Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II PK 285/08
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 6 maja 2009 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Herbert Szurgacz (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Bogusław Cudowski
SSN Jerzy Kwaśniewski
Protokolant Anna Gryżniewska
w sprawie z powództwa E. D.
przeciwko Spółdzielni Mieszkaniowej [...] w W.
o przywrócenie do pracy,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw
Publicznych w dniu 6 maja 2009 r.,
skargi kasacyjnej powódki od wyroku Sądu Okręgowego Sądu Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w W.
z dnia 4 lipca 2008 r.,
uchyla zaskarżony wyrok w części oddalającej apelację
strony powodowej i w tym zakresie przekazuje sprawę Sądowi
Okręgowemu w W. do ponownego rozpoznania i orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Sąd Rejonowy [...] VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w W.
wyrokiem z dnia 2 listopada 2007 r. uwzględnił powództwo E. D. wniesione
przeciwko Spółdzielni Mieszkaniowej „[...]” w W. i zasądził na jej rzecz kwotę
43.448,02 zł brutto tytułem odszkodowania za rozwiązanie umowy o prace bez
wypowiedzenia z naruszeniem przepisów.
Sąd Rejonowy ustalił, że E. D. była zatrudniona w pozwanej spółdzielni
Mieszkaniowej „[...]" z siedzibą w W. od dnia 24 stycznia 1996 r., początkowo na
podstawie umowy o pracę zawartej na okres próbny na stanowisku głównego
specjalisty ds. windykacyjnych. Umowa ta uległa rozwiązaniu na mocy
porozumienia stron, w związku z powołaniem powódki z dniem 22 lutego 1996 r. na
stanowisko zastępcy prezesa zarządu Spółdzielni i zawarcia umowy o pracę na
czas nieokreślony na tym stanowisku.
Na posiedzeniu w dniu 18 października 2005 r. rada nadzorcza Spółdzielni
Mieszkaniowej „[...]" odwołała powódkę z funkcji członka zarządu. W dniu
następnym tj. 19 października 2005 r. powódka otrzymała pismo podpisane przez
członków nowego zarządu informujące ją, iż w związku z odwołaniem z funkcji
członka zarządu zostaje zwolniona z obowiązku świadczenia pracy i jednocześnie
jest zobowiązana do pozostawania w dyspozycji do czasu podjęcia decyzji
odnośnie stosunku pracy.
Również w dniu 19 października 2005 r. rada nadzorcza sporządziła pismo o
wypowiedzeniu powódce umowy o pracę. W piśmie zawarte zostało stwierdzenie,
iż następuje odwołanie powódki ze stanowiska członka zarządu na podstawie art.
70 § 1 i 2 k.p., co jest równoznaczne z wypowiedzeniem umowy o pracę, a
przyczyną odwołania jest decyzja rady nadzorczej wyrażona w uchwale nr
102/2005 z dnia 18 października 2005 r. w sprawie odwołania powódki z funkcji
członka zarządu. Pismo to powódka otrzymała pocztą w dniu 9 listopada 2005 r.
Po odwołaniu zarządu rada nadzorcza powołała komisję w celu oceny
działań odwołanego zarządu. W związku z raportem komisji pismem sporządzonym
dnia 27 października 2005 r. nowo powołany zarząd spółdzielni w osobach prezesa
A. S. i S. N. rozwiązał z powódką, podobnie jak z innymi członkami zarządu umowę
3
o pracę bez wypowiedzenia na podstawie art. 52 k.p. Pismo to powódka otrzymała
pocztową również w dniu 9 listopada 2005 r.
Jako przyczynę rozwiązania umowy o pracę pracodawca wskazał rażące
naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych, a w szczególności
powołanie się na opinię Krajowego Związku Rewizyjnego SM w sytuacji, gdy opinię
tę Spółdzielnia uzyskała dopiero w dniu 24 października 2006 r., podjęcie wraz z
innymi członkami zarządu Spółdzielni decyzji o zmianie protokołu z posiedzenia
zarządu z dnia 12 października 2005 r., polecenie skopiowania i przekazania
powódce kaset z nagrań magnetofonowych posiedzeń RN z okresu od września
2004 do września 2005 r. oraz skierowanie w dniu 18 października 2005 r. do
prokuratury doniesienia dot. zarządu firmy O.-B. S.A.
Oceniając tak ustalony stan faktyczny Sąd pierwszej instancji uznał, że
odwołanie powódki od rozwiązania przez pozwanego pracodawcę umowy o pracę
bez wypowiedzenia zasługuje co do zasady na uwzględnienie.
