Pełny tekst orzeczenia

WYROK Z DNIA 3 WRZEŚNIA 2009 R.
V KK 224/09
Przepis art. 451 k.p.k. gwarantuje oskarżonemu, w wypadku
uwzględnienia jego wniosku, możliwość realizacji materialnego prawa do
obrony, przez przedstawienie na rozprawie apelacyjnej argumentów prze-
mawiających za uwzględnieniem wniesionej na jego rzecz apelacji, nato-
miast w wypadku zaniechania jego sprowadzenia, wbrew ujawnionej przez
niego we wniosku woli, pozwala mu jeszcze skorzystać z prawa do złoże-
nia na piśmie stosownych wyjaśnień, oświadczeń i wniosków, które podle-
gają ujawnieniu na rozprawie odwoławczej (art. 453 § 2 k.p.k.).
Przewodniczący: sędzia SN T. Artymiuk.
Sędziowie: SN M. Gierszon (sprawozdawca), SA (del. do SN) Z.
Puszkarski.
Sąd Najwyższy w sprawie Wojciecha Z., skazanego z art. 247 § 1
k.k. w zb. z art. 11 § 2 k.k., po rozpoznaniu w Izbie Karnej na posiedzeniu
w dniu 3 września 2009 r., kasacji, wniesionej przez obrońcę skazanego od
wyroku Sądu Okręgowego w W. z dnia 18 listopada 2008 r., zmieniającego
wyrok Sądu Rejonowego w W. z dnia 28 listopada 2007 r.,
u c h y l i ł zaskarżony wyrok w części dotyczącej Wojciecha Z. i jego spra-
wę p r z e k a z a ł Sądowi Okręgowemu w W. do ponownego rozpoznania
w postępowaniu odwoławczym (...).
2
U Z A S A D N I E N I E
Wyrokiem z dnia 28 listopada 2007 r. Sąd Rejonowy w W. uznał Woj-
ciecha Z. za winnego tego, że w okresie od dnia 16 do dnia 17 lutego 2001
r. w W. działając, wspólnie i w porozumieniu z Maciejem B. i Wiesławem M.
oraz inną osobą w warunkach czynu ciągłego, znęcali się fizycznie i psy-
chicznie nad współosadzonym w Areszcie Śledczym w W. Radosławem P.
w ten sposób, że uderzali go pięściami, łokciami i kopali po całym ciele,
uderzali kijem w okolice kolan, razili prądem elektrycznym, czym spowo-
dowali u niego obrażenia w postaci stłuczenia lewej strony klatki piersiowej,
podbiegnięcia krwawego na klatce piersiowej, w okolicy obu stawów kola-
nowych oraz powiek oka prawego, które naruszyły czynności narządów je-
go ciała na czas poniżej 7 dni, a nadto używał wobec niego słów po-
wszechnie uznanych za obelżywe oraz zmuszał do wykonywania czynno-
ści usługowych i porządkowych – to jest dokonania przestępstwa z art. 247
§ 1 k.k. i art. 191 § 1 k.k. i art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z
art. 12 k.k., i za to na podstawie art. 247 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k.
wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności.
Nadto na podstawie art. 47 § 1 k.k. orzekł wobec Wojciecha Z. na-
wiązkę w kwocie 500 zł na rzecz Fundacji „Na Ratunek Dzieciom z Choro-
bą Nowotworową”, a także zasądził od niego na rzecz Skarbu Państwa
koszty sądowe i odstąpił od wymierzenia mu opłaty.
Apelację od tego wyroku w części dotyczącej Wojciecha Z. wniósł je-
go obrońca.
Zarzucił w niej obrazę przepisów postępowania, która mogła mieć
wpływ na treść orzeczenia, polegającą na dowolnej nie zaś swobodnej
ocenie dowodów, dokonanej z naruszeniem zasad prawidłowego rozumo-
wania wbrew art. 7 k.p.k., poprzez uznanie za niewiarygodne wyjaśnień
oskarżonego, iż jego działanie miało na celu w istocie odwrócenie od po-
3
krzywdzonego agresji pozostałych współosadzonych oraz pominięcie ze-
znań oskarżonych Macieja B. i Wiesława M., wskazujących na brak udziału
Wojciecha Z. w pobiciu pokrzywdzonego Radosława P., a także pominięcie
zeznań pokrzywdzonego Radosława P., wskazujących na marginalny
udział oskarżonego w zajściu i wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w
części jego punktów: I i VI oraz przekazanie sprawy Sądowi pierwszej in-
stancji do ponownego rozpoznania.
