Pełny tekst orzeczenia

Uchwała składu siedmiu sędziów z dnia 18 maja 2010 r., III CZP 134/09
Prezes SN Tadeusz Ereciński (przewodniczący)
Sędzia SN Jacek Gudowski
Sędzia SN Marian Kocon
Sędzia SN Barbara Myszka
Sędzia SN Henryk Pietrzkowski
Sędzia SN Marek Sychowicz
Sędzia SN Katarzyna Tyczka-Rote (sprawozdawca)
Sąd Najwyższy na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 18 maja
2010 r., przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Piotra Wiśniewskiego po
rozstrzygnięciu zagadnienia prawnego przedstawionego przez Rzecznika Praw
Obywatelskich we wniosku z dnia 29 grudnia 2009 r.:
"Czy w sprawie o usunięcie niezgodności między stanem prawnym
nieruchomości ujawnionym w księdze wieczystej a rzeczywistym stanem prawnym
sąd jest związany żądaniem pozwu?"
podjął uchwałę:
W sprawie o usunięcie niezgodności między stanem prawnym
nieruchomości ujawnionym w księdze wieczystej a rzeczywistym stanem
prawnym sąd jest związany żądaniem pozwu.
Uzasadnienie
Rzecznik Praw Obywatelskich, działając na podstawie art. 60 § 2 ustawy z
dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym (Dz.U. Nr 240, poz. 2052 ze zm.) w
związku z art. 16 ust. 2 pkt 4 ustawy z dnia 15 lipca 1987 r. o Rzeczniku Praw
Obywatelskich (jedn. tekst: Dz.U. z 2001 r. Nr 14, poz. 147), przedstawił wniosek o
podjęcie uchwały usuwającej istniejące w orzecznictwie sądowym rozbieżności
dotyczące wykładni art. 10 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i
hipotece (jedn. tekst: Dz.U. z 2001 r. Nr 124, poz. 1361 ze zm. – dalej: "u.k.w.h."),
przez określenie granic kognicji sądu w sprawach o uzgodnienie stanu prawnego
ujawnionego w księdze wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym. Wskazał, że
dwie koncepcje, które pojawiły się przy interpretacji wymienionego przepisu różni
spojrzenie na cel postępowania w tego rodzaju sprawach. Pierwszy pogląd, przyjęty
w wyrokach z dnia 21 marca 2001 r., III CKN 1214/98 (OSNC 2001, nr 11,
poz.165), z dnia 8 października 2002 r., IV CKN 1304/00 (nie publ.) i z dnia 7
listopada 2008 r., IV CSK 264/08 (nie publ.) oraz w uchwale z dnia 28 sierpnia
2008 r., III CZP 76/08 (OSNC 2009, nr 7-8, poz. 113) daje pierwszeństwo
wyrażonej w art. 321 § 1 k.p.c. zasadzie dyspozycyjności, natomiast drugie
stanowisko przyznaje prymat zasadzie dążenia do zapewnienia wiarygodności
ksiąg wieczystych i opowiada się za wyłączeniem postępowania przewidzianego w
art. 10 u.k.w.h. spod rygorów tej zasady. Tę myśl prezentują wyroki Sądu
Najwyższego z dnia 6 listopada 2003 r., II CK 192/02 ("Monitor Prawniczy" 2004, nr
20, s. 949) oraz z dnia 8 czerwca 2005 r., l CK 701/04 ("Biuletyn SN" 2005, nr 9, s.
13), zgodnie z którymi orzeczenie wydane w omawianym postępowaniu ma za
zadanie doprowadzić treść księgi wieczystej do stanu usprawiedliwiającego
zaufanie do niej.
