Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CNP 26/10
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 24 lutego 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Barbara Myszka (przewodniczący)
SSN Iwona Koper
SSN Zbigniew Kwaśniewski (sprawozdawca)
w sprawie ze skargi U. S.
o stwierdzenie niezgodności z prawem
prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego […]
z dnia 4 listopada 2009 r., w sprawie z powództwa I. - Zakład Poligraficzny
przeciwko U.S.
o zapłatę,
po rozpoznaniu w Izbie Cywilnej w dniu 24 lutego 2011 r.,
na posiedzeniu niejawnym
1) stwierdza, że wyrok Sądu Okręgowego z dnia 4
listopada 2009 r., w części oddalającej apelację i
orzekającej o kosztach postępowania apelacyjnego (pkt I
i II), jest niezgodny z prawem;
2) zasądza od I. - Zakładu Poligraficznego na
rzecz skarżącej U. S. kwotę 1200 zł (jeden tysiąc
dwieście złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania
wywołanego wniesieniem skargi.
Uzasadnienie
Powodowa spółka jawna domagała się od pozwanej na podstawie art. 299
§ 1 k.s.h. zapłaty kwoty 11.442,31 zł, twierdząc, że bezskuteczna okazała się jej
2
egzekucja wobec spółki „S.”, której członkiem zarządu jest pozwana. Od wydanego
nakazu zapłaty z dnia 30 września 2008 r. pozwana wniosła sprzeciw, twierdząc, że
we właściwym czasie został złożony wniosek o wszczęcie postępowania
układowego, a ponadto po stronie powodowej nie wystąpiła szkoda.
Sąd pierwszej instancji uwzględnił powództwo w całości, oddalając m.in.
wniosek dowodowy pozwanej o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego, jako
dowodu nie mającego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Uznał, że powódka
wykazała wystąpienie przesłanek z art. 299 § 1 k.s.h., a pozwana nie wykazała
przesłanek zwalniających ją od odpowiedzialności.
W apelacji pozwana twierdziła, że pomimo niezgłoszenia we właściwym
czasie wniosku o upadłość powódka nie poniosła szkody, bowiem w wyniku
zaniechania pozwanej nie obniżył się potencjał majątkowy spółki „S.”, co skarżąca
chciała wykazać dowodem z opinii biegłego.
Sąd drugiej instancji oddalił apelację, przyjmując za podstawę swego
rozstrzygnięcia uznane za prawidłowe ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd
I instancji.
W ocenie Sądu odwoławczego niezasadny był zarzut apelacji błędnego
oddalenia wniosków dowodowych o przeprowadzenie dowodów z akt postępowania
układowego oznaczonych sygn. Ukł. /.../ oraz z opinii biegłego, ponieważ jeszcze
przed zawarciem umowy pomiędzy powódką a spółką „S.” ta ostatnia nie notowała
po stronie aktywów istotnych wartości. Ponadto Sąd odwoławczy uznał, że na
chwilę złożenia wniosków o układ (2000 r.) i upadłość (2008 r.), okoliczności na
które wnioskowane były przez pozwaną dowody nie miały znaczenia dla
rozstrzygnięcia, bowiem nie wpływały na możliwość egzoneracji pozwanej.
W ocenie Sądu drugiej instancji zgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości
lub otwarcie postępowania układowego ma również wpływ na powstanie szkody,
ponieważ jest sygnałem o problemach finansowych dłużnika i pozwala jego
kontrahentom na ocenę ryzyka gospodarczego zawarcia z nim umowy.
Zdaniem tego Sądu, wykładnia art. 299 k.s.h. „lansowana” przez skarżącą może
prowadzić do sytuacji, w których, mimo zaistnienia przesłanek ustawowych
odpowiedzialności, zarząd spółki byłby od niej zwolniony. W konsekwencji Sąd
3
Okręgowy uznał, że zwlekanie przez wiele lat ze złożeniem wniosku o ogłoszenie
upadłości spółki „S.” nie może prowadzić do uwolnienia pozwanej od
odpowiedzialności za zobowiązania Spółki.