Apelację tę – wraz z apelacjami wniesionymi przez obrońców pozo-
stałych skazanych – rozpoznał w dniu 18 listopada 2008 r. Sąd Okręgowy
w W.
Wydanym w tym dniu wyrokiem zmienił zaskarżone nimi orzeczenie
w ten sposób, że uznał, iż przypisany wszystkim oskarżonym w pkt I czyn
stanowi występek z art. 247 § 1 k.k. i art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2
k.k. i za podstawę wymiaru kar pozbawienia wolności orzeczonych za ten-
że czyn, przyjął przepis art. 247 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k.
W pozostałej części – odnośnie Wojciecha Z. – wyrok ten utrzymał w
mocy, zwalniając go od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie
odwoławcze.
Kasację od tego wyroku Sądu Okręgowego w W. wniósł obrońca
skazanego Wojciecha Z.
Zarzucił on w niej rażącą obrazę przepisów postępowania, mającą
istotny wpływ na treść wyroku, a to art. 451 k.p.k. w zw. z art. 6 k.p.k. oraz
art. 6 ust. 1 i 3 lit. c Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i
Podstawowych Wolności w zw. z art. 91 ust. 2 Konstytucji RP, poprzez fak-
tyczne pozbawienie oskarżonego prawa do obrony w postępowaniu apela-
cyjnym, podczas gdy w dniu 10 listopada 2008 r. złożył on w administracji
Zakładu Karnego w W. wniosek o sprowadzenie go na rozprawę apelacyj-
ną i z przyczyn całkowicie niezależnych od oskarżonego wniosek ten wpły-
nął do Sądu Okręgowego dopiero w dniu rozprawy apelacyjnej – już po jej
4
przeprowadzeniu i wydaniu w sprawie wyroku i wniósł o uchylenie zaskar-
żonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi
Okręgowemu w W., a nadto o zasądzenie nieopłaconych w całości kosztów
pomocy prawnej udzielonej z urzędu.
W pisemnej odpowiedzi na tę kasację Prokurator Prokuratury Okrę-
gowej w W. wniósł o jej uwzględnienie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja jest w sposób oczywisty zasadna.
Zaskarżony nią wyrok faktycznie wydano z rażącym naruszeniem
tych przepisów prawa, które wskazano w podniesionym w kasacji zarzucie,
jakkolwiek nastąpiło to z przyczyn niezależnych od sądu.
Nie ulega wszak wątpliwości, że Wojciech Z. o wyznaczonym na
dzień 18 listopada 2008 r. terminie rozprawy apelacyjnej dowiedział się w
dniu 7 listopada 2008 r., kiedy to doręczono mu zawiadomienie o tej roz-
prawie. W dniu 10 listopada 2008 r. w administracji Aresztu Śledczego w
W. (gdzie wówczas przebywał) złożył pismo procesowe, określone mianem
„wniosek”, w którym domagał się „doprowadzenia go na rozprawę odwo-
ławczą”, podnosząc, iż „nie wie o co był oskarżony i jaki zapadł wyrok”,
bowiem „od dłuższego czasu leczy się psychiatrycznie (...) i jedynie dowie-
zienie go na rozprawę apelacyjną umożliwi mu jakąkolwiek obronę”.
Pismo to wpłynęło do Sądu Okręgowego w W. w dniu 18 listopada
2008 r. o godzinie 13.30, a więc już po zakończeniu rozprawy w sprawie
Wojciecha Z. i ogłoszeniu wyroku, co nastąpiło w dniu 18 listopada 2008 r.
o godzinie 13.00.
Stąd też ten wniosek oskarżonego złożony w trybie art. 451 k.p.k. nie
był w ogóle przez sąd rozpoznany.
Przepis ten stanowi, że sąd odwoławczy, na wniosek oskarżonego
pozbawionego wolności zarządza sprowadzenie go na rozprawę, chyba że
uzna za wystarczającą obecność obrońcy. Treść tego przepisu jedno-
5
znacznie dowodzi, że zapisano w nim ogólną regułę, zgodnie z którą,
sprowadzenie oskarżonego na rozprawę odwoławczą – w wypadku złoże-
nia przez niego o to wniosku – jest obligatoryjne. Ta obligatoryjność ma
jednak charakter względny. Sąd bowiem władny jest uznać, że wystarcza-
jąca jest obecność obrońcy na rozprawie apelacyjnej i tylko w takiej sytuacji
wolno mu zaniechać zarządzenia sprowadzenia oskarżonego. Przy tak
ustawowo określonych warunkach sprowadzenia oskarżonego na rozpra-
wę odwoławczą i inspirującej roli jego wniosku o sprowadzenie (który prze-
cież w ogóle warunkuje możliwość podjęcia postanowienia przez sąd w tym
trybie) – zaniechanie rozpoznania przez sąd złożonego przez oskarżonego
w tym trybie, bez zwłoki, wniosku (niezależnie od przyczyn braku tej decy-
zji) stanowi oczywistą i rażącą obrazę wspomnianego przepisu art. 451
k.p.k.
