Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 27 stycznia 2011 r.
II PK 175/10
W zakładzie pracy, w którym występują zagrożenia dla życia i zdrowia
pracowników, pracodawca jest zobowiązany do szczególnej staranności w za-
kresie przeciwdziałania ich wystąpieniu. Naruszenie tego obowiązku może sta-
nowić czyn niedozwolony, niezależnie od tego, że może być również uznane za
naruszenie objętego treścią stosunku pracy obowiązku zapewnienia pracowni-
kowi bezpiecznych i higienicznych warunków pracy (art. 207 § 2 k.p.).
Przewodniczący SSN Beata Gudowska, Sędziowie SN: Zbigniew Hajn (spra-
wozdawca), Małgorzata Wrębiakowska-Marzec.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 27 stycznia
2011 r. sprawy z powództwa Sławomira T. przeciwko Nadleśnictwu P. w P. o za-
dośćuczynienie, odszkodowanie i rentę wyrównawczą, na skutek skargi kasacyjnej
powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 17 lutego 2010 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu w
Warszawie do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasa-
cyjnego.
U z a s a d ni e n i e
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Płocku, dokonując
ponownego rozpoznania sprawy, ustalił, że powód jest magistrem inżynierem le-
śnictwa. Pracę zawodową rozpoczął 1 października 1993 r. a od 1 listopada 1997 r.
został powołany na stanowisko leśniczego Leśnictwa D. Nadleśnictwa P. Z powodu
narażenia pracowników na kontakt z drobnoustrojami chorobotwórczymi powodują-
cymi choroby odzwierzęce, między innymi boreliozę, przeprowadzono w Nadleśnic-
twie szkolenia z zakresu bhp. Pracownicy zostali zaopatrzeni w repelenty odstrasza-
jące kleszcze i inne owady oraz strzykawki antykleszczowe z pouczeniem o sposobie
ich stosowania. Sporządzono także kartę oceny ryzyka zawodowego na stanowisku
2
pracy leśniczego zawierającą spis zagrożeń i zalecenia profilaktyczne. Powód podpi-
sał taką kartę. Strona pozwana przeprowadzała obowiązkowe badania lekarskie pra-
cowników, wstępne i okresowe, wykonywane przez lekarza medycyny pracy Krzysz-
tofa B., który odbył kurs doskonalący. Były to badania ogólne uwzględniające bada-
nie krwi, moczu, rentgen klatki piersiowej, bez specjalistycznych badań w kierunku
boreliozy. Ze względu na zaliczenie tej choroby do kategorii chorób zawodowych,
pozwane Nadleśnictwo zdecydowało o przeprowadzeniu na swój koszt badań krwi
pozwalających na ujawnienie zakażenia odkleszczowego. Badania takie po raz
pierwszy przeprowadzono w 2001 r. w Specjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim w C.
(Zakład Bakteriologii, Pracownia Wirusologii). Badania przeprowadzono w okresie od
kwietnia do czerwca 2001 r. Ich wyniki zostały przekazane Nadleśnictwu 1 sierpnia
2001 r. a następnie doręczone przez pracownika kadr osobiście pracownikom. Wynik
badania powoda, datowany na 22 maja 2001 r., wskazywał przeciwciała anty Borrelia
w klasie 7gM jako wątpliwe 9,2 BBV 9,2 BBV/ml [...]. W uzgodnieniu z kadrową pra-
cownicy, których wyniki badań były niepokojące, w tym także powód, wykonali kolej-
ne badania w tej samej placówce. Wynik badania został przekazany bezpośrednio
powodowi. Badanie to, datowane na 3 września 2001 r., wykazało przeciwciała anty
Borrelia w klasie 7gM dodatnie (+) 12,0 BBV/ml, przy normie poniżej 11 BBV/ml [...].
Strona pozwana nie zwracała się do powoda o okazanie wyniku tego badania. Wynik
kolejnego badania powoda, przeprowadzonego 22 października 2002 r., był ujemny.