Rzecznik Praw Obywatelskich, po przeanalizowaniu argumentacji
przytaczanej na poparcie każdej z przeciwstawnych koncepcji i poglądów
wyrażanych w literaturze, przychylił się do drugiego poglądu, uznając, że
prawidłowe jest stosowanie art. 10 u.k.w.h. jako sposobu doprowadzenia stanu
prawnego jawnego z księgi wieczystej do obiektywnej zgodności z rzeczywistym
stanem prawnym, a nie tylko do stanu zgodnego z wyobrażeniem i żądaniem
powoda. Poddanie postępowania uregulowanego w art. 10 ust. 1 u.k.w.h.
ograniczeniom przewidzianym w art. 321 § 1 k.p.c. może, jego zdaniem, stworzyć
niebezpieczną sytuację, w której domniemanie zgodności praw ujawnionych w
księdze wieczystej ze stanem prawnym będzie się odnosić do stanu niezgodnego z
prawem, grozić wprowadzeniem w błąd osób zainteresowanych i powodować
komplikacje prawne.
Prokurator Prokuratury Generalnej opowiedział się za podjęciem uchwały
stwierdzającej, że w sprawie o usunięcie niezgodności między stanem prawnym
nieruchomości ujawnionym w księdze wieczystej a rzeczywistym stanem prawnym
sąd jest związany żądaniem pozwu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Powództwo, którego dotyczy wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich, nie jest
nową konstrukcją prawną, lecz kontynuacją instytucji sięgających regulacji XIX-
wiecznych. W obecnie obowiązującym kształcie wprowadzone zostało przez art. 23
dekretu z dnia 11 października 1946 r. – Prawo rzeczowe (Dz.U. Nr 57, poz. 319 ze
zm.), przewidujący, że jeżeli treść księgi wieczystej jest niezgodna z rzeczywistym
stanem prawnym, osoba, której prawo nie jest wpisane albo jest wpisane błędnie,
albo jest dotknięte wpisem nieistniejącego obciążenia lub ograniczenia, może żądać
usunięcia niezgodności. Istota tej regulacji, poddana jedynie niewielkiej zmianie
redakcyjnej, przejęta została przez art. 10 ust. 1 u.k.w.h. Zgodnie z tym przepisem,
w razie niezgodności między stanem prawnym nieruchomości ujawnionym w
księdze wieczystej a rzeczywistym stanem prawnym osoba, której prawo nie jest
wpisane lub jest wpisane błędnie, albo jest dotknięte wpisem nie istniejącego
obciążenia lub ograniczenia, może żądać usunięcia niezgodności. Postępowanie – i
w tym zakresie nie ma sporu – toczy się w trybie procesowym, ponieważ
ustawodawca nie przewidział odstępstwa od zasady wyrażonej w art. 13 § 1 k.p.c.
W piśmiennictwie podkreśla się, że powództwo przewidziane w art. 10 ust. 1
u.k.w.h. jest jedyną drogą umożliwiającą trwałe i skuteczne wobec wszystkich
obalenie domniemania ustanowionego w art. 3 u.k.w.h., że prawo jawne z księgi
wieczystej jest wpisane zgodnie z rzeczywistym stanem prawnym, a prawo
wykreślone nie istnieje. Wprawdzie możliwe jest podważanie tych domniemań także
w innych postępowaniach, w których rzeczywisty stan prawny nieruchomości ma
znaczenie jako przesłanka zgłaszanych żądań lub obrony przed nimi, jednak
wówczas skutki obalenia domniemania ograniczają się do tego postępowania i jego
stron, nie uzasadniając zmiany treści wpisów figurujących w księdze. Wyrok
wydany w wyniku uwzględnienia powództwa przewidzianego w art. 10 ust. 1
u.k.w.h. jest natomiast podstawą skorygowania stanu prawnego ujawnionego w
księdze wieczystej.
Konieczność wprowadzenia szczególnego postępowania pozwalającego na
szeroką kontrolę zgodności stanu praw do nieruchomości wynikającego z księgi ze
stanem rzeczywistym jest konsekwencją przyjęcia – jako zasady – ograniczonego
badania wniosków o wpis do księgi wieczystej (art. 6268
§ 2-4 k.p.c.) oraz
niewprowadzenia – jako reguły – konstytutywnej roli wpisu. Wynikające z tych
przyczyn zagrożenie, że stan prawny jawny z ksiąg wieczystych może nie oddawać
rzeczywistości, wymagało skutecznego środka.
