Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 372/09
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 13 stycznia 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Jan Górowski (przewodniczący)
SSN Hubert Wrzeszcz
SSA Barbara Trębska (sprawozdawca)
Protokolant Maryla Czajkowska
w sprawie z powództwa F.(…) Spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością w C.
przeciwko J. J., S. M., W. L. i M. Ś.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 13 stycznia 2010 r.,
skargi kasacyjnej pozwanej W. L.
oraz skargi kasacyjnej pozwanego M. Ś.
od wyroku Sądu Okręgowego w S.
z dnia 28 listopada 2008 r., sygn. akt VIII Ga (…),
1. oddala skargi kasacyjne;
2
2. zasądza od pozwanych M. Ś. i W. L. solidarnie na rzecz powódki F.(…)
Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w C. kwotę 1 800,- (tysiąc
osiemset) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Powódka F.(…) sp. z o.o. z siedzibą w C. wniosła o zasądzenie na jej rzecz, na
podstawie art. 299 k.s.h., solidarnie od pozwanych J. J., S. M., W. L. i M. Ś. kwoty
77.491,24 zł z ustawowymi odsetkami.
Pozwani wnieśli o oddalenie powództwa.
Wyrokiem z dnia 9 czerwca 2008 r. Sąd Rejonowy w S. zasądził dochodzoną
pozwem kwotę solidarnie od pozwanych: J. J., S. M. i W. L. oraz oddalił powództwo w
stosunku do pozwanego M. Ś. Sąd ten ustalił, że pozwani J. J., S. M. i W. L. byli
członkami zarządu Zakładu T.(…) S.(…) spółki z o.o. w G., od której Sąd Okręgowy
w C. nakazem zapłaty z dnia 19 października 2001 r. zasądził na rzecz powódki kwotę
dochodzoną niniejszym pozwem. Egzekucja przeciwko spółce, prowadzona przez
Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w W. umorzona została na podstawie
art. 823 k.p.c., zaś egzekucja Komornika Sądowego Rewiru 6 przy Sądzie Rejonowym
w S. okazała się bezskuteczna z uwagi na brak majątku spółki. Od 1999 r. kondycja
finansowa Zakładu T.(…) S.(…) sp. z o.o. pogarszała się, a od 2000 r. miała ona
problemy ze spłatą zobowiązań wobec wierzycieli. Za lata 1999 i 2000 spółka
odnotowała powiększają się stratę: na koniec 1999 r. wynosiła ona 862.515,99 zł, na
koniec 2000 r. - 3.040.166,- zł, a za pierwsze trzy miesiące 2001 r. wyniosła 281.292,55
zł. Łączna kwota nieuregulowanych zobowiązań wobec wierzycieli na dzień 31 grudnia
2000 r. stanowiła kwotę 1.636.327,17 zł, a na dzień 31 marca 2001 r. - 1.857.928,96 zł.
W dniu 30 listopada 2000 r. jedyny udziałowiec Zakładu T.(…) S.(…) sp. z o.o. –
H.(…) S.A. w P. sprzedał udziały w tej spółce C.(…) sp. z o.o. w S. za cenę 3.660.000,-
zł (przy kapitale zakładowym 4.200.100 zł). Tego samego dnia, Nadzwyczajne
Zgromadzenie Wspólników zmieniło siedzibę spółki na S., wykreśliło z umowy spółki §
19 dotyczący powołania pierwszego zarządu w osobach trojga pozwanych oraz
powołało S. M. na stanowisko Wiceprezesa Zarządu. Złożył on rezygnację ze swej
funkcji 27 kwietnia 2001 r. W dniu 29 czerwca 2001 r. Nadzwyczajne Zgromadzenie
3
Wspólników Zakładu T.(…) S.(…) sp. z o.o. odwołało z zarządu S. M., W. L. i J. J. oraz
powołało do zarządu na stanowisko Dyrektora Generalnego M. Ś., który zgodził się
zostać członkiem zarządu celem zbadania warunków finansowych spółki i
zadecydowania o jej dalszych losach. Nie otrzymał jednak dokumentacji księgowo -
finansowej spółki i tym samym nie miał możliwości zapoznania się z jej sytuacją.