Powód był często kąsany przez kleszcze, szczególnie w roku 1999, w którym wystę-
powały one w wielkiej ilości. Powód wiedział, że podawanie antybiotyku chroni przed
zakażeniem. Sam zatem stosował dwutygodniowe terapie augmentinem. Od roku
2000 miał on zaburzenia emocjonalno-intelektualne, które wiązał ze zmianami mó-
zgowymi o podłożu psychicznym. Z tych przyczyn podjął od 6 września 2001 r. le-
czenie w prywatnym gabinecie psychiatry dr Doroty M. Powód nie wiązał tych scho-
rzeń z zagrożeniem odkleszczowym, bowiem w jego mniemaniu borelioza objawiała
się przede wszystkim bólem stawów. Nie informował o swoich problemach nadleśni-
czego, bowiem obawiał się jego reakcji. Nie chciał zostać potraktowany jak człowiek
„z żółtymi papierami", podejrzewał, że może zostać zwolniony z pracy. Jednak w po-
łowie 2004 r. przedstawił swoje problemy zdrowotne dyrektorowi Regionalnej Dyrek-
cji Lasów Państwowych Piotrowi L., który poradził mu, aby podjął leczenie w kierunku
boreliozy, polecając Klinikę Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji Akademii Medycznej w
B. W tym samym czasie strona pozwana skierowała swoich pracowników na kolejne
3
badanie laboratoryjne (październik 2004 r.), które wykazało u powoda ponownie wy-
nik pozytywny przekraczający normę. Powód był hospitalizowany we wskazanej wy-
żej klinice w B. w okresie od 21 do 30 listopada 2004 r. z rozpoznaniem meningitis
(fragment nieczytelny) neuroborreliosis. Koszty leczenia boreliozy były bardzo wyso-
kie. Konsultacje psychiatryczne u dr M. 1.100 zł, konsultacje neurologiczne 300 zł,
badanie rezonansem magnetycznym 500 zł, tomografia komputerowa 1000 zł, EEG
100 zł. Powód dojeżdżał na badanie i leczenie do P., W. i B, ponosząc z tego tytułu
łącznie wydatki w wysokości 2.113 zł. Na lekarstwa wydał 9.825 zł. Po zakończeniu
leczenia został poddany badaniom okresowym. Dr Krzysztof B. stwierdził, że utracił
on na okres jednego roku zdolność do wykonywania pracy na stanowisku leśniczego
wobec przeciwwskazań zdrowotnych. Nadleśniczy zaproponował powodowi na
wskazany okres pracę w Biurze Nadleśnictwa w P. i mieszkanie służbowe. Powód
odmówił przyjęcia tej oferty. W konsekwencji z dniem 4 stycznia 2005 r. powód został
przeniesiony na stanowisko podleśniczego Leśnictwa D., co związane było z utratą
dodatku funkcyjnego przysługującego na stanowisku leśniczego. Decyzją [...] Pań-
stwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w P. z 2 marca 2005 r. stwierdzono
u powoda chorobę zawodową boreliozę. Z uwagi na spowodowany tą chorobą 30%
uszczerbek na zdrowiu, powód otrzymał 12.306 zł tytułem odszkodowania. W oparciu
o opinię Instytutu Medycyny Pracy [...] w Ł. Sąd Okręgowy przyjął, że zastosowane u
powoda leczenie spowodowało cofnięcie procesu zapalnego w ośrodkowym układzie
nerwowym (OUN), pozostawiając zaburzenia funkcji intelektualnych, deficyt w zakre-
sie procesów zapamiętywania oraz zaburzenia nerwicowe. Powód jest pesymistycz-
nie nastawiony do ludzi i świata, ma poczucie odtrącenia, ma podwyższony poziom
lęku, jest introwertyczny, nadmiernie introspekcyjny, skłonny do pomniejszania wła-
snej wartości, ma poczucie winy, zagrożenia, niższości z uwagi przede wszystkim na
stawiane samemu sobie wysokie standardy. Powód utracił zdolność do pracy na sta-
nowiskach z bezpośrednim czynnikiem sprawczym choroby. Aktualne wyniki badań
nie wykazują zmian patologicznych i pozwalają na pomyślne rokowanie. Przyczyno-
wo w związku z boreliozą pozostają psychiatrycznie łagodne zaburzenia poznawcze.
Zmiany osobowości mogą mieć charakter trwały. W przypadku zdiagnozowania cho-
roby w jej wczesnej fazie i podjęcia leczenia w 2001 r. rokowania, co do powrotu do
zdrowia, byłyby pomyślne. Rozpoznanie symptomów boreliozy z Lome jest trudne,
wymaga badań specjalistycznych. Decyzją z 28 sierpnia 2008 r. Zakład Ubezpieczeń
Społecznych przyznał powodowi prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do
4
pracy w związku z chorobą zawodową na okres od 27 czerwca 2008 r. do 31 sierpnia
2009 r. W dniu 25 lutego 2008 r. strona pozwana rozwiązała z powodem umowę o
pracę na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. pod zarzutem ciężkiego naruszenia obo-
wiązków pracowniczych polegającego na przywłaszczeniu mienia Nadleśnictwa w
postaci drewna wartości 1.235,60 zł. Powód odwołał się do sądu pracy.
W ocenie Sądu Okręgowego przedmiot sporu sprowadza się do ustalenia, czy
powód był (lub mógł być) świadomy swojego zachorowania na boreliozę już w 2001
r. Sąd uznał, że z uwagi na problemy z pamięcią i zaburzenia emocjonalne nie
można uznać, że był on świadom występowania u niego boreliozy przed 2004 r.
