Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CSK 476/09
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 16 czerwca 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Krzysztof Pietrzykowski (przewodniczący)
SSN Jan Górowski (sprawozdawca)
SSA Jan Futro
w sprawie z powództwa H. K.
przeciwko Spółdzielni Mieszkaniowej „R.”
o uchylenie uchwały,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 16 czerwca
2010 r.,
skargi kasacyjnej powódki
od wyroku Sądu Apelacyjnego […]
z dnia 26 marca 2009 r.,
oddala skargę kasacyjną i odstępuje od obciążenia powódki
kosztami postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
W pozwie z dnia 17 sierpnia 2007 r. powódka wniosła o uchylenie uchwały
nr 44/2007 zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej „R.” z dnia 10 lipca 2007 r.
w sprawie określenia przedmiotu odrębnej własności lokali w nieruchomości
dwunastobudynkowej przy ul. […] oraz garaży: […] w W. W jego uzasadnieniu
podniosła, że przyjęty w uchwale dwunastobudynkowy zespół narusza przepisy
zawarte w art. 42 ust 3 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach
mieszkaniowych (jedn. tekst: Dz.U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1116 ze zm., dalej:
„u.s.m.) i narusza interes prawny spółdzielców zamieszkałych w niewyodrębnionej
nieruchomości przy ul. S. 4 w W.
Dodatkowo, w piśmie z dnia 17 marca 2008 r. podniosła, że uchwała
oczywiście narusza jej interes, przez nieuzasadnione pozbawienie jej prawa
własności mieszkania, na którego realizację oczekuje już siedem lat.
Wyrokiem z dnia 9 maja 2008 r. Sąd Okręgowy uwzględnił powództwo H. K.
przeciwko Spółdzielni Mieszkaniowej „R.”, tj. uchylił uchwałę nr 44/2007 zarządu tej
Spółdzielni z dnia 10 lipca 2007 r.
Sąd ten ustalił, że w dniu 20 lutego 2007 r. Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej
przedstawił projekt uchwały w sprawie określenia przedmiotu odrębnej własności
lokali w nieruchomości dwunastobudynkowej, który zakładał, że zostanie utworzona
w tym celu jedna nieruchomość, obejmująca 12 budynków.
W związku z powyższym projektem powódka, posiadająca spółdzielcze
własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego nr 52 przy ul. S. 4 zgłosiła wniosek o
wyodrębnienie nieruchomości jednobudynkowych.
Pismem z dnia 12 lipca 2007 r. zarząd spółdzielni poinformował powódkę
o negatywnym rozpatrzeniu jej wniosku. Odmowę utworzenia nieruchomości
jednobudynkowych uzasadniono koniecznością ponownego wykonania map
geodezyjnych bez możliwości uzyskania zwrotu kosztów z Urzędu Wojewódzkiego.
Dnia 10 lipca 2007 r. podjęta została uchwała nr 44/2007 w sprawie
określenia odrębnej własności lokali w nieruchomości dwunastobudynkowej przy
ul. N. 3, N. 5, N. 7, P. 4a i 4b, S. 4, Ż.. 51 oraz garaży: […]. Zgodnie z uchwałą
3
działka ew. nr 16/1 o pow. 28 103 m2
wraz z opisanymi w niej budynkami miała
tworzyć jedną nieruchomość. O podjęciu uchwały członkowie spółdzielni zostali
powiadomieni poprzez zamieszczenie w dniu 25 lipca 2007 r. ogłoszenia.
Sąd Okręgowy wskazał, że przepis art. 42 ust. 3 pkt 1 u.s.m., stanowi, że
nieruchomość wielobudynkowa może być utworzona tylko wtedy, gdy budynki są
posadowione w sposób uniemożliwiający ich rozdzielenie, lub działka, na której
posadowiony jest budynek pozbawiona jest dostępu do drogi publicznej lub
wewnętrznej. Zasadą jest więc utworzenie nieruchomości jednobudynkowej,
stanowiącej przedmiot odrębnej własności lokali mieszkalnych i garaży, a ciężar
udowodnienia faktu, że zaistniały przeszkody uniemożliwiające realizację
powyższego wymagania spoczywał na pozwanej Spółdzielni, co nie zostało przez
nią wykazane. Podniósł ponadto, że złożona do akt sprawy mapa z oznaczonymi
na niej budynkami, nie stanowi podstawy uznania, że brak jest możliwości ich
rozdzielenia.
W wyniku apelacji pozwanej spółdzielni, Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 26
marca 2009 r. zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że powództwo oddalił. Za
niedopuszczalne uznał badanie zgodności przedmiotowej uchwały z
unormowaniem zawartym w art. 42 ust. 3 pkt 1 ustawy o spółdzielniach
mieszkaniowych. Ustosunkowując się do kwestii niezgodności uchwały z prawem
stwierdził, że w tym zakresie członek spółdzielni jest uprawniony do wytoczenia
powództwa o ustalenie nieważności uchwały, a nie o jej uchylenie oraz, że
odpowiedni zarzut powinien być sprecyzowany już w momencie zaskarżania
uchwały i odnosić się jedynie do sytuacji prawnej skarżącej. Skoro powódka
wniosła niewłaściwe powództwo tj. o uchylenie uchwały zamiast o ustalenie jej
nieważności, Sąd nie mógł z uwagi na art. 321 k.p.c. rozstrzygać tego rodzaju
sporu.
