Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CSK 230/09
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 27 maja 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Zbigniew Kwaśniewski (przewodniczący)
SSN Dariusz Dończyk
SSN Wojciech Katner (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa J. G.
przeciwko M. Ł.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 27 maja 2010 r.,
skargi kasacyjnej pozwanego
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 11 marca 2009 r., sygn. akt I ACa (…),
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi
Apelacyjnemu i pozostawia temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach
postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 11 marca 2009 r. Sąd Apelacyjny oddalił apelację pozwanego
M. Ł. od wyroku Sądu Okręgowego w N. z dnia 20 listopada 2008 r. W ustalonym w
sprawie stanie faktycznym chodziło o nie zwrócenie przez pozwanego pożyczki w
wysokości 100.000 złotych oraz należnych odsetek umownych i tzw. odsetek karnych, w
związku z umowami pożyczki udzielonej pozwanemu kilkakrotnie przez powoda J. G.
w 2002 r., zabezpieczanej za każdym razem wekslem in blanco. Po wypełnieniu weksla
na kwotę 484.578,08 złotych kwoty pożyczki wraz z odsetkami i skierowaniu sprawy na
drogę sądową, najpierw został wydany na powyższą kwotę nakaz zapłaty w
postępowaniu nakazowym, następnie wyrokiem Sądu pierwszej instancji nakaz ten
został utrzymany w mocy powołanym wyrokiem Sądu Okręgowego, a wskutek oddalenia
apelacji rozstrzygnięcie to zostało utrzymane w mocy. Sąd Apelacyjny ustalił w
szczególności, że udzielona pożyczka nie wiązała się z prowadzeniem działalności
gospodarczej, a samo to, że roszczenie przysługiwało przedsiębiorcy nie jest
wystarczające do uznania, że jest ono związane z działalnością gospodarczą i przez to
podlega trzyletniemu przedawnieniu na podstawie art. 118 k.c. Ponadto, umowne
określenie odsetek, zwanych „karnymi” za opóźnienie w spełnieniu świadczenia
pieniężnego, nawet w wysokości 20% miesięcznie, przed wejściem w życie nowelizacji
art. 359 k.c. i wprowadzenia odsetek maksymalnych nie jest sprzeczne z zasadami
współżycia społecznego, powodując nieważność umowy w tej części na podstawie art.
58 § 2 k.c.
Skarga kasacyjna pozwanego została oparta na podstawie naruszenia prawa
materialnego przez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie art. 58 § 2 k.c. oraz
art. 118 k.c. Skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości oraz uchylenie
wyroku Sądu pierwszej instancji i przekazanie sprawy temu sądowi do ponownego
rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W pierwszej kolejności rozpoznania wymaga zarzut naruszenia art. 118 k.c., to
znaczy nie uwzględnienia przedawnienia roszczenia powoda. W toku postępowania
pozwany podnosił już, że udzielona mu przez powoda pożyczka pozostawała w związku
z prowadzoną działalnością gospodarczą przez powoda, za czym przemawiać miało
trzykrotne dowiedzione udzielenie mu pożyczki przez powoda, tylko w 2002 r. na łączną
kwotę 400.000 złotych. Za każdym razem określone między stronami oprocentowanie
3
tych pożyczek dawało powodowi takie korzyści finansowe, że mógł się z nich
utrzymywać. Tylko ta pożyczka, o której mowa w niniejszej sprawie dawała miesięczny
dochód z tytułu odsetek w wysokości dziesięciu tysięcy złotych, jako że było to 2,5% w
skali miesięcznej, a zatem 30% rocznie. Wskazywało to jednoznacznie – zdaniem
pozwanego – na zarobkowy charakter udzielanych pożyczek, a to decydowało o
prowadzeniu tego rodzaju działalności gospodarczej powoda. Świadczyć za tym mają
też powoływane w skardze kasacyjnej i we wcześniejszych pismach kolejne pożyczki
udzielone pozwanemu przez powoda, który liczył jakoby na korzyści związane z
działalnością gospodarczą pozwanego, a na jej rozwój te pożyczki miały być
przeznaczone.
W sprawie jest bezsporne, że obie strony postępowania są przedsiębiorcami i
prowadzą działalność gospodarczą. Z ustaleń faktycznych wynika, że powód prowadzi
Zakład Transportowo-Sprzętowo-Handlowy „T.(...).”, a pozwany przedsiębiorstwo o
nazwie „M.(...)” – Usługi Budowlane, Transportowe i Handlowe. Z przedmiotowej umowy
pożyczki wynika, że została ona udzielona przez J. G., występującego bez odniesienia
się do działalności gospodarczej, czyli - jak to określono w uzasadnieniu Sądu pierwszej
instancji – występującego jako osoba fizyczna, firmie pozwanego „M.(...)” M. Ł.
