Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CSK 555/09
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 22 czerwca 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Mirosława Wysocka (przewodniczący)
SSN Marian Kocon (sprawozdawca)
SSN Hubert Wrzeszcz
w sprawie z powództwa A. T.
przeciwko F. F. Spółce z o.o. w W.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 22 czerwca 2010 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej
od wyroku Sądu Okręgowego
z dnia 17 marca 2009 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi
Okręgowemu do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 17 marca 2009 r. zmienił wyrok Sądu
Rejonowego i zasądził od pozwanego F. F. Spółki z o.o. w W. na rzecz powoda A.
T. kwotę 60 000 zł z odsetkami.
Sąd Okręgowy ustalił, że strony zawarły dziesięć umów pożyczki na łączną
kwotę 1 000 000 zł. Jednym z warunków wykonania tych umów przez pozwanego
(pożyczkodawcę) był obowiązek zapłaty przez powoda (pożyczkobiorcę) opłaty
przygotowawczej w wysokości 6% wartości każdej z nich. Opłata ta należna za
przygotowanie i zawarcie umowy pożyczki podlegała zwrotowi tylko gdyby nie
doszło do wykonania tej umowy z winy pożyczkodawcy. Powód tę opłatę
zobowiązany był uiścić jeszcze przed wypłatą kwot pożyczek. Pomimo uiszczenia
opłaty w łącznej kwocie 60 000 zł, nie doszło do wypłaty kwot pożyczek. Powód
bowiem nie zapewnił zabezpieczenia wymaganego umowami pożyczek. Pismem
z dnia 28 czerwca 2006 r. pozwany wypowiedział te umowy, zatrzymując opłaty
przygotowawcze.
Sąd Okręgowy uznał, że postanowienie umów pożyczki wyłączające
możliwość zwrotu opłaty przygotowawczej w przypadku niewypłacenia kwot
pożyczki ukształtowało prawa i obowiązki powoda w sposób sprzeczny z dobrymi
obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. W szczególności wskutek powiązania
tego postanowienia z innymi postanowieniami umownymi. Powód bowiem oprócz
obowiązku uiszczenia opłaty przygotowawczej miał zapłacić z góry całość sumy
należnej pozwanemu z tytułu oprocentowania kwoty pożyczki oraz uzyskać
zabezpieczenia jej spłaty. W zamian otrzymał jedynie możliwość ubiegania się
o wypłatę kwoty pożyczki. Poza tym, niepodobna przyjąć, aby czynności
podejmowane przez pozwanego w zamian za opłatę przygotowawczą
(przygotowanie umowy, uruchomienie kredytu) były ekwiwalentne względem jej
wysokości.
W skardze kasacyjnej pozwany zarzucił naruszenie art. 3531
k.c. w zw.
z art. 3851
§ 1 k.c., art. 3851
§ 1 k.c., art. 3531
k.c., art. 60 k.c. w zw. z art. 65 k.c.,
art. 73 i 74 k.c., art. 405 i 410 § 2 k.c., naruszenie art. 11 ustawy z 20 lipca 2001 r.
3
o kredycie konsumenckim, oraz naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 245 k.p.c.
i art. 382 k.p.c.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Sąd Okręgowy w wyniku oceny stosunku kontraktowego łączącego strony
umowy pożyczki uznał, że postanowienie tej umowy wyłączające obowiązek zwrotu
opłaty przygotowawczej jest sprzeczne z dobrymi obyczajami przez co w sposób
rażący narusza interesy pieniężne powoda.
