Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CSK 129/09
POSTANOWIENIE
Dnia 24 lutego 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Jacek Gudowski (przewodniczący)
SSN Marian Kocon
SSN Bogumiła Ustjanicz (sprawozdawca)
w sprawie z wniosku Skarbu Państwa - Prezydenta Miasta K.
przy uczestnictwie Bolesława P., Zofii P., Tomasza K. i Ryszarda L.
o zasiedzenie,
po rozpoznaniu w Izbie Cywilnej na rozprawie w dniu 24 lutego 2010 r.,
skarg kasacyjnych: uczestnika Bolesława P. i uczestnika Ryszarda L.
od postanowienia Sądu Okręgowego w K.
z dnia 20 listopada 2008 r.,
oddala skargi kasacyjne, zasądza od Bolesława P. i Ryszarda
L. na rzecz Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kwotę 2700
zł (dwa tysiące siedemset) tytułem kosztów postępowania
kasacyjnego i oddala wniosek Zofii P. o zasądzenie kosztów
postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Zaskarżonym postanowieniem Sąd Okręgowy w K. oddalił apelacje
uczestników Ryszarda L. i Bolesława P. od postanowienia Sądu Rejonowego w K.,
2
którym stwierdzono, że Skarb Państwa-Prezydent Miasta K. nabył przez
zasiedzenie z dniem 2 stycznia 1985 r. własność zabudowanej nieruchomości
położonej w K. przy ul. S.[...], objętej księgą wieczystą nr [...].
Orzeczenie to oparte zostało na ustaleniach i wnioskach Sądu Rejonowego
podzielonych i uznanych za własne przez Sąd Okręgowy, które przedstawiały się
następująco:
Prawo własności nieruchomości położonej w K. przy ul. S. [..] wpisane jest w
prowadzonej dla niej księdze wieczystej na rzecz Joachima B. i Ruchli Z. po ½
części. Udział we własności tej nieruchomości Ruchla Z. kupiła umową sprzedaży z
dnia 29 marca 1947 r. Joachim B. i jego rodzina zmienili w 1946 r. nazwisko na P.,
a on sam od 1942 r. używał imion Jan Joachim. W dniu 1 stycznia 1946 r.
Tymczasowy Zarząd Państwowy na Województwo K. przekazał wymienioną
nieruchomość, jako majątek opuszczony, Miejskiemu Zarządowi Nieruchomości
w K., Obwód […]. Na wniosek Jana Joachima B. z dnia 28 sierpnia 1945 r.
wszczęte zostało postępowanie reprywatyzacyjne, zakończone wydaniem decyzji
o przywróceniu mu części opisanej nieruchomości. Uczestnik Bolesław P. jest
następcą prawnym Jana Joachima P., a spadek po nim nabył w drodze
testamentowego dziedziczenia. Ruchla Z. wszczęła postępowanie sądowe
pozwem z dnia 2 maja 1947 r. o wydanie nabytego udziału w nieruchomości, które
zostało zakończone po zawarciu przez nią i Skarb Państwa w dniu 8 sierpnia 1947
r. ugody. Skarb Państwa zobowiązał się do wydania jej połowy nieruchomości za
równoczesną zapłatą sumy kosztów nadzoru i zarządu, określonej orzeczeniem
Okręgowego Urzędu Likwidacyjnego w K. Urząd ten zarządził oddanie Ruchli Z.
wymienionej części nieruchomości, ale do faktycznego objęcia jej nie doszło.
Następca prawny Ruchli Z., zmarłej w kwietniu 1966 r., Jakub O. złożył w dniu 3
sierpnia 1995 r. oświadczenie o zrzeczeniu się spadku po niej na rzecz Ryszarda L.
