Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 19 listopada 2009 r., IV CSK 257/09
Roszczenie kontrahenta banku o naprawienie szkody wyrządzonej przez
bank deliktem własnym (art. 415 k.c.) przedawnia się w terminie określonym w
art. 442 § 1 k.c. (obecnie art. 4421
§ 1 k.c.) także wtedy, gdy pracownik tego
banku wyrządził kontrahentowi szkodę w wyniku popełnienia przestępstwa.
Sędzia SN Mirosława Wysocka (przewodniczący)
Sędzia SN Mirosław Bączyk (sprawozdawca)
Sędzia SN Krzysztof Pietrzykowski
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Włodzimierza C. przeciwko Bankowi
Handlowemu S.A. w W. o odszkodowanie, po rozpoznaniu na posiedzeniu
niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 19 listopada 2009 r. skargi kasacyjnej strony
pozwanej od wyroku Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 4 marca 2009 r.
uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu w Lublinie
do ponownego rozpoznania oraz rozstrzygnięcia o kosztach postępowania
kasacyjnego.
Uzasadnienie
(...) Powód zawarł z pozwanym Bankiem umowę o świadczenie usług
maklerskich, która była wykonywana za pośrednictwem Punktu Obsługi Klienta w
L., znajdującego się w Oddziale Banku Handlowego. Pozwany Bank zobowiązał się
do prowadzenia rachunku papierów wartościowych i rachunku pieniężnego powoda.
W Punkcie Obsługi Klienta w L. i w Oddziale Banku doszło do zagarnięcia przez
pracowników Banku znacznych kwot pieniężnych należących do kontrahentów w
wyniku samowolnego obrotu papierami wartościowymi. W związku z tym Komisja
Papierów Wartościowych nałożyła na biuro maklerskie Banku karę pieniężną.
Powód wraz z żoną dochodził od Banku odszkodowania w wysokości 606 175,29 zł
w związku z wyrządzeniem szkody w wyniku bezprawnego obrotu, bez zleceń
powoda, papierami wartościowymi na jego rachunku inwestycyjnym w okresie od
dnia 31 stycznia 2001 r. do lipca 2001 r. Po częściowym cofnięciu pozwu (bez
zrzeczenia się roszczenia) powodowie ostatecznie dochodzili od Banku
odszkodowania w wysokości 437 887 i kwota ta została na ich rzecz zasądzona. W
obecnej sprawie powód dochodzi różnicy pomiędzy kwotą 606 175,29 zł i kwotą
437 887 zł, tj. kwoty 168 288,29 zł.
W związku ze zgłoszeniem przez pozwany Bank zarzutu przedawnienia
roszczenia, Sąd Okręgowy ograniczył rozpoznanie sprawy do zbadania zasadności
dochodzonego roszczenia odszkodowawczego, przyjmując, że wystąpiły podstawy
do wydania wyroku wstępnego (art. 318 k.p.c.). Pozwanemu Bankowi należało
przypisać dopuszczenie się własnego czynu niedozwolonego wobec
poszkodowanego kontrahenta-posiadacza rachunku inwestycyjnego (art. 415 k.c.).
Zagarnięcie należących do powoda sum pieniężnych przez pracowników Banku
obsługujących rachunek inwestycyjny powoda było możliwe ze względu na
nieprzestrzeganie przez pozwany Bank odpowiednich, wewnętrznych procedur
bankowych. Wprawdzie wyrządzenie powodowi szkody nastąpiło przy wykonywaniu
czynności pracowniczych pracowników bankowych, nie przesądza to jednak
kontraktowej odpowiedzialności Banku wobec powoda (art. 471 k.c.). Tolerowanie
przez Bank działalności nielegalnej (przestępczej) własnych pracowników stanowi
czyn niedozwolony instytucji bankowej uzasadniający odpowiedzialność deliktową
tej instytucji na podstawie art. 415 k.c. Sama zasada odpowiedzialności pozwanego
Banku została już przesądzona w prawomocnym wyroku Sądu Okręgowego z dnia
23 kwietnia 2007 r. Pozwem w obecnej sprawie objęte jest żądanie naprawienia
dalszej szkody, które nie było przedmiotem rozstrzygnięcia, przy czym szkoda ta
wyrządzona została w tych samych okolicznościach.
