Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CSK 40/09
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 22 października 2009 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Dariusz Zawistowski (przewodniczący)
SSN Iwona Koper
SSN Zbigniew Kwaśniewski (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa Banku Polska Kasa Opieki S.A. w W.
przeciwko Hannie L.-Ł. i Janowi P.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 22 października 2009 r.,
skargi kasacyjnej pozwanych od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 31 lipca 2008 r.,
uchyla zaskarżony wyrok w punkcie 1) (pierwszym) w części
utrzymującej w mocy nakaz zapłaty Sądu Okręgowego w K. z
dnia 31 lipca 2007 r., w stosunku do pozwanych Jana P. i Hanny
L.-Ł. w zakresie zapłaty kwoty 19.146,53 EURO (dziewiętnaście
tysięcy sto czterdzieści sześć i 53/100) z ustawowymi odsetkami
od dnia 9 kwietnia 2008 roku do dnia zapłaty oraz w punkcie 2)
(drugim) i w tym zakresie przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Sąd pierwszej instancji uchylił wydany na podstawie weksla nakaz zapłaty
i oddalił powództwo uznając, że pozwani podpisali weksel jako wspólnicy spółki
cywilnej, co wynikało zarówno z umowy o kredyt, jak i z treści deklaracji wekslowej
wyraźnie odnoszącej się do umowy o kredyt. W wyniku kolejnych aneksów do
umowy kredytowej zobowiązania spółki cywilnej przejmowały kolejno – powstałe
w wyniku przekształceń – spółka jawna „N.", a następnie spółka z o.o. Chociaż nie
wyłączyło to odpowiedzialności pozwanych, jako początkowo wspólników spółki
cywilnej, a następnie spółki jawnej, ponoszących tę odpowiedzialność wraz ze
spółką z o.o. „N.", w którą wcześniej wymienione spółki kolejno przekształciły się, to
odpowiedzialność pozwanych wygasła wskutek upływu terminu z art. 574 k.s.h.
Sąd drugiej instancji uwzględnił apelację pozwanego Banku i wyrokiem
reformatoryjnym utrzymał w mocy nakaz zapłaty, w stosunku od obojga
pozwanych, do wysokości kwoty 19.146,53 EURO z ustawowymi odsetkami od
dnia 9 kwietnia 2008 roku do dnia zapłaty, natomiast w pozostałej części nakaz
zapłaty w stosunku do dwojga pozwanych uchylił i zasądził od tych pozwanych na
rzecz powoda kwotę 2000 złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.
W ocenie Sądu odwoławczego ustalenia faktyczne wymagały uzupełnienia
i przyjęcia, że pozwani podpisali sporny weksel oraz deklarację wekslową imionami
i nazwiskami, bez jakichkolwiek dodatków wskazujących na ich powiązania ze
spółką cywilną. Natomiast w umowie o udzielenie kredytu z dnia 25 września
2000 roku ich imiona i nazwiska zostały uzupełnione wskazaniem, że prowadzą
działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej „N.", a podpisy pozwanych pod tą
umową umieszczono nad pieczęcią „N." s.c. W tej sytuacji Sąd odwoławczy uznał,
że weksel i deklaracja wekslowa zostały podpisane przez pozwanych jako przez
osoby fizyczne, a nie w charakterze wspólników spółki cywilnej „N.". W ocenie tego
Sądu charakter działania pozwanych jako wspólników spółki cywilnej powinien być
jednoznacznie przesądzony w deklaracji wekslowej, w razie wystawienia weksla In
blanco. Ze sformułowania deklaracji wekslowej, że Bank ma prawo wypełnić weksel
„...na sumę odpowiadającą naszemu zadłużeniu w banku..." nie można
wnioskować iż pozwani zaciągnęli zobowiązanie wekslowe jako wspólnicy spółki
cywilnej „N.", uznał Sąd Apelacyjny. Nadto Sąd ten, stwierdził że z, treści deklaracji
3
wekslowej wynika, iż weksel miał zabezpieczyć spłatę kredytu, a nie jego spłatę
przez zindywidualizowane osoby zobowiązane. Również z § 6 ust. 1 lit. b) umowy
kredytowej nie wynika, aby weksel in blanco, zabezpieczający zapłatę kredytu,
został wystawiony przez pozwanych jako wspólników spółki cywilnej. W
konsekwencji Sąd drugiej instancji przyjął, że zobowiązanie wekslowe zaciągnęli
pozwani jako osoby fizyczne, a nie jako wspólnicy spółki cywilnej „N.", a w
konsekwencji powodowy Bank wypełnił weksel zgodnie z deklaracją wekslową. W
ocenie Sądu odwoławczego odpowiedzialność pozwanych nie mogła istnieć z mocy
art. 574 k.s.h., gdyż ich odpowiedzialność wekslowa nie dotyczy zobowiązań
wspólników spółki cywilnej, a następnie spółki jawnej, które to zobowiązania stały
się następnie zobowiązaniami spółki z o.o. W stanie faktycznym tej sprawy
zobowiązanie wekslowe pozwanych było ich zobowiązaniem jako osób fizycznych,
co uzasadniało wydanie reformatoryjnego orzeczenia utrzymującego w mocy nakaz
zapłaty do wysokości wskazanej w sentencji kwoty, orzekł Sąd Apelacyjny.
