Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CSK 675/09
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 30 września 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Dariusz Zawistowski (przewodniczący)
SSN Katarzyna Tyczka-Rote
SSN Bogumiła Ustjanicz (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa Banku (...) S.A. z siedzibą w W.
przeciwko G. M.-R.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 30 września 2010 r.,
skargi kasacyjnej pozwanej
od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 24 czerwca 2009 r., sygn. akt I ACa (…),
oddala skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Apelacyjny oddalił apelację pozwanej G. M.-R. od
wyroku Sądu Okręgowego w W., którym zasądzono od pozwanej na rzecz Banku (...)
Spółki Akcyjnej w W. kwotę 406500,77 zł z odsetkami od dnia 9 listopada 2006 r. do 5
2
maja 2007 r. w wysokości 18,71876%, od 6 maja 2007 r. do dnia 5 listopada 2007 r. w
wysokości 18,73626% oraz dalszymi odsetkami według zmiennej, co sześć miesięcy,
stopy procentowej, obowiązującej w Banku (...) Spółce Akcyjnej w W. dla kredytów
przeterminowanych w walutach wymienialnych, stanowiącej iloczyn stawki zmiennej
LIBOR i stałej powiększonej o marżę Banku w wysokości 4% do dnia zapłaty oraz kwotę
27526 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
Rozstrzygnięcie to oparte zostało na następujących ustaleniach i wnioskach:
Strony zawarły w dniu 10 maja 2002 r. umowę kredytu hipotecznego
denominowanego, oznaczoną numerem 45/H-D/02, na zakup domu, w sumie
stanowiącej równowartość złotówkową kwoty 100290,85 USD, na okres od 10 maja
2002 r. do 9 maja 2007 r. Jedną z form zabezpieczenia spłaty kredytu był weksel in
blanco wystawiony przez kredytobiorcę. W dołączonej do tego weksla deklaracji
pozwana upoważniła powódkę do wypełnienia go, w przypadku nieuregulowania kredytu
lub jakiejkolwiek jego części, do wysokości zadłużenia wraz z odsetkami, prowizją i
kosztami. Suma kredytu podlegała zmiennemu, w sześciomiesięcznych okresach,
oprocentowaniu obejmującemu sumę stopy bazowej i 4% stałej marży banku, płatnemu
miesięcznie. Umowa konkretyzowała również określanie zasad zmienianego
oprocentowania. W dniu jej zawarcia wynosiło ono 6,6% rocznie. Spłata kredytu miała
nastąpić w ustalonych ratach kapitałowych wraz z odsetkami od malejącej kwoty
kredytu. Powódka powinna dokonywać rozliczeń we wskazanych okresach
obrachunkowych, przy uwzględnieniu kursu dewiz w dniu rozliczenia. W przypadku
nieterminowej zapłaty zadłużenie podlegało oprocentowaniu według przyjętej w Banku
stopy procentowej dla przeterminowanych kredytów w walucie wymienialnej, w okresie
za który odsetki były naliczane. Przyznane zostało powódce prawo wypowiedzenia
umowy i żądania spłaty pozostałej części kredytu, w razie niewywiązywania się przez
kredytobiorcę z obowiązku terminowej spłaty. W dniu 4 października 2003 r. powódka
wypowiedziała umowę z uwagi na zaprzestanie spłaty i wezwała pozwaną do zapłaty
pozostałej części zadłużenia w wysokości 99787,08 USD, a w dniu 31 października
2006 r. powiadomiła ją o wypełnieniu weksla na kwotę 406500,77 zł oraz przedstawiła
go do zapłaty. Przeliczenie dewiz dokonane zostało według kursu sprzedaży dewiz na
dzień 5 listopada 2003 r. Efektem rokowań dotyczących warunków spłaty było zawarcie
przez strony w dniu 14 grudnia 2006 r. ugody, którą potwierdziły istnienie zadłużenia
pozwanej na kwotę 143019 zł i 1902,27 zł, ustaliły, że ugoda nie stanowi nowacji
zobowiązania kredytobiorcy, określa jedynie zmianę warunków spłaty kredytu. Pozwana
3
złożyła oświadczenie, że określona należność jest bezsporna, wymagalna i należy się
Bankowi w pełnej wysokości. Zgodnie z ustalonymi warunkami kapitał i 65% odsetek
miały być zapłacone jednorazowo do 28 lutego 2007 r., a w razie niedopełnienia tego
obowiązku powódka miała prawo odstąpić od ustaleń i żądać wykonania zobowiązania
w pełnej wysokości, określonej w § 1 ust. 1 ugody, powiększonej o odsetki, naliczone w
okresie jej obowiązywania. Pozwana nie wykonała postanowień ugody, prowadzone
były rozmowy dotyczące przystąpienia do długu jej syna, na co ostatecznie powódka nie
wyraziła zgody.
