Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CSK 704/09
POSTANOWIENIE
Dnia 25 listopada 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Grzegorz Misiurek (przewodniczący)
SSN Mirosław Bączyk
SSN Bogumiła Ustjanicz (sprawozdawca)
w sprawie z wniosku E. M.-Z. i A. Z.
przy uczestnictwie Miasta W. i F. M.
o stwierdzenie zasiedzenia,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 25 listopada 2010 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawców
od postanowienia Sądu Okręgowego w W. z dnia 17 czerwca 2009 r., sygn. akt V Ca
(…),
oddala skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
Zaskarżonym postanowieniem Sąd Okręgowy w W. oddalił apelację
wnioskodawców E. M.-Z. i A. Z. od postanowienia Sądu Rejonowego w W. z dnia 26
lutego 2009 r. oddalającego ich wniosek o stwierdzenie, że nabyli z dniem 28 maja 2005
r. przez zasiedzenie 23/40 części prawa własności nieruchomości położonej w W. przy
ulicy B., składającej się z działek o numerach (...)/1 i (...)/2, o łącznej powierzchni 179
m2
, objętej księgą wieczystą nr W(...)/2, która stanowi własność Miasta W. ewentualnie,
że nabyli oni z dniem 1 października 2000 r. przez zasiedzenie służebność gruntową
przejazdu oraz służebność przejścia.
2
Orzeczenie to oparte zostało na następujących ustaleniach i wnioskach:
Nieruchomość objęta wnioskiem wchodziła w skład nieruchomości, które uchwałą
Prezydium Rady Narodowej i Miasta W. z dnia 6 maja 1958 r. przekazane zostały, po
przejęciu ogródków działkowych, na potrzeby budownictwa mieszkaniowego członkom
Wspólnoty Domków Jednorodzinnych Przyzakładowych przy Przedsiębiorstwie Budowy
Huty „W.(...)”. Na podstawie decyzji Wydziału Gospodarki Terenami Prezydium Rady
Narodowej Miasta W. z dnia 5 maja 1961 r., a następnie umowy sprzedaży prawa
własności czasowej z dnia 19 maja 1961 r. A. M. nabył na okres 80 lat działkę
ewidencyjną nr 12 o powierzchni 389 m2
objętą księgą wieczystą nr (...)1. Po
wybudowaniu na tej działce domu mieszkalnego, umową z dnia 15 lipca 1961 r. zbył
połowę udziału w prawie własności czasowej na rzecz Z. M. W dniu 26 stycznia 1977 r.
w tym budynku mieszkalnym wyodrębnione zostały trzy lokale mieszkalne, stanowiące
odrębne nieruchomości, z którymi związane były udziały w prawie użytkowania
wieczystego oraz w częściach wspólnych budynku. Z M stał się właścicielem lokalu
numer (…), który umową z dnia 8 sierpnia 1977 r. sprzedał A. Z. Nabycie tego prawa
nastąpiło na zasadach małżeńskiej wspólności majątkowej z żoną E. M.-Z. Następnie
umową zmiany umowy o ustanowieniu odrębnej własności lokali z dnia 21 lipca 1982 r.
właściciele lokali mieszkalnych postanowili, że lokal mieszkalny nr 3 , znajdujący się na
poddaszu zostaje przyłączony do budynku, co spowodowało powiększenie części
wspólnej nieruchomości, a udziały właścicieli lokali nr 1 i 2, Małżonków Z. i F. M. w
częściach wspólnych budynku i prawie użytkowania wieczystego wynosić będą
odpowiednio 23/40 i 17/40. Wnioskodawcy mieszkają w budynku przy ulicy B. od czasu
nabycia lokalu mieszkalnego w dniu 8 sierpnia 1977 r., Zajmują parter i poddasze. F. M.
w tym budynku mieszka od 1960 r., po ukończeniu budowy, a do 1993 r. razem z
mężem, który zmarł. Od 1958 r. teren oddzielający działkę nr (…)3 od ulicy był
ogrodzony, właściciele lokali urządzili na nim ogród ozdobny, wykorzystywali go do
przejścia do budynku i dojazdu do garaży, opłacali również podatek. Działki nr (...)/1 i
(...)/2 wyodrębnione zostały w wyniku podziału działki nr (...). Pozwem z dnia 11 lutego
2005 r. Miasto W. zażądało od wnioskodawców i F. M. wydania działek o numerach
(...)/1 i (...)/2 oraz zapłaty wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nich w wysokości
13926,20 zł, postępowanie prowadzone przez Sąd Okręgowy postępowanie zostało
zawieszone do czasu zakończenia postępowania w rozpoznawanej sprawie.
