dnia 7 listopada 2003 r. pozwany upoważnił powodową spółkę do uzupeł-
nienia weksla w razie, gdyby powstały zobowiązania z tytułu naruszenia postanowień
umowy o zakazie konkurencji. Stosunkiem podstawowym, który zabezpieczał weksel
była zatem umowa o zakazie konkurencji zawarta między stronami w dniu 7 listopa-
da 2003 r. W tej sytuacji, w ramach obrony, na podstawie przepisu art. 10 Prawa we-
kslowego, pozwany po wydaniu nakazu zapłaty powinien podnosić wszelkie zarzuty
dotyczące tej umowy. Tymczasem w piśmie zawierającym zarzuty, pozwany ograni-
czył się do trzech zarzutów, a mianowicie: niewłaściwości rzeczowej i miejscowej
sądu, wygaśnięcia zakazu konkurencji z uwagi na przyczyny rozwiązania stosunku
pracy i braku istnienia przyczyn uzasadniających zawarcie umowy o zakazie konku-
rencji. Zarzuty te należało zdaniem Sądu Okręgowego uznać za bezpodstawne.
W kwestii właściwości rzeczowej sądu pracy, Sąd Okręgowy w pełni zaak-
ceptował rozważania Sądu pierwszej instancji, gdyż umowa o zakazie konkurencji po
ustaniu stosunku pracy jest autonomiczną umową prawa pracy związaną nieodłącz-
nie ze stosunkiem pracy. Jednocześnie w przedmiotowej sprawie nie zachodzą prze-
słanki określone w § 3 ust. 4 umowy stron o zakazie konkurencji, gdyż - wbrew twier-
9
dzeniom pozwanego - nie doszło do rozwiązania umowy o pracę z przyczyn leżących
po stronie pracodawcy. Wprawdzie stosunek pracy został rozwiązany 16 maja 2005
r. przez pozwanego bez wypowiedzenia na podstawie art. 55 § 11
k.p., ale jak pra-
womocnie rozstrzygnięto przed Sądem Rejonowym-Sądem Pracy w Kutnie w wyroku
z dnia 30 listopada 2005 r. [...] - strona powodowa nie naruszyła podstawowych obo-
wiązków ciążących na pracodawcy. Przyczyny wskazane przez pozwanego w piśmie
o rozwiązaniu umowy o pracę w tym trybie, a mianowicie: nieudzielanie urlopu wypo-
czynkowego, brak zaproponowania nowego miejsca pracy oraz nowych warunków
zatrudnienia zostały uznane za bezzasadne, co w efekcie prowadziło do oddalenia
powództwa pozwanego w sprawie [...] o odszkodowanie oraz czyni całkowicie chy-
bionym zarzut podniesiony w tym zakresie przez pozwanego w niniejszej sprawie.
Sąd Okręgowy nie podzielił również zarzutu pozwanego, iż nie posiadał on
dostępu do szczególnie ważnych informacji. To pracodawca decydując się na zawar-
cie umowy o zakazie konkurencji określa jakiego rodzaju informacje posiadane przez
pracownika mają istotne znaczenie. Umowa o zakazie konkurencji może być więc
zawarta nawet wówczas, gdy pracodawca jedynie przewiduje, że pracownik uzyska
szczególnie ważne informacje. To pracodawca uznaje, czy wykorzystanie u konku-
rencji nabytej przez pracownika wiedzy mogłoby narazić go na szkodę. Z ustaleń
poczynionych w tej sprawie wynika, zdaniem Sądu Okręgowego, że pozwany w trak-
cie kilkuletniego zatrudnienia w powodowej Spółce na stanowisku przedstawiciela
handlowego zapoznał się ze strategią handlową firmy, zasadami sprzedaży napojów
alkoholowych, cennikami czy bazą danych stanowiącą zbiór informacji o obsługiwa-
nych klientach, zajmujących się handlem detalicznym napojami alkoholowymi, a