Trzeba zauważyć, że sądowa ocena stosunku kontraktowego, której dokonał
Sąd Okręgowy, musi być bardzo wyważona, poprzedzona szczegółową analizą
dotyczącą dopuszczalności sądowej ingerencji w stosunek kontraktowy oraz
wymaga zdefiniowania stwierdzonego nadużycia. Takiej oceny zabrakło
w zaskarżonym wyroku, gdyż zbyt jednostronnie, a tym samym i nadmiernie Sąd
Okręgowy skoncentrował się na potrzebie ochrony powoda. Samo zawarcie
niekorzystnej umowy, wbrew odmiennemu poglądowi Sądu Okręgowego, nie
uzasadnia możliwości udzielenia ochrony sądowej. Zwykle potrzebna jest jeszcze
negatywna ocena zachowania kontrahenta, który miał przewagę i ją wykorzystał
(por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 18 marca 2008r., IV CSK 478/07, nie publ.,
z dnia 12 marca 2004r., II CK 39/03, nie publ.). Tym samym decyzja sądu
o udzieleniu ochrony stronie umowy nie może opierać się wyłącznie na
stwierdzeniu, że warunki umowy są dla niej niekorzystne. W przeciwnym razie traci
ona impuls dla ochrony własnych interesów, skoro może tę ochronę przerzucić na
organ stosujący prawo. Nadmierna dopuszczalność ingerencji sądowej godzi
również w umowę, która przestaje być stabilnym punktem odniesienia dla sytuacji
prawnej stron. W zaskarżonym wyroku zabrakło analizy postanowienia umowy
mówiącego o wyłączeniu możliwości zwrotu opłaty przygotowawczej z perspektywy
przedstawionych założeń.
I dalej, Sąd Okręgowy uznając, że postanowienie mówiące o wyłączeniu
obowiązku zwrotu opłaty przygotowawczej ma charakter abuzywny wyszedł
z błędnie zdefiniowanego nadużycia kontraktowego. Przez to skoncentrował się na
wysokości tej opłaty oraz warunkach uzyskania pożyczki od pozwanego. Pominął
zaś, że co do zasady dopuszczalne jest zastrzeganie opłaty przygotowawczej,
w szczególności, gdy ma ona na celu rekompensatę kosztów poniesionych przez
4
kontrahenta. Innym zagadnieniem natomiast jest, że opłata ta powinna być
utrzymana w rozsądnej wysokości, która nie będzie rodzić podejrzeń, iż jej
zastrzeżenie zostało uczynione w odmiennym celu, jak choćby w celu obejścia
ograniczeń dotyczących wysokości odsetek z art. 359 § 21
k.c. Oznacza to, że brak
jest podstaw do zakwestionowania klauzuli wyłączającej obowiązek zwrotu opłaty
przygotowawczej, a tym samym, iż zasadnie skarżący zarzucił naruszenie art. 3851
k.c.
W sprawie budzi natomiast pewne wątpliwości wysokość opłaty
przygotowawczej, a to w związku z łączną wartością wszystkich umów oraz
okolicznością, że powód ostatecznie nie otrzymał kwoty pożyczki od pozwanego.
Tak zdefiniowane ewentualne nadużycie kontraktowe może podlegać weryfikacji na
podstawie klauzuli generalnej zasad współżycia społecznego z art. 58 § 2 k.c.
i 3531
k.c. W płaszczyźnie stosunków kontraktowych zasady te wyrażają się
istnieniem powszechnie akceptowanych reguł przyzwoitego zachowania się wobec
kontrahenta. Szczególne znaczenie mają reguły uczciwości i rzetelności tzw.
„kupieckiej”, których należy wymagać od przedsiębiorcy – profesjonalisty na rynku,
a mianowicie przestrzegania dobrych obyczajów, zasad uczciwego obrotu,
rzetelnego postępowania czy lojalności i zaufania. Zatem każda ze stron umowy
pożyczki, a więc także udzielający pożyczki, powinien powstrzymać się od
wszelkich zachowań, które świadczą o braku respektu dla interesów partnera lub
wywołują uszczerbek w tych interesach.
Instrument prawny w postaci zasad współżycia społecznego jest
wystarczająco elastyczny, aby uwzględnić całość okoliczności niniejszej sprawy.
W jego ramach, w związku z art. 56 k.c., możliwa jest również jedynie zmiana
wysokości należnej opłaty, tak aby interes obu kontrahentów został uszanowany
(por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 stycznia 2003 r., II CKN 1097/00, OSNC
2004/4/55). Skorzystanie z tego instrumentu wymaga oceny całości okoliczności
sprawy, w tym zwłaszcza wysokości opłaty, ryzyka kontraktowego ponoszonego
przez pozwanego oraz przyczyn z jakich nie doszło do wypłaty sumy pożyczki na
rzecz powoda.
Z tych względów Sąd Najwyższy orzekł, jak w wyroku (art. 39815
§1 k.p.c.).