Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II UK 160/10
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 14 stycznia 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Jerzy Kuźniar (przewodniczący)
SSN Romualda Spyt
SSA Krzysztof Staryk (sprawozdawca)
w sprawie z wniosku M. R.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych
o rentę z tytułu niezdolności do pracy,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 14 stycznia 2011 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawczyni od wyroku Sądu Apelacyjnego […]
z dnia 10 grudnia 2009 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Sąd Okręgowy Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 7
kwietnia 2009 r. oddalił odwołanie M. R. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń
2
Społecznych z dnia 20 lutego 2007 r., odmawiającej jej prawa do renty z tytułu
niezdolności do pracy.
Sąd Apelacyjny Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w wyroku z dnia 10
grudnia 2010 r. oddalił apelację wniesioną przez ubezpieczoną.
Sąd Apelacyjny oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach:
wnioskodawczyni ma 50 lat, jest dyplomowaną pielęgniarką. W zawodzie tym
można wykonywać wiele czynności w ramach obsługi pacjentów niekoniecznie
związanych z wysiłkiem fizycznym.
Decyzją z dnia 7 lutego 2002 r. organ rentowy przyznał wnioskodawczyni
rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy od 29 stycznia 2002 r. do 30
kwietnia 2002 r. Renta była okresowo przedłużana - do dnia 30 listopada 2006 r.
ZUS odmówił przyznania prawa do renty na dalszy okres.
Ponieważ wnioskodawczyni wskazywała na dolegliwości kręgosłupa jako
przyczynę niezdolności do pracy, dlatego Sąd dokonał oceny tej kwestii na
podstawie dowodu z opinii biegłych lekarzy: neurologa E. O. i neurochirurga J. D.,
którzy określili schorzenie wnioskodawczyni jako nieduże zmiany zwyrodnieniowe
kręgosłupa w odcinku lędźwiowym i szyjnym, bez objawów ucisku struktur
wewnątrzkanałowych w badaniu MR oraz ocenili, że schorzenie wnioskodawczyni
na obecnym etapie nie prowadzi do znaczącego upośledzenia funkcji kręgosłupa.
Zmiany chorobowe kręgosłupa szyjnego nie są przyczyną ograniczenia
ruchomości kręgosłupa i uszkodzenia miejscowych struktur nerwowych. Opinie te
potwierdził biegły neurolog H. S.
Odnosząc się do opinii drugiego biegłego lekarza neurochirurga Sąd
Apelacyjny wskazał, że E. R. badaniem przedmiotowym nie stwierdził u
wnioskodawczyni objawów ogniskowych, korzeniowych objawów ubytkowych, a
tzw. objawy rozciągowe uznał za jedynie lekko zaznaczone.
W ocenie Sądu Apelacyjnego wnioskodawczyni zachowała sprawność
manualną i lokomocyjną, prawidłową wydolność dynamiczno-statyczną
kręgosłupa. Nie stwierdzono niedowładów kończyn górnych ani dolnych, zaniku
mięśni, zaburzeń czucia, chód wnioskodawczyni jest ostrożny, ale bez cech
patologii. Wszyscy wskazani specjaliści zgadzają się, że zespół bólowy wymaga
systematycznego leczenia, jedynie w ocenie dr E. R. najwłaściwszym sposobem
3
tego leczenia jest operacja. Sąd Apelacyjny stwierdził, iż wbrew zarzutom
apelacyjnym, ocena aktualnego stanu sprawności organizmu wnioskodawczyni
przeprowadzona przez wszystkich występujących w sprawie biegłych jest zgodna.
Bóle kręgosłupa zgłaszane przez nią nie mają podłoża neurologicznego.
Jedynie biegły E. R. sprzecznie z zasadami orzeczniczymi uznał, że
zakwalifikowanie wnioskodawczyni do leczenia operacyjnego skutkują jej
częściową niezdolnością do pracy. Wybór leczenia należy do pacjenta. Biegły
formułując taki wniosek opierał się na przewidywaniach; argumentował, że proces
zwyrodnieniowy będzie trwał, a jego przebieg i wyraz mogą być różne.
Sąd Apelacyjny uznał, że wniosek M. R. o powołanie nowego biegłego z
sekcji spondyloortopedii Polskiego Towarzystwa Ortopedycznego i
Traumatologicznego nie zasługuje na uwzględnienie. Spondyloortopedia nie jest
specjalnością medyczną; dla osiągnięcia postawionych przez sekcję celów
pracują lekarze wielu specjalności: ortopedzi, spondyliatrzy, neurolodzy,
neurochirurdzy, neurolodzy, reumatolodzy, rehabilitanci, balneoklimatolodzy,
lekarze medycyny sportowej.
