Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 26 marca 2009 r.
II PK 245/08
1. Rozwiązanie przez pracodawcę umowy o pracę w okresie między wy-
czerpaniem przez pracownika prawa do zasiłku chorobowego a rozstrzygnię-
ciem ostateczną decyzją organu rentowego w przedmiocie świadczenia rehabi-
litacyjnego jest zgodne z prawem, chyba że z decyzji tej wynika, iż w tym okre-
sie pracownik miał prawo do świadczenia rehabilitacyjnego (art. 53 § 1 pkt 1 lit.
b k.p.).
2. Sąd pracy, rozpoznając w takiej sytuacji powództwo pracownika o
przywrócenie do pracy lub odszkodowanie za bezprawne rozwiązanie stosunku
pracy, powinien rozważyć zawieszenie postępowania sądowego do czasu za-
kończenia postępowania przed organem rentowym ostateczną decyzją w spra-
wie świadczenia rehabilitacyjnego (art. 177 § 1 pkt 3 k.p.c.).
Przewodniczący SSN Herbert Szurgacz, Sędziowie SN: Zbigniew Hajn (spra-
wozdawca), Zbigniew Myszka.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 26 marca
2009 r. sprawy z powództwa Justyny S. przeciwko B. Bazie Masowej Spółce z o.o. w
G. o odszkodowanie, na skutek skargi kasacyjnej powódki od wyroku Sądu Okręgo-
wego Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku z siedzibą w Gdyni z dnia
13 maja 2008 r. [...]
1. o d d a l i ł skargę kasacyjną,
2. zasądził od powódki na rzecz strony pozwanej 900 (dziewięćset) zł tytułem
zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu kasacyjnym.
U z a s a d n i e n i e
Powódka Justyna S. w pozwie przeciwko B. Bazie Masowej Spółce z o.o. w G.
wniosła o uznanie rozwiązania z nią umowy o pracę za niezgodne z prawem i zasą-
2
dzenia odszkodowania w wysokości 15.324 zł brutto. Strona pozwana wniosła o od-
dalenie powództwa w całości.
Wyrokiem z 4 marca 2008 r. Sąd Rejonowy w Gdyni powództwo oddalił i za-
sądził od powódki na rzecz pozwanego 60 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa
procesowego. Sąd ustalił, że powódka była zatrudniona przez pozwaną od 2 listo-
pada 2004 r. do 11 października 2007 r. Jej miesięczne wynagrodzenie wynosiło
5.114 zł. Od 22 lutego 2007 r. (z przerwą od 11 marca do 25 kwietnia 2007 r.) prze-
bywała na zwolnieniu lekarskim. Dnia 8 października 2007 r., czyli 182 dnia pobiera-
nia zasiłku chorobowego, stawiła się w zakładzie pracy w celu wykorzystania zale-
głego urlopu wypoczynkowego. Ze względu na nieobecność w pracy trwającą dłużej
niż 30 dni, pozwana skierowała powódkę na badania lekarskie, po których lekarz
orzekł o jej niezdolność do wykonywania pracy na zajmowanym stanowisku. Pozwa-
ny zaproponował powódce rozwiązanie umowy na mocy porozumienia stron. Po-
wódka odmówiła skorzystania z tej propozycji i 9 października 2007 r. złożyła pismo
informujące o złożeniu do ZUS wniosku o świadczenie rehabilitacyjne. Zgłosiła też
wniosek o usprawiedliwienie jej nieobecności w pracy do chwili wydania decyzji
przez ZUS. Powódka nie kwestionowała zaświadczenia lekarskiego stwierdzającego
jej niezdolność do pracy i nie wnosiła do niego zastrzeżeń. Pismem z 9 października
2007 r. doręczonym powódce 11 października 2007 r. pozwany rozwiązał umowę o
pracę w trybie art. 53 § 1 pkt 1 lit. b k.p. z uwagi na niezdolność do pracy spowodo-
waną chorobą trwającą dłużej niż łączny okres pobierania z tego tytułu zasiłku. Pra-
womocną decyzją z 13 grudnia 2007 r. w [...] ZUS odmówił powódce prawa do
świadczenia rehabilitacyjnego z powodu uznania, że jest zdolna do pracy.