Strona pozwana informowała pracowników o zagrożeniach chorobowych, ale nie ob-
ligowała ich do przedstawiania wyników badań laboratoryjnych w kierunku boreliozy
lekarzom. Po dodatkowych badaniach w 2001 r. strona pozwana miała obowiązek
skierowania do Kliniki Chorób Zakaźnych osoby, u których wynik badania był niepra-
widłowy. Powód został pozostawiony „sam sobie". W świetle tych ustaleń, zdaniem
Sądu Okręgowego strona pozwana dopuściła się działania bezprawnego (sprzecz-
ność z obowiązującym porządkiem prawnym), co daje podstawę do stwierdzenia, że
zostały spełnione przesłanki winy z art. 415 k.c. Powód nie przyczynił się ani do po-
wstania, ani do zwiększenia rozmiaru szkody. Rozpoznanie boreliozy z Lime jest
trudne, nie można wymagać od laika kojarzenia objawów właśnie z tą chorobą. Po-
wód podjął leczenie psychiatryczne odpowiednie do objawów. Podjęcie leczenia bo-
reliozy już w 2001 r., czy 2002 r. zwiększało pomyślny jego wynik. W konsekwencji
zawinione działanie pracodawcy pozostaje w związku przyczynowym z rozmiarem
szkody.
Na tej podstawie wyrokiem z dnia 25 lutego 2009 r. Sąd Okręgowy w Płocku
zasądził na rzecz powoda od strony pozwanej: 50.000 zł tytułem zadośćuczynienia,
16.890 zł tytułem odszkodowania w związku z wydatkami na leczenie oraz rentę wy-
równawczą po 720 zł miesięcznie za okres od 1 lipca 2005 r. do 31 grudnia 2007 r.
oraz po 1000 zł miesięcznie na przyszłość poczynając od 1 stycznia 2008 r. Sąd
zdecydował również o pobraniu od pozwanego Nadleśnictwa 3.777 zł opłaty od po-
zwu oraz 441 zł wydatków sądowych, obciążył stronę pozwaną częścią kosztów za-
stępstwa procesowego powoda z urzędu.
Wyrokiem zaskarżonym rozpoznawaną skargą kasacyjną, wydanym na skutek
apelacji strony pozwanej, Sąd Apelacyjny zmienił wyrok Sądu pierwszej instancji w
ten sposób, że oddalił powództwo (pkt. I) i orzekł o kosztach postępowania (pkt II I
5
III). Sąd uznał, że pozwanemu pracodawcy nie można przypisać winy, będącej ko-
nieczną przesłanką odpowiedzialności deliktowej na podstawie art. 415 k.c. Praco-
dawca uprzedził i poinformował powoda o zagrożeniach wynikających z pracy wyko-
nywanej w lesie. Powód wiedział, jakie zagrożenie dla jego zdrowia może powodo-
wać ukąszenie kleszcza. Pracodawca stosował dostępne środki ochronne, które jed-
nak nie dawały gwarancji uniknięcia zakażenia. Krzysztof B. przeprowadzający ba-
dania wstępne i okresowe pracowników Nadleśnictwa wiedział o zagrożeniu bore-
liozą, co wynika wprost z jego zeznań. Badania okresowe przeprowadzane były w
terminach określonych w części IV pkt 6 załącznika nr 1 rozporządzenia Ministra
Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 30 maja 1996 r. w sprawie przeprowadzania ba-
dań lekarskich pracowników, zakresu profilaktycznej opieki zdrowotnej nad pracow-
nikami oraz orzeczeń lekarskich wydawanych do celów przewidzianych w kodeksie
pracy (Dz.U. Nr 69, poz. 332 ze zm., powoływanego dalej, jako „rozp. z 1996 r.”). Ta-
kie profilaktyczne badania, w przypadku zagrożenia wirusem kleszczowego zapale-
nia mózgu oraz borrelia bugodosferi (boreliozą), winny być przeprowadzane co 2, 3
lata. Są to badania ogólne, ze zwróceniem uwagi na układ nerwowy. Rozporządze-
nie nie wskazuje, na czym ma polegać badanie dotyczące układu nerwowego pozo-
stawiając tę kwestię decyzji lekarza. Pozwane Nadleśnictwo umożliwiło swoim pra-
cownikom przeprowadzenie dodatkowego badania ujawniającego występowanie po-
nad normę przeciwciał boreliozy, którego niekorzystny wynik wskazuje na podejrze-
nie występowania tej choroby. Wynik badania z 22 maja 2001 r. zaniepokoił powoda,
nie dawał jednoznacznej odpowiedzi i dlatego zdecydował się on na badania powtór-
ne. Już ta okoliczność wskazuje na to, że powód rozumiał znaczenie tego badania.
