Pełny tekst orzeczenia

WYROK Z DNIA 8 LUTEGO 2011 R.
V KK 227/10
1. Brak inicjatywy w zakresie złożenia wniosku o wyłącznie sędziego
nie zawsze pozbawia stronę możliwości wskazywania jako podstawy kasa-
cyjnej naruszenia art. 41 § 1 k.p.k.; w szczególności może to uczynić, gdy
przyczyna uzasadniająca żądanie wyłączenia sędziego stała się jej wiado-
ma w czasie, kiedy złożenie wniosku o wyłączenie nie było już możliwe.
2. Jedną z okoliczności stanowiących uzasadnioną wątpliwość, co do
bezstronności sędziego i powodujących jego wyłączenie na wniosek jest
uzewnętrznienie przez sędziego poglądu na sprawę przed wydaniem orze-
czenia i to zarówno w wypowiedzi na sali sądowej, jak i poza salą, w spo-
sób świadczący o realnym niebezpieczeństwie jego stronniczości. Akcen-
towanie w publicznej wypowiedzi faktu zawinienia przez wnioskodawczynię
zarzucanych przestępstw i zestawianie tej tezy z konstatacją, że aktualnie
z prawnego punktu widzenia nie może być za nie ukarana, przekracza
obiektywizm relacji ze stanu spraw będących przedmiotem zainteresowa-
nia dziennikarza, jaki powinien zachować rzecznik prasowy oraz może su-
gerować negatywne nastawienie, a nawet uprzedzenie sędziego do wnio-
skodawczyni.
Przewodniczący: sędzia SN E. Strużyna.
Sędziowie: SN T. Artymiuk, SA (del. do SN) A. Ryński (sprawoz-
dawca).
Prokurator Prokuratury Generalnej: J. Engelking.
2
Sąd Najwyższy w sprawie Lucyny S., z jej wniosku o odszkodowanie
i zadośćuczynienie, po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie w dniu 8
lutego 2011 r., kasacji, wniesionej przez pełnomocnika wnioskodawczyni
od wyroku Sądu Apelacyjnego w S. z dnia 25 lutego 2010 r., utrzymujące-
go w mocy wyrok Sądu Okręgowego w G. z dnia 2 grudnia 2009 r.,
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i sprawę p r z e k a z a ł do ponownego roz-
poznania Sądowi Apelacyjnemu w S. (...).
U Z A S A D N I E N I E
Pełnomocnik wnioskodawczyni Lucyny S. wniósł o zasądzenie od
Skarbu Państwa na jej rzecz kwoty 745 000 zł z odsetkami od dnia upra-
womocnienia się wyroku, tytułem odszkodowania i zadośćuczynienia za
niesłuszne tymczasowe aresztowanie i skazanie.
Sąd Okręgowy w G., wyrokiem z dnia 2 grudnia 2009 r., zasądził od
Skarbu Państwa na rzecz wnioskodawczyni Lucyny S. kwotę 10 000 zł z
ustawowymi odsetkami od uprawomocnienia się wyroku, tytułem zadośću-
czynienia za niewątpliwie niesłuszne tymczasowe aresztowanie wniosko-
dawczyni przez okres 8 dni, tj. od dnia 6 sierpnia 2003 r. do dnia 13 sierp-
nia 2003 r., w związku z faktem, że wyrokiem Sądu Apelacyjnego w S. z
dnia 19 listopada 2008 r., na podstawie art. 544 § 3 k.p.k. w zw. z art. 439
§ 1 pkt 9 k.p.k. wznowiono postępowanie prawomocnie zakończone wyro-
kiem Sądu Rejonowego w G. z dnia 20 listopada 2006 r., częściowo zmie-
nionym wyrokiem Sądu Okręgowego w G. z dnia 10 lipca 2007 r., uchylono
powyższe wyroki i umorzono postępowanie karne z uwagi na przedawnie-
nie karalności.