Wskazywane przez Rzecznika Praw Obywatelskich rozbieżne poglądy
dotyczące zakresu kognicji sądu w tym postępowaniu wynikają z odmiennych
założeń dotyczących roli powództwa przewidzianego w art. 10 ust. 1 u.k.w.h.
Pierwszy z nich przyjmuje, że konstrukcja art. 10 ust. 1 u.k.w.h. realizuje
podstawową dla systemu prawa cywilnego koncepcję ochrony indywidualnego
interesu uprawnionego podmiotu. Powództwo o usunięcie niezgodności pomiędzy
stanem prawnym nieruchomości ujawnionym w księdze wieczystej a rzeczywistym
stanem prawnym traktowane jest jako szczególnego rodzaju powództwo o ustalenie
istnienia lub nieistnienia prawa, a jego rozpoznawanie podlega ograniczeniom
przewidzianym w art. 321 § 1 k.p.c., sąd zatem związany jest zgłoszonym żądaniem
i nie może orzec o tym, czego powód się nie domaga ani zasądzać ponad żądanie.
Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 21 marca 2001 r., III CKN
1214/98, stwierdzając, że w postępowaniu o uzgodnienie treści księgi wieczystej z
rzeczywistym stanem prawnym, jak w każdym postępowaniu procesowym, żądanie
pozwu określa powód i sąd jest nim związany (art. 321 § 1 k.p.c.). Ze względu na
ten przepis uwzględnienie powództwa może nastąpić tylko wówczas, gdy ustalony
przez sąd rzeczywisty stan prawny nieruchomości okaże się tożsamy ze stanem
objętym żądaniem pozwu. Jeżeli natomiast stan prawny nieruchomości okaże się
inny co do osób podlegających wpisowi lub co do rodzajów lub rozmiarów praw
podlegających wpisowi w miejsce wpisów istniejących, to sąd nie może pozytywnie
orzekać, ponieważ orzekłby wówczas o przedmiocie nieobjętym żądaniem. Sąd
Najwyższy zaznaczył, że pojęcie „przedmiot żądania" obejmuje podmiotowe i
przedmiotowe elementy konkretnego stosunku prawnorzeczowego, a nie rodzaj
powództwa, w ramach którego o tych elementach miałby orzekać sąd. Z tego
względu przy ocenie powództwa z art. 10 u.k.w.h. nie ma podstaw do pomijania art.
321 § 1 k.p.c. Pogląd ten powtórzony został w wyroku z dnia 8 października 2002 r.,
IV CKN 1304/00.
W opozycji do tej koncepcji w wyroku z dnia 6 listopada 2003 r., II CK 192/02
Sąd Najwyższy, nawiązując do poglądu zarysowanego wcześniej w wyroku z dnia 7
stycznia 1998 r., III CKU 97/97 ("Prokuratura i Prawo", Orzecznictwo 1998, nr 6, s.
27) stwierdził, że specyfika uprawnienia przewidzianego w art. 10 ust. 1 u.k.w.h.
polega na tym, iż zakreśla ono granice poszukiwania przez sąd odpowiedzi na
pytanie, czy kwestionowany wpis odpowiada rzeczywistemu stanowi prawnemu.
Jeżeli tak nie jest, sąd orzeka o wykreśleniu wpisu dotychczasowego i nakazuje
ujawnienie treści wpisu ustalonego. Za niedopuszczalne uznał poprzestanie na
wykreśleniu wpisu dotychczasowego, a także na oddaleniu powództwa w sytuacji,
w której ustalony stan prawny jest inny niż określony żądaniem. Takie
rozstrzygnięcie ocenił jako sprzeczne z celami i funkcją ustroju ksiąg wieczystych.
