Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 459/08
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 3 kwietnia 2009 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Krzysztof Pietrzykowski (przewodniczący)
SSN Jan Górowski (sprawozdawca)
SSN Marian Kocon
w sprawie z powództwa Skarbu Państwa reprezentowanego
przez Nadleśniczego Nadleśnictwa W.
przeciwko E. Spółce Akcyjnej z siedzibą w P.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 3 kwietnia 2009 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 9 kwietnia 2008 r.,
uchyla zaskarżony wyrok (pkt: II i III) i przekazuje sprawę
Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia
o kosztach postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Skarb Państwa – Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe
Nadleśnictwo W. wniósł o zasądzenie od E. spółki akcyjnej znaniu kwoty
334.737,20 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu, jako
wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości o powierzchni 597745
m2
stanowiącej pas gruntu, na którym znajdują się napowietrzne linie
energetyczne.
Według powoda pozwane przedsiębiorstwo energetyczne, do którego należą
linie energetyczne, nie ma tytułu prawnego do władania nieruchomością powoda.
Pozwana spółka E. podnosiła, że urządzenia energetyczne zostały
wykonane w trybie ustawy z 28 czerwca 1950 r. o powszechnej elektryfikacji wsi
i osiedli.
Wyrokiem z dnia 27 listopada 2007 r. Sąd Okręgowy w P. uwzględnił w
całości powództwo opierając rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach:
Skarb Państwa jest właścicielem nieruchomości położonych w gminie
Wronki, pozostających w zarządzie Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy
Państwowe Nadleśnictwo W.
Na tych nieruchomościach posadowiono w latach 60-tych i 70-tych słupy
energetyczne oraz linie energetyczne wysokiego napięcia wchodzące w skład
przedsiębiorstwa energetycznego pozwanej spółki, która dla eksploatacji tych linii
musi także korzystać z pasa gruntu znajdującego się pod nimi.
W marcu i kwietniu 2006 r. strony wykonały inwentaryzację tych linii
z pomiarami pasów gruntów wylesionych pod liniami na których nie jest
prowadzona gospodarka leśna, nie sadzi się drzew, pasy te nie są także
odpowiednie do uprawiania na nich szkółek leśnych. Powierzchnia pasów
wylesionych wynosi 597.745 m2
.
W pismach z 13 czerwca 2005 r. powód przedstawił pozwanemu propozycję
zawarcia umów o udostępnienie pozwanemu należących do powoda
nieruchomości, przez które przechodzą linie energetyczne, jednakże do zawarcia
takich umów między stronami nie doszło. Pozwany jest następcą prawnym Zakładu
Energetycznego Przedsiębiorstwa Państwowego w P.
3
Sąd Okręgowy ustalił, że strony nie zawarły umowy o korzystanie przez
pozwanego z nieruchomości powoda. Dowody zebrane w sprawie nie dają podstaw
do ustalenia, że na podstawie ustawy o powszechnej elektryfikacji wsi i osiedli
pozwany nabył tytuł prawny do korzystania z nieruchomości. W ocenie Sądu
Okręgowego przedsiębiorstwa energetyczne nie mogły samodzielnie podejmować
decyzji co do budowy urządzeń energetycznych na nieruchomościach nie
oddanych im w zarząd, ale oddanych w zarząd innym jednostkom organizacyjnym,
jakim były państwowe gospodarstwa leśne. Brak decyzji czy zezwoleń
odpowiednich organów na budowanie urządzeń energetycznych na terenach
leśnych skutkował bezprawnością działania przedsiębiorstwa energetycznego co
skutkowało przyjęciem przez Sąd, że podstawą prawną dochodzonego przez
powoda roszczenia jest art. 224 i 225 k.c. w zw. z art. 230 k.c. Z ustalenia, że
przedmiotowe urządzenia energetyczne nie zostały wybudowane na podstawie
decyzji administracyjnych czy zezwoleń, Sąd wyprowadził ponadto wniosek, że
pozwany korzystał z nieruchomości powoda w złej wierze.