W pierwszej kolejności Sąd Rejonowy, nawiązując do orzecznictwa Sądu
Najwyższego, podniósł, iż w niniejszej sprawie brak jest podstaw prawnych do
uznania, iż strony łączył stosunek powołania, gdyż przepis art. 52 § 1 ustawy z dnia
16 września 1982 r. - Prawo spółdzielcze nie jest przepisem odrębnym w
rozumieniu art. 68 § 1 k.p. Z tego powodu, w ocenie Sądu Rejonowego, pismo
pozwanego pracodawcy z dnia 19 października 2005 r. należy uznać za „zwykłe"
wypowiedzenie powódce umowy o pracę biorąc pod uwagę nie tylko samą treść a
także wolę strony. Sąd Rejonowy podkreślił, że pismo o rozwiązaniu umowy zostało
podpisane przez osoby uprawnione zgodnie z zasadami reprezentacji Spółdzielni
do podejmowania czynności w imieniu pracodawcy - tj. przez dwóch członków
zarządu: Prezesa A. S. i S. N. Została też wskazana przyczyna uzasadniająca w
przekonaniu pozwanego pracodawcy rozwiązanie z powodem umowy o pracę bez
wypowiedzenia oraz zostało zawarte stosowne pouczenie o prawie odwołania do
sądu pracy.
Spór natomiast sprowadza się do ustalenia czy dokonane przez pozwanego
pracodawcę rozwiązanie z powódką umowy o pracę bez wypowiedzenia było
uzasadnione, a przede wszystkim czy przyczyny wskazane przez pozwanego
pracodawcę są przyczynami rzeczywistymi.
4
Dokonując oceny czterech przyczyn stanowiących podstawę rozwiązania z
powódką umowy o pracę w trybie dyscyplinarnym Sąd Rejonowy doszedł do
przekonania, że rozwiązanie z powódką umowy o pracę bez wypowiedzenia w
trybie dyscyplinarnym było nieuzasadnione, bowiem naruszenie podstawowych
obowiązków pracowniczych przez powódkę o charakterze wynikającym z art. 52
k.p. nie zostało przez stronę pozwaną wykazane. Okoliczności wskazywane w
niniejszej sprawie - ustalone uchybienia w zakresie prowadzenia spraw spółdzielni i
odmienne stanowisko zarządu oraz Rady Nadzorczej w ocenie Sądu Rejonowego
mogły niewątpliwie stanowić uzasadnioną przyczynę odwołania zarządu i
wypowiedzenia w związku z tym umowy o pracę. Natomiast brak podstaw by uznać
je za rażące naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych, które mogą
stanowić podstawę dyscyplinarnego rozwiązania umowy o pracę (na podstawie art.
52 § 1 pkt 1 k.p.).
Sąd Rejonowy dokonując oceny zasadności roszczenia powódki o
przywrócenie jej do pracy wskazał, że należy mieć na uwadze, po pierwsze, fakt
odwołania jej z funkcji członka zarządu oraz wypowiedzenie jej w związku z tym
umowy o pracę. Zatem nie można pomijać treści art. 60 k.p. ani ścisłego związku
między łączącym strony stosunkiem pracy ze stosunkiem korporacyjnym (pełnienia
przez powódkę funkcji członka zarządu). Wskazując, że - zgodnie z treścią art. 60
k.p. - jeżeli pracodawca rozwiązał umowę o pracę w okresie wypowiedzenia z
naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę bez wypowiedzenia,
pracownikowi przysługuje wyłącznie odszkodowanie w wysokości wynagrodzenia
za czas do upływu okresu wypowiedzenia Sąd Rejonowy podniósł, że
wypowiedzenie dokonane przez pracodawcę korzysta z domniemania zgodności z
prawem. Powódka nie podważyła bowiem na drodze sądowej decyzji pracodawcy o
wypowiedzeniu jej umowy o pracę, co jest faktem bezspornym. Sąd Rejonowy
stwierdził, że powódce przysługuje wyłącznie roszczenie o odszkodowanie w
wysokości wynagrodzenia za czas do upływu okresu wypowiedzenia.
Odnosząc się do zarzutu nieprawidłowej reprezentacji pracodawcy przy
wypowiedzeniu powódce - odwołanemu członkowi zarządu umowy o pracę Sąd
Rejonowy wskazał, że w prawie pracy nie istnieje konstrukcja bezwzględnej
nieważności czynności prawnych zmierzających do rozwiązania umowy o pracę, a
5
wypowiedzenie bądź rozwiązanie umowy o pracę nawet jeżeli jest wadliwe jest
skuteczne, Czynności prawne dotyczące rozwiązania umowy o pracę mogą być
jedynie podważone w drodze odpowiedniego powództwa. Powódka natomiast
wypowiedzenia umowy o pracę w drodze sądowej nie podważała.
