Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I PK 44/09
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 24 lipca 2009 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Zbigniew Hajn (przewodniczący)
SSN Teresa Flemming-Kulesza
SSN Jerzy Kwaśniewski (sprawozdawca)
Protokolant Halina Kurek
w sprawie z powództwa B. K., P. W. i L. R.
przeciwko E. Operator Spółce Akcyjnej o odsetki ustawowe, zapłatę kwoty 1105 zł,
odszkodowania, przywrócenie do pracy, wynagrodzenie za czas pozostawania bez
pracy,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw
Publicznych w dniu 24 lipca 2009 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych
z dnia 17 października 2008 r.,
1) oddala skargę kasacyjną,
2) zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda L. R. 1350 zł
(tysiąc trzysta pięćdziesiąt), na rzecz powoda P. W. 900 zł
2
(dziewięćset) oraz na rzecz powoda B. K. 2700 zł (dwa tysiące
siedemset) tytułem kosztów postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Powodowie w pozwach skierowanych przeciwko Koncernowi
Energetycznemu E. S.A. odwołali się od wręczonych im oświadczeń o rozwiązaniu
umowy o pracę bez wypowiedzenia. Wskazywali, że podane tam przyczyny są
nieprawdziwe, a stwierdzone uchybienia nie stanowią ciężkiego naruszenia
podstawowych obowiązków pracowniczych. Ponadto oświadczenia woli o
rozwiązaniu z nimi stosunków pracy zostały złożone po terminie miesięcznym, o
którym mowa w art. 52 § 2 k.p., gdyż informacje o faktach stanowiących podstawę
ich złożenia pozwany pracodawca posiadał już w styczniu 2007 r. po
przeprowadzonej kontroli w oddziale spółki.
W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości.
Wyrokiem z dnia 13 maja 2008 r. Sąd Rejonowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych zasądził od pozwanej:
- na rzecz L. R. kwotę 115.272,70 zł. tytułem odszkodowania za
nieuzasadnione rozwiązanie umowy o pracę z ustawowymi odsetkami od 14
czerwca 2008. r. do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałym zakresie,
- na rzecz P. W. kwotę 27.984 zł. tytułem odszkodowania za nieuzasadnione
rozwiązanie umowy o pracę z ustawowymi odsetkami od 8 czerwca 2007 r.,
oddalając powództwo w pozostałej części,
- przywrócił do pracy na poprzednie warunki pracy i płacy powoda B. K.,
zasądził na jego rzecz kwotę 261.798, 43 zł. tytułem wynagrodzenia za czas
pozostawania bez pracy, oddalił powództwo w pozostałym zakresie.
Powyższy wyrok Sądu Rejonowego zaskarżyła apelacją strona pozwana
oraz powód L. R.
Wyrokiem z dnia 17 października 2008 r. Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych z apelacji powoda na podstawie art. 386 § 1 k.p.c.
zmienił zaskarżony wyrok Sądu Rejonowego w ten sposób, że podwyższył kwotę
3
zasądzonego powodowi L. R. odszkodowania za nieuzasadnione rozwiązanie
umowy o pracę bez wypowiedzenia do kwoty 116.378 zł. z ustawowymi odsetkami
od 14 czerwca 2007 r. do dnia zapłaty. Natomiast na podstawie art. 385 k.p.c.
oddalił apelację strony pozwanej. Poza określoną „korektą” wysokości
odszkodowania należnego powodowi R. Sąd drugiej instancji podzielił podstawę
faktyczną i podstawę prawną wyroku Sądu pierwszej instancji.
