Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II PK 343/09
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 5 maja 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Zbigniew Myszka (przewodniczący)
SSN Bogusław Cudowski
SSN Jolanta Strusińska-Żukowska (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa M. W.
przeciwko V. P. Spółce z o.o. w W.
o odszkodowanie i ekwiwalent za urlop,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 5 maja 2010 r.,
skargi kasacyjnej powódki od wyroku Sądu Okręgowego wW.
z dnia 2 lipca 2009 r.,
oddala skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
Powódka M. W. w pozwie wniesionym do Sądu Rejonowego w W. żądała
zasądzenia od strony pozwanej „V. P.” spółki z o.o. kwoty 29.000 zł tytułem
odszkodowania za bezprawne i nieuzasadnione wypowiedzenie umowy o pracę
oraz kwoty 16.298,10 zł tytułem ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy wraz z
ustawowymi odsetkami.
2
Sąd Rejonowy wyrokiem z dnia 8 kwietnia 2009 r. uwzględnił powództwo do
kwoty 18.000 zł tytułem odszkodowania i do kwoty 12.856,95 zł tytułem
ekwiwalentu za urlop wraz z ustawowymi odsetkami od 1 kwietnia 2008 r., a w
pozostałym zakresie powództwo oddalił.
Sąd ten ustalił, że na podstawie umowy o pracę z dnia 1 października 2003
r. pozwana zatrudniła powódkę na czas nieokreślony, na stanowisku kierownika
działu marketingu z wynagrodzeniem miesięcznym 5.000 zł i możliwością
otrzymania premii rocznej w wysokości 10.000 zł w zależności od stopnia
wykonania celów postawionych jej przez pozwaną. W dniu 2 stycznia 2007 r. strony
zmieniły warunki umowy o pracę, ustalając wysokość wynagrodzenia miesięcznego
na kwotę 6.000 zł oraz przewidując wysokość maksymalnej premii rocznej na kwotę
15.000 zł. W maju 2007 r. powódka doznała urazu kręgosłupa i od dnia 2 maja
2007 r. przez pół roku przebywała na zwolnieniu lekarskim. W dniu 31 sierpnia
2007 r. pozwana poleciła pracownicy pozwanej M. K., zatrudnionej od 1 lipca 2000
r. na czas nieokreślony na stanowisku specjalisty ds. logistyki i serwisu,
wykonywanie obowiązków powódki na stanowisku p.o. kierownika działu
marketingu, począwszy od dnia 1 września 2007 r. z wynagrodzeniem
miesięcznym w wysokości 5.200 zł. Polecenie uzasadniono szczególnymi
potrzebami pozwanej polegającymi na konieczności zapewnienia realizacji zadań
postawionych przed działem marketingu, a zagrożonych z powodu długotrwałej
choroby powódki. Aneksem z dnia 1 grudnia 2007 r. do umowy o pracę z dnia 1
lipca 2000 r. pozwana zatrudniła M. K. na stanowisku specjalisty ds. marketingu z
wynagrodzeniem miesięcznym w wysokości 6.500 zł i powierzyła jej obowiązki
kierownika działu marketingu. W dniu 27 września 2007 r. Zakład Ubezpieczeń
Społecznych przyznał powódce świadczenie rehabilitacyjne na okres dwóch
miesięcy, do dnia 29 grudnia 2007 r. W listopadzie 2007 r. powódka wystąpiła z
wnioskiem o przedłużenie prawa do świadczenia rehabilitacyjnego na dalszy okres.
W dniu 31 grudnia 2007 r. powódka stawiła się w siedzibie pozwanej w celu
uzyskania skierowania na kontrolne badania lekarskie. Po krótkiej chwili od
przybycia do zakładu pracy, dyrektor sprzedaży pozwanej W. M. wręczył powódce
oświadczenie pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę z zachowaniem
trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia, wskazując jako przyczynę
3
wypowiedzenia redukcję zatrudnienia w dziale marketingu oraz powołując się na to,
że osoba, która podczas długotrwałej nieobecności powódki w pracy wykonywała
wszystkie obowiązki kierownika działu marketingu, w większym stopniu spełnia
wymagania oraz oczekiwania pracodawcy i powinna objąć stanowisko kierownika
tego działu. Pozwana ponadto oświadczyła, że wskazana w wypowiedzeniu
przyczyna leży po jej stronie i z tego powodu powódce zostanie wypłacona
odprawa pieniężna. Jednocześnie pozwana zwolniła powódkę z obowiązku
świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia z zachowaniem prawa do
wynagrodzenia, po uprzednim wykorzystaniu przez nią przysługującego jej prawa
do urlopu wypoczynkowego. Pozwana w piśmie wręczonym powódce w dniu 31
grudnia 2007 r. udzieliła jej urlopu wypoczynkowego w wymiarze 45 dni w okresie
od 2 stycznia do 4 marca 2008 r. Po rozwiązaniu umowy o pracę z powódką w
dziale marketingu stan zatrudnienia nie uległ zmianie.
