Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE Z DNIA 28 PAŹDZIERNIKA 2009 R.
I KZP 21/09
1. Skoro sąd ma prawo i obowiązek badania po wniesieniu aktu
oskarżenia, czy w sprawie nie zachodzą przeszkody prawne do prowadze-
nia postępowania (art. 339 § 3 pkt 1 i 2 k.p.k.) i umarza postępowanie przy
zaistnieniu tych przeszkód, to może on także badać, czy uprawniające pro-
kuratora do wniesienia oskarżenia uprzednie postanowienie Prokuratora
Generalnego, o uchyleniu prawomocnego postanowienia o umorzeniu po-
stępowania przygotowawczego przeciwko określonej osobie o określony
czyn, zostało wydane z zachowaniem terminu, o którym mowa w art. 328 §
2 k.p.k. oraz bez naruszenia zakazu wskazanego w art. 328 § 1 zd. 2
k.p.k., a także, czy do tego uchylenia nie doszło mimo istnienia innych
ujemnych przesłanek procesowych stanowiących przeszkody prawne do
skutecznego uchylenia prawomocnego postanowienia o umorzeniu docho-
dzenia lub śledztwa in personam. Prokurator bowiem tylko wtedy odzyskuje
prawo do oskarżenia osoby, wobec której wcześniej prawomocnie umorzył
postępowanie przygotowawcze, gdy do uchylenia tego postanowienia doj-
dzie z zachowaniem wymogów art. 328 k.p.k. i przy braku innych prze-
szkód prawnych uniemożliwiających skuteczne jego uchylenie, a sąd nie
może dopuścić, aby postępowanie sądowe toczyło się w oparciu o akt
oskarżenia wniesiony mimo braku odzyskania przez prokuratora prawa do
oskarżania.
2. Jedynie wtedy, gdy uchylenie przez Prokuratora Generalnego pra-
womocnego postanowienia umarzającego postępowanie przygotowawcze
na niekorzyść ówcześnie podejrzanych nastąpiło stosownie do wymogów
art. 328 § 1 i 2 k.p.k. i przy braku innych okoliczności stanowiących praw-
2
ną przeszkodę do takiego uchylenia, prokurator odzyskuje prawo do ich
oskarżenia o czyn, który był podstawą prowadzenia umorzonego docho-
dzenia lub śledztwa i który zarzucono wówczas tym podejrzanym. W takiej
sytuacji sam fakt, że uprzednio w innym postępowaniu, o ten sam czyn
tych samych oskarżonych, tyle że obejmujący jedynie fragment czynu (za-
chowania) będącego przedmiotem prawomocnie umorzonego postępowa-
nia przygotowawczego, a wszczętym lub kontynuowanym po tym umorze-
niu, doszło w sądzie po wniesieniu oskarżenia do umorzenia tego postę-
powania z powołaniem się na art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k., z uwagi na prawo-
mocne umorzenie postępowania przygotowawczego o ten sam czyn, ina-
czej tylko kwalifikowany, nie stoi obecnie na przeszkodzie prowadzenia po-
stępowania sądowego, jako że ujemna przesłanka procesowa, która legła
u podstaw poprzedniego postanowienia sądu została obecnie usunięta, a
tym samym, także to uprzednie sądowe postanowienie o umorzeniu proce-
su, z uwagi na istnienie wówczas owej przeszkody procesowej, nie stwarza
dla aktualnego postępowania karnego stanu powagi rzeczy osądzonej.
Przewodniczący: sędzia SN T. Grzegorczyk (sprawozdawca).
Sędziowie: SN J. Matras, SA (del. do SN) Z. Puszkarski.
Prokurator Prokuratury Krajowej: A. Herzog.
Sąd Najwyższy w sprawie Tomasza W. i innych, oskarżonych o czyn
z art. 280 § 1 k.k., po rozpoznaniu przedstawionego na podstawie art. 441
§ 1 k.p.k., przez Sąd Okręgowy w P. postanowieniem z dnia 3 czerwca
2009 r., zagadnienia prawnego wymagającego zasadniczej wykładni usta-
wy:
„Czy stan powagi rzeczy osądzonej w jednej sprawie może wynikać z
wydanego w innej sprawie, prowadzonej przeciwko tej samej osobie o ten
3
sam czyn, prawomocnego postanowienia o umorzeniu postępowania, któ-
rego podstawą jest także negatywna przesłanka procesowa określona w
art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k. jako res iudicata?”
p o s t a n o w i ł odmówić podjęcia uchwały.
U Z A S A D N I E N I E
Przedstawione zagadnienie prawne wyłoniło się w trakcie rozpozna-
wania przez Sąd Okręgowy w P. zażalenia prokuratora na postanowienie
Sądu Rejonowego w P. z dnia 12 marca 2009 r., mocą którego umorzył on
postępowanie karne wobec Tomasza W., Pawła K., Sebastiana W. i Karola
A. na podstawie art. 17 § 1 pkt 11 k.p.k., przyjmując istnienie przeszkody
procesowej w postaci tzw. konsumpcji skargi publicznej, zaś wobec Rafała
J., Przemysława P. i Adama M. na podstawie art. 17 § 1 pkt 1 k.p.k.
W uzasadnieniu postanowienia o przekazaniu zagadnienia prawnego
Sąd Okręgowy wskazał, że wiąże się ono z zaistniałą w tej sprawie sytua-
cją proceduralną i faktyczną. Podniósł w związku z tym, że początkowo, w
dniu 23 lipca 2007 r., wszczęto śledztwo przeciwko czterem pierwszym, ze
wskazanych wyżej, oskarżonym o czyn polegający na tym, że „w miejsco-
wości S., działając wspólnie i porozumieniu wraz z innymi nieustalonymi
osobami, usiłowali dokonać rozboju na osobie Mariusza M. w ten sposób,
że bijąc go i kopiąc po całym ciele doprowadzili go do stanu bezbronności,
a następnie usiłowali zabrać w celu przywłaszczenia telefon komórkowy
marki Nokia o wartości 200 zł, którego po przeszukaniu spodni nie znaleź-
li”, tj. o przestępstwo z art. 13 § 1 w zw. z art. 280 § 1 k.k., a sprawę tę za-
rejestrowano pod sygn. Ds. 3372/07. Po przeprowadzeniu czynności do-
wodowych w tej sprawie, w dniu 12 listopada 2007 r. uprawniony funkcjo-
4
nariusz Policji wyłączył z akt tego postępowania materiały dotyczące „za-
istniałego w dniu 22 lipca 2007 r. w S. pobicia Mariusza M., który doznał
obrażeń ciała w postaci otarcia naskórka obu ud, stłuczenia okolicy lędź-
wiowej i ogólnych potłuczeń ciała z zadrapaniami i zasinieniami”, tj. o prze-
stępstwo z art. 158 § 1 k.k., przekazując je Prokuraturze Rejonowej w P.,
gdzie sprawę tę zarejestrowano pod sygn. Ds. 4915/07. Natomiast w dniu
13 listopada 2007 r. Policja wydała w sprawie o sygn. Ds. 3372/07 posta-
nowienie o umorzeniu wobec wskazanych czterech podejrzanych postę-
powania o opisane wyżej przestępstwo rozboju na osobie Mariusza M., któ-
re to postanowienie zostało zatwierdzone przez prokuratora w dniu 15 li-
stopada 2007 r. i uprawomocniło się bez kontroli odwoławczej. Natomiast w
sprawie o sygn. Ds. 4915/07 przeprowadzono postępowanie przygotowaw-
cze i wystąpiono z aktem oskarżenia o występek z art. 158 § 1 k.k., ale Sąd
Rejonowy w P., podczas kontroli wstępnej tego oskarżenia, postanowie-
niem z dnia 23 maja 2008 r. (II K 59/08) umorzył postępowanie karne w tej
sprawie na podstawie art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k., z uwagi na uprzednie prawo-
mocne umorzenie postępowania przygotowawczego w sprawie o sygn. Ds.