Z tych względów oddalił apelację na podstawie art. 385 k.p.c.
Od wyroku tego skargę kasacyjną wniósł pełnomocnik M. R., zaskarżając w
całości wyrok Sądu Apelacyjnego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w W.
Wyrokowi zarzucił obrazę przepisów postępowania: art. 286 k.p.c. w zw. z
art. 391 k.p.c., mającą wpływ na jego treść, polegającą na zakwestionowaniu
opinii jednego z biegłych - neurochirurga E. R., który stanowczo stwierdził, iż
skarżąca jest niezdolna częściowo do pracy - i zaniechaniu wyjaśnienia różnic w
konkluzjach opinii biegłych, w szczególności opinii biegłego neurochirurga J. D.,
przez uzupełniające przesłuchanie obu biegłych lub powołanie dodatkowego
biegłego neurochirurga, a także - art. 232 zd. 2 w zw. z art. 391 k.p.c., mającą
wpływ na jego treść, polegającą na niedopuszczeniu dowodu z dodatkowej opinii
biegłego neurochirurga, bądź zespołu biegłych tej specjalności, albo instytutu
badawczego, bądź naukowo-badawczego na okoliczność stanu zdrowia skarżącej
i jej zdolności do pracy w celu wyjaśnienia sprzeczności w opiniach biegłych.
4
Stawiając te zarzuty wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku Sądu
Apelacyjnego w całości i przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego
rozpoznania wraz z orzeczeniem o kosztach postępowania kasacyjnego.
W uzasadnieniu skargi podniósł, że Sąd Apelacyjny nie był uprawniony do
samodzielnego rozstrzygnięcia co do tego, czy skarżąca jest częściowo niezdolna
do pracy na podstawie wzajemnie sprzecznych opinii biegłych neurochirurgów, bez
dodatkowego przesłuchania tych biegłych, bądź zasięgnięcia opinii innego biegłego
w celu usunięcia rozbieżnych stanowisk co do stanu zdrowia skarżącej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Rozpoznając skargę w granicach zaskarżenia, Sąd Najwyższy doszedł do
przekonania, że podlega ona uwzględnieniu, gdyż powód trafnie zarzucił
naruszenie art. 286 oraz art. 232 k.p.c. Zgodnie z tym pierwszym przepisem
(stosowanym odpowiednio w postępowaniu apelacyjnym na mocy art. 391 § 1
k.p.c.), sąd może w razie potrzeby zażądać dodatkowej opinii tych samych lub
innych biegłych.
Sąd Apelacyjny w całości zaakceptował postępowanie dowodowe, które
przeprowadził Sąd pierwszej instancji - dopuszczając dowód z opinii biegłych
lekarzy w celu ustalenia, czy wnioskodawczyni jest osobą niezdolną do pracy.
Kluczowe dla oceny tej kwestii były opinie biegłych lekarzy neurochirurgów.
Sąd Okręgowy najpierw dopuścił dowód z opinii biegłego neurochirurga J.
D., który ocenił, że schorzenie wnioskodawczyni na obecnym etapie nie prowadzi
do znaczącego upośledzenia funkcji i dolegliwości te nie powodują niezdolności
do pracy.
Słuszny jest argument zawarty w skardze kasacyjnej, iż opinia ta musiała
budzić zastrzeżenia Sądu I instancji, ponieważ Sąd dopuścił dowód z opinii
innego biegłego tej samej specjalności, a mianowicie lekarza neurochirurga E. R.
Tylko z powodu wadliwości opinii i uzasadnionych zastrzeżeń odnośnie do
pierwszej opinii Sąd mógł dopuścić dowód z opinii innego biegłego tej samej
specjalności. Nie ma bowiem uzasadnienia wniosek o powołanie kolejnego
biegłego jedynie w sytuacji, gdy już złożona opinia jest niekorzystna dla strony.
Zasada kontradyktoryjności procesu powoduje, że to strona winna wykazać się
5
niezbędną aktywnością i wykazać błędy, sprzeczności lub inne wady w opiniach
biegłych, które dyskwalifikują istniejące opinie; ewentualnie uzasadniają
powołanie dodatkowych opinii, ale decyzja co do powołania nowych biegłych
należy do Sądu i jest uzależniona od zasadności złożonych wniosków
dowodowych (podobnie: w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 16. 09. 2009 r. w
sprawie I UK 102/09 - LEX nr 537027). Gdyby opinia pierwszego biegłego była
prawidłowa i przekonująca, nie byłoby żadnych podstaw do dalszego prowadzenia
postępowania dowodowego – zwłaszcza, że pozostali biegli również nie stwierdzili
częściowej niezdolności do pracy.