W dniu 26 listopada 1959 r. sporządzona została inwentaryzacja budynku
położonego przy ul. S.[...], założono kartoteki z wpisami zameldowania
i wymeldowania, przydzielano mieszkania kolejnym lokatorom. Następnie
w 1963 r. budynek przeznaczony został na potrzeby Komendy Miejskiej Milicji
Obywatelskiej w K., co było poprzedzone przeniesieniem dotychczasowych
3
lokatorów do innych lokali. Umowa najmu lokalu użytkowego została zawarta
w dniu 20 lutego 1969 r. pomiędzy Dzielnicowym Zarządem Budynków
Mieszkalnych i Dzielnicową Komendą Milicji Obywatelskiej. Skuteczność jej była
uzależniona od uzyskania przydziału lokalowego, ale mimo nieuzyskania decyzji
o przydziale umowa była realizowana. Na zlecenie Przedsiębiorstwa Gospodarki
Mieszkaniowej Śródmieście wykonane zostały w 1985 r. w budynku zajmowanym
przez najemcę następujące prace: przełożenie dachówki nad pomieszczeniami
biura MO, przeczyszczenie rynien, naprawa kosy z blachy na dachu, pokrycie
dachu blachą, odeskowanie, wymiana rynien, wymiana rynien spustowych.
W następnym roku przeprowadzono remont kotła EKA IV, w 1989 r. wykonano
konserwację farbą antykorozyjną dachu pokrytego blachą, w 1991 r. uzupełniono
tynki elewacji zewnętrznej do wysokości 3,5 m, wykonano parapety betonowe na
parterze, uzupełniono tynki na wysokości ostatniego piętra, odmalowano elewację
zewnętrzną po tym uzupełnieniu, a w 2002 r. wykonano prace remontowe związane
z uporządkowaniem przewodów kominowych. Nieruchomość nie była obciążona
hipoteką na rzecz Skarbu Państwa.
Następca prawny Jana Joachima P. nie wykazał, że po wydaniu decyzji
przywracającej posiadanie nieruchomości doszło do faktycznego objęcia jej
w posiadanie przez właściciela, czy też wszczęcia postępowania o wprowadzenie
go w posiadanie. Również i druga właścicielka nie wystąpiła o faktyczne
przekazanie jej posiadania nieruchomości. Uznane zostało przez Sądy obu
instancji, że skutkiem wydania decyzji o przywróceniu posiadania nieruchomości jej
współwłaścicielom była utrata przez nią charakteru majątku opuszczonego.
Wpłynęło to również na zmianę charakteru władztwa Skarbu Państwa, którego nie
można już traktować jako sprawowania zarządu nad majątkiem opuszczonym.
Skarb Państwa posiadał nieruchomość w cywilnoprawnym znaczeniu od wydania
decyzji o przywróceniu posiadania właścicielom, co związane było z innym
zdarzeniem niż władcze działanie państwa. Nabył zatem własność z dniem
2 stycznia 1985 r. na podstawie art. 172 k.c. w brzmieniu sprzed 1 października
1990 r., przy uwzględnieniu art. XLI § 2 p.w. k.c., z uwagi na to, że był posiadaczem
samoistnym w złej wierze, a bieg zasiedzenia rozpoczął się pod rządami dekretu
z 1946 r. - Prawo rzeczowe. Działania wnioskodawcy od czasu zmiany charakteru
4
posiadania obejmujące czynności faktyczne i prawne, jak prowadzenie kartoteki
najemców, przeprowadzenie inwentaryzacji, zawieranie umów najmu,
wykwaterowanie lokatorów, przeprowadzanie remontów wskazują na samoistność
posiadania. Nie ma znaczenia wpisanie tej nieruchomości do wykazu stanowiącego
załącznik do zarządzenia nr 1201/2004 prezydenta Miasta K. z dnia 14 lipca 2004 r.
w sprawie gospodarowania lokalami mieszkalnymi w budynkach stanowiących
własność osób nieznanych z miejsca pobytu, pozostających w zarządzie Gminy
Miejskiej K., dla których nie został ustanowiony kurator, skoro nastąpiło to po
upływie terminu prowadzącego do zasiedzenia.
Nie został podzielony przez Sąd Okręgowy zarzut uczestnika Ryszarda L.,
że Ruchla Z.-O. nie miała możliwości skutecznego objęcia nieruchomości w
posiadanie, bo lokale w znajdującym się na niej budynku podlegały regulacji
dekretu z dnia 29 kwietnia 1947 r. o publicznej gospodarce lokalami i kontroli
najmu, skoro kupiła udział w nieruchomości już po wejściu w życie tego aktu
prawnego i nie podjęła żadnego działania w celu przejęcia posiadania
nieruchomości i zarządzania nią.
