Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II UK 264/08
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 31 marca 2009 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Roman Kuczyński (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Katarzyna Gonera
SSN Romualda Spyt
w sprawie z wniosku J. S.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w L.
o rentę z tytułu niezdolności do pracy,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 31 marca 2009 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawcy od wyroku Sądu Apelacyjnego […]
z dnia 6 grudnia 2007 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
W dniu 3 czerwca 1994 r. ubezpieczony złożył wniosek o przyznanie prawa
do renty inwalidzkiej, a organ rentowy przyznał mu rentę inwalidzką trzeciej grupy
2
od dnia 17 maja 1994 r. Ubezpieczony rentę pobierał do dnia 1 sierpnia 2006 r.
Ubezpieczony w dniu 2 sierpnia 1994 r. podjął zatrudnienie w Oddziale
Regionalnym Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego w L., gdzie jest
zatrudniony do chwili obecnej. Początkowo pracował w wymiarze 7/8 etatu, a
obecnie jest zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy.
Decyzją z dnia 21 lipca 2006 r. organ rentowy odmówił wnioskodawcy
dalszego prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, gdyż zarówno Lekarz
Orzecznik, jak i Komisja Lekarska uznali go za zdolnego do pracy.
Wyrokiem z dnia 20 lutego 2007 r. Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w L. oddalił odwołanie ubezpieczonego od decyzji
organu rentowego z dnia 21 lipca 2006 r.
Na skutek apelacji ubezpieczonego Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 6
grudnia 2007 r. orzekł o jej oddaleniu stwierdzając, że Sąd Okręgowy przeprowadził
w niniejszej sprawie należyte postępowanie dowodowe, poczynił prawidłowe
ustalenia faktyczne, wyprowadził z nich słuszne wnioski i wydał wyrok zgodny z
przepisami prawa materialnego. Jak słusznie wskazał, prawo do renty z tytułu
niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu przy łącznym spełnieniu przez
niego trzech warunków określonych wart. 57 ust.1 ustawy o emeryturach i rentach z
Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, czyli ubiegający się o rentę musi być
niezdolny do pracy (pkt. 1), musi posiadać wymagany okres składkowy i
nieskładkowy (pkt.2) oraz wskazana niezdolność do pracy musi powstać w okresie
ubezpieczenia lub nie później niż w 18 miesięcy od ustania tego okresu (pkt.3).
Wszystkie te warunki muszą być spełnione łącznie. Rozpoznane u wnioskodawcy
schorzenia miały charakter bezsporny w sprawie. Poza sporem również było, że
wnioskodawca spełnia warunki określone w art. 53 ust. 1 pkt. 2 i 3 ustawy
emerytalnej. Natomiast kwestia sporna w sprawie sprowadzała się do ustalenia, czy
ze względu na powyższe schorzenia zachodziły podstawy do uznania
wnioskodawcę za osobę częściowo niezdolną do pracy. Sąd Okręgowy przy
rozstrzygnięciu spornej kwestii, wobec konieczności posiadania wiadomości
specjalnych, posłużył się dowodem z opinii biegłych, zgodnie z treścią art. 278
k.p.c. Po zapoznaniu się z dokumentacją medyczną wnioskodawcy i bezpośrednim
badaniu biegli ci zgodnie stwierdzili, że wnioskodawca, mimo rozpoznanych scho-
3
rzeń, jest zdolny do pracy zgodnie z poziomem posiadanych kwalifikacji, czyli pracy
biurowej przy komputerze na stanowisku specjalisty. W ocenie Sądu Apelacyjnego
opinie te zasługiwały na uwzględnienie. Biegli ci na podstawie przeprowadzonego
badania, wywiadu oraz analizy dokumentacji medycznej sformułowali jednoznaczne
i logiczne wnioski, co do zdolności wnioskodawcy do pracy zgodnej z poziomem
posiadanych kwalifikacji. Powyższe opinie były kompletne, przekonujące i nie
budziły wątpliwości, a ich treść pozwalała na wyjaśnienie okoliczności spornych. W
tej sytuacji nie istniały jakiekolwiek podstawy do kwestionowania rzetelności tych
opinii i w związku z tym nie zachodziła potrzeba przeprowadzenia kolejnego
dowodu z opinii biegłego sądowego. Reasumując, Sąd stwierdził, że wnioskodawca
na skutek wykonywania pracy na stanowisku starszego specjalisty, uzyskał
rzeczywiste kwalifikacje do wykonywania tego rodzaju pracy, w związku z tym
słusznie Sąd Okręgowy uznał, że wnioskodawca jest zdolny do wykonywania pracy
zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami.