Od powyższego wyroku apelację wniosły obie strony.
Powódka zaskarżając wyrok w części, tj. w zakresie punktu 1, wniosła o
zmianę zaskarżonego wyroku w zakresie tego punktu i orzeczenie o przywróceniu
jej do pracy w pozwanej spółdzielni na stanowisku członka zarządu i zasądzenie na
rzecz powódki od pozwanej wynagrodzenia za cały okres pozostawania bez pracy.
Wyrokowi zarzuciła:
1. naruszenie art. 60 k.p. poprzez jego zastosowanie w sytuacji gdy
oświadczenie o rozwiązaniu stosunku pracy w trybie art. 52 k.p.
nie zostało złożone w okresie biegu okresu wypowiedzenia
umowy o pracę, tj. jego zastosowanie w sytuacji nieobjętej
hipotezą tego przepisu oraz niezastosowanie art. 56 k.p. do
sytuacji rozwiązania umowy o pracę z pracownikiem bez
wypowiedzenia.
1. Z ostrożności procesowej zarzuciła również:
2. naruszenie art. 31
k.p. poprzez przyjęcie, że rada nadzorcza
spółdzielni może skutecznie złożyć oświadczenie woli w
zakresie prawa pracy w imieniu pracodawcy również w
sytuacji równoczesnego złożenia sprzecznego oświadczenia
przez zarząd i tym samym przez przyjęcie, że rada
nadzorcza może złożyć skuteczne oświadczenie wbrew
wyraźnej woli podmiotu uprawnionego do dokonywania
czynności w zakresie prawa pracy, a to poprzez przyznanie
przez Sąd Rejonowy prymatu pismu rady nadzorczej z dnia
19 października 2007 r. w sytuacji istnienia pism podmiotu
uprawnionego do reprezentowania pracodawcy zarówno z
dnia 19 października 2005 r. jak i z dnia 27 października
2005 r., w których została wyrażona odmienna wola
pracodawcy.
6
3. naruszenie art. 61 § 1 zdanie drugie k.c. w zw. z art. 300
k.p. poprzez przyjęcie, że oświadczenie woli sprzeczne i
prowadzące do wykluczających się skutków prawnych nie
stanowi odwołania wcześniej sporządzonego oświadczenia
woli, w sytuacji gdy oba oświadczenia doszły do adresata w
tym samym momencie.
Strona pozwana w swojej apelacji zaskarżając wyrok w całości wniosła o
zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa względnie o uchylenie
wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia Sądowi Rejonowemu dla
m.st. Warszawy.
Pozwana zarzuciła wyrokowi:
1. naruszenie prawa materialnego poprzez niewłaściwe
zastosowanie przepisu art. 52 § 1 pkt 1 k.p. oraz
postanowień § 47 ust. 2 pkt 1, 5, 9 i 13 Regulaminu Pracy
SM "[...]" - przez to, że w zaskarżonym wyroku Sąd
Rejonowy błędnie przyjął, że odwołanie powódki od
rozwiązania z nią umowy o pracę bez wypowiedzenia
zasługuje co do zasady na uwzględnienie;
2. naruszenie prawa procesowego poprzez niewskazanie w
uzasadnieniu w zaskarżonym wyroku podstawy faktycznej
wysokości zasądzonej kwoty odszkodowania (art. 328 § 2
k.p.c.), nierozpoznanie istoty sprawy (art. 386 § 4 k.p.c.),
polegające na dokonaniu ustaleń odbiegających od
rzeczywistego stanu faktycznego, z pominięciem stanowiska
i argumentacji pozwanej Spółdzielni.
Sąd Okręgowy w W. Wydział Pracy wyrokiem z dnia 4 lipca 2008 r. oddalił
obie apelacje.
Sąd Okręgowy uznał, że Sąd Rejonowy poczynił prawidłowe ustalenia w
sprawie i trafnie ocenił zebrany materiał dowodowy. Stwierdził, że podziela
ustalenia stanu faktycznego Sądu pierwszej instancji i tym samym przyjmuje je za
własne, nie podziela jednak w pełni rozważań prawnych tego Sądu. Pomimo takiej
oceny Sąd drugiej instancji uznał, że wyrok odpowiada prawu, co czyni apelacje
7
bezzasadnymi.
Odnosząc się do zarzutów apelacji strony pozwanej Sąd Okręgowy
stwierdził, że Sąd pierwszej instancji nie przekroczył granic swobodnej oceny
materiału dowodowego, trafnie także przyjął, że brak było ciężkiego naruszenia
obowiązków pracowniczych przez powódkę, co uzasadniałoby dyscyplinarne
rozwiązanie z nią umowy o pracę.