Sąd Rejonowy uznał, że skoro przed zakończeniem okresu zasiłkowego po-
wódka zgłosiła wniosek do ZUS o przyznanie jej prawa do świadczenia rehabilitacyj-
nego, a organ rentowy decyzją z 13 grudnia 2007 r. odmówił jej przyznania tego
świadczenia, to okres ochrony powódki przed wypowiedzeniem upłynął z dniem 8
października 2007 r. wraz z zakończeniem okresu zasiłkowego. W dacie doręczenia
powódce oświadczenia pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę, kwestia przysłu-
giwania powódce świadczenia rehabilitacyjnego nie była jeszcze rozstrzygnięta przez
ZUS. Z tego względu Sąd zawiesił postępowanie. Jednakże ostatecznie negatywna
decyzja ZUS w przedmiocie przyznania powódce świadczenia rehabilitacyjnego
spowodowała, że rozwiązanie z nią umowy o pracę okazało się prawidłowe. Pozwa-
ny mógł rozwiązać umowę o pracę na podstawie art. 53 § 1 pkt 1 lit. b k.p., ponieważ
3
powódka nie wykazała, że 11 października 2007 r., tj. w dniu rozwiązania stosunku
pracy była zdolna do pracy na dotychczas zajmowanym stanowisku. Sąd podkreślił,
że decyzja ZUS z 13 grudnia 2007 r. dotyczyła ogólnej zdolności powódki do pracy, o
czym rozstrzygnięto na potrzeby decyzji o świadczeniu rehabilitacyjnym lub rencie, a
więc decyzja ta nie pozbawiała ważności zaświadczenia z 9 października 2007 r. o
niezdolności do pracy na stanowisku starszego specjalisty do spraw księgowości.
Sąd podzielił również stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z 18 kwiet-
nia 2001 r., I PKN 357/00 (OSNP 2003 nr 2, poz. 40), zgodnie z którym odzyskanie
przez pracownika zdolności do pracy pozbawiające pracodawcę prawa do rozwiąza-
nia umowy o pracę bez wypowiedzenia na podstawie art. 53 § 3 k.p. musi dotyczyć
pracy, co do której uprzednio orzeczono niezdolność jej wykonywania, a nie innej
pracy, względnie tej samej pracy, ale w innych warunkach.
W apelacji pełnomocnik powódki zaskarżył wyrok Sądu Rejonowego w całości
zarzucając mu naruszenie art. 53 § 1 pkt 1 lit. b k.p. i wnosząc o jego zmianę przez
zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki żądanego w powództwie odszkodowania
z odsetkami ustawowymi i kosztami procesu za obie instancje. Pozwana wniosła o
oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów procesu.
Sąd Okręgowy oddalił apelację, uznając przedstawione w niej zarzuty za bez-
zasadne. W jego ocenie treść art. 53 § 1 pkt 1 lit. b k.p. jest jasna i jednoznaczna, a
dokonywanie innej niż językowa wykładni zbędne. Okres ochronny, w czasie którego
pracodawca nie może rozwiązać umowy o pracę obejmuje czas od powstania nie-
zdolności pracownika do pracy wskutek choroby i pobierania z tego tytułu wynagro-
dzenia i zasiłku do chwili upływu okresu pobierania zasiłku rehabilitacyjnego przez
pierwsze 3 miesiące. Nie ma więc podstaw twierdzenie skarżącej, że ochrona ta
obejmuje również czas od dnia złożenia wniosku o świadczenie rehabilitacyjne do
dnia jego rozpoznania przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Tym samym brak
jest podstaw do twierdzenia, że pozwana musiała zwlekać z rozwiązaniem umowy o
pracę do dnia wydania decyzji przez ZUS w przedmiocie świadczenia rehabilitacyj-
nego. Przeciwnie taki obowiązek nie wynika z żadnego z obowiązujących przepisów.