Przedstawiono mu zaświadczenie, z którego wynikało, że zgłoszono kradzież
dokumentów spółki w dniach 6-9 lipca 2001 r. W dniu 10 sierpnia 2001 r. w B.
sporządzona została umowa zbycia udziałów spółki, a zdanie dokumentacji spółki
zajmującej kartony wypełniające samochód podpisał pozwany M. Ś. Następnego dnia w
S. odbyło się Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników Zakładu T.(…) S.(…) sp. z o.o.,
na którym podjęto uchwałę o odwołaniu M. Ś. z funkcji członka zarządu.
Sąd Rejonowy uznał, że powódka wykazała przesłanki odpowiedzialności
pozwanych, w tym także bezskuteczność egzekucji wobec dłużnej spółki, w której
pozwani pełnili funkcje członków zarządu. W ocenie tego Sądu, pozwani (poza M. Ś.)
nie wykazali żadnej z przesłanek egzoneracyjnych wymienionych w art. 299 § 2 k.s.h.
Odnosząc się do zarzutu przedawnienia roszczenia, Sąd ten, uznając że
odpowiedzialność członków zarządu z art. 299 § 1 k.s.h. ma charakter gwarancyjny,
przyjął 10 - letni termin przedawnienia roszczeń, który jeszcze nie upłynął. Pozwani,
zdaniem Sądu pierwszej instancji, nie wykazali, aby sytuacja finansowa spółki było
dobra i aby w związku z tym nie uzasadniała złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości.
Nie przeprowadzili oni także dowodu na okoliczność, że spółka posiadała majątek, z
którego powódka mogła się zaspokoić, a tym samym, że egzekucja przeciwko spółce
nie była bezskuteczna. Sąd Rejonowy oddalił powództwo w stosunku do pozwanego M.
Ś. uznając, iż wykazał on, że niezłożenie wniosku o ogłoszenie upadłości nie było przez
niego zawinione, a to z uwagi na brak dostępu do dokumentacji spółki, która pojawiła się
dopiero w dniu 10 sierpnia 2001 r. oraz krótki okres sprawowania funkcji członka
zarządu.
Sąd Okręgowy w S., w wyniku rozpoznania apelacji powoda oraz pozwanych J.
J., S. M. i W. L., wyrokiem z dnia 28 listopada 2008 r. uwzględniając apelację powoda,
zmienił powyższy wyrok w ten sposób, że dochodzoną pozwem należność zasądził
solidarnie z pozostałymi pozwanymi także od M. Ś. i oddalił apelacje pozwanych. W
ocenie Sądu drugiej instancji, pozwany M. Ś. już w chwili przyjęcia stanowiska miał
ogólną wiedzę o złej kondycji finansowej spółki, a nie istniały przeszkody
uniemożliwiające mu zapoznanie się z dokumentacją spółki. Po uzyskaniu zaś wiedzy o
4
utracie dokumentów nie podjął żadnych kroków, by ustalić chociażby, czy spółka
prowadziła księgowość w formie cyfrowej. Sąd Okręgowy ocenił zaniechania
pozwanego jako zawinione co najmniej w stopniu nieumyślnym. Ponadto uznał, że 44 -
dniowy okres piastowania funkcji członka zarządu był - w świetle zasad logiki i
doświadczenia życiowego - wystarczający, by podjąć czynności w celu rozeznania się w
faktycznej sytuacji spółki i złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości.
Sąd Okręgowy nie podzielił stanowiska Sądu pierwszej instancji o 10 - letnim
terminie przedawnienia roszczeń przeciwko członkowi zarządu. Odwoławszy się do
dominującego orzecznictwa Sądu Najwyższego stwierdził, że odpowiedzialność
członków zarządu na podstawie art. 299 k.s.h. ma charakter odszkodowawczy, co
skutkuje 3 - letnim terminem przedawnienia. Jednakże w świetle art. 47914
§ 2 k.p.c.,
zarzut przedawnienia uznał za spóźniony. Już bowiem w pozwie opisano chronologię
kolejnych czynności egzekucyjnych, powołano pismo komornika z dnia 13 września
2002 r. poprzedzające umorzenie egzekucji, a na tytule wykonawczym dołączonym do
pozwu jest wzmianka tego komornika z dnia 19 stycznia 2004 r. o kosztach
postępowania przed tym organem. Świadczy to w ocenie Sądu Okręgowego o tym, że
okoliczności egzekucji, data zwrotu tytułu wierzycielowi, powinny być znane pozwanemu
już z treści uzasadnienia pozwu. A zatem chcąc wywodzić z tych okoliczności skutki
prawne w postaci początku biegu terminu przedawnienia, powinien on uczynić to w
odpowiedzi na pozew, a nie dopiero w piśmie z dnia 29 maja 2008 r.