Sąd drugiej instancji podzielił stanowisko zaskarżonego wyroku, że
rozwiązanie z powodami umów o pracę w trybie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. było
niezgodne z prawem z dwóch powodów: przekroczenia przez stronę pozwaną
terminu określonego w art. 52 § 2 k.p. oraz braku ciężkiego naruszenia przez
powodów podstawowych obowiązków pracowniczych. Uznając, że pierwszy z tych
powodów ma znaczenie rozstrzygające Sąd drugiej instancji stwierdził, że
jednomiesięczny termin z art. 52 § 2 k.p. jest terminem zawitym, który nie podlega
przywróceniu, a na jego rozpoczęty już bieg nie mają wpływu problemy
organizacyjne pracodawcy. W oświadczeniach rozwiązujących z powodami umowę
o pracę, pracodawca formułując zarzuty ciężkiego naruszenia podstawowych
obowiązków pracowniczych powołał się na fakty i okoliczności ustalone we
wcześniejszej kontroli, a potwierdzone w sprawozdaniu z kontroli wewnętrznej Nr
20/5/OL/07 z 16 marca 2007 r. oraz fakty wynikające z dokumentów powołanych w
tym sprawozdaniu. Pracodawca nie może skutecznie powołać się na oświadczenie
Generalnego Prokurenta P. P., że protokół kontroli z 16 marca 2007 r. został mu
doręczony 19 kwietnia 2007 r. Nie ulega bowiem wątpliwości, że pomimo zmian na
stanowisku dyrektora generalnego, pracodawca jako jednostka organizacyjna
otrzymał protokół kontroli w dniu 16 marca 2007 r. Potwierdzają to zeznania
kontrolującego (świadka G. L.), ocenione w związku z treścią regulaminu kontroli
wewnętrznej. Pracodawcą podejmującym czynności w zakresie prawa pracy był
dyrektor generalny Oddziału. Czynności te w tym decyzja w zakresie rozwiązania
umów o pracę nie wymagała zatwierdzenia przez zarząd spółki. Pracodawca
wiedzę na temat kosztów dodatkowych inwestycji oraz opóźnienia w wykonawstwie
posiadał już pod koniec 2006 r. Potwierdziła je kontrola w styczniu 2007 r.
Ponowna kontrola w marcu 2007 r. nie wniosła nic nowego. Przeprowadził ją ten
sam skład osób kontrolujących, a porównanie treści obydwu protokołów pozwala
4
stwierdzić, że przepisane są całe akapity dotyczące zakresu kontroli, ustaleń osób
winnych za poszczególne uchybienia, przyczyn występujących nieprawidłowości i
opóźnień. To, że pracodawca wiedział o nieprawidłowościach, dodatkowych
kosztorysach, opóźnieniu w zakończeniu inwestycji, według Sądu drugiej instancji,
potwierdza treść pisma skierowanego przez Dyrektora Generalnego Prokurenta P.
P. do Zarządu Koncernu Energetycznego. Pismo nosi datę 29 marca 2007 r., a
więc sporządzone zostało po protokole z 16 marca, gdzie imiennie wskazano
osoby odpowiedzialne za uchybienia stwierdzone podczas kontroli. Strona
pozwana w marcu 2007 r. miała pełną wiedzę o okolicznościach uzasadniających,
jej zdaniem, rozwiązanie z powodami umów o pracę bez wypowiedzenia. Ponieważ
termin miesięczny do rozwiązania z powodami umów o pracę mijał w dniu 16
kwietnia 2007 r., to dokonanie tych czynności w dniu 17 maja 2007 r. było
spóźnione ze skutkiem zasadności dochodzonych w sprawie roszczeń.
Sąd drugiej instancji stwierdzając naruszenie przez pozwaną Spółkę
przepisu art. 52 § 2 k.p., za bezprzedmiotowe uznał zarzuty apelacji pozwanej
odnoszące się do merytorycznej oceny przez Sąd pierwszej instancji przyczyn
stanowiących podstawę rozwiązania z powodami stosunków pracy. Pomimo
takiego zastrzeżenia Sąd Okręgowy podzielił stanowisko Sądu pierwszej instancji
uznając, że ustalenie braku przyczyn dyscyplinarnego zwolnienia powodów z
pracy, wynika z prawidłowej oceny przeprowadzonego w wyczerpującym zakresie
postępowanie dowodowego.
Powyższy wyrok Sądu Okręgowego zaskarżyła skargą kasacyjną strona
pozwana wnosząc o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi drugiej instancji, ewentualnie – z
ostrożności procesowej, na wypadek uznania przez Sąd Najwyższy, że podstawa
naruszenia przepisów postępowania okazała się nieuzasadniona – o uchylenie
zaskarżonego wyroku w całości, oddalenie apelacji powoda L. R. i oddalenie
powództwa każdego z powodów. Skarga kasacyjna ma dwie podstawy.