Wyrok Sądu drugiej instancji pozwana zaskarżyła skargą o stwierdzenie jego
niezgodności z prawem w części oddalającej jej apelację i zasądzającej od niej
koszty postępowania apelacyjnego. Zarzuciła wydanie tego wyroku z naruszeniem
art. 299 § 2 k.s.h., polegającym na błędnej wykładni pojęcia „szkody”
i nieuwzględnienia wykazanej przez pozwaną okoliczności egzoneracyjnej
wyłączającej jej odpowiedzialność z mocy art. 299 § 1 k.s.h.
W uzasadnieniu skargi zarzucono błędne utożsamianie przez Sąd pojęcia
„szkody” z samym faktem niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości we
właściwym terminie i uzależnienie odpowiedzialności członka zarządu od powstania
tak rozumianej szkody.
Tymczasem zdaniem skarżącej ocena przesłanki zwalniającej od
odpowiedzialności wymaga porównania możliwości zaspokojenia roszczeń
wierzyciela w chwili powstania zobowiązania i w hipotetycznej sytuacji zgłoszenia
stosownego wniosku we właściwym czasie, ponieważ rozmiar szkody wyraża
różnica między tym co wierzyciel uzyskałby w wyniku wszczęcia tych postępowań,
a rzeczywistym stanem zaspokojenia jego roszczeń.
Skarżąca, powołując się na judykaturę, wywodzi, że szkodą objętą
odpowiedzialnością z art. 299 k.s.h. jest obniżenie potencjału majątkowego spółki,
a więc uszczerbek wyrażający się pogorszeniem możliwości zaspokojenia się
wierzyciela w wyniku niewszczęcia w odpowiednim czasie postępowania
upadłościowego, a nie jest nią szkoda w znaczeniu przyjętym w art. 361 § 2 k.s.h.
Zdaniem skarżącej, przy badaniu przesłanki zwalniającej z art. 299 § 2 k.s.h.
ocenie należy poddać skutki niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości,
ponieważ szkodą za którą odpowiadają członkowie zarządu nie jest wszystko co
wierzycielowi należało się od spółki będącej dłużnikiem.
W stanowisku Prokuratora Generalnego z dnia 23 września 2009 r.,
przedstawionym w trybie art. 3988
§ 1 k.p.c. w zw. z art. 42412
k.p.c., wyrażony
został pogląd, iż skarga o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego
4
orzeczenia powinna zostać uwzględniona. W ocenie Prokuratora Generalnego Sąd
drugiej instancji nie podjął próby ustalenia, czy złożenie wniosku o ogłoszenie
upadłości we właściwym czasie zmieniłoby sytuację dłużnika, zwłaszcza wobec
podtrzymania przez Sąd ustalenia, że spółka ta przynosiła straty już od pierwszego
miesiąca działalności. Zdaniem Prokuratora Generalnego, wyjaśnieniu tej
okoliczności miał właśnie służyć wnioskowany przez pozwaną dowód z opinii
biegłego na okoliczność zmian w czasie potencjału majątkowego spółki S., który to
wniosek dowodowy został przez Sąd oddalony jako niemający znaczenia dla
rozstrzygnięcia sprawy, czym naruszono prawo do obrony strony pozwanej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga o stwierdzenie niezgodności z prawem w zaskarżonej części
prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego z dnia 4 listopada 2009 r. zasługiwała
na uwzględnienie.
Bezspornym jest, że w 2002 r. zostało wszczęte postępowanie układowe
z wierzycielami, które jednak nie zakończyło się zawarciem układu, a dnia 19 maja
2008 r. zarząd spółki „S.” złożył wniosek o ogłoszenie upadłości, nierozpoznany z
przyczyn formalnych. Bezspornym jest również, że Sąd Rejonowy oddalił wniosek
dowodowy pozwanej o przeprowadzenie dowodu m.in. z opinii biegłego, jako
niemający znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, a Sąd drugiej instancji
zaaprobował tę decyzję jurysdykcyjną, uznając, że okoliczności na które dowód ten
był wnioskowany nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia, ponieważ nie wpływały
na możliwość egzoneracji pozwanej.