także świadczących usługi gastronomiczne. Strona powodowa wszystkie informacje,
w których posiadanie wszedł pozwany, uważała za objęte tajemnicą handlową firmy i
dlatego w umowie o zakazie konkurencji znalazły się postanowienia zabraniające
pracownikowi ich ujawniania, zarówno w trakcie trwania stosunku pracy, jak i po jego
rozwiązaniu bądź wygaśnięciu. Zakaz dotyczył również świadczenia pracy na rzecz
podmiotów, które z uwagi na taki sam przedmiot działalności mogłyby wykorzystać te
dane ze szkodą dla powodowej Spółki. Nawet błąd pracodawcy co do tego, że pra-
cownik miał dostęp do szczególnie ważnych informacji, których ujawnienie mogłoby
narazić go na szkodę, nie stanowi podstawy do uchylenia się od skutków prawnych
umowy o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy ani do jednostronnego jej
rozwiązania przez pracodawcę
10
Sąd Okręgowy uznał, że pozwany nie wykazał, aby weksel wypełniony został
przez remitenta niezgodnie z zawartym porozumieniem wekslowym. Za błędny nale-
żało zdaniem Sądu Okręgowego uznać pogląd Sądu pierwszej instancji o zakazie łą-
czenia w jednej umowie zakazu konkurencji obowiązującego w trakcie trwania sto-
sunku pracy i po jego ustaniu. Aczkolwiek literalne brzmienie przepisów art. 1011
i
art. 1012
k.p. przemawia za tym, że każda z umów o zakazie konkurencji powinna
być zawarta oddzielnie, to zdaniem Sądu Okręgowego nie ma przeszkód prawnych
do zastrzeżenia obu warunków w jednej umowie. Wprawdzie strony w umowie o za-
kazie konkurencji przewidziały sankcję w postaci kary umownej za „naruszenie ni-
niejszego zakazu” nie precyzując o jaki zakaz chodzi, to jednak nie może to powo-
dować nieważności zakazu konkurencji po ustaniu stosunku pracy, gdyż dopusz-
czalne jest zastrzeżenie kary umownej w tego rodzaju umowie - w przeciwieństwie
do ustanowienia kary umownej w trakcie umowy o pracę, która z uwagi na treść art.
18 § 2 k.p. w związku z art. 1011
§2 k.p. byłaby nieważna z mocy ustawy. Zdaniem
Sądu Okręgowego, zastrzeżenie kary umownej z tytułu naruszenia zakazu konku-
rencji po ustaniu stosunku pracy było dopuszczalne, co w efekcie oznacza, iż należy
się ona stronie powodowej już za samo naruszenie obowiązku umownego w postaci
podjęcia przez pozwanego działalności konkurencyjnej - bez względu na to, czy po-
niosła ona z tego tytułu jakąkolwiek szkodę. W ocenie Sądu Okręgowego, wysokość
zastrzeżonej przez strony kary umownej nie jest przy tym rażąco wygórowana i nie
prowadzi do nieuzasadnionego wzbogacenia byłego pracodawcy pozwanego, a tym
samym nie narusza zasad prawa pracy odnoszących się do ryzyka podmiotu zatrud-
niającego i ograniczonej odpowiedzialności pracownika. Kara ta bowiem zbliżona jest
do wynagrodzenia pozwanego jakie osiągnąłby w powodowej spółce przez okres 6
miesięcy zatrudnienia, tj. okres przez który zobowiązany był po ustaniu stosunku
pracy do powstrzymywania się od działalności konkurencyjnej i jednocześnie nie sta-
nowi dysproporcji pomiędzy przychodami pozwanego a potencjalną szkodą dla po-
wodowej spółki ze względu na poufne dane posiadane przez pozwanego i specyfikę
działalności handlowej w warunkach gospodarki rynkowej.