Na skutek apelacji strony pozwanej Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 9
kwietnia 2008 r. zmienił zaskarżony wyrok, w ten sposób że powództwo oddalił.
Przyjął, że skoro inwestycja była prowadzona na gruncie państwowym przez
przedsiębiorstwo państwowe nie zachodziła potrzeba wydawania decyzji
wywłaszczeniowej, ale potrzebne były decyzje w zakresie zmiany sposobu
użytkowania wzdłuż przebiegu linii energetycznych. Za uzasadnione uznał przyjęcie
domniemania faktycznego że decyzje co do lokalizacji szczegółowej inwestycji oraz
zgody Ministra Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego (które stanowią dodatkowe
potwierdzenie legalności realizacji przedmiotowych linii energetycznych na
gruntach leśnych powoda) na zmianę uprawy leśnej na inny rodzaj użytkowania,
pobudowanie i utrzymanie na tych gruntach linii energetycznych i dopuszczenie
Zakładu Energetycznego do korzystania z tych gruntów zostały wydane co do
całości inwestycji a niemożność przeprowadzenia z nich dowodu wynika
z niezachowania się tych dokumentów na skutek upływu czasu i przekształceń
prawnych i organizacyjnych pozwanej. Przyjął, że przedmiotowe linie energetyczne
zostały pobudowane na gruncie państwowym będącym w zarządzie powodowego
stacio fisci zgodnie z obowiązującym w czasie realizacji ustawodastwem. Wskazał
4
ponadto, że w okresie, w którym realizowane były istotne dla sprawy inwestycje
obowiązywała zasada jednolitej własności przemysłowej. Przyjął zatem, że
pozwana użytkuje grunty w dobrej wierze i nie ma podstaw do zmiany zasad tego
użytkowania przez uczynienie go odpłatnym. W przedmiotowej sprawie na
podstawie ostatecznej decyzji administracyjnej wydanej na podstawie przepisów
ustawy o państwowym gospodarstwie leśnym doszło do zmiany uprawy leśnej
w inny rodzaj użytkowania i ograniczenia uprawnień właścicielskich Lasów
Państwowych, zatem z mocy tych decyzji powód ma obowiązek trwałego znoszenia
tych ograniczeń. Uznając że pozwana posiada tytuł prawny do korzystania
z nieruchomości w zakresie jaki jest niezbędny do eksploatacji i konserwacji linii
energetycznych żądanie powoda – Skarbu Państwa wynagrodzenia za korzystanie
z rzeczy uznał za bezzasadne.
Powód zaskarżył ten wyrok skargą kasacyjną, w której zarzucił naruszenia
prawa materialnego tj. art. 7 i 17 ust. 1 i 2 ustawy z 20 grudnia 1949 r.
o państwowym gospodarstwie leśnym (Dz. U. Nr 63, poz. 494 ze zm.), art. 30
ustawy z dnia 31 stycznia 1961 r. o planowaniu przestrzennym (Dz. U. z 1961 r.
Nr 7, poz. 47 ze zm.), art. 6 k.c. art. 352 § 2 k.c. w zw. z art. 224 § 2 k.c. i art. 225
k.c. przez błędną wykładnię oraz niewłaściwe zastosowanie oraz naruszenie
przepisów postępowania tj. art. 231 k.p.c. które miało istotny wpływ na wynik
sprawy przez przyjęcie domniemania, że w stosunku do działek, co do których
strona pozwana nie przedstawiła decyzji wydanych na podstawie art. 7 i art. 17 ust.
1 i 2 o p.g.l. oraz art. 30 ustawy o planowaniu przestrzennym decyzje takie były
wydawane.
W konkluzji wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy
Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W pierwszej kolejności zachodzi potrzeba ustosunkowania się do
podniesionych przez skarżącego zarzutów dotyczących naruszenia prawa
procesowego.