Kolejny wynik badania z 3 września 2001 r., wskazujący w sposób niebudzący wąt-
pliwości na przekroczenie normy, mógł wyłącznie upewnić powoda co do podejrzenia
o zarażenie go boreliozą. Z zeznań powoda składanych przed Sądem Okręgowym i
Sądem Apelacyjnym wynika jednoznacznie, że według jego wiedzy borelioza wiązała
się z objawami w postaci bólów stawowych. „Nie traktowałem boreliozy poważnie, bo
nie bolały mnie stawy". Strona pozwana wypełniła wszystkie prawne obowiązki
umożliwiające zagrożonym pracownikom nabycie wiedzy o ewentualnym zagrożeniu
chorobą i taką wiedzę powód w końcu 2001 r. miał. Sprzeczne z porządkiem praw-
nym jest stwierdzenie Sądu Okręgowego, iż negatywny wynik powtórnego badania
powinien rodzić obowiązek skierowaniem do Kliniki Chorób Zakaźnych. Podjęcie le-
czenia i sposób stosowanych środków terapeutycznych są uzależnione wyłącznie od
6
woli i decyzji pacjenta. Powód nie podjął żadnych działań w tym kierunku, nie skon-
taktował się ze swoim lekarzem pierwszego kontaktu Elżbietą K., nie przedstawił wy-
ników badania Krzysztofowi B., który przeprowadzał badania okresowe 19 czerwca
2002 r., nie kontaktował się z Nadleśniczym ani z komórką kadrową strony pozwanej
w celu uzyskania ewentualnej pomocy w skierowaniu do szpitala. Z zeznań samego
powoda wynika, że bardziej od wyników badania na boreliozę niepokoiły go zaburze-
nia natury psychicznej. Dlatego podjął leczenie psychiatryczne u Doroty M. we wrze-
śniu 2001 r. Powód pozostawał w błędnym przeświadczeniu, że zarażenie boreliozą
nie jest istotne, że pomogą mu antybiotyki, natomiast pierwszeństwo mają jego zabu-
rzenia emocjonalne i psychiczne. Jak wynika z opinii Instytutu Medycyny Pracy w Ł.
zdiagnozowanie boreliozy jest trudne. Następuje ono ewidentnie na podstawie bada-
nia płynu mózgowo - rdzeniowego. Wynik badania serologicznego stanowi pierwszy
sygnał do przeprowadzenia dalszych badań w warunkach klinicznych. Działania po-
zwanego pracodawcy w zakresie profilaktyki umożliwiającej wczesne wykrycie cho-
rób odkleszczowych była zgodne z wymaganiami prawnie wprowadzonymi. Powód
przechodził badania okresowe, miał również wykonywane testy laboratoryjne w kie-
runku boreliozy. Jak wynika z opinii Instytutu, zaburzenia sfery emocjonalno - inte-
lektualnej, które według relacji powoda ujawniły się w 2000 r., łącznie z zarejestro-
wanymi nieprawidłowościami w badaniu serologicznym z 3 września 2001 r. powinny
nasunąć podejrzenie wczesnej fazy boreliozy. Powód zgłosił swoje zaburzenia leka-
rzowi psychiatrze dopiero we wrześniu 2001 r. Jednakże, mimo nieprawidłowych
wyników badania z 3 września 2001 r. i sugestii psychiatry o potrzebie konsultacji w
Poradni Chorób Zakaźnych nie podjął leczenia. Powód jest człowiekiem inteligent-
nym, wykształconym, zaburzenia emocjonalne nie uniemożliwiały mu podjęcia rów-
noległego leczenia specjalistycznego. W świetle niebudzących wątpliwości ustaleń
faktycznych pozwanemu pracodawcy nie można przypisać działań lub zaniechań
kwalifikowanych jako zarzucalność postępowania, czyli koniecznej przesłanki odpo-
wiedzialności deliktowej na podstawie art. 415 k.c.
W skardze kasacyjnej powód zaskarżył w całości wyrok Sądu Apelacyjnego,
„tj. w pkt 1. orzeczenia, zmieniającym pkt. 2 i 3 wyroku Sądu Okręgowego w Płocku,
poprzez oddalenie powództwa.” Skarżący zarzucił naruszenie przepisów prawa ma-
terialnego: a) art. 66 Konstytucji, art. 15 k.p., 229 § 2 k.p. w związku z § 4 ust. 2 i 4
oraz § 2 ust. 1, 2, 3 i 4 rozp. z 1996 r. w związku z pkt. 6b Działu IV oznaczonego
jako czynniki biologiczne Załącznika nr 1 tego rozporządzenia, oznaczonego jako
7
Wskazówki metodyczne w sprawie przeprowadzania badań profilaktycznych pracow-
ników, przez błędną ich wykładnię polegającą na uznaniu, iż zakres obowiązków pra-
codawcy wynikający art. 15 k.p., stanowiący podstawowe zasady prawa pracy nakła-
dające na pracodawcę bezwzględny obowiązek zapewnienia zatrudnionym na pod-
stawie umowy o pracę pracownikom bezpiecznych i higienicznych warunków pracy,
którego szczegółowe wykonywanie reguluje art. 229 § 2 k.p., w związku z § 4 ust. 2 i
4 oraz § 2 ust. 1, 2, 3 i 4 w związku z pkt 6b Działu IV oznaczonego jako czynniki
biologiczne Załącznika nr 1 - Wskazówki metodyczne w sprawie przeprowadzania