Pracodawca musi liczyć się jednak z tym, że w wypadku przyznania pracownikowi
świadczenia rehabilitacyjnego, rozwiązanie umowy o pracę zostanie uznane za do-
konane z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę w tym trybie, co w
konsekwencji spowoduje, stosownie do żądania, przywrócenie pracownika do pracy
lub zasądzenie na jego rzecz odszkodowania. W tej sytuacji prawidłowo Sąd Rejo-
4
nowy zawiesił postępowanie w sprawie do czasu rozpatrzenia sprawy z wniosku po-
wódki o przyznanie jej świadczenia rehabilitacyjnego. Zasadnie również Sąd ten
uznał, że wobec odmowy przyznania powódce tego świadczenia, jej ochrona przed
rozwiązaniem umowy ustała z dniem upływu okresu pobierania wynagrodzenia za
czas choroby i zasiłku chorobowego. Wbrew zapatrywaniu skarżącej, zawieszenie
postępowania przez Sąd Rejonowy nie potwierdza jej poglądu o przedłużeniu
ochrony na czas po złożeniu wniosku o świadczenie rehabilitacyjne, lecz wynikało
jedynie z konieczności ustalenia ewentualnego istnienia przesłanek do dalszej
ochrony przed rozwiązaniem stosunku pracy, jaką dawałoby powódce przyznanie
prawa do świadczenia rehabilitacyjnego. Sąd Okręgowy uwzględnił także to, że po-
wódka nie wykazała, aby 11 października 2007 r. była zdolna do pracy na dotych-
czas zajmowanym stanowisku. Z zaświadczenia lekarskiego z 9 października 2007 r.
wynika jednoznacznie jej niezdolność do pracy na zajmowanym stanowisku. Z kolei z
decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z 13 grudnia 2007 r. wynika brak prawa
powódki do świadczenia rehabilitacyjnego z uwagi na jej zdolność do pracy. Słusznie
jednak wskazał Sąd Rejonowy, że orzeczenie lekarza profilaktyka dotyczy zdolności
do pracy na konkretnym stanowisku, zaś orzeczenie lekarza orzecznika ZUS dotyczy
ogólnej zdolności do pracy. Powódka nie zakwestionowała żadnego z tych orzeczeń.
Nie wykazała również, aby po upływie okresu ochronnego (pobierania wynagrodze-
nia chorobowego i zasiłku) była zdolna do pracy na stanowisku starszego specjalisty
do spraw księgowości, tj. dotychczas zajmowanym stanowisku. Żadnych zarzutów w
powyższym zakresie nie zawiera także apelacja sporządzona przez profesjonalnego
pełnomocnika. Wobec tego, mając na względzie, że w dacie rozwiązania stosunku
pracy w trybie art. 53 § 1 pkt 1 lit. b k.p. powódka nie była uprawniona do zasiłku re-
habilitacyjnego, jak również nie wykazała, że stawiając się do pracy była zdolna do
jej wykonywania na dotychczas zajmowanym stanowisku, Sąd Okręgowy uznał ape-
lację za bezzasadną i oddalił ją na podstawie art. 385 k.p.c.
W skardze kasacyjnej, odniesionej do całego wyroku Sądu Okręgowego, peł-
nomocnik powódki zarzucił naruszenie prawa materialnego - art. 53 § 1 pkt 1 lit. b
k.p. w związku z art. 2 Konstytucji RP, przez jego błędną wykładnię. Uzasadniając
przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania wskazał na konieczność dokonania wy-
kładni art. 53 § 1 pkt 1 lit. b k.p. i występowanie istotnego zagadnienia prawnego, czy
rozwiązanie umowy o pracę przez pracodawcę bez wypowiedzenia w przypadku, gdy
pracownik, którego niezdolność do pracy wskutek choroby trwała dłużej niż łączny
5
okres pobierania z tego tytułu wynagrodzenia i zasiłku złożył wniosek o świadczenie
rehabilitacyjne, może nastąpić przed rozstrzygnięciem tego wniosku. W uzasadnieniu
podstawy skargi wskazano, że nie można się zgodzić z poglądem Sądu Okręgowe-
