Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 166/09
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 20 sierpnia 2009 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Marian Kocon (przewodniczący)
SSN Wojciech Jan Katner
SSN Hubert Wrzeszcz (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa Skarbu Państwa - Nadleśniczego
Nadleśnictwa P.
przeciwko E. Spółce Akcyjnej w P.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 20 sierpnia 2009 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 5 listopada 2008 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Sąd Okręgowy w P. wyrokiem z dnia 3 czerwca 2008 r. oddalił powództwo o
zapłatę 77 749,88 zł wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z gruntu i orzekł o
kosztach procesu.
Sąd ustalił, że powód jest właścicielem oddanych w zarząd Państwowemu
Gospodarstwu Leśnemu Lasy Państwowe Nadleśnictwo P. oznaczonych
nieruchomości, stanowiących głównie tereny leśne. Na tych nieruchomościach już
latach 80. ubiegłego stulecia stały słupy energetyczne z liniami wysokiego napięcia,
należące do pozwanego.
Strony dokonały inwentaryzacji wspomnianych linii energetycznych i ustaliły,
że zajęta przez nie powierzchnia tzw. pasów wylesionych wnosi 299 038 m2
.
Pod linami energetycznymi – ze względu na mikroklimat a także z powodów
ekonomicznych i ekologicznych – nie prowadzi się gospodarki leśnej. Pozwana dba
o należyte utrzymanie terenu pod linami energetycznymi i korzysta z niego w celu
wykonywania konserwacji słupów i linii.
Powód zaproponował pozwanej uregulowanie korzystania z gruntu zajętego
przez linie energetyczne, lecz do zawarcia umowy nie doszło.
Pozwany jest następcą prawnym Zakładu Energetycznego P.
Przedsiębiorstwo Państwowe w P., który został przekształcony dnia 12 lipca 1993 –
na podstawie ustawy z dnia 5 lutego 1993 r. o przekształceniu niektórych
przedsiębiorstw o szczególnym znaczeniu dla gospodarki państwa (Dz. U. Nr 16,
poz. 69) – w jednoosobową spółkę akcyjną Skarbu Państwa. Powstała w wyniku
przekształcenia spółka Skarbu Państwa wstąpiła we wszystkie prawa i obowiązki
przekształconego przedsiębiorstwa.
Sąd Okręgowy nie podzielił stanowiska powoda, że pozwana jest
posiadaczem samoistnym w złej wierze gruntu zajętego przez linie energetyczne
i powinna – na podstawie art. 225 k.c. – płacić wynagrodzenie za bezumowne
korzystanie z gruntu. Zdaniem Sądu budowa sieci energetycznej nie naruszyła
prawa własności powoda. Poprzednik prawny pozwanej uzyskał bowiem stosowne
decyzje wydane przez Ministra Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego na podstawie art.
3
7 i 17 ustawy z dnia 20 grudnia 1949 r. o państwowym gospodarstwie leśnym
(Dz. U. Nr 63, poz. 494). Wprawdzie nie zachowały się decyzje dotyczące spornego
gruntu, ale na podstawie przede wszystkim dokumentów znajdujących się w aktach
prowadzonych przez sędziego innych spraw należy przyjąć, że zajmowanie
gruntów w celu budowy linii energetycznych nie było bezprawne. W drodze
domniemania faktycznego można zatem przyjąć, że również poprzednik prawny
pozwanego uzyskał stosowne decyzje. W konsekwencji Sąd uznał, że poprzednik
prawny pozwanego uzyskał – przysługujący także pozwanej – tytuł prawny
w postaci decyzji uprawniających go do bezpłatnego używania spornego gruntu.
Sąd Apelacyjny zaskarżonym wyrokiem oddalił apelację powoda, podzielając
ustalenia faktyczne i ocenę prawną Sądu pierwszej instancji. Ponadto stwierdził,
że do przyjęcia, iż inwestycja polegająca na budowie sieci energetycznej na
gruntach Skarbu Państwa była realizowana legalnie wystarczyło uzyskanie jedynie
lokalizacji szczególnej. Nie wykluczył również przyjęcia, że postawę prawną
korzystania ze spornych gruntów przez pozwaną może stanowić obligacja realna.