3
W wywiedzionej apelacji pełnomocnik wnioskodawczyni wyrokowi
temu zarzucił:
I. błąd w ustaleniach faktycznych, polegający na braku ustalenia, w
jaki sposób zastosowanie najsurowszego środka zapobiegawczego w po-
staci tymczasowego aresztowania wpłynęło na stan majątkowy wniosko-
dawczyni, przez brak oceny bezpośredniego oddziaływania faktu stosowa-
nia środka zapobiegawczego na stosunki majątkowe wnioskodawczyni,
oraz przez brak powołania biegłego z dziedziny rachunkowości, mogącego
ustalić różnice w wysokości wynagrodzeń netto uzyskiwanych przez sę-
dziego sądu rejonowego a sędziego sądu okręgowego, co nastąpiło przez
wszczęcie sprawy karnej, zastosowanie aresztu tymczasowego skutkują-
cego brak uzyskania nominacji na stanowisko sędziego Sądu Okręgowego
w P., a przez to osiąganie wyższego wynagrodzenia za pracę,
II. obrazę art. 552 § 1 k.p.k., przez nieuwzględnienie faktu, iż
wszczęcie postępowania karnego nastąpiło przed wszczęciem postępowa-
nia dyscyplinarnego, co z uwagi na konieczność uchylenia immunitetu sę-
dziowskiego i trwanie tejże procedury immunitetowej spowodowało, że
szkody majątkowe są bezpośrednio związane z prowadzoną sprawą karną,
a nie ze sprawą dyscyplinarną,
III. brak rozważenia kwestii braku odrębnej uchwały Sądu Dyscypli-
narnego, wymaganej przez treść art. 181 Konstytucji RP, zezwalającej na
zatrzymanie, a następnie zastosowanie najsurowszego środka zapobie-
gawczego, przez co niezgodność z prawem stosowania środków zapobie-
gawczych była szczególnie wysoka,
IV. brak uwzględnienia okoliczności, że postępowanie dyscyplinarne
zawieszające sędziego Lucynę S. w czynnościach służbowych i obniżające
jej wynagrodzenie o 50% było prowadzone przez Sądy Dyscyplinarne, któ-
re nie były sądami powszechnymi, a więc uchwały zostały wydane przez
organy nie mogące sprawować wymiaru sprawiedliwości zgodnie z art. 175
4
ust. 1 Konstytucji RP, co oznacza, iż uchwały o zawieszeniu w czynno-
ściach i obniżeniu wynagrodzenia o 50% zostały wydane bez konstytucyj-
nej podstawy prawnej,
V. brak rozważenia kwestii zgodności konstytucyjnej dyspozycji art.
552 § 1 k.p.k. w świetle art. 30, 31 ust. 3, 40 i art. 77 ust. 1 i 2 Konstytucji
RP w kontekście naruszenia zasady słuszności i odpowiedzialności orga-
nów Państwa za swoje niezgodne z prawem działanie, które w przypadku
ograniczenia odpowiedzialności Skarbu Państwa wyłącznie do okoliczności
odbycia kary rozumianej wyłącznie jako kary pozbawienia wolności, pozo-
stawia poza sferą odpowiedzialności Państwa konieczność zrekompenso-
wania krzywd powstałych przez błędne działanie organów Państwa, powo-
dujące wieloletnie prowadzenie postępowania karnego i wydanie skazują-
cego wyroku oraz wykonanie znacznej części orzeczonej kary, mimo ist-
nienia negatywnej przesłanki procesowej w postaci przedawnienia ściga-
nia,
VI. naruszenie standardu równości broni i rzetelności postępowania
przewidzianych w art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i pod-
stawowych wolności oraz w art. 45 ust. 1 Konstytucji RP i naruszenie dys-
pozycji art. 3 protokołu nr 7 z dnia 22 listopada 1984 r. do powyższej Kon-
wencji, przez ustanowienie ograniczenia ustawowego wynikającego z treści
rozdziału 28 Kodeksu postępowania karnego, co do możliwości żądania
odszkodowania i zadośćuczynienia od Skarbu Państwa za niezgodne z
prawem wieloletnie prowadzenie sprawy karnej, stosowanie innych środ-
ków zapobiegawczych niż tymczasowe aresztowanie, niesłuszne skazanie
na karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania
i wykonania znacznej części tejże kary.