Uczestnik postępowania Ryszard L. oparł skargę kasacyjną na obu
podstawach objętych art. 3983
§ 1 k.p.c. Naruszenia prawa materialnego upatruje
w niewłaściwym zastosowaniu art. 172 k.c. w brzmieniu obowiązującym do
września 1990 r. w związku z art. 336 k.c., art. 1 k.c., art. 5 k.c., niezastosowaniu
art. 172 § 2 w związku z art. 175 i art. 121 pkt 4 k.c. przez błędne przyjęcie,
że nastąpiła zmiana formy władania bez zamanifestowania tego w dostrzegalny
sposób, a władztwo wnioskodawcy związane było ze sferą dominium. Przyjęto
niewłaściwe znaczenie pojęć imperium i dominium, skoro przekazanie
nieruchomości Komendzie Miejskiej Milicji Obywatelskiej wynikało z decyzji
publicznoprawnej w postaci przydziału lokalu użytkowego. Nie uwzględniono
stanowiska, że żądanie wnioskodawcy stanowi nadużycie prawa. Bezzasadnie
uznał Sąd, że nie doszło do zawieszenia biegu okresu zasiedzenia, wobec
niemożliwości faktycznego przywrócenia władztwa nad nieruchomością.
Naruszenie prawa procesowego, które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy
dotyczy art. 231, art. 233 w związku z art.13 § 2 i art. 328 § 2 k.p.c. oraz art. 361
w związku z art. 328 i art. 391 k.p.c., spowodowało pominięcie tego, że:
5
- władztwo nad nieruchomością wykonywane było przez wyspecjalizowane
przedsiębiorstwo państwowe, którego zadaniem było administrowanie
nieruchomościami właścicieli nieznanych z miejsca pobytu w imieniu Skarbu
Państwa na ich rzecz,
- były rzeczywiste przyczyny masowej emigracji obywateli polskich
narodowości żydowskiej po 1945 r., współwłaścicielka miała świadomość
obowiązującego wówczas prawa, faktycznie zmuszono ją do zrzeczenia się
polskiego obywatelstwa, co uniemożliwiło sprawowanie pieczy nad nieruchomością,
- złożenie wniosku o uznanie jej za zmarłą przez Gminę K. wskazuje na to,
że wnioskodawca zachował się, jakby nie był samoistnym posiadaczem. Jego
działanie wynikało z dekretu z 21 grudnia 1945 r. o publicznej gospodarce lokalami,
zarządzał nieruchomością opuszczoną. Ponadto umieszczenie nieruchomości
w spisie nieruchomości stanowiących własność osób nieznanych z miejsca pobytu
potwierdza, że wnioskodawca nie traktował jej jak właściciel.
Sąd drugiej instancji nie ustosunkował się do wszystkich zarzutów podniesionych
w apelacji.
Uczestnik Bolesław P. powołał w skardze kasacyjnej podstawę wskazaną
art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c. naruszenia prawa materialnego w odniesieniu do art. 336
k.c. i art. 172 § 1 i 2 k.c. przez przyjęcie, że wnioskodawca był przez cały
wymagany do zasiedzenia okres samoistnym posiadaczem mimo, że wykonywał
obowiązki publicznoprawne, wynikające z publicznej gospodarki lokalami, a zatem
działał jako przedstawiciel władzy państwowej.
Skarb Państwa wniósł o oddalenie skargi kasacyjnej i zasadzenie kosztów
postępowania kasacyjnego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarzuty podnoszone w ramach drugiej podstawy kasacyjnej, które
wymagają rozważenia w pierwszej kolejności, nie są trafne. Możliwość powołania
się w skardze kasacyjnej na naruszenie przez Sąd Okręgowy art. 231 i art. 233
k.p.c. w związku z art. 13 § 3 i art. 382 § 2 k.p.c., została wyłączona art. 3983
§ 3
k.p.c., a Sąd Najwyższy, zgodnie z art. 39813
§ 2 k.p.c., jest związany ustaleniami
6
faktycznymi stanowiącymi podstawę zaskarżonego orzeczenia. Domniemanie
faktyczne przewidziane w art. 231 k.p.c. jest środkiem pozwalającym ustalić
określony element stanu faktycznego, konstruowanym z uwzględnieniem reguł
z art. 233 § 1 k.p.c., a zatem należy do sfery czynności związanych
z dokonywaniem ustaleń faktycznych i oceny dowodów. Na niedopuszczalność
kwestionowania stanowiska Sądu drugiej instancji w odniesieniu do tej sfery
wskazują liczne orzeczenia Sądu Najwyższego, a przykładowo przywołać należy
wyrok z dnia 21 lutego 2007 r. I CSK 428/06, niepubl., wyrok z dnia 15 maja 2009 r.