Dokonując natomiast oceny zasadności apelacji wniesionej przez powódkę
trafny, choć nieskuteczny jest zarzut, że choć odwołanie z funkcji członka zarządu
należy do rady nadzorczej to odwołanie ze stanowiska pracy jest wtórne i
przysługuje zarządowi. Zasadnie podnosi powódka w apelacji, że skoro została
odwołana z funkcji z-cy prezesa zarządu, to jedynym organem właściwym do
podejmowania decyzji co do bytu umowy o pracę łączącej ją z pozwaną
Spółdzielnią był zarząd Spółdzielni. Radzie nadzorczej nie przysługiwały w tym
względzie żadne kompetencje, a więc jej oświadczenie, co do wypowiedzenia
umowy o pracę było wadliwe. Podkreślenia wymaga jednak to, że takie
oświadczenie jednak istniało i skoro powódka nie zakwestionowała go w drodze
zaskarżenia do Sądu to trafnie uznał Sąd Rejonowy, że kolejne oświadczenie
otrzymane przez powódkę złożone w imieniu pracodawcy o rozwiązaniu umowy o
pracę bez wypowiedzenia (złożone przez organ właściwy, tj. zarząd) należy
oceniać przez pryzmat art. 60 k.p. Wbrew zarzutom powódki, Sąd Rejonowy nie
naruszył art. 61 k.c. i trafnie zastosował do oceny żądań powódki art. 60 k.p. a Sąd
Okręgowy nie podziela trafności argumentacji powódki w tym zakresie.
Obszernie uzasadniony zarzut powódki dotyczący braku legitymacji rady
nadzorczej do rozwiązania stosunku pracy z powódką za wypowiedzeniem Sąd
drugiej instancji także uznał za chybiony, bowiem powódka skutecznie się od niego
nie odwołała, a podnoszenie go w postępowaniu przed sądem drugiej instancji
mogłoby zostać jedynie potraktowane jako próba rozszerzenia powództwa.
Co do zarzutu odnoszącego się do wykładni art. 31
k.p. to Sąd Okręgowy
stwierdził, że należy zgodzić się z powódką, że organy uprawnione do
podejmowania stosownych działań mogą z całą pewnością zmieniać, modyfikować
bądź odwoływać oświadczenia złożone przez organy do tego nieuprawnione w
szczególności gdy taka zmiana, modyfikacja lub odwołanie następuje wraz z
8
oświadczeniem organu nieuprawnionego. Dla przyjęcia jednak skuteczności takich
oświadczeń mających na celu zmianę, modyfikację bądź odwołanie oświadczenia
złożonego przez organy do tego nieuprawnione konieczne jest by te oświadczenia
zawierały treść formułującą wprost wolę takich zmian. Skoro oświadczenie zarządu
Spółdzielni nie zawierało odniesienia się do oświadczenie rady Spółdzielni to brak
podstaw do uznania, jak chce tego powódka, że wobec złożenia oświadczenia
przez zarząd Spółdzielni oświadczenie rady Spółdzielni jest nieważne.
Co do sygnalizowanego przez powódkę limitowania wysokości
odszkodowania należnego pracownikowi w razie rozwiązania umowy o pracę bez
zachowania okresu wypowiedzenia Sąd drugiej instancji wskazał, że
„odszkodowanie", o którym mowa wart. 58 k.p., nie jest odszkodowaniem sensu
stricto, mającym na celu wyrównanie szkody wyrządzonej pracownikowi przez
bezprawne rozwiązanie z nim umowy o pracę bez wypowiedzenia. To świadczenie
jest sui generis świadczeniem majątkowym, pełniącym funkcję sankcji („ustawowej
kary pieniężnej") wobec pracodawcy za bezprawne działanie, a w pewnych tylko
sytuacjach de facto także funkcję odszkodowania lub zadośćuczynienia. O ile więc
powódka poniosła szkodę wyższą aniżeli wynikająca z zasądzonego na jej rzecz
zaskarżonym wyrokiem odszkodowania, może dochodzić wyrównania tej szkody w
drodze odrębnego powództwa. W toku niniejszego procesu nie występowała
bowiem z tego rodzaju roszczeniami.
Co do rozszerzonych zarzutów powódki o zasądzenie odszkodowania w
wysokości równej wynagrodzeniu za czas pozostawania bez pracy w razie
przywrócenia do pracy, to jeśli by nawet uznać je za dopuszczalne, czego Sąd
Okręgowy nie podziela uznając, że jest to kolejna próba rozszerzenia powództwa
wbrew treści art. 383 k.p.c., Sąd uznał je za bezprzedmiotowe bo powódka w
apelacji nie złożyła ewentualnego wniosku o zmianę zaskarżonego orzeczenia.