badań profilaktycznych pracowników, polega na obowiązku umożliwienia pracowni-
kom przeprowadzenia badań i przekazaniu preparatów odstraszających kleszcze, w
sytuacji, gdy obowiązki pracodawcy, wynikające z nakazu art. 15 k.p., a w szczegól-
ności 229 § 2 k.p., polegają na obowiązku wykonywania badań okresowych i profi-
laktycznych i wymagają ścisłego przestrzegania oraz stosowania procedur wynikają-
cych z wydanego na podstawie art. 229 § 8 k.p. przez Ministra Zdrowia i Opieki
Społecznej rozp. z 1996 r., w szczególności § 4 ust. 2 i 4 oraz § 2 ust. 1, 2, 3 i 4 w
związku z pkt 6b Działu IV oznaczonego jako czynniki biologiczne załącznika nr 1 -
Wskazówki metodyczne w sprawie przeprowadzania badań profilaktycznych pracow-
ników. Zachowanie tych procedur wymaga (§ 4 ust. 2 pkt. 4 rozp. z 1996 r.) zamiesz-
czania przez pracodawcę na skierowaniu wydanym pracownikowi w celu wykonania
badania dla przeprowadzającego badanie lekarza informacji o występowaniu na sta-
nowisku lub stanowiskach badanego pracownika czynników szkodliwych dla zdrowia
lub warunków uciążliwych i dołączeniu aktualnych wyników badań i pomiarów szko-
dliwych dla zdrowia, wykonanych na tych stanowiskach oraz obowiązku zwrócenia
uwagi przez badającego lekarza na układ nerwowy badanego pracownika narażone-
go na wirus kleszczowego zapalenia mózgu i obowiązkowym konsultowaniem wyni-
ków badań i ich rozpoznanie w klinice chorób zakaźnych akademii medycznej (pkt.
6b Działu IV oznaczonego jako czynniki biologiczne Załącznika nr 1 - Wskazówki
metodyczne…), czego nie uwzględnił i co pominął Sąd Apelacyjny i co doprowadziło
do przyjęcia przez Sąd Apelacyjny, że Nadleśnictwo P. „wypełniło prawne obowiązki"
w zakresie badań okresowych i w konsekwencji oddalenia powództwa w całości; b)
art. 415 k.c. w związku z art. 355 k.c., przez ich niezastosowanie na skutek wadliwie
przyjętej przez Sąd meritii nieuprawnionej wykładni zawężającej art. 229 § 2 k.p. w
związku z § 4 ust. 2 i 4 oraz § 2 ust. 1, 2, 3 i 4 rozp. z 1996 r. w związku z pkt. 6b
Działu IV oznaczonego jako czynniki biologiczne Załącznika nr 1 - Wskazówki meto-
8
dyczne w sprawie przeprowadzania badań profilaktycznych pracowników, przez
przyjęcie, że podjęte przez pozwane Nadleśnictwo P. czynności w zakresie badań
okresowych i profilaktycznych powoda na podstawie 229 § 2 k.p., w związku z § 4
ust. 2 i 4 oraz § 2 ust. 1, 2 , 3 i 4 rozp. z 1996 r., w związku z pkt. 6b Działu IV ozna-
czonego jako czynniki biologiczne Załącznika nr 1 - Wskazówki metodyczne w spra-
wie przeprowadzania badań profilaktycznych pracowników, wykonane z pominięciem
i nieuwzględnieniem w czasie wykonywania u powoda badań procedur ich przepro-
wadzania, polegających na niezamieszczeniu przez pracodawcę na skierowaniu wy-
danym pracownikowi w celu wykonania badania dla przeprowadzającego badanie
lekarza informacji o występowaniu na stanowisku lub stanowiskach badanego pra-
cownika czynników szkodliwych dla zdrowia lub warunków uciążliwych, jak też nie-
dołączeniu aktualnych wyników badań i pomiarów szkodliwych dla zdrowia, wykona-
nych na tych stanowiskach oraz niezwróceniu uwagi przez badającego lekarza na
układ nerwowy powoda w czasie badania narażonego na wirus kleszczowego zapa-
lenia mózgu i niepoddaniu obowiązkowym konsultacjom wyników jego badań i ich
rozpoznanie w klinice chorób zakaźnych akademii medycznej (pkt. 6b Działu IV
oznaczonego jako czynniki biologiczne Załącznika nr 1 - Wskazówki metodyczne…),
nie dawało podstaw, aby działaniom bądź zaniechaniom kwalifikowanym przypisać
jako zarzucalność, co skutkowało brakiem przesłanki odpowiedzialności deliktowej z
art. 415 koniecznej „do zastosowania tego przepisu”.
Skarżący wniósł o uchylenie i zmianę zaskarżonego wyroku, przez uwzględ-
nienie powództwa w całości oraz zasądzenia od pozwanego na rzecz powoda kosz-
tów postępowania według norm prawem przepisanych, ewentualnie o uchylenie i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przy uwzględnieniu kosztów postę-
powania i rozstrzygnięciu o kosztach postępowania za instancję kasacyjną według
norm przepisanych oraz utrzymanie zwolnienia od kosztów sądowych w części
obejmującej opłatę od skargi kasacyjnej w całości.
