Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 25 maja 2010 r.
I PK 190/09
1. W sprawie ze stosunku pracy, w której powód domaga się odszkodo-
wania za wydanie przez pracodawcę wadliwego świadectwa pracy, czy też
świadectwa pracy w szczególnych warunkach, powodującego zaniżenie świad-
czeń z ubezpieczenia społecznego, sąd pracy nie jest związany ustaleniem do-
tyczącym charakteru wykonywanej pracy w prawomocnym wyroku sądu ubez-
pieczeń społecznych określającym wysokość świadczenia.
2. Odszkodowanie zasądzone z tytułu nienależytego wykonania przez
pracodawcę obowiązku wystawienia dokumentu w celu udowodnienia pracy
górniczej ma wyrównać szkodę polegającą na zaniżeniu wysokości emerytury
pozostającej do dyspozycji poszkodowanego (netto), a więc po potrąceniu po-
datku dochodowego.
3. Pracodawca (były pracodawca) nie jest zainteresowanym w sprawie o
emeryturę lub o wysokość tego świadczenia (art. 47711
§ 2 k.p.c.).
4. Roszczenie o odszkodowanie dochodzone na podstawie art. 471 k.c. w
związku z art. 300 k.p., mające zrekompensować szkodę w postaci zaniżonej
emerytury (na skutek wydania wadliwego świadectwa pracy), nie jest roszcze-
niem okresowym (art. 118 k.c.).
Przewodniczący SSN Romualda Spyt (sprawozdawca), Sędziowie SN:
Małgorzata Gersdorf, Zbigniew Myszka.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 25 maja 2010 r. sprawy z
powództwa Henryka M. przeciwko PGE Kopalni Węgla Brunatnego B. SA w R. o od-
szkodowanie, na skutek skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgo-
wego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Piotrkowie Trybunalskim z dnia 27
maja 2009 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Okręgowemu w
Piotrkowie Trybunalskim do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach
postępowania kasacyjnego.
2
U z a s a d n i e n i e
W pozwie z dnia 18 sierpnia 2008 r. skierowanym przeciwko PGE Kopalni
Węgla Brunatnego „B." SA w R. powód Henryk M. wniósł o zasądzenie na jego rzecz
odszkodowania w kwocie 26.379,00 zł z ustawowymi z odsetkami od dnia wniesienia
pozwu tytułem utraconych dochodów z emerytury.
W uzasadnieniu pozwu podał, iż w okresie od sierpnia 2004 r. do lutego 2007
r. otrzymywał emeryturę w niższej wysokości, zaś winę za taki stan rzeczy ponosi
pozwana Spółka, która w wydanym mu świadectwie pracy nie wskazała, iż wykony-
wał pracę górniczą w wymiarze półtorakrotnym.
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Bełchatowie wyrokiem z dnia 17 lutego 2009 r.
zasądził od pozwanego PGE Kopalni Węgla SA w R. na rzecz powoda Henryka M.
kwotę 22.930,64 zł brutto z ustawowymi odsetkami od dnia 18 sierpnia 2008 r. do
dnia zapłaty tytułem odszkodowania i oddalił powództwo w pozostałym zakresie. Sąd
ustalił, że Henryk M. był pracownikiem Kopalni BOT Węgla Brunatnego „B." SA w R.
w okresie od 4 lipca 1978 r. do 16 lipca 2004 r. W czasie zatrudnienia pracował na
stanowiskach: elektromontera, elektromontera górnictwa odkrywkowego, elektro-
montera przenośników wielkogabarytowych, elektromontera koparek wielonaczynio-
wych i zwałowarek, automatyka. Stosunek pracy łączący powoda z pozwanym pra-
codawcą został rozwiązany za porozumieniem stron. Pozwany pracodawca wystawił
powodowi świadectwo wykonywania pracy górniczej, w którym wskazał, że powód w
okresie zatrudnienia wykonywał pracę górniczą na stanowisku elektromontera, kwali-
fikowaną z przelicznikiem 1,2. Takie same zapisy zamieszczono w wydanym powo-
dowi świadectwie pracy za okres zatrudnienia w pozwanej Kopalni. Od rozwiązania
stosunku pracy Henryk M. pobiera emeryturę. Przy obliczaniu wysokości emerytury
Zakład Ubezpieczeń Społecznych uwzględnił dane dotyczące pracy górniczej za-
warte w wystawionych przez pozwaną Spółkę świadectwach, w tym zaliczył powo-
dowi okres pracy górniczej z przelicznikiem 1,2 w liczbie 292 miesięcy.
W marcu 2007 r. Henryk M. złożył wniosek do Zakładu Ubezpieczeń Społecz-
nych o przeliczenie emerytury z uwzględnieniem przelicznika 1,8. Otrzymał decyzję
odmowną, od której wniósł odwołanie do Sądu Okręgowego w Gliwicach. Wyrokiem
z dnia 17 października 2007 r. Sąd ten zmienił zaskarżoną decyzję i przeliczył powo-
dowi w wymiarze po 1,8 okres pracy górniczej od 4 lipca 1978 r. do 26 września
3
2000 r. oraz od 28 września 2000 r. do 30 czerwca 2004 r. Decyzją z dnia 14 stycz-
nia 2008 r. Zakład Ubezpiczeń Społecznych ustalił wysokość emerytury powoda,
uwzględniając prawomocny wyrok Sądu Okręgowego w Gliwicach. Przy uwzględnie-
niu okresów pracy górniczej w wymiarze półtorakrotnym, zgodnie z wyrokiem Sądu
Okręgowego w Gliwicach z dnia 17 października 2007 r. wysokość emerytury stano-
wiłaby: w okresie od sierpnia 2004 r. do lutego 2006 r. kwotę 2.926,95 zł miesięcznie,
a w okresie od marca 2006 r. do lutego 2007 r. kwotę 3.108,42 zł miesięcznie. Róż-
nica pomiędzy wysokością emerytury z uwzględnieniem pracy w wymiarze półtora-
krotnym, a wysokością pobranej przez powoda emerytury w okresie od sierpnia 2004
r. do lutego 2007 r. stanowi kwotę 22.930,64 zł.