Odnośnie do oceny postawy pozwanej W. L., Sąd Okręgowy w całości podzielił
wnioski Sądu Rejonowego. Uznał, że pozwana nie wykazała swoich twierdzeń o dobrej
kondycji majątkowej spółki, oraz nie dowiodła braku winy w zaniechaniu zgłoszenia
wniosku o upadłość. Nie wykazała też, aby Sąd Rejonowy przy ocenie materiału
dowodowego naruszył zasady logiki czy zgodności z doświadczeniem życiowym, co
uzasadniałoby zarzut z art. 233 § 1 k.p.c.
Skargi kasacyjne od wyroku Sądu Okręgowego złożyli pozwani M. Ś. i W. L.
Pozwany zarzucił orzeczeniu naruszenie prawa materialnego, a to: art. 299 k.s.h. w zw.
z art. 4421
1 § 2 k.c., art. 9 Rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 24
października 1934 r. - Prawo upadłościowe oraz naruszenie przepisów postępowania -
art. 244 k.p.c. i art. 47914
§ 2 k.p.c. Zarzucając powyższe, wniósł skarżący o uchylenie i
zmianę w całości zaskarżonego wyroku przez oddalenie powództwa w całości,
5
ewentualnie o uchylenie wyroku Sądu Okręgowego i przekazanie mu sprawy do
ponownego rozpoznania.
Pozwana zaś w swej skardze zarzucając naruszenie prawa materialnego: art. 299
k.s.h., art. 4421
k.c., art. 6 k.c. oraz naruszenie przepisów postępowania: art. 47914
k.p.c., art. 391 § 1 k.p.c., art. 378 k.p.c., 387 k.p.c., 328 § 2 k.p.c., art. 233 § 1 k.p.c.,
wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku w zakresie oddalenia apelacji i zasądzenia
kosztów procesu przez uwzględnienie jej apelacji, ewentualnie o uchylenie w tej części
wyroku Sądu Okręgowego i przekazanie mu sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Żaden z podniesionych w skardze kasacyjnej zarzutów nie ma
usprawiedliwionych podstaw i nie pozwala zakwestionować stanowiska Sądu
Okręgowego o niewykazaniu przez pozwanych bezzasadności skierowanego wobec
nich powództwa. Niezasadne okazały się rozważane w pierwszej kolejności zarzuty
naruszenia prawa procesowego. Dotyczyły one między innymi podstawy faktycznej
zaskarżonego rozstrzygnięcia i oceny zgromadzonych w sprawie dowodów.
Tymczasem, do postępowania kasacyjnego nie należy rozstrzyganie sporów o ocenę
dowodów ani o prawidłowość ustalenia stanu faktycznego sprawy, którym Sąd
Najwyższy na podstawie art. 39813
§ 2 k.p.c. jest związany. Przepis zaś art. 3983§
3
k.p.c. formalnie wyłącza jako podstawę skargi kasacyjnej zarzuty dotyczące ustalenia
faktów lub oceny dowodów, co oznacza, że art. 233 § 1 k.p.c. (w związku z art. 382
k.p.c.) odnoszący się wprost do oceny dowodów nie może stanowić uzasadnionej
podstawy skargi. Dlatego też zarzut skargi kasacyjnej pozwanej W. L. podnoszący
niewłaściwe zastosowanie art. 233 § 1 k.p.c. z art. 387 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.,
którego skarżąca upatruje w dokonaniu przez sądy obu instancji rażąco dowolnej oceny
materiału dowodowego, nie podlega rozpoznaniu w postępowaniu kasacyjnym. Na
marginesie zwrócić uwagę trzeba na błędne wskazanie przepisów procesowych,
naruszenia których skarga pozwanej dotyczy. Całkiem niezrozumiałe jest bowiem
powołanie przez skarżącą art. 387 k.p.c., który dotyczy jedynie obowiązku i terminu
sporządzenia przez sąd drugiej instancji uzasadnienia orzeczenia. Podkreślenia
wymaga nadto, iż w rozpoznawanej sprawie Sąd Okręgowy nie przeprowadzał
w postępowaniu odwoławczym żadnych nowych dowodów, a zatem nie dokonywał
samodzielnie oceny materiału dowodowego, a jedynie w granicach procesowych
zarzutów apelacji badał, czy sąd pierwszej instancji prawidłowo ocenił zgromadzone
6
dowody. Stosownie bowiem do art. 382 k.p.c., sąd drugiej instancji orzeka na podstawie
materiału zebranego w pierwszej instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym. W
wypadku kwestionowania w apelacji oceny dowodów i ustaleń poczynionych w sądzie
pierwszej instancji, muszą one zostać poddane kontroli i ocenie instancyjnej, której
wyniki winny być przedstawione w uzasadnieniu wyroku sądu drugiej instancji.