Decyzją z dnia 10 stycznia 2008 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych
odmówił powódce prawa do świadczenia rehabilitacyjnego, wskazując w
uzasadnieniu, że orzeczeniem komisji lekarskiej z dnia 24 grudnia 2007 r. nie
została uznana za niezdolną do pracy. Rozpoznając odwołanie powódki od
powyższej decyzji Sąd Rejonowy wyrokiem z dnia 9 grudnia 2008 r. zmienił decyzję
i przyznał powódce prawo do świadczenia rehabilitacyjnego od 30 grudnia 2007 r.
do 31 marca 2008 r., na okres trzech miesięcy.
Aneksem z dnia 1 kwietnia 2008 r. do umowy o pracę z dnia 1 lipca 2000 r.
pozwana zatrudniła Ma. K. na stanowisku kierownika działu marketingu.
W ocenie Sądu Rejonowego, powództwo zasługiwało na uwzględnienie,
bowiem pozwana rozwiązała umowę o pracę z powódką w okresie ochronnym
wskazanym w art. 41 k.p., który to przepis zakazuje wypowiadania umowy o pracę
w czasie usprawiedliwionej nieobecności spowodowanej chorobą pracownika, jeżeli
nie upłynął okres uprawniający do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia.
Wynikający z art. 53 § 1 k.p. okres ochronny stosunku pracy to okres pobierania
świadczenia rehabilitacyjnego przez pierwsze trzy miesiące. Zdaniem Sądu,
pozwana nie mogła wymagać od powódki, ażeby niezwłocznie po wyczerpaniu
pierwszego okresu pobierania świadczenia rehabilitacyjnego udokumentowała
przysługujące jej prawo do świadczenia na dalszy okres. Pozwana wypowiedziała
4
powódce umowę o pracę, pomimo że była przez nią poinformowana, iż stara się
ona o świadczenie rehabilitacyjne na dalszy okres, które dopiero w wyniku
odwołania powódki od decyzji organu rentowego odmawiającej prawa do
świadczenia rehabilitacyjnego wyrokiem Sądu Rejonowego z dnia 9 grudnia 2008 r.
zostało jej przyznane od 30 grudnia 2007 r. na okres trzech miesięcy. W ocenie
Sądu Rejonowego, w dniu wypowiedzenia umowy o pracę powódka znajdowała się
w okresie ochronnym wskazanym w art. 41 k.p., wypowiedzenie dokonane przez
pozwaną nastąpiło z naruszeniem normy prawnej z tego przepisu wynikającej.
Wobec uznania przez Sąd pierwszej instancji, że oświadczenie pozwanej o
wypowiedzeniu powódce umowy o pracę było niezgodne z prawem, a także i
częściowo nieuzasadnione, na podstawie art. 45 k.p. Sąd zasądził na rzecz
powódki odszkodowanie w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia. Sąd uznał
również, że wobec przyznania powódce świadczenia rehabilitacyjnego wyrokiem
Sądu Rejonowego z dnia 9 grudnia 2008 r., za okres od 30 grudnia 2007 r. do 31
marca 2008 r., nie mogła ona w tym okresie korzystać z udzielonego jej przez
pracodawcę w okresie wypowiedzenia urlopu wypoczynkowego. Zasadnym, w
ocenie Sądu, było więc zasądzenie na rzecz powódki ekwiwalentu za
niewykorzystany urlop wypoczynkowy. W pozostałym zakresie powództwo
podlegało natomiast oddaleniu.
Rozpoznając apelacje obu stron, Sąd Okręgowy – Sąd Pracy uznał zarzuty
apelacji pozwanej za uzasadnione i wyrokiem z dnia 2 lipca 2009 r. zmienił
zaskarżony wyrok Sądu Rejonowego w ten sposób, że powództwo oddalił i oddalił
apelację powódki.