Sąd pierwszej instancji dokonał analizy art. 37 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia
1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jednolity
tekst: Dz.U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227), obowiązującego w okresie składania wnio-
sku o emeryturę, dotyczącego ustalania prawa do górniczej emerytury i uznał, że
pozwana Spółka nieprawidłowo określiła charakter pracy górniczej wykonywanej
przez powoda, nie zakwalifikowała jego pracy w wymiarze półtorakrotnym. Zostało to
potwierdzone wyrokiem Sądu Okręgowego w Gliwicach z dnia 17 października 2007
r., a następnie decyzją ZUS z dnia 14 stycznia 2008 r. o przeliczeniu wysokości eme-
rytury. Zdaniem Sądu Rejonowego, powód wykazał, iż poniósł szkodę w postaci ob-
niżonej wysokości emerytury w związku z wystawieniem przez pracodawcę świa-
dectwa pracy górniczej i świadectwa pracy, zawierających nieprawidłowe informacje
o charakterze wykonywanej przez powoda pracy górniczej, które stały się podstawą
do ustalenia wysokości emerytury przez organ rentowy. Odnosząc się do zarzutu
pozwanej, iż Zakład Ubezpieczeń Społecznych odpowiada za wadliwość decyzji,
zgodnie z koncepcją obiektywnej błędności, prezentowaną przez Sąd Najwyższy,
nawet jeśli u podstaw błędu leżało zachowanie pracodawcy nienależycie wypełniają-
cego obowiązki z dziedziny ubezpieczeń społecznych, Sąd pierwszej instancji pod-
kreślił, że żaden przepis nie nakłada na organ rentowy obowiązku kontrolowania
zgodności zapisów zawartych w świadectwie pracy z danymi zawartymi w znajdują-
cej się w posiadaniu pracodawcy dokumentacji związanej z wykonywaniem pracy
górniczej. Wskazując na orzecznictwo Sądu Najwyższego, Sąd Rejonowy uznał, że
przepis art. 471 k.c. stanowi podstawę dochodzenia przez pracowników roszczeń
odszkodowawczych od pracodawców z tytułu otrzymania niższego świadczenia eme-
rytalnego wskutek nienależytego wykonania zobowiązania przez pracodawcę. Źró-
4
dłem stosunku zobowiązaniowego pomiędzy powodem i pozwaną spółką jest przepis
125a ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu
Ubezpieczeń Społecznych. Pracownik otrzymujący od pracodawcy dokumenty sta-
nowiące podstawę do ustalenia świadczeń z ubezpieczenia społecznego ma prawo
uważać, że takie dokumenty zostały wydane zgodnie z obowiązującym prawem.
Sąd pierwszej instancji uznał także, że odpowiedzialność pozwanego praco-
dawcy według przepisów prawa cywilnego uzasadnia zastosowanie przepisów tego
prawa do oceny przedawnienia, a zatem w rozpoznawanej sprawie zastosowanie
znajdą reguły ogólne i 10-letni okres przedawnienia z art. 118 k.c. w związku z art.
120 k.c. Podkreślił ponadto, że roszczenie powoda nie jest roszczeniem ze stosunku
pracy, powód bowiem nie dochodzi sprostowania świadectwa pracy, ani sprostowa-
nia świadectwa wykonywania pracy górniczej, a odszkodowania za szkodę powstałą
w wyniku wystawienia wadliwego świadectwa pracy (art. 99 § 1 i 2 k.p.), inną niż
utrata zarobków w związku z pozostawaniem bez pracy. Podstawę jego roszczenia
stanowią przepisy Kodeksu cywilnego.
Pełnomocnik strony pozwanej zaskarżył ten wyrok w całości apelacją, wno-
sząc o jego zmianę i oddalenie powództwa, ewentualnie o jego uchylenie i przekaza-
nie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. Zaskarżonemu
wyrokowi zarzucono naruszenie przepisów prawa materialnego: art. 68 ust. 1 pkt 1
lit. b oraz art. 133 ust. 1 z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń spo-
łecznych (jednolity tekst: Dz.U. z 2009 r. Nr 205, poz. 1585 ze zm.) - przez ich błędną
wykładnię i przyjęcie, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie ponosi żadnej odpo-
wiedzialności za wydanie błędnej decyzji emerytalnej oraz że nie jest zobowiązany
do wypłaty wyrównania zaniżonego świadczenia emerytalnego za okres 3 lat bezpo-
średnio poprzedzających miesiąc, w którym zgłoszono wniosek o ponowne rozpa-
trzenie sprawy; art. 471 k.c. - poprzez przyjęcie, iż to pracodawca nienależycie wy-
konał swoje obowiązki związane z wydaniem powodowi świadectwa pracy; art. 118
k.c. - poprzez jego niezastosowanie i przyjęcie, iż w niniejszej sprawie nie będą miały
zastosowania okresy przedawnienia właściwe dla świadczeń okresowych. Pozwany
podniósł także zarzut przedawnienia określonego w art. 291 § 1 k.p.