Skarżący uważają, że Sąd Apelacyjny w sposób rażący naruszył art. 232
k.p.c., art. 6 k.c. oraz art. 231 k.p.c. gdyż uznał określone fakty za udowodnione na
podstawie kopii dokumentów, uzasadniając, że dokumenty w wyraźniejszej postaci
5
znajdują się w archiwach Skarbu Państwa, a następnie na podstawie tak
ustalonych faktów skonstruował domniemanie faktyczne. W ocenie skarżących
naruszenie powyższych przepisów polega na wywiedzeniu negatywnych
konsekwencji dla strony powodowej z faktu nieprzedstawienia przez nią pewnych
dokumentów, mimo że ciężar wskazania tych dowodów spoczywał na stronie
pozwanej.
Skutki wskazanego naruszenia pogłębia okoliczność, że na podstawie kopii
decyzji administracyjnych dotyczących jedynie niektórych gruntów leśnych objętych
postępowaniem, Sąd Apelacyjny skonstruował domniemanie faktyczne, że
podobne „decyzje” zostały wydane w stosunku do pozostałych działek,
a niemożność przeprowadzenia z nich dowodu wynika z niezachowania się tych
dokumentów na skutek upływu czasu oraz przekształceń prawnych
i organizacyjnych pozwanej.
Przystępując do rozważań należy podkreślić, że w postępowaniu ze skargi
kasacyjnej niedopuszczalne jest badanie zasadności dokonanych ustaleń
faktycznych i dowodów. Wynika to z treści art. 3983
§ 3 k.p.c., który wprawdzie nie
wymienia expressis verbis przepisów, których naruszenie, w związku z ustalaniem
faktów i przeprowadzaniem dowodów, nie może być przedmiotem zarzutów
wypełniających drugą podstawę kasacyjną, to jednak, jak trafnie przyjmuje się
w judykaturze (por. m.in. wyrok z dnia 26 z dnia 11 maja 2007, sygn. akt V CSK
456/06, niepubl.; z dnia kwietnia 2006 r. (sygn. akt V CSK 11/06, nie publ.; z dnia
23 listopada 2005 r., sygn. akt III CSK 13/05, OSNC 2005, nr 4, poz. 76;) nie ulega
wątpliwości, że obejmuje on art. 233 § 1 k.p.c., jak też art. 229 i 230 k.p.c.. Przepisy
te, obejmujące przypadki regulacji ustalania faktów, określane w doktrynie jako
„ustalanie bezdowodowe”, są również wyłączone z zakresu drugiej podstawy
kasacyjnej z art. 3983
§ 3 k.p.c. (tak też Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia
30 czerwca 2006 r. V CSK 146/06, niepubl.; w wyroku z dnia 10 stycznia 2008 r.,
IV CSK 404/07, niepubl.).
Te same przyczyny usprawiedliwiałyby nieuwzględnienie zarzutu naruszenia
art. 231 k.p.c., dopuszczającego uznanie za ustalone określonych faktów, mających
istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, jeżeli taki wniosek można
wyprowadzić z innych ustalonych faktów. Rzecz jednak w tym, że skarżący nie
6
zarzuca na tej podstawie wadliwości wnioskowania przez sąd z ustalonych faktów
o istnieniu innych faktów, istotnych dla rozstrzygnięcia, ale według skarżącego błąd
sądu polega na posłużeniu się konstrukcją domniemania faktycznego na podstawie
nieustalonego faktu. Jakkolwiek fakt domniemany nie wymaga twierdzenia ani
dowodzenia, jednakże twierdzenia i dowodzenia wymagają fakty składające się na
podstawę faktyczną domniemania (por. wyrok SN z dnia 17 października 2000 r.
I CKN 1196/98). Oznacza to, że orzeczenie sądu może być oparte na domniemaniu
faktycznym tylko wówczas, gdy domniemanie to stanowi wniosek logicznie
wynikający z prawidłowo ustalonych faktów stanowiących jego przesłanki.