W ramach podstawy naruszenia przepisów prawa materialnego zarzucono
błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie:
a) art. 52 § 1 pkt 1 oraz art. 56 k.p. przez przyjęcie przez Sąd drugiej
instancji za Sądem pierwszej instancji, że mimo narażania
5
pracodawcy przez pracowników - powodów na szkodę wielkiej
wartości (ponad 2 mln. zł.) wskutek niedbalstwa i braku nadzoru, do
którego każdy z nich był w zakresie swoich obowiązków
zobowiązany, nie można im zarzucić ciężkiego naruszenia
podstawowych obowiązków pracowniczych w rozumieniu tego
przepisu i w konsekwencji przyjęcie przez Sąd, że rozwiązanie bez
wypowiedzenia umów o pracę z powodami nastąpiło z naruszeniem
przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę w tym trybie;
b) art. 52 § 2 k.p. przez pominięcie przez Sąd drugiej instancji tego, że
termin miesięczny określony w powołanym przepisie biegnie od
powzięcia przez pracodawcę wiadomości o faktach
uzasadniających rozwiązanie umowy o pracę z koniecznym
uwzględnieniem dostatecznego stopnia wiarygodności informacji
uzasadniających przekonanie pracodawcy, że to dany pracownik
dopuścił się ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków
pracowniczych;
c) art. 58 k.p. oraz przepisów rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki
Socjalnej z dnia 8 stycznia 1997 r. w sprawie szczegółowych zasad
udzielania urlopu wypoczynkowego, ustalania i wypłacania
wynagrodzenia za czas urlopu oraz ekwiwalentu pieniężnego za
urlop (Dz. U. Nr 2, poz. 14 ze zm.) w związku z § 2 ust. 1 pkt 2
rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 29 maja
1996 r. w sprawie sposobu ustalania wynagrodzenia w okresie
niewykonywania pracy oraz wynagrodzenia stanowiącego
podstawę obliczania odszkodowań, odpraw, dodatków
wyrównawczych do wynagrodzenia oraz innych należności
przewidzianych w Kodeksie pracy (Dz. U. Nr 62, poz. 289 ze zm.),
przez zasądzenie odszkodowania w wysokości nieodpowiadającej
wynagrodzeniu powodów L. R. i P. W. za okres wypowiedzenia, to
jest w wysokości przewyższającej wynagrodzenie należne w chwili
rozwiązania z nimi umów o pracę;
d) art. 5 oraz art. 11 ust. 1 ustawy z dnia 3 marca 2000 r. o
6
wynagradzaniu osób kierujących niektórymi podmiotami prawnymi
(Dz. U. Nr 26, poz. 306 ze zm.) przez ustalenie za Sądem pierwszej
instancji - w odniesieniu do powoda L. R. – w wysokości
wynagrodzenia stanowiącego podstawę do odszkodowania z art.
56 k.p. także nienależnego temu powodowi dodatku za staż pracy,
w kwestii której to wcześniej zapadł prawomocny wyrok sądu;
e) art. 201 § 1 k.s.h. przez pominięcie w motywach zaskarżonego
wyroku stanowiska organów pozwanej Spółki zawartych w
stosownych uchwałach, które to stanowisko bezwzględnie wiązało
powodów;
f) art. 31 ust. 1-3 oraz art. 32 ust. 1-3 ustawy z dnia 29 stycznia 2004
r. – Prawo zamówień publicznych (Dz. U. z 2007 r. Nr 223, poz.
1655 ze zm.) przez przyjęcie, że informacja o wartości inwestycji
stanowiąca podstawę do zabezpieczenia środków finansowych na
inwestycję mogła być określona w sposób bardzo ogólnikowy i
niewiążący podmiotu występującego następnie jako „zamawiający”
w rozumieniu tej ustawy.