III CSK 338/08, niepubl., wyrok z 15 maja 2009 r. II CSK 708/08, niepubl. oraz
wyrok z dnia 22 lipca 2009 r. I UK 27/09, niepubl.
Zaskarżone postanowienie jest orzeczeniem co do istoty sprawy, wydawanym
w trybie postępowania nieprocesowego, do którego stosuje się odpowiednio, na
podstawie art. 13 § 2 k.p.c., przepisy o wyrokach. Nie ma podstaw do przyjęcia,
że znajdzie do niego zastosowanie art. 361 k.p.c., który wskazuje na odpowiednie
stosowanie przepisów o wyrokach do postanowień o charakterze formalnym,
o jakich mowa w art. 354 k.p.c. oraz nieorzekających co do istoty sprawy, które
wydawane są w postępowaniu nieprocesowym. Nie mogło dojść do naruszenia
tego przepisu przez Sąd Okręgowy, skoro nie podlegał on zastosowaniu,
niezależnie od tego, że skarga nie zawiera wywodu uzasadniającego, w czym
skarżący upatruje naruszenie tego przepisu.
Nie zasługiwał na podzielenie zarzut naruszenia art. 328 § 2 w związku z art.
391 § 1 k.p.c., polegający na nieustosunkowaniu się przez Sąd Okręgowy do
wszystkich zarzutów podniesionych w apelacjach. Utrwalony został w orzecznictwie
pogląd, że zarzut naruszenia powołanych przepisów może stanowić
usprawiedliwioną podstawę skargi, jeśli uzasadnienie kwestionowanego wyroku
nie ma wszystkich wymaganych elementów, bądź zawiera braki uniemożliwiające
kontrolę kasacyjną (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 kwietnia 2008 r.
IV CSK 48/08, niepubl. i powołane w jego motywach wcześniejsze orzeczenia).
Zgodnie z art. 378 § 1 w związku z art. 13 § 2 k.p.c. zakresem kognicji sądu drugiej
instancji objęte jest rozpoznanie sprawy w granicach apelacji, które wyznaczone są
podniesionymi w niej zarzutami i wnioskami. Nakłada to na sąd odwoławczy
obowiązek ustosunkowania się do zarzutów mających wpływ na rozstrzygnięcie
7
sprawy w uzasadnieniu, a niedochowanie go może być przyczyną uwzględnienia
skargi kasacyjnej, jeśli czyni niemożliwym dokonanie kontroli w odniesieniu do
zgodności wyroku ze wskazanymi w niej przepisami prawa materialnego.
Takie stanowisko wyrażone zostało w wyrokach Sądu Najwyższego z dnia 27
czerwca 2007 r. II CSK 122/07, niepubl. oraz z dnia 24 kwietnia 2008 r. IV CSK
48/08, niepubl., które Sąd Najwyższy w obecnym składzie podziela.
Wbrew zarzutowi skarżącego, uzasadnienie zaskarżonego postanowienia
nie jest dotknięte tego rodzaju brakiem. Sąd Okręgowy nie prowadził postępowania
dowodowego, podzielił, uznając za własne, ustalenia Sądu pierwszej instancji, nie
było zatem potrzeby ponownego ich przedstawiania. Wyraził taki sam osąd
w odniesieniu do oceny zgłoszonego żądania, zaaprobował dokonaną przez ten
Sąd wykładnię prawa materialnego, jak też omówił przesłanki art. 336 i art. 172 k.c.