Powyższy wyrok został w całości zaskarżony przez pozwanego skargą kasa-
cyjną. Jako podstawy kasacyjne wskazano: 1. naruszenie art. 1012
§ 1 w związku z
art. 1011
§ 1 k.p., poprzez błędną wykładnię tych przepisów polegającą na uznaniu, iż
w jednej umowie zawartej w czasie trwania stosunku pracy pracodawca może wpro-
wadzić zakaz konkurencji obowiązujący w czasie trwania stosunku pracy jak i po
11
jego ustaniu, w sytuacji gdy: a) literalne brzmienie przepisów art. 1012
§ 1 w związku
z art. 1011
§ 1 k.p. nakazuje zawarcie każdej z tych umów oddzielnie, b) inne są mię-
dzy innymi podstawy zawarcia umowy o zakazie konkurencji w czasie trwania sto-
sunku pracy i po jego ustaniu, co oznacza, iż w dacie zawarcia przez strony umowy o
zakazie konkurencji w dniu 7 listopada 2003 r. (rozwiązanie stosunku pracy w dniu
16 maja 2005 roku) nie mógł być jeszcze spełniony ustawowy warunek zawarcia
umowy o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy, tj. posiadanie przez pra-
cownika dostępu do szczególnie ważnych informacji, których ujawnienie mogłoby
narazić pracodawcę na szkodę, gdyż kwestia ta w dniu 7 listopada 2003 r. była nie-
wiadoma i mogła (winna) być oceniania na dzień rozwiązania stosunku pracy; 2. na-
ruszenie art. 58 k.c. w związku z art. 300 k.p.c., poprzez niezastosowanie tego prze-
pisu w sytuacji, gdy umowa w części dotyczącej zakazu konkurencji po ustaniu sto-
sunku pracy dotknięta była wadą nieważności jako naruszająca art.1012
§ 1 w
związku z art. 1011
§ 1 k.p., a naruszenie to polegało na niespełnieniu przesłanki po-
siadania przez pracownika dostępu do szczególnie ważnych informacji, których
ujawnienie mogłoby narazić pracodawcę na szkodę; 3. naruszenie art. 18 § 2 k.p.,
poprzez jego niezastosowanie i art. 300 k.p., poprzez zastosowanie art. 483 § 1 k.c. i
484 § 1 k.c. wprost, a nie odpowiednio i poprzez uznanie, iż dopuszczalne jest w
ogóle zastrzeżenie kary umownej w umowie o zakazie konkurencji zawartej na pod-
stawie art. 1011
§ 1 k.p., a także poprzez uznanie, że wysokość kary umownej, jeśli w
ogóle uznać jej zastrzeżenie w umowie o zakazie konkurencji za dopuszczalne, nie
powinna być zgodnie z zasadami prawa pracy, a zwłaszcza z zasadą ryzyka pod-
miotu zatrudniającego i ograniczonej odpowiedzialności pracownika, limitowana i w
konsekwencji uznanie za zgodne z prawem zastosowanie przez pracodawcę kary
umownej w wysokości przekraczającej 6 miesięczne zarobki pracownika; 4. naru-
szenie art. 18 § 2 k.p., poprzez jego niezastosowanie i uznanie, iż dopuszczalne jest
w umowie o zakazie konkurencji zawartej w czasie trwania stosunku pracy, 18 mie-
sięcy przed rozwiązaniem stosunku pracy i dotyczącej zakazu konkurencji obowią-
zującego w czasie trwania stosunku pracy jak i po jego ustaniu, zastrzeżenie kary
umownej za naruszenie zakazu konkurencji zarówno w czasie, jak i po ustaniu sto-
sunku pracy (§ 2 umowy o zakazie konkurencji w związku z § 4 pkt 1 tej umowy); 5.
naruszenie art. 1012
§ 2 k.p., poprzez jego niezastosowanie w sytuacji, gdy Sąd
uznał, iż pozwany posiadał w dniu zawarcia umowy o zakazie konkurencji ważne
informacje stanowiące tajemnicę przedsiębiorstwa, których ujawnienie mogłoby na-
12
razić pracodawcę na szkodę, jednocześnie jednak nie zauważył faktu, iż od dnia 8
listopada 2004 r. pozwany zaprzestał świadczenia pracy - data rozwiązania umowy o
pracę 16 maja 2005 r. i „nie ocenił tego faktu w świetle treści art. 1012
§ 2 k.p., a co
prowadziłoby do wniosków, iż umowa o zakazie konkurencji przestała wiązać strony
(obowiązywać) najpóźniej w dacie rozwiązania umowy o pracę z powodu ustania
przyczyn umożliwiających zawarcie umowy o zakazie konkurencji, gdyż co oczywiste
z powodu upływu czasu i dynamiki rynku informacje posiadane przez pozwanego w
dacie zaprzestania świadczenia pracy straciły jakiekolwiek znaczenie, o czym świad-
czy fakt, iż pracodawca w umowie o zakazie konkurencji zakładał 6 miesięczny okres