go, według którego treść art. 53 § 1 pkt 1 lit. b k.p. jest jasna i jednoznaczna. Zda-
niem skarżącej ryzyko stosowania się do prawa tak rozumianego obciąża nie tylko
pracodawcę ale i pracownika, który korzystając z drogi sądowej w celu dochodzenia
ewentualnych roszczeń nie może wiedzieć, czy pracodawca naruszył prawo, gdyż to
się może okazać dopiero po zakończeniu procedury dotyczącej świadczenia rehabi-
litacyjnego. Obie zatem strony pozostawałyby w stanie niepewności prawnej, ponie-
waż przyjęta przez Sąd drugiej instancji wykładnia art.53 § 1 pkt 1 lit. b k.p. nie daje
stronom stosunku pracy jasnej instrukcji co do istotnego elementu ich praw i obo-
wiązków. Pełnomocnik skarżącej wskazał też, że w licznych orzeczeniach Trybunału
Konstytucyjnego zasada pewności prawa (wywodzona z art. 2 Konstytucji RP), trak-
towana jest jako fundamentalna zasada państwa prawnego (np. wyrok z 14 czerwca
2000 r., P 3/00, LexPolonica nr 347785; wyrok z 2 kwietnia 2007 r., SK 19/06,
LexPolonica nr 1299053). W innym orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego wyrażono
pogląd, że treść zasady pewności prawa „sprowadza się do takiego stanowienia i
stosowania prawa, by nie stawało się ono swoistą pułapką dla obywatela i by mógł
on układać swoje sprawy w zaufaniu, że nie naraża się na prawne skutki, których nie
mógł przewidzieć w momencie podejmowania decyzji i działań" (wyrok z 21 grudnia
1999 r., K 22/99, OTK 1999 nr 7, poz. 166). W świetle powyższego wykładnia gra-
matyczna omawianego przepisu, uzależniająca ocenę zgodności z prawem rozwią-
zania umowy o pracę od późniejszego sposobu rozstrzygnięcia wniosku o przyzna-
nie pracownikowi świadczenia rehabilitacyjnego prowadzi do rezultatu niemożliwego
do przyjęcia na gruncie wartości konstytucyjnych w postaci pewności i jasności
prawa. Zachodzi zatem konieczność sięgnięcia do wykładni funkcjonalnej, w myśl
której art. 53 § 1 pkt 1 lit. b k.p. jest rozumiany w ten sposób, że ustanawia ochronę
pracownika przed rozwiązaniem stosunku pracy także w okresie pomiędzy ustaniem
jego prawa do zasiłku chorobowego a rozstrzygnięciem wniosku o przyznanie świad-
czenia rehabilitacyjnego - niezależnie od tego, czy wniosek ten zostanie uwzględnio-
ny.
W odpowiedzi na skargę strona pozwana wniosła o jej oddalenie i zasądzenie
od powódki na rzecz pozwanej kosztów postępowania kasacyjnego z uwzględnie-
niem kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
6
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 53 § 1 lit. b k.p. pracodawca może rozwiązać umowę o pracę
bez wypowiedzenia z pracownikiem zatrudnionym u niego co najmniej 6 miesięcy,
jeżeli niezdolność pracownika do pracy wskutek choroby trwa dłużej niż łączny okres
pobierania z tego tytułu wynagrodzenia i zasiłku oraz pobierania świadczenia rehabi-
litacyjnego przez pierwsze 3 miesiące.
Z literalnego brzmienia powołanego przepisu wynika, że ochrona pracownika
przed rozwiązaniem stosunku pracy nie wykracza poza łączny okres pobierania wy-
nagrodzenia i zasiłku z tytułu choroby oraz pobierania świadczenia rehabilitacyjnego
przez pierwsze 3 miesiące po ustaniu okresu zasiłkowego. Kontynuacja ochrony po
wyczerpaniu prawa do zasiłku chorobowego zależy więc od uzyskania prawa do
świadczenia rehabilitacyjnego. Rozwiązanie stosunku pracy nie może też nastąpić,
jeśli pracownik stawi się do pracy w związku z ustaniem przyczyny nieobecności (art.