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Piotrkowie Trybunal-
skim wyrokiem z dnia 27 maja 2009 r. oddalił apelację. W uzasadnieniu Sąd drugiej
instancji, przywołując orzecznictwo Sądu Najwyższego dotyczące obowiązków pra-
codawcy związanych z wystawianiem świadectw pracy i jego odpowiedzialności z
5
tytułu niewykonania lub naruszenia tych obowiązków, stwierdził, że Sąd Rejonowy
zasadnie przyjął, iż w przedmiotowej sprawie pozwany pracodawca ponosi odpowie-
dzialność opartą na art. 471 k.c. w związku z art. 300 k.p. z tytułu wystawienia wadli-
wego świadectwa pracy. Uznał także za słuszne stanowisko Sądu pierwszej instan-
cji, że nie jest dopuszczalne obciążanie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych skutkami
błędów innych instytucji, w szczególności zakładów pracy (pracodawców), które nie-
należycie wykonały swoje obowiązki. Odnosząc się do zarzutów przedawnienia, Sąd
Okręgowy wskazał, że przesłanki i terminy przedawnienia roszczeń zależą od wybo-
ru podstawy odpowiedzialności. Zatem skoro pozwany pracodawca ponosi odpowie-
dzialność na podstawie zasad prawa cywilnego, to do przedawnienia roszczeń po-
woda mają zastosowanie przepisy części ogólnej Kodeksu cywilnego (art. 117 - 125
k.c.). W kontekście charakteru dochodzonego świadczenia Sąd drugiej instancji
stwierdził, że o ile na organie rentowym ciąży obowiązek wypłaty świadczeń okreso-
wych, o tyle pozwany pracodawca był zobligowany nie do świadczeń okresowych w
znaczeniu wyżej zdefiniowanym. Zachowanie pozwanego było innego rodzaju, a jego
istota sprowadzała się do wystawienia nieprawidłowego dokumentu.
Wyrok ten strona pozwana zaskarżyła skargą kasacyjną w całości, wnosząc o
jego uchylenie w całości i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Piotrkowie
Trybunalskim do ponownego rozpoznania, ewentualnie o jego uchylenie w całości i
zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez oddalenie powództwa w całości.
Zaskarżonemu wyrokowi zarzucono naruszenia prawa materialnego poprzez:
niewłaściwe zastosowanie art. 6 k.c. w związku z art. 471 k.c. - poprzez przyjęcie, że
powód wykazał, iż skarżący nienależycie wykonał swoje zobowiązanie związane z
prowadzeniem dokumentacji pracowniczej, wydając mu świadectwo pracy nie-
uwzględniające pracy górniczej w wymiarze półtorakrotnym, a także poprzez przyję-
cie, że powód wykazał istnienie adekwatnego związku przyczynowego między nie-
prawidłowym prowadzeniem dokumentacji pracowniczej i wydaniem mu takiego
świadectwa a szkodą; niewłaściwe zastosowanie art. 471 k.c. - poprzez przyjęcie, że
skarżący, wydając świadectwo pracy górniczej z określeniem stanowisk pracy zgod-
nie z brzmieniem rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 23 grudnia
1994 r. w sprawie określenia niektórych stanowisk pracy górniczej oraz stanowisk
pracy zaliczanej w wymiarze półtorakrotnym przy ustalaniu prawa do górniczej eme-
rytury lub renty (Dz.U. z 1995 r. Nr 2, poz. 8), w sposób nienależyty wykonał swoje
zobowiązanie prowadzenia dokumentacji pracowniczej, a także przyjęcie, iż uczynił
6
to w sposób zawiniony; niewłaściwe zastosowanie art. 471 k.c. w związku z art. 361
§ 1 k.c. - poprzez przyjęcie istnienia adekwatnego związku przyczynowego między
wydaniem przez skarżącego świadectwa pracy górniczej nieuwzględniającego pracy
górniczej w wymiarze półtorakrotnym a poniesioną przez pracownika szkodą w po-
staci zaniżenia świadczeń emerytalnych w sytuacji występowania innej okoliczności
pozostającej w adekwatnym związku przyczynowym ze szkodą, a polegającej na
zwłoce powoda w dochodzeniu emerytury w wymiarze półtorakrotnym spowodowa-
nej brakiem należytej staranności ze strony powoda w prowadzeniu dokumentacji
pracowniczej; niewłaściwe zastosowanie art. 365 § 1 k.p.c. - poprzez przyjęcie, że
prawomocnym orzeczeniem sądu wydanym w innym postępowaniu, którego stroną
nie był skarżący, związany jest także sąd drugiej instancji, niewłaściwe zastosowanie
art. 471 k.c. w związku z art. 361 § 2 k.c. - poprzez niewłaściwe określenie wysokości
poniesionej szkody przez uwzględnienie kwot brutto emerytury powoda zamiast kwot
netto, niezastosowanie art. 362 k.c. w związku z art. 471 k.c. - poprzez nieuwzględ-
nienie przyczynienia się powoda do szkody przez brak należytej staranności przy
składaniu wniosku o emeryturę, zwłokę w złożeniu przez powoda wniosku o przeli-
czenie świadczenia, a także przez brak odwołania się od decyzji organu rentowego
ustalającej wymiar emerytury wskutek wyroku sądowego; niewłaściwe zastosowanie
art. 68 ust. 1 pkt 1 lit. b ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpie-
czeń społecznych oraz art. 133 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o eme-
ryturach i rentach z FUS - przez przyjęcie, że organ rentowy nie ponosi żadnej od-
powiedzialności za wydanie błędnej decyzji; błędną wykładnię i niewłaściwe zasto-
sowanie art. 291 §1 k.p. w związku z art. 471 k.c. w związku z art. 300 k.p. - poprzez
przyjęcie, że roszczenie odszkodowawcze z tytułu nienależytego wykonania przez
pracodawcę zobowiązania prowadzenia dokumentacji pracowniczej, pozostające w
związku ze stosunkiem pracy nie podlega przedawnieniu zgodnie z art. 291 § 1 k.p.,
ewentualnie błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie art. 118 k.c. - poprzez
przyjęcie, że roszczenie powoda jako pozostające w związku ze świadczeniem okre-
sowym nie podlega 3-letniemu przedawnieniu, zgodnie z art. 118 k.c., tak jak świad-
czenie okresowe. Skarżący zarzucił także naruszenie przepisów postępowania, które
mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy, przez niewłaściwe zastosowanie art. 382
k.p.c. w związku z art. 328 § 2 k.p.c. - poprzez brak oceny dowodu w sprawie, jakim
jest wyrok sądu wydany w sprawie, w której skarżący nie uczestniczył.