Ubezpieczony na powyższe orzeczenie wniósł skargę kasacyjna zarzucając
naruszenie przepisów prawa materialnego poprzez błędną wykładnię tych
przepisów - art. 12 ust. 3 oraz art. 13 ust 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o
emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, a nadto art. 57 i 101
wyżej cytowanej ustawy, poprzez przyjęcie przez Sądy obu instancji, że, mimo, iż
ubezpieczony (co zostało bezspornie ustalone) nadal cierpi na schorzenia, które
stanowiły podstawę przyznania mu renty inwalidzkiej, że schorzenia te mają
charakter trwały i że nie rokują poprawy, oraz że znacznie ograniczają możliwości
pracy powoda w posiadanym zawodzie, sam fakt podjęcia pracy na innym
stanowisku pracy uprawniał organ emerytalny do uznania, iż stanowi to
wystarczające wymogi do wydania decyzji odmawiającej prawa do renty
inwalidzkiej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna okazała się uzasadniona. Sąd Apelacyjny oparł ustalenia
faktyczne i ostateczną ocenę prawną na opiniach biegłych - lekarza laryngologa,
który wskazał, że istniejący niedosłuch wnioskodawcy ma charakter trwały i nie
rokuje poprawy, co powoduje, że ubezpieczony nie może wykonywać pracy w
hałasie, na wysokościach, w transporcie, przy maszynach oraz przy stanowiskach,
4
gdzie stosowana jest sygnalizacja dźwiękowa. Stwierdził natomiast, że
wykonywana obecnie przez ubezpieczonego praca w charakterze specjalisty, jest
pracą biurową, lekką, siedzącą i wymagającą sprawności manualnej, przez co nie
wymaga dobrego słuchu, gdyż wnioskodawca nie musi w niej komunikować się z
klientami, biegły lekarz kardiolog stwierdził natomiast, że nadciśnienie tętnicze
wnioskodawcy powoduje pewną dysfunkcję ustroju i wymaga wdrożenia terapii,
jednak powyższe schorzenia nie dają podstaw do uznania niezdolności do pracy
zgodnej z posiadanym poziomem kwalifikacji. Powyższe opinie, w tym także opinia
uzupełniająca z 15 stycznia 2007 r., zawierały ocenę zdolności ubezpieczonego na
ostatnio zajmowanym stanowisku pracy przy komputerze wykonywanej od 2
sierpnia 1994r. w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego Oddział
Regionalny w L. Jednakże z treści powyższych opinii można było ustalić
przeciwwskazania do pracy na stanowisku, na którym był zatrudniony przed
uzyskaniem prawa do renty tj. wykonywania pracy w wyuczonym zawodzie
inżyniera elektryka w Przedsiębiorstwie Robót Instalacyjno-Montażowych
Budownictwa Rolniczego w L. w okresie od 1976 r. do 1994 r. Tym samym należy
przyjąć, że ubezpieczony nie jest w obecnym stanie zdrowia zdolny do pracy w
zawodzie inżyniera elektryka.
Mając powyższe na uwadze stwierdzić należy, że zarzuty skargi kasacyjnej
są zasadne, o ile dotyczą kwestii rzeczywistych kwalifikacji zawodowych
ubezpieczonego odnoszących się do wyjaśnienia dla potrzeb niniejszej sprawy
pojęcia „pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji", którym posługuje się
art. 12 ustawy emerytalnej. Odnosząc się do tego zagadnienia wskazać należy, że
wyróżnia się kwalifikacje w ujęciu formalnym (odzwierciedlające zakres i rodzaj
przygotowania zawodowego; udokumentowane świadectwami, dyplomami,
zaświadczeniami) oraz kwalifikacje rzeczywiste, tj. wiedzę i umiejętności faktyczne.
Przy ocenie niezdolności do pracy dla celów rentowych uwzględniać należy
płaszczyznę kwalifikacji rzeczywistych, gdyż istota problemu sprowadza się do
stwierdzenia, w jakim stopniu wiedzę i umiejętności, którymi dysponuje dana osoba,
można wykorzystać w pracy mimo zaistniałych ograniczeń sprawności organizmu.