W odpowiedzi na skargę pełnomocnik strony pozwanej wniósł o oddalenie
skargi kasacyjnej w całości.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga jest uzasadniona. Trafny okazał się zarzut naruszenia art. 15 i art. 229
§ 2 k.p. w związku z § 4 ust. 2 pkt 4 rozp. z 1996 r. oraz art. 415 i 355 k.c. Zgodnie z
9
art. 15 k.p. pracodawca jest obowiązany zapewnić pracownikom bezpieczne i higie-
niczne warunki pracy. Oznacza to, że pracodawca ponosi odpowiedzialność za stan
bezpieczeństwa i higieny pracy w zakładzie pracy i w związku z tym ma obowiązek
zastosowania wszelkich dostępnych środków organizacyjnych i technicznych w celu
ochrony zdrowia pracowników (art. 207 § 1 i 2 k.p.), między innymi przez organizo-
wanie pracy w sposób zapewniający bezpieczne i higieniczne warunki pracy, zapew-
nienie przestrzeganie w zakładzie pracy przepisów oraz zasad bezpieczeństwa i hi-
gieny pracy, wydawanie polecenia usunięcia uchybień w tym zakresie, kontrolowanie
wykonania tych poleceń, reagowanie na potrzeby w zakresie zapewnienia bezpie-
czeństwa i higieny pracy oraz dostosowywanie środków podejmowanych w celu do-
skonalenia istniejącego poziomu ochrony zdrowia i życia pracowników, biorąc pod
uwagę zmieniające się warunki wykonywania pracy.
Kierując się zasadą wskazaną w art. 15 k.p. Sąd Najwyższy stwierdził w
szczególności, że szkoła odpowiada za szkodę wyrządzoną nauczycielowi wskutek
zaniechania zapewnienia bezpiecznych warunków pracy (wyrok z dnia 13 maja 2004
r., II UK 371/03, OSNP 2004 nr 24, poz. 427). Sąd Najwyższy wskazał również, że
zakład opieki zdrowotnej jako pracodawca ma obowiązek zastosowania wszelkich
dostępnych środków organizacyjnych i technicznych w celu ochrony zdrowia pra-
cowników (personelu medycznego) przed zakażeniem wirusową chorobą zakaźną
(wyroki SN z: 13 kwietnia 2000 r., I PKN 584/99, OSNAPiUS 2001 nr 21, poz. 636;
11 maja 2005 r., III CK 652/04, LEX nr 151668). Zasadę określoną w art. 15 k.p. kon-
kretyzują przepisy działu dziesiątego Kodeksu pracy i wydane na ich podstawie roz-
porządzenia (zob. art. 207-237). Należą do nich między innymi, trafnie powołane w
skardze kasacyjnej, przepisy art. 229 § 2 k.p. i § 4 ust. 2 pkt 4 rozp. z 1996 r. Z art.
229 § 2 zdanie pierwsze k.p. wynika, że pracownik podlega okresowym badaniom
lekarskim. Z kolei według § 4 ust. 2 pkt 4 rozp. z 1996 r. badanie profilaktyczne, w
tym okresowe, przeprowadza się na podstawie skierowania wydanego przez praco-
dawcę, które powinno, między innymi zawierać informacje o występowaniu na sta-
nowisku pracy czynników szkodliwych dla zdrowia lub warunków uciążliwych oraz
aktualne wyniki badań i pomiarów czynników szkodliwych dla zdrowia, wykonanych
na tych stanowiskach. W świetle ustaleń faktycznych przyjętych w podstawie fak-
tycznej zaskarżonego wyroku takiej informacji pozwany nie zamieścił. Tymczasem
brak informacji, mającej na celu ukierunkowanie badań profilaktycznych, mógł wpły-
nąć na zaniechanie wykonania odpowiednich badań medycznych wynikających z
10
zawartych w załączniku nr 1 do rozp. z 1996 r. wskazówek metodycznych w sprawie
przeprowadzania badań profilaktycznych pracowników. Może na to wskazywać fakt,
że przed 2001 r. wykonywano pracownikom pozwanego, w tym leśniczym, badania
ogólne, bez specjalistycznych badań w kierunku boreliozy. Po raz pierwszy takie ba-
danie przeprowadzono dopiero w roku 2001, podczas gdy w świetle okoliczności
faktycznych szczególne zagrożenie zarażeniem ze względu na ilość kleszczy wystę-
powało w roku 1999, a symptomy psychiczne, które według opinii Instytutu mogły
wskazywać na boreliozę wystąpiły u powoda w 2000 r. Co więcej, pozwany polecił
powodowi, w związku z niepokojącym wynikiem wcześniejszych badań, dokonanie
badania krwi, ale nie interesował się ich wynikami, podczas gdy zgodnie z pkt. 6b
rubryka 11 Działu IV załącznika nr 1 do rozp. z 1996 r., wyniki tego rodzaju badań
wymagają konsultacji w klinice chorób zakaźnych akademii medycznej. Wynika stąd
w sposób niewątpliwy, że badania te są objęte badaniami profilaktycznymi, których
przeprowadzenie i finansowanie należy do obowiązków pracodawcy. Odpowiedzial-