3372/07, jako postępowania o ten sam czyn przeciwko tym samym oso-
bom, co w sprawie objętej przedmiotowym oskarżeniem. Postanowienie to
uprawomocniło się bez zaskarżania. Tymczasem, w dniu 2 czerwca 2008 r.
Prokurator Generalny uchylił postanowienie z dnia 15 listopada 2007 r. o
umorzeniu postępowania przeciwko owym czterem podejrzanym o prze-
stępstwo rozboju w sprawie o sygn. Ds. 3372/07, zlecając uzupełnienie te-
go śledztwa, a w konsekwencji tych uzupełnień Prokurator Rejonowy w P.
wniósł przeciwko tym oskarżonym, a nadto przeciwko Rafałowi J., Przemy-
sławowi P. i Adamowi M., akt oskarżenia o czyn z art. 280 § 1 k.k. polega-
jący na tym, „że w dniu 22 lipca 2002 r. w S., działając wspólnie i w poro-
zumieniu dokonali rozboju na Mariuszu M. w ten sposób, że używając
przemocy w postaci bicia i kopania pokrzywdzonego po całym ciele, spo-
5
wodowali u niego obrażenia ciała w postaci starcia skóry obu ud, stłuczenia
okolicy lędźwiowej lewej i ogólnych potłuczeń ciała z zadrapaniami i zasi-
nienienia, które to obrażenia spowodowały naruszenie narządów ciała na
okres poniżej siedmiu dni, przeszukali kieszenie spodni pokrzywdzonego
usiłując zabrać w celu przywłaszczenia telefon komórkowy marki Nokia
wartości 200 zł, którego to telefonu jednak nie znaleźli z uwagi na jego
wcześniejsze zgubienie przez pokrzywdzonego oraz dokonali przywłasz-
czenia czapki typu „bejsbolówka” firmy Nike o wartości 50 zł, czym działali
na szkodę Mariusza M.”. To w tej sprawie, pod sygn. II K 567/08, Sąd Re-
jonowy w P. – procedując przed rozprawą w trybie art. 339 § 3 k.p.k. – wy-
dał postanowienie umarzające postępowanie karne wobec Tomasza W.,
Pawła K., Sebastiana W. i Karola A. w oparciu o art. 17 § 1 pkt 11 k.p.k.
uznając, że nastąpiła tu konsumpcja skargi publicznej, do której doszło już
w momencie wystąpienia przeciwko nim z uprzednim oskarżeniem o czyn z
art. 158 § 1 k.k., a Prokurator Generalny nie miał prawa uchylać następnie
prawomocnego postanowienia o umorzeniu wobec nich śledztwa o czyn z
art. 280 § 1 k.k., gdyż sprawa o tożsamy czyn kwalifikowany z art. 158 § 1
k.k. zawisła wcześniej przed sądem i sąd ten umorzył postępowanie, przeto
jakiekolwiek oskarżenie tych samych osób o ten sam czyn jest czynnością
prawnie bezskuteczną. Wobec trzech pozostałych oskarżonych sąd ten
umorzył postępowanie w oparciu o art. 17 § 1 pkt 1 k.p.k. W zażaleniu na
to postanowienie, którego rozpoznawanie dało powód do wystąpienia z ni-
niejszym zagadnieniem prawnym, prokurator podniósł zarzut obrazy art. 17
§ 1 pkt 11 k.p.k., przez niewskazanie przyczyny faktycznej takiego orze-
czenia i błędne przyjęcie, że doszło do konsumpcji skargi publicznej, skoro
Prokurator Generalny uchylił postanowienie o umorzeniu śledztwa w spra-
wie o rozbój oraz naruszenia art. 339 § 3 pkt 1 i art. 17 § 1 pkt 1 k.p.k. w
sytuacji, gdy ten pierwszy przepis nie przewiduje umorzenia w oparciu o
pkt 1 § 1 art. 17 k.p.k.
6
Formułując, po przedstawieniu powyższej sytuacji niniejsze zagad-
nienie prawne, Sąd Okręgowy wskazał, że zagadnienie to „nie zostało
podniesione w rozpoznawanym środku odwoławczym”, ale wyłoniło się
jednak przy jego rozpoznawaniu, gdyż: „Uznanie zasadniczej słuszności
zaskarżonego postanowienia (...) spowodowałoby ostatecznie zaniechanie
dalszego procesowania w niniejszej sprawie, a w konsekwencji możliwość
uniknięcia odpowiedzialności karnej przez oskarżonych za zarzucany im
czyn”. Stwierdził przy tym, że nie podziela wprawdzie stanowiska Sądu Re-
jonowego, co do zaistnienia w tej sprawie przesłanki konsumpcji skargi pu-
blicznej, gdyż prawomocne postanowienie o umorzeniu śledztwa w sprawie
o sygn. Ds. 3272/07 zostało uchylone przez Prokuratora Generalnego.