Podnosząc powyższe skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wy-
roku ponad kwotę 10 000 zł i przekazanie sprawy do ponownego rozpo-
znania Sądowi Okręgowemu w G.
5
Sąd Apelacyjny w S., wyrokiem z dnia 25 lutego 2010 r., zaskarżony
wyrok utrzymał w mocy, uznając apelację pełnomocnika wnioskodawczyni
za oczywiście bezzasadną.
Kasację od prawomocnego wyroku Sądu odwoławczego wniósł peł-
nomocnik Lucyny S., zarzucając temu orzeczeniu rażące naruszenie prze-
pisów prawa procesowego mające istotny wpływ na treść wyroku, a to:
1. art. 518 k.p.k. w zw. z art. 447 § 3 k.p.k. w zw. z art. 458 k.p.k. w
zw. z art. 41 k.p.k. i art. 4 i 5 § 1 k.p.k. w zw. z art. 6 ust. 1 Konwencji o
ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, przez orzekanie przez
sędziego podlegającego wyłączeniu, albowiem wypowiedział się on pu-
blicznie uznając winę wnioskodawczyni, wbrew prawomocnemu wyrokowi
Sądu Apelacyjnego w S., wznawiającego i umarzającego postępowanie
karne z powodu przedawnienia ścigania, przez co wyraził swe przekonanie
o winie podsądnej, a przez to jest wyłączony od rozpoznawania sprawy w
postępowaniu apelacyjnym, gdyż jego publiczna wypowiedź dowodzi braku
bezstronności co do osoby wnioskodawczyni oraz powoduje brak rzetelno-
ści postępowania sądowego,
2. obrazę art. 433 § 2 k.p.k. i art. 547 § 3 k.p.k. w zw. z art. 6 ust. 1
Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, przez brak
rozważenia wszystkich zarzutów podniesionych w apelacji, przez co strona
została pozbawiona w części nie uzasadnionej swego rzeczywistego prawa
do apelacji.
Mając na uwadze podniesione wyżej zarzuty autor kasacji wniósł o
uchylenie w całości wyroku Sądu Apelacyjnego w S. i przekazanie sprawy
temu Sądowi do ponownego rozpoznania.
Prokurator Prokuratury Apelacyjnej w S. wniósł o oddalenie kasacji
jako oczywiście bezzasadnej, zaś Prokurator Prokuratury Generalnej na
rozprawie kasacyjnej, akceptując zasadność pierwszego zarzutu kasacji,
6
wnosił o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponow-
nego rozpoznania w postępowania odwoławczym.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja pełnomocnika wnioskodawczyni okazała się zasadna w za-
kresie zarzutu oznaczonego punktem pierwszym.
Na wstępie Sąd Najwyższy rozpoznając sformułowany w kasacji za-
rzut obrazy art. 41 § 1 k.p.k. rozstrzygnąć musiał, czy brak wniosku o wyłą-
czenie sędziego wchodzącego w skład sądu odwoławczego, nie stanowi w
świetle brzmienia art. 41 § 2 k.p.k. przeszkody dla zasadnego podnoszenia
takiego zarzutu. Należy podkreślić, że brak inicjatywy w zakresie złożenia
wniosku o wyłącznie sędziego nie zawsze pozbawia stronę możliwości
wskazywania jako podstawy kasacyjnej naruszenia art. 41 § 1 k.p.k., w
szczególności może to uczynić, gdy przyczyna uzasadniająca żądanie wy-
łączenia sędziego stała się jej wiadoma w czasie, kiedy złożenie wniosku o
wyłączenie nie było już możliwe, np. po wydaniu wyroku (zob. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 18 marca 2009 r., IV KK 380/08, Biul. PK 2009, nr 6, s.