Wymienione obowiązki procesowe sądu drugiej instancji pozostają w związku także z
koniecznością rozpoznania sprawy w granicach apelacji, wynikającą z art. 378 § 1
zdanie pierwsze k.p.c. (por. z uzasadnienia wyroku Sądu Najwyższego z dnia 17 lipca
2009 r., IV CSK 110/09, niepubl.).
Naruszenia tego ostatniego przepisu upatruje skarżąca W. L. w pominięciu w
uzasadnieniu wyroku Sądu Okręgowego odniesienia się do zarzutu apelacji pozwanej
naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 233 § 1 k.p.c. Jest to twierdzenie bezpodstawne.
Sąd Okręgowy bowiem na stronach 26 i 27 pisemnego uzasadnienia zaskarżonego
wyroku, wyczerpująco wyjaśnił dlaczego zarzut apelacji pozwanej dotyczący naruszenia
art. 233 § 1 k.p.c. uznał za nieuzasadniony.
Z tej samej przyczyny, co zarzut pozwanej naruszenia art. 233 § 1 k.p.c.,
wyłączona jest ocena sądu kasacyjnego naruszenia art. 244 § 1 k.p.c., które w swej
skardze zarzucił pozwany M. Ś. Naruszenie to, polegało jego zdaniem na
nieuwzględnieniu powołanych przez niego dokumentów urzędowych w postaci trzech
wyroków sądowych oddalających w innych sprawach powództwa oparte na art. 299
k.s.h. przeciwko między innymi pozwanemu M. Ś., jako członkowi zarządu Zakładu
T.(…) S.(…) sp. z o.o.. Owo uchybienie Sądu Okręgowego spowodowało w ocenie
skarżącego pominięcie domniemania wynikającego z treści powyższego przepisu. W ten
sposób kwestionuje on w istocie ustalenia faktyczne, które zostały poczynione bez
uwzględnienia zebranych w pierwszej instancji dokumentów urzędowych, co w myśl art.
3983
§ 3 k.p.c. nie może stanowić podstawy skargi kasacyjnej. W związku z tak
postawionym zarzutem, podnieść należy nadto dwie kwestie. Po pierwsze, art. 244 § 1
k.p.c. określa jedynie wynikające z treści dokumentu urzędowego skutki powstające w
płaszczyźnie dowodowej, a zatem zarzut jego pominięcia przez sąd drugiej instancji bez
powiązania go z naruszeniem art. 382 k.p.c. (czego skarżący nie uczynił) nie może być -
i z tej przyczyny - poddany kontroli kasacyjnej. Po drugie, przypomnieć trzeba, że
dokumenty urzędowe korzystają z domniemania prawdziwości tylko tego, co zostało w
nich urzędowo zaświadczone. Przepis art. 244 § 1 k.p.c. normuje bowiem formalną moc
dowodową dokumentu urzędowego i nakazuje traktować jako udowodnioną jedynie jego
7
treść. Materialna zaś moc dowodowa dokumentu urzędowego i jego znaczenie dla
wyniku postępowania są przedmiotem oceny według zasad przewidzianych w art. 233
k.p.c. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 września 2008 r., I CSK 117/08 niepubl. i
wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 2006 r., II CSK 136/05, niepubl.).