W ramach podstawy naruszenia przepisów postępowania skarga zarzuca
naruszenie:
1. art. 386 § 2 w związku z art. 379 pkt 3 k.p.c. przez
nieuwzględnienie z urzędu przez Sąd drugiej instancji przesłanki
nieważności postępowania w zakresie uwzględnienia w wysokości
odszkodowania ustalonego powodowi L. R. także dodatku za staż
pracy pomimo, że kwestia nieprzysługiwania mu tego dodatku w
spornym okresie była już rozstrzygnięta prawomocnym wyrokiem
Sądu Rejonowego z dnia 12 października 2007 r., sygn. akt. …/07,
co pełnomocnik pozwanej i sam powód podnosili na rozprawie
przed publikacją wyroku przez Sąd drugiej instancji;
2. naruszenie art. 382 k.p.c. przez zaniechanie rozważenia zarzutów
apelacji wbrew charakterowi postępowania apelacyjnego jako
rozpoznawczego i przyjęcie przez Sąd drugiej instancji ustaleń
7
Sądu pierwszej instancji sprzecznych z treścią zebranego w
sprawie materiału dowodowego i uznanie za bezprzedmiotowe
zarzutów apelacji odnoszących się do merytorycznej oceny przez
Sąd pierwszej instancji przyczyn stanowiących podstawę
rozwiązania z powodami stosunków pracy, w tym m.in.:
- przyjęcie, że pracodawca już w dniu 29 stycznia 2007 r. dysponował wiedzą o
naruszeniach przez powodów obowiązków w zakresie przyczyn uzasadniających
rozwiązanie z nimi umów o pracę, podczas gdy faktycznie dopiero dokładna analiza
sprawozdania z kontroli wypełniająca przesłankę powzięcia przez pracodawcę
wiedzy w tym zakresie zakończona w dniu 19 kwietnia 2007 r. dała podstawę do
podjęcia decyzji o rozwiązaniu umów o pracę w trybie bez wypowiedzenia z winy
pracownika;
- przyjęcie przez Sąd wbrew oczywistym dowodom z dokumentów, że uwagi do
projektu budowlanego inwestycji dotyczyły jedynie kwestii pobocznych i w dużej
części wynikały z odmiennej wizji inwestora co do rozwiązań technicznych i
funkcjonalnych budynku, podczas gdy z przywołanych w pismach procesowych
pozwanej i złożonych do akt sprawy dokumentów wynika jednoznacznie, że były to
kwestie istotne i decydujące o wzroście kosztów inwestycji o ponad 2 mln. zł. oraz,
że powodowie nie podjęli żadnych działań motywujących projektanta do
wprowadzenia uwag wniesionych do projektu oraz przyjęcie, że projektant do uwag
się ustosunkował, podczas gdy nie ustosunkował się w najmniejszym stopniu;
- pominięcie przez Sąd faktu dopuszczenia przez powodów do wielokrotności
przetargu na wykonanie inwestycji w celu spowodowania sztucznego obniżenia
ceny wykonania robót wskutek rezygnacji inwestora z wielu jej istotnych i
koniecznych dla uzyskania pozwolenia na użytkowanie elementów, wyłącznie dla
sztucznego dopasowania ceny uzyskanej w przetargu do granicy upoważnienia
wynikającego z uchwały Nadzwyczajnego Zgromadzenia Spółki Nr 1 z dnia 6
grudnia 2004 r. oraz Uchwały Zarządu Koncernu Energetycznego S.A. Nr 213 dnia
28 września 2005.;
- pominięcie przez Sąd faktycznego zakresu zamiennej dokumentacji projektowej
za cenę 70. 000 zł. i obowiązujących terminów jej wykonania oraz terminu
faktycznego przekazania inwestorowi;
8
- powoływanie się Sądów na nieistniejącą interpretację Urzędu Miasta w O. w
kwestii kondygnacji budynku;
- pozostawienie poza zakresem rozważań Sądu faktycznego i udokumentowanego
kosztu inwestycji z tej przyczyny, że w chwili rozwiązania umów o pracę nie był on
jeszcze znany pomimo, że były znane nakłady konieczne do poniesienia w celu
uzyskania pozwolenia na użytkowanie obiektu oraz pomimo, że konieczność ich
poniesienia w sposób oczywisty pozwana powiązała z przyczynami rozwiązania
umów o pracę, jako narażenie pracodawcy na szkodę z precyzyjnym wskazaniem
w czym się ono wyraża;
- przyjęcie przez Sąd, że wartość inwestycji zatwierdzona przez organy spółki
opierała się na ogólnikowej i jedynie orientacyjnej wycenie kosztów, co uprawniało
powodów do dowolnych zmian w rozmiarze i standardzie inwestycji, podczas gdy
faktycznie obciążał ich obowiązek przygotowania zamówienia publicznego wedle
reguł Prawa zamówień publicznych, w tym obowiązek opisu przedmiotu
zamówienia w sposób jednoznaczny i wyczerpujący (art. 29 Prawa zamówień
publicznych) za pomocą dokumentacji projektowej oraz specyfikacji technicznej
wykonania i odbioru robót (art. 31 tej ustawy), a tego rodzaju dokumentacja musiała
dać pełen i niebudzący wątpliwości obraz kosztów realizacji zamówienia;
- przyjęcie, że oddalenie przez Sąd pierwszej instancji wniosku pozwanej o
dopuszczenie dowodu z opinii biegłego uzasadnia bezprzedmiotowość tego
wniosku ze względu na brak jego znaczenia dla sprawy.