ności za niepodjęcie przez pracodawcę działań mających na celu interpretację uzy-
skanych wyników badania krwi nie można, wbrew stanowisku Sądu Apelacyjnego,
przerzucać na pracownika. Inicjatywa w zakresie badań profilaktycznych należy za-
sadniczo do pracodawcy, który na zasadach określonych w przepisach kieruje pra-
cownika na badania, kontroluje ich wykonanie przez pracownika, może kwestiono-
wać orzeczenia, domagając się ponowienia badań, gromadzi zaświadczenia (orze-
czenia) lekarskie dokumentujące wyniki badań (por. art. 229 k.p., § 2 - 6 rozp.). Bez-
zasadne jest przekonanie Sądu drugiej instancji, że to powód na podstawie uzyska-
nych wyników badania przeprowadzonego 3 września 2001 r. miał wiedzę o zagro-
żeniu chorobą i powinien sam podjąć stosowne do tego działania. W tej kwestii prze-
konujące jest stanowisko Sądu pierwszej instancji, który wskazał, że zdiagnozowanie
boreliozy jest trudne i nie można było wymagać od powoda, aby na podstawie wyni-
ków badania i obserwowanych u siebie objawów chorobowych sam ocenił, że są to
objawy boreliozy. Powyższe zaniechania wskazują na naruszenie wynikającego z art.
15 k.p. obowiązku pracodawcy zapewnienia pracownikom bezpiecznych i higienicz-
nych warunków pracy. Dlatego zarzuty naruszenia przez Sąd Apelacyjny tego prze-
pisu, jak również § 4 ust. 2 pkt 4 rozp. z 1996 r. są uzasadnione. Jest oczywiste, że
pracodawca nie zawsze może w pełni zapewnić pracownikom bezpieczne i higie-
niczne warunki pracy i ustrzec ich od wszelkich skutków zagrożeń związanych ze
środowiskiem pracy. Powinien jednak z należytą starannością podejmować niezbęd-
11
ne działania, w tym zwłaszcza wyraźnie nakazane przez prawo, jak działania okre-
ślone § 4 ust. 2 pkt 4 rozp. z 1996 r., zmniejszające do minimum ryzyko utraty życia
lub uszczerbku na zdrowiu pracowników.
Na marginesie należy zauważyć, że niezrozumiałe jest też akcentowanie
przez Sąd Apelacyjny, w toku wywodu zmierzającego do wykazania nieodpowie-
dzialności strony pozwanej za doznaną przez powoda szkodę, że pracodawca
uprzedził i poinformował powoda o zagrożeniach wynikających z pracy wykonywanej
w lesie a powód wiedział, jakie zagrożenie dla jego zdrowia może powodować uką-
szenie kleszcza. W każdym razie nie do przyjęcia jest zawarta w tym wywodzie su-
gestia, że podjęcie przez pracownika pracy zawodowej ze świadomością zagrożeń,
jakie stwarza ona dla jego zdrowia lub życia, zwalnia pracodawcę od odpowiedzial-
ności za bezpieczeństwo i higienę pracy - ochronę zdrowia i życia tej osoby lub ogra-
nicza tę odpowiedzialność (zob. też uzasadnienie powołanego wyżej wyroku Sądu
Najwyższego z 13 kwietnia 2000 r., I PKN 584/99). Przeciwnie, w zakładach pracy, w
których występują tego rodzaju zagrożenia, pracodawca jest zobowiązany do szcze-
gólnej staranności w zakresie przeciwdziałania ich wystąpieniu. Naruszenie tego ob-
owiązku może stanowić czyn niedozwolony, niezależnie od tego, że może być rów-
nież uznane za naruszenie objętego treścią stosunku pracy obowiązku zapewnienia
pracownikowi bezpiecznych i higienicznych warunków pracy (art. 207 § 2 k.p.). Może
ono nastąpić także wtedy, gdy pracodawcy nie można zarzucić naruszenia konkret-
nego przepisu prawa. Niepodjęcie możliwych i dyktowanych doświadczeniem życio-
wym i dbałością o zdrowie i życie osób pozostających w sferze działania zakładu
pracy (lub innej instytucji) działań zapobiegających naruszeniu tych dóbr jest bowiem
samo w sobie naruszeniem porządku prawnego, uzasadniającym jego kwalifikację
jako deliktu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 grudnia 1979 r., IV CR 447/79,
OSNC 1980 nr 7-8, poz. 143; wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 12 paź-
dziernika 2006 r., I ACa 377/06, z aprobującą glosa M. Nesterowicza, Prawo i Medy-
cyna 2009 nr 3). Kwalifikację taką uzasadnia tym bardziej sytuacja, w której zanie-
dbanie to prowadzi do rozstroju zdrowia - a więc naruszenia dobra osobistego czło-
wieka, podlegającego ogólnej ochronie prawa cywilnego, bez względu na charakter
stosunków wiążących sprawcę naruszenia i poszkodowanego (por. wyroki Sądu
Najwyższego: z dnia 15 listopada 2001 r., II UKN 620/00, OSNP 2003 nr 15, poz.