23, a także R. Kmiecik: PiP 2009, nr 6, s. 140 i M. Kurowski: OSP 2009, nr
2, poz. 22, glosy do postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 6 marca
2008 r., III KK 421/07). Jak wynika z treści kasacji podstawą analizowane-
go zarzutu była wypowiedź sędziego sprawozdawcy, dotycząca wniosko-
dawczyni, do gazety „G.”, o której dowiedziała się dopiero po wydaniu wy-
roku przez Sąd Apelacyjny w S. w jej sprawie o odszkodowanie i zadośću-
czynienie. W związku z tym nie miała ona możliwości złożenia wniosku o
wyłącznie sędziego w terminie określonym w art. 41 § 2 k.p.k. w zw. z art.
453 § 1 i 458 k.p.k. Zatem, w postępowaniu kasacyjnym nie było przeszkód
w rozpoznaniu tego zarzutu stanowiącego względny powód odwoławczy
(por. uchwała SN z dnia 26 kwietnia 2007 r., I KZP 9/07, OSNKW 2007, z.
5, poz. 39).
7
Instytucja wyłączenia sędziego, zarówno z mocy prawa – iudex inha-
bilis (art. 40 k.p.k.), jak i na wniosek – iudex suspectus (art. 41 k.p.k.), służy
realizacji dyrektywy wyrażonej w art. 45 ust. 1 Konstytucji RP, jak i art. 6
ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, a
także w art. 4 k.p.k., zgodnie z którą organy procesowe powinny zachować
obiektywny, bez żadnych uprzedzeń, stosunek do sprawy i uczestników
postępowania sądowego. Bezstronność uznaje się za fundamentalną za-
sadę pozwalającą zapewnić zaufanie, jakim sądy muszą się cieszyć w de-
mokratycznym społeczeństwie.
Europejski Trybunał Praw Człowieka wypowiadając się na temat isto-
ty bezstronności sędziego podkreślał jej aspekt subiektywny i obiektywny.
Kryterium subiektywne opiera się na ocenie osobistego przekonania sę-
dziego orzekającego w danej sprawie, przy czym osobista bezstronność
członka składu sędziowskiego jest dorozumiana, chyba że pojawią się do-
wody przeciwne. Natomiast kryterium obiektywne nakazuje ustalić, czy sę-
dzia daje wystarczające gwarancje, by wykluczyć jakąkolwiek uprawnioną
wątpliwość co do jego bezstronności na podstawie zachowania sędziego, a
nawet pewnych pozorów. W przypadku kryterium obiektywnego musi zo-
stać rozważone, czy istnieją podlegające ustaleniu fakty, które mogą
wzbudzić wątpliwości co do bezstronności sędziego. W tej mierze nawet
odbiór w oczach opinii publicznej może mieć pewne znaczenie (zob. wyroki
Europejskiego Trybunału Praw Człowieka: z dnia 10 października 2000 r. w
sprawie Daktaras v. Litwa oraz z dnia 10 kwietnia 2003 r. w sprawie Sigur-
dsson v. Islandia).
Przepis art. 41 k.p.k. nie wiąże przyczyn wyłączenia sędziego z ist-
nieniem „stosunku osobistego” między sędzią a stroną, lecz podstawę wy-
łączenia traktuje szerzej, w postaci wystąpienia okoliczności tego rodzaju,
że mogłaby wywołać uzasadnioną wątpliwość co do jego bezstronności w
danej sprawie.
