Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CSK 53/09
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 3 września 2009 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Kazimierz Zawada (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Marian Kocon
SSN Henryk Pietrzkowski
Protokolant Anna Matura
w sprawie ze skargi "P. " S.A. z siedzibą w W.
przeciwko Systemowi Gazociągów Tranzytowych "E. " S.A. z siedzibą w W.
o uchylenie wyroku sądu polubownego,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 3 września 2009 r.,
skargi kasacyjnej skarżącego od wyroku Sądu Apelacyjnego […]
z dnia 2 września 2008 r.,
oddala skargę kasacyjną i zasądza od skarżącego na rzecz
Systemu Gazociągów Tranzytowych "E. " S.A. kwotę 5 400 (pięć
tysięcy czterysta) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania
kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Spółka Akcyjna „P.” pozwała w dniu 26 sierpnia 2006 r. przed Sąd
Arbitrażowy przy Krajowej Izbie Gospodarczej w Warszawie Spółkę Akcyjną
System Gazociągów Tranzytowych „E..” Po ostatecznym sprecyzowaniu
powództwa domagała się zasądzenia od strony pozwanej kwoty 109 000 000 zł
tytułem odszkodowania za niewykonanie zawartej w dniu 28 września 2000 r.
umowy dzierżawy włókien światłowodowych lub ustalenia, że strona pozwana jest
nadal zobowiązana do wydania całości lub odpowiedniej części wydzierżawionego
kabla światłowodowego i zasądzenia od strony pozwanej odszkodowania za zwłokę
w wykonaniu zobowiązania do wydania tego kabla. Zażądała przy tym wydania
wyroku wstępnego, który by albo ustalał, że strony są nadal związane umową
dzierżawy z dnia 28 września 2000 r., a pozwana spółka znajduje się w zwłoce od 1
stycznia 2001 r., przy czym możliwe jest wykonanie przez nią tej umowy co do
całego przedmiotu dzierżawy, albo stwierdzał, że strona pozwana jest zobowiązana
do wydania stronie powodowej na jej żądanie wszystkich ukończonych części kabla
światłowodowego lub jedynie niektórych z nich, możliwych do zagospodarowania
zgodnie z celem umowy.
Sąd Arbitrażowy przy Krajowej Izbie Gospodarczej wyrokiem z dnia 5 lipca
2007 r. oddalił powództwo co do: żądania stwierdzenia, że strona pozwana jest
zobowiązana do wydania stronie powodowej w całości lub w odpowiedniej części
spornego kabla światłowodowego, żądania zapłaty przez stronę pozwaną
odszkodowania za zwłokę w wykonaniu zobowiązania wydania tego kabla, żądania
zapłaty przez stronę pozwaną kwoty 109.000.000 zł tytułem odszkodowania za
niewykonanie spornej umowy dzierżawy.
W uzasadnieniu wyroku Sąd Arbitrażowy wyjaśnił, że strony wiąże zawarta
w dniu 28 września 2000 r. umowa przewidująca oddanie przez stronę pozwaną
stronie powodowej w dzierżawę na lat dwadzieścia oznaczonego światłowodu.
Zgodnie z tą umową, wydanie przez stronę pozwaną (wydzierżawiającego)
przedmiotu dzierżawy, czyli światłowodu, stronie powodowej (dzierżawcy) miało
nastąpić w ciągi 14 dni od daty jego odbioru technicznego, nie później jednak niż do
3
dnia 1 stycznia 2001 r. Przed dniem 1 stycznia 2001 r. nie doszło jednak do odbioru
technicznego światłowodu na skutek przedłużających się sporów z właścicielami
działek, przez które miał on przebiegać. Z tego powodu przewidziany w umowie
obowiązek wydania przez stronę pozwaną światłowodu stronie powodowej nie
powstał. Zgodnie z umową, wydanie przez stronę pozwaną światłowodu stronie
powodowej po dniu 1 stycznia 2001 r. mogło nastąpić jedynie na podstawie aneksu
do tej umowy, ale stosowny aneks nie został zawarty. Również obowiązek wydania
przez pozwaną spółkę spółce powodowej jedynie części światłowodu został
w umowie uzależniony od zawarcia przez strony dodatkowego porozumienia, do
którego też nie doszło. W ocenie Sądu Arbitrażowego, nie było przy tym możliwe
stwierdzenie obowiązku zawarcia przez strony dodatkowego porozumienia
(aneksu), ponieważ umowa z dnia 28 września 2000 r. nie dawała podstaw do
określenia jego warunków. Skoro przewidziany w umowie obowiązek wydania
przez stronę pozwaną przedmiotu dzierżawy stronie powodowej nie powstał, nie
mogło być też mowy o jego niewykonaniu przez stronę pozwaną.