Sąd drugiej instancji podzielił ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd
Rejonowy na podstawie prawidłowo zgromadzonego materiału dowodowego
jednakże zdaniem tego Sądu, Sąd pierwszej instancji naruszył przepis art. 41 k.p. i
w konsekwencji żądanie powódki nie zasługiwało na uwzględnienie.
Według Sądu odwoławczego, interpretacja art. 41 k.p. w nawiązaniu do art.
53 k.p. oznacza, że wypowiedzenie umowy o pracę w okresie nieobecności
pracownika w pracy spowodowanej chorobą, która uniemożliwia wykonywanie
obowiązków pracowniczych, nie jest dopuszczalne, jeżeli nie upłynął okres
uprawniający pracodawcę do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia.
5
Wypowiedzenie umowy o pracę dokonane w czasie obecności pracownika w pracy
jest skuteczne i nie może być podważone przez ochronę stosunku pracy
wynikającą z art. 41 k.p. Sąd wskazał, że przez obecność w pracy należy rozumieć
stawienie się pracownika do pracy i świadczenie pracy, a więc wykonywanie
obowiązków wynikających z umowy o pracę lub też gotowość do jej wykonywania.
Okres ochronny przewidziany w art. 41 k.p. rozpoczyna się z chwilą powstania
przesłanki zakazu wypowiedzenia, tj. nieobecności pracownika w pracy z powodu
choroby czyniącej go niezdolnym do pracy lub zaprzestania świadczenia pracy z tej
samej przyczyny. Jeżeli zatem w dniu dokonania przez pracodawcę wypowiedzenia
umowy o pracę pracownik jest obecny w pracy i wykonuje swoje obowiązki
wynikające z umowy o pracę, to nie korzysta z ochrony przewidzianej w art. 41 k.p.
Sąd drugiej instancji wziął pod uwagę, że w dniu 31 grudnia 2007 r. powódka
stawiła się do pracy w celu jej świadczenia po kilkumiesięcznej nieobecności
spowodowanej chorobą i po zakończeniu w dniu 27 grudnia 2007 r. okresu, na
który miała przyznane świadczenie rehabilitacyjne, jak również to, iż decyzją
organu rentowego, wydaną na podstawie orzeczenia Lekarza Orzecznika z dnia 24
grudnia 2007 r. odmówiono powódce prawa do przedłużenia tego świadczenia i
dopiero na skutek odwołania od powyższej decyzji, Sąd Rejonowy wydał wyrok w
dniu 9 grudnia 2008 r. zmieniający zaskarżoną decyzję i przyznał powódce prawo
do świadczenia rehabilitacyjnego na dalsze trzy miesiące tj. od 30 grudnia 2007 r.
do 31 marca 2008 r. W ocenie Sądu odwoławczego wydanie, po upływie niemal
roku, orzeczenia sądu zmieniającego decyzję organu rentowego, nie ma znaczenia
dla oceny skuteczności i zgodności z prawem wypowiedzenia powódce umowy o
pracę w kontekście naruszenia art. 41 k.p. Podstawową przesłanką zakazu
wypowiedzenia umowy o pracę jest nieobecność pracownika w pracy. Powódka, po
zakończeniu okresu, na jaki zostało jej przyznane prawo do świadczenia
rehabilitacyjnego, w dniu 31 grudnia 2007 r. stawiła się do pracy. Wypowiedzenie
zostało zatem dokonane skutecznie i bez naruszenia przepisów prawa, wobec
czego roszczenie powódki o zasądzenie odszkodowania było bezpodstawne.
Ponadto Sąd odwoławczy uznał, że oświadczenia pozwanego pracodawcy o
wypowiedzeniu powódce umowy o pracę zawarte w piśmie z dnia 31 grudnia 2007
r. spełniało przewidziane prawem wymogi formalne i w świetle zgromadzonego
6
materiału dowodowego było merytorycznie uzasadnione. Zdaniem tego Sądu,
powódka nie uzyskała prawa do ekwiwalentu za niewykorzystany urlop. Skoro
bowiem zgodnie z art.1671
k.p. pracodawca udzielił jej urlopu wypoczynkowego w
okresie wypowiedzenia, powódka zobligowana była wykorzystać ten urlop w
naturze.