Pozwani zaskarżyli wyrok Sądu Apelacyjnego w części utrzymującej w mocy
nakaz zapłaty oraz rozstrzygającego o kosztach postępowania apelacyjnego
formułując zarzuty mieszczące się w ramach pierwszej podstawy kasacyjnej.
Skarżący zarzucili naruszenie art. 60 k.c. przez jego niezastosowanie
i w konsekwencji wadliwe przyjęcie, że pozwani działali w charakterze osób
fizycznych, a nie wspólników spółki cywilnej, w sytuacji, gdy żaden przepis prawa
nie wskazuje sposobu sformułowania oświadczenia woli wszystkich wspólników
spółki cywilnej.
Zarzut błędnej wykładni art. 369 k.c. uzasadniano przyjęciem wobec Banku
solidarnego zobowiązania pozwanych, jako osób fizycznych, in solidum z samym
sobą jako wspólnikami spółki cywilnej, a następnie ze spółką jawną powstałą z jej
przekształcenia oraz ze spółką z o.o. powstałą z kolei wskutek przekształcenia
spółki jawnej.
Kolejny zarzut naruszenia art. 65 § 1 i 2 k.c. poprzez ich niezastosowanie
uzasadniono dokonaniem nieuprawnionej wykładni oświadczeń pozwanych
o zaciągnięciu zobowiązania wekslowego poza łączącym ich stosunkiem prawnym
4
spółki cywilnej, w sytuacji równoczesnego podpisania przez pozwanych umowy
kredytowej ze wskazaniem w niej łączącego ich stosunku spółki cywilnej.
Zarzuty naruszenia przez niezastosowanie art. 26 § 4 i 5 k.s.h., art. 551 § 1
i 2 k.s.h., art. 552 k.s.h. i art. 553 k.s.h. uzasadniono błędnym przyjęciem, że
zobowiązanie wekslowe nie jest zobowiązaniem wspólników spółki cywilnej,
a w konsekwencji nie staje się zobowiązaniem najpierw spółki jawnej, a następnie
spółki z o.o.
Wreszcie zarzut naruszenia art. 574 k.s.h. uzasadniono jego
niezastosowaniem w sytuacji stwierdzenia istnienia podstaw do jego zastosowania,
a to wobec przekształcenia spółki cywilnej z udziałem pozwanych w spółkę jawną,
a następnie w spółkę z o.o., a zarazem wygaśnięcia na jego podstawie
odpowiedzialności pozwanych w następstwie upływu terminu, o którym przepis ten
stanowi.
Skarżący wnieśli o uwzględnienie skargi kasacyjnej przez wydanie wyroku
reformatoryjnego.
Powodowy Bank w odpowiedzi na skargę kasacyjną wniósł o jej oddalenie
w całości i zasądzenie kosztów postępowania kasacyjnego, argumentując, że
pozwani ponoszą odpowiedzialność na podstawie weksla wypełnionego zgodnie
z deklaracją wekslową, która to została podpisana przez pozwanych jako osoby
fizyczne, a nie wspólników spółki cywilnej.
Z kolei w piśmie procesowym pozwanych z dnia 18 maja 2009 roku,
wskazano na rozbieżność w orzecznictwie Sądu Apelacyjnego w wyrokach
ferowanych w sprawach między tymi samymi stronami w analogicznym stanie
faktycznym i prawnym, odwołując się do wyroku Sądu Apelacyjnego w K. z dnia 11
grudnia 2008 roku, sygn. akt l ACa 1030/08.
Stanowisko w sprawie zajął także Prokurator Generalny, który w piśmie
z dnia 8 lipca 2009 roku wyraził pogląd, że skarga kasacyjna powinna być
oddalona, akceptując stanowisko orzecznictwa, że o treści zobowiązania
wekslowego nie decyduje wola stron, lecz tekst dokumentu, z którego powinno
wynikać kto i w jakim charakterze podpisał weksel.