Podniósł jednak także kwestię dopuszczalności badania przez sąd kontroli
legalności decyzji Prokuratora Generalnego, podejmowanej w trybie okre-
ślonym w art. 328 k.p.k., uznając, że jest ona możliwa i powinna objąć za-
równo kontrolę terminu wskazanego w § 2 art. 328 k.p.k., jak i tego, czy
prokurator nie zignorował istnienia okoliczności wyłączających ściganie, o
których mowa w art. 17 § 1 k.p.k., np. powagi rzeczy osądzonej. Wywodząc
zaś, w oparciu o poglądy doktryny i orzecznictwa, odnośnie prawomocno-
ści formalnej i materialnej, przesłanek procesowych materialnych i formal-
nych oraz względnych i bezwzględnych i ich skutku w aspekcie przeszkody
rzeczy osądzonej stwierdził, że: „Wątpliwości Sądu Okręgowego wzbudził
(...) problem, który wyniknął ze szczególnego, wyjątkowego układu proce-
sowego, jaki zaistniał w przedmiotowym postępowaniu”, gdyż „okoliczności
niniejszej sprawy doprowadziły do swoistego paradoksu, kiedy to Sąd Re-
jonowy wydał postanowienie o umorzeniu postępowania rozstrzygając
kwestię niedopuszczalności postępowania w odwołaniu do tej samej nega-
tywnej przesłanki procesowej, a dodatkowo w oparciu o nieaktualny już
stan faktyczny zniesiony postanowieniem Prokuratora Generalnego”. Zda-
niem tego Sądu, problem „ogniskuje się wokół kwestii granic prawomocno-
7
ści (...), a konkretnie na ustaleniu czy postanowienie Sądu Rejonowego (...)
z dnia 23 maja 2008 r., o umorzeniu postępowania karnego z uwagi na rei
iudicatae, wydane w sprawie II K 59/08, wywołuje ten sam skutek prawny,
o którym mowa w art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k., niezależnie od tego, czy stan fak-
tyczny i prawny, na którym zostało oparte nie uległ diametralnej zmianie”,
co ma istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia tej sprawy.
W związku z przedstawionym zagadnieniem prawnym prokurator
Prokuratury Krajowej wniósł o odmowę podjęcia przez Sąd Najwyższy
uchwały w tej kwestii wywodząc, że w sprawie nie zachodzą warunki do
udzielenia odpowiedzi na postawione pytanie prawne, gdyż zadaniem Są-
du Najwyższego, działającego na podstawie art. 441 k.p.k., jest dokonywa-
nie zasadniczej wykładni ustawy, a nie rozstrzyganie konkretnych kazusów.
Z treści postanowienia Sądu Okręgowego wynika tymczasem, że istotą
wątpliwości tego Sądu nie jest wykładnia przepisu bądź zespołu przepisów,
lecz właściwa subsumcja stanu faktycznego zaistniałego w przedmiotowej
sprawie do obowiązujących przepisów prawnych, a przy tym nie podjął on
nawet próby samodzielnego rozstrzygnięcia nasuwających się w tej materii
kwestii.
Rozpoznając przedstawione zagadnienie prawne Sąd Najwyższy
zważył, co następuje.
W orzecznictwie i doktrynie utrwalone jest stanowisko, że wystąpienie
z pytaniem prawnym do Sądu Najwyższego w trybie określonym obecnie w
art. 441 § 1 k.p.k. jest możliwe jedynie przy zaistnieniu następujących wa-
runków:
- w postępowaniu odwoławczym wyłoniło się „zagadnienie prawne”, czyli
istotny problem interpretacyjny, a więc taki, który dotyczy przepisu lub gru-
py powiązanych ze sobą przepisów, rozbieżnie interpretowanego czy inter-
pretowanych w praktyce sądowej lub przepisu o wadliwej redakcji albo nie-
8
jasno sformułowanego, dającego możliwości różnych, przeciwstawnych in-
terpretacji,
- zagadnienie to wymaga „zasadniczej wykładni ustawy”, czyli przeciwdzia-
łania wskazanym rozbieżnościom interpretacyjnym, już zaistniałym w
orzecznictwie, bądź mogącym – z uwagi np. na istotne różnice poglądów
doktryny – w nim zaistnieć, które to rozbieżności są niekorzystne dla pra-
widłowego funkcjonowania prawa w praktyce; nie wymaga zatem zasadni-
czej wykładni ustawy kwestia związana z przepisem, który jasno sformuło-
wany nie stwarza podstaw do różnych interpretacji lub przepisu, który nie
powoduje szczególnych trudności przy jego wykładni albo odnośnie które-
go wątpliwości interpretacyjne zostały rozstrzygnięte choćby tylko w dok-
trynie, ale w sposób jednoznaczny,
- pojawiło się ono „przy rozpoznawaniu środka odwoławczego”, a więc jest
powiązane z konkretną sprawą i to w taki sposób, że od rozstrzygnięcia te-
go zagadnienia prawnego zależy rozstrzygnięcie danej sprawy, gdyż Sąd
Najwyższy dokonuje tu wykładni określonego przepisu lub przepisów tylko
w związku ze sprawą, w której usunięcie wątpliwości prawnych pozwoli na
prawidłowe jej rozstrzygnięcie, a nie pytań o charakterze abstrakcyjnym,
choćby miały one istotne znaczenie dla praktyki (zob. np. P. Hofmański, E.
Sadzik, K. Zgryzek: Kodeks postępowania karnego. Komentarz, Warszawa
2007, t. I, s. 714 – 718; R. Stefański: Instytucja pytań prawnych do Sądu
Najwyższego w sprawach karnych, Kraków 2001, s. 264 – 299; T. Grze-
gorczyk: Kodeks postępowania karnego oraz ustawa o świadku koronnym.
Komentarz, Warszawa 2008, s. 953 – 955; J. Grajewski: Przebieg procesu
karnego, Warszawa 2008, s. 306 – 307; S. Zabłocki: Postępowanie odwo-
ławcze w kodeksie postępowania karnego po nowelizacji, Warszawa 2003,
s. 281 – 287 i przywoływane tam obszernie orzecznictwo i piśmiennictwo).
Analizując przedstawione przez Sąd Okręgowy pytanie prawne pod
kątem powyższych wymagań trzeba stwierdzić, że nie spełnia ono tych wa-
9
runków, nie stwarza zatem podstaw do podjęcia uchwały w jego przedmio-
cie. Jest to wprawdzie kwestia, która pojawiła się przy rozpoznawaniu
środka odwoławczego, jak tego wymaga art. 441 § 1 k.p.k., nie jest tu bo-
wiem istotne, czy wskazuje na nią zasadnie sam odwołujący się, czy sąd
odwoławczy dostrzega określony problem z urzędu, ale in concreto nie ma
on charakteru zagadnienia prawnego, a tym samym, jako nie stanowiący
takiego zagadnienia, nie może być przedmiotem zasadniczej wykładni
ustawy, jak tego żąda wskazany przepis.