367; zob. także z 9 lipca 2009 r., II PK 311/08). Warto też wskazać na powszechny
charakter prawa jednostki do bezpiecznych warunków pracy, które Konstytucja w art.
12
66 ust. 1 przyznaje każdemu, pozostawiając ustawie określenie sposobu realizacji
tego prawa i obowiązków pracodawcy (zob. art. 304 k.p., obejmujący ochroną osoby
niebędące pracownikami). Przyjęte powyżej stanowisko nie wyklucza oczywiście do-
chodzenia przez poszkodowanego roszczeń wynikających z odpowiedzialności pra-
codawcy za naruszenie obowiązków z zakresu bhp, objętych treścią stosunku pracy,
na podstawie przepisów o odpowiedzialności kontraktowej, a nie deliktowej (art. 443
k.c. w związku z art. 300 k.p.). To samo zdarzenie, co oczywiste, może być bowiem
jednocześnie źródłem szkody kontraktowej jak i deliktowej (zob. np. wyrok Sądu
Najwyższego z 3 czerwca 1981 r., IV CR 18/81, LEX nr 8331). Warto również dodać,
że pogląd o zasadności kwalifikowania zaniedbań pracodawcy dotyczących wykony-
wania obowiązków z zakresu ochrony życia i zdrowia pracowników jako czynów nie-
dozwolonych jest od dawna ugruntowany w orzecznictwie Sądu Najwyższego (zob.
np. wyroki Sądu Najwyższego z: 16 marca 1999, II UKN 522/98, OSNAPiUS 2000 nr
9, poz. 374; 13 kwietnia 2000 r., I PKN 584/99, OSNAPiUS 2001 nr 21, poz. 636; 14
września 2000 r., II UKN 207/00, OSNAPiUS 2002 nr 8, poz. 191; 15 listopada 2001
r., II UKN 620/00, OSNP 2003 nr 15, poz. 367; 14 lutego 2002, LEX nr 54886; 13
maja 2004 r., II UK 371/03, OSNP 2004 nr 24, poz. 427; 11 maja 2005 r., III CK
652/04, LEX nr 151668; 3 sierpnia 2007, I UK 367/06, OSNP 2008 nr 19-20, poz.
294; 4 listopada 2008, II PK 100/08, OSNP 2010 nr 9-10, poz. 108; zob. jednak od-
mienne stanowisko SN w uzasadnieniu niepublikowanego wyroku z 14 grudnia 2010
r., I PK 95/10).
Z powyższych rozważań wynika, że w świetle ustaleń dotychczas przyjętych w
sprawie, pozwany wymaganej staranności nie wykazał (co może być jednak zweryfi-
kowane w dalszym postępowaniu). W tej sytuacji kasacyjne zarzuty naruszenia art.
415 i 355 k.c. okazały się uzasadnione.
Nieuzasadniony jest natomiast zarzut naruszenia art. 66 ust. 1 Konstytucji,
ponieważ przepis ten nie może stanowić podstawy bezpośrednich roszczeń jednostki
- art. 66 ust. 1 w związku z art. 81 Konstytucji (wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 24
października 2000 r., K 12/00, OTK 2000 nr 7, poz. 255).
Nietrafny również okazał się zarzut naruszenia przez Sąd Apelacyjny § 2 ust.
1 - 4 rozp. z 1996 r. w związku z pkt. 6b Działu IV załącznika nr 1 do tego rozporzą-
dzenia, przez przyjęcie, że „niezwrócenie przez badającego lekarza uwagi na układ
nerwowy powoda”, nie dawało podstaw do uznania deliktowej odpowiedzialności po-
zwanego na podstawie art. 415 k.c. Skarżący nie wyjaśnił, na czym polegały naru-
13
szenia poszczególnych wymienionych przepisów. Dotyczą one głównie różnych ob-
owiązków lekarza prowadzącego badania, których związek ze sprawą nie jest jasny.
Co prawda, wskazane przez skarżącego zaniechanie lekarza mogło być spowodo-
wane niedostarczeniem przez pozwanego przy skierowaniu powoda na badania wy-
maganej informacji, jednakże z tego powodu można pozwanemu zarzucić, jak wyżej
wskazano, naruszenie obowiązków wynikających z art. 15 k.p., § 4 ust. 2 pkt 4 rozp.
z 1996 r. i z art. 355 k.c., a nie przepisów określających obowiązki lekarza.
Z powyższych względów Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji na podstawie
art. 39815
§ 1 k.p.c., a o kosztach postępowania kasacyjnego - na podstawie art. 108
§ 2 k.p.c. w związku z 39821
k.p.c.
========================================