Zarzuty podniesione w apelacjach uznał za bezzasadne. Odnosi się to także do
tych, na które powołuje się skarżący, kwestionując prawidłowość konstrukcji
i zawartości uzasadnienia. Nie mają znaczenia dla rozpoznania sprawy przyczyny
nabycia przez Ruchlę Z. udziału we własności nieruchomości, opuszczenia przez
nią kraju oraz położenia obywateli polskich narodowości żydowskiej po
zakończeniu drugiej wojny światowej, jak też wystąpienia przez Gminę K. o uznanie
jej za zmarłą i ustanowienie kuratora nieobjętego spadku, zwłaszcza
że poprzedzało wystąpienie z żądaniem stwierdzenia nabycia własności przez
zasiedzenie z udziałem tego kuratora. Powoływanie się na brak wiedzy
o uregulowaniach prawnych dotyczących zabudowanych nieruchomości nie mogło
odnieść skutku. Nie doszło do wykazania niemożliwości faktycznego objęcia
nieruchomości we władanie, skoro uczestnicy nawet nie powołali się na
jakiekolwiek działania, które w tym kierunku były podjęte, co wynika z motywów
Sądów obu instancji.
Nie zasługiwały także na podzielenie zarzuty obu skarg zmierzające do
podważenia dokonanej przez Sąd Okręgowy wykładni prawa materialnego. Objęcie
nieruchomości w zarząd wykonywany na podstawie przepisów dekretu z dnia
8 marca 1946 r. o majątkach opuszczonych i poniemieckich (Dz. U. nr 13, poz. 87
ze zm.), a także ustawy z dnia 6 maja 1945 r. o majątkach opuszczonych
i porzuconych (Dz. U. Nr 17, poz. 97), uchylonej art. 41 dekretu z dniem jego
8
wejścia w życie, nie miało charakteru posiadania w rozumieniu art. 296 dekretu
z dnia 11 października 1946 r. prawo rzeczowe (Dz. U. Nr 57, poz. 319), jak i art.
336 k.c. Uwzględnienie żądania właściciela nieruchomości przywrócenia mu jej
posiadania skutkowało przyjęciem, że nie podlegała ona już przepisom tego
dekretu, a dalsze władanie Skarbu Państwa utraciło cechy władztwa
wykonywanego na gruncie prawa publicznego (imperium), jeśli właściciel nie objął
posiadania. Podstawą posiadania Skarbu Państwa było zawładnięcie
nieruchomością bez tytułu prawnego celem realizowania własnych potrzeb, co było
związane z wykonywaniem uprawnień o cywilnoprawnych znamionach. Takie
stanowisko przyjmowane jest w orzecznictwie (por. postanowienie Sądu
Najwyższego z dnia 24 maja 2005 r. V CK 664/04, niepubl.). Nie ma znaczenia dla
oceny charakteru tego władania jako posiadania, w jakich okolicznościach doszło
do uzyskania go, ponieważ zgodnie z powołanymi przepisami o tym, czy władanie
jest posiadaniem i w jakiej postaci, decyduje sposób wykonywania go. Jeśli zatem
władający urzeczywistnia posiadanie tak jak właściciel, to wskazuje ono na
samoistność, na co wiążąco wskazał Sąd Najwyższy w uchwale pełnego składu
Izby z dnia 26 października 2007 r., III CZP 30/07 (OSNC 2008/5/43), jak
też powołane w niej wcześniejsze stanowiska postanowień z dnia 9 maja 2003 r.,
V CK 13/03 i V CK 24/03).
Skarb Państwa jest osobą prawną, zgodnie z art. 33 k.c., która także
działania polegające na wykonywaniu posiadania podejmuje za pośrednictwem
określonej jednostki organizacyjnej. Jeśli jednostka organizacyjna władała
nieruchomością jak właściciel przez okres wymagany art. 172 k.c., to spełnione
zostały przesłanki do nabycia własności przez zasiedzenie.