7
W uzasadnieniu skargi skarżący wskazał, że to powoda obciąża dowód faktu
prawotwórczego, jakim jest nienależyte wykonanie zobowiązania przez dłużnika,
tymczasem powód wykazał w postępowaniu jedynie to, że w innym postępowaniu
uznano za wadliwą decyzję odmawiającą mu przeliczenia jego emerytury. W tym
innym postępowaniu pozwany nie był stroną, mimo że stosownie do treści art. 47711
§
2 k.p.c. miał status zainteresowanego, a zatem wyrok wydany w tamtej sprawie jest
dotnięty nieważnością. Skarżący podkreślił, że powód nie wykazał w żaden sposób,
na czym polegało nienależyte wykonanie zobowiązania przez skarżącego. Nie przy-
toczył żadnych okoliczności faktycznych, z których można by wnioskować, że wyko-
nywał inną pracę niż określona w jego świadectwie pracy, którego nota bene nie za-
kwestionował. Z tego powodu należy uznać, że skoro w kontradyktoryjnym postępo-
waniu nie zostało wykazane nienależyte wykonanie zobowiązania, „domniemuje się",
że zobowiązanie zostało wykonane prawidłowo.
Zdaniem skarżącego, powód nie wykazał także adekwatnego związku przy-
czynowego między zarzucanym nienależytym wykonaniem zobowiązania przez
skarżącego, a szkodą w postaci zaniżenia świadczenia emerytalnego. Natomiast w
adekwatnym związku ze szkodą pozostaje jedynie zaniedbanie odpowiedniej staran-
ności przez powoda, który mógł w odpowiednim czasie zakwestionować informacje
zawarte w świadectwie pracy, jeżeli uważał, że dane tam zawarte nie odzwierciedlają
prawdziwego stanu rzeczy. Przyczyną szkody jest w ocenie skarżącego bierność
powoda w sytuacji, gdy podejrzewał, że zakwalifikowanie jego pracy przez skarżące-
go zgodnie z rozporządzeniem i wewnętrznymi aktami obowiązującymi u tego ostat-
niego nie było prawidłowe. Okoliczność ta może w ocenie skarżącego świadczyć
także o przyczynieniu się powoda do szkody poprzez brak odpowiedniej zapobiegli-
wości i staranności w dochodzeniu swoich uprawnień od Zakładu Ubezpieczeń Spo-
łecznych.
Skarżący podniósł ponadto, że sąd pracy nie może opierać się na ustaleniach
organu rentowego, a nawet na ustaleniach sądu w innej sprawie, bo dotyczą one
uprawnień z zakresu ubezpieczeń społecznych i nie przesądzają charakteru odpo-
wiedzialności innego - niż organ rentowy - podmiotu. Stąd też wyrok w sprawie [...]
nie ma charakteru prejudycjalnego w niniejszym postępowaniu
W uzasadnieniu skargi kasacyjnej wskazano także, że Sąd drugiej instancji,
przyjmując ustalenia Sądu pierwszej instancji, nieprawidłowo określił wysokość
szkody, gdyż przyznanie powodowi odszkodowania w wysokości różnicy świadczeń
8
brutto prowadzi de facto do naprawienia szkody w wymiarze wyższym niż rzeczywi-
ście poniesiona strata. Skarżący przedstawił także pogląd, że powód przyczynił się
do powstania szkody i jej zwiększenia, jeśli złożył wniosek o przeliczenie emerytury
dopiero po trzech latach od jej przyznania
Odnosząc się do kwestii ewentualnej odpowiedzialności Zakładu Ubezpieczeń
Społecznych, skarżący podniósł, iż organ rentowy nie jest związany kwalifikacją
pracy ubezpieczonego dokonaną w świadectwie pracy wystawionym przez praco-
dawcę. Organ rentowy ma odpowiednie narzędzia do dokonania oceny uprawnienia
ubezpieczonego do świadczeń emerytalnych. Skoro decyzja organu rentowego była
wadliwa i musiała być zmieniona przez organ odwoławczy (sąd), nieprawidłowa jest
koncepcja, iż to pracodawca ponieść musi konsekwencje finansowe wadliwej decyzji
organu rentowego. Stąd też powołując się na koncepcję obiektywnego błędu organu
rentowego prezentowaną w orzecznictwie Sądu Najwyższego, skarżący stwierdził,
że decyzja przyznająca powodowi emeryturę była obiektywnie wadliwa, za co odpo-
wiedzialność ponosi organ rentowy.
W odniesieniu do podniesionego przez skarżącego zarzutu przedawnienia z
art. 291 §1 k.p. podkreślono, że kwestia przedawnienia została w Kodeksie pracy
kompleksowo uregulowana, pokrywając się z uregulowaniami Kodeksu cywilnego
(np. przerwanie biegu przedawnienia). Skoro materia ta została kompleksowo ure-
gulowana, nie można stosować w sprawach z zakresu prawa pracy odmiennych -
sprzecznych z zasadami prawa pracy - rozwiązań. Ponadto podniesiono, iż szkoda
wynikająca z różnicy w świadczeniach okresowych nie powinna podlegać innemu
przedawnieniu niż samo świadczenie okresowe, zważywszy na zależność wysokości
szkody w każdym miesiącu od wysokości świadczenia okresowego. Wskazywane
naruszenie przepisów postępowania wynika z braku oceny dowodu, jakim był wyrok
w sprawie [...].