Według Sądu Okręgowego, kwestia przedawnienia roszczenia
odszkodowawczego przeciwko Bankowi powinna być oceniana na podstawie
przepisów o przedawnieniu odszkodowawczych roszczeń deliktowych przy
uwzględnieniu art. 2 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o zmianie ustawy – kodeks
cywilny (Dz.U. Nr 80, poz. 538 – dalej: "ustawa z dnia 16 lutego 2007 r."). Zgodnie z
tym przepisem, do roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej czynem
niedozwolonym, powstałych przed dniem wejścia w życie tej ustawy, tj. przed dniem
10 sierpnia 2007 r., a według przepisów dotychczasowych w tym dniu jeszcze
nieprzedawnionych, stosuje się przepisy art. 4421
k.c. (...) Skoro szkoda powoda
wynikła z przestępstwa, należy zastosować dłuższy termin przedawnienia
roszczenia (art. 442 § 2; obecnie art. 4421
§ 2 k.c.). Istnieje oczywisty związek
przyczynowy pomiędzy przestępstwami popełnionymi przez pracownika Banku w
wyniku braku nadzoru nad działaniem tego pracownika, umożliwiającego
działalność przestępczą, a szkodą wyrządzoną w majątku powoda. Rozpoczęty
zatem w 2001 r. bieg wydłużonego terminu przedawnienia roszczenia
odszkodowawczego nie uległ zakończeniu do czasu wytoczenia niniejszego
procesu. W konsekwencji Sąd Okręgowy wyrokiem wstępnym uznał roszczenie
powoda za uzasadnione.
Apelacja pozwanego została oddalona. Sąd Apelacyjny podzielił stanowisko
Sądu pierwszej instancji, że istniały wystarczające podstawy do wydania wyroku
wstępnego w związku ze zgłoszonym przez Bank zarzutem przedawnienia
roszczenia. Wystąpienie szkody zostało już przesądzone w prawomocnie
zakończonej sprawie o odszkodowanie, w której zasądzono na rzecz powoda kwotę
437 887,00 zł, przy czym sama wysokość tej szkody będzie dopiero przedmiotem
ustaleń po uprawomocnieniu się wyroku wstępnego (art. 318 § 2 k.p.c.). W ocenie
Sądu Apelacyjnego, wykładnia językowa art. 442 § 2 k.c. pozwala na stwierdzenie,
że przepis ten uniezależnia przyjęcie wydłużonego, dziesięcioletniego terminu
przedawnienia od innych przesłanek niż spowodowanie szkody przestępstwem.
Oznacza to wzmocnienie ochrony prawnej osób poszkodowanych kwalifikowanym
czynem niedozwolonym (przestępstwem). Nie jest zatem istotne, że
odpowiedzialność deliktowa pozwanego Banku stanowi odpowiedzialność za „czyn
własny”, skoro ostatecznie zasadniczą przyczyną powstania szkody w majątku
powoda była przestępcza działalność pracownika pozwanego Banku. Zastosowanie
art. 442 § 2 k.c. było zatem w pełni uzasadnione; szkoda powoda powstała jako
skutek przestępstwa i za szkodę tę odpowiada pozwany Bank, a delikt własny
pozwanego stanowił współprzyczynę powstania szkody.
W skardze kasacyjnej pozwanego Banku sformułowano zarzuty naruszenia
przepisów prawa procesowego, tj. art. 318, 366, 382 w związku z art. 233 i 328 § 2
k.p.c., oraz prawa materialnego, tj. art. 442 § 1 i 2, art. 117 § 2, art. 415 lub 416
oraz 6 k.c. Skarżący domagał się uchylenia zaskarżonego wyroku, ewentualnie jego
uchylenia i przekazania sprawy Sądowi drugiej instancji do ponownego
rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje: (...)
Podstawowe znaczenie ma kwestia, w jakim terminie przedawnia się
roszczenie odszkodowawcze powoda skierowane wobec pozwanego Banku,
któremu przypisano popełnienie deliktu własnego; czy w terminie trzech lat, zgodnie
z art. 442 § 1 i art. 4421
§ 1 k.c., czy w terminie dłuższym, przewidzianym w art. 442
§ 2 i art. 4421
§ 2 k.c. Sądy meriti przyjęły dłuższy termin przedawnienia,
eksponując to, że wprawdzie pozwany Bank był odpowiedzialny wobec powoda za
szkodę wyrządzoną deliktem własnym, jednakże szkoda była niewątpliwie
następstwem przestępstwa w rozumieniu art. 442 § 2 k.c., popełnionego przez
byłego pracownika Banku.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego zarysowały się w omawianej materii dwa
przeciwne stanowiska, eksponujące różną argumentację prawną, ogólną i bardziej
szczegółową. W razie powstania odpowiedzialności deliktowej kilku podmiotów za
tę samą szkodę (art. 441 § 1 k.c.) pojawiła się zarówno tendencja do przyjmowania
takiego samego (dłuższego) terminu przedawnienia roszczeń skierowanych wobec
tych podmiotów, jak i tendencja zmierzająca do eksponowania dłuższego terminu
przedawnienia tylko wobec osoby popełniającej przestępstwo.