Poddanie w wątpliwość któregokolwiek z elementów w/w wnioskowania wystarcza
do obalenia wyników wnioskowania. Podkreślić bowiem trzeba, że fakty stanowiące
podstawę domniemań faktycznych podlegają ogólnym regułom dowodowym
i dopiero obiektywna, udowodniona pewność ich istnienia może stanowić podstawę
dla dalszego wnioskowania. Tymczasem Sąd Apelacyjny na podstawie kopii decyzji
administracyjnych dotyczących jedynie niektórych gruntów leśnych objętych
postępowaniem skonstruował domniemanie faktyczne, że podobne „decyzje”
zostały wydane w stosunku do pozostałych działek, a niemożność
przeprowadzenia z nich dowodu wynika z niezachowania się tych dokumentów na
skutek upływu czasu oraz przekształceń prawnych i organizacyjnych pozwanej.
Tylko ubocznie należy zaznaczyć, że kserokopie już ze względu na brak podpisu
nie mają waloru dowodu z dokumentu. Dla uznania kserokopii za dokument,
świadczący o istnieniu oryginału o odwzorowanej w niej treści, niezbędne jest
oświadczenie o istnieniu dokumentu o treści i formie odwzorowanej kserokopią.
Takim oświadczeniem będzie umieszczone na kserokopii i zaopatrzone podpisem
poświadczenie zgodności kserokopii z oryginałem. Dopiero wtedy można uznać
kserokopię za dokument świadczący o istnieniu oryginału o treści i formie w niej
odwzorowanej (por. uchwała SN z dnia 29 marca 1994 r. III CZP 37/94, OSNC
1994 nr 11, poz. 206, postanowienie SN z dnia 27 lutego 1997 r. III CKU 7/97
niepubl.).
O prawidłowym zastosowaniu prawa materialnego można mówić dopiero
wówczas, gdy ustalenia stanowiące podstawę zaskarżonego wyroku pozwalają na
ocenę tego zastosowania, dlatego brak stosownych ustaleń uzasadnia zarzut
7
naruszenia prawa materialnego (tak też SN w postanowieniu z dnia 11
marca 2003 r., V CKN 1825/00 (I C 2003, nr 12, s. 46). Ponieważ sytuacja
taka wystąpiła w niniejszej sprawie, także powołaną przez skarżącą
podstawę kasacyjną z art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c. uznać trzeba za
uzasadnioną.
Zasadne jednak jest zwrócenie uwagi na kilka istotnych kwestii
związanych z materialno - prawną podstawą skargi kasacyjnej.
Przy rozstrzyganiu sporów między właścicielem nieruchomości
a przedsiębiorstwem przesyłowym zasadnicze znaczenie ma jednoznaczne
ustalenie podstawy wkroczenia na nieruchomość w celu budowy sieci
(umowa czy decyzja administracyjna), okoliczność ta bowiem rozstrzyga
o charakterze stosunku prawnego między stronami, a w konsekwencji
o podstawie i rodzaju roszczeń. Zezwolenie przez właściciela nieruchomości
na założenie instalacji przesyłowych i ich eksploatację kształtuje nowy stan
prawny, powodując nawiązanie między właścicielem i przedsiębiorstwem
przesyłowym stosunku cywilnoprawnego charakteryzującego się trwałością
i ciągłością. Cechy te wynikają z natury nawiązanego stosunku prawnego,
dlatego tylko w wyjątkowych wypadkach właściciel gruntu będzie mógł
domagać się jego zniesienia i żądania likwidacji założonych urządzeń.
Nawet jednak w takim wypadku trwałość nawiązanego stosunku prawnego
nie ma charakteru absolutnego, gdyż istotna zmiana stosunków może
uprawniać do jego rozwiązania (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia
10 lipca 2002 r., II CKN 1316/00, niepubl. i z dnia 28 czerwca 2005 r., I CK
14/05, niepubl.).
W przedmiotowej sprawie powód dochodzi od pozwanej spółki
wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości a swoje
powództwo opiera na treści art. 224 § 2 k.c.