Odwołując się do poglądów formułowanych w piśmiennictwie, stwierdził, że
akceptuje się w nich nawet możliwość ujawnienia prawa własności osoby
niebędącej stroną sporu. Sąd Najwyższy nie podzielił tego skrajnego poglądu,
opowiedział się natomiast za dopuszczalnością ustalenia w wyroku treści
prawidłowego wpisu odmiennej niż żądana przez powoda wtedy, gdy w sporze
uczestniczą osoby, które wpis dotyka albo ma dotknąć. Wyraził przy tym
zapatrywanie, że w omawianym wypadku nie dochodzi do orzekania ponad żądanie
ani niezgodnie z żądaniem, ponieważ dopóki strona obstaje za orzeczeniem
określonym w art. 10 u.k.w.h., dopóty musi liczyć się z konsekwencjami ustalenia
rzeczywistego stanu prawnego. Konsekwencje te polegają na doprowadzeniu treści
księgi wieczystej do stanu usprawiedliwiającego zaufanie do niej i eliminują
stosowanie art. 321 k.p.c. Ten sam kierunek wykładni przyjęty został w wyroku
Sądu Najwyższego z dnia 8 czerwca 2005 r., I CK 701/04.
Rozdźwięk w orzecznictwie spowodował podjęcie przez Sąd Najwyższy
uchwały z dnia 28 sierpnia 2008 r., III CZP 76/08, opowiadającej się za związaniem
sądu żądaniem pozwu w sprawach przewidzianych w art. 10 ust. 1 u.k.w.h. Sąd
Najwyższy zwrócił uwagę na fundamentalne znaczenie zasady dyspozycyjności,
będącej korelatem autonomii praw prywatnych i wyrażającej wolność decyzji strony
w zakresie realizacji przysługujących jej praw podmiotowych. Zasada ta, po
uchyleniu z dniem 5 lutego 2005 r. przepisu § 2 w art. 321 k.p.c. zyskała charakter
bezwzględny, jednak nawet wcześniej wyjątki od niej, przewidziane w tym przepisie,
nie dotyczyły spraw o usunięcie niezgodności pomiędzy stanem prawnym
nieruchomości ujawnionym w księdze wieczystej a jej stanem rzeczywistym. Sąd
Najwyższy zaznaczył, że niewątpliwie funkcja ksiąg wieczystych powoduje, iż w
sprawach prowadzonych na podstawie o art. 10 ust. 1 u.k.w.h. istotne znaczenie
odgrywa także interes publiczny, jednak ustawodawca, decydując się na poddanie
postępowania w tych sprawach rygorom procesowym, wybrał mniej intensywną
ochronę tego interesu w porównaniu z tą, jaką mogłoby zapewnić postępowanie
nieprocesowe. Sąd Najwyższy zwrócił także uwagę na ograniczenie kręgu osób,
mogących wystąpić z powództwem o usuniecie niezgodności między stanem
prawnym jawnym z księgi wieczystej a stanem rzeczywistym oraz na obowiązek
sprecyzowania przez powoda zgłoszonego żądania przez oznaczenie
nieruchomości i prawa, które nie jest wpisane lub zostało wpisane błędnie, bądź
obciążenia lub ograniczenia dotykającego jego prawa i określenie jakiej treści wpisu
powód się domaga. Te obowiązki wywiódł z zestawienia treści art. 10 ust. 1 u.k.w.h.
z wymaganiami stawianymi przez art. 187 § 1 pkt 1 k.p.c., wyjaśniając, że
sformułowane w zgodzie z nimi powództwo albo będzie uzasadnione i
uwzględnione, albo też okaże się nieuzasadnione i wówczas należy je oddalić. Nie
zachodzą natomiast stany pośrednie, a więc nie można np. ustalić, że powód, który
żąda wpisania go do księgi jako właściciela, jest tylko użytkownikiem wieczystym
lub nawet właścicielem, ale w innej części.