Jak wynika z treści postawionego Sądowi Okręgowemu pytania
prawnego chodzi jakoby o to, czy stan powagi rzeczy osądzonej w jednej
sprawie może wynikać z wydanego w innej sprawie, prowadzonej o ten
sam czyn tej samej osoby, prawomocnego postanowienia o umorzeniu po-
stępowania w oparciu o art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k., ale tak sformułowane pyta-
nie odrywa się w istocie od realiów tej sprawy. W sprawie rozpoznawanej
przez Sąd Okręgowy przedmiotem kontroli jest bowiem postanowienie o
umorzeniu postępowania, z podaniem jako jego podstawy – wobec oskar-
żonych, których dotyczyło umorzone uprzednio śledztwo o czyn z art. 280 §
1 k.k. – przepisu art. 17 § 1 pkt 11 k.p.k., a nie jego pkt. 7. Z przywołanych
zaś wcześniej fragmentów uzasadnienia tego pytania wynika, że Sąd
Okręgowy chciałby uzyskać odpowiedź w kwestii, czy wcześniejsze posta-
nowienie Sądu Rejonowego z dnia 23 maja 2008 r. o umorzeniu postępo-
wania karnego na podstawie art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k. w sprawie o sygn. II K
59/08, o zarzucany w niej czterem oskarżonym czyn z art. 158 § 1 k.k.,
wywołuje stan powagi rzeczy osądzonej dla późniejszej sprawy o sygn. II K
567/08, o ten sam czyn tych samych oskarżonych, ale kwalifikowany z art.
280 § 1 k.k., w sytuacji, gdy „stan taki jest aktualnie w wysokim stopniu
wątpliwy, wobec uchylenia przez Prokuratora Generalnego postanowienia
Prokuratora Rejonowego (...), kończącego prawomocnie postępowanie o
czyn tożsamy pod względem podmiotowym i przedmiotowym”, które to po-
10
stanowienie jako wówczas prawomocne było powodem uprzedniego umo-
rzenia przez sąd postępowania o czyn z art. 158 § 1 k.k.
U podłoża pytania nie leży więc bynajmniej kwestia interpretacji art.
17 § 1 pkt 7 k.p.k., czy ewentualnie pkt 11 tego przepisu, z uwagi na za-
sadnicze wątpliwości powstałe na skutek rozbieżnych jego interpretacji w
orzecznictwie lub w doktrynie, lecz chęć uzyskania przez ten Sąd odpowie-
dzi, jak ma on postąpić rozpoznając zażalenie na postanowienie Sądu Re-
jonowego z dnia 12 marca 2009 r. w sprawie o sygn. II K 567/08. Sąd
Okręgowy chce zatem uzyskać odpowiedź, co do sposobu rozstrzygnięcia
w przedmiocie tego zażalenia, a nie zasadniczą wykładnię prawa odnośnie
przywołanego w pytaniu art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k., budzącego jakoby istotne
wątpliwości interpretacyjne. Tego typu kwestia nie może być jednak w żad-
nym wypadku przedmiotem pytania prawnego, o jakim mowa w art. 441 § 1
k.p.k. Należy w tym miejscu raz jeszcze przypomnieć, że zagadnieniem
prawnym, a tylko takie może być przedmiotem pytania wskazanego w po-
wyższym przepisie, jest jedynie problem potrzeby prawidłowej interpretacji
określonego przepisu prawa, niezbędnej z uwagi na zaistniałe w orzecznic-
twie lub w doktrynie rozbieżności w wykładni tego przepisu albo ze względu
na jego niejasność i brak wypowiedzi orzecznictwa i doktryny odnośnie
właściwego jego rozumienia, co może prowadzić do takich rozbieżności w
praktyce, a nie kwestia sposobu rozstrzygnięcia konkretnej sprawy zawisłej
przed sądem odwoławczym, z uwagi na zaistniałą sytuację procesową,
nawet gdyby była ona skomplikowana. Zastrzeżenia budzi też argument
Sądu Okręgowego przytoczony dla uzasadnienia wystąpienia do Sądu
Najwyższego, ten mianowicie, gdy podając w wątpliwość prawidłowość za-
skarżonego orzeczenia wskazuje on, że uznanie trafności tego postano-
wienia prowadziłoby do „uniknięcia odpowiedzialności karnej przez oskar-
żonych za zarzucany im czyn”. Takie stwierdzenie jest co najmniej niewła-
ściwe w sytuacji, gdy przedmiotem wystąpienia Sądu jest zagadnienie
11
prawne, w którym należałoby się skupić na aspektach prawnych danego
problemu, unikając zbędnych wypowiedzi wnikających w sferę odpowie-
dzialności karnej określonych osób za określony czyn.
Podsumowując, w świetle wskazanej argumentacji, nie jest możliwe
podjęcie w tej sprawie uchwały w celu dokonania zasadniczej wykładni
ustawy.
Rację ma przy tym prokurator Prokuratury Krajowej, wskazując w
swoim wniosku o odmowę podjęcia uchwały w tej sprawie, że Sąd Okrę-
gowy nie podjął próby samodzielnego rozstrzygnięcia występujących w tej
sprawie problemów. Sąd ten, odwołując się do poglądów orzecznictwa i
doktryny, nie próbował bowiem wyciągnąć z nich stosownych wniosków. I
tak, przywołując wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 stycznia 2006 r. (IV
KK 378/05, R-OSNKW 2006, poz. 163), w którym wyrażono trafny pogląd,
iż w sytuacji, gdy prokurator dopatruje się niesłusznie w jednym czynie
dwóch odrębnych czynów i umarza postępowanie co do jednego z nich, to
nie jest to tylko wyraz zmiany jego stanowiska co do określenia tego czynu
i jego kwalifikacji, ale następuje w ten sposób – przez takie umorzenie –
wygaśnięcie prawa oskarżyciela do skargi o ów czyn, Sąd Okręgowy ogra-
niczył się do stwierdzenia, że wywody zawarte w powyższym wyroku odno-
śnie przesłanki rzeczy osądzonej i zawisłości sprawy „nie mogą stanowić
wskazówki interpretacyjnej dla Sądu Okręgowego z uwagi na istotne od-
mienności układów procesowych w porównywanych sprawach”.
Rzeczywiście, w sprawie rozpoznawanej przez Sąd Najwyższy cho-
dziło o sytuację, gdy z postępowania o czyn z art. 178a § 2 k.k. wydzielono
sprawę o przestępstwo z art. 244 k.k., umarzając w tym zakresie „częścio-
wo” to „pierwsze” postępowanie i wnosząc oskarżenie o czyn z art. 244
k.k., które następnie umorzono w stadium sądowym, ale z wadliwą pod-
stawą prawną tego umorzenia. Tymczasem w sprawie niniejszej w grę
wchodzi sytuacja, w której zarzucając oskarżonym początkowo czyn z art.