Przedsiębiorstwo energetyczne, które nie legitymuje się uprawnieniem
do ingerowania w sferę cudzej własności nieruchomości dla bieżącego
utrzymania urządzeń przesyłowych, korzysta z tej nieruchomości
w złej wierze i zobowiązane jest do świadczenia wynagrodzenia na
podstawie art. 225 k.c. W orzecznictwie prezentowany jest trafny pogląd,
8
według którego władztwo przedsiębiorstwa eksploatującego urządzenia przesyłowe
odpowiada władztwu wynikającemu z prawa służebności, co pozwala uznać je za
posiadacza służebności, do którego na podstawie art. 352 § 2 k.c. stosuje się
odpowiednio przepisy o posiadaniu rzeczy w tym art. 224 § 2 k.c. oraz art. 225 k.c.
(por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 października 2002 r. III CZP 64/
02, wyrok z dnia 17 czerwca 2005 r., III CK 685/04, niepubl. oraz z dnia 11 maja
2005 r. III CK 556/04, niepubl.). Jednocześnie jako ugruntowane można uznać
stanowisko, że roszczenia przewidziane w art. 224 i 225 k.c. mogą być dochodzone
także, gdy nie nastąpiło jeszcze wydanie nieruchomości (por wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 11 lutego 1998 r., III CKN 354/97, niepubl.; z dnia 30 czerwca
2004 r., IV CK 502/03, niepubl.; 24 lutego 2006 r. II CSK 139/05, niepubl.; z dnia 8
grudnia 2006 r., V CSK 296/06, niepubl.; z dnia 25 listopada 2008 r., II CSK 346/08,
niepubl.).
Legitymacja do korzystania z cudzej nieruchomości, w granicach jakie
przysługują posiadaczowi służebności, może również opierać się na
cywilnoprawnej umowie. Jednak wówczas rzeczą posiadacza służebności jest
wykazanie tej okoliczności, zwłaszcza to, że uprawnienie ma trwały charakter.
Ponadto rację ma skarżący, że decyzje, z których pozwana wywodzi swe
uprawnienie, nie odnosiły skutków w sferze prawa rzeczowego. Wydane one
bowiem zostały w dacie obowiązywania zasady jednolitości własności
przemysłowej (art. 128 k.c.). Według tej zasady państwo było jedynym właścicielem
całego mienia państwowego i zachowało w stosunku do tego mienia pełnię
uprawnień właściciela, niezależnie od tego, w czyim zarządzie mienie to się
znajdowało. Zatem dopuszczenie przedsiębiorstwa państwowego prowadzącego
zakład energetyczny do korzystania z obszarów państwowego gospodarstwa
leśnego do czasu zmiany art. 128 k.c. nie rodziło żadnych skutków na gruncie
prawa rzeczowego, a w szczególności nie prowadziło do powstania służebności.
Nie można przyjąć, że tego rodzaju decyzje prowadziły do trwałego ograniczenia
uprawnień właścicielskich, nie jest bowiem możliwe ustanowienie ograniczonego
prawa rzeczowego na rzecz jakiegoś podmiotu na prawie własności
przysługującemu temu podmiotowi.
9
Jeżeli zatem wskazane decyzje pod rządami zasady jednolitej własności
państwowej nie mogły prowadzić do zmiany stosunków prawnorzeczowych, to
najwcześniejszym momentem, w którym zmiana taka mogłaby mieć miejsce, był
dzień zniesienia tej zasady tj. 1 luty 1989 r. Z tych względów decyzje Ministra
Leśnictwa wydawane na podstawie art. 7 oraz art. 17 ust. 1 i 2 ustawy p.g.l. nie
prowadziły do trwałego ograniczenia uprawnień właścicielskich Skarbu Państwa,
a tym samym nie pozbawiają go w chwili obecnej możliwości domagania się
wynagrodzenia za korzystanie z gruntów.
Z tych względów orzeczono, jak w wyroku (art. 39815
§ 1 k.p.c.).
db