5
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna zasługuje na uwzględnienie wobec słuszności niektórych
spośród podniesionych w niej zarzutów.
Weksel jest dokumentem wymagającym sporządzenia w formie ściśle
określonej przez przepisy ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 roku – Prawo wekslowe
(Dz. U. z 1936 r. Nr 37, poz. 282 ze zm.), urzeczywistniającym zobowiązanie
wekslowe osób na nim podpisanych. Cechą zobowiązania wekslowego jest to, że
jest ono inkorporowane w ściśle sformalizowanym dokumencie, który musi
odpowiadać wymogom określonym w art. 1 i art. 101 prawa wekslowego.
Dokument, który nie czyni zadość tym wymogom nie może być uważany za weksel
trasowany (art. 2 prawa wekslowego) lub weksel własny (art. 102 prawa
wekslowego), a tym samym nie może stanowić podstawy do przypisania
komukolwiek odpowiedzialności wekslowej.
Charakter weksla, jako źródła zobowiązania formalnego, nie wyłącza – co
zgodnie podkreśla się w orzecznictwie – stosowania dyrektyw wykładni oświadczeń
woli (art. 65 k.c.) zarówno do postanowień zawartych w dokumencie weksla, jak i –
w przypadku tzw. weksla in blanco – do postanowień tzw. deklaracji wekslowej.
Podnosi się nadto, że reguły wykładni oświadczeń należy stosować nie tylko do
ustalenia treści oświadczeń woli, ale także do ustalenia, czy dane zachowanie – w
świetle kontekstu i zachowań innych podmiotów – stanowi oświadczenie woli (por.
wyrok SN z 22 czerwca 2006 roku, sygn. akt V CSK 70/06, OSNC 2007, nr 7, poz.
59).
Bezspornym jest, że dokument na podstawie którego wydano nakaz zapłaty
jest wekslem własnym, na którym pozwani umieścili swoje podpisy oraz to, że
istnieje ważne zobowiązanie wekslowe. Poza sporem pozostaje również
okoliczność, że weksel został wypełniony zgodnie z podpisanym przez pozwanych
upoważnieniem z dnia 25 września 2000 roku nazwanym „Deklaracja wystawcy
weksla in blanco". Istota sporu sprowadza się natomiast do ustalenia w jakim
charakterze pozwani, poprzez umieszczenie swoich podpisów na dokumencie
weksla, zaciągnęli zobowiązanie wekslowe, tj. czy zaciągnęli to zobowiązanie jako
wspólnicy spółki cywilnej czy też nie. Sąd Apelacyjny przyjął stanowisko, że
6
pozwani wystawili weksel działając wyłącznie w charakterze osób fizycznych, a nie
wspólników spółki cywilnej. Swoje ustalenia oparł przede wszystkim na treści
dokumentu weksla oraz upoważnienia do wypełnienia weksla in blanco z dnia
25 września 2000 roku, wskazując, że na dokumentach tych widnieją wyłącznie
imiona i nazwiska pozwanych bez umieszczenia jakichkolwiek dodatków
wskazujących, że osoby te podejmują działania jako wspólnicy spółki cywilnej.
Wskazał nadto, że pomimo umieszczenia na dokumencie umowy o udzielenie
kredytu z dnia 25 września 2000 roku ich imion i nazwisk uzupełnionych
wskazaniem, że prowadzą działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej „N."
oraz umieszczenia podpisów pozwanych pod tą umową wraz z pieczęcią „N." s.c.,
to okoliczność ta nie może przemawiać za przyjęciem, iż pozwani wystawili weksel
jako wspólnicy spółki cywilnej, gdyż ze względu na formalny charakter
zobowiązania wekslowego okoliczność ta powinna być jednoznacznie wskazana
w treści weksla i deklaracji wekslowej.
Wobec takiego uzasadnienia rozstrzygnięcia Sądu drugiej instancji rację
należy przyznać skarżącym, że Sąd ten pominął zastosowanie przepisów art. 65
§ 1 i 2 k.c. przy dokonywaniu wykładni tekstu weksla i postanowień upoważnienia
do wypełnienia weksla in blanco.
W stanie faktycznym sprawy nie można bowiem pominąć okoliczności, że
powodowie, umieszczając na wekslu in blanco swoje podpisy, działali z zamiarem
zabezpieczenia ich zobowiązania względem powodowego Banku, upoważniając go
w „Deklaracji wystawcy weksla in blanco" z dnia 25 września 2000 roku do
wypełnienia dokumentu wekslowego, w każdym czasie, na sumę odpowiadającą
ich zadłużeniu względem tego Banku.