Sąd Okręgowy uznał, że posiadanie opisanej nieruchomości przez
wnioskodawców i uczestniczkę F. M. miało charakter samoistny i było posiadaniem w
3
złej wierze. Nieruchomość była objęta działaniem dekretu z dnia 26 października 1945 r.
o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze miasta W. Przy uwzględnieniu 30
letniego okresu posiadania, niezbędnego do nabycia własności przez zasiedzenie, który
może być skrócony o 15 lat, wobec wyłączenia możliwości uzyskania własności
nieruchomości państwowej przez zasiedzenie, najwcześniej mogli oni nabyć tę własność
z dniem 28 maja 2005 r., bo z dniem 27 maja 1990 r. nieruchomość została
skomunalizowana. Uwzględnieniu ich żądania stoi jednak na przeszkodzie przerwanie
biegu wskazanego terminu przez wytoczenie powództwa windykacyjnego przed jego
upływem.
Wnioskodawcy w skardze kasacyjnej powołali obie podstawy objęte art. 3983
§ 1
k.p.c. Naruszenia prawa materialnego upatrują w błędnej wykładni art. 10 i 9 ustawy z
dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 55, poz. 321) w
związku z art. 172 i art. 176 § 1 k.c. w związku z art. 292 zd. 2 k.c. przez niedoliczenie
okresu posiadania działki od 24 czerwca 1958 r. do 21 lipca 1961 r. przez poprzednika
prawnego wnioskodawców, A. M., do posiadania przez nich nieruchomości, co
doprowadziło do niewłaściwego ustalenia daty zakończenia biegu terminu zasiedzenia i
służebności gruntowych na 27 maja 2005 r. oraz art. 172 k.c. i art. 176 § 1 w związku z
art. 292 zd. 2 k.c. przez przyjęcie, że wnioskodawcy posiadali w złej wierze służebności
gruntowe obciążające działki nr (...)/1 i (...)/2. Zarzut naruszenia przepisów
postępowania dotyczy art. 328 § 2 w związku z art. 391 § 1 oraz art. 382 i art. 378 § 1
k.p.c. i polega na niedochowaniu wymogów uzasadnienia, które uniemożliwia kontrolę
orzeczenia, ponieważ podziela jedynie uzasadnienie Sądu pierwszej instancji
w odniesieniu do określenia końcowego terminu biegu zasiedzenia własności
i służebności, a nie podaje przyczyn niedoliczenia okresu posiadania poprzedników
wnioskodawców. Skarżący domagali się uchylenia zaskarżonego postanowienia
i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania, sugerując potrzebę zwrócenia się do
powiększonego składu Sądu Najwyższego i przekazania mu do rozstrzygnięcia
powołanych zagadnień prawnych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Nie zasługiwały na podzielenie zarzuty podniesione w ramach podstawy
kasacyjnej wskazanej w art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c. Naruszenie art. 328 § 2 w związku z
art. 391 § 1 k.p.c. przez sąd drugiej instancji może wypełniać tę podstawę skargi, jeśli
uzasadnienie zaskarżonego orzeczenia dotknięte jest brakami wymogów nim
przewidzianych w stopniu uniemożliwiającym kontrolę kasacyjną. W takim jedynie
4
przypadku uchybienie to może być uznane za mogące mieć wpływ na wynik sprawy
(por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 marca 2010 r., I CSK 439/09, niepubl., z dnia
22 kwietnia 2010 r., III UK 84/09, niepubl., z dnia 8 czerwca 2010 r., I PK 29/10, niepubl.
oraz postanowienie z dnia 21 stycznia 2010 r., I CSK 209/09, niepubl.). Sąd drugiej
instancji może oprzeć swoje rozstrzygnięcie na ustaleniach sądu pierwszej instancji,
jeżeli nie uzupełnia postępowania dowodowego, nie znajduje podstaw do odmiennej
oceny dowodów, uzupełnienia ustaleń lub dokonania własnych, odmiennych ustaleń. W
takiej sytuacji wystarczające jest wyraźne powołanie się na ustalenia sądu pierwszej
instancji i uznanie ich za podstawę orzeczenia (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 17
lipca 2009 r., IV CSK 110/09, niepubl., z dnia 14 maja 2010 r., II CSK 545/09, niepubl.).