12
280 § 1 k.k., wydzielono z tej sprawy element samego pobicia pokrzyw-
dzonego, jako czyn z art. 158 § 1 k.k., i prawomocnie umorzono postępo-
wanie przygotowawcze o przestępstwo z art. 280 § 1 k.k. Następnie po
wniesieniu oskarżenia o przestępstwo z art. 158 § 1 k.k. sąd umorzył ten
proces w oparciu o art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k., a prokurator – po uchyleniu w
trybie określonym w art. 328 k.p.k. uprzedniego prawomocnego postano-
wienia o umorzeniu śledztwa o czyn z art. 280 § 1 k.k. – uzupełnił to śledz-
two i wystąpił z oskarżeniem o to przestępstwo m.in. tych samych oskarżo-
nych, na które sąd zareagował, z przywołaniem art. 17 § 1 pkt 11 k.p.k.,
postanowieniem o umorzeniu postępowania od którego oskarżyciel wniósł
zażalenie.
Sąd Okręgowy nie dostrzegł jednak, że mimo tych różnic stanowisko
zajęte w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 18 stycznia 2006 r. (IV KK
378/05 Lex 172220), może być pomocne w niniejszej sprawie. Sąd Naj-
wyższy, z przywołaniem poglądów doktryny i orzecznictwa, wskazał tam
bowiem także trafnie, że zawisłość sprawy „następuje już z chwilą wydania
postanowienia o wszczęcia postępowania przygotowawczego”, czy ściślej,
ponieważ chodzi o określony czyn określonej osoby, wszczęcia tego po-
stępowania in personam, a więc od przedstawienia zarzutów, a w konse-
kwencji, że późniejsze wydzielenie z zarzuconego czynu odrębnego zarzu-
tu innego przestępstwa oznacza wszczęcie postępowania o czyn, co do
którego toczy się już proces o to samo, a więc z naruszeniem przesłanki
zawisłości sprawy. Powyższe wskazuje jednak też, że prawomocne umo-
rzenie postępowania przygotowawczego in personam po takim wydzieleniu
wyklucza jednocześnie możliwość jego kontynuowania, co do drugiego z
wyodrębnionych zarzutów, gdyż oskarżyciel przez to umorzenie utracił w
ogóle prawo do oskarżania, jako że chodzi cały czas o ten sam czyn tej
samej osoby.
13
W realiach tej sprawy należało zatem rozważyć, czy do przedstawie-
nia oskarżonym zarzutu z art. 158 § 1 k.k. doszło jeszcze przed uprzednim
prawomocnym umorzeniem postępowania o czyn z art. 280 § 1 k.k., co
oznaczało naruszenie przesłanki litis pendentis i powinno prowadzić do
umorzenia tego „postępowania”, czy też już po takim umorzeniu, co z kolei
powodowało, że miałoby ono miejsce po utracie prawa do oskarżania. Kon-
tynuowanie postępowania „później wszczętego”, jako dotyczącego frag-
mentu czynu, po prawomocnym umorzeniu śledztwa w sprawie rozboju,
oznaczało jednak także prowadzenie procesu już po utracie przez prokura-
tora powyższego prawa. O ile, bowiem jeszcze pod rządem poprzednich
kodyfikacji karnych w orzecznictwie wskazywano, że umorzenie przez pro-
kuratora postępowania przygotowawczego w odniesieniu do fragmentu
czynu nie stanowi przeszkody procesowej dla kontynuowania procesu w
pozostałym zakresie, gdyż miało to być jakoby tylko wyrazem zmiany sta-
nowiska prokuratora co do określenia czynu i jego kwalifikacji (zob. np.
uchwała SN z dnia 24 stycznia 1963 r., VI KO 73/62, OSN 1963, z. 9, poz.
169 czy wyrok SN z dnia 17 lipca 1974 r., V KRN 264/73, OSNKW 1973, z.
12, poz. 163), co zresztą wzbudzało zasadne kontrowersje w doktrynie
(zob. szerzej M. Rogalski: Przesłanka powagi rzeczy osądzonej w procesie
karnym, Kraków 2005, s. 492 – 496), to na gruncie obecnego unormowania
przeważa jednak słusznie stanowisko, że z uwagi na zasadę niepodzielno-
ści przedmiotu procesu niedopuszczalne jest kontynuowanie przez proku-
ratora postępowania i następnie występowanie z oskarżeniem w sprawie
czynu, co do którego w pewnym zakresie umorzył on dochodzenie lub
śledztwo (zob. np. wyrok SN z dnia 6 listopada 2003 r., II KK 5/03, R-
OSNKW 2003, poz. 2360; postanowienie SN z dnia 26 sierpnia 2004 r., I
KZP 11/04, OSNKW 2004, z. 7-8, poz. 84 czy przywołany już wyrok SN z
dnia 18 stycznia 2006 r., IV KK 378/05; zob. też M. Rogalski, Przesłanka...,
s. 496 – 497).
14
W doktrynie różnie podchodzi się do kwestii potrzeby wyodrębniania
przeszkody procesowej w postaci tzw. konsumpcji skargi publicznej, loko-
wanej w art. 17 § 1 pkt 11 k.p.k., a przeciwnicy jej wyróżniania wskazują,
że prawomocne umorzenie postępowania przygotowawczego przez proku-
ratora wywołuje „podobne” skutki w zakresie stanu rzeczy osądzonej jak
orzeczenie sądowe, a więc że postanowienie to ma tu takie samo znacze-
nie jak orzeczenie sądu (zob. np. M. Rogalski, Przesłanka..., s. 492; W.