Z ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd drugiej instancji, którymi Sąd
Najwyższy jest związany (art. 39813
§ 2 k.p.c.), wynika, że jedynym zobowiązaniem
pozwanych względem Banku jest zobowiązanie wynikające z zawartej przez nich,
jako wspólników spółki cywilnej „N.", umowy o udzielenie kredytu z dnia
25 września 2000 roku. Tym samym, w oparciu o dyrektywny wykładni oświadczeń
woli (art. 65 k.c.), przyjąć należy, że pełniący funkcję gwarancyjną weksel in blanco,
mający zabezpieczać wierzytelność Banku przysługującą mu względem
7
pozwanych, jak i udzielone na piśmie upoważnienie wystawcy weksla in blanco,
zostały podpisane przez pozwanych działających jako wspólnicy spółki cywilnej.
Przyjęcie odmiennego stanowiska, reprezentowanego przez Sąd Apelacyjny, że
zobowiązanie wekslowe zaciągnęli pozwani, w zakresie niezwiązanym
z prowadzaną przez nich działalnością gospodarczą w charakterze wspólników
spółki cywilnej, wymagałoby ustalenia przez ten Sąd, że mają oni względem
powodowego Banku także i inne zobowiązania niż te, które wynikają z prowadzonej
przez nich działalności w formie spółki cywilnej.
Słuszne są zarzuty naruszenia art. 26 § 5 k.s.h., art. 553 § 1 k.s.h. oraz
art. 574 k.s.h. poprzez ich niezastosowanie. Przyjęcie, że w stanie faktycznym
sprawy zobowiązanie wekslowe zostało zaciągnięte przez pozwanych jako
wspólników spółki cywilnej, wymaga także uznania, że zobowiązanie to, w wyniku
przekształceń podmiotowych spółki cywilnej w spółkę jawną, a następnie ostatnio
wymienionej w spółkę z o.o., stanowiło odpowiednio zobowiązanie tych spółek,
przejmowane w oparciu o przepis art. 26 § 5 oraz art. 553 § 1 k.s.h. Konsekwentnie
wskazać należy, że zastosowanie ma także przepis art. 574 k.s.h., statuujący
zasadę odpowiedzialności osobistej wspólnika spółki osobowej przekształconej
następnie w spółkę kapitałową za zobowiązania tej spółki powstałe przed dniem
przekształcenia, lecz podlegające wykonaniu po tym dniu. Odpowiedzialność
wspólników, na tej podstawie prawnej, jest odpowiedzialnością ograniczoną
w czasie – ustaje ona bowiem po upływie 3 lat od dnia przekształcenia. Wskazać
przy tym należy, że termin trzyletni jest terminem zawitym, którego skutek,
w postaci ustania odpowiedzialności wspólników, sąd orzekający w sprawie ma
obowiązek uwzględnienia z urzędu (por. wyrok SN z dnia 5 lutego 2009 roku,
sygn. akt l CSK 333/08, niepubl.).
Uznanie, że w stanie faktycznym sprawy powinien mieć zastosowanie
art. 574 k.s.h., nie przesądza ostatecznie o istnieniu odpowiedzialności pozwanych
na podstawie tego przepisu. W gestii Sądu meriti leży bowiem ustalenie, czy
spełnione zostały wszystkie przesłanki uzasadniające przypisanie pozwanym
odpowiedzialności na tej podstawie prawnej.
8
Nie można natomiast podzielić zarzutu naruszenia art. 369 k.c. Nie może
stanowić skutecznego zarzutu kasacyjnego, w świetle art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c.,
zarzut naruszenia prawa materialnego poprzez jego niewłaściwą wykładnię oparty
na przepisie, którego nie interpretował, ani nie stosował Sąd drugiej instancji.
Powszechnie przyjmuje się, że zarzut błędnej wykładni przepisów prawa
materialnego, mieszczący się w ramach pierwszej podstawy kasacyjnej, obejmuje
te przejawy ich naruszenia, które polegają na mylnym rozumieniu treści lub
znaczenia konkretnego przepisu, który był przez Sąd interpretowany.
Bezzasadne są również zarzuty naruszenia art. 26 § 4 k.s.h., art. 551 § 1 i 2
oraz art. 552 k.s.h. poprzez ich niezastosowanie. Przepisy te nie stanowią
podstawy prawnej przejęcia, w następstwie przekształceń podmiotowych,
zobowiązań wspólników spółki cywilnej odpowiednio przez spółkę jawną,
a następnie przez spółkę z o.o., a tym samym nie powinny mieć one zastosowania
w sprawie.
Z tych też względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c., zaś w
przedmiocie kosztów postępowania kasacyjnego na podstawie art. 108 § 2 k.p.c.,
orzekł jak w sentencji.