Sąd Apelacyjny uznał, że powódka miała prawo do odstąpienia od zawartej
ugody, skoro pozwana nie wywiązała się z obowiązku zapłaty i za taką czynność
należało uznać oświadczenie woli złożone pozwanej w piśmie doręczonym jej w dniu 16
sierpnia 2007 r., w którym powołała się na realizację uprawnienia ze stosunku
podstawowego, wskazując na umowę o kredyt hipoteczny z dnia 10 maja 2002 r. Z
uwagi na to, że ugoda nie określała terminu, w jakim powódka mogła od niej odstąpić
zastrzeżenie prawa odstąpienia było nieważne, ale dopuszczalne było dokonanie
odstąpienia w oparciu o art. 492 zd. 2 k.c. Rozliczenie zobowiązania pozwanej zgodnie
z § 11 ust. 5 umowy kredytowej, zezwalało powódce na zastosowanie kursu dewiz
według tabeli obowiązującej w Banku w pierwszym dniu po rozwiązaniu umowy, czyli w
dniu 5 listopada 2003 r. Nie podzielił Sąd drugiej instancji zarzutu pozwanej, że z chwilą
wypowiedzenia umowy powódka nie mogła naliczać odsetek, skoro strony nie
ograniczyły zastosowania § 12 umowy do okresu jej obowiązywania. Zarzut
przedawnienia roszczenia był nietrafny, ponieważ pozwana zrzekła się korzystania z
tego zarzutu w oświadczeniu zawartym w § 1 ust. 2 ugody przez oświadczenie
obejmujące potwierdzenie istnienia jej zobowiązania. Oświadczenie to dotyczyło
roszczenia przedawnionego w dniu 5 listopada 2006 r., wobec upływu 3 letniego terminu
(art. 118) od dnia rozwiązania umowy kredytowej. Początkowym terminem ponownego
biegu terminu przedawnienia był dzień 14 grudnia 2006 r., a wniesienie pozwu (18 maja
2007 r.) doprowadziło ponownie do przerwania tego biegu.
Pozwana w skardze kasacyjnej powołała podstawę objętą art. 3983
§ 1 pkt 1
k.p.c., zarzucając niewłaściwe zastosowanie art. 492 k.c. przez przyjęcie uprawnienia
powódki do ustawowego odstąpienia od umowy zawartej przez strony w dniu 14 grudnia
2006 r. oraz rażące naruszenie art. 117 § 2 w związku z art. 65 k.c., polegające na
uznaniu, że jej oświadczenie zawarte w § 1 ust. 1 umowy z dnia 14 grudnia 2006 r.
stanowiło zrzeczenie się korzystania z zarzutu przedawnienia, skoro taki zamiar nie
4
został bezpośrednio wyrażony. Skarżąca domagała się uchylenia zaskarżonego wyroku
i oddalenia powództwa, ewentualnie uchylenia go i przekazania sprawy do ponownego
rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Wbrew odmiennemu zapatrywaniu skarżącej ugoda należy do umów
konsensualnych, kauzalnych i w swym założeniu wzajemnych. Jej treścią może być
ukształtowanie stosunku obligacyjnego albo obowiązku świadczenia, jak też warunków
zapłaty należności wynikającej z wcześniej zawartej umowy. Warunkiem uznania
czynności prawnej za ugodę, stosownie do art. 917 k.c., są wzajemne ustępstwa obu
stron. Rodzaj i zakres ustępstw mogą być różne, nie muszą być jednakowo ważne ani
ekwiwalentne. Ocena, czy coś jest ustępstwem jednej strony na rzecz drugiej
uwzględniać powinna zarówno treść stosunku prawnego, który stanowił podłoże
zawarcia ugody, jak i okoliczności, w jakich zobowiązanie dłużnika ma być wykonane
(por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lutego 2006 r., IV CK 393/05, niepubl).