W odpowiedzi na skargę kasacyjną pozwanej powód L. R. wniósł o
oddalenie skargi w stosunku do niego w całości i o zasądzenie od pozwanej na
rzecz powoda L. R. kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego,
według norm przepisanych.
Odpowiedź na skargę kasacyjną pozwanej złożyli także powodowie P. W. i
B. K. wnosząc o oddalenie skargi kasacyjnej w stosunku do tych powodów oraz o
zasądzenie na ich rzecz kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego
według norm przepisanych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
9
Bezzasadnie w skardze zarzucono naruszenie art. 386 § 2 k.p.c. przez
nierozpatrzenie z urzędu nieważności postępowania przed Sądem pierwszej
instancji w zakresie ustalenia odszkodowania zasądzonego na rzecz powoda R. z
uwzględnieniem dodatku za staż pracy, pomimo rozstrzygnięcia o
nieprzysługiwaniu powodowi tego dodatku prawomocnym wyrokiem Sądu
Rejonowego w O. z dnia 12 października 2007 r., w sprawie sygn. akt. …/07.
Nieważność postępowania zachodzi, jeżeli o to samo roszczenie między
tymi samymi stronami toczy się sprawa wcześniej wszczęta albo jeżeli sprawa taka
została już prawomocnie osądzona (art. 379 pkt 3 k.p.c.). Skarżący nie wykazał, że
zachodziła tożsamość roszczeń, o której mowa w art. 379 pkt 3 k.p.c. Kwestia
istnienia przeszkody w rozpoznawaniu sprawy niniejszej ze względu na
wcześniejsze już prawomocne rozstrzygnięcie w części przedmiotu sporu nie była
poddana rozpoznaniu w postępowaniu przed Sądami pierwszej i drugiej instancji.
Zainteresowana ewentualnym zarzutem w tym zakresie strona pozwana w
postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji nie przedstawiła żadnego
twierdzenia, które mogłoby na tożsamość roszczenia już osądzonego w ogóle
wskazywać. Chodzi tu, według skargi kasacyjnej, o zasądzenie odszkodowania
uwzględniającego utracony przez powoda R. dodatek stażowy. Jednakże kwestia
struktury zasądzonego odszkodowania nie została poddana rozpatrzeniu przez Sąd
drugiej instancji. Apelacja nie przedstawiła w tym przedmiocie zarzutów ani nawet
jakichkolwiek twierdzeń. Bezpodstawnie argumentuje skarżący, że pomimo
milczenia zainteresowanej strony Sąd drugiej instancji powinien z urzędu
rozpatrzyć kwestię tożsamości roszczenia już osądzonego. Dla takiego – z urzędu
– rozpatrzenia tej kwestii Sąd drugiej instancji nie miał podstawy w zebranym w
sprawie materiale. Nie tylko w apelacji, ale także na rozprawie apelacyjnej – jak to
wynika z protokołów tej rozprawy odbytej na trzech terminach – strona pozwana
reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika nie zgłosiła przedmiotowej
kwestii. Nie tylko nie został złożony wyrok ze sprawy wcześniej rozstrzygniętej, ale
nawet nie zgłoszono kwestii osądzenia w innej sprawie tego samego roszczenia.
Należy zauważyć, że kwestia wcześniejszego rozstrzygnięcia o tym samym jest
wyłącznie twierdzeniem strony skarżącej po raz pierwszy zgłoszonym w
postępowaniu kasacyjnym. Twierdzenie to odnosiło się do wyroku, którego w
10
aktach sprawy nie ma. Ponadto z tego co strona skarżąca twierdzi o tej innej,
powołanej dopiero w skardze sprawie, nie wynika, ażeby zachodziła tożsamość
roszczeń, o której mowa w art. 379 pkt 3 k.p.c. W sprawie niniejszej rozstrzygnięto
o roszczeniu odszkodowawczym opartym na podstawie określonej w art. 56 k.p.,
natomiast w sprawie na którą skarżąca się powołuje, według jej twierdzeń,
przedmiotem osądu miało być prawo do dodatku stażowego. W skardze kasacyjnej
nie wykazano tożsamości roszczenia o odszkodowanie i roszczenia o dodatek
stażowy.