Takiego stanowiska Sądu drugiej instancji nie sposób zaaprobować,
ponieważ zostało ono oparte na błędnej wykładni art. 299 § 2 k.s.h., dokonanej
przez Sąd odwoławczy. Nie można podzielić stanowiska zaprezentowanego
w zaskarżonym wyroku, że zwlekanie przez wiele lat ze złożeniem wniosku
o ogłoszenie upadłości spółki z o.o. nie może prowadzić do uwolnienia członka
zarządu spółki z o.o. od odpowiedzialności za zobowiązania tej spółki, ponieważ
zarząd byłby zwolniony od odpowiedzialności pomimo zaistnienia ustawowych
przesłanek tej odpowiedzialności.
5
Tymczasem istota konstrukcji norm zawartych w art. 299 § 1 i § 2 k.s.h.
wyraża się w tym, że wykazanie przez wierzyciela spółki z o.o. stanu
bezskuteczności egzekucji wobec dłużnika skutkuje powstaniem stanu
odpowiedzialności solidarnej członków zarządu tej spółki za jej zobowiązania, na
podstawie art. 299 § 1 k.s.h. Z kolei każdy z członków zarządu spółki z o.o.,
odpowiedzialny solidarnie z mocy ostatnio powołanego przepisu, może uwolnić się
od tej odpowiedzialności, jeśli wykaże wystąpienie co najmniej jednej z przesłanek
zwalniających spośród wymienionych w art. 299 § 2 k.s.h. Ostatnią z przesłanek
spośród wymienionych w tym przepisie jest wykazanie przez członka zarządu,
że wierzyciel spółki z o.o. nie poniósł szkody pomimo niezgłoszenia wniosku
o ogłoszenie upadłości oraz niewszczęcie postępowania układowego. Samo więc
powołanie się przez wierzyciela na zaniechanie przez członka zarządu spółki z o.o.
wykonania obowiązku zgłoszenia w stosownym terminie wniosku o wszczęcie
jednego z wymienionych postępowań nie przesądza jeszcze stanowczo o braku
wystąpienia przesłanki zwalniającej i nie skutkuje odpowiedzialnością członka
zarządu, ponieważ ten ostatni może wykazać wszelkimi dowodami, że pomimo
swego zaniechania wierzyciel spółki i tak nie poniósł szkody. Innymi słowy, ostatniej
z przesłanek zwalniających spośród wymienionych w art. 299 § 2 k.s.h. nie można
rozumieć w taki sposób, że każdy przypadek niezgłoszenia przez członka zarządu
wniosku określonego tym przepisem skutkuje niejako automatycznie poniesieniem
szkody przez wierzyciela spółki z o.o. i skutkuje odpowiedzialnością solidarną
członków zarządu, a taki właśnie wniosek płynie z uzasadnienia (str. 6)
zaskarżonego skargą wyroku.
Tymczasem ostatnia z przesłanek zwalniających od odpowiedzialności
z mocy art. 299 § 2 k.s.h. została ujęta przez ustawodawcę w sposób wymagający
zbadania wzajemnego związku pomiędzy określonym tym przepisem zaniechaniem
członka zarządu spółki z o.o., a oceną skutków takiego zaniechania w postaci
poniesienia bądź nieponiesienia szkody przez wierzyciela tej spółki. Innymi
słowy, w niniejszej sprawie niezbędne było uprzednie wyjaśnienie, czy naruszenie
określonego obowiązku przez członka zarządu spółki z o.o., przez zaniechanie
zgłoszenia stosownego wniosku, spowodowało w normalnym porządku rzeczy
poniesienie z tego powodu szkody przez wierzyciela spółki z o.o., czy też
6
pomimo bezspornego uchybienia obowiązkom członka zarządu wierzyciel spółki
z o.o. i tak nie poniósł szkody. Chodzi tu bowiem o niedające się wykluczyć
sytuacje, w których nawet zgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości
w najbardziej właściwym terminie i tak nie doprowadziłoby do zaspokojenia
wierzyciela nawet w minimalnym zakresie, a to wobec stanu majątkowego
dłużnika.
Zgodnie z art. 299 § 2 k.s.h. członