Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I UK 50/09
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 2 lipca 2009 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Teresa Flemming-Kulesza (przewodniczący,
sprawozdawca)
SSN Zbigniew Korzeniowski
SSN Jerzy Kuźniar
w sprawie z odwołania W. N.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych
o rentę inwalidy wojennego,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 2 lipca 2009 r.,
skargi kasacyjnej ubezpieczonego od wyroku Sądu Apelacyjnego […]
z dnia 25 listopada 2008 r.,
oddala skargę kasacyjną.
U z a s a d n i e n i e
Wyrokiem z 6 października 2005 . Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych oddalił odwołanie W. N. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych
2
z dnia 15 grudnia 2003 r., którą to decyzją organ rentowy odmówił wnioskodawcy
prawa do renty w związku z działaniami wojennymi.
Powyższy wyrok został zaskarżony apelacją wniesioną przez odwołującego
się.
Sąd Apelacyjny - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z 3
kwietnia 2007 r., uchylił zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego i przekazał sprawę do
ponownego rozpoznania.
Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z 7
kwietnia 2008 r., ponownie oddalił odwołanie od decyzji ZUS z 15 grudnia 2003 r.
Sąd Okręgowy ustalił, że W. N., urodzony 10 sierpnia 1925 r., w latach 1946
- 1947 był wcielony do wojska i brał czynny udział w walkach z bandami ukraińskimi
na terenie Bieszczad. W czerwcu 1947 r. odwołujący został postrzelony w prawą
rękę, był leczony i operowany, a następnie został zwolniony z wojska. Do
uprawnień kombatanckich zaliczono mu okres od maja 1947 r. do czerwca 1947 r.
Od 18 kwietnia 1978 r. Odwołujący się pobiera rentę z tytułu całkowitej
niezdolności do pracy i niezdolności do samodzielnej egzystencji na stałe, z
ogólnego stanu zdrowia, w związku z przebytym zawałem serca. Udowodnił 37 lat
składkowych i nieskładkowych.
Wyrokiem z 16 grudnia 2002 r. Sąd Okręgowy oddalił odwołanie W. N. od
decyzji ZUS z 3 grudnia 2001 r. w sprawie odmowy prawa do renty z tytułu
całkowitej niezdolności do pracy w związku ze służbą wojskową w czasie działań
wojennych.
Rozpatrując odwołanie od decyzji z 15 grudnia 2003 r. Sąd pierwszej
instancji uznał, że przedmiotem sporu w rozpoznawanej sprawie jest ustalenie, czy
W. N. jest niezdolny do pracy, jaki jest charakter tej niezdolności, jej czasokres a
także czy ewentualna niezdolność do pracy pozostaje w związku z działaniami
wojennymi. W sprawie zostali powołani biegli specjaliści, lekarze sądowi w
dziedzinach kardiologii, neurologii i psychiatrii. Biegli wydali wspólnie opinię z dnia
30 kwietnia 2004 r., oraz opinie uzupełniające z dnia 5 listopada 2004 r. i 10
kwietnia 2005 r., ostatecznie uznając, że odwołujący jest całkowicie niezdolny do
pracy i samodzielnej egzystencji. Biegły psychiatra w opinii uzupełniającej z dnia 10
kwietnia 2005r. uznał ponadto, że zgromadzona dokumentacja psychiatryczna nie
3
stanowi podstawy do ustalenia u odwołującego PTSD (zespołu przewlekłego stresu
pourazowego), schorzenia dającego podstawę do przyjęcia u wnioskodawcy
częściowej niezdolności do pracy z działaniami wojennymi.
W toku ponownego rozpoznania sprawy w dniu 8 października 2007 r.,
opinię sporządziła biegła psychiatra, która podniosła że odwołujący dopiero w 2003
r. podjął leczenie psychiatryczne. Był leczony ambulatoryjnie, okresowo. Od
października 2006 r. leczy się systematycznie, a w aktualnym badaniu
psychiatrycznym u odwołującego nie występują zaburzenia nastrojów ani objawy
psychotyczne. Biegła ustaliła, że odwołujący przejawia łagodne obniżenie
sprawności funkcji poznawczych związanych z wiekiem, rozwijające się na podłożu
zmian miażdżycowych i starczych, typowych dla podeszłego wieku, ze skargami na
pojedyncze objawy neurasteniczne z komponentem lękowodepresyjnym.
Dodatkowo biegła podkreśliła, że po zwolnieniu z wojska, W. N. prawidłowo
funkcjonował społecznie i zawodowo.
Odwołujący uznał powyższą opinię za krzywdzącą, w związku z tym, biegła
psychiatra uzupełniła swoją opinię w dniu 31 marca 2008 r. Biegła podtrzymała
poprzednie stanowisko, wskazując że dokonała wnikliwej analizy zebranego w
sprawie materiału dowodowego. Uwzględniła CT głowy poświadczające zanik
korowy mózgu i móżdżku, potwierdzający zespół psychoorganiczny. Podkreśliła, że
nie kwestionuje związku pomiędzy rozpoznawanymi zaburzeniami psychicznymi, w
postaci rozpoznawanych pojedynczych objawów neurastenicznych z komponentą
lękowo-depresyjną, będących najpewniej przejawem stresu pourazowego, a
działaniami wojennymi, ale niewielki ich stopień nasilenia nie powodował istnienia
niezdolności do pracy w związku z działaniami wojennymi.
Sąd Okręgowy w całości podzielił wnioski opinii sądowo-lekarskich
wydanych w sprawie. Sąd uznał, że nie budzi wątpliwości fakt, że odwołujący
doznał w trakcie działań wojennych urazu ręki prawej, jednakże powyższe
schorzenie nie powoduje niezdolności do pracy w związku z działaniami wojennymi.
Pozostałe wskazane w opiniach schorzenia, również nie uzasadniają przyznania
spornego świadczenia, gdyż są związane z wiekiem odwołującego a nie z
działaniami wojennymi. Związek przyczynowo-skutkowy między niezdolnością a
działaniami wojennymi mógłby istnieć u odwołującego tylko w zakresie schorzenia
4
psychicznego, jednakże biegła psychiatra ustaliła, że powyższe schorzenie nie ma
znaczenia orzeczniczego i nie kwalifikuje odwołującego jako całkowicie
niezdolnego do pracy w rozumieniu art. 12 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o
emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2004 r., Nr
39, poz. 353 ze zm.).
Powyższy wyrok został zaskarżony apelacją wniesioną przez
wnioskodawcę·
Sąd Apelacyjny - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z 25
listopada 2008 r., oddalił apelację.
Sąd Apelacyjny uznał, że Sąd pierwszej instancji wydając zaskarżony wyrok
dokonał właściwych ustaleń faktycznych oraz prawidłowo zinterpretował i
zastosował przepisy ustawy z dnia 29 maja 1974 r. o zaopatrzeniu inwalidów
wojennych i wojskowych i ich rodzin (Dz.U. z 2002 r., Nr 9, poz. 87 ze zm.) oraz
ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń
Społecznych (Dz.U. z 2004 r., Nr 39, poz. 353 ze zm.), jak również zrealizował
wskazania co do dalszego postępowania zawarte w wyroku Sądu Apelacyjnego z
dnia 3 kwietnia 2007 r.
Sąd Apelacyjny całkowicie podzielił argumentację i wywody Sądu pierwszej
instancji. Nie dostrzegł żadnego z zarzucanych w apelacji uchybień w
rozstrzygnięciu Sądu pierwszej instancji, zwłaszcza w zakresie dokonanej oceny
dowodów. Sąd pierwszej instancji właściwie skoncentrował materiał dowodowy,
który ocenił na podstawie jego wszechstronnego rozważenia, przy uwzględnieniu
zasad logicznego rozumowania i doświadczenia zawodowego. Sąd drugiej instancji
uznał ponadto, że Sąd Okręgowy trafnie pominął wniosek o dopuszczenie kolejnej
opinii w sprawie, gdyż opinie biegłej są przekonywające i w pełni wystarczające do
oceny czy wnioskodawca jest niezdolny do pracy z powodów psychiatrycznych.
Powyższy wyrok Sądu Apelacyjnego został zaskarżony w całości, skargą
kasacyjna wniesioną przez wnioskodawcę, w której zarzucono:
,,1. Naruszenie art. 6 ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 7 ustawy z 29 maja 1974 r. o
zaopatrzeniu inwalidów wojennych i wojskowych oraz członków ich rodzin (tekst
jedn. Dz. U. z 2002 r., Nr 9, poz. 87 z późn. zm.), przez nieprzyznanie
wnioskodawcy Wawrzyńcowi N. na tej podstawie prawnej renty związanej z
5
powstaniem u niego inwalidztwa w związku z działaniami wojennymi lub mającymi
charakter wojennych, a to przez przyjęcie niesłusznie faktycznie za opinią nowo
powołanej biegłej lekarza sądowego psychiatry K. S., że ustalony przez nią związek
przyczynowy między rozpoznawanymi zaburzeniami psychicznymi u wnioskodawcy
w postaci rozpoznawanych pojedynczych objawów neurastenicznych z komponentą
lękowo- depresyjna, będących przejawem stresu pourazowego, które powstały w
czasie działań wojennych, mają niewielki stopień nasilenia i wobec powyższego nie
ma podstaw do przyjęcia istnienia u wnioskodawcy niezdolności do pracy w
związku z działaniami wojennymi, a co nastąpiło przez błędną wykładnię i
niewłaściwe zastosowanie tychże przepisów prawnych i co zarazem uzasadnia
powyższą podstawę skargi kasacyjnej (art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.) .
2. Naruszenie art. 224 § 1 k.p.c. w zw. z art. 382 k.p.c. przez zamknięcie rozprawy,
mimo braku przeprowadzenia w sprawie dowodu zawnioskowanego przez
wnioskodawcę z opinii sadowo- lekarskiej wydanej przez Katedrę i Zakład
Medycyny Sądowej Collegium Medicum UJ w Krakowie, mimo że w pierwszej opinii
psychiatrycznej wydanej w sprawie przez biegłego psychiatrę, ten stwierdził
związek przyczynowy pomiędzy niezdolnością całkowitą do pracy wnioskodawcy a
działaniami wojennymi lub mającymi charakter wojennych, dopiero później
częściowo wycofując się z tych ustaleń, zaś powołana przy ponownym rozpoznaniu
sprawy przez Sąd I instancji - biegła K. S. wydała pierwszą opinię w sprawie z dnia
25 września 2007 r. w sposób niepełny, bez wszechstronnego rozważenia
materiału dowodowego zebranego w sprawie w tym zakresie i dopiero po
wytknięciu tegoż biegłej przez pełnomocnika wnioskodawcy w piśmie procesowym
z 28 lutego 2008 r., uzupełniła swą opinię w dniu 31 marca 2008 r., w której to
przyznała, że jednak istnieje przedmiotowy związek przyczynowy między
rozpoznawalnymi u wnioskodawcy pojedynczymi objawami neurastenicznymi z
komponentą lękowo-depresyjną, które są przejawem stresu pourazowego
związanego z działaniami wojennymi, ale zarazem uznała, że stopień tychże jest
niewielki i w związku z tym nie można mówić o związku przyczynowym między tymi
urazami a działaniami wojennymi. Skoro więc w pierwszej opinii biegłego wręcz
przyjęto w tym zakresie związek przyczynowy a w drugiej opinii biegłej K. S.
przyjęto, że istnieje związek przyczynowy, ale jest on niewielki i dlatego nie
6
kwalifikuje się do przyznania wnioskodawcy renty związanej z przyznaniem
inwalidztwa powstałego w okresie wojennym, zaś biegła nie wyjaśniła na czym
opiera się ustalenie, że ten jest niewielki, nie była przesłuchana przed sądem
orzekającym, pełnomocnikowi wnioskodawcy doręczono Opinię uzupełniającą
dopiero na rozprawie sądowej, tymże uniemożliwiając mu przygotowanie
odpowiedniej polemiki z tą opinią uzupełniającą, przeto w tym stanie rzeczy
niedopuszczalnym było oddalenie wniosku dowodowego wnioskodawcy o
dopuszczenie opinii w sprawie w tym zakresie wydanej przez Katedrę i Zakład
Medycyny Sądowej UJ w Krakowie. Powyższa podstawa skargi kasacyjnej jest
więc w pełni prawnie uzasadniona, gdyż jest bezspornym w sprawie, że zarówno
pierwsza opinia biegłego sądowego psychiatry wydana przy pierwotnym
rozpoznaniu w sprawie, jak również druga opinia bieglej wydana przy ponownym
rozpoznaniu sprawy, zawierają wzajemne sprzeczności w trakcie precyzowania
tychże opinii przez biegłych. Co do pierwszej opinii to te sprzeczności omówił Sąd
Apelacyjny w uzasadnieniu pierwotnie wydanego uchylającego wyroku, przeto nie
ma potrzeby w skardze kasacyjnej, na powtarzanie się w tym zakresie. Jedynie
więc należy wskazać, że wydająca opinię przy ponownym rozpoznaniu sprawy
biegła w pierwszej opinii nie dopatrzyła się w ogóle związku przyczynowego, zaś po
zarzutach w tym zakresie pełnomocnika wnioskodawcy w opinii uzupełniającej
zmieniła w tym zakresie zdanie stwierdzając związek przyczynowy lecz przyjęła, że
jest on niewielki wobec tego nie ma podstaw do przyznania z tego tytułu dla
wnioskodawcy renty inwalidzkiej ponieważ ta druga opinia uzupełniająca biegłej
została doręczona pełnomocnikowi wnioskodawcy na jedynej rozprawie w sprawie,
po uchyleniu pierwotnego wyroku w sprawie przez Sąd II instancji, przeto
uniemożliwiło to pełnomocnikowi wnioskodawcy odpowiednią polemikę z tą opinią
uzupełniającą biegłej. W tym zaś stanie rzeczy brak żądania przez Sąd I instancji
wyjaśnienia przez biegłą co należy rozumieć przez niewielki związek przyczynowy i
dlaczego, mimo jego stwierdzenia ta nie przyjęła prawa wnioskodawcy do renty
inwalidzkiej związanej z działaniami wojennymi lub tego charakteru, a przy tym
przyjęcie za biegłą w związku z tym braku uprawnień wnioskodawcy do renty z tego
tytułu, jest na pewno poważnym naruszeniem przez Sąd I instancji przepisów
prawnych podanych w podstawach skargi kasacyjnej. Naruszenie usankcjonował,
7
mimo wytknięcia powyższego w apelacji, Sąd II Instancji, przyjmując za własne w
tym zakresie ustalenia Sądu I Instancji i w związku z tym orzekając stosownie do
art. 382 k.p.c. Tak więc powyższe naruszenie przepisów postępowania
spowodowało że to uchybienie miało istotny wpływ na wynik sprawy i co uzasadnia
tą podstawę skargi kasacyjnej (art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.).
3. Naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 382 k.p.c. przez dokonanie oceny
wiarygodności i mocy dowodowej opinii biegłych wydających opinie w sprawie bez
wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, z którego wynika, że pierwszy
biegły najpierw przyjął związek przyczynowy a potem z tegoż ustalenia się wycofał,
a druga biegła powołana przy powtórnym rozpoznaniu sprawy w pierwszej opinii z
kolei nie przyjęła tegoż związku przyczynowego, by po zarzutach wnioskodawcy w
opinii uzupełniającej przyjąć ten związek przyczynowy, ale w niewielkim stopniu,
niewiadomo jakim i w związku z tym przyjąć, że z tej przyczyny nie przysługuje
wnioskodawcy prawo do renty z tytułu inwalidztwa powstałego w trakcie działań
wojennych. Te sprzeczności w opiniach obu biegłych psychiatrów powinny
nakazywać sądowi dopuszczenie zawnioskowanego w trybie art. 290 § 1 k.p.c.
dowodu z opinii Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej Collegium Medicum UJ w
Krakowie, gdy tymczasem mimo tych sprzeczności nie dopuszczono tego dowodu,
przy doręczeniu pełnomocnikowi wnioskodawcy opinii uzupełniającej biegłej
dopiero na rozprawie sądowej, tymże uniemożliwiając mu należytą polemikę z
ustaleniami tejże opinii uzupełniającej biegłej. Te naruszenia przepisów
postępowania, spowodowały uchybienie w tym zakresie, które miało istotny wpływ
na wynik sprawy i co uzasadnia tą podstawę skargi kasacyjnej (art. 3983
§1 pkt 2
k.p.c.).
4. Naruszenie art. 316 k.p.c. w zw. z art. 382 k.p.c. przez wydanie wyroku wbrew
stanowi rzeczy istniejącemu w chwili zamknięcia rozprawy, z którego wynika, że z
dotychczas wydanych opinii w sprawie nie można ustalić czy istnieje związek
przyczynowy między inwalidztwem wnioskodawcy a działaniami wojennymi lub
mającymi charakter wojennych i wobec powyższego koniecznym jest
przeprowadzenie w tym zakresie zawnioskowanego dowodu w trybie art. 290 § 1
k.p.c. z opinii ośrodka naukowego lub naukowo - badawczego postaci Katedry i
Zakładu Medycyny Sądowej Collegium Medicum UJ w Krakowie. Ta podstawa
8
skargi kasacyjnej jest również w pełni uzasadniona, albowiem skoro bowiem jest
bezspornym w sprawie, że wnioskodawca posiada trwałe inwalidztwo, przeto
jedynie w świetle art. 6 ust 1 pkt 1 w zw. z art. 7 cyt. ustawy z 29 maja 1974 r.,
należało ustalić czy jest związek przyczynowy między tymże inwalidztwem
wnioskodawcy a działaniami wojennymi lub mającymi charakter wojenny. Zarówno
pierwsza opina biegłego jak i wtórna opina biegłej poza przyjęciem, że
wnioskodawca w czasie działań mających charakter wojenny doznał urazów,
wzajemnie są sprzeczne same w sobie. Zarówno bowiem pierwsza opinia jak i
druga opinia biegłych wykluczają się wzajemnie. Pierwsza opinia jest już w tym
zakresie szczegółowo omówiona w uzasadnieniu uchylającego wyroku sądu II
instancji, przeto w niniejszej apelacji należy wskazać, że w drugiej opinii wydanej
przez biegłą przy ponownym rozpoznaniu sprawy istnieje zasadnicza sprzeczność
w tym zakresie, gdyż ta w opinii przyjęła brak związku przyczynowego, zaś na
skutek zarzutów wnioskodawcy w opinii uzupełniającej przyjęła tenże związek
przyczynowy, ale w stopniu niewielkim nie dającym prawa do renty z tego tytułu .Tą
drugą opinię biegłej doręczył Sąd na rozprawie po uchyleniu wyroku, a po której
bezpośrednio został wydany wyrok, co uniemożliwiło odpowiednią polemikę z tymi
ustaleniami i bez wyjaśnienia na czym polegać ma ten niewielki związek
przyczynowy ustalony przez biegłą i bez dokonania oceny odpowiedniej tej opinii do
czego był Sąd zobligowany, po myśli art. 233 § 1 k.p.c., za tą opinią bezkrytycznie
przyjął, że brak jest związku przyczynowego mimo że biegła wskazała, że jest on,
ale w stopniu niewielkim. Ponieważ Sąd II Instancji przyjął za własne ustalenia w
tym zakresie Sądu I Instancji i stosownie do art. 382 k.p.c. wydał wyrok na tej
podstawie w sprawie, przeto to naruszenie przepisów postępowania spowodowało
uchybienie mające istotny wpływ na wynik sprawy i uzasadniające powyższą
podstawę skargi kasacyjnej (art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.).
5. Naruszenie art. 386 § 6 k.p.c. oraz art. 386 § 6 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.
w zw. z art. 227 k.p.c., przez niezastosowanie się przy ponownym rozpoznaniu
sprawy przez Sąd I i II instancji do oceny prawnej i wskazań zawartych w
uzasadnieniu uchylającego wyroku Sądu Apelacyjnego z 3 kwietnia 2007 r., w
którym tenże wskazał, że przy ponownym rozpoznaniu sprawy sąd winien oprzeć
wyrok na opinii innego biegłego lekarza psychiatry, który wyda opinię po
9
przeanalizowaniu zebranego dotychczas w sprawie materiału dowodowego i
wypowie się w spornych kwestiach wyczerpująco i należycie uzasadni swą opinię,
gdy tymczasem Sąd oparł się na dwóch opiniach bieglej K. S., w tym drugiej
uzupełniającej, którą doręczył pełnomocnikowi wnioskodawcy dopiero na
rozprawie, po której wydano wyrok w sprawie, czym uniemożliwił mu należyte
przygotowanie się do odparcia argumentów biegłej z tej opinii, a które to obie opinie
nie zawierają przeanalizowania zebranego dotychczas w sprawie materiału
dowodowego, nie wypowiadając się w spornych kwestach w sposób wyczerpujący i
brak jest należytego uzasadnienia tychże opinii, do czego stosowne do art. 285 § 1
k.p.c. Sąd Apelacyjny zobowiązał i co wiązało Sąd I i II instancji - po myśli art. 386
§ 6 k.p.c. Tymczasem Sąd II Instancji zaakceptował w tym zakresie naruszenie
przepisu art. 386 § 6 k.p.c. przez Sąd I instancji, zarazem sam również w
postępowaniu odwoławczym nie dopuszczając, mimo wniosku w tym zakresie
apelacji, po myśli art. 391 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. dowodu
wnioskowanego, a którego zasadność przeprowadzenia przesądził Sąd Apelacyjny
w pierwotnym uchylającym wyroku z 3 kwietnia 2007 r. Należy mieć przy tym na
względzie, że stosownie do art. 386 § 6 k.p.c. Sąd I instancji przy ponownym
rozpoznaniu sprawy wiązała ocena prawna i wskazania zawarte w uzasadnieniu
uchylającego wyroku Sądu Apelacyjnego, jak również na mocy powyższego
przepisu prawnego wiązało to Sąd II instancji przy ponownym rozpoznaniu sprawy
w postępowaniu odwoławczym. Tenże zaś Sąd Apelacyjny przy pierwotnym
rozpoznaniu sprawy, nakazał przeanalizować zebrany dotychczas w sprawie
materiał dowodowy i wypowiedzieć się w spornych kwestiach wyczerpująco oraz
uzasadnić opinię wydaną przez powołanego w sprawie biegłego. Tymczasem
analiza obu opinii biegłych wykazuje, że tego nie dokonano, a w dodatku obie te
opinie są wzajemnie sprzeczne ze sobą. Z kolei przy doręczeniu drugiej opinii
pełnomocnikowi wnioskodawcy dopiero na rozprawie, uniemożliwiło mu
odpowiednią polemikę z tą opinią. Tak więc jest oczywistym, że Sąd I i II instancji
naruszył tu dyrektywy obowiązujące z art. 386 § 6 k.p.c., mimo tychże wskazań nie
dopuszczając zawnioskowanego przez wnioskodawcę dowodu z opinii Katedry i
Zakładu Medycyny Sądowej CMUJ w Krakowie, czym naruszył przepis art. 224 § 1
k.p.c. w zw. z art. 290 § 1 k.p.c. i wydal wyrok wbrew stanowi rzeczy wynikającemu
10
z materiału dowodowego w sprawie, sprzecznie z art. 316 § 1 k.p.c., dokonując
przy tym oceny wiarygodności i mocy dowodowej dowodów w sprawie bez
wszechstronnego rozważenia w tym zakresie zebranego materiału, a więc z
naruszeniem art. 233 § 1 k.p.c.
Tak więc i powyższe uchybienie przepisów postępowania, miało istotny
wpływ na wynik sprawy, co też w pełni uzasadnia powyższą podstawę skargi
kasacyjnej (art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.)".
Skarżący, wskazując na powyższe, wniósł o uchylenie w całości
zaskarżonego wyroku Sądu Apelacyjnego z 25 listopada 2008 r. oraz również w
całości wydanego w tej sprawie w pierwszej instancji wyroku Sądu Okręgowego z
dnia 7 kwietnia 2008 r. i przekazanie sprawy w całości do ponownego rozpoznania
temuż ostatniemu Sądowi, przy orzeczeniu o kosztach związanych z wniesieniem
niniejszej skargi kasacyjnej.
Sąd Najwyższy, zważył co następuje:
Skarga kasacyjna nie ma uzasadnionych podstaw. Wszystkie jej podstawy w
istocie rzeczy sprowadzają się do zarzutu oparcia ustalenia faktycznego o
kluczowym znaczeniu dla rozstrzygnięcia na opinii (drugiej) biegłej i
nieprzeprowadzenia dowodu z opinii instytutu. Ostatecznie spór sprowadzał się
bowiem do tego, czy dolegliwości natury psychicznej, na które cierpi ubezpieczony
dają podstawę do uznania go za inwalidę wojennego. Ustalenie tej kwestii
wymagało wiadomości specjalnych i nastręczyło trudności. Pierwszy z biegłych
wykazał niezdecydowanie i brak stanowczości w konkluzji, co spowodowało
uchylenie wyroku Sądu pierwszej instancji przez Sąd Apelacyjny. Ani Sąd pierwszej
instancji ani Sąd Apelacyjny ponownie rozpoznające sprawę nie naruszyły art. 386
§ 6 k.p.c. Oba Sądy nie naruszyły związania oceną prawną i wskazaniami co do
dalszego postępowania. Wskazania te dotyczyły konieczności przeprowadzenia
dowodu z innego biegłego psychiatry. Ta podstawa skargi kasacyjnej ( w
powiązaniu z art. 391 § 1 i art. 227 k.p.c.) nie mogłaby być uznana za uzasadnioną
nawet wówczas, gdyby istotnie doszło do naruszenia art. 386 § 6 k.p.c. Sąd
Najwyższy nie jest związany ocenami i wskazaniami zawartymi w wyroku Sądu
11
Apelacyjnego a co najistotniejsze podstawa ta, jak każda odnosząca się do
przepisów postępowania dla swej skuteczności wymagałaby wykazania wpływu na
wynik sprawy. Skarżący nie wykazał tego wpływu. Sąd Okręgowy przy ponownym
rozpoznaniu sprawy zasięgnął opinii biegłej lekarza psychiatry. Opinia ta została
uzupełniona, Biegła nie stwierdziła, że niewielki jest związek przyczynowy między
dolegliwościami skarżącego a działaniami wojennymi lecz stwierdziła, że stopień
nasilenia owych dolegliwości jest niewielki. Ocena tego dowodu należała do Sądu
Okręgowego i podlegała kontroli sprawowanej przez Sąd Apelacyjny. Nie należy
ona natomiast do Sądu Najwyższego. Zgodnie z art. 3983
§ 3 k.p.c. podstawą
skargi kasacyjnej nie mogą być zarzuty dotyczące ustalenia faktów lub oceny
dowodów. Przepis art. 233 § 1 k.p.c. (w związku z art. 382 k,p.c.) odnoszący się
wprost do oceny dowodów nie mógł zatem stanowić uzasadnionej podstawy skargi.
Nie są również uzasadnione zarzuty naruszenia art. 224 § 1 k.p.c. w związku z art.
382 k.p.c. ani art. 316 k.p.c. w związku z art. 382 k.p.c. Pierwsza z tych podstaw
odnosi się do zamknięcia rozprawy. Z przepisu tego w aktualnym brzmieniu, wynika
jedynie uprawnienie sądu do zamknięcia rozprawy po przeprowadzeniu dowodów.
Sens zarzutu leży w twierdzeniu, że nie powinno było dojść do zamknięcia
rozprawy przed przeprowadzeniem dowodu z opinii instytutu. Jest to jednak
nieodpowiednia podstawa do kwestionowania nieprzeprowadzenia dowodu.
Natomiast zarzut odnoszący się do stanu rzeczy istniejącego w chwili zamknięcia
rozprawy jako podstawy wyrokowania (art. 316 § 1 k.p.c.) jest niezrozumiały.
Skarżący nie twierdzi, że Sąd nie wziął pod rozwagę stanu rzeczy z dnia
wyrokowania, tylko stan rzeczy istniejący innego dnia, na przykład wcześniej.
Skarżącemu również w tym przypadku chodzi o to, że stan rzeczy z chwili
wyrokowania powinien uwzględniać (nieprzeprowadzony w rzeczywistości) dowód z
opinii instytutu. Tak więc żaden zarzut naruszenia przepisów postępowania nie
okazał się słuszny.
To samo odnosi się do zarzutu naruszenia prawa materialnego. Sąd
Apelacyjny właściwie interpretował art. 6 w związku z art. 7 ustawy z dnia 29 maja
1974 r. o zaopatrzeniu inwalidów wojennych i wojskowych oraz ich rodzin (jednolity
tekst: Dz. U. z 2002 r. Nr 9, poz. 87). Dla uznania ubezpieczonego za inwalidę
wojennego konieczne jest łączne spełnienie dwóch przesłanek: zaliczenie do jednej
12
z grup inwalidów (aktualnie chodzi o ustalenie niezdolności do pracy) i związek
przyczynowy powstania tej niezdolności z działaniami wojennymi. O oddaleniu
odwołania przesądził nie brak związku przyczynowego między dolegliwościami
ubezpieczonego a działaniami wojennymi lecz niewielkie ich nasilenie czyli brak
niezdolności do pracy z tytułu jedynej (pominąwszy kontuzję ręki) dolegliwości
pozostającej w związku przyczynowym z działaniami wojennymi. Sąd Apelacyjny
zastosował ten przepis do ustalonego stanu faktycznego. Nie można mu postawić
zarzutu niekontynuowania postępowania dowodowego. W świetle dokonanej oceny
dowodów dalsze prowadzenie postępowania dowodowego nie miało uzasadnienia.
Z tych przyczyn skarga kasacyjna jako pozbawiona uzasadnionych
podstaw podlegała oddaleniu na podstawie art. 39814
k.p.c.