Daszkiewicz: Prawo karne procesowe. Zagadnienia ogólne, t. I, Poznań
2000, s. 158). W orzecznictwie Sądu Najwyższego wskazuje się wszak nie
bez racji, że jest to jednak inna niż rei iudicatae przesłanka ujemna, mia-
nowicie tzw. inna okoliczność wyłączająca ściganie w rozumieniu art. 17 §
1 pkt 11 k.p.k., podkreślając, że możliwe jest wówczas jej usunięcie przez
odżycie owego prawa na skutek podjęcia lub wznowienia umorzonego do-
chodzenia lub śledztwa bądź uchylenia decyzji o takim umorzeniu przez
Prokuratora Generalnego (zob. np. uchwała SN z dnia 26 września 2002 r.,
I KZP 23/02, OSNKW 2002, z. 11-12, poz. 98; wskazany wyrok SN z dnia
18 stycznia 2006 r., IV KK 378/05 czy wyrok SN z dnia 9 października 2008
r., V KK 252/08, R-OSNKW 2008, poz. 1992). Co istotne, chodzi tu o
wznowienie postępowania przygotowawczego w oparciu o nowe fakty lub
dowody na niekorzyść podejrzanego (art. 327 § 2 k.p.k.), a nie na jego ko-
rzyść, jak to się dzieje przy wznawianiu postępowania zakończonego pra-
womocnym orzeczeniem umarzającym wydanym przez sąd (art. 540 § 2
pkt 2 lit. c k.p.k.) lub w podobnym kierunku, czyli także na niekorzyść tego
podmiotu, tyle że czasowo ograniczone – uchylenie prawomocnego już po-
stanowienia o umorzeniu śledztwa lub dochodzenia z uwagi jedynie na je-
go niezasadność (art. 328 k.p.k.), co w ogóle nie ma miejsca przy wzru-
szaniu prawomocnego sądowego orzeczenia o umorzeniu postępowania.
Wracając jednak do istoty tego wywodu trzeba wskazać, że Sąd
Okręgowy w ogóle nie wyjaśnił aspektu prawnego wszczęcia postępowania
15
przygotowawczego o czyn z art. 158 § 1 k.k. i wniesienia następnie aktu
oskarżenia w związku z prawomocną decyzją o umorzeniu tego postępo-
wania o czyn z art. 280 § 1 k.p.k., kwestia bowiem podstawy przyjętego
wówczas rozstrzygnięcia sądu o umorzeniu tego procesu (art. 17 § 1 pkt 7,
czy pkt 11 k.p.k.) ma charakter wtórny wobec powyższego problemu.
Zwracając zaś słusznie uwagę na potrzebę badania przez sąd po wniesie-
niu oskarżenia, prawidłowości uprzedniego wydania przez Prokuratora Ge-
neralnego decyzji o uchyleniu prawomocnego postanowienia o umorzeniu
postępowania przygotowawczego, które to uchylenie umożliwiło wystąpie-
nie z określonym oskarżeniem, Sąd Okręgowy nie poczynił niezbędnych tu,
a możliwych, ustaleń ani wywodów odnośnie warunków stosowania insty-
tucji wskazanej w art. 328 k.p.k. i nie wyciągnął w tej materii odpowiednich
wniosków, mających znaczenie dla rozpoznawanej sprawy.
Analiza art. 328 k.p.k. wskazuje zaś, że uchylenie przez Prokuratora
Generalnego na niekorzyść podejrzanego prawomocnego postanowienia o
umorzeniu postępowania przygotowawczego jest możliwe jedynie w ciągu
6 miesięcy od daty uprawomocnienia się, a nie od daty wydania, tego po-
stanowienia (§ 2 art. 328 k.p.k.), zatem istotne jest ustalenie daty uprawo-
mocnienia się tego orzeczenia, a przy tym uchylenie takie nie może doty-
czyć postanowienia prokuratora, które zostało utrzymane w mocy przez
sąd (art. 328 § 1 zdanie drugie k.p.k.), a więc gdy było ono przedmiotem
zażalenia strony, którego sąd nie uwzględnił. Ten ostatni zakaz oznacza,
że nie chodzi bynajmniej o to, czy omawiane postanowienie było uprzednio
przedmiotem analizy sądu przy rozstrzyganiu innej kwestii, lecz jedynie czy
zostało ono utrzymane w mocy w wyniku rozpoznania przez sąd zażalenia
strony postępowania przygotowawczego. Prawidłowa analiza art. 328 k.p.k.
nie może jednak nie uwzględniać także aspektu wykładni systemowej, gdyż
oczywiste jest, że uchylenie postanowienia, o jakim mowa w tym przepisie,
nie może też skutecznie nastąpić, jeżeli istnieją przeszkody prawne do
16
prowadzenia postępowania po uchyleniu tego orzeczenia (art. 17 § 1
k.p.k.), chyba że mocą decyzji o uchyleniu zostaną one usunięte. Nie moż-
na więc w trybie określonym w art. 328 k.p.k. skutecznie uchylić prawo-
mocnego postanowienia o umorzeniu postępowania np. wobec osoby, któ-
ra zmarła po takim umorzeniu, gdyż stoi temu na przeszkodzie art. 17 § 1
pkt 5 k.p.k., czy w sytuacji, gdy po prawomocnym umorzeniu dochodzenia
lub śledztwa in personam, w innym postępowaniu o ten sam czyn tej samej
osoby, choćby prowadzonym nieprawidłowo, doszło do prawomocnego
umorzenia przez sąd tego postępowania z uwagi na przeszkody proceso-
we natury materialnoprawnej (art. 17 § 1 pkt 1-4 k.p.k.), ponieważ takie
orzeczenie sądu jako dotyczące czynu tożsamego podmiotowo i przedmio-
towo tworzy stan rzeczy osądzonej, co wiąże także Prokuratora General-
nego.
Skoro przy tym sąd ma prawo i obowiązek badania po wniesieniu ak-
tu oskarżenia, czy w sprawie nie zachodzą przeszkody prawne do prowa-
dzenia postępowania (art. 339 § 3 pkt 1 i 2 k.p.k.), a nawet czy istniały
podstawy do wznowienia umorzonego uprzednio wobec danej osoby o da-
ny czyn postępowania przygotowawczego (art. 327 § 4 k.p.k.) i umarza po-
stępowanie przy zaistnieniu tych przeszkód albo wznowieniu dochodzenia
lub śledztwa mimo braku podstaw, to może on także badać, czy uprawnia-
jące prokuratora do wniesienia oskarżenia uprzednie postanowienie Proku-
ratora Generalnego, o uchyleniu prawomocnego postanowienia o umorze-
niu postępowania przygotowawczego przeciwko określonej osobie o okre-
ślony czyn, zostało wydane z zachowaniem terminu, o którym mowa w art.