W rozpoznawanej sprawie Sąd Okręgowy nie naruszył powołanego przepisu, oparł
zaskarżone orzeczenie na ustaleniach poczynionych przez Sąd pierwszej instancji, które
uznał za prawidłowe i wyczerpujące, co umożliwia dokonanie kontroli związanej z
zaskarżeniem tego orzeczenia. Zarzut naruszenia art. 382 k.p.c. nie może stanowić
samodzielnej podstawy skargi kasacyjnej, jeżeli sąd drugiej instancji nie pominął
zebranego w sprawie materiału tak w pierwszoinstancyjnym postępowaniu, jak i
odwoławczym. Przepis ten, jako ogólna dyrektywa kompetencyjna, wyraża istotę
postępowania apelacyjnego, przyznającego sądowi drugiej instancji uprawnienie i
obowiązek merytorycznego rozpoznania sprawy oraz prowadzenia postępowania
dowodowego z uwzględnieniem reguł z art. 381 i art. 47912
§ 1 i art. 47914
§ 1 k.p.c. (por.
wyroki Sądu Najwyższego z dnia 27 stycznia 2010 r., II CSK 326/09, niepubl., z dnia 25
lutego 2010 r., V CSK 290/09, niepubl. i postanowienie z dnia 5 lutego 2010 r., III CSK
124/08, niepubl.). Z art. 378 § 1 k.p.c. wynika zakaz wykraczania przez sąd drugiej
instancji poza granice apelacji, które wyznaczone są wnioskami i zarzutami apelującego
oraz nakaz wzięcia pod uwagę i rozważenia wszystkich podniesionych wniosków i
zarzutów (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 2010 r., III CSK
144/09, niepubl. i wyroki z dnia 2 października 2009 r., II PK 97/09, niepubl. oraz z dnia
17 lipca 2009 r., IV CSK 110/09, niepubl.). Sąd Okręgowy w rozpoznawanej sprawie
uwzględnił właściwe rozumienie wskazanych przepisów i objętych nimi reguł
postępowania apelacyjnego. Podzielone zostały zarówno ustalenia faktyczne Sądu
pierwszej instancji i zastosowanie prawa materialnego. W swoich wywodach Sąd drugiej
instancji wskazał przyczyny niepodzielenia zarzutów podniesionych w apelacji oraz
wyraził pogląd, że posiadana nieruchomość mogła być przedmiotem zasiedzenia
dopiero z chwilą przejścia na własność gminy, a tym samym - utraty przez
5
nieruchomość statusu przedmiotu własności państwowej, co odnosi się do całego
okresu posiadania.
Za nieuzasadnione uznać trzeba również zarzuty naruszenia prawa materialnego. Z
wiążących w postępowaniu kasacyjnym, z mocy art. 39813
§ 2 k.p.c., ustaleń faktycznych,
wynika, że wnioskodawcy wraz z F. M. byli samoistnymi posiadaczami nieruchomości
objętej żądaniem, która stanowiła własność Skarbu Państwa i z dniem wejścia w życie
ustawy z dnia 10 maja 1990 r.- Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie
terytorialnym i pracownikach samorządowych (Dz. U. Nr 32, poz. 191, dalej - ustawa z dnia
10 maja 1990 r.), 27 maja 1990 r., przeszła na własność gminy Miasto W. z mocy prawa
(art. 5).
W odniesieniu do nieruchomości będących przedmiotem własności państwowej
wyłączona była możliwość nabycia własności przez zasiedzenie, począwszy od wejścia w
życie, w dniu 21 lipca 1961 r., ustawy z dnia 14 lipca 1961 r. o gospodarowaniu terenami w
miastach i osiedlach (t.j.: Dz. U. z 1969 r. Nr 22, poz. 159), co wynikało z jej art. 7.
Wyłączenie to odnosiło się również do terenów państwowych położonych poza granicami
miast i osiedli, które włączone były do planu zagospodarowania przestrzennego miasta i
osiedla i przekazane do realizacji zadań gospodarki państwowej. Następnie wyłączenie
możliwości zasiedzenia w stosunku do wszelkich nieruchomości, będących przedmiotem
własności państwowej, przewidywał art. 177 k.c., a z dniem wejścia w życie Kodeksu
cywilnego uchylony został art. 7 wymienionej ustawy. Zakaz ten uchyliła ustawa z dnia 28
lipca 1990 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 55, poz. 321), która weszła w
życie z dniem 1 października 1990 r. Z przepisu art. 10 tej ustawy wynika, że w odniesieniu
do nieruchomości, co do których uchylone zostało wyłączenie możliwości zasiedzenia,
biegnie ono od dnia jej wejścia w życie, a termin ulega skróceniu o czas, w którym istniał
stan wyłączenia przed wejściem tej ustawy w życie, lecz nie więcej niż o połowę.
Przewidziane tym przepisem skrócenie terminu dotyczy ustawowego terminu zasiedzenia,
co przekonująco wyjaśnione zostało w orzecznictwie Sądu Najwyższego (por. uchwałę z
dnia 9 września 1995 r., III CZP 104/95, OSNC 1996/1/2, postanowienie z dnia 27 czerwca
2000 r., I CKN 796/00, OSNC 2000/12/234, postanowienie z dnia 16 kwietnia 2008 r., V
CSK 532/07, niepubl.). Wykładnia tego przepisu, dokonana w uchwale składu siedmiu
sędziów Sądu Najwyższego z dnia z dnia 31 stycznia 2002 r., III CZP 72/01, OSNC
2002/9/107, wskazuje, że okresu posiadania nieruchomości przed wejściem w życie
przepisów wyłączających zasiedzenie nieruchomości państwowych nie dolicza się do
okresu, o który skraca się termin zasiedzenia tej nieruchomości ani nie uwzględnia przy
6
ustalaniu czasu posiadania niezbędnego do zasiedzenia. Przytoczone na uzasadnienie
tego stanowiska argumenty, wskazujące, że pozbawienie przez wejście w życie
przepisów wyłączających zasiedzenie doniosłości prawnej dotychczasowego biegu
terminu zasiedzenia, może być porównywane ze skutkiem przerwania biegu zasiedzenia
(art. 123 § 1 pkt 1 k.c. w związku z art. 175 k.c.). Było to objęte wolą ustawodawcy, skoro
w art. 10 ustawy z dnia 28 lipca 1990 r. początek biegu terminu zasiedzenia określony
został na 1 października 1990 r. Ten dominujący w orzecznictwie pogląd podziela również
Sąd Najwyższy w rozpoznawanej sprawie. Kwestionowanie przez wnioskodawców tego
zapatrywania nie mogło odnieść zamierzonego rezultatu z uwagi na to, że odwołuje się do
orzeczeń wydanych przed podjęciem przytoczonej uchwały oraz wydaniem przez
Trybunał Konstytucyjny wyroku z dnia 28 października 2003 r., P 3/03. Wbrew stanowisku
skarżących do odmiennego od przyjętego w przytoczonej uchwale poglądu nie upoważnia
również art. 9 ustawy z 28 lipca 1990 r., który określa ogólną regułę intertemporalną
dotyczącą możliwości nabycia własności drogą zasiedzenia. Nie zawiera natomiast
regulacji, która zezwalałaby na skrócenie terminu zasiedzenia o okres posiadania przed
wejściem w życie przepisów wyłączających zasiedzenie, jak też ponad to określone art.
10 ustawy z 28 lipca 1990 r. Dążenie do zrewidowania poglądu, wyrażonego
w przytoczonej uchwale, powszechnie akceptowanego (por. postanowienia Sądu
Najwyższego z dnia 13 listopada 2003 r., IV CK 194/02, niepubl., z dnia 8 września 2006
r., II CK 3/06, niepubl., z dnia 10 kwietnia 2008 r., IV CSK 21/08, niepubl.), nie zostało
poparte racjonalnymi względami.
Zarzut błędnej wykładni art. 172 i art. 176 § 1 w związku z art. 292 k.c. jest
bezzasadny. Dokonana przez Sądy obu instancji ocena, że posiadanie nieruchomości
przez wnioskodawców było samoistnym posiadaniem w złej wierze jest zgodna
z wykładnią pojęć dobrej i złej wiary na gruncie art. 7 w związku z art. 172 k.c. Skarżący
domagali się uznania ich za samoistnych posiadaczy nieruchomości, a zatem zgłoszenie
ewentualnego wniosku zmierzającego do przyjęcia, że posiadanie ich było objęte
zakresem służebności gruntowej nie było zasadne. Nie uwzględnia odmiennego
charakteru posiadania, wyłączającego się w obu tych sytuacjach (por. postanowienia
Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 2008 r., I CSK 171/08, niepubl. i z dnia 5 czerwca
2009 r., I CSK 392/08, niepubl.). Nie ma usprawiedliwienia twierdzenie, że w odniesieniu
do służebności zastosowanie powinny mieć inne reguły określające dobrą lub złą wiarę
(por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 czerwca 2005 r., V CK 700/04,
niepubl.). Bezzasadnie powołują się na treść aktu notarialnego sporządzonego w dniu
7
19 maja 1961 r. i obejmującego umowę sprzedaży prawa własności czasowej, skoro nie
zawarto w nim oświadczenia o ustanowieniu służebności gruntowej. Podkreślenia
wymaga, że nabycie przez zasiedzenie służebności gruntowej, obciążającej
nieruchomość państwową, podlega takim samym regułom, jak nabycie własności
nieruchomości przez zasiedzenie (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 13 kwietnia
2007 r., III CZP 23/07, OSNC 2008/5/45).
Z powyższych względów pozbawiona uzasadnionych podstaw skarga kasacyjna
podlegała oddaleniu w oparciu o art. 39814
k.p.c.