Rozważenia wymaga zatem, czy powód udzielił firmie pozwanego pożyczki w ramach
swojej działalności gospodarczej, czy też poza nią, ponieważ samo sformułowanie
umowy o tym nie przesądza.
Istotne jest, czy mimo brzmienia i przedmiotu zarejestrowanej działalności
powoda, udzielał on pożyczek pieniężnych, traktując to za rodzaj działalności
gospodarczej, czy też pożyczki udzielane pozwanemu nie łączyły się z jego
działalnością gospodarczą. Jak wiadomo, o prowadzeniu określonej działalności
gospodarczej nie decyduje wskazanie przedmiotu działalności przez przedsiębiorcę, ani
treść wpisu do rejestru przedsiębiorców, tylko faktyczne prowadzenie danego rodzaju
działalności. W przypadku powoda byłaby to działalność usługowa o charakterze
finansowym w postaci udzielania oprocentowanych pożyczek (por. tezę pierwszą
wyroku NSA z dnia 18 maja 1994 r., SA/Wr 2290/93, Prawo Bankowe 1996, nr 3, s. 53).
Tego zaś w sprawie nie dowiedziono. Poza kilkoma przypadkami wykazanych pożyczek
udzielonych pozwanemu przez powoda nie ma żadnych dowodów na to, że powód
udzielał pożyczek komukolwiek innemu. Przeciwnie, łącząca strony w czasie
dokonywania pożyczek bliska ich znajomość oraz ich rodzin, odwiedzanie się wzajemne
w domach przy okazji różnych uroczystości rodzinnych, myślenie o wspólnych
4
interesach itp. wskazuje na postępowanie wobec siebie w zaufaniu i o prywatnym
charakterze przedmiotowej pożyczki ze strony powoda. Nic nie wskazuje też w sprawie,
aby dowodzono poprzez jakieś dokumenty z firmy powoda, że przekazywał on z niej
pewne kwoty na poczet tej pożyczki lub pożyczek udzielanych innym osobom.
Pozwany wskazuje na zarobkowy charakter udzielonej pożyczki i tym dowodzi
prowadzenia przez powoda działalności gospodarczej w zakresie usług finansowych
polegających na zarobkowym pożyczaniu pieniędzy.
Jednakże zarobkowość nie jest ani jedyną, ani wystarczającą cechą
przedsiębiorczości. Muszą być spełnione łącznie cechy wymienione dawniej w art. 2
ustawy z dnia 19 listopada 1999 r. prawo działalności gospodarczej (Dz. U. Nr 101, poz.
1178 ze zm.), a obecnie w tożsamych pod względem treści art. 2 i 4 ustawy z dnia 2
lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (tekst jedn.: Dz. U. 2007 r. Nr 155,
poz. 1095 ze zm.). Odnoszą się one do przedmiotowej strony statusu przedsiębiorcy, a
art. 118 k.c. dotyczący terminu przedawnienia roszczeń nie wymaga, wbrew wywodom
uzasadnień Sądów w toku instancji, aby świadczący działalność był przedsiębiorcą. Dla
trzyletniego terminu przedawnienia wymagane jest tylko związanie roszczeń z
prowadzeniem działalności gospodarczej. W świetle powołanych przepisów prawa
działalności gospodarczej i ustawy o swobodzie działalności gospodarczej przedmiotem
działalności musi być jedna z wymienionych w nich sfer działalności. W przypadku
powoda byłyby to wymienione już usługi finansowe, polegające na odpłatnym udzielaniu
pożyczek pieniężnych.