Powodowa spółka wniosła skargę o uchylenie wyroku Sądu Arbitrażowego
powołując się na podstawę określoną w art. 1206 § 2 pkt 2 k.p.c., tj. na
sprzeczność zaskarżonego wyroku z podstawowymi zasadami porządku
publicznego (klauzula porządku publicznego).
Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 26 marca 2008 r. uwzględnił tę skargę.
Uchylając w jej następstwie wyrok Sądu Arbitrażowego, wyjaśnił, że nie można
pogodzić stanowiska Sądu Arbitrażowego o obowiązywaniu między stronami
umowy z dnia 28 września 2000 r. z jednoczesnym przyjęciem, że nie rodzi ona dla
pozwanej spółki żadnych zobowiązań. Dodał przy tym, że Sąd Arbitrażowy,
wydając wyrok, uchylił się od zamieszczenia w jego sentencji rozstrzygnięcia co do
obowiązku zawarcia przez strony aneksu do umowy z dnia 28 września 2008 r.,
a swoje stanowisko w przedmiocie tego obowiązku wyraził jedynie w uzasadnieniu.
Po rozpoznaniu apelacji orzeczeniem z dnia 2 września 2008 r. Sąd
Apelacyjny zmienił wyrok Sądu Okręgowego w ten sposób, że oddalił skargę
o uchylenie wyroku Sądu Arbitrażowego. Według oceny Sądu Apelacyjnego,
w sprawie nie wystąpiła przewidziana w art. 1206 § 2 pkt 2 k.p.c. podstawa do
4
uchylenia zaskarżonego wyroku. Sąd Okręgowy rozpoznając skargę przekroczył
dopuszczalne granice badania wyroku sądu polubownego.
Skarżąca spółka kwestionując w całości wyrok Sądu Apelacyjnego jako
podstawy kasacyjne przytoczyła naruszenie art. 65 § 1 i § 2 oraz art. 353 § 1
w związku z art. 3531
i art. 693 § 1 k.c., naruszenie art. 2, 20, 22 i 45 ust. 1
Konstytucji, naruszenie art. 1206 § 2 pkt 2 oraz art. 1194 § 1 i § 2 k.p.c., naruszenie
art. 233 § 1 w związku z art. 391 § 1 oraz art. 382 k.p.c. w związku z art. 1207 § 2
k.p.c. oraz naruszenie art. 328 § 2 w związku z art. 391 k.p.c.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zadaniem sądu powszechnego rozpoznającego skargę o uchylenie wyroku
sądu arbitrażowego jest wyjaśnienie, czy w sprawie nie wystąpiła określona
w ustawie podstawa uchylenia tego wyroku. Nie mieści się tu, co do zasady,
kontrola zgodności wyroku sądu polubownego z prawem materialnym ani badanie,
czy znajduje on oparcie w faktach przytoczonych w jego uzasadnieniu i czy fakty te
zostały prawidłowo ustalone (por. orzeczenia Sądu Najwyższego: z dnia 6 maja
1936 r., I C 1914/35, Zb. Orz. 1937, nr 2, poz. 56, z dnia 18 marca 1938 r., II C
2989/37, Zb. Orz. 1939, nr 2, poz. 59, z dnia 21 grudnia 2004 r., I CK 405/04, LEX
nr 500191, z dnia 8 grudnia 2006 r., V CSK 321/06, LEX nr 322023, z dnia 11 maja
2007 r., I CSK 82/07, OSNC 2008, nr 6, poz. 64).
Podstawy uchylenia wyroku sądu arbitrażowego wymienia wyczerpująco art.