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna zasługuje na uwzględnienie, choć nie wszystkie jej zarzuty
mają usprawiedliwioną podstawę. Postawione w niej zarzuty naruszenia prawa pro-
cesowego (art. 382 k.p.c. w związku z art. 328 § 2 k.p.c.) mają w zasadzie drugo-
rzędne znaczenie. Uzasadniony jest przede wszystkim zarzut naruszenia przez Sąd
drugiej instancji art. 471 k.c. w związku z art. 300 k.p. - przez przyjęcie nienależytego
9
wykonania zobowiązania przez pozwaną Spółkę dotyczącego wystawienia doku-
mentu w celu udowodnienia pracy górniczej płynącego z art. 125a ust. 1 pkt 2 ustawy
o emeryturach i rentach FUS, a także z art. 97 § 2 k.p. i uszczegółowionego w § 1
ust. 1 pkt 11 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 15 maja 1996 r.
w sprawie szczegółowej treści świadectwa pracy oraz sposobu i trybu jego wydawa-
nia i prostowania (Dz.U. Nr 60, poz. 282 ze zm.) oraz w § 1 ust. 2 rozporządzenia
Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników
zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. Nr
8, poz. 43 ze zm.). Co do zasady należy zgodzić się z poglądem wyrażanym w
orzecznictwie Sądu Najwyższego, że pracownik może na podstawie art. 471 k.c. w
związku z art. 300 k.p. dochodzić od pracodawcy naprawienia szkody wyrządzonej
niewydaniem w terminie lub wydaniem niewłaściwego świadectwa pracy innej niż
utrata zarobków w związku z pozostawaniem bez pracy (por. wyroki Sądu Najwyż-
szego: z dnia 13 października 2004 r., II PK 36/04, OSNP 2005 nr 8, poz. 106 oraz z
dnia 8 października 1999 r., II UKN 259/99, OSNAPiUS 2001 nr 1, poz. 24). W ni-
niejszej sprawie Sąd przyjął nienależyte wykonanie zobowiązania przez pozwaną
Spółkę z uwagi na błędną kwalifikację pracy powoda w oparciu o przepisy rozporzą-
dzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 23 grudnia 1994 r. w sprawie okre-
ślenia niektórych stanowisk pracy górniczej oraz stanowisk pracy zaliczanej w wy-
miarze półtorakrotnym przy ustalaniu prawa do górniczej emerytury lub renty zawartą
w świadectwie pracy oraz świadectwie wykonywania pracy górniczej. Podstawą
takiego stanowiska musiałoby być w pierwszej kolejności ustalenie, że powód w
istocie wykonywał pracę na stanowisku pracy wymienionym w załączniku nr 3 do
tego rozporządzenia, którego zabrakło w rozstrzygnięciu Sądu drugiej instancji (po-
dobnie jak w przypadku wyroku Sądu pierwszej instancji). Nie wiadomo też właściwie
czy Sąd drugiej instancji w tej kwestii - w oparciu o przepis art. 365 § 1 k.p.c. - przyjął
materialnoprawne związanie wyrokiem wydanym przez Sąd Okręgowy w Gliwicach z
dnia 17 października 2007 r. [...], czy też powołał ten wyrok jako dowód w sprawie,
bowiem nie zostało to wyartykułowane w motywach zaskarżonego wyroku. Nato-
miast Sąd pierwszej instancji ograniczył się do stwierdzenia, że pozwana Spółka
nieprawidłowo określiła charakter pracy górniczej wykonywanej przez powoda, co
potwierdza wyrok wydany przez Sąd ubezpieczeń społecznych i wydana w jego
wykonaniu decyzja. Podkreślić należy, że w sprawie ze stosunku pracy, w której
powód domaga się odszkodowania za wydanie przez pracodawcę wadliwego świa-
10
dectwa pracy czy też świadectwa pracy w szczególnych warunkach powodującego
zaniżenie świadczeń z ubezpieczenia społecznego, sąd pracy nie jest związany
ustaleniem dotyczącym charakteru wykonywanej pracy zawartym w prawomocnym
wyroku sądu ubezpieczeń społecznych określającym wysokość świadczenia. Inaczej
rzecz ujmując, ustalenie sądu ubezpieczeń społecznych dotyczące wykonywania
pracy górniczej uprawniającej do zastosowania przelicznika 1,8 za każdy rok pracy
górniczej przy ustalaniu wysokości emerytury nie oznacza, że ustaleniem tym zwią-
zany jest sąd pracy. Określone w art. 365 § 1 k.p.c. związanie stron, sądów i innych
podmiotów i osób treścią prawomocnego orzeczenia wyraża nakaz przyjmowania
przez nie, że w objętej nim sytuacji stan prawny przedstawiał się tak, jak to wynika z
sentencji wyroku (orzeczenia). Innymi słowy, są one związane dyspozycją konkretnej
i indywidualnej normy prawnej wywiedzionej przez sąd z przepisów prawnych zawie-
rających normy generalne i abstrakcyjne w procesie subsumcji określonego stanu
faktycznego. Zgodnie z ustalonym stanowiskiem orzecznictwa, tak określony zakres
związania odnosi się tylko do ostatecznego rezultatu rozstrzygnięcia sądu, uciele-
śnionego we wspomnianej wyżej konkretnej i indywidualnej normie prawnej, a nie do
jego motywów. W szczególności sąd nie jest związany ustaleniami faktycznymi i po-
glądami prawnymi wyrażonymi w uzasadnieniu zapadłego orzeczenia (por. wyrok
Sądu Najwyższego z dnia z dnia 23 czerwca 2009 r., II PK 302/08, LEX nr 513001).