Pogląd ten został później przyjęty w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 7
listopada 2008 r., IV CSK 264/08, w którym zwrócono uwagę na istnienie innych
mechanizmów służących zapewnieniu zgodności wpisów w księgach wieczystych z
rzeczywistością, takich jak np. przewidziany w art. 62613
§ 1 k.p.c. obowiązek
wpisania przez sąd wieczystoksięgowy z urzędu ostrzeżenia o występującej
niezgodności lub określony w art. 36 u.k.w.h. sposób uzyskiwania przez ten sąd
informacji o zmianach właściciela nieruchomości i wymuszania ujawnienia przez
właściciela przysługujących mu praw w księdze. Za stosowaniem art. 321 § 1 k.p.c.
w sprawie o usunięcie niezgodności w księdze wieczystej Sąd Najwyższy
opowiedział się także w wyroku z dnia 12 sierpnia 2009 r., IV CSK 146/09 (nie
publ.).
W piśmiennictwie znajdują akceptacje obydwa poglądy, na poparcie których
autorzy przytaczają te same argumenty, które stanowiły uzasadnienie odmiennych
stanowisk zajmowanych w orzecznictwie. Porównanie wartości i trafności wywodów
wspierających każdą z koncepcji prowadzi jednak do wniosku, że silniej
umotywowany jest pogląd o związaniu sądu żądaniem pozwu w postępowaniu o
usunięcie niezgodności pomiędzy stanem prawnym ujawnionym w księdze
wieczystej a rzeczywistym stanem prawnym.
Za stosowaniem art. 321 § 1 k.p.c. przemawia zatem przede wszystkim
dokonany przez ustawodawcę wybór drogi procesowej, bez wprowadzenia
jakichkolwiek wyjątków w stosowaniu tego trybu postępowania. Przyjęty kształt
powództwa narzuca kierunek wykładni respektujący podstawową dla procesu
cywilnego zasadę dyspozycyjności. Odstąpienie od niej byłoby dopuszczalne
jedynie wówczas, gdyby w regulacjach wyznaczających zadania ksiąg wieczystych
znajdowały się wyraźne wskazówki nadające powództwu przewidzianemu w art. 10
ust. 1 u.k.w.h. cechy skargi mającej gwarantować realizację funkcji publicznej ksiąg
wieczystych. Takich unormowań ustawa o księgach wieczystych i hipotece nie
zawiera; przeciwnie, art. 10 ust. 1, zamiast rozszerzać krąg uprawnionych do
złożenia pozwu, co zwiększałoby szansę poddania kontroli aktualności wpisów w
księdze wieczystej, ogranicza grono osób legitymowanych do skorzystania z
przewidzianego w nim powództwa.
Zwolennicy wąskiego pojmowania kręgu uprawnionych do wytoczenia
powództwa, ograniczonego do osób, którym przysługuje własność lub inne prawo
rzeczowe, argumentują, że nie jest to szczególny rodzaj powództwa o ustalenie,
lecz roszczenie typu rzeczowego, mające na celu nie tylko ustalenie istnienia lub
nieistnienia prawa lub stosunku prawnego, ale także wydanie orzeczenia
zastępującego oświadczenie woli osoby błędnie wpisanej do księgi. Z kolei obrońcy
koncepcji, że powództwo przewidziane w art. 10 ust. 1 u.k.w.h. może wytoczyć
każdy, kto ma interes prawny w tym, aby stan prawny nieruchomości ujawniony w
księdze wieczystej został uzgodniony z rzeczywistym stanem prawnym, podnosili,
że jest to jednak szczególne powództwo o ustalenie, którego przesłankę
materialnoprawną stanowi interes prawny w uzyskaniu zgodności stanu
rzeczywistego i stanu prawnego ujętego w księdze wieczystej. To, że w przepisie
wymienione zostały osoby, którym przysługują określone prawa do nieruchomości,
oznacza tylko tyle, że osoby te nie muszą wykazywać swojego interesu prawnego w
ustaleniu.