Od powyższego wyroku skarżąca wywiodła skargę kasacyjną opartą na obu
podstawach. W ramach pierwszej podstawy zarzuciła naruszenie art. 43 ust. 5
u.s.m. przez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie. W ramach naruszenia
przepisów postępowania zarzuciła naruszenie art. 321 §1 k.p.c., art. 233 k.p.c.
4
w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., art. 328 § 2 k.p.c. oraz art. 382 k.p.c. W konkluzji
wniosła o uchylenie w całości zaskarżonego wyroku.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
De lege lata skarga kasacyjna przysługuje od orzeczeń prawomocnych
i dlatego jej podstawą nie mogą być zarzuty dotyczące ustalenia faktów lub oceny
dowodów (art. 3983
§ 3 k.p.c.). Unormowanie to jest wyrazem prymatu
w postępowaniu kasacyjnym interesu publicznego i z tego względu nawet
wykroczenie przez sąd drugiej instancji poza granice oceny dowodów nie daje
Sądowi Najwyższemu obecnie możliwości kontroli takich uchybień. Usuwa się więc
z pod kontroli kasacyjnej zarzut obrazy art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 391 k.p.c.
Z kolei zarzuty naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. i art. 382 k.p.c. już z tego względu
nie mogły odnieść pożądanego przez skarżącą efektu, że w zasadzie nie zostały
uzasadnione.
Zgodnie zaś z art. 321 k.p.c. Sąd nie może wyrokować co do przedmiotu,
który nie był objęty żądaniem, ani zasądzać ponad żądanie. Zakaz orzekania ponad
żądanie, będący przejawem zasad dyspozycyjności i kontradyktoryjności, oznacza,
że o treści wyroku zarówno w sensie pozytywnym, jak i negatywnym decyduje
żądanie strony. Sąd nie może zasądzać czego innego od tego, czego żądał powód
(aliud), więcej niż żądał powód (super), ani na innej podstawie faktycznej niż
wskazana przez powoda. Zakaz orzekania ponad żądanie odnosi się zatem bądź
do samego żądania (petitum), bądź do jego podstawy faktycznej (causa petendi).
W przepisie art. 321 § 1 k.p.c. jest bowiem mowa o żądaniu w rozumieniu art. 187
§ 1 k.p.c., a w myśl tego przepisu obligatoryjną treść każdego pozwu stanowi
dokładnie określone żądanie oraz przytoczenie okoliczności faktycznych
uzasadniających żądanie.
Przewidziane w tym przepisie związanie sądu żądaniem, poza wyjątkiem
zawartym w art. 4771
k.p.c., ma w procesie charakter bezwzględny i oznacza
przywrócenie, należytej rangi zasadzie dyspozycyjności (por. np. postanowienie
Sądu Najwyższego z dnia 13 września 2007 r., III CZP 80/07, niepubl., czy ostatnio
uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2010 r.
dotychczas niepubl.). Wyrokowanie sądu ponad żądanie jest wyłączone we
5
wszystkich postępowaniach, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej,
a takiego brak zarówno w ustawie z dnia 16 września 1982 r. – Prawo spółdzielcze
(tekst jednolity: Dz.U. z 2003 r. Nr 188, poz. 1848, ze zm., dalej: „pr. sp.”), jak
i ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych.
Podstawą roszczenia określonego w art. 43 ust 5 u.s.m jest niezgodność
uchwały zarządu z prawem lub naruszenie interesu prawnego lub uprawnienia osób
zainteresowanych. W toku całego procesu powódka żądała tylko uchylenia
przedmiotowej uchwały, a w istocie powództwo zostało oparte na jej sprzeczności
z prawem. Wprawdzie, w piśmie z dnia 17 marca 2008 odwołała się ogólnie do
naruszenia jej interesu prawnego, ale okoliczności faktyczne podniesione na jego
uzasadnienie były chybione. Dopiero bowiem podjęta uchwała daje możliwość
wyodrębnienia odrębnej własności lokalu powódki.
Niezgodność uchwały z prawem może polegać na naruszeniu prawa
materialnego lub wynikać z uchybień formalnych dotyczących warunków i trybu jej
podejmowania; te uchybienia uzasadniają wzruszenie uchwały tylko wtedy, gdy
miały lub mogły mieć wpływ na jej treść (por. odpowiednio wyroki Sądu
Najwyższego z dnia 7 lipca 2004 r. I CK 78/04, MOP 2004, nr 15, s. 678; z dnia
8 lipca 2004, IV CK 543/03, OSNC 2005, nr 7-8, poz. 132 i z dnia 16 października
2002 r. IV CKN 1351/00, OSNC 2004, nr 3, poz. 40).