Jeżeli nie jest wystarczające ustalenie poziomu wykształcenia danej osoby,
powstaje problem trafności weryfikacji rzeczywistych umiejętności. Należy mieć
5
przy tym na uwadze art. 13 ust. 1 pkt 2 wskazujący na potrzebę oceny możliwości
wykonywania dotychczasowej pracy. Kwestia kwalifikacji zawodowych ma istotne
znaczenie głównie przy ocenie możliwości wykonywania innej pracy niż dotychczas
wykonywana. Pomimo bowiem wprowadzenia pojęcia „utraty w znacznym stopniu
zdolności do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji", w rzeczywistości
przy ocenie częściowej niezdolności będzie chodziło przede wszystkim o ustalenie
możliwości dalszego wykonywania dotychczasowej pracy (przy uwzględnieniu jej
rodzaju i charakteru), a następnie dopiero możliwości wykonywania innej pracy przy
uwzględnieniu posiadanych kwalifikacji zawodowych. Inaczej mówiąc, niezdolność
do wykonywania pracy dotychczasowej jest warunkiem koniecznym ustalenia
prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, ale nie jest warunkiem
wystarczającym, jeżeli wiek, poziom wykształcenia i predyspozycje psychofizyczne
usprawiedliwiają rokowanie, że mimo upośledzenia organizmu możliwe jest
podjęcie innej pracy w tym samym zawodzie albo po przekwalifikowaniu
zawodowym. Tym samym, przechodząc do rozważań w niniejszym stanie
faktycznym sprawy kluczową okolicznością, którą należało ocenić była możliwość
wykonywania przez ubezpieczonego pracy w swoim zawodzie jako tym, w którym
osiągnął najwyższe kwalifikacje (i to bez przekwalifikowania zawodowego). Dla
przykładu wskazać należy wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2000 r., II
UKN 59/00 (OSNAPiUS 2001, nr 10, poz. 8, wkładka), w którym uznano za osobę
częściowo niezdolną do pracy (w rozumieniu art. 12 ust. 3), która w wyniku choroby
zawodowej miała w istotny sposób ograniczoną zdolność do pracy, natomiast
mogła wykonywać zatrudnienie niżej kwalifikowane, o niższych zarobkach. Sąd
Apelacyjny dochodząc do wniosku, że ubezpieczony jest zdolny do pracy zgodnej z
jego kwalifikacjami, nie wyraził innego poglądu niż wynikający z opinii biegłych w
kwestiach faktycznych wymagających wiadomości specjalnych (wiedzy medycznej),
natomiast wykorzystując wynikające z opinii ustalenia faktyczne nie dokonał oceny
prawnej w przedmiocie, które kwalifikacje zawodowe – inżyniera elektryka, czy
starszego specjalisty (następnie głównego specjalisty) są jego rzeczywistymi
umiejętnościami zawodowymi, zważywszy na okoliczność, iż zawodu, w którym
uprawnienia inżyniera elektryka są wymagane, faktycznie nie wykonuje od 13 lat.
Także istotną kwestią, którą należało poddać ocenie prawnej był problem
6
sprowadzający się do pytania, czy praca na stanowisku specjalisty w niniejszej
sprawie mogła być traktowana jako uzyskanie nowych kwalifikacji w sytuacji, gdy
jak twierdził ubezpieczony został zatrudniony jako pracownik niepełnosprawny.
Wyjaśnienia zatem wymaga, czy Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego
jako pracodawca zobowiązany do wpłat na PFRON, z uwagi na zatrudnienie
niepełnosprawnych pracowników uzyskał częściowe bądź całkowite zwolnienie z
ich uiszczenia oraz za ilu i jakich pracowników. Ustalenie powyższego pozwoli
stwierdzić, czy ubezpieczony rzeczywiście został zatrudniony jako pracownik
niepełnosprawny. Oczywiście kwestię statusu ubezpieczonego na ostatnio
zajmowanym stanowisku można ustalić za pomocą innych środków dowodowych.
W sytuacji, gdy okazałoby się, że ubezpieczony jest pracownikiem
niepełnosprawnym, to zgodnie z stanowiskiem wyrażonym w wyroku Sądu
Najwyższego z dnia 7 października 2003 r., II UK 79/03, OSNP 2004/13/234, nie
można by było uznać pracy wykonywanej na tym stanowisku jako uzyskanie
nowych kwalifikacji i nie oznaczałoby to odzyskania zdolności do pracy.
Konkludując stwierdzić należy, że ocena niezdolności do pracy, w zakresie
dotyczącym naruszenia sprawności organizmu i wynikających stąd ograniczeń
możliwości wykonywania pracy, która wymaga wiadomości specjalnych (opinii
biegłego z zakresu medycyny) nie może być przez sąd dokonana jedynie w oparciu
o te opinie. Ostateczna ocena, czy ubezpieczony jest, bądź nie jest niezdolny do
pracy, musi uwzględniać także inne elementy, w tym zwłaszcza poziom kwalifikacji
ubezpieczonego, możliwości zarobkowania w zakresie tych kwalifikacji, możliwość
wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość
przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas
wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne
(art. 12 ust. 1 i 3 oraz art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach
i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. nr 39 z 2004 r., poz. 353
ze zm. w związku z art. 278 § 1 k.p.c.). Powyższej oceny zabrakło przy orzekaniu
przez Sądy w niniejszej sprawie.
Z przytoczonych względów Sąd Najwyższy na mocy art. 39815
§ 1 k.p.c.
orzekł jak sentencji w wyroku.
/tp/