Powódka zaskarżyła ten wyrok w całości skargą kasacyjną wnosząc o
uchylenie go w części w jakiej oddalono apelację i uwzględnienie powództwa w
całości, ewentualnie o uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania
Sądowi Okręgowemu w W..
Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła naruszenie prawa materialnego tj.
1. art. 60 k.p. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie w
9
sytuacji, gdy oświadczenie o rozwiązaniu stosunku pracy w
trybie art. 52 k.p. nie zostało złożone w okresie biegu okresu
wypowiedzenia umowy o pracę, tj. jego zastosowanie w
sytuacji nieobjętej hipotezą tego przepisu oraz
niezastosowanie art. 56 k.p. do sytuacji rozwiązania umowy
o pracę z pracownikiem bez wypowiedzenia;
2. art. 56 § 1 i 2 k.p. w zw. z art. 45 § 2 i 3 k.p., w zw. z art. 39
k.p. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie
(niezastosowanie) i odmowę przywrócenia powódki do pracy
w sytuacji, gdy powódka była pracownikiem szczególnie
chronionym (art. 39 k.p.) a sąd uznał roszczenie za
usprawiedliwione co do zasady.
3. art. 56 § l i 2 k.p. w zw. z art. 58 k.p. w związku z art. 39 k.p.
w związku z art. 52 § 2 ustawy Prawo spółdzielcze poprzez
błędną ich wykładnię i w konsekwencji niewłaściwe
zastosowanie, a to poprzez przyjęcie, że odszkodowanie
należne odwołanemu członkowi zarządu podlegającemu
ochronie na zasadzie art. 39 k.p. ograniczone jest progiem,
o którym mowa w art. 58 k.p. i brak uwzględnienia, że w
takiej sytuacji odszkodowanie powinno przysługiwać za cały
okres pozostawania pracownika bez pracy,
4. art. 31
§ l k.p. poprzez jego błędną wykładnię i w
konsekwencji niewłaściwe zastosowanie a to poprzez
przyjęcie, że Rada Nadzorcza spółdzielni może skutecznie
złożyć oświadczenie woli w zakresie prawa pracy w imieniu
pracodawcy również w sytuacji równoczesnego złożenia
sprzecznego oświadczenia przez Zarząd i tym samym przez
przyjęcie, że Rada Nadzorcza może złożyć skuteczne
oświadczenie wbrew wyraźnej woli organu uprawnionego do
dokonywania czynności w zakresie prawa pracy, a to
poprzez przyznanie przez Sąd Okręgowy prymatu pismu
Rady Nadzorczej z dnia 19 października 2005 w sytuacji
10
istnienia pism podmiotu uprawnionego do reprezentowania
pracodawcy zarówno z dnia 19 października 2005 roku jak i
z dnia 27 października 2005 roku, w których została
wyrażona odmienna wola pracodawcy.
5. art. 61 § 1 zdanie drugie k.c. w związku z art. 300 k.p.
poprzez błędną jego wykładnię i w konsekwencji
niewłaściwe zastosowanie poprzez przyjęcie, że
oświadczenie woli sprzeczne i prowadzące do
wykluczających się skutków prawnych (pismo Zarządu
spółdzielni w przedmiocie rozwiązania stosunku pracy w
trybie 52 § 1 k.p.) z oświadczeniem woli wyrażonym
(sporządzenie pisma) wcześniej (przez Radę Nadzorczą w
przedmiocie rozwiązania stosunku pracy za
wypowiedzeniem) nie stanowi odwołania wcześniej
sporządzonego oświadczenia woli, w sytuacji gdy oba
oświadczenia doszły do adresata w tym samym momencie.
6. art. 65 § 1 i 2 k.c. poprzez błędną wykładnię i w
konsekwencji niewłaściwe zastosowanie a to poprzez
przyjęcie, że celem pracodawcy było zarówno rozwiązanie
stosunku pracy za wypowiedzeniem jak i rozwiązanie
stosunku pracy bez wypowiedzenia.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Na etapie postępowania kasacyjnego spór sprowadza się do możliwości
przywrócenia powódki do pracy na stanowisku członka zarządu spółki strony
pozwanej ewentualnie przyznania odszkodowania za czas pozostawania bez pracy
w związku ze sprzecznym z prawem rozwiązaniem z powódką umowy o pracę bez
wypowiedzenia.
Problemy prawne, które w związku z tym wymagają rozstrzygnięcia, są
następujące. Pierwszy dotyczy znaczenia prawnego czynności wypowiedzenia
powódce umowy o pracę w związku z odwołaniem jej przez radę nadzorczą ze
11
stanowiska członka zarządu strony pozwanej i w związku z tym rozstrzygnięcia
kwestii kolizji oświadczeń woli o wypowiedzeniu umowy oraz rozwiązaniu jej bez
wypowiedzenia, które dotarły do powódki w tym samym czasie. Drugi, dotyczy
prawnej możliwości przywrócenia powódki na stanowisko członka zarządu
pozwanej spółki.