53 § 3 k.p.). Nie jest zatem uprawnione twierdzenie strony skarżącej, że wskazana
ochrona rozciąga się także na okres między ustaniem prawa pracownika do zasiłku
chorobowego a rozstrzygnięciem wniosku o przyznanie świadczenia rehabilitacyjne-
go, bez względu na to czy ostateczna decyzja organu rentowego przyzna to prawo
wnioskodawcy, czy nie. Takie rozszerzenie obowiązków pracodawcy musiałoby mieć
wyraźne oparcie w przepisach ustawy. Wobec tego nie można pozbawiać pracodaw-
cy prawa do rozwiązania umowy o pracę po upływie łącznego okresu pobierania wy-
nagrodzenia i zasiłku chorobowego, jeżeli pracownik nie nabył prawa do świadczenia
rehabilitacyjnego lub nie stawił się do pracy w związku z ustaniem przyczyny nie-
obecności (art. 53 § 3 k.p.). Jeżeli jednak pracownik wystąpił z wnioskiem o przyzna-
nie świadczenia rehabilitacyjnego, to ocena zgodności z prawem rozwiązania umowy
o pracę w okresie między upływem okresu pobierania zasiłku chorobowego a roz-
strzygnięciem wniosku pracownika o świadczenie rehabilitacyjnej zależy od treści
rozstrzygnięcia tego wniosku. W szczególności przyznanie rozważanego świadcze-
nia pracownikowi, przysługującego od pierwszego dnia po wyczerpaniu zasiłku cho-
robowego, będzie oznaczać bezprawność rozwiązania umowy, które wypadłoby
wówczas w okresie objętym ochroną z art. 53 § 1 pkt 1 lit. b k.p. Dlatego sąd, rozpo-
znając w takiej sytuacji powództwo pracownika o przywrócenie do pracy lub odszko-
dowanie za bezprawne rozwiązanie stosunku pracy, powinien rozważyć zawieszenie
7
postępowania sądowego do czasu zakończenia postępowania przed organem ren-
towym ostateczną decyzją w sprawie świadczenia rehabilitacyjnego - art. 177 § 1 pkt
3 k.p.c. (por. wyroki Sądu Najwyższego: z 20 października 2008 r., I PK 60/08; z 25
maja 2007 r., I CSK 24/07, LEX nr 442641 i wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie
z 22 stycznia 2002 r., I ACa 1944/01, OSA 2003 nr 2, poz. 3.). Z przedstawionych
względów nietrafny okazał się zarzut naruszenia art. 53 § 1 pkt 1 lit. b k.p.
Bezpodstawny jest także zarzut naruszenia art. 2 Konstytucji, przez godzące
w dobro pracownika naruszenie zasady pewności prawa, polegające na tym, że pra-
cownik, „korzystając z drogi sądowej w celu dochodzenia ewentualnych roszczeń nie
może wiedzieć, czy pracodawca naruszył prawo, gdyż to się może okazać dopiero
po zakończeniu procedury dotyczącej świadczenia rehabilitacyjnego”.
W odniesieniu do powyższego zarzutu należy stwierdzić, że w rozważanej
sprawie niepewność wynikająca z faktu, że ocena zgodności z prawem rozwiązania
stosunku pracy zależy od treści późniejszej decyzji organu rentowego została zni-
welowana przez trafną decyzję Sądu Rejonowego o zawieszeniu postępowania do
czasu wyjaśnienia prawa powódki do świadczenia rehabilitacyjnego. Należy też
wziąć pod uwagę, że przyjęte od 8 lutego 2005 r. rozszerzenie ochrony przed roz-
wiązaniem umowy o pracę na pierwsze trzy miesiące korzystania ze świadczenia
rehabilitacyjnego (art. 2 pkt 1 ustawy z dnia 17 grudnia 2004 r. o zmianie ustawy o
świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macie-
rzyństwa oraz niektórych innych ustaw, Dz.U. z 2005 r. Nr 10, poz. 71) zostało doko-
nane w celu wzmocnienia tej ochrony i jest zmianą prawa niewątpliwie korzystną dla
pracowników. Zmiana ta pociągnęła za sobą widoczne w niniejszej sprawie kompli-
kacje wynikające z obiektywnych i uzasadnionych wymagań procedury przyznawania
świadczenia rehabilitacyjnego. W ostatecznym jednak rozrachunku uzależnienie
oceny zgodności z prawem rozwiązania stosunku pracy dokonanego w okresie mię-
dzy wyczerpaniem prawa do zasiłku chorobowego a wydaniem ostatecznej decyzji w
sprawie świadczenia rehabilitacyjnego od treści tej decyzji obciąża głównie praco-
dawcę, który może zostać zobowiązany do zapłaty odszkodowania lub przywrócenia
pracownika do pracy. Prawa pracownika są natomiast chronione przez ewentualność
zastosowania wskazanych sankcji bezprawnego rozwiązania stosunku pracy.
Z powyższych względów Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji na podstawie
art. 39814
k.p.c., a o kosztach postępowania kasacyjnego - na podstawie art. 98 § 1
k.p.c.
8
========================================