Z powyższych względów uznać należy, że podstawa faktyczna zaskarżonego wyroku
jest niewystarczająca do prawidłowej subsumcji normy prawa materialnego. W tym
zakresie uzasadniony jest więc zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. w związku z art.
391 § 1 k.p.c., lecz zdecydowanie bardziej istotne jest naruszenie prawa materialne-
go. Nie jest bowiem możliwe prawidłowe zastosowanie prawa materialnego bez
zgodnego z prawem procesowym ustalenia podstawy faktycznej rozstrzygnięcia (por.
między innymi wyrok Sądu Najwyższego z 11 kwietnia 2006 r., I PK 164/05, Monitor
Prawa Pracy 2006 nr 10, s. 541). W takiej sytuacji zarzut naruszenia prawa material-
nego ma usprawiedliwioną podstawę.
W kontekście poczynionych wyżej uwag nie jest uprawnione twierdzenie
skargi, że wyrok w sprawie VIII U 811/07 zapadł w warunkach nieważności. Zgodnie
z art. 47711
§ 2 k.p.c. zainteresowanym jest ten, czyje prawa lub obowiązki zależą od
rozstrzygnięcia sprawy. Pracodawca (były pracodawca) nie jest zainteresowanym (w
rozumieniu art. 47711
§ 2 k.p.c.) w sprawie o emeryturę lub w sprawie o wysokość
tego świadczenia, bowiem z rozstrzygnięcia w tej sprawie (w zakresie wynikającym z
11
decyzji przyznającej świadczenie lub określającej jego wysokość) nie wynikają żadne
jego prawa lub obowiązki, skoro pracodawca nie jest płatnikiem tych świadczeń i nie
obejmuje go powaga rzeczy osądzonej wyroku sądowego (por. wyrok Sądu Najwyż-
szego z dnia 2 października 2008 r., I UK 79/08, LEX nr 509053).
W podstawie faktycznej zaskarżonego wyroku brak również istotnych ustaleń
dotyczących adekwatnego związku przyczynowego między nienależytym wykona-
niem zobowiązania a poniesioną szkodą. Nie sposób bowiem przyjąć, że taki zwią-
zek występuje bez przyjrzenia się okolicznościom zaistniałym w konkretnym stanie
faktycznym. Przepis art. 94 § 2 k.p. zobowiązuje pracodawcę do podania informacji
dotyczących okresu i rodzaju wykonywanej pracy, zajmowanych stanowisk, trybu
rozwiązania albo okoliczności wygaśnięcia stosunku pracy, a także innych informacji
niezbędnych do ustalenia uprawnień pracowniczych i uprawnień z ubezpieczenia
społecznego. Zgodnie natomiast z § 21
tego artykułu, pracownik może w ciągu 7 dni
od otrzymania świadectwa pracy wystąpić z wnioskiem do pracodawcy o sprostowa-
nie świadectwa. W razie nieuwzględnienia wniosku pracownikowi przysługuje, w
ciągu 7 dni od zawiadomienia o odmowie sprostowania świadectwa pracy, prawo
wystąpienia z żądaniem jego sprostowania do sądu pracy. W świetle tej regulacji nie
można przyjąć, że pracownik nie ma wpływu na treść wydanego świadectwa pracy,
które, jego zdaniem, nie odpowiada rzeczywistemu stanowi rzeczy, co więcej, w
ostateczności kwestionowana treść tego dokumentu podlega ocenie sądu pracy. Z
tego względu przyczyny nieskorzystania przez pracownika z przyznanego mu
uprawnienia podlegać powinny ocenie tak przy ustalaniu istnienia adekwatnego
związku przyczynowego jak i przyczynienia się poszkodowanego do powstania
szkody. Równie nieobojętne dla kwestii przyczynienia się poszkodowanego do po-
wstania szkody i zwiększenia jej rozmiaru (art. 362 k.c.) są okoliczności związane ze
zwłoką pracownika w dochodzeniu przed organem rentowym świadczenia we wła-
ściwej wysokości.
Zgodzić się też należy ze skarżącym, że Sąd drugiej instancji, przyjmując przy
ustaleniu wysokości szkody wysokość emerytury brutto, naruszył przepis art. 471 k.c.
w związku z art. 361 § 2 k.c. Zgodnie z tym ostatnim przepisem naprawienie szkody
obejmuje straty, które poszkodowany poniósł. Szkodą (kwotą wyjściową, bazową) w
tym przypadku byłoby uszczuplenie emerytury pozostającej do dyspozycji poszko-
dowanego, po potrąceniu podatku dochodowego. Tymczasem zasądzone wyrokiem
odszkodowanie z tytułu nienależytego wykonania zobowiązania do wystawienia do-
12
kumentu w celu udowodnienia pracy górniczej - z mocy art. 21 ust. 1 pkt 3b ustawy z
dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (jednolity tekst:
Dz.U. z 2000 r. Nr 14, poz. 174 ze zm.) - jest wolne od podatku. Nieuwzględnienie tej
okoliczności prowadzi do wzbogacenia powoda o tę część należnego podatku do-
chodowego, który musiałby odprowadzić w związku ze zwiększeniem kwoty emerytu-
ry. W istocie powód uzyskałby więcej, niż by mu się należało, gdyby od samego
początku uzyskał emeryturę w wysokości określonej w decyzji organu rentowego z
dnia 14 stycznia 2008 r. Odszkodowanie przewyższyłoby poniesioną szkodę.