Reasumując, oddalenie powództwa przeciwko M. Ś. w innych sprawach, opartych
na tej samej - co niniejsza - podstawie prawnej, wbrew stanowisku skarżącego nie
oznacza ustalenia na podstawie domniemania z art. 244 § 1 k.p.c., że pozwany nie
ponosi winy za niezłożenie wniosku o ogłoszenie upadłości Zakładu T.(…) S.(…) sp. z
o.o. Wyroki na jakie powołuje się skarżący zaświadczają jedynie, że powództwa innych
wierzycieli Zakładu T.(…) S.(…) sp. z o.o. przeciwko pozwanemu jako członkowi jej
zarządu zostały oddalone. Nie wynikają z nich natomiast podstawy rozstrzygnięcia i
domniemanie z art. 244 § 1 k.p.c. ich nie dotyczy. Całkiem nieuprawniony jest przy tym
pogląd skarżącego, iż Sąd Okręgowy naruszył art. 244 k.p.c. w zw. z art. 299 § 2 k.s.h.
obciążając pozwanego obowiązkiem wykazania okoliczności wyłączających jego
odpowiedzialność, skoro to powód winien obalić domniemanie wynikające z
dokumentów urzędowych w postaci wyroków wydanych w innych sprawach. Powód nie
kwestionował złożonych odpisów orzeczeń wydanych w innych sprawach, a zatem nie
miał potrzeby obalania wynikającego z nich domniemania, iż powództwa w nich
wytoczone przez innych wierzycieli Zakładu T.(…) S.(…) sp. z o.o. przeciwko M. Ś.
zostały oddalone. Nie było natomiast podstaw do obalenia przez powoda domniemania
o braku winy pozwanego za niezłożenie wniosku o ogłoszenie upadłości Zakładu T.(…)
S.(…) sp. z o.o., skoro domniemanie takie z przedłożonych orzeczeń nie wynika.
Za uzasadniony należało natomiast uznać podniesiony w obu skargach
kasacyjnych zarzut naruszenia art. 47914
§ 2 k.p.c. , którego skarżący upatrują w
błędnym uznaniu przez Sąd Okręgowy, że podniesiony - już po złożeniu odpowiedzi na
pozew - zarzut przedawnienia roszczeń jest sprekludowany. Pozwani na zarzut ten
powołali się po ustaleniu przez M. Ś. po wniesieniu odpowiedzi na pozew, że Komornik
Sądowy przy Sądzie Rejonowym w W. jako pierwszy prowadzący egzekucję przeciwko
Zakładu T.(…) S.(…) Sp. z o.o. umorzył ją w styczniu 2004 r. Zdaniem pozwanych
termin przedawnienia roszczeń powoda rozpoczął bieg z tą właśnie datą. Stanowisko
Sądu Okręgowego, iż już z pozwu i dołączonych doń załączników, mogli pozwani
uzyskać wiedzę o wcześniejszym umorzeniu pierwszego postępowania egzekucyjnego,
jest niezasadne, jeśli się zważy, że do pozwu nie zostało dołączone postanowienie
Komornika ze stycznia 2004 r., a i w samym pozwie nie wyjaśniono w jaki sposób i kiedy
8
Komornik ten zakończył postępowanie egzekucyjne przeciwko Zakładu T.(…) S.(…) sp.
z o.o. Zgodzić się należy ze skarżącym, iż pogląd Sądu Okręgowego, że strona
pozwana winna na podstawie adnotacji umieszczonej na odpisie tytułu wykonawczego
domyślić się, że postępowanie przed Komornikiem w Piasecznie (dawniej Komornika
Sądowego Rewiru (…) przy Sadzie Rejonowym w W. zostało umorzone, jest zbyt daleko
idący.
Nie jest to jednak uchybienie procesowe Sądu drugiej instancji , które miało
wpływ na wynik sprawy (art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.). Sąd ten bowiem niezależnie od
uznania zarzutu przedawnienia za spóźniony, ustosunkował się do niego merytorycznie i
słusznie przyjął, że dopiero umorzenie postępowania egzekucyjnego przez Komornika
przy Sądzie Rejonowym w S. stanowiło o bezskuteczności egzekucji przeciwko Zakładu
T.(…) S.(…) sp. z o.o., a to w związku z utrwalonym stanowiskiem orzecznictwa, że
bezskuteczność taka zachodzi dopiero wówczas, gdy egzekucja skierowana była do
całego majątku dłużnika. Dopiero też wtedy powód uzyskał świadomość, że dłużnik nie
posiada majątku pozwalającego na skuteczną egzekucję i ta właśnie data
zapoczątkowała bieg terminu przedawnienia roszczeń przeciwko członkom zarządu
spółki z art. 299 § 1 k.s.h. Powyższe stanowisko Sądu Okręgowego jest trafne.