Co się tyczy pierwszej kwestii, to powódka została odwołana za stanowiska
członka zarządu przez radę nadzorczą w dniu 18 października 2005 r., a w
następnym dniu rada nadzorcza, stwierdzając, że odwołanie nastąpiło na
podstawie art. 70 k.p., oświadczyła, że jest ono równoznaczne z wypowiedzeniem
umowy o pracę.
Sprawa właściwości rady nadzorczej do dokonywania czynności prawnych
między spółdzielnią a członkiem zarządu była już przedmiotem orzecznictwa Sądu
Najwyższego (por. wyrok z dnia 3 kwietnia 1997 r., I PKN 67/97, OSNAPiUS 1998
nr 1, poz. 7; OSP 1998 nr 2, poz. 48 z glosą M. Gersdorf, wyrok z dnia 5 lutego
2004 r., I PK 280/03, LEX nr 149435). W judykatach tych Sąd Najwyższy zajął
stanowisko, że właściwość ta ogranicza się do czynności dotyczących aktualnego
członka zarządu i nie rozciąga się na byłych członków tego organu po ich
odwołaniu z zarządu. Jeżeli zatem dochodzi do odwołania z funkcji członka zarządu
przez radę nadzorczą, to oznacza to, iż przestaje on być członkiem tego organu, a
w następstwie tego nie może już mieć do niego zastosowania reguła z art. 46 § 1
pkt 8 Prawa spółdzielczego. To zaś oznacza, że rada nadzorcza z chwilą odwołania
ze stanowiska członka zarządu traci kompetencję do dokonania wypowiedzenia
umowy o pracę i wobec tego, zgodnie z regułą domniemania kompetencji zarządu
spółdzielni (art. 48 § 2), uprawnienie do dokonania tej czynności prawnej
przechodzi na zarząd (por. też wyrok z dnia 6 czerwca 2000 r., I PKN 687/99,
OSNAPiUS 2001 nr 23, poz. 693 oraz wyrok z dnia 21 marca 2001 r., I PKN
322/00, OSNAPiUS 2002 nr 24, poz. 600, PiP 2003 nr 3, s. 128 z glosą A.
Świątkowskiego).
W judykaturze w kontekście rozwiązania stosunku pracy jest
reprezentowane również stanowisko, że mianowicie oświadczenie o rozwiązaniu
stosunku pracy przez niewłaściwy organ nie jest dotknięte nieważnością. Sąd
Najwyższy w wyroku z 13 grudnia 1996 r. (I PKN 41/96, OSNP 1997, nr 15, poz.
12
268) stwierdził wręcz, że kardynalną regułą prawa pracy jest możliwość wzruszenia
skutków prawnych wadliwego wypowiedzenia, tj. wypowiedzenia nieuzasadnionego
lub naruszającego przepisy o wypowiadaniu umów o pracę, wyłącznie na drodze
sądowej, uruchamianej przez odwołanie się pracownika do sądu rejonowego - sądu
pracy (art. 44 i 45 k.p.), w kodeksowym terminie prawa materialnego 7 dni od dnia
doręczenia mu pisma wypowiadającego umowę o pracę (art. 264 § 1 k.p.).
Oznacza to, że wadliwe wypowiedzenie jest czynnością prawną zaskarżalną,
niekiedy określaną jako względnie bezskuteczną, ale nie jest działaniem
bezskutecznym samoistnie, ponieważ bez jego zaskarżenia w kodeksowym
terminie do sądu pracy, także wadliwe wypowiedzenie doprowadza do skutecznego
rozwiązania stosunku pracy z upływem okresu wypowiedzenia (zob. również wyroki
Sądu Najwyższego z: 7 marca 1997 r., I PKN 33/97, OSNAPiUS 1997 Nr 22 poz.
431; 17 listopada 1997 r., I PKN 351/97, OSNAPiUS 1998 Nr 17, poz. 501; 16 maja
1997 r., I PKN 170/97, OSNAPiUS 1998 Nr 8, poz. 239). Z tego powodu w
orzeczeniach Sądu Najwyższego stwierdzano, że niezgodność z prawem
rozwiązania umowy o pracę wynikająca z niewłaściwej reprezentacji pracodawcy
przy jej wypowiadaniu, nie powoduje nieważności wypowiedzenia, lecz w takim
przypadku sąd, na żądanie pracownika, może orzec o bezskuteczności
wypowiedzenia, przywróceniu pracownika do pracy lub odszkodowaniu - art. 45 k.p.