zakazu konkurencji po ustaniu stosunku pracy, a więc uznał de facto, iż informacje
posiadane przez pracownika dezaktualizują się w okresie 6 miesięcy”; 6. naruszenie
art. 10 Prawa wekslowego, poprzez uznanie za zasadne roszczenia z wypełnionego
weksla in blanco o charakterze gwarancyjnym w sytuacji, gdy nieważność stosunku
podstawowego (umowy o zakazie konkurencji i porozumienia wekslowego) „skutkuje
upadkiem roszczenia wekslowego”; 7. naruszenie art. 10 Prawa wekslowego, po-
przez niewłaściwą wykładnię i uznanie za zasadne roszczenia z wypełnionego we-
ksla in blanco o charakterze gwarancyjnym w sytuacji wypełnienia weksla in blanco
przez jego odbiorcę niezgodnie z deklaracją wekslową, a więc przy braku szkody
wyrządzonej z winy umyślnej pracownika, co było warunkiem wypełnienia weksla, a
pominięcie, iż w sytuacji wypełnienia weksla in blanco przez jego odbiorcę niezgod-
nie z deklaracją wekslową zobowiązanie wekslowe osoby, która weksel wręczyła, nie
powstaje, co osoba ta może odbiorcy weksla zarzucić bez jakichkolwiek ograniczeń;
8. naruszenie art. 65 § 1 k.c. (wykładnia oświadczeń woli), poprzez jego niezastoso-
wanie do treści umowy o zakazie konkurencji i przede wszystkim treści deklaracji
wekslowej, w której strony uzależniły możliwość wypełnienia weksla od powstania
szkody z winy umyślnej pracownika i uznanie , iż pomimo braku szkody powód mógł
weksel wypełnić i skutecznie dochodzić roszczenia wekslowego; 9. naruszenie art.
65 k.c. § 1 i 2 k.c., poprzez błędne przyjęcie wbrew woli stron wyrażonej w umowie,
iż wypłacone odszkodowanie stanowi „inne koszty” w rozumieniu deklaracji wekslo-
wej, a w konsekwencji szkodę pracodawcy w sytuacji, gdy strony w umowie o zaka-
zie konkurencji, po wcześniejszej regulacji w § 4 kary umownej i kwestii związanych
z wekslem in blanco, odrębnie w § 4 pkt 4 uregulowały kwestię tego odszkodowania
wskazując, iż pracodawca może jedynie dochodzić tego odszkodowania od pracow-
nika w przypadku naruszenia umowy o zakazie konkurencji, a więc wyłączając
13
ewentualne wypełnienie weksla także na kwotę wypłaconego odszkodowania, gdyż
w przypadku przeciwnym regulacja § 4 ust. 4 umowy byłaby zbędna; 10. naruszenie
art.114 k.p. i 115 k.p. i 484 § 1 k.c. w związku z 300 k.p., poprzez niewłaściwą wy-
kładnię i niezastosowanie, a w konsekwencji uznanie, iż warunkiem odpowiedzialno-
ści odszkodowawczej pracownika z tytułu naruszenia zakazu konkurencji nie jest
zawinione wyrządzenie pracodawcy szkody stanowiącej normalne następstwo naru-
szenia zakazu konkurencji.
Wskazując na powyższe wniesiono o uchylenie zaskarżonego orzeczenia w
całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w
Łodzi i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego lub o zmianę zaskar-
żonego orzeczenia i oddalenie apelacji powoda od orzeczenia Sądu Rejonowego [...]
Wydział Pracy w Kutnie z dnia 16 lutego 2007 r., [...] oraz zasądzenie od powoda na
rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za
drugą instancję i postępowanie kasacyjne.
Sąd Najwyższy, zważył co następuje:
Część podstaw skargi kasacyjnej jest uzasadniona, co powoduje konieczność
jej uwzględnienia. Analizę podstaw skargi należy jednakże rozpocząć od niezasad-
nych zarzutów, gdyż są one najdalej idące. Niezasadne są zarzuty kwestionujące
ważność zawartej przez strony umowy o zakazie konkurencji obejmującym okres po
ustaniu stosunku pracy. Zamieszczenie w jednym dokumencie umów dotyczących
zakazu konkurencji w czasie trwania stosunku pracy i zakazu obejmującego okres po
ustaniu tego stosunku nie powoduje nieważności klauzuli konkurencyjnej. Ważność
obu umów należy oceniać odrębnie, nie ma natomiast (skarżący nie wskazuje) zaka-
zu ustanawiania klauzuli konkurencyjnej w tym samym dokumencie, w którym strony
umówiły się co do zakazu działalności konkurencyjnej w czasie trwania stosunku
pracy. Nie zmienia tej konstatacji takie sformułowanie postanowień umownych, że
mogą powstać wątpliwości, którego zakazu poszczególne postanowienia dotyczą.