Stosownie do art. 382 k.p.c. Sąd drugiej instancji orzeka na podstawie
materiału zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji oraz w postępowaniu
apelacyjnym. Skarżący bezzasadnie zarzucił naruszenie tego przepisu skoro nie
zarzuca, że Sąd drugiej instancji pominął jakąś cząstkę materiału zebranego w toku
całego postępowania w sprawie – postępowania w obu instancjach sądowych.
Zasadność zarzutu naruszenia art. 382 k.p.c. zakłada istnienie określonego
materiału dowodowego, który został pominięty przy orzekaniu przez Sąd
odwoławczy co miało istotny wpływ na wynik sprawy. Tych przesłanek art. 382
k.p.c. nie spełnia przedstawiona w skardze argumentacja, która nie odnosi się do
materiału sprawy jako podstawy ustalonego w wyroku stanu faktycznego.
Wskazane przez stronę skarżącą jej oceny co do wyników rozpatrzenia zarzutów
apelacji i ich nieuwzględnienia nie są adekwatne do zakresu art. 382 k.p.c.
Stanowią one krytykę ustalonej podstawy faktycznej zaskarżonego wyroku.
Skarżąca nie wskazuje pominiętego materiału dowodowego sprawy, nie powołuje
się również w ramach omawianego zarzutu na bezpodstawną odmowę jego
uzupełnienia, upatruje natomiast naruszenia art. 382 k.p.c. w bezkrytycznej
akceptacji przez Sąd drugiej instancji ustaleń Sądu Rejonowego. Nienależyte
wyjaśnienie istotnych w sprawie okoliczności faktycznych to kwestie wynikające z
zastosowania innych przepisów postępowania (por. art. 217 k.p.c. lub art. 227 k.p.c.
w związku z art. 391 k.p.c.), których skarga kasacyjna nie zarzuciła.
Wobec bezzasadności podstawy „procesowej” skargi ustalony w sprawie
stan faktyczny jest wiążący dla Sądu Najwyższego (art. 39813
§ 2 k.p.c.).
W zakresie materialnoprawnej podstawy skargi kasacyjnej rozstrzygające
znaczenie ma ocena zarzutu błędnej wykładni i niewłaściwego zastosowania art. 52
11
§ 2 k.p. W utrwalonym orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że
miesięczny termin zakreślony w tym przepisie zaczyna biec od dnia, w którym
wiadomość o postępowaniu pracownika uzyska pracodawca (osoba uprawniona do
podejmowania czynności z zakresu prawa pracy w jego imieniu) - (zob. wyroki SN:
z 17.12.1997 r., I PKN 432/97, OSNAPiUS Nr 21/1998, poz. 625; z 7.12.1999 r., I
PKN 431/99, OSNAPiUS Nr 9/2001, poz. 300; z 7.12.1999 r., I PKN 439/99,
OSNAPiUS Nr 9/2001, poz. 301; z 11.4.2000 r., I PKN 590/99, OSNAPiUS Nr
18/2001, poz. 558; z 5.7.2002 r., I PKN 389/01, OSNP Nr 8/2004, poz. 135 oraz z
29.6.2005 r., I PK 233/04, OSNP Nr 9-10/2006, poz. 148). „Uzyskanie przez
pracodawcę wiadomości” – w rozumieniu art. 52 § 2 k.p. – oznacza wiadomości na
tyle sprawdzone, aby pracodawca mógł nabrać uzasadnionego przekonania o
nagannym postępowaniu danego pracownika (por. wyrok SN z 28.10.1976 r., I
PRN 74/76, OSNCP Nr 5-6/1977, poz. 100; OSPiKA Nr 7-8/1977, poz. 127 z glosą
J. Krzyżanowskiego; por. też wyrok z 28.4.1997 r., I PKN 111/97, OSNAPiUS Nr
4/1998, poz. 122). Chodzi o moment, w którym pracodawca miał możność
sprawdzenia i przekonania się o słuszności obciążających pracownika zarzutów
(por. orzeczenia SN: z 30.1.1936 r., I C 2410/35, OSN Nr 10/1936, poz. 390; z
7.1.1938 r., I C 703/37, OSN Nr 12/1938, poz. 540; z 17.10.1945 r., C III 698/45,
OSN Nr 3/1947, poz. 62; z 13.5.1998 r., I PKN 96/98, OSNAPiUS Nr 10/1999, poz.