Przewidziana bowiem w tym przepisie przesłanka odpowiedzialności członka zarządu
spółki z ograniczoną odpowiedzialnością za zobowiązania spółki w postaci
bezskuteczności egzekucji przeciwko spółce, oznacza bezskuteczność egzekucji z
całego majątku spółki (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 października 2005 r., II
CK 152/05, OSNC 2006/7-8/134, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lipca 2005 r., V CK
19/05, niepubl., wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 czerwca 2003 r„ V CKN 416/01,
OSNC 2004/7-8/129). Skoro zatem powód dla wykazania bezskuteczności egzekucji w
rozumieniu art. 299 § 1 k.s.h. powołuje się na postanowienie Komornika przy Sądzie
Rejonowym w S. o umorzeniu egzekucji z powodu braku majątku dłużnika
pozwalającego na zaspokojenie, a pozwani twierdzą, że stan bezskuteczności egzekucji
wynikał już z wcześniejszej decyzji Komornika przy Sądzie Rejonowym w W., a w
związku z tym wcześniej rozpoczął się bieg terminu przedawnienia, to winni wykazać, że
ta pierwsza egzekucja skierowana była do całego majątku spółki. Wbrew bowiem
zarzutom skargi W. L. ciężar dowodu tej okoliczności spoczywał na pozwanych, a nie na
powodzie (art. 6 k.c.). Było to w rozpoznawanej sprawie - w związku z zarzutem
przedawnienia roszczeń - tym bardziej uzasadnione, że pierwsze postępowanie
egzekucyjne zakończyło się co prawda umorzeniem, ale na podstawie art. 823 k.p.c., co
9
nie było równoznaczne z bezskutecznością egzekucji w rozumieniu art. 299 § 1 k.s.h., a
więc z niemożnością zaspokojenia się wierzyciela z powodu braku majątku dłużnika. W
toku tegoż postępowania egzekucyjnego powód dowiedział się o przeniesieniu siedziby
spółki do S. i w związku z tym tam wszczął kolejne postępowanie egzekucyjne. Dopiero
jego nieskuteczność z uwagi na brak majątku dłużnika spowodowała ziszczenie się
przesłanki bezskuteczności egzekucji o jakiej stanowi art. 299 § 1 k.s.h. Pozwani nie
dowiedli, aby nastąpiło to wcześniej. Dowodem na bezskuteczność egzekucji nie jest
bowiem umorzenie postępowania egzekucyjnego z jakiejkolwiek przyczyny, a jedynie z
powodu braku majątku, z którego mogłaby być prowadzona skutecznie egzekucja.
Tak więc zarzut naruszenia prawa materialnego - art. 4421
§ 2 k.c. podniesiony w
obu skargach okazał się niezasadny.
Nietrafne są także pozostałe zarzuty dotyczące naruszenia prawa materialnego, a
mianowicie art. 299 k.s.h. W ramach tej podstawy kasacyjnej, pozwana W. L.
kwestionuje ocenę przesłanki bezskuteczności egzekucji dokonanej przez Sąd
Okręgowy, wywodząc, że nie została ona spełniona. Twierdzenie to pozostaje w
sprzeczności z innym, wyżej omówionym, w którym pozwana - dla uzasadnienia zarzutu
przedawnienia - twierdzi, że bezskuteczność egzekucji wynikała już z postanowienia
Komornika przy Sądzie Rejonowym w W. ze stycznia 2004 r. umarzającego
postępowanie egzekucyjne. Dla przyjęcia bezskuteczności egzekucji prowadzonej w
stosunku do Zakładu T.(…) S.(…) sp. z o.o. najważniejsze było domniemanie
wynikające z treści prawomocnego postanowienia Komornika Sądowego przez Sądzie
Rejonowym w S. z grudnia 2006 r. o umorzeniu postępowania egzekucyjnego z powodu
braku majątku spółki, do którego mogła być prowadzona egzekucja. Prawomocne
postanowienie komornika w tym przedmiocie jest dokumentem urzędowym (art. 244 § 1
k.p.c.), z którym wiąże się domniemanie prawdziwości tego, co zostało w nim urzędowo
zaświadczone, w tym przypadku prawdziwości ustaleń organu egzekucyjnego co do
braku majątku Zakładu T.(…) S.(…) sp. z o.o. podlegającego egzekucji i co do
bezskuteczności prowadzonej w stosunku to niej egzekucji (por. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 11 grudnia 2006 r., I UK 153/06, OSNP 2008/1-1/22). Domniemania
tego pozwana nie obaliła, nie dowiodła, aby spółka posiadała majątek, z którego powód
mógłby się zaspokoić. Tak więc jej twierdzenie dotyczące tego niewykazanego w toku
postępowania dowodowego faktu, pozostaje w istotnej sprzeczności z treścią
dokumentu urzędowego w postaci prawomocnego postanowienia komornika o
umorzeniu postępowania egzekucyjnego, a jak wskazał Sąd Okręgowy powódka
10
wszczęła postępowanie egzekucyjne bez zbędnej zwłoki (por. wyrok Sądu Najwyższego
z dnia 24 czerwca 2004 r., III CK 107/03, OSNC 2005/6/109, wyrok Sądu najwyższego z
dnia 19 grudnia 2007 r., V CSK 315/07, niepubl.).