328 § 2 k.p.k. oraz bez naruszenia zakazu wskazanego w art. 328 § 1 zd. 2
k.p.k., a także, czy do tego uchylenia nie doszło mimo istnienia innych
ujemnych przesłanek procesowych stanowiących przeszkody prawne do
skutecznego uchylenia prawomocnego postanowienia o umorzeniu docho-
dzenia lub śledztwa in personam. Prokurator bowiem tylko wtedy odzyskuje
17
prawo do oskarżenia osoby, wobec której wcześniej prawomocnie umorzył
postępowanie przygotowawcze, gdy do uchylenia tego postanowienia doj-
dzie z zachowaniem wymogów art. 328 k.p.k. i przy braku innych prze-
szkód prawnych uniemożliwiających skuteczne jego uchylenie, a sąd nie
może dopuścić, aby postępowanie sądowe toczyło się w oparciu o akt
oskarżenia wniesiony mimo braku odzyskania przez prokuratora prawa do
oskarżania. W ramach tego badania nie można jednak analizować zasad-
ności uchylenia przez Prokuratora Generalnego prawomocnego postano-
wienia o umorzeniu postępowania, gdyż jest to suwerenna decyzja pod-
miotu uchylającego.
W konsekwencji, jedynie wtedy, gdy uchylenie przez Prokuratora Ge-
neralnego prawomocnego postanowienia umarzającego postępowanie
przygotowawcze na niekorzyść ówcześnie podejrzanych nastąpiło stosow-
nie do wymogów art. 328 § 1 i 2 k.p.k. i przy braku innych okoliczności sta-
nowiących prawną przeszkodę do takiego uchylenia, prokurator odzyskuje
prawo do ich oskarżenia o czyn, który był podstawą prowadzenia umorzo-
nego dochodzenia lub śledztwa i który zarzucono wówczas tym podejrza-
nym. W takiej sytuacji sam fakt, że uprzednio w innym postępowaniu, o ten
sam czyn tych samych oskarżonych, tyle że obejmujący jedynie fragment
czynu (zachowania) będącego przedmiotem prawomocnie umorzonego
postępowania przygotowawczego, a wszczętym lub kontynuowanym po
tym umorzeniu, doszło w sądzie po wniesieniu oskarżenia do umorzenia
tego postępowania z powołaniem się na art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k., z uwagi na
prawomocne umorzenie postępowania przygotowawczego o ten sam czyn,
inaczej tylko kwalifikowany, nie stoi obecnie na przeszkodzie prowadzenia
postępowania sądowego, jako że ujemna przesłanka procesowa, która le-
gła u podstaw poprzedniego postanowienia sądu została obecnie usunięta,
a tym samym także to uprzednie sądowe postanowienie o umorzeniu pro-
cesu, z uwagi na istnienie wówczas owej przeszkody procesowej, nie stwa-
18
rza dla aktualnego postępowania karnego stanu powagi rzeczy osądzonej.
Wywołałoby ono takie skutki, gdyby prokurator wystąpił obecnie z oskarże-
niem tej samej osoby o ten sam czyn, ale ujęty tak jak w prawomocnie
umorzonym wcześniej postępowaniu przygotowawczym, nie wznawiając
tego postępowania ani nie dysponując prawidłową decyzją Prokuratora
Generalnego o uchyleniu postanowienia o tym umorzeniu, gdyż przyczyna,
która legła uprzednio, jako przeszkoda procesowa, u podstaw postanowie-
nia sądu w innym postępowaniu o umorzeniu procesu – o inaczej tylko uję-
ty, ale ten sam czyn tych samych oskarżonych – czyli prawomocne posta-
nowienie o umorzeniu dochodzenia lub śledztwa in personam, istniałaby
nadal tworząc teraz już stan rzeczy osądzonej. Przeszkoda ta byłaby tym
bardziej aktualna, gdyby w powyższych warunkach prokurator wystąpił z
oskarżeniem tychże osób ponownie o ten sam czyn i to kwalifikowany na-
dal tak, jak w sprawie, którą sąd umorzył. Istniałaby ona także, gdyby owo
sądowe umorzenie postępowania oparte było na innej formalnoprawnej,
nieusuwalnej przesłance procesowej lub na ujemnej przesłance o charak-
terze materialnoprawnym, np. znikomości szkodliwości społecznej czynu
(art. 17 § 1 pkt 3 k.p.k.), gdyż wówczas niedopuszczalne byłoby w ogóle
uchylenie prawomocnego postanowienia o umorzeniu postępowania przy-
gotowawczego o inaczej opisany i kwalifikowany, ale nadal ten sam, czyn
tej samej osoby, który był już przedmiotem prawomocnego orzeczenia są-
du.
Jak wiadomo, powaga rzeczy osądzonej wiąże się z tzw. prawomoc-
nością materialną, wywołującą funkcjonowanie zakazu ne bis in idem, czyli
– według przeważającego stanowiska doktryny – zakazu zarówno wszczy-
nania kolejnego postępowania o ten sam czyn tej samej osoby, jak i konty-
nuowania tego samego postępowania mimo jego prawomocnego zakoń-
czenia, chyba że wyraźny przepis ustawy na to zezwala, np. odnośnie po-
stępowania kasacyjnego [zob. np. S. Waltoś: Proces karny. Zarys systemu,
19
Warszawa 2008, s. 446; J. Tylman (w:) T. Grzegorczyk, J. Tylman: Polskie
postępowanie karne, Warszawa 2007, s. 199; J. Grajewski (red.): Prawo
karne procesowe. Część ogólna, Warszawa 2009, s. 176; R. Kmiecik, E.
Skrętowicz: Proces karny. Część ogólna, Warszawa 2006, s. 251]. Nie
każde jednak orzeczenie formalnie prawomocne, a więc niepodlegające już
dalszemu zaskarżaniu i kontroli w drodze zwykłych środków odwoław-
czych, cechuje też prawomocność materialna ze skutkiem ne bis in idem.
Jedynie orzeczenia merytoryczne (materialne), czyli rozstrzygające o
przedmiocie procesu, a więc w kwestii odpowiedzialności karnej oskarżo-
nego, co dotyczy wyroków skazujących, uniewinniających i warunkowo
umarzających postępowanie, nabywając cechę prawomocności formalnej,
stają się zawsze także materialnie prawomocne i stwarzają pojawianie się
zakazu ne bis in idem. Przy orzeczeniach formalnych, rozstrzygających tyl-
ko o dopuszczalności procesu, a więc umarzających postępowanie, sytua-
cja wygląda inaczej. Jeżeli podstawą takiego formalnie prawomocnego
umorzenia jest przeszkoda procesowa o charakterze nieusuwalnym (bez-
względna), w tym także materialnoprawna, to z uwagi na jej charakter
orzeczenie takie nabierze cech prawomocności materialnej z powyższym
zakazem jako jej skutkiem. Gdyby jednak była to usuwalna (względna)
ujemna formalna przesłanka procesowa, to zakaz ten funkcjonował będzie
jedynie w zakresie, w jakim przesłanka ta nadal będzie przeszkodą nieusu-
niętą. Próba ponownego wszczęcia postępowania o to samo lub jego kon-
tynuowania mimo umorzenia musi wówczas spotkać się z reakcją eliminu-
jącą to postępowanie, z tym że podstawą odmowy wszczęcia lub umorze-
nia obecnego postępowania nie powinna być teraz ta istniejąca nadal
ujemna przesłanka procesowa, która już uprzednio spowodowała umorze-
nie procesu, lecz właśnie przesłanka rzeczy osądzonej, jako że układ pro-
cesowy, odnośnie którego już raz prawomocnie się wypowiedziano, nie
uległ zmianie. W razie usunięcia tego, co stanowiło ongiś przeszkodę po-
20
wodującą umorzenie procesu powstaje nowy układ procesowy, już bez tej
ujemnej przesłanki, umożliwiając ponowne postępowanie o to samo i wo-
bec tej samej osoby, która była oskarżonym w umorzonym uprzednio po-
stępowaniu, bez potrzeby wzruszania prawomocnego orzeczenia o umo-
rzeniu procesu.