329). Bieg miesięcznego terminu z art. 52 § 2 KP rozpoczyna się dopiero od chwili,
w której pracodawca uzyskał w dostatecznym stopniu wiarygodne informacje
uzasadniające jego przekonanie, że pracownik dopuścił się czynu nagannego w
stopniu usprawiedliwiającym niezwłoczne rozwiązanie umowy o pracę (zob. wyrok
SN z 21.10.1999 r., I PKN 318/99, OSNAPiUS Nr 5/2001, poz. 155), czyli od
zakończenia, podjętego niezwłocznie i sprawnie przeprowadzonego, wewnętrznego
postępowania, sprawdzającego uzyskane przez pracodawcę wiadomości o
niewłaściwym zachowaniu pracownika (zob. wyrok SN z 26.3.1998 r., I PKN 5/98,
OSNAPiUS Nr 6/1999, poz. 201).
W kontekście powyższych założeń interpretacyjnych art. 52 § 2 k.p.,
rozstrzygające znaczenie ze względu na art. 39813
§ 2 k.p.c., ma ustalenie
zaskarżonego wyroku, że pracodawca już w marcu 2007 r. miał pełną wiedzę o
tych wszystkich okolicznościach, które zostały wskazane jako przyczyny
12
rozwiązania stosunku pracy bez wypowiedzenia.
Zarzut naruszenia art. 52 § 2 k.p. strona skarżąca opiera na twierdzeniu, że
powzięcie przez pracodawcę wiedzy o naruszeniu przez powoda jego
podstawowych obowiązków pracowniczych nastąpiło w chwili zakończenia
zapoznawania się (przez pracodawcę) z dokumentacją sprawozdania kontrolnego i
wobec tego pracodawca powoda dopiero w dniu 19 kwietnia 2007 r. powziął
sprawdzoną wiedzę o przyczynie uzasadniającej rozwiązanie z nim umowy o pracę
bez wypowiedzenia. Według skarżącego ustalenie Sądu pierwszej instancji –
zaaprobowane przez Sąd drugiej instancji, że miesięczny termin z art. 52 § 2 k.p.
rozpoczął bieg jeszcze w marcu 2007 r. jest niewłaściwe bo skoro – według
twierdzenia skarżącego – Dyrektor Generalny Oddziału pozwanej Spółki otrzymał
sprawozdanie kontrolne z dnia 16 marca 2007 r. w dniu 22 marca 2007 r., to musiał
on mieć czas na sprawdzenie wiadomości o okolicznościach uzasadniających
rozwiązanie umowy o pracę z powodem, a wobec tego, że wiadomości dotyczyły
„kilkunastomilionowej inwestycji” to 19 dni pracy, jakie upłynęły od doręczenia
pracodawcy sprawozdania było czasem usprawiedliwionym umożliwiającym
„powzięcie wiadomości” – w rozumieniu przepisu art. 52 § 2 k.p. – o
okolicznościach uzasadniających rozwiązanie z powodem umowy o pracę bez
wypowiedzenia. Bezzasadność zarzutu naruszenia art. 52 § 2 k.p. polega na tym,
że strona skarżąca – jako jego uzasadnienie – podaje okoliczności sprzeczne z
podstawą faktyczną zaskarżonego wyroku wiążącą Sąd Najwyższy (art. 39813
§ 2
k.p.c.