1206 k.p.c. Sąd rozpoznający skargę jest w zasadzie związany przytoczonymi
przez skarżącego podstawami, może więc uchylić wyrok sądu arbitrażowego ze
względu na zaistnienie podstawy wymienionej w art. 1206 w zasadzie o tyle tylko,
o ile została ona powołana skardze. Z urzędu, a zatem nawet bez przytoczenia
w skardze, uwzględnia jedynie dwie z wymienionych w art. 1206 k.p.c. podstaw
uchylenia wyroku sądu arbitrażowego: wynikającą z ustawy niemożność
rozstrzygnięcia sporu przez ten sąd (art. 1206 § 2 pkt 1 k.p.c.) i sprzeczność
wyroku sądu arbitrażowego z podstawowymi zasadami porządku prawnego
Rzeczypospolitej Polskiej (art. 1206 § 2 pkt 2 k.p.c.). Branie w drodze wyjątku przez
sąd pod rozwagę z urzędu dwóch ostatnio wymienionych podstaw nie stoi
oczywiście na przeszkodzie powołaniu się na nie w skardze.
5
Skarżąca spółka domagała się uchylenia wyroku Sądu Arbitrażowego
powołując się wyłącznie na jego sprzeczność z podstawowymi zasadami
obowiązującego w Polsce porządku prawnego, tj. jedynie na tę podstawę uchylenia
wyroku sądu polubownego, którą określa art. 1206 § 2 pkt 2 k.p.c. Zaskarżony
wyrok Sądu Arbitrażowego mógłby więc zostać uchylony tylko wtedy, gdyby została
stwierdzona jego sprzeczność z podstawowymi zasadami porządku prawnego
obowiązującego w Polsce lub wynikająca z ustawy niemożność rozstrzygnięcia
sporu stron przez sąd polubowny, a praktycznie biorąc, tj. uwzględniając brak
w okolicznościach sprawy jakichkolwiek przesłanek mogących wskazywać na drugą
z wymienionych podstaw, jedynie ze względu na stwierdzenie pierwszej z nich –
powoływanej w skardze.
W poprzednim stanie prawnym odpowiednikiem art. 1206 § 2 pkt 2 k.p.c. był
art. 712 § 1 pkt 4 k.p.c. Jego pierwowzór stanowiły z kolei wcześniejsze
unormowania obowiązujące w tym względzie na ziemiach polskich. Wypowiedzi
piśmiennictwa i orzecznictwa dotyczące art. 712 § 1 pkt 4 k.p.c. i innych
wcześniejszych regulacji zachowują odpowiednio aktualność w odniesieniu do art.
1206 § 2 pkt 2 k.p.c. Według dominującego poglądu, przy ocenie, czy wyrok sądu
arbitrażowego jest sprzeczny z podstawowymi zasadami porządku prawnego,
należy uwzględniać jego treść, a nie prawidłowość postępowania przed sądem
arbitrażowym ani prawidłowość obsady składu tego sądu (por. orzeczenia Sądu
Najwyższego z dnia 8 lutego 1937 r., III C 1254/35, Zb. Orz. 1938, nr 1, poz. 44,
z dnia 3 września 1998 r., I CKN 822/97, OSNC 1999, nr 2, poz. 39).
Przez podstawowe zasady porządku prawnego stanowiące podstawę oceny
wyroku sądu arbitrażowego należy rozumieć nie tylko normy konstytucyjne, ale
i naczelne normy w poszczególnych dziedzinach prawa (por. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 28 kwietnia 2000 r., II CKN 267/00, OSNC 2000, nr 11, poz.
203 i cytowane w nim orzecznictwo). Na podstawie wyrażonej w art. 1206 § 2 pkt 2
k.p.c. klauzuli porządku publicznego wyrok sądu arbitrażowego ulega zatem
uchyleniu wtedy, gdy zdeterminowane jego treścią skutki są nie do pogodzenia
z określona normą zaliczaną do podstawowych zasad tego porządku.