Z zarzutem przesłanki bezskuteczności egzekucji koresponduje podniesiony
przez W. L. zarzut naruszenia art. 299 k.s.h. przez pominięcie spełnienia przez pozwaną
przesłanki egzoneracyjnej w postaci nieistnienia podstaw do zgłoszenia wniosku o
ogłoszenie upadłości. Jest on także niezasadny. Pomijając kwestię, iż w skardze
kasacyjnej nie jest dopuszczalne podważanie ustaleń faktycznych i oceny dowodów, a
podniesiony wyżej zarzut dotyczy w istocie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia,
wskazać trzeba, iż o jego bezzasadności świadczy chociażby ta okoliczność, że mimo
postępowania egzekucyjnego wszczętego w krótkim czasie po uzyskaniu przez powoda
tytułu wykonawczego przeciwko spółce, egzekucja okazała się bezskuteczna, a
pozwana nie twierdziła nawet aby była ona prowadzona wadliwie z pominięciem
istotnych składników przedsiębiorstwa spółki.
Pozwany M. Ś. zarzucając naruszenie art. 299 k.s.h. w zw. z art. 9 Prawa
upadłościowego z 1934 r., zakwestionował stanowisko Sądu Okręgowego, iż w czasie
krótkiego, bo wynoszącego 44 dni okresu pełnienia funkcji członka zarządu Zakładu
T.(…) S.(…) sp. z o.o., winien on złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości. Twierdzi on
mianowicie, iż w tak krótkim czasie nie mógłby przygotować wniosku zawierającego
dane wymienione w art. 9 Prawa upadłościowego z 1934 r., tym bardziej że nie miał
dostępu do dokumentacji finansowej spółki. Zarzut ten jest niezasadny. Pomija bowiem
skarżący, iż Sąd Okręgowy ustalił, że pozwany M. Ś. zaniechał uzyskania dostępu do
danych o kondycji finansowej spółki, a jego twierdzenia o trudnościach w dostępie do
dokumentacji księgowej, która miała być skradziona, uznał za niewiarygodne, bowiem
dokumentację tę sam pozwany w dniu 10 sierpnia 2001 r. przekazywał nabywcy
udziałów. Przepisy obowiązującego w 2001 r. Prawa upadłościowego z 1934 r. nie
uzależniały obowiązku członka zarządu złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości spółki
z ograniczoną odpowiedzialnością od czasu pełnienia przez niego funkcji członka
zarządu. Termin na złożenie wniosku był jednakowy dla wszystkich zobowiązanych i
determinowany był jedynie wystąpieniem przesłanek niewypłacalności spółki. Powołany
w skardze art. 9 Prawa upadłościowego z 1934 r. był przepisem technicznym,
precyzującym wymogi formalne wniosku o ogłoszenie upadłości. Na wypadek
niemożności sprostania im w zakresie przedstawienia przez dłużnika będącego
wnioskodawcą, dokumentów wymienionych w § 2 tego artykułu, jego § 3 wskazywał na
11
obowiązek podania i uprawdopodobnienia przyczyn owej niemożności. Wynika z
powyższego, iż niewykonalność niektórych wymogów wniosku o ogłoszenie upadłości,
na jakie powołuje się skarżący, nie stanowiła przeszkody dla skutecznego złożenia
takiego wniosku.
Z tych wszystkich względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39814
oddalił
skargę kasacyjną, a na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1, art. 391 § 1 i art.
39821
k.p.c. zasądził od strony pozwanej na rzecz powódki zwrot kosztów postępowania
kasacyjnego.