W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 października 2005 r., III CK 171/05
(nie publ.) przyjęto, że art. 442 § 2 k.c. może mieć zastosowanie również wobec
osoby prawnej. Wykładnia językowa tego przepisu pozwala na stwierdzenie, że
uniezależnia on przyjęcie wydłużonego dziesięcioletniego okresu przedawnienia od
przesłanek innych niż spowodowanie szkody przestępstwem, stwarzając wzmożoną
ochronę prawną osobom poszkodowanym kwalifikowanym czynem niedozwolonym.
Artykuł 442 § 2 k.c. ma zastosowanie wówczas, gdy szkoda spowodowana jest
przestępstwem, niezależnie od tego, czy poszkodowany kieruje swoje roszczenie
przeciwko sprawcy przestępstwa lub innym osobom odpowiadającym ex delicto.
W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 29 października 1962 r., 2 CR 1064/61
(OSNCP 1963, nr 9, poz. 211) wyjaśniono, że z dyspozycji art. 283 § 4 k.z.
(odpowiednika art. 442 § 2 k.c.) wynika, iż istotne jest tylko to, czy szkoda była
wynikiem zbrodni lub występku, a nie to, czy dopuścił się jej bezpośrednio pozwany.
Z uzasadnienia tego wyroku wynika, że pozwany odpowiadał za swojego
pracownika na podstawie art. 145 k.z., a pracownik ten dopuścił się występku.
W uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 1967 r., III PZP
34/67 (OSNCP 1968, nr 6, poz. 94) przyjęto, że dziesięcioletni termin
przedawnienia roszczenia odszkodowawczego odnosi się nie tylko do sprawcy
szkody, ale także wobec osoby obowiązanej do naprawienia szkody wyrządzonej
cudzym czynem niedozwolonym, przepis art. 442 § 2 k.c. bowiem nie zawiera
zróżnicowania terminu przedawnienia wobec tych osób. Fakt popełnienia
przestępstwa przy rozważaniu terminu przedawnienia roszczenia
odszkodowawczego przeciwko bankowi został zaakcentowany w wyroku Sądu
Najwyższego z dnia 16 stycznia 2008 r., IV CSK 380/07 (nie publ.), wydanym w
podobnych okolicznościach faktycznych. Stwierdzono w nim, że skoro strona
powodowa poniosła szkodę w wyniku zagarnięcia środków pieniężnych z jej
rachunku bankowego przez pracownika pozwanego banku ma zastosowanie art.
442 § 2 k.c., który wiąże wydłużenie terminu przedawnienia roszczenia
odszkodowawczego z samym faktem wystąpienia szkody wynikłej z przestępstwa.
W literaturze jest niekiedy wyrażany pogląd, że dziesięcioletni termin
przedawnienia roszczenia odszkodowawczego (art. 442 § 2 k.c.) ma zastosowanie
także wobec podmiotu, który nie jest sprawcą przestępstwa, jeżeli podmiot ten
ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną cudzym czynem niedozwolonym.
To samo zdarzenie sprawcze powodujące szkodę nie powinno być oceniane w
różny sposób i prowadzić w konsekwencji do przyjmowania zróżnicowanego
terminu przedawnienia roszczenia odszkodowawczego wobec osób
współodpowiedzialnych za naprawienie tej samej szkody.
Konieczność różnicowania terminów przedawnienia roszczeń
odszkodowawczych, kierowanych wobec sprawcy przestępstwa i innych osób
współodpowiedzialnych za szkodę, przyjęto w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11
lutego 2003 r., V CKN 1664/00 (OSNC 2004, nr 5, poz. 75). Powołując się na
uzasadnienie uchwały z dnia 21 listopada 1967 r., III PZP 34/67, Sąd Najwyższy
stwierdził, że jeżeli kierujący pojazdem mechanicznym spowodował szkodę czynem
niedozwolonym będącym przestępstwem, to roszczenie o naprawienie szkody
ulega przedawnieniu z upływem dziesięciu lat, licząc od dnia popełnienia
przestępstwa, przy czym ten okres przedawnienia nie dotyczy posiadacza pojazdu
ponoszącego z kierowcą odpowiedzialność solidarną, gdy odpowiada on za delikt
własny, a nie za cudzy czyn. Podobną interpretację przyjęto w wyroku Sądu
Najwyższego z dnia 18 maja 2004 r., IV CK 340/03 (nie publ.). (...)
Przy interpretacji art. 442 § 2 k.c. (obecnie art. 4421
§ 2) należy mieć na
względzie przede wszystkim ogólną konstrukcję roszczenia o naprawienie szkody.