Problem ten doczekał się wyjaśnienia w uchwale składu siedmiu sędziów
Sądu Najwyższego z dnia 15 marca 2006 r., III CZP 106/05 (OSNC 2006, nr 10,
poz. 160), stwierdzającej, że powództwo o usunięcie niezgodności między stanem
prawnym nieruchomości ujawnionym w księdze wieczystej a rzeczywistym stanem
prawnym może wytoczyć tylko osoba uprawniona do złożenia wniosku o dokonanie
wpisu w księdze wieczystej (art. 6262
§ 5 k.p.c.). Sąd Najwyższy stanął na
stanowisku, że powództwo przewidziane w art. 10 ust. 1 u.k.w.h. jest szczególną
postacią powództwa o ustalenie i musi być odczytywane w powiązaniu z przepisami
normującymi uprawnienie do składania wniosków o wpis w księgach wieczystych,
ponieważ inaczej dochodziłoby do sytuacji, że stan prawny ustalony w wyniku
postępowania przewidzianego w art. 10 ust. 1 u.k.w.h. nie mógłby zostać
skutecznie przeniesiony do księgi. W rezultacie akceptację znalazł pogląd
opowiadający się za przyznaniem legitymacji do wniesienia powództwa osobom
wymienionym w art. 10 ust. 1 u.k.w.h., a nie każdemu zainteresowanemu. Jako
dodatkowy argument Sąd Najwyższy powołał historyczny proces kształtowania się
omawianego powództwa, w szczególności nieprzyjęcie w Prawie rzeczowym i w
ustawie o księgach wieczystych i hipotece propozycji, które pojawiły się w projekcie
Prawa rzeczowego z 1937 r. Projekt ten zakładał, że usunięcia niezgodności treści
księgi wieczystej ze stanem prawnym może żądać uprawniony, a także jego
wierzyciele. Krytyka tego rozwiązania opierała się na zarzucie braku jego
synchronizacji z przepisami określającymi legitymację do złożenia wniosku o wpis,
a zatem jej podstawą były przesłanki uwzględnione przez Sąd Najwyższy.
Stanowisko o ograniczonym kręgu osób legitymowanych do wytoczenia
powództwa z art. 10 ust. 1 u.k.w.h. koresponduje z poglądem o związaniu sądu w
omawianym postępowaniu art. 321 § 1 k.p.c., tworząc spójną koncepcję powództwa
przewidzianego w art. 10 ust. 1 u.k.w.h. jako drogi zapewniającej ochronę praw
podmiotowych. Osoba, której prawo nie jest wpisane lub jest wpisane błędnie, albo
jest dotknięte wpisem nieistniejącego obciążenia lub ograniczenia, może w tym
postępowaniu domagać się usunięcia dostrzeganej niezgodności i doprowadzenia
wpisów w księdze do pożądanego stanu. Jeżeli zgłoszone przez nią żądanie okaże
się uzasadnione, wyrok uwzględniający powództwo stanie się podstawą zmiany
wpisów w księdze wieczystej. Jeżeli jednak sąd stwierdzi, że postulowana przez
powoda treść wpisu nie odpowiada rzeczywistemu stanowi prawnemu, powództwo
ulegnie oddaleniu, nawet wówczas, gdy rzeczywistemu stanowi nie będzie
odpowiadał także stan jawny z księgi wieczystej. W ten sposób chronione są prawa
powoda, który – bez odpowiedniej podstawy ustawowej – nie może być narażony
na ryzyko, że jego inicjatywa procesowa doprowadzić może nie tylko do skutków
przez niego nie postulowanych, ale nawet sprzecznych z jego interesem, co
mogłoby wystąpić w wypadku przyjęcia obowiązku określenia przez sąd w wyroku
rzeczywistego stanu prawnego niezależnie od tego, jakiej ochrony domagał się
powód, jeżeli tylko w toku postępowania ujawni się niezgodność pomiędzy stanem
prawnym nieruchomości jawnym z księgi wieczystej a stanem prawnym ustalonym
przez sąd w toku sprawy, o której mowa w art. 10 ust. 1 u.k.w.h.