Nie jest natomiast uzasadniony zarzut naruszenia art. 68 ust. 1 pkt 1 lit. b
ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych w związku z art. 133 ust. 1 pkt 2 ustawy
o emeryturach i rentach z FUS. Powoływana w zakresie tego zarzutu koncepcja
obiektywnej wadliwości decyzji organu rentowego odnosi się do szczególnej sytuacji,
w której do zaniżenia świadczenia dochodzi na skutek błędnej interpretacji obowią-
zujących przepisów. Przy czym przede wszystkim znajduje ona zastosowanie wtedy,
kiedy taka błędna wykładnia zastosowana została przez organ rentowy. W uchwale
Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 1997 r., III ZP 40/97 (OSNAPiUS 1998 nr 14,
poz. 429) stwierdzono, że naruszenie prawa przez organ rentowy wskutek niewła-
ściwej wykładni obowiązujących przepisów (wykładni pojęcia „faktyczny dochód"
użytego w § 1 ust. 1 pkt 1 i ust. 3 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z
dnia 22 lipca 1992 r. w sprawie szczegółowych zasad zawieszania lub zmniejszania
emerytury i renty, Dz.U. Nr 58, poz. 290 ze zm.) jest błędem tego organu, którego
ujawnienie w rezultacie dokonania prawidłowej wykładni tychże przepisów (przez
sam organ rentowy lub przez inny podmiot w sposób wiążący dla organu rentowego),
stanowi podstawę do ponownego ustalenia prawa do świadczeń lub ich wysokości
na podstawie art. 80 ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r. o zaopatrzeniu emerytalnym
pracowników i ich rodzin (Dz.U. Nr 40, poz. 267 ze zm.) i uzasadnia wypłatę tych
świadczeń w nowej wysokości w sposób określony w art. 101 ust. 1 pkt 2 tejże
ustawy. Z kolei w uchwale z dnia 28 czerwca 2005 r., III UZP 1/05 (OSNP 2005 nr
24, poz. 395) chodziło o błędną interpretację art. 53 ustawy emeryturach i rentach z
FUS w związku z art. 21 ust. 1 pkt 1 tej ustawy. W obu tych przypadkach obiektywna
wadliwość decyzji organu rentowego nie miała żadnego związku z działaniem praco-
dawcy. Wyjątkowo natomiast w uchwale z dnia 12 stycznia 1995 r., II UZP 28/94
(OSNAPiUS 1995 nr 19, poz. 242) do błędu w wykładni prawa doszło jeszcze na
etapie ustalania przez pracodawcę należnej wysokości wynagrodzenia; zaniżone
13
wynagrodzenie wykazane zostało przez pracodawcę w dokumentacji złożonej przy
wniosku o emeryturę, a to przekładało się na wysokość świadczenia emerytalnego.
Jednakże Sąd Najwyższy podkreślił, że nie doszło do naruszenia obowiązków zakła-
du pracy określonych w art. 96 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i
ich rodzin. Zaświadczenie o zarobkach dla ustalenia podstawy wymiaru emerytury w
momencie jego wystawienia celem dołączenia go do wniosku o przyznanie świad-
czenia nie było wadliwe - odpowiadało rzeczywistym zarobkom. Dopiero późniejsze
zdarzenia (ujawnienie błędnej interpretacji przepisów płacowych dotyczących sę-
dziów przez Ministra Sprawiedliwości i wypłata wyrównania zaniżonego wynagrodze-
nia za pracę) spowodowały, że ustalona na podstawie tego zaświadczenia wysokość
emerytury okazała się zaniżona, a decyzja organu rentowego obiektywnie błędna.
Poza tym nie bez znaczenia był fakt odprowadzenia na rzecz Zakładu Ubezpieczeń
Społecznych uzupełniających składek na ubezpieczenie społeczne z tytułu różnicy w
wynagrodzeniu wnioskodawcy oraz innych osób w analogicznej sytuacji, za cały
okres, za który dokonano podwyższenia wynagrodzenia. Podstawę wymiaru składek
w rozpatrywanej sprawie stanowiła kwota wynagrodzenia po jego skorygowaniu.
Zdaniem Sądu Najwyższego, wyrównanie składek na ubezpieczenie społeczne za
sporny okres i akceptacja tego wyrównania przez organ rentowy bez zmiany podsta-
wy wymiaru emerytury za cały ten okres czyniły decyzję obiektywnie błędną także i w
tym aspekcie.
Niniejsza sprawa, przynajmniej na tym etapie, nie dotyczy wystawienia przez
pracodawcę świadectwa pracy lub świadectwa wykonywania pracy górniczej o nie-
właściwej treści na skutek błędnej interpretacji przepisów dotyczących okresów pracy
górniczej. Nie jest też tak, że na skutek dostrzeżenia tego błędu dojdzie do zwięk-
szenia podstawy wymiaru opłaconych składek na ubezpieczenia emerytalne i rento-
we (na skutek wyrównania wynagrodzenia za pracę). Powoływane zatem uchwały
Sądu Najwyższego są nieadekwatne do stanu faktycznego niniejszej sprawy.