Możliwość istotnego wpływu takiego stwierdzonego in concreto uchy-
bienia na treść zaskarżonego kasacją wyroku wynika z tego, że przepis ten
 który ewidentnie naruszono – gwarantuje oskarżonemu w przypadku
uwzględnienia jego wniosku, możliwość realizacji materialnego prawa do
obrony, poprzez prezentację na rozprawie apelacyjnej argumentów prze-
mawiających za uwzględnieniem wniesionej na jego rzecz apelacji, zaś w
przypadku zaniechania jego sprowadzenia, wbrew ujawnionej przez niego
we wniosku woli, pozwala mu jeszcze skorzystać z prawa do złożenia na
piśmie stosownych wyjaśnień, oświadczeń i wniosków, które – zgodnie z
treścią art. 453 § 2 k.p.k. – podlegają ujawnieniu na rozprawie odwoław-
czej. To, że ustawodawca pozwolił sądowi odwoławczemu na podjęcie de-
cyzji o nie sprowadzeniu oskarżonego na rozprawę odwoławczą, nie ozna-
cza przecież dowolności jego rozstrzygania w tym przedmiocie. Sąd Naj-
wyższy niejednokrotnie podkreślał, że wprawdzie obecność oskarżonego
na rozprawie odwoławczej, z uwagi na specyfikę postępowania drugoin-
stancyjnego, nie jest obowiązkowa, to dla przyjęcia prawidłowej decyzji od-
6
nośnie umożliwienia mu uczestnictwa w tej rozprawie należy wnikliwie roz-
ważyć, czy przedmiotem rozpoznania na niej mają być kwestie natury wy-
łącznie prawnej, czy również – i w jakim zakresie – natury faktycznej. Z wy-
kładni norm art. 6 ust. 1 i ust. 3 lit. c Europejskiej Konwencji o Ochronie
Praw Człowieka i Podstawowych Wolności przeprowadzonej przez Euro-
pejski Trybunał Praw Człowieka wynika, że konieczne jest doprowadzenie
oskarżonego do udziału w rozprawie apelacyjnej co najmniej wówczas, gdy
podnoszone są zarzuty odnoszące się do ustaleń faktycznych, zaś wtedy,
gdy sąd odwoławczy kontroluje wyrok wyłącznie pod względem prawnym,
konieczne jest dopuszczenie do udziału w rozprawie obrońcy. Tożsamy
pogląd wyrażał także niejednokrotnie Sąd Najwyższy (por. wyroki z dnia:
25 maja 2001 r., IV KKN 591/00, Lex nr 51404; dnia 27 lutego 2001 r., III
KKN 383/99, Lex nr 51992; dnia 13 maja 2008 r., IV KK 3/08, Lex nr
393941; dnia 2 kwietnia 2008 r., III KK 476/07, Lex nr 388587; dnia 5 mar-
ca 2008 r., V KK 356/07, Lex nr 359269).
W sprawie niniejszej niewątpliwie obrońca oskarżonego Wojciecha Z.
zakwestionował w apelacji poprawność poczynionych przez sąd pierwszej
instancji ustaleń faktycznych, twierdząc, że ich dowolność jest następ-
stwem obrazy przepisu prawa procesowego, to jest art. 7 k.p.k. Podnosił,
że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozwala przypisać
oskarżonemu sprawstwa przedmiotowego występku.
Taka treść skargi apelacyjnej żadną miarą nie pozwala więc uznać, iż
naruszenie przepisu art. 451 k.p.k. wprawdzie nastąpiło, ale z uwagi na
charakter podniesionych w apelacji zarzutów, wymagających kontroli za-
skarżonego wyroku tylko pod względem prawnym, nie mogło mieć to istot-
nego wpływu na treść zaskarżonego kasacją wyroku.
Mając te wszystkie okoliczności na względzie należało uznać oczywi-
stą zasadność rozpoznawanej kasacji.
7
Ponownie rozpoznając sprawę Sąd Okręgowy w W. uwzględni po-
wyższe uwagi oraz zapatrywania prawne. (...)