Nie mogło natomiast prowadzić do zasiedzenia władanie przez Skarb
Państwa nieruchomością na podstawie przepisów dekretu z 16 grudnia 1918 r.
w przedmiocie przymusowego zarządu państwowego (Dz. Pr.P.P. nr 21, poz. 87 ze
zm.), omówionego już zarządu wykonywanego na podstawie dekretu o majątkach
opuszczonych i poniemieckich, rozporządzenia Ministra Gospodarki Komunalnej
z dnia 9 czerwca 1959 r. w sprawie przejmowania budynków w zarząd państwowy
(Dz. U. Nr 38, poz. 237 ze zm.) i rozporządzenia Ministra Gospodarki Terenowej
i Ochrony Środowiska z dnia 5 października 1974 r. w sprawie przejmowania
9
budynków nie stanowiących własności jednostek gospodarki uspołecznionej
w zarząd terenowych organów administracji państwowej lub jednostek
gospodarczych (Dz. U. nr 37, poz. 222), ponieważ wykonywane było za właściciela
lub dotychczasowego posiadacza (por. uchwałę z dnia 8 grudnia 1987 r., III CZP
47/87, OSNC 1988/7-8/91, uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 26 października
1956 r., 1CO 9/56, OSN 1957/1/1, postanowienie z dnia 20 października 1997 r.,
II CKN 408/97, OSNC 1998/4/61 oraz powołaną już uchwałę z dnia
26 października 2007 r., III CZP 30/07).
Trafnie stwierdził Sąd Okręgowy, że władanie nieruchomością przez
wnioskodawcę było posiadaniem samoistnym w złej wierze, skoro znane mu były
okoliczności nabycia go i prawa osób wpisanych w księdze wieczystej jako
właściciele. Nie mają racji skarżący, że należało je ocenić jako wykonywanie
zarządu na podstawie przepisów wymienionych rozporządzeń. Nie został wydany
żaden akt prawny o przejęciu zarządu nad nieruchomością. Dokonane ustalenia
wskazują na podejmowanie właścicielskich czynności, stosownych do charakteru
nieruchomości i sposobu korzystania z niej. Należało do nich nie tylko decydowanie
o osobach najemców, pobieranie czynszów, dysponowanie tymi środkami, ale
utrzymywanie jej we właściwym stanie, także przez przeprowadzanie na własny
koszt remontów, bieżącego utrzymania, zmianę sposobu korzystania z budynku,
dostosowanie go do potrzeb nowego użytkownika. Niezasadnie skarżący łączą
przekazanie budynku Komendzie Milicji z aktem o charakterze decyzji
administracyjnej. Sam fakt użycia druku stosowanego w przypadkach osób, które
uzyskały decyzję o przydziale lokalu mieszkalnego nie przesądza, że był to taki
właśnie akt władczej decyzji. Czynność przekazania wymagała określenia
warunków, na jakich przejmujący budynek będzie z niego korzystać i jeśli obie
strony uznały za dogodne skorzystanie z druku nazwanego stwierdzenie warunków
najmu lokalu, to nie jest wystarczające do czynienia ustaleń odmiennych od woli
tych podmiotów. Podkreślenia wymaga, że co do zasady organy państwowe
wykonują swoje zadania przez podejmowanie decyzji, którym nadają formę aktów
władczych, chociaż stanowią realizację uprawnienia cywilnoprawnego. Wymaganie
obciążenia Skarbu Państwa dodatkowym obowiązkiem wykazania, że działania
podejmowane przez jego jednostki organizacyjne w danej sprawie miały
10
cywilnoprawny charakter, nie znajduje uzasadnienia w treści art. 336 i art. 172 k.c.,
które nie uzależniają oceny samoistności posiadania od kategorii podmiotu
władającego nieruchomością, a za decydujące kryterium przyjmują jedynie sposób
władania nią. Sąd Okręgowy trafnie stwierdził również, że wnioskodawca,
podejmując opisane działania objawił wolę władania nieruchomością jak właściciel,
występował w charakterze właściciela i w jednoznacznie czytelny sposób
uzewnętrznił władztwo nad nieruchomością wyłącznie dla siebie i we własnym
imieniu. Nie przeczy temu fakt objęcia wymienionym załącznikiem do zarządzenia
z dnia 14 lipca 2004 r. organu gminy, także tej nieruchomości, skoro charakter
posiadania nie uległ zmianie, a w tym czasie wnioskodawca był już właścicielem tej
nieruchomości, bo stwierdzające to postanowienie sądu ma deklaratoryjny
charakter.