Zawarta przez strony dniu 14 grudnia 2006 r. umowa była ugodą, którą ustaliły
one warunki i termin spłaty przez pozwaną zadłużenia. W jej ramach ustępstwem
powódki była rezygnacja z 35 % sumy odsetek i w pełnej wysokości kosztów. Pozwana
wyraziła zgodę na zapłatę w określonym terminie oraz na odstąpienie powódki od ugody
w przypadku niedochowania tego terminu i powrót do zakresu obowiązku określonego w
rozliczeniu umowy kredytowej.
Prawo odstąpienia od umowy, stanowiące wyjątek od zasady związania stron jej
postanowieniami, uregulowane jest jako umowne w art. 395 k.c., dotyczące wszystkich
umów i ustawowe, odnoszące się do umów wzajemnych (art. 491 k.c.), jeśli dłużnik
dopuszcza się zwłoki w wykonaniu zobowiązania. Od przewidzianej w tym przepisie
zasady poprzedzenia odstąpienia od umowy wyznaczeniem dłużnikowi dodatkowego
terminu do jej wykonania, zachodzi wyjątek przewidziany w art. 492 k.c. Bezzwłoczne
odstąpienie może nastąpić, jeśli w umowie zastrzeżono odstąpienie na wypadek
niewykonania zobowiązania wzajemnego w ściśle określonym terminie albo jeśli
wykonanie zobowiązania przez jedną ze stron po upływie terminu nie miałoby dla drugiej
znaczenia ze względu na właściwości zobowiązania albo ze względu na zamierzony
przez nią cel umowy, wiadomy stronie będącej w zwłoce.
Na podzielenie zasługuje stanowisko Sądu Apelacyjnego, że postanowienie
objęte § 4 ust. 1 ugody, traktuje o ustawowym prawie odstąpienia i wypełnia wymogi
przewidziane przytoczoną treścią art. 492 k.c. Dotyczy bowiem umowy wzajemnej, nie
5
ma przeszkód do stosowania tej postaci prawa odstąpienia od umowy do ugody oraz
upłynął bezskutecznie oznaczony termin zapłaty. Objęte ugodą korzystne dla dłużnika
warunki spłaty uwzględniały również interes i zamierzony cel Banku, który w zamian za
wymienione ustępstwo miał otrzymać zapewnioną zapłatę w oznaczonym terminie. Nie
było natomiast podstaw do stosowania art. 395 § 1 k.c. i ocena tego zastrzeżenia na
gruncie jego treści była bezprzedmiotowa.
W orzecznictwie wypracowany został, podzielany w rozpoznawanej sprawie,
pogląd, że o tym, czy objęte umową świadczenie utraciło dla wierzyciela znaczenie ze
względu na zamierzony cel decyduje zarówno charakter tego celu, który powinien być
co do zasady konkretny, gospodarczy i indywidualny, jak i to, czy jest znany on
dłużnikowi (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 września 2005 r., II CK 72/05,
niepubl.). To, do czego powódka zmierzała, zawierając ugodę utraciło dla niej
znaczenie, skoro pozwana nie wywiązała się z obowiązku, chociaż miała świadomość
zarówno celu zawarcia ugody przez Bank, jak i skutków braku zapłaty.
Powódka skorzystała z zastrzeżonego na jej rzecz uprawnienia, kierując do
pozwanej wezwanie do zapłaty zadłużenia w pełnej wysokości, wynikającej z rozliczenia
umowy kredytowej. Wbrew zarzutowi skarżącej, nawet nieużycie w tym wezwaniu
zwrotu ”odstępuję” lub równoznacznego, wskazywało na taką wolę wierzyciela, skoro w
§ 4 ust. 1 ugody strony wskazały na uprawnienie do żądania zapłaty zadłużenia w
wysokości określonej w § 1 ust. 1, a zatem w oparciu o rozliczenie powołanej umowy
kredytowej wraz z dalszymi odsetkami. Niedokonanie zapłaty oraz jego skutki były dla
pozwanej oczywiste. Skorzystanie z prawa odstąpienia od umowy powoduje
zniweczenie jej obligacyjnych postanowień, co oznacza, że Bank mógł żądać zapłaty
zadłużenia w pełnej wysokości.