W skardze kasacyjnej powódka, zaskarżając wyrok w całości, zarzuciła
naruszenie prawa materialnego, poprzez błędną wykładnię i niewłaściwe
zastosowanie art. 41 k.p. w związku z art. 53 § 1 k.p. i w konsekwencji błędne
określenie przez Sąd Okręgowy przesłanek ustalających bezwzględny okres
ochronny, który nie zezwala na złożenie przez pracodawcę oświadczenia o
wypowiedzeniu umowy o pracę we wskazanych w hipotezie art. 53 § 1 pkt 1 lit. b
k.p. okresach.
Opierając skargę na takiej podstawie, skarżąca wniosła o uchylenie
zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego
rozpoznania.
W uzasadnieniu skargi skarżąca podniosła, że Sąd drugiej instancji błędnie
przyjął, iż gramatyczna wykładnia art. 41 k.p. w związku z art. 53 § 1 k.p. prowadzi
do interpretacji, zgodnie z którą pracownik obecny w pracy, nawet niezdolny do jej
wykonywania, nie może korzystać z ochrony przewidzianej tymi przepisami. Sąd
ten, mimo że przyjął ustalenia poczynione przez Sąd pierwszej instancji za własne
stwierdził, iż „powódka stawiła się do pracy i tę pracę świadczyła w dniu 31 grudnia
2007 r.”, wbrew ustaleniom Sądu Rejonowego, który w tym zakresie wskazał, że
powódka „przybyła do zakładu pracy, po skierowanie na badania lekarskie”.
Według skarżącej, w dniu 31 grudnia 2007 r. stawiła się w zakładzie pracy,
nie w celu świadczenia pracy, gdyż do tego nie była zdolna, co potwierdzają
zebrane w trakcie postępowania dowodowego zaświadczenia lekarskie oraz wyrok
Sądu Rejonowego w sprawie przedłużenia powódce okresu świadczenia
rehabilitacyjnego od dnia 30 grudnia 2007 r. na okres trzech miesięcy, ale w celu
skierowania na badania lekarskie. Przeprowadzone badania lekarskie miałyby
wykazać, czy powódka jest zdolna do pracy, czy też nie, a przede wszystkim czy
może zostać dopuszczona do pracy. Powódka po długotrwałej chorobie powinna
zostać skierowana przez pozwaną na badania lekarskie zgodnie z art. 229 § 4 k.p.,
7
natychmiast po ustaniu przyczyny choroby, a nie w trakcie jej trwania, a
pracodawca przed uzyskaniem odpowiedniego zaświadczenia lekarskiego nie mógł
jej dopuścić do pracy. Nie można zatem, zdaniem skarżącej, stwierdzić, jak uczynił
to Sąd drugiej instancji, że powódka stawiła się w dniu 31 grudnia 2007 r. do pracy,
a nie w pracy, i że została do niej dopuszczona.
Zdaniem skarżącej, Sąd Okręgowy błędnie interpretuje przepis art. 41 k.p.,
prowadząc do ochrony objętej tym przepisem tylko tych pracowników, którzy
niezdolni do pracy wskutek choroby nie stawili się do pracy, pomija zaś tych
pracowników, którzy stawili się w zakładzie pracy pomimo braku zdolności do
wykonywania pracy w celu uzyskania skierowania na badania, czy uzyskania
informacji czy dokumentów. Ponadto, według powódki, Sąd drugiej instancji w
swoich rozważaniach całkowicie pominął ochronny dla stosunku pracy okres
wynikający z art. 53 § 1 pkt 1 lit. b k.p. znajdujący zastosowanie w związku z art. 41
k.p. W ocenie skarżącej, pracownik podlega ochronie przed rozwiązaniem stosunku
pracy zawsze wtedy, kiedy jest niezdolny do pracy i ma prawo do pobierania z tego
tytułu wynagrodzenia bądź zasiłku. Tym samym pracownikowi, który korzysta z
ochrony wynikającej z przepisu art. 41 k.p. w związku z art. 53 k.p. nie można
wypowiedzieć stosunku pracy przed upływem 3 miesięcy pobierania świadczenia
rehabilitacyjnego i nie można takiemu pracownikowi udzielić urlopu
wypoczynkowego w czasie, gdy przysługuje mu prawo czy to do wynagrodzenia za
czas choroby, zasiłku chorobowego, czy świadczenia rehabilitacyjnego, co wynika z
art. 166 k.p.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 39813
§ 1 k.p.c., Sąd Najwyższy rozpoznaje sprawę w
granicach zaskarżenia oraz w granicach podstaw. Jest więc związany granicami
skargi kasacyjnej wyznaczonymi jej podstawami, co oznacza, że nie może
uwzględniać naruszenia żadnych innych przepisów niż wskazane przez
skarżącego. Sąd Najwyższy nie jest bowiem uprawniony do samodzielnego
dokonywania konkretyzacji zarzutów lub też stawiania hipotez co do tego, jakiego
aktu prawnego (przepisu) dotyczy podstawa kasacji. Nie może także zastąpić
skarżącego w wyborze podstawy kasacyjnej, jak również w przytoczeniu przepisów,
które mogłyby być naruszone przy wydawaniu zaskarżonego orzeczenia. Sąd
8
Najwyższy może zatem skargę kasacyjną rozpoznawać tylko w ramach tej
podstawy, na której ją oparto, odnosząc się jedynie do przepisów, których
naruszenie zarzucono. W tym kontekście wskazać należy, iż powódka, skarżąc
wyrok w całości, nie przytoczyła w ramach podstawy kasacyjnej żadnego przepisu,
który miałby być naruszony odnośnie do rozstrzygnięcia w przedmiocie
ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy, co uniemożliwia
uwzględnienie skargi kasacyjnej w tym zakresie.