Unormowanie zawarte w art. 43 u.s.m. stanowi lex specialis w stosunku do
ogólnych zasad zaskarżania uchwał w Prawie spółdzielczym, chociażby z tego
względu, że przewiduje zaskarżenie uchwały zarządu oraz ustanawia
trzydziestodniowy termin prawa materialnego (zawity) do jej zaskarżenia także
w wypadku, gdy podstawą powództwa jest jej sprzeczność z prawem. Po
nowelizacji dokonanej ustawą z dnia 3 czerwca 2005 r. o zmianie ustawy
o spółdzielniach mieszkaniowych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 122,
poz. 1024), która weszła w życie dnia 22 lipca 2005 r., w przypadku sprzeczności
uchwały walnego zgromadzenia z ustawą Prawo spółdzielcze przewiduje ogólną
sankcję nieważności uchwały (art. 42 § 2 pr. sp.). W tym wypadku, właściwe jest
więc tylko powództwo o stwierdzenie nieważności uchwały oparte na art. 189 k.p.c.
Powództwo o uchylenie uchwały walnego zgromadzenia przysługuje wtedy, gdy
6
opiera się na sprzeczności uchwały z postanowieniami statutu, bądź dobrymi
obyczajami lub gdy godzi w interesy spółdzielni albo miała na celu pokrzywdzenie
członka (art. 42 § 3 pr. sp.).
Skoro art. 43 u.s.m. dopuszcza na zasadzie wyjątku możliwość zaskarżenia
do sądu uchwały zarządu spółdzielni, to nie może być interpretowany
rozszerzająco. Z tego względu w judykaturze wyrażono pogląd, z odwołaniem się
do wykładni językowej art. 43 ust 5 zd. 2 u.s.m., że w razie sprzeczności uchwały
z prawem osoba zainteresowana może wystąpić tylko z powództwem
o stwierdzenie nieważności uchwały; nie przysługuje jej natomiast roszczenie o jej
uchylenie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 czerwca 2008 r., V CSK 33/08
(OSNC-ZD 2009, nr 2, poz. 51). Inna wykładnia naruszałaby nie tylko brzmienie
przepisu, ale pozostawałaby w sprzeczności z argumentem natury systemowej
wynikającym z unormowań zawartych w art. 42 § 2 i 3 pr. sp., choć niewątpliwie na
gruncie omawianego unormowania nie występuje typowa sankcja bezwzględnej
nieważności, skoro można zaskarżyć omawianą uchwałę zarządu spółdzielni do
sądu w terminie zawitym 30 dni. Sięganie w tym wypadku do rozwiązań zawartych
w kodeksie spółek handlowych, odnoszących się do uchwał organów spółek
kapitałowych, nie znajduje więc wystarczających argumentów jurydycznych. Z tych
względów chybiony był zarzut obrazy art. 321 k.p.c.
Przystępując do oceny zasadności podstawy naruszenia prawa materialnego
należy zauważyć, że zarzut dopuszczalności wywodzenia naruszenia interesu
prawnego spółdzielcy z faktu niezgodności uchwały z prawem, mógłby być
uzasadniony dopiero wtedy, gdyby sporna uchwała została podjęta niezgodnie
z prawem. Tymczasem w literaturze oraz judykaturze (por. wyroki Sądu
Najwyższego z dnia 2 lutego 2001 r. IV CKN 256/00 niepubl., z dnia 28 lipca
2005 r. V CK 26/05 niepubl., oraz z dnia 21 maja 2004 r. V CK 443/03 niepubl.),
dominuje pogląd, że uchwały w istocie są specyficznymi czynnościami prawnymi.
Z tego względu ma zastosowanie do nich stan prawny z chwili ich podejmowania.
Według art. 42 ust 3 pkt 1 u.s.m. w brzmieniu obowiązującym w dniu 10 lipca
2007 r. uchwały zarządu spółdzielni w sprawie określenia przedmiotu odrębnej
własności lokali mogły obejmować działkę zabudowaną wieloma budynkami bez
ograniczenia. Nowy stan prawny na który nietrafnie powołała się skarżąca
7
wprowadzony został ustawą z dnia 14 czerwca 2007 r. o zmianie ustawy
o spółdzielniach mieszkaniowych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U.
Nr 125, poz. 873) obowiązywał dopiero od dnia 31 lipca 2007 r.
Wbrew więc stanowisku powódki, podobnie jak Sądu pierwszej instancji, nie
było podstawy do stwierdzenia, że zaskarżona uchwała była niezgodna z prawem
w rozumieniu art. 43 ust 5 u.s.m.
Z tych względów skarga kasacyjna uległa oddaleniu (art. 39814
k.p.c.).
md