Nie został naruszony art. 1 k.c., ponieważ w zaskarżonym postanowieniu
Sąd Okręgowy dokonał właściwego określenia znaczenia pojęć imperium
i dominium, przyjmując że Skarb Państwa jest osobą prawną, która w odniesieniu
do posiadanej nieruchomości podejmowała działania właścicielskie od czasu utraty
przez nią charakteru mienia opuszczonego. Chybiony był zarzut niezastosowania
przepisów art. 172 § 2 w związku z art. 175 w związku z art. 121 pkt 4 k.c. Żądanie
wnioskodawcy zostało uwzględnione, a zatem pierwsze z kwestionowanych
uregulowań zostało zastosowane przy uwzględnieniu powołanych uregulowań.
Pozostałe natomiast bezzasadnie kwestionują bieg terminu zmierzającego do
zasiedzenia w okresie obowiązywania przepisów dekretu z dnia 21 grudnia 1945 r.
o publicznej gospodarce lokalami (t.j. Dz. U. Nr z 1950 r. Nr 36, poz. 343), ustawy
z dnia 30 stycznia 1959 r. - Prawo lokalowe (t.j. Dz. U. z 1962 r. Nr 47, poz. 227),
ustawy z 10 kwietnia 1974 r. - Prawo lokalowe (t.j. Dz.U. z 1987 r. Nr 30, poz. 165),
które wprowadziły ograniczenia w swobodnym korzystaniu przez właścicieli z lokali
mieszkalnych i użytkowych znajdujących się w budynkach usytuowanych na ich
nieruchomościach. Nie ma podstaw do przyjęcia, że ograniczenia te pozbawiały
właścicieli prawa własności, czy też czyniły niemożliwym wykonywanie go. Kwestia
opłacalności korzystania z tego prawa nie ma znaczenia dla oceny możliwości
wykonywania uprawnień właścicielskich.
11
Nie ma wpływu na bieg zasiedzenia nieruchomości przebywanie właściciela
za granicą ani przyjęcia obywatelstwa innego państwa, ponieważ wykonywanie
prawa własności nie wymaga osobistego działania. Nietrafnie skarżący zarzucają,
że działanie wnioskodawcy jest przejawem nadużycia prawa, skoro przesłanki
nabycia własności przez zasiedzenie wynikają z jednoznacznych uregulowań
prawnych. Stosowanie art. 5 k.c. nie może prowadzić do wyłączenia skutku,
którego powstanie przewiduje ustawa, na co wskazał Sąd Najwyższy w powołanej
uchwale z dnia 26 października 2007 r. Postulat potraktowania okresu
obowiązywania tych przepisów jako zawieszenia biegu terminu prowadzącego do
zasiedzenia własności nieruchomości przez Skarb Państwa nie mógł być
uwzględniony z uwagi na brak przesłanek do przyjęcia, że istniała przeszkoda do
objęcia nieruchomości we władanie wywołana siłą wyższą, zwłaszcza że w istocie
nie doszło do tego z uwagi na bezczynność właścicieli.
Z powyższych względów skargi kasacyjne uczestników postępowania
jako niezawierające uzasadnionych podstaw zostały oddalone przez
Sąd Najwyższy (art. 39814
k.p.c.). Orzeczenie o obowiązku uczestników zwrotu
kosztów postępowania kasacyjnego wnioskodawcy wynika z art. 39821
w związku
z art. 391 § 1 oraz art. 520 § 3 k.p.c. i art. 11 ust. 3 ustawy z dnia 8 lipca 2005 r.
o Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa (Dz.U. Nr 169, poz. 1417 ze zm.).
Wniosek uczestniczki Zofii P. o zasądzenie kosztów związanych z postępowaniem
kasacyjnym został oddalony jako bezzasadny z uwagi na to, że nie brała ona
udziału w tym postępowaniu, za który nie można uznać złożenia pisma z żądaniem
przyznania kosztów, których w istocie nie poniosła. Nie było zatem podstaw do
zastosowania art. 39821
w związku z art. 391 § 1 i z art. 520 § 3 k.p.c.