W świetle powyższych uwag, stosowanie przez sąd polubowny prawa
materialnego właściwego dla rozstrzyganego stosunku – przestrzeganie którego,
6
co do zasady, nakazuje art. 1194 § 1 k.p.c. - podlega więc kontroli sądu
powszechnego rozpoznającego skargę o uchylenie wyroku sądu arbitrażowego
o tyle tylko, o ile wymaga tego zastosowanie, uwzględnianej z urzędu klauzuli
porządku publicznego. Naruszenie przez sąd polubowny właściwego prawa
materialnego uzasadnia zatem uchylenie wyroku sądu polubownego jedynie wtedy,
gdy pociąga za sobą jego sprzeczność, w przedstawionym wyżej znaczeniu,
z porządkiem prawnym. Co do wymienionych w skardze kasacyjnej przepisów
kodeksu cywilnego, nie ma zaś podstaw, aby móc uważać, że w ogóle doszło do
ich naruszenia przez Sąd Arbitrażowy. Przyjęta w wyroku Sądu Arbitrażowego
wykładnia umowy dzierżawy jako warunkowej, uzależniającej powstanie obowiązku
wydzierżawiającego do wydania przedmiotu dzierżawy od dokonania jego odbioru
technicznego w określonym terminie, w pełni mieści się w granicach interpretacji
dopuszczalnej w świetle art. 65 k.c. Nie ma też sprzeczności w zajętym w tym
wyroku stanowisku, że zawarta przez strony umowa wiąże je, choć nie uzasadnia
ze względu na nieziszczenie się wspomnianego warunku obowiązku spółki E. do
wydania określonego w umowie przedmiotu dzierżawy spółce P. Uznanie mocy
wiążącej zawartej przez strony umowy oznaczało tu w istocie tylko to, że jej treść
powinna stanowić podstawę rozstrzygnięcia sporu co do powstania między
stronami stosunku dzierżawy. Skoro stosunek ten nie powstał z powodu
nieziszczenia się przewidzianego w umowie warunku, nie było podstaw do
stosowania w odniesieniu do niego przepisów art. 353 § 1, art. 3531
i art. 693 k.c., a
w konsekwencji i do twierdzenia o naruszeniu ich przez niezastosowanie w tym
zakresie.
Tym bardziej nie można zasadnie twierdzić, że przyjęta w wyroku Sądu
Arbitrażowego wykładnia umowy dzierżawy i wyprowadzone z niej konsekwencje
oraz ich aprobata przez Sąd Apelacyjny stanowiły naruszenie art. 2, 20, 22 i 45
ust. 1 Konstytucji.
Bezzasadny okazał się także zarzut naruszenia art. 45 ust. 1 Konstytucji
przez pozbawienie skarżącej prawa do sądu wskutek utrzymania w mocy wyroku
Sądu Arbitrażowego niezawierającego rozstrzygnięcia co do zgłoszonego żądania
ustalenia obowiązku zawarcia aneksu do umowy dzierżawy. Jeżeli skarżąca
7
uważała, że Sąd Arbitrażowy nie orzekł o wszystkich zgłoszonych przez nią
żądaniach, mogła domagać się jego uzupełnienia na podstawie art. 1202 k.p.c.
Twierdzenie o naruszeniu przez Sąd Apelacyjny art. art. 233 § 1 w związku
z art. 391 § 1 oraz art. 382 k.p.c. w związku z art. 1207 § 2 k.p.c. wskutek oddalenia
skargi bez rozpoznania jej podstaw jest w istocie zarzutem gołosłownym (co do
naruszenia art. 382 k.p.c. jako podstawy kasacyjnej por. np. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 24 stycznia 2008 r., I CSK 338/07, OSNC-ZD 2008, nr D,
poz. 110). Podobnie należy ocenić zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c.
Jego naruszenie przez sąd drugiej instancji może stanowić podstawę kasacyjną,
jak wielokrotnie wyjaśniał Sąd Najwyższy, tylko wtedy, gdy uniemożliwia kontrolę
zaskarżonego orzeczenia, a w sprawie taka sytuacja nie zachodzi.
W konsekwencji Sąd Apelacyjny oddalając skargę o uchylenie wyroku Sądu
Arbitrażowego nie uchybił art. 1206 § 2 pkt 2 k.p.c., ani innym przepisom objętym
podstawami kasacyjnymi. Mając powyższe na względzie, Sąd Najwyższy na
podstawie art. 39814
w związku z art. 1207 § 2 k.p.c. oddalił skargę kasacyjną,
a o kosztach postępowania kasacyjnego orzekł zgodnie z art. 98 w związku z art.
108 § 1 i art. 39821
oraz art. 1207 § 2 k.p.c.
jz
/tp/