W skardze kasacyjnej, opartej na obu podstawach, powód reprezentowany
przez Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa zarzucił naruszenie art. 382
w związku z art. 328 § 2 i art. 391 § 1 k.p.c., art. 232 k.p.c. w związku z art. 6 k.c.,
art. 231 k.p.c., art. 228 § 2 w związku z art. 391 § 1 k.p.c. oraz art. 140 k.c., art. 7
i art. 17 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 20 grudnia 1949 r. o państwowym gospodarstwie
leśnym, art. 30 ustawy z dnia 31 stycznia 1961 r. o planowaniu przestrzennym, art.
352 § 2 k.c. w związku z art. 224 i art. 225 k.c., art. 60, art. 65, art. 244 § 1 i art.
3531
k.c. Powołując się na te podstawy wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku
i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W pierwszej kolejności rozważenia wymaga druga postawa kasacyjna,
ponieważ dopiero gdy ona okaże się nieuzasadniona, możliwa będzie ocena
zasadności naruszenia prawa materialnego na tle ustaleń stanowiących wiążącą
w postępowaniu kasacyjnym podstawę faktyczną zaskarżonego wyroku (por. wyrok
Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 1997 r., II CKN 60/97, OSNC 1997, nr 9,
poz. 128).
4
Problem, który wyczerpuje istotę rozpoznawanej sprawy, sprowadza się
przede wszystkim do wyjaśnienia podstawy wkroczenia na nieruchomość powoda
w celu budowy sieci energetycznej, decydującej o charakterze władztwa pozwanej
w stosunku do tej nieruchomości. Aprobując dokonane przez Sąd pierwszej
instancji ustalenia faktyczne i ocenę prawną, Sąd Apelacyjny podzielił także
stanowisko Sądu Okręgowego, że pozwana posiada – jako następca prawny
państwowego przedsiębiorstwa energetycznego w P. – tytuł prawny do bezpłatnego
władania spornym gruntem w postaci decyzji Ministra Leśnictwa i Przemysłu
Drzewnego. Nie kwestionując samego ustalenia dotyczącego wspomnianego tytułu
prawnego, skarżący trafnie zarzucił naruszenie reguł określających zasady
bezdowodowego ustalania faktów na podstawie art. 228 § 2 k.p.c. oraz konstrukcji
domniemania faktycznego (art. 231 k.p.c.).
Zgodnie z art. 228 § 2 k.p.c. nie wymagają dowodu fakty znane sądowi
urzędowo, jednakże sąd powinien na rozprawie zwrócić na nie uwagę stron.
Zarówno w literaturze, jak i w orzecznictwie przyjmuje się, że znane sądowi
urzędowo fakty powinny być powołane na rozprawie, aby strony mogły się co do
nich wypowiedzieć. Powołanie w uzasadnieniu orzeczenia znanych sądowi
z urzędu okoliczności, które nie były przedmiotem rozprawy, stanowi naruszenia
art. 228 § 2 k.p.c. (por. orzeczenia Sądu Najwyższego: z dnia 10 maja 1956 r.,
2 CR 26/56, PiP 1958, nr 2, s. 345 i z dnia 25 sierpnia 1970 r., II PR 418/69,
OSNCP 1971, nr 5, poz. 89). Do skutecznego zastosowania przytoczonego
przepisu nie wystarcza ogólnikowe powołanie się na fakty znane sądowi urzędowo
z innych rozpatrywanych spraw. Sąd powinien przytoczyć konkretny fakt, wskazać
sprawę, w której został on stwierdzony, i zwrócić uwagę stron, że zamierza go
wykorzystać jako fakt znany sądowi urzędowo (por. orzeczenie Sądu Najwyższego
z 6 lutego 1963 r., 3 CR 75/62, OSNCP 1964, nr 1, poz. 18).