(zob. np. wyroki Sądu Najwyższego z: 22 kwietnia 1998 r., OSNP 1999, nr 8, poz.
280; 16 czerwca 1999, I PKN 117/99, OSNP 2000, nr 17, poz. 646; 11 maja 1999, I
PKN 662/98, OSNP 2000, nr 14, poz. 539). W związku z tym odstąpienie od
stosowania sankcji wadliwego wypowiedzenia stosunku pracy określonych w art. 45
k.p. na rzecz sankcji określonych w Kodeksie cywilnym może występować tylko w
wyjątkowych przypadkach, w których wypowiedzenie stosunku pracy w imieniu
pracodawcy zostało dokonane niezgodnie z jego wolą, a fakt jej dokonania nie
został potwierdzony przez pracodawcę (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9
maja 2006 r., II PK 270/05, OSNP 2007/9-10/125).
Sąd Najwyższy w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę opowiada się za
pierwszym stanowiskiem. Gdyby jednak nawet uznać, że wypowiedzenie przez
radę nadzorczą, aczkolwiek dotknięte wadą, jest skuteczne w tym znaczeniu, że
doprowadziłoby do rozwiązania stosunku pracy, to w warunkach rozpoznawanej
13
sprawy zostało ono złożone równocześnie z rozwiązaniem bez wypowiedzenia.
Zgodnie z art. 61 k.c. w związku z art. 300 k.p. oświadczenie woli, które ma być
złożone innej osobie, jest złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że
mogła zapoznać się z jego treścią. Odwołanie takiego oświadczenia jest skuteczne,
jeżeli doszło jednocześnie z tym oświadczeniem lub wcześniej. Rację ma skarżąca
stwierdzając, że doszło do równoczesnego złożenia przez różne podmioty
wzajemnie sprzecznych, bo wywierających inne skutki prawne w kwestii ochrony
trwałości stosunku pracy, oświadczeń woli. Nie do przyjęcia jest zatem stanowisko
Sądu Okręgowego, który, w ślad za Sądem Rejonowym, uznał, że oświadczenie o
rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia należy rozpatrywać w kontekście
oświadczenia o wypowiedzeniu powódce umowy o pracę. Jeżeli strona pozwana
chciała odwołać swoje oświadczenie o wypowiedzeniu umowy o pracę, powinna
była, zgodnie z art. 62 k.c., dokonać tego w taki sposób, by odwołanie tego
oświadczenia doszło do powódki jednocześnie z tym oświadczeniem lub wcześniej.
Trzeba w tym kontekście wskazać na stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w
wyroku z dnia 28 czerwca 2005 r., III PK 44/05 (OSNP 2006, nr 9-10, poz. 147) i
akceptowane przez doktrynę prawa pracy (K. Jaśkowski, E. Maniewska, Kodeks
pracy. Komentarz. Ustawy towarzyszące z orzecznictwem. Europejskie prawo
pracy z orzecznictwem, Tom I, LEX, 2007), w którym przyjęto, że: 1. Przez użyty w
art. 60 k.p. zwrot "w okresie wypowiedzenia" należy rozumieć czas od dokonania
wypowiedzenia (złożenia pracownikowi przez pracodawcę oświadczenia woli o
wypowiedzeniu) do upływu okresu wypowiedzenia (rozwiązania umowy o pracę); 2.
Przepis art. 60 k.p. obejmuje tylko takie sytuacje, gdy w okresie niewadliwego
wypowiedzenia przez pracodawcę umowy o pracę rozwiązał on z pracownikiem
stosunek pracy bez wypowiedzenia z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu
umów o pracę bez wypowiedzenia. W okolicznościach rozpoznawanej sprawy
oznaczałoby to, że zastosowanie art. 60 k.p. byłoby możliwe tylko wówczas, gdyby,
po pierwsze, uznać, że oświadczenie woli o rozwiązaniu z powódką umowy o pracę
za wypowiedzeniem zostało złożone przez podmiot do tego uprawniony i wywiera
skutki prawne, którego to stanowiska Sąd Najwyższy w składzie rozpoznającym nie
podziela, a po drugie, że oświadczenie woli o rozwiązaniu stosunku pracy z
powódką bez wypowiedzenia zostało dokonane "w okresie wypowiedzenia" czyli w
14
okresie od dokonania wypowiedzenia (złożenia pracownikowi przez pracodawcę
oświadczenia woli o wypowiedzeniu) do upływu okresu wypowiedzenia. Ponieważ
jednak oba oświadczenia woli dotarły do powódki równocześnie, nie sposób jest
uznać, że zaistniała sytuacja objęta jest hipotezą art. 60 k.p.