Nie ma też racji skarżący, kwestionując stanowisko Sądu drugiej instancji od-
nośnie do przedawnienia odszkodowania. Nie ma w niniejszej sprawie zastosowania
przepis art. 291 § 1 k.p. Sąd Najwyższy podziela stanowisko wyrażone w wyroku z
dnia 28 sierpnia 2007 r., II PK 5/07 (OSNP 2008 nr 19-20, poz. 285), że podstawa
prawna roszczenia majątkowego określa termin jego przedawnienia. Sąd Najwyższy
nigdy nie miał wątpliwości, że roszczenia odszkodowawcze pracowników przeciwko
pracodawcy (byłemu pracodawcy) oparte na przepisach prawa cywilnego, a więc
14
mających zastosowanie w sprawach z zakresu prawa pracy na mocy art. 300 k.p.,
przedawniają się według reguł wskazanych w przepisach Kodeksu cywilnego (por.
np. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 5 maja 2009 r., I PK 13/09, LEX nr 513012, z
dnia 15 listopada 2007 r., II PK 62/07, OSNP 2009 nr 1-2, poz. 4, z dnia 25 paździer-
nika 2007 r., II PK 78/07, LEX nr 390141, z dnia 21 grudnia 2004 r., I PK 122/04,
OSNP 2005 nr 24, poz. 390, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 8 kwietnia
2008 r., I PK 300/07, LEX nr 465856). Skarżący zdaje się przedstawiać tezę, że
przydanie sprawie przymiotu sprawy z zakresu prawa pracy uzasadnia zastosowanie
terminu przedawnienia określonego w Kodeksie pracy (niezależnie od materialno-
prawnej podstawy roszczenia) i uzasadnia ją powołaniem się na pogląd wyrażony w
przywołanym w skardze wyroku Sądu Najwyższego z dnia 4 lipca 2007 r., II PK
25/07 (OSNP 2008 nr 17-18, poz. 725). Zgodnie z jego tezą sprawa o roszczenie
pracownika z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych jest sprawą z zakresu
prawa pracy; roszczenie to podlega przedawnieniu, jak roszczenie ze stosunku
pracy. Nie oznacza to ani potwierdzenia stanowiska skarżącego o niejednolitości
orzecznictwa, ani też poglądu zgodnego z tezą prezentowaną przez skarżącego. W
przedstawionym stanowisku przyjęto trzyletni termin przedawnienia z art. 291 § 1 k.p.
nie dlatego, że sprawa została zakwalifikowana jako sprawa z zakresu prawa pracy.
Wręcz odwrotnie, Sąd Najwyższy wyraźnie zaznaczył, że rozróżnienie na roszczenia
ze stosunku pracy i roszczenia z nim związane ma swą genezę w procedurze, a nie
w prawie materialnym. Chodzi o procesowy zakres sprawy z zakresu prawa pracy,
która obejmuje sprawy o roszczenia ze stosunku pracy lub z nim związane (art. 476
§ 1 pkt 1 k.p.c.). Czym innym jest kwestia materialnoprawna dotycząca przedawnie-
nia. Natomiast przepis art. 291 § 1 k.p. miał w tej sprawie zastosowanie dlatego, że
jej przedmiotem było roszczenie pracownika o świadczenie z zakładowego funduszu
świadczeń socjalnych na podstawie ustawy z dnia 4 marca 1994 r. o zakładowym
funduszu świadczeń socjalnych (jednolity tekst: Dz.U. z 1996 r. Nr 70, poz. 335 ze
zm.), niemającej samodzielnej regulacji odnoszącej się do przedawnienia i będącej
elementem systemu prawa pracy, co przesądziło o charakterze wynikającego z niej
roszczenia determinującego zarazem jego przedawnienie.
Nie można zaaprobować stanowiska skarżącego, że roszczenie o odszkodo-
wanie powinno podlegać trzyletniemu przedawnieniu jak roszczenie okresowe (art.
118 in fine k.c.). Odszkodowanie z art. 471 k.c. z zasady nie jest roszczeniem okre-
sowym przede wszystkim dlatego, że w ramach tego stosunku zobowiązaniowego
15
dłużnik ma spełnić jedno świadczenie, a nie wiele świadczeń jednorazowych w okre-
ślonych, regularnych odstępach czasu. W niniejszym przypadku każdorazowe (co-
miesięczne) wypłacenie emerytury w zaniżonej wysokości powoduje powstanie od-
rębnej, kolejno występującej szkody (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 sierp-
nia 2007 r., II PK 5/07, OSNP 2008 nr 19-20, poz. 285). Zatem z jednego zdarzenia
powstaje co pewien czas odrębna szkoda majątkowa wyrażająca się w różnicy mię-
dzy emeryturą wypłaconą a należną. Suma tych różnic składa się na wysokość od-
szkodowania, co nie oznacza, że odszkodowanie nabiera charakteru świadczenia
okresowego. Powtarzalność odrębnych szkód przekłada się na zwiększenie należ-
nego odszkodowania tylko z tego względu, że szkody te objęte zostały jednym po-
zwem. Orzeczenie o obowiązku wyrównania jednostkowej szkody (za każdy miesiąc)
oceniane jest odrębnie i samoistnie oraz nie określa stosunku zobowiązaniowego na
przyszłość. Dlatego też nie jest uzasadnione w niniejszej sprawie odwoływanie się do
wyroków Sądu Najwyższego: z dnia 2 grudnia 1970 r., II PR 251/70 (LEX nr 14103)
oraz z dnia 3 marca 1972 r., II PR 423/71 (OSP 1973 nr 2, poz. 30), które dotyczą
przedawnienia roszczenia z art. 907 § 2 k.c., a więc roszczenia o zmianę wysokości
lub czasu trwania renty określonej uprzednio, ze skutkiem na przyszłość.
Mając na uwadze powyższe, Sąd Najwyższy na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c.
orzekł jak w sentencji. O kosztach postępowania kasacyjnego rozstrzygnięto po myśli
art. 108 § 2 k.p.c. w związku z art. 39821
k.p.c.
Notka:
W uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 19 stycznia 2011 r., I PZP 5/10 (OSNP
2011 nr 15-16, poz. 199) Sąd Najwyższy przyjął, że roszczenie o odszkodowanie z tytułu
otrzymywania niższej emerytury wskutek wydania przez pracodawcę niewłaściwego
świadectwa pracy oraz niewydania zaświadczenia o pracy górniczej przedawnia się na
podstawie art. 291 § 1 k.p.
========================================