Zaaprobowane przez Sąd Apelacyjny ustalenie Sądu pierwszej instancji
dotyczące faktu, że „w innych sprawach znajdujących się w decernacie sędziego
prowadzącego sprawę zostało złożonych szereg dokumentów potwierdzających
fakt, ze przejmowanie gruntów pod linie elektryczne nie odbywało się bezprawnie,
ponieważ Minister Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego wydawał decyzje wyłączenia
spod uprawy leśnej poszczególnych pasów gruntów przeznaczonych pod budowę
5
linii energetycznych” nie odpowiada powyższym wymaganiom bezdowodowego
ustalenia faktu na podstawie art. 228 § 2 k.p.c. Wspomniany fakt nie był
przedmiotem rozprawy, strony nie mogły się więc – jak trafnie zarzucił skarżący –
co do niego wypowiedzieć. Nie zostały też konkretnie oznaczone sprawy, w których
fakt uznany przez Sąd za znany mu urzędowo został stwierdzony. Nie zostały
również konkretnie wskazane dokumenty świadczące o tym, że grunty pod budowę
linii energetycznych nie były przejmowane bezprawnie (Sąd ograniczył się do
stwierdzenia, że w tamtych sprawach „został złożony szereg dokumentów …”).
Zarzut skarżącego, że Sąd naruszył reguły bezdowodowego ustalenia omawianego
faktu na podstawie art. 228 § 2 k.p.c. należało więc uznać za uzasadniony.
Wspomniany wadliwie ustalony fakt został następnie wykorzystany przez
Sąd jako element podstawy domniemania faktycznego, które stanowiło – wobec
nieprzedłożenia przez pozwaną decyzji Ministra Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego
uprawniającej ją do władania i bezpłatnego korzystania ze spornych gruntów –
podstawę ustalenia, że taka decyzja zostały jednak wydana. Trafnie skarżąca
zarzuciła, że Sąd naruszył wynikające z art. 231 k.p.c. zasady zastosowania
domniemania faktycznego. Składające się na podstawę domniemania faktycznego
fakty – jak przyjmuje się w literaturze i orzecznictwie (por. wyrok Sądu Najwyższego
z dnia 17 października 2000 r., I CKN 1196/98, niepubl.) – wymagają twierdzenia
oraz dowodzenia i dopiero, opierając się na prawidłowym ustaleniu tych faktów,
sąd może wyciągać dalsze wnioski co do uznania za ustalone innych faktów
mających znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Tego wymagania nie spełnia
podstawa zastosowanego w sprawie domniemania faktycznego w celu ustalenia
tytułu prawnego do władania przez pozwaną spornym gruntem. W konsekwencji
także zarzut naruszenia art. 231 w związku z art. 391 k.p.c. należało uznać
za uzasadniony.
Wskazując na przyczyny niewykazania przez pozwaną stosownymi
dokumentami podstawy prawnej władania przez nią spornym gruntem (zwłaszcza
na przypisaną Skarbowi Państwa odpowiedzialność za liczne przekształcenia
zakładów energetycznych, niesprzyjające zachowaniu kompletności archiwów),
Sąd Apelacyjny wyraził przekonanie, że „powód nie powinien odnosić korzyści
procesowych związanych z niezachowaniem się pełnej dokumentacji dotyczącej
6
spornych linii energetycznych”. Sąd nie wyjaśnił jednak, o jaką chodzi mu
konkretnie „korzyść procesową”. W tej sytuacji nie można odeprzeć zarzutu
skarżącej, że stanowisko Sądu narusza reguły ciężaru dowodu w znacznie
materialnym (art. 6 k.c.).
Zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która
z faktu tego wywodzi skutki prawne. Opierając się na tej regule, doktryna
i judykatura przyjmują zgodnie, że powód powinien udowodnić fakty, z których
wywodzi dochodzone roszczenie, a pozwany – fakty uzasadniające jego zarzuty
przeciwko roszczeniu powoda; fakty tamujące lub niweczące roszczenie powinien
udowodnić przeciwnik tej strony, która wystąpiła z roszczeniem, a więc w zasadzie
pozwany (por. wyroki Sąd Najwyższego: z dnia 3 października 1969 r., II PR
313/69, OSNC 1970, nr 9, poz. 147; z dnia 20 kwietnia 1982 r., I CR 79/82,
niepubl.; z dnia 19 listopada 1997 r., I PKN 375/97, OSNP 1998, nr 18, poz. 537;
z dnia 11 czerwca 1999 r., II CKN 390/98, OSNC 1999, nr 12, poz. 217).