Jest to kwestia wykładni umowy a nie jej ważności. Przesłanka umowy odnosząca
się do dostępu pracownika do szczególnie ważnych informacji, których ujawnienie
mogłoby narazić pracodawcę na szkodę podlega ocenie w dacie zawarcia umowy.
Szczególna rola w dokonaniu tej oceny przypada pracodawcy, który dysponuje wie-
dzą i ma kompetencje do ustalenia, jakie informacje są dla niego szczególnie ważne
14
w takim stopniu, że ich ujawnienie mogłoby narazić go na szkodę. Ocena tych oko-
liczności nie może z istoty stosunku pracy należeć do pracownika. W każdym razie
pracownik nie może skutecznie powoływać się po ustaniu stosunku pracy na to, że
nie miał dostępu do informacji, które - w jego ocenie - były szczególnie ważne dla
pracodawcy. Również pracodawca, po ustaniu stosunku pracy łączącego go z da-
nym pracownikiem, pozbawiony jest możliwości kwestionowania spełnienia tej prze-
słanki zawarcia klauzuli konkurencyjnej. Taki pogląd jest utrwalony w orzecznictwie
(por. wyroki Sądu Najwyższego z 1 maja 2001 r., I PKN 402/00, OSNP 2003 nr 5,
poz. 122 oraz z 18 kwietnia 2007 r., I PK 361/06, Monitor Prawa Pracy 2007 nr 7, s.
371).
Niezasadnie kwestionuje się też w skardze dopuszczalność zastrzeżenia kary
umownej w umowie o zakazie konkurencji w okresie po ustaniu stosunku pracy. Z
art. 1012
§ 1 k.p. wynika odesłanie tylko do § 1 art. 1011
k.p. Odesłanie nie dotyczy
natomiast § 2 tego artykułu, w którym uregulowane zostały zasady odpowiedzialno-
ści pracownika za szkodę wyrządzoną pracodawcy. Prowadzi to do wniosku, że były
pracownik ponosi względem byłego pracodawcy odpowiedzialność odszkodowawczą
nie na zasadach odpowiedzialności pracowniczej ujętych w Kodeksie pracy lecz na
zasadach prawa cywilnego, w szczególności na zasadach regulujących odpowie-
dzialność z tytułu nienależytego wykonania zobowiązań umownych (art. 471 k.c. w
związku z art. 300 k.p.). Jednym ze skutków niewykonania umowy, o ile strony tak w
umowie postanowiły, jest obowiązek zapłaty kary umownej. Nie ma dostatecznych
przesłanek do przyjmowania zakazu ustanawiania obowiązku zapłaty kary umownej
na wypadek naruszenia przez byłego pracownika umówionego zakazu prowadzenia
działalności konkurencyjnej po ustaniu stosunku pracy. W wielu orzeczeniach Sądu
Najwyższego prezentowany był taki pogląd (por. wyroki: z dnia 10 października 2003
r., I PK 528/02, OSNP 2004 nr 19, poz. 336; z 5 kwietnia 2005 r., I PK 196/04, OSNP
2005 nr 22, poz. 354). Nie ma też przesłanek, by poszukiwać w zasadach prawa
pracy podstaw do limitowania wysokości kary umownej. Zasady te nie mają zastoso-
wania do odpowiedzialności byłego pracownika z tytułu naruszenia klauzuli konku-
rencyjnej. Dla oceny ważności zastrzeżenia kary umownej w odniesieniu do klauzuli
konkurencyjnej nie ma znaczenia niedopuszczalne jej zastrzeżenie również w odnie-
sieniu do jednocześnie ustanowionego zakazu prowadzenia działalności konkuren-
cyjnej w czasie trwania stosunku pracy. Jak powiedziano, oba zakazy, mimo że za-
mieszczone w jednym dokumencie, zachowują swą odrębność podlegają odrębnej
15
ocenie w aspekcie ich ważności. Okres obowiązywania klauzuli konkurencyjnej wyni-
ka z treści umowy. Jego określenie stanowi jedną z przesłanek zawarcia umowy o
zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy, co wynika wprost z art. 1012
§ 1 zda-
nie drugie k.p. Zakaz ten aktualizuje się po ustaniu stosunku pracy. Stąd nie ma zna-
czenia okoliczność, że przed ustaniem stosunku pracy pracownik nie świadczył
pracy. Zaprzestanie świadczenia pracy nie powoduje zapoczątkowania biegu okresu
obowiązywania zakazu konkurencji.