8
Interpretując dyspozycję tego przepisu Sąd Najwyższy w wyroku z
dnia 18 marca 2009 r., IV KK 380/08, LEX nr 491543, zróżnicował obiek-
tywną bezstronność sędziego (w tym subiektywne poczucie sędziego co do
własnej bezstronności) i jego bezstronność w odbiorze zewnętrznym opartą
na zobiektywizowanych przesłankach i analizowaną poprzez odwołanie się
do oceny sytuacji dokonanej przez przeciętnego, rozsądnie rozumującego
obserwatora procesu (podobnie Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia
27 stycznia 1999 r., K 1/98, OTK 1999 r., z. 1, poz. 3 oraz Sąd Najwyższy
w wyroku z dnia 8 stycznia 2009 r., III KK 257/08, LEX nr 532400).
W orzecznictwie Sądu Najwyższego dominuje stanowisko, że jedną z
okoliczności stanowiących uzasadnioną wątpliwość, co do bezstronności
sędziego i powodujących jego wyłączenie na wniosek będzie uzewnętrz-
nienie przez tego sędziego jego poglądu na sprawę przed wydaniem orze-
czenia i to zarówno w wypowiedzi na sali sądowej, jak i poza salą, w spo-
sób świadczący o realnym niebezpieczeństwie jego stronniczości (por. po-
stanowienie SN z dnia 8 listopada 2001 r., IV KKN 169/97, LEX nr 51606,
postanowienie SN z dnia 24 września 2008 r., III KK 73/08, LEX nr
465883).
W rozpoznawanej sprawie w składzie Sądu Apelacyjnego w S. uczest-
niczył sędzia tego Sądu Janusz J., który został wyznaczony jako sprawoz-
dawca. Sędzia ten, realizując funkcję rzecznika prasowego Sądu
,wypowiedział się w dniu 2 maja 2009 r. na łamach „G.” na temat spraw
karnych dotyczących zaniechań wnioskodawczyni orzekającej jako sędzia
w sprawach spadkowych. W artykule autorstwa Barbary W. zatytułowanym:
„Jest przestępstwo sędzi, jest wina, ale nie ma kary” zamieszczono passus
stanowiący skrót wypowiedzi Pana sędziego J. „…Jak podkreśla sędzia
Sądu Apelacyjnego w S. Janusz J. sędzia Lucyna S. jest winna popełnienia
przestępstw, ale z prawnego punktu widzenia nie może być za nie ukara-
9
na.” Na potwierdzenie tego faktu autor kasacji dołączył do skargi wydruk
tego artykułu uzyskany przez wydanie internetowe dziennika „G.”.
Wprawdzie ta wypowiedź sędziego Janusza J. miała miejsce zanim
został on wyznaczony do składu Sądu odwoławczego w sprawie z wniosku
Lucyny S. o odszkodowanie i zadośćuczynienie za niesłuszne tymczasowe
aresztowanie (vide: zarządzenie z dnia 2 lutego 2010 r.), a nawet zanim
Lucyna S. złożyła stosowny wniosek w trybie art. 552 k.p.k. w Sądzie
Okręgowym w G., skoro został on opatrzony datą 26 października 2009 r.,
jednak odnosiła się ona do spraw, które w stosunkowo nieodległym czasie
stały się przedmiotem rozpoznania przed Sądem Apelacyjnym w S. Nie-
wątpliwie sprawy te miały ścisły, nierozerwalny związek z orzeczeniem w
którego wydaniu uczestniczył sędzia Janusz J., ponieważ były one przed-
miotem rozważań Sądu Apelacyjnego w S., w kontekście zarzutów apela-
cyjnych pełnomocnika Lucyny S. i stanowiły kanwę rozstrzygnięcia Sądu
odwoławczego. Należy podkreślić, że pogląd na sprawy stanowiące pod-
stawę roszczeń wnioskodawczyni został wyrażony przez sędziego przy
świadomości treści zapadłego w dniu 19 listopada 2008 r. wyroku Sądu
Apelacyjnego w S. w sprawie (...), wznawiającego prawomocnie zakończo-
ne postępowanie karne wobec Lucyny S. i umarzającego je z uwagi na
przedawnienie karalności objętych nim przestępstw. W tej sytuacji akcen-
towanie w publicznej wypowiedzi faktu zawinienia przez wnioskodawczynię
kilku zarzucanych jej przestępstw i zestawianie tej tezy z konstatacją, że
aktualnie z prawnego punktu widzenia nie może być za nie ukarana, prze-
kracza obiektywizm relacji ze stanu spraw będących przedmiotem zainte-
resowania dziennikarza, jaki powinien zachować rzecznik prasowy oraz
może sugerować negatywne nastawienie, a nawet uprzedzenie sędziego
do wnioskodawczyni. Dlatego nie jest trafne zawarte w odpowiedzi proku-
ratora na kasację twierdzenie, iż brzmienie kwestionowanej wypowiedzi
prasowej było dość niefortunne.