Skoro – jak już wcześniej zostało podkreślone – nie zostały podważone
skutecznie dokonane ustalenia faktyczne, dla oceny zarzutów naruszenia prawa
materialnego miarodajny jest stan faktyczny sprawy stanowiący podstawę
zaskarżonego wyroku. Dotyczy to w pierwszym rzędzie ustalenia początku biegu
miesięcznego terminu z art. 52 § 2 k.p. liczonego od powzięcia przez pracodawcę
wiadomości o ciężkim naruszeniu przez pracownika jego obowiązków, a po upływie
którego rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia nie mogłoby być uznane za
zgodne z prawem. Sąd drugiej instancji prawidłowo rozumiał ten przepis jako
ustalający termin na rozwiązanie niezwłoczne umowy o pracę z winy pracownika od
czasu powzięcia przez pracodawcę dostatecznie skonkretyzowanych i
13
sprawdzonych wiadomości i przyjął, że taką wiedzę – o okolicznościach
uzasadniających rozwiązanie z powodem umowy o pracę bez wypowiedzenia jego
pracodawca (według własnej oceny) miał w marcu 2007 r. i wobec tego rozwiązanie
umowy o pracę w dniu 17 maja 2007 r. naruszało prawo jako dokonane po upływie
terminu z art. 52 § 2 k.p. Swoje stanowisko Sąd drugiej instancji oparł o
następujące ustalenia:
W oświadczeniach rozwiązujących z powodami umowę o pracę, pracodawca
formułując zarzuty ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków
pracowniczych powołał się na fakty i okoliczności ustalone i potwierdzone w
sprawozdaniu z kontroli wewnętrznej z 16 marca 2007 r. oraz fakty wynikające z
dokumentów powołanych w tym protokole. Na podstawie zeznań kontrolującego
(świadka G. L.) oraz analizy regulaminu kontroli wewnętrznej Sąd ustalił, że
pracodawca otrzymał protokół kontroli w dniu 16 marca 2007 r.
Sąd ustalił, że pracodawca powoda – wiedzę na temat zarzucanych
nieprawidłowości (kosztów dodatkowych inwestycji oraz opóźnienia w
wykonawstwie) – posiadał już pod koniec 2006 r. Potwierdziła je kontrola w styczniu
2007 r. Ponowna kontrola w marcu 2007 r. nie wniosła nic nowego. Przeprowadził
ją ten sam skład osób kontrolujących, a porównanie treści obydwu protokołów
pozwala stwierdzić, że przepisane są całe akapity dotyczące zakresu kontroli,
ustaleń osób winnych za poszczególne uchybienia, przyczyn występujących
nieprawidłowości i opóźnień. To, że pracodawca wiedział o nieprawidłowościach,
dodatkowych kosztorysach, opóźnieniu w zakończeniu inwestycji, według Sądu
drugiej instancji, potwierdza treść pisma (skierowanego przez Dyrektora
Generalnego Prokurenta P. P. do Zarządu Koncernu Energetycznego) z datą 29
marca 2007 r., gdzie imiennie wskazano osoby odpowiedzialne za uchybienia
stwierdzone podczas kontroli.
Powyższe ustalenia nie zostały podważone, a w ich świetle wykładnia i
stosowanie przepisu art. 52 § 2 k.p. musiały być uznane za poprawne.
Wobec trafności stanowiska zaskarżonego wyroku, że rozwiązanie umowy o
pracę bez wypowiedzenia po terminie określonym w art. 52 § 2 k.p.c. powoduje
niedopuszczalność oświadczenia o rozwiązaniu stosunku pracy i otwiera zgodnie z
14
art. 56 § 1 k.p. – prawa pracownika do zasądzonych w wyroku roszczeń, zbędne
jest rozważanie zarzutu naruszenia art. 52 § 1 k.p.
Zarzuty skargi dotyczące wysokości zasądzonego powodowi odszkodowania
są bezzasadne. Strona pozwana nie kwestionowała bowiem w postępowaniu
apelacyjnym wysokości zasądzonego powodowi odszkodowania oraz sposobu jego
wyliczenia i w związku z tym te kwestie nie zostały poddane rozpatrzeniu przez Sąd
drugiej instancji.
Przy trafności stanowiska, że samo rozwiązanie umowy o pracę z
naruszeniem terminu z art. 52 § 2 k.p. powoduje możliwość dochodzenia roszczeń
przysługujących pracownikowi za bezprawne rozwiązanie umowy o pracę
bezzasadne są także zarzuty naruszenia art. 201 § 1 k.s.h. oraz art. 31 ust. 1-3 i
art. 32 ust. 1-3 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. – Prawo zamówień publicznych.
Z tych względów skarga kasacyjna podlega oddaleniu na podstawie art.
39814
k.p.c.