Z punktu widzenia przepisów kodeksu cywilnego o przedawnieniu roszczeń,
działalność ta nie musi być umieszczona w rejestrze przedsiębiorców Krajowego
Rejestru Sądowego. Jednakże musi spełniać pozostałe cechy przedsiębiorczości, czyli
według powołanych przepisów, stanowiących o działalności gospodarczej musi być ona
zorganizowana, ciągła i zawodowa. (por. powołaną także przez Sąd Apelacyjny uchwałę
składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 6 grudnia 1991 r., III CZP 117/91,
OSNCP 1992, nr 5, poz. 65, uchwałę SN z dnia 9 marca 1993 r., III CZP 156/92,
OSNCP 1993, nr 9, poz. 152 oraz uchwałę SN z dnia 11 czerwca 1992 r., III CZP 64/92,
OSNCP 1992, nr 12, poz. 225). Z ustaleń faktycznych Sądów rozpoznających sprawę
niczego takiego nie można się dopatrzeć, jeśli chodzi tylko o kilkakrotne udzielenie
pożyczki pozwanemu; pozwany nie próbował nawet dowodzić występowania u powoda
wymienionych cech koniecznych dla działalności gospodarczej. W przypadku pożyczki,
udzielonej pozwanemu, o którą toczy się niniejszy spór nie można więc mówić, że była
5
dokonywana w ramach działalności gospodarczej powoda, a orzecznictwo Naczelnego
Sądu Administracyjnego powołane przez pozwanego w skardze kasacyjnej, choć trafne,
nie ma zastosowania w tej sprawie. Zawarta umowa pożyczki między stronami
stanowiła, jak można to określić, osobistą czynność prawną powoda, nie mającą
związku z jego działalnością gospodarczą, a to że została dokonana na rzecz firmy
pozwanego nie ma znaczenia dla jej kwalifikacji prawnej, co sprawia, że nie łączy się
ona z przedawnieniem roszczeń, o którym mowa w art. 118 k.c. W tym zakresie skarga
kasacyjna jest zatem nieuzasadniona.
Skarga jest natomiast zasadna w części dotyczącej wysokości tzw. odsetek
karnych, który to termin został przyjęty przez strony w umowie na oznaczenie odsetek
należnych w przypadku nie zwrócenia kwoty pożyczki w terminie. Miały się one należeć
niezależnie od odsetek umownych, wynikających z korzystania przez pozwanego przez
oznaczony czas z pieniędzy powoda. Odsetki za niespełnienie świadczenia pieniężnego
w terminie, co oznaczone zostało w zaskarżonym wyroku jako zwłoka, wynosiły według
umowy stron 20% od kwoty pożyczki w skali miesiąca, czyli osiągały 360% rocznie.
Przepisy kodeksu cywilnego w okresie, w którym powód postanowił skorzystać z
tak wysokich odsetek „karnych” nie zawierały ograniczenia procentowego lub
kwotowego odsetek maksymalnych (art. 359 k.c.). Dopiero od dnia 20 lutego 2006 r., tj.
od wejścia w życie ustawy z dnia 7 lipca 2005 r. o zmianie ustawy kodeks cywilny oraz o
zmianie niektórych ustaw (Dz. U. Nr 157, poz. 1316) wprowadzono ponownie do
kodeksu cywilnego odsetki maksymalne, nie pozwalające na umowne określanie
odsetek powyżej czterokrotnej wysokości stopy kredytu lombardowego NBP w stosunku
rocznym. Część doktryny i orzecznictwa uważała, że w okresie, w którym nie było
ustawowo określonych odsetek ustawowych, strony mogły je określać całkiem dowolnie,
korzystając z zasady swobody umów, wyrażonej w art. 3531
k.c.
Dominowało jednak stanowisko, z którym zgadza się skład orzekający
w niniejszej sprawie, że odsetki, jako dochód od kapitału powinien być zgodny z funkcją,
jaką pełnią odsetki, czyli refundować wierzycielowi spadek wartości pieniądza i dawać
dochód, jaki wynikałby z przeciętnej lokaty lub inwestycji pieniężnej w okresie, w którym
korzysta się z pieniędzy, nawet po terminie ich zwrotu (por. wyrok SN z dnia 27 lipca
2000 r., IV CKN 85/00, OSP 2001, nr 3, poz. 48). Nie powinien natomiast dawać zysków
nadmiernych, niemożliwych w normalnym obrocie do osiągnięcia, zwłaszcza jeśli
stanowi wykorzystanie sytuacji finansowej dłużnika otrzymującego pożyczkę. Nie chodzi
przy tym aż o sytuację wypełnienia przesłanek wyzysku (art. 388 k.c.), jak wynika
6
z uzasadnienia Sądu pierwszej instancji. W szczególności dochód z kapitału, również w
okolicznościach pozostawania w zwłoce ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, nie
powinien kojarzyć się z lichwą, a więc z zachowaniem pożyczkodawcy zawsze
uważanym za naganne moralnie i bardzo negatywnie oceniane.