10
Oczywiście jest wysoce prawdopodobne, że sędzia Janusz J. orzeka-
jąc w tej sprawie był subiektywnie przekonany co do własnej bezstronności,
jednak jego bezstronność w odbiorze zewnętrznym z uwagi na przytoczoną
wyżej treść wypowiedzi prasowej budzi uzasadnioną wątpliwość, skoro
powodowała brak możliwości obiektywnego przekonania przeciętnie roz-
sądnej osoby, że zachowanie to nie rzutowało na bezstronne osądzenie
sprawy. W konsekwencji, fakt zajęcia przez sędziego orzekającego w
sprawie o odszkodowanie i zadośćuczynienie określonego stanowiska w
odniesieniu do spraw, które stanowiły podstawę wniosku o zasądzenie
konkretnych świadczeń z tytułu niewątpliwie niesłusznego tymczasowego
aresztowania, nawet dla potrzeb publikacji prasowej, w którym sędzia cho-
ciażby częściowo uzewnętrznił swój stosunek osobisty do wnioskodawczy-
ni, powinien spowodować wyłączenie tego sędziego z powodów określo-
nych w art. 41 § 1 k.p.k.
Przedstawione uchybienie niewątpliwie mogło w istotnym stopniu
wpłynąć na treść zaskarżonego wyroku, skoro postępowanie, w którym
orzekają sędziowie, co do których istnieją uzasadnione wątpliwości co do
ich bezstronności, jest postępowaniem wadliwym oraz godzącym w proce-
sową zasadę obiektywizmu (art. 4 k.p.k.) i wady tej nie sposób usunąć bez
uchylenia zaskarżonego wyroku.
Należało zatem stwierdzić istnienie podstawy kasacyjnej z art. 523 §
1 k.p.k. i dlatego Sąd Najwyższy zgodnie z wnioskiem obrońcy skazanego
zawartym w kasacji oraz prokuratora Prokuratury Generalnej zgłoszonym
na rozprawie kasacyjnej uchylił wyrok Sądu odwoławczego i przekazał
sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu w S. Na pod-
stawie art. 518 k.p.k. w zw. z art. 436 k.p.k. Sąd Najwyższy w swoich roz-
ważaniach pominął omawianie wskazanego w pkt. 2 kasacji zarzutu obrazy
art. 433 § 2 i 547 § 3 k.p.k. w zw. z art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw
człowieka i podstawowych wolności, ograniczając rozpoznanie kasacji tylko
11
do uchybienia podniesionego w pkt. 1 ponieważ rozpoznanie kasacji w tym
zakresie było wystarczające do wydania orzeczenia, a rozpoznanie pozo-
stałych uchybień byłoby przedwczesne.
Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd odwoławczy wyeliminuje
stwierdzone uchybienia i jeszcze raz rozważy zarzuty apelacji pełnomocni-
ka wnioskodawczyni.