Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 183/08
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 2 października 2008 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Helena Ciepła (przewodniczący)
SSN Marian Kocon (sprawozdawca)
SSN Krzysztof Strzelczyk
w sprawie z powództwa Banku W.(...) Spółki Akcyjnej w P. Oddziału Regionalnego w K.
przeciwko J. D.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 2 października 2008
r.,
skargi kasacyjnej pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego w K. z dnia 13 grudnia 2007
r., sygn. akt VII Ca (…),
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Okręgowemu w K. do
ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Sąd Okręgowy w K. wyrokiem z dnia 13 grudnia 2007 r. oddalił apelację
pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w K. z dnia 9 lipca 2007 r., którym ten Sąd
zasądził od J. D. na rzecz powoda kwotę 56.013,75 zł z ustawowymi odsetkami.
2
Sąd Okręgowy nie uwzględnił zarzutu przedawnienia, przyjmując dziesięcioletni
termin dla roszczenia opartego na art. 299 k.s.h.
Skarga kasacyjna pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego – oparta na
podstawie pierwszej z art. 3983
k.p.c. – zawiera zarzut naruszenia art. 442 § 2 k.c. w zw.
z art. 299 k.s.h., i zmierza do uchylenia tego wyroku oraz przekazania sprawy do
ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skład Sądu Najwyższego, rozpoznający skargę kasacyjną, nie przychylił się do
prezentowanego niekiedy - zarówno w orzecznictwie, jak i w doktrynie – poglądu, który
legł u podłoża zaskarżonego wyroku, że odpowiedzialność przewidziana w art. 299
k.s.h. nie ma charakteru odszkodowawczego, lecz gwarancyjny za cudzy dług, a wobec
tego roszczenie przewidziane w tym przepisie podlega dziesięcioletniemu terminowi
przedawnienia określonemu w art. 118 k.c.
Istotnym argumentem na rzecz odszkodowawczego charakteru
odpowiedzialności przewidzianej w art. 299 k.s.h. w ślad za art. 298 k.h. i art. 128
rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 27 października 1933 r. - Prawo o
spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością (Dz. U. Nr 82, poz. 602), prócz innych
podnoszonych w orzecznictwie i doktrynie, jest możliwość uwolnienia się od tej
odpowiedzialności przez wykazanie braku szkody. Jeżeli od przewidzianej w art. 299
k.s.h. odpowiedzialności można uwolnić się przez wykazanie braku szkody,
to odpowiedzialność ta jest odpowiedzialnością odszkodowawczą. Gdyby szkoda nie
stanowiła przesłanki odpowiedzialności z art. 299 k.s.h., brak szkody byłby okolicznością
obojętną przy rozpatrywaniu tej odpowiedzialności i nie podlegałby dowodzeniu,
ponieważ przedmiotem dowodu są jedynie fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy (art.
227 k.p.c.). Trafnie wyjaśniono w piśmiennictwie, że o tym, czy mamy do czynienie z
odpowiedzialnością odszkodowawczą nie rozstrzygają uregulowania dotyczące rozkładu
ciężaru dowodu, lecz uzależnienie odpowiedzialności od istnienia szkody. Każda więc
odpowiedzialność, której przesłanką jest istnienie szkody, jest odpowiedzialnością
odszkodowawczą bez względu na to, jak w odniesieniu do niej kształtuje się rozkład
ciężaru dowodu. W wypowiadanych przez przeciwników odszkodowawczego charakteru
omawianej odpowiedzialności twierdzeniach, że szkoda nie jest przesłanką tej
odpowiedzialności, a dowód braku szkody jedynie zwalnia od niej, tkwi wewnętrzna
sprzeczność, dowód bowiem braku określonej okoliczności może wykluczyć pewien
skutek prawny tylko wtedy, gdy ta okoliczność stanowi jego przesłankę. Dowolne jest
3
także to twierdzenie negujące odszkodowawczy charakter odpowiedzialności członków
zarządu, według którego choć szkoda jest przesłanką odpowiedzialności członków
zarządu, to ich świadczenie w ramach tej odpowiedzialności nie ma charakteru
świadczenia odszkodowawczego. Jeżeli przesłanką powstania określonego obowiązku
jest szkoda i obowiązek ten ma na celu jej wyrównanie, nie można świadczenia
będącego przedmiotem tego obowiązku nie uznać za świadczenie odszkodowawcze,
skoro świadczeniem odszkodowawczym jest „zachowanie się osoby zobowiązanej,
polegające na naprawieniu uszczerbku, jakiego doznała inna osoba, na skutek tego,
że prawnie chronione dobra i interesy tej drugiej osoby zostały naruszone”. Nie budzi
przy tym wątpliwości, że w art. 299 k.s.h. chodzi o odpowiedzialność odszkodowawczą
deliktową, ponieważ powstaje ona z mocy prawa w sytuacji, w której między
niezaspokojonym wierzycielem a członkiem zarządu nie istnieje stosunek
zobowiązaniowy.
Stanowisko, że odpowiedzialność z art. 299 k.s.h. ma charakter odszkodowawczy
uzasadnia stosowanie do roszczeń opartych na tym przepisie art. 4421
§ 1 k.c. (a w
okolicznościach sprawy art. 442 § 1 k.c. z uwagi na art. 2 ustawy z dnia 16 lutego 2007
r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny, Dz. U. Nr 80, poz. 538).
Skoro Sąd Okręgowy wyszedł z odmiennych założeń zaskarżony wyrok nie mógł
się ostać. Z tych przyczyn Sąd Najwyższy orzekł, jak w wyroku.