W okolicznościach sprawy znaczenie ma także i ta okoliczność, że powódka
jest pracownikiem chronionym przed rozwiązaniem umowy o pracę w drodze
wypowiedzenia na mocy art. 39 k.p. Zgodnie z tym przepisem pracodawca nie
może wypowiedzieć umowy o pracę pracownikowi, któremu brakuje nie więcej niż 4
lata do osiągnięcia wieku emerytalnego, jeżeli okres zatrudnienia umożliwia mu
uzyskanie prawa do emerytury z osiągnięciem tego wieku. W tej sytuacji należałoby
uznać, że rozwiązanie umowy z powódką za wypowiedzeniem było sprzeczne z
prawem.
Powódka domagała się przywrócenia do pracy na stanowisko członka
zarządu. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego roszczenie takie nie
przysługuje. W wyroku z dnia 17 sierpnia 2006 r. (III PK 53/06, OSNP 2007/17-
18/245) Sąd Najwyższy stwierdził, że odwołanemu członkowi zarządu spółki
kapitałowej, zatrudnionemu na tym stanowisku na podstawie umowy o pracę, którą
rozwiązano sprzecznie z prawem, nie przysługuje roszczenie o przywrócenie do
pracy. Jeżeli podlegał on szczególnej ochronie, to ma prawo do odszkodowania w
wysokości równej wynagrodzeniu za czas pozostawania bez pracy w razie
przywrócenia do pracy, lecz nie niższego niż określone w art. 471 k.p. (art. 203 § 1
k.s.h., art. 45 § 1 i art. 47 k.p.). W uzasadnieniu tego stanowiska Sąd Najwyższy
zauważył, że odwołany członek zarządu spółki kapitałowej nie ma prawa do
przywrócenia do pracy, gdyż pierwszeństwo przed regulacją kodeksu pracy w tym
zakresie ma art. 203 § 1 k.s.h., który w zdaniu pierwszym zezwala na odwołanie
członka zarządu spółki w każdym czasie. Nie zmienia to faktu, że zwalnianym z
pracy członkom zarządów przysługuje ochrona przewidziana w Kodeksie pracy, co
wynika wprost z art. 203 § 1 zdanie drugie k.s.h. Nie dotyczy to jednak możliwości
przywrócenia zwolnionego członka zarządu do pracy, gdyż sprzeciwia się temu art.
203 § 1 zdanie pierwsze k.s.h. Przywrócenie do pracy nie przywraca powodowi
umocowania do zarządzania Spółką i jej reprezentowania. To może być osiągnięte
tylko przez skuteczne zaskarżenie odwołania z zarządu na podstawie prawa
15
handlowego, co powoduje ponowne wejście powoda w stosunek organizacyjny
członkostwa w zarządzie. Dlatego Sąd Najwyższy uznał, że właściwa jest sankcja
odszkodowawcza.
W tej sytuacji powódce przysługiwałoby roszczenie o wynagrodzenie za czas
pozostawania bez pracy. Zasadne są w tym kontekście zarzuty skargi kasacyjnej
dotyczące naruszenia art. 56 § 1 i 2 k.p. Jak stwierdził Sąd Najwyższy w
cytowanym wyroku z dnia 17 sierpnia 2006 r. przepis art. 471
k.p., ustanawiający
górną granicę odszkodowania w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia, nie
odróżnia sytuacji pracownika podlegającego szczególnej ochronie przed
wypowiedzeniem stosunku pracy od sytuacji prawnej pozostałych pracowników.
Sytuacja takich pracowników jest jednak inna – jak w rozpoznawanej sprawie – gdy
nie służy im roszczenie o przywrócenie do pracy. Brak roszczenia o przywrócenie
do pracy może być majątkowo zrekompensowany tylko przez prawo do
odszkodowania w wysokości równej wynagrodzeniu za czas pozostawania bez
pracy, do którego pracownik miałby prawo w razie przywrócenia do pracy. W
przeciwnym razie pracownik podlegający szczególnej ochronie byłby w takiej samej
sytuacji, co pozostali pracownicy. Byłoby to sprzeczne z funkcją przepisów
ustanawiających szczególna ochronę. Nielimitowane odszkodowanie rekompensuje
brak możliwości przywrócenia do pracy. Wymaga tego także zasada
proporcjonalności między naruszeniem prawa i jego sankcją obowiązująca w
demokratycznym państwie prawnym urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości
społecznej (art. 2 Konstytucji). To odszkodowanie nie może być niższe niż
wynikające z art. 471
k.p. Uzasadnia to, w myśl art. 39815
k.p.c. uchylenie wyroku.
/tp/