Zrzeczenie się zarzutu przedawnienia, objęte art. 117 § 2 k.c., jest jednostronną
czynnością prawną, dokonywaną przez dłużnika przez złożenie oświadczenia woli,
wywołującą skutek prawny z chwilą dotarcia do wiadomości drugiej strony. Może być
ono złożone również w dorozumiany sposób, jeśli okoliczności towarzyszące temu
oświadczeniu w niewątpliwy sposób wskazują na taki zamiar dłużnika. Nie zostały
ustawowo określone żadne wymogi co do formy tego oświadczenia (por. wyroki Sądu
Najwyższego z dnia 5 czerwca 2002 r., IV CKN 1013/00, niepubl., z dnia 21 lipca 2004
r., VCK 620/03, niepubl. i z dnia 12 października 2006 r., I CSK 119/06, niepubl.)
Odwołanie go możliwe jest, zgodnie z art. 61 k.c., jeśli dojdzie do adresata wraz z tym
oświadczeniem lub wcześniej. Nie ma przeszkód, żeby oświadczenie o zrzeczeniu się
6
zarzutu przedawnienia stanowiło element ugody, co nie pozbawia go ani samodzielności
ani nie niweczy skutków wywołanych jego złożeniem na wypadek odstąpienia od tej
umowy. Uznanie, że zamiarem dłużnika było zrzeczenie się tego zarzutu uwzględniać
powinno wszystkie okoliczności towarzyszące złożeniu oświadczenia woli. Zaliczyć do
nich należy wszelkie przejawy zachowania dłużnika, które na taką wolę wskazują, jak
prowadzenie pertraktacji z wierzycielem, zawarcie umowy nowacji, ugody lub rozłożenie
zadłużenia na raty. Dokonana przez Sąd Apelacyjny wykładnia postanowień umowy
odpowiada wymogom przewidzianym w art. 65 § 2 k.c. Określenie zamiaru stron i celu
umowy przeprowadzone zostało z uwzględnieniem wyczerpująco powołanych
okoliczności, które towarzyszyły zawarciu ugody. Niesłusznie skarżąca kwestionuje
przyjęcie, że postanowienie § 1 ust 2 miało charakter dorozumianego zrzeczenia się
zarzutu przedawnienia. Wyjaśnienie tego oświadczenia pozwanej było zgodne ze
wskazaniami z art. 65 § 1 k.c., a także rozważeniem wszystkich kwestii, które łączyły się
z działaniami pozwanej, dotyczącymi dążeń do osiągnięcia korzystnych warunków
spełnienia zobowiązania. Pozwana nigdy nie kwestionowała obowiązku zapłaty i w celu
jego realizacji prowadziła pertraktacje ugodowe, chciała wyjednać zgodę Banku
na przystąpienie do długu syna, a nadto również w toku niniejszego postępowania
wyrażała gotowość ponownego przystąpienia do rokowań dla uzyskania ustępstw ze
strony powódki. Trafnie uznał Sąd Apelacyjny, że oświadczenie objęte § 1 ust. 2
pozwanej „należność, o której mowa w ust. 1 jest bezsporna i wymagalna oraz
że przysługuje Bankowi w pełnej wysokości, określonej w ust. 1” jednoznacznie
wskazuje na zrzeczenie się zarzutu przedawnienia i gotowość wykonania zobowiązania
nie tylko w zmniejszonym ugodą rozmiarze. W tej sytuacji nie było podstaw do przyjęcia,
że zawarcie w ugodzie tego oświadczenia miało inną przyczynę, na którą również nie
wskazuje zarzut skarżącej.
Skutki odstąpienia przez powódkę od ugody, polegające na powrocie do stanu
sprzed jej zawarcia (art. 395 § 2 k.c.) odnoszą się do uzgodnień, które stanowiły istotę
zawartej umowy. Pozostają natomiast w mocy postanowienia, które zgodnie z wolą
stron tej umowy są wiążące, nawet po jej rozwiązaniu (por. wyrok Sądu Najwyższego z
dnia 5 października 2006 r., IV CSK 157/06, niepubl.). Należy do nich, włączone do
umowy, oświadczenie pozwanej o zrzeczeniu się zarzutu przedawnienia, z uwagi na
opisany jego charakter, związany z samodzielnością i nieodwołalnością tej czynności.
Z powyższych względów skarga kasacyjna, jako pozbawiona uzasadnionych
podstaw, podlegała oddaleniu w oparciu o art. 39814
k.p.c.