Podnieść należy nadto, że zgodnie z art. 39813
§ 2 k.p.c., Sąd Najwyższy jest
związany ustaleniami faktycznymi stanowiącymi podstawę zaskarżonego
orzeczenia, jeżeli skarga nie zawiera zarzutu naruszenia przepisów postępowania,
tak jak wywiedziona w niniejszej sprawie. W podstawie faktycznej skarżonego
orzeczenia przyjęto zaś, że w dniu 31 grudnia 2007 r. powódka stawiła się do pracy
w celu jej świadczenia, wobec czego żadne inne okoliczności nie mogą być wzięte
pod uwagę przy ocenie trafności zarzutów sformułowanych w ramach pierwszej
podstawy kasacyjnej. W świetle takich ustaleń faktycznych zarzuty te nie zasługują
zaś na uwzględnienie.
Z art. 41 k.p. wynika, że pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę
w czasie urlopu pracownika, a także w czasie innej usprawiedliwionej nieobecności
pracownika w pracy. W utrwalonym orzecznictwie Sądu Najwyższego (por. uchwałę
pełnego składu Izby Administracyjnej, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu
Najwyższego z dnia 11 marca 1993 r., I PZP 68/92, OSNC 1993 nr 9, poz. 140;
wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 1997 r., I PKN 366/97, OSNP 1998 nr
17, poz. 505; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 lutego 2003 r., I PK 69/02, Pr.
Pracy 2003 nr 10) przyjmuje się, że jest to przepis szczególny, ustanawiający
ochronę przed dokonaniem pracownikowi wypowiedzenia umowy o pracę, a
warunkiem tej ochrony jest nieobecność pracownika w pracy spowodowana
urlopem lub np. chorobą. Jednoznacznie zakazuje on dokonywania wypowiedzenia
umowy o pracę w czasie nieobecności pracownika w pracy, a nie w czasie istnienia
przyczyny usprawiedliwiającej nieobecność. Niezdolność do pracy z powodu
choroby jest przyczyną usprawiedliwiającą nieobecność pracownika w pracy, sama
jednak niezdolność do pracy nie zastępuje i nie przesądza o nieobecności w pracy.
Jeżeli zatem omawiany przepis łączy zakaz wypowiedzenia umowy o pracę z
9
faktyczną nieobecnością pracownika w pracy, a nie z obecnością w czasie trwania
przyczyny usprawiedliwiającej nieobecność – to proponowana przez skarżącą
wykładnia rozszerzająca tego przepisu nie jest usprawiedliwiona.