Roszczenie to obejmuje żądanie naprawienia szkody, wyrządzonej czynem
niedozwolonym, w tym – przestępstwem i zawsze jest skierowane wobec
zindywidualizowanej osoby odpowiadającej za tę samą szkodę, także wówczas,
gdy ex delicto odpowiada jednocześnie kilka osób (art. 441 § 1 k.c.).
Źródłem powstania szkody i tym samym roszczeń odszkodowawczych wobec
kilku osób mogą być różne czyny tych osób lub różne zdarzenia prawne
usprawiedliwiające ich odpowiedzialność deliktową. Taka odmienność zdarzeń
prawnych może pojawić się także wówczas, gdy jedna z osób dopuszcza się
przestępstwa, a inne tylko – „zwykłego” deliktu prawa cywilnego. Wyrządzenie
szkody w wyniku przestępstwa nie musi oznaczać zatem tożsamości czynu
uzasadniającego odpowiedzialność kilku osób na podstawie przepisów o czynach
niedozwolonych. Rozstrzygając o żądaniu naprawienia szkody, sąd samodzielnie
dokonuje ustaleń kwalifikujących dane zachowanie się pozwanego jako
przestępstwo. Oznacza to, że sąd ten zarazem ustala, iż przestępstwo zostało
popełnione przez zindywidualizowaną osobę i nie jest wystarczające wskazanie
tylko niezidentyfikowanej grupy osób (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7
lutego 2000 r., I CKN 208/98, nie publ.).
Artykuł 442 § 2 (4421
§ 2) k.c. nie modyfikuje ogólnej konstrukcji deliktowego
roszczenia odszkodowawczego. Wprowadza jedynie dłuższy termin przedawnienia
takich roszczeń, jeżeli wynikają one z przestępstwa, oraz odmienny sposób
ustalania początkowego biegu terminu przedawnienia (a tempore delicti). Przy
ocenie zastosowania tego przepisu do określonych roszczeń odszkodowawczych
należy zatem brać pod uwagę wspomniane elementy konstrukcyjne roszczenia
odszkodowawczego, ponieważ odpowiedzialność każdego z dłużników solidarnych
(art. 441 § 1 k.c.) może wynikać z różnych zdarzeń prawnych, także w razie
popełnienia przestępstwa przez jednego z nich.
Ustalono, że pozwany Bank odpowiada za szkodę w związku z popełnieniem
własnego deliktu, polegającego na tolerowaniu prowadzenia przez pracownika na
początku 2001 r. działalności przestępczej (art. 415 k.c.), a sprawcą przestępstwa
(zagarnięcia mienia powoda) okazał się ten pracownik. Nie było zatem podstaw do
przyjmowania, że szkoda powoda wynikła z przestępstwa w rozumieniu art. 442 § 2
k.c., skoro wskazane zachowanie się Banku w okresie działalności przestępczej
pracownika zakwalifikowane zostało jako samodzielny, odrębny delikt własny tej
instytucji. Roszczenie odszkodowawcze powoda należy zatem wiązać z takim
właśnie deliktem pozwanego Banku, co uzasadniało zastosowanie terminu
przedawnienia roszczenia odszkodowawczego wobec tego Banku przewidzianego
w art. 442 § 1 k.c.
Należy uznać za trafny ten nurt orzecznictwa Sądu Najwyższego, w którym
możliwość zastosowania terminu przedawnienia przewidzianego w art. 442 § 2 k.c.
dopuszcza się wówczas, gdy podmiot odpowiedzialny za szkodę, nie będąc
sprawcą przestępstwa, ponosi odpowiedzialność deliktową w związku z
wyrządzeniem szkody czynem cudzym, w tym także przestępstwem. Z samej
konstrukcji określonego typu deliktu może wynikać, że jedną z przesłanek
odpowiedzialności pozwanego może być czyn niedozwolony innej osoby, np. w
zakresie odpowiedzialności zwierzchnika za czyn podwładnego (art. 430 k.c.). Z
racji tożsamości zdarzenia prawnego, powodującego powstanie szkody, roszczenia
odszkodowawcze wobec sprawcy przestępstwa (podwładnego) i osoby
odpowiedzialnej deliktowo za czyn cudzy (zwierzchnika) przedawniają się w
terminie przewidzianym w art. 442 § 2 k.c., ponieważ wówczas szkoda wynikła z
przestępstwa i powoduje powstanie stosunków odszkodowawczych wiążących
wspomniane osoby z poszkodowanym. Jak stwierdzono, w rozpatrywanej sprawie
ustalono delikt własny pozwanego Banku eliminujący wspomnianą tożsamość
zdarzeń prawnych. (...)
Z tych względów, uznając zarzut naruszenia art. 442 § 2 k.c. za uzasadniony,
Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi drugiej
instancji do ponownego rozpoznania (art. 39815
§ 1 k.p.c.).