Niewątpliwie księgi wieczyste spełniają ważne zadania publiczne i dążenie do
tego, aby ujawniony w nich stan prawny nieruchomości nie tylko stwarzał
domniemanie zgodności z prawdą, ale oddawał prawdziwy stan prawny, jest celem
o niepodważalnym znaczeniu. Jego realizacji służy wiele mechanizmów prawnych,
zapewniających aktualizację wpisów w księgach. Należy do nich zaliczyć regulacje
zawarte w przepisach normujących postępowanie wieczystoksięgowe przewidujące
zakaz cofnięcia wniosku, jeżeli z jego treści i dołączonych dokumentów wynika, że
nastąpiła zmiana prawa własności (art. 6265
k.p.c.), oraz wpis ostrzeżenia o
niezgodności stanu prawnego ujawnionego w księdze wieczystej z rzeczywistym
stanem prawnym dokonywany przez sąd wieczystoksięgowy z urzędu (art. 62613
§
1 k.p.c.). Zadanie to spełnia również obwarowany odpowiedzialnością
odszkodowawczą obowiązek niezwłocznego ujawnienia swojego prawa w księdze
wieczystej, nałożony na właściciela nieruchomości przez art. 35 ust. 1 u.k.w.h.
Należy także wskazać na zadania informacyjne wykonywane przez sądy, organy
administracji rządowej oraz samorządu terytorialnego, zobligowane na podstawie
art. 36 ust. 1 u.k.w.h. do zawiadomienia sądu właściwego do prowadzenia księgi
wieczystej o każdej zmianie właściciela nieruchomości, dla której założona jest
księga wieczysta. Przekazywane dane stanowią podstawę dokonania przez sąd
wieczystoksięgowy wpisu ostrzeżenia w księdze wieczystej i wezwania, a w razie
potrzeby nawet przymuszenia opieszałego właściciela grzywną do wykonania
obowiązku ujawnienia swojego prawa (art. 36 ust. 3 i 4 u.k.w.h.).
Szybkie ujawnianie w księgach wieczystych zmian stanu prawnego zapewnia
też przewidziany w art. 92 § 4 ustawy z dnia 14 lutego 1991 r. – Prawo o notariacie,
jedn. tekst. Dz.U. z 2008 r. Nr 189, poz. 1158 ze zm.) obowiązek zamieszczenia
przez notariusza w akcie notarialnym wniosku o dokonanie wpisu w księdze
wieczystej oraz przesłania z urzędu w terminie trzech dni wypisu tego aktu wraz z
dokumentami stanowiącymi podstawę wpisu sądowi właściwemu do prowadzenia
ksiąg wieczystych, jeżeli sporządzony akt w swej treści zawiera przeniesienie,
zmianę lub zrzeczenie się prawa ujawnionego w księdze wieczystej albo
ustanowienie prawa podlegającego ujawnieniu w księdze wieczystej, bądź obejmuje
czynność przenoszącą własność nieruchomości.
W tej sytuacji argumenty aksjologiczne, wytaczane w celu uzasadnienia
potrzeby wykorzystania art. 10 ust. 1 u.k.w.h. jako drogi zapewnienia zgodności
stanu prawnego księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym, tracą na
znaczeniu, istnieją bowiem skuteczne metody prawne zapewniające doprowadzenie
do postulowanej zgodności. Powództwo o usunięcie niezgodności między stanem
prawnym nieruchomości ujawnionym w księdze wieczystej a rzeczywistym stanem
prawnym może natomiast wypełniać rolę procesowego środka ochrony praw
podmiotowych określonego kręgu uprawnionych, z poszanowaniem podstawowych
reguł rządzących procesem cywilnym.
Z tych względów orzeczono, jak w uchwale.