Nie wynika ona również z interpretacji art. 41 k.p. w kontekście art. 53 k.p.,
skoro w obu tych przepisach brak jest uzasadnienia dla pominięcia przesłanki
„nieobecności pracownika w pracy". Związek między wymienionymi przepisami
wyraża się w tym, że art. 41 k.p. chroni pracownika przed wypowiedzeniem mu
umowy o pracę w czasie trwania okresów ochronnych, te zaś wymienia art. 53 § 1
k.p. Warunek „nieobecności pracownika w pracy", wyrażony w art. 41 k.p. jako
przesłanka konieczna dla ochrony stosunku pracy przed wypowiedzeniem,
występuje również w art. 53 § 1 pkt 2 k.p., w którym uznano niezdolność
pracownika do pracy wskutek choroby za przyczynę usprawiedliwionej
nieobecności pracownika w pracy. Do nieobecności nawiązuje też art. 53 § 3 k.p. Z
przepisów tych nie można więc wywodzić, że okresami, w czasie trwania których
nie można wypowiedzieć umowy o pracę, są okresy „niezdolności do pracy z
powodu choroby". Łączne stosowanie art. 41 i 53 § 1 k.p. jest konieczne ze
względu na to, że pierwszy z nich, odsyłając do drugiego przepisu, wskazuje
przede wszystkim na to, jaka jest długość okresów ochronnych, po upływie których
dopuszczalne jest rozwiązanie stosunku pracy. W obu jednak przepisach konieczne
jest spełnienie warunku w postaci usprawiedliwionej nieobecności w pracy. W
pojęciu „nieobecność w pracy" mieści się „niezdolność do pracy", sama jednak
„niezdolność do pracy" nie jest wystarczająca do zastosowania ochrony stosunku
pracy z mocy art. 41 k.p. Wykładnia art. 41 oraz 53 § 1 i 3 k.p. wskazuje, że o
zakazie wypowiedzenia nie decyduje sama tylko niezdolność pracownika do pracy
spowodowana jego chorobą, ale przede wszystkim musi być spełniona druga
przesłanka, którą jest nieobecność pracownika w pracy. Interpretacja art. 41 k.p. w
nawiązaniu do art. 53 k.p. oznacza tylko tyle, że wypowiedzenie umowy o pracę w
okresie nieobecności pracownika w pracy spowodowanej chorobą, która
uniemożliwia według obiektywnych kryteriów wykonywanie obowiązków
pracowniczych, nie jest dopuszczalne, jeżeli nie upłynął okres uprawniający
pracodawcę do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia.
10
Wypowiedzenie umowy o pracę dokonane w czasie obecności pracownika w
pracy jest zatem skuteczne i nie może być podważone przez ochronę stosunku
pracy wynikającą z art. 41 k.p., gdyż o bezskuteczności takiego wypowiedzenia
decyduje wyłącznie nieobecność pracownika w pracy. Brak jest bowiem
uzasadnienia dla zastąpienia wymagania nieobecności w pracy przesłanką choroby
pracownika powodującą niezdolność do pracy.
Przez obecność w pracy należy rozumieć stawienie się pracownika do pracy i
świadczenie pracy, a więc wykonywanie obowiązków wynikających z umowy o
pracę lub też gotowość do jej wykonywania. Jeżeli zatem mimo niezdolności do
pracy pracownik nadal wykonuje pracę - to czas pozostawania w pracy nie może
być rozumiany jako usprawiedliwiona nieobecność w pracy chroniona art. 41 k.p.
Okres ochronny przewidywany w art. 41 k.p. rozpoczyna się z chwilą
powstania przesłanki zakazu wypowiedzenia, tj. nieobecności pracownika w pracy z
powodu choroby czyniącej go niezdolnym do pracy lub zaprzestania świadczenia
pracy z tej samej przyczyny. Odmienna interpretacja, zakładająca, że pracownik
obecny w pracy i pracujący w danym momencie - wobec stwierdzonej niezdolności
do pracy wskutek choroby - powinien być traktowany równocześnie jako nieobecny,
nie znajduje usprawiedliwienia w treści art. 41 k.p. Z tych samych względów brak
jest uzasadnienia dla rozciągnięcia ochrony prawnej przewidzianej w art. 41 k.p.
również na okres niezdolności do pracy, w którym pracownik jest obecny w pracy,
mimo że okres ten został następnie objęty zwolnieniem lekarskim, czy też
świadczeniem rehabilitacyjnym, jak w niniejszej sprawie.
Jeżeli zatem w dniu dokonania przez pozwaną wypowiedzenia umowy o
pracę powódka, jak ustalił Sąd odwoławczy, stawiła się do pracy w celu jej
świadczenia, tzn. że była w pracy obecna i w związku z tym nie korzystała z
ochrony przewidzianej w art. 41 k.p.
Skarga kasacyjna nie ma więc usprawiedliwionych podstaw, wobec czego
Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji (art. 39814
k.p.c.).
/tp/
11