Powyższe odnosi się do orzeczeń sądowych. Natomiast w razie umo-
rzenia postępowania przygotowawczego, sytuacja wygląda jednak inaczej.
Jeżeli powodem prawomocnego umorzenia postępowania in personam by-
ła względna, czyli usuwalna, przeszkoda procesowa o charakterze formal-
nym (np. odmowa uchylenia immunitetu osobie, którą uczyniono – nie wie-
dząc o immunitecie – podejrzanym lub brak wymaganego wniosku o ściga-
nie), to ustanie tej przeszkody (np. ustanie immunitetu bez jego uchylania,
czy złożenie wniosku o ściganie po prawomocnym umorzeniu) pozwala na
ponowne wszczęcie postępowania o to samo. W pozostałych sytuacjach,
bez względu na przyczynę umorzenia, nie można ani ponownie wszcząć
tego postępowania, ani go kontynuować odnośnie tego samego czynu tej
samej osoby, gdyż oskarżyciel publiczny, przez takie umorzenie i w zakre-
sie czynu, którego ono dotyczy, traci prawo do oskarżania danej osoby o
ten czyn, z uwzględnieniem – o czym wcześniej była mowa – zasady nie-
podzielności przedmiotu procesu i tożsamości czynu w ujęciu określonego
zdarzenia faktycznego. Traci on jednak prawo do oskarżania kogokolwiek
także wtedy, gdyby umorzono postępowanie przygotowawcze „w sprawie”,
a następnie bez podejmowania tak umorzonego postępowania (art. 327 § 1
k.p.k.) przedstawiono zarzuty określonej osobie i wystąpiono z oskarże-
niem przeciwko niej albo po umorzeniu postępowania przeciwko określonej
osobie, nie podejmując postępowania, przedstawiono innej osobie zarzut
popełnienia danego czynu i wniesiono akt oskarżenia, gdyż w obu tych wy-
padkach kontynuowano proces w sprawie uprzednio formalnie prawomoc-
nie umorzonej, choć w takiej sytuacji, z uwagi na brak tożsamości podmio-
21
towej, nie można mówić o prawomocności materialnej i zakazie ne bis in
idem (zob. M. Rogalski, Przesłanka..., s. 482 – 483).
Powyższe wskazuje, że utrata prawa do oskarżania przez oskarży-
ciela publicznego, jako konsekwencja umorzenia postępowania przygoto-
wawczego, staje się odrębną przeszkodą procesową dla kontynuowania,
jak i dla powrotu do umorzonego dochodzenia lub śledztwa, ale też, że jest
ona jednak przeszkodą względną, czyli usuwalną. Jej wyeliminowanie mo-
że bowiem nastąpić przez podjęcie umorzonego postępowania (art. 327 §
1 k.p.k.) lub jego wznowienie (art. 327 § 2 k.p.k.) albo uchylenie prawo-
mocnego postanowienia o umorzeniu jako niezasadnego przez Prokurato-
ra Generalnego (art. 328 k.p.k.), jeżeli tylko decyzje te podjęto zgodnie z
prawem. Każda z nich powoduje, że oskarżyciel publiczny może konty-
nuować umorzone ongiś przez siebie postępowanie przygotowawcze i tym
samym odzyskuje prawo do oskarżania. W konsekwencji, jeżeli po umo-
rzeniu dochodzenia lub śledztwa oskarżyciel ten, nie sięgając po instytucje
wskazane w art. 327 lub w art. 328 k.p.k., występuje z oskarżeniem, sąd
powinien umorzyć postępowanie z uwagi na fakt uprzedniego umorzenia
postępowania przygotowawczego i utratę przez oskarżyciela prawa do
oskarżenia (art. 17 § 1 pkt 11 k.p.k.). Gdyby po takim prawomocnym umo-
rzeniu postępowania przez sąd, oskarżyciel ponownie wystąpił z oskarże-
niem, bez uprzedniego odzyskania prawa do oskarżania w trybie wskaza-
nym w art. 327 § 1 i 2 lub art. 328 k.p.k., to do umorzenia postępowania
przez sąd powinno teraz dojść już w oparciu o przesłankę rzeczy osądzo-
nej (art. 17 § 1 pkt 7 in princ. k.p.k.), jako że sprawa ta, przy istniejącej na-
dal tej samej przeszkodzie procesowej, została już raz prawomocnie osą-
dzona. Jeżeli natomiast ponowne oskarżenie o ten sam czyn następuje po
prawidłowym zastosowaniu wskazanych instytucji, w wyniku których odży-
wa prawo oskarżyciela publicznego do oskarżania, to do tego postępowa-
nia nie może odnosić się poprzednie sądowe postanowienie o umorzeniu
22
procesu, jako że nie istnieje już ujemna przesłanka procesowa, która była
powodem tamtego umorzenia.
Powyższe wskazuje, że Sąd Okręgowy występując z niniejszym py-
taniem prawnym nie tylko – jak wcześniej wykazano – przedstawił jako za-
gadnienie prawne wymagającej zasadniczej wykładni ustawy kwestię spo-
sobu rozstrzygnięcia zawisłej przed nim sprawy, a nie problem prawny
wymagający takiej wykładni, ale też, że rzeczywiście nie podjął on próby
samodzielnego rozstrzygnięcia zaistniałej sytuacji procesowej w oparciu o
rzetelną analizę przepisów kodeksu oraz poglądy orzecznictwa i doktryny,
a przywołując judykaty i piśmiennictwo nie wyciągnął z nich wniosków, któ-
re umożliwiłyby mu głębszą analizę zaistniałej sytuacji i znalezienie jej roz-
wiązania.
Mając to wszystko na uwadze orzeczono jak na wstępie.