Rozpowszechnienie się zachowań lichwiarskich w okresie, w którym zniesione
były ustawowe odsetki maksymalne i występowały trudności ze zwalczaniem tego
nagannego procederu spowodowały decyzję ustawodawcy o powrocie do ustawowej
regulacji i wprowadzenia odsetek maksymalnych. Zgodzić się wszakże należy z tą
częścią orzecznictwa sądowego, które i w czasie nieobowiązywania stosownych
przepisów uważało, że korzystanie z prawa podmiotowego właściciela pieniędzy, jako
dysponenta określonej wartości ekonomicznej z nadmiernego oprocentowania jest
sprzeczne z zasadami uczciwości, uczciwego zarobku, rzetelności strony stosunku
umownego i tych wartości, które kierują uczciwym społeczeństwem w potocznym
rozumieniu tych określeń. Podzielić także należy stwierdzenie orzecznictwa, popierane
przez doktrynę, że i przed wejściem w życie powołanej ustawy z 2005 r. postanowienia
umowy zastrzegające rażąco wygórowane odsetki okazały się nieważne w takiej części,
w jakiej – w okolicznościach sprawy – zasady współżycia społecznego ograniczają
zasadę swobody umów, wyrażoną przez wspomniany art. 3531
k.c. i czynią to w
odniesieniu zarówno do obrotu powszechnego, jak i profesjonalnego (por. wyrok SN z
dnia 8 stycznia 2003 r., II CKN 1097/00, OSNC 2004, nr 4, poz. 55).
Stanowisko co do tego, że wyrażonemu poglądowi nie sprzeciwiał się art. 5
powołanej ustawy z 2005 r., który nakazywał stosować przepisy przywracające odsetki
maksymalne do czynności prawnych dokonywanych po wejściu w życie tej ustawy,
znalazło poparcie orzecznictwa komentowanego pozytywnie przez doktrynę, a
mianowicie, że treść nowego art. 359 § 21
k.c. mogła stanowić przesłankę oceny
dokonywaną w toku procesu, czy konkretne odsetki umowne mieściły się w dozwolonej
dla stron swobodzie kształtowania treści stosunku prawnego, czy też nie (wyrok SN z
dnia 6 grudnia 2007 r., IV CSK 320/07, Lex nr 465901). Jest przy tym zgodnie
przyjmowane, że chodzi zarówno o odsetki będące wynagrodzeniem za wskazany w
umowie okres korzystania z pożyczonych pieniędzy, jak i odszkodowania z tytułu
opóźnienia (zwłoki) w zwróceniu tych pieniędzy (por. tezę drugą zdanie drugie wyroku
SN z dnia 23 czerwca 2005 r., II CK 742/04, Lex nr 180873).
Przenosząc poczynione ustalenia na grunt niniejszej sprawy staje się oczywiste,
że odsetki za zwłokę w spełnieniu świadczenia pieniężnego, określone przed wejściem
7
w życie powołanej ustawy z 2005 r. w wysokości 360% rocznie stanowią lichwę, czyli że
są wynikiem nagannego zachowania wierzyciela, sprzecznego z zasadami współżycia
społecznego, rozumianymi jako przyjmowane w społeczeństwie reguły moralnego,
słusznego postępowania człowieka. Nie można podzielić poglądu Sądu Apelacyjnego,
że funkcja odszkodowawcza odsetek za zwłokę pozwala z aprobatą odnieść się nawet
do bardzo wysokich odsetek, uważając takie ich określenie za zgodne z zasadami
współżycia społecznego. Wbrew uzasadnieniu tego Sądu uznać również należy, że nie
ma nic do rzeczy dla oceny prawnej ustalonego stanu faktycznego w tej sprawie
i wysokości odsetek to, że pozwany był przedsiębiorcą i wymaga się od niego
profesjonalnej staranności, a to dlatego, że umowa pożyczki została zawarta nie tylko
poza działalnością gospodarczą powoda, ale także z zasadnym pominięciem takiej
działalności pozwanego.
Czynność prawna zawierająca postanowienia sprzeczne z zasadami współżycia
społecznego jest nieważna w zakresie, w którym sprzeniewierza się tym zasadom (art.
58 § 2 i 3 k.c.). Nie stają się zatem nieważne w całości postanowienia umowy
zastrzegające nadmierne odsetki, a jedynie co do nadwyżki (por. tezę drugą zdanie
pierwsze powołanego wyroku SN z dnia 23 czerwca 2005 r., II CK 742/04). W zakresie
wysokości zasądzonych odsetek należało więc uwzględnić skargę kasacyjną
pozwanego i zaskarżony wyrok uchylić.
Z przytoczonych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39815
orzekł, jak w
sentencji, rozstrzygając o kosztach postępowania kasacyjnego na podstawie art. 108 §
2 w związku z art. 391 § 1 i 39821
k.p.c.