Udowodnienie podstawy prawnej do władania spornym gruntem przez
przedstawienie właściwej decyzji Ministra Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego
obciąża pozwaną, ponieważ ona wywodzi z tego faktu skutki prawne.
W konsekwencji, negatywne skutki niesprostania ciężarowi dowodu w tym
zakresie nie mogą obciążać powoda, gdyż nie można ich wyciągać w stosunku
do strony nieobciążonej ciężarem dowodu w znaczeniu materialnym.
Przyczyny niesprostania przez stronę spoczywającemu na niej ciężarowi
dowodowemu (także od niej niezależne, jak zdekompletowanie archiwów na skutek
licznych reorganizacji przedsiębiorstwa) pozostają bez wpływu na reguły rządzące
ciężarem dowodu. Również w literaturze wyrażono takie stanowisko, podkreślając,
że tzw. bliższość dowodu, dostępu do dowodu czy też środka dowodowego, nie ma
wpływu na reguły ciężaru dowodu.
Reasumując, drugą podstawę kasacyjną z przedstawionych powodów
należało uznać za uzasadnioną. To oznacza, że z przyczyn wyżej wskazanych
przedwczesna byłaby ocena podniesionych w skardze kasacyjnej zarzutów
naruszenia prawa materialnego. Można jedynie ubocznie zauważyć,
że wskazywanie w zaskarżonym wyroku na inne mogące przemawiać przeciwko
żądaniu powoda argumenty, związane z uzyskaniem lokalizacji szczegółowej,
7
zawarciem dorozumianych porozumień między właściwymi jednostkami
organizacyjnymi Skarbu Państwa w sprawie korzystania ze spornych gruntów, czy
obligacją realną, wymagają – jak trafnie zarzucił skarżący – stosownych ustaleń
faktycznych. Rację ma bowiem skarżący, że aby przyjąć, iż do legalnego zajęcia
spornych gruntów wystarczyło uzyskanie lokalizacji szczegółowej niezbędne jest
przede wszystkim ustalenie – czego nie ma w sprawie – że poprzednik prawny
pozwanej taką lokalizację szczegółową uzyskał. Odwoływanie się do
dorozumianych porozumień w sprawie korzystania ze spornych gruntów wymaga
natomiast ustalenia, jakie konkretne zachowania oznaczonych podmiotów wskazują
na złożenie oświadczeń woli odpowiadających treści dorozumianego porozumienia.
Oparcia na konkretnie wskazanych realiach danej sprawy wymaga także odwołanie
się do konstrukcji obligacji realnej. Przytoczony przez Sąd Apelacyjny wyrok Sąd
Najwyższego z dnia 18 stycznia 2007 r., I CSK 223/06 dotyczy innego stanu
faktycznego (powód w tej sprawie domagał się wydania pomieszczenia, w którym
znajdowała się stacja transformatorowa).
Warto też zwrócić uwagę na to, że przyjęcie, iż przedsiębiorstwo
energetyczne zajęło sporne grunty w związku z budową sieci energetycznej –
ze względu na obowiązującą w tym czasie zasadę jednolitej własności państwowej
(uchylony art. 128 k.c.) – w dobrej wierze nie oznacza, że przymiot dobrej wiary
istnieje – w zakresie roszczeń uzupełniających – także po likwidacji zasady
jednolitej własności państwowej i spowodowanych tym zmian w stosunkach
własnościowych. Nieuregulowanie po tych zmianach kwestii korzystania
ze spornych gruntów – w sytuacji niewykazania przez pozwaną nabycia
odpowiedniego tytułu po poprzednikach prawnych – oznaczałoby brak tytułu
prawnego do korzystania ze spornych gruntów. W takiej sytuacji dobrą wiarę
wyłącza już ujawnienie takich okoliczności, które u przeciętnego człowieka powinny
wzbudzać poważne wątpliwości, że nie przysługuje mu prawo do korzystania
z rzeczy w dotychczasowym zakresie.
Z przedstawionych powodów Sąd Najwyższy orzekł, jak w sentencji wyroku
(art. 39815
§ 1 k.p.c. oraz art. 108 § 2 w związku z art. 39821
k.p.c.)