Przedstawione rozważania prowadzą do wniosku o niezasadności podstaw
skargi kasacyjnej odnoszących się do art. 1012
§ 1 k.p. (w związku z art. 1011
§ 1),
1012
§ 2 k.p., 58 k.c. w związku z art. 300 k.p., 18 § 2 k.p. i 300 k.p. (przez zastoso-
wanie art. 483 i 484 § 1 k.c. wprost), a także art. 114 i 115 k.p. Niezasadny jest po-
nadto zarzut naruszenia art. 10 Prawa wekslowego (ustawa z dnia 28 kwietnia 1936
r. Dz.U. Nr 37, poz. 282 ze zm.), przez jego zastosowanie w odniesieniu do nieważ-
nej umowy stanowiącej stosunek podstawowy czyli będący podstawą wystawienia
weksla niezupełnego w chwili wystawienia. Ważność umowy ustanawiającej klauzulę
konkurencyjną między stronami nie została bowiem w skardze kasacyjnej skutecznie
zakwestionowana. Przepis art. 10 Prawa wekslowego został natomiast naruszony w
powiązaniu z naruszeniem art. 65 § 1 i 2 k.c. Te podstawy skargi kasacyjnej okazały
się uzasadnione. Z art. 10 Prawa wekslowego wynika (a contrario) dopuszczalność
powołania się wobec remitenta na wypełnienie weksla niezupełnego („in blanco”)
niezgodnie z zawartym porozumieniem. Zarzut taki jest niedopuszczalny tylko wobec
posiadacza weksla, który nabył weksel w dobrej wierze, bez rażącego niedbalstwa.
Powodowy pracodawca będący remitentem, nie jest objęty zakazem podnoszenia
wobec niego zarzutu wypełnienia weksla niezgodnie z porozumieniem. Porozumienie
zawarte przez strony w odniesieniu do wypełnienia weksla in blanco wystawionego
przez pozwanego zawiera sformułowania budzące wątpliwości interpretacyjne w
części mającej znaczenia dla rozstrzygnięcia tej sprawy czyli w odniesieniu do samej
aktualizacji obowiązku zapłaty kary umownej oraz co do wysokości kwoty pieniężnej
objętej umówionym uzupełnieniem. Przyjęte w zaskarżonym wyroku rozumienie de-
klaracji wekslowej nasuwa zastrzeżenia w świetle art. 65 § 1 i 2 k.c. W orzecznictwie
podkreśla się konieczność stosowania obiektywnego kryterium ustalenia treści dekla-
racji wekslowej w sytuacji, gdy wystawca weksla i remitent odmiennie ją rozumieją.
Owo obiektywne kryterium sprowadza się do przypisania deklaracji takiego sensu,
jaki strony umowy mogły i powinny przyjmować w okolicznościach istniejących w da-
16
cie zawarcia umowy (por. wyrok Sądu Najwyższego z 22 sierpnia 2007 r., III CSK
59/07 i uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 29 czerwca 1995 r., III
CZP 66/95, OSNC 1995 nr 12, poz. 168, do której Sąd Najwyższy nawiązał w tym
wyroku). Ustalenie treści deklaracji wekslowej zostało dokonane przez Sąd drugiej
instancji bez zachowania powyższych reguł. Sąd Okręgowy uznał za oczywiste po-
stanowienia umowne, które budzą wątpliwości, co dotyczy samego powstania obo-
wiązku zapłaty kary umownej aktualizującego się, jak ustalił Sąd „w przypadku po-
wstania szkody z winy umyślnej pracownika”, a także wysokości kwoty, do której
wpisania remitent został upoważniony. Chodzi o użyty w deklaracji zwrot „inne
koszty”, pod którym pracodawca rozumiał odszkodowanie bezpodstawnie wypłacone
byłemu pracownikowi. Deklaracja w obu tych elementach wymaga tłumaczenia
zgodnego z zasadami ujętymi w art. 65 § 1 i 2 k.c. Niesłusznie została uznana za
oczywistą, skoro strony spierały się o jej rozumienie. Brak ustaleń i rozważań w tym
względzie spowodował konieczność uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania
sprawy do ponownego rozpoznania (art. 39815
§ 1 k.p.c.).
========================================