Z opinii drugiego biegłego lekarza neurochirurga E. R. wynika w sposób
jednoznaczny, że wnioskodawczyni jest osobą częściowo niezdolną do pracy, a
ocena czy jest to stała niezdolność do pracy, czy tylko okresowa zależy od
rezultatów operacji kręgosłupa.
W związku z powyższymi uwagami nie jest przekonująca konstatacja Sądu
Apelacyjnego, który podzielił opinię J. D., a zakwestionował stanowczą opinię
neurochirurga E. R., iż brak było podstaw do ustalenia u wnioskodawczyni
częściowej niezdolności do pracy.
Jednoznaczne stanowisko biegłego E. R., zaprezentowane w ostatniej opinii
przed zamknięciem rozprawy, pozostające w całkowitej sprzeczności z opinią
biegłego neurochirurga J. D., skłoniło Sąd Apelacyjny do wyrażenia poglądu, iż
opinia E. R. jako sprzeczna z zasadami orzeczniczymi, nie daje podstaw do
uznania, że skarżąca nie jest zdolna do pracy. Sąd nie wyjaśnił przy tym, na
podstawie jakich zasad orzeczniczych i przez kogo sformułowanych doszedł do
takiego wniosku. Mogłoby to wskazywać, że oceny stanu zdolności ubezpieczonej
do pracy dokonał na podstawie własnej oceny lekarskiej. Sąd nieprecyzyjnie
przyjął, iż zdaniem biegłego E. R. o częściowej niezdolności do pracy skarżącej
przesądza zakwalifikowanie jej do leczenia operacyjnego, podczas gdy biegły
wprost stwierdza, iż podstawą jego orzeczenia jest stwierdzenie zespołu
bólowego.
W sprawie zostały więc wydane dwie opinie biegłych tej samej
specjalności, odmienne (sprzeczne) co do zasadniczej okoliczności dotyczącej
zdolności wnioskodawczyni do wykonywania pracy. Mimo sugestii zawartej w
6
opinii drugiego lekarza neurochirurga oraz wbrew zarzutom wnioskodawczyni –
Sąd nie dopuścił dowodu ze wspólnej opinii uzupełniającej obu lekarzy
neurochirurgów lub z opinii instytutu naukowo - badawczego w celu wyjaśnienia
spornej kwestii.
Wprawdzie sąd nie ma obowiązku dopuszczenia dowodu z opinii kolejnych
biegłych, czy też z opinii instytutu w każdym wypadku, gdy złożona opinia jest
niekorzystna dla strony, ale ma obowiązek dopuszczenia takiego dowodu
wówczas, gdy zachodzi tego potrzeba, w szczególności, gdy w sprawie zostały
wydane sprzeczne opinie biegłych (podobnie w wyroku Sądu Najwyższego z dnia
2.02.2010 r. w sprawie II UK 172/09 - LEX nr 584202, w wyroku z dnia 8 lutego
2002 r., w sprawie II UKN 112/01 - OSNP 2003 nr 23, poz. 580 - oraz we
wcześniejszych wyrokach Sąd Najwyższy zajmował stanowisko, iż w przypadku
wydania w sprawie dwóch rozbieżnych w istotnych kwestiach opinii lekarskich,
nieprawidłowe jest oparcie ustaleń na jednej z tych opinii, bez wyjaśnienia
sprzeczności).
Odmowa dopuszczenia przez sąd drugiej instancji dowodu z uzupełniającej
wspólnej opinii dodatkowej biegłych lub opinii instytutu naukowego lub naukowo-
badawczego byłaby uzasadniona, gdyby dotychczas wydane w sprawie opinie
biegłych były zgodne w zasadniczych kwestiach, jednak taka sytuacja nie
wystąpiła w niniejszej sprawie.
Sąd Apelacyjny nie powinien zastępować biegłych, jeżeli chodzi o uzyskanie
specjalnych wiadomości medycznych w zakresie podstawowej przesłanki
nieprzysługiwania uprawnień rentowych, jaką jest prawna ocena ewentualnie
zachowanej zdolności do pracy. Taka ocena nie może być abstrakcyjna i
oderwana od rodzajów wcześniej wykonywanego zatrudnienia oraz posiadanych
kwalifikacji zawodowych, a także możliwości i celowości przekwalifikowania
zawodowego ubezpieczonego (wyrok Sądu Najwyższego z 27.10.2005 r. w
sprawie I UK 37/05 - LEX nr 276237).
W ocenie Sądu Najwyższego przedstawione wyżej argumenty czynią
również zasadnym drugi zarzut skargi kasacyjnej. Zgodnie z art. 232 k.p.c. strony
są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą
skutki prawne. Sąd może dopuścić dowód nie wskazany przez stronę.
7
W ocenie Sądu Najwyższego doszło do naruszenia normy zawartej w zdaniu
drugim tego artykułu. Zgodnie z zasadą kontradyktoryjności, wyrażoną w
pierwszym zdaniu tego artykułu, ciężar dowodu spoczywa na stronach
postępowania cywilnego. To one, a nie sąd są wyłącznym dysponentem toczącego
się postępowania i one ponoszą odpowiedzialność za jego wynik. Skorzystanie
przez sąd z przyznanego mu w art. 232 zd. 2 k.p.c. uprawnienia do dopuszczenia
dowodu niewskazanego przez stronę, co do zasady należy do jego dyskrecjonalnej
władzy. Nie pozbawia jednak strony możliwości powołania się na to, że zaistniały w
sprawie podstawy do podjęcia takiego działania. W sytuacjach szczególnych sąd
posiada uprawnienie w zakresie dopuszczenia dowodu niewskazanego przez
strony (wyłącznie na zgłoszone przez strony istotne i sporne okoliczności
faktyczne), gdyby według jego obiektywnej i weryfikowalnej w toku instancji oceny,
zebrany w toku sprawy materiał dowodowy nie wystarczał do jej rozstrzygnięcia.
Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 27.07.2010 r. w sprawie II CSK 119/10 (LEX
nr 603161) wyraził pogląd, że dowód z opinii instytutu ma szczególny charakter,
gdyż korzysta się z niego w wypadkach wymagających wiadomości specjalnych. Z
tego względu nie stosuje się do niego wszystkich zasad dotyczących postępowania
dowodowego, a w szczególności art. 217 § 1 k.p.c. Sąd ma obowiązek
dopuszczenia dowodu z dalszych biegłych lub opinii instytutu, gdy zachodzi taka
potrzeba, a więc wtedy gdy przeprowadzona już opinia zawiera istotne luki, jest
niekompletna, bo nie odpowiada na postawione tezy dowodowe, niejasna, czyli
nienależycie uzasadniona lub nieweryfikowalna, tj. gdy przedstawiona ekspertyza
nie pozwala organowi orzekającemu zweryfikować zawartego w niej rozumowania
co do trafności wniosków końcowych.
Odnosząc te konstatacje do niniejszej sprawy należy wskazać, że
wnioskodawczyni wykazała znaczną aktywność procesową, zgłaszając wnioski o
powołanie biegłych lekarzy oraz opinii instytutu naukowo-badawczego w celu
ustalenia niezdolności skarżącej do pracy. Ponieważ w sprawie wystąpiły
sprzeczne konkluzje opinii biegłych lekarzy neurochirurgów - w przypadku uznania
przez Sąd wniosków o powołanie nowych biegłych za niezasadne np. z uwagi na
wskazaną w nich specjalizację lekarską biegłego lub nieodpowiedni charakter
8
instytutu naukowo – badawczego, Sąd zobligowany był do dopuszczania dowodu
niewskazanego przez strony.
Sąd Najwyższy wielokrotnie w swych orzeczeniach formułował stanowisko,
iż Sąd korzystający z opinii biegłego nie ma uprawnienia do ingerowania w
merytoryczną treść opinii biegłego. Ustalenia stanu zdolności do pracy wymaga
wiadomości specjalnych. Skoro w opiniach specjalistów były zasadnicze różnice,
co do oceny stanu zdolności do pracy skarżącej, to wyjaśnienie tych różnic mogło
nastąpić w drodze sporządzenia wspólnej opinii lub przesłuchania biegłych przed
sądem, a gdyby czynność ta nie przyniosła rezultatu i nie dało się usunąć
rozbieżności, Sąd powinien powołać innego biegłego, bądź zespół biegłych
neurochirurgów, albo zwrócić się o wydanie opinii przez instytut naukowy, bądź
naukowo - badawczy. Zaniechanie przeprowadzenia tych dowodów stanowiło
naruszenie art. 286 oraz art. 232 zdanie drugie k.p.c. w zw. z art. 391 k.p.c., i
mogło mieć wpływ na wynik sprawy.
Mając powyższe okoliczności na uwadze, Sąd Najwyższy orzekł jak w
sentencji wyroku na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c. i art. 108 § 2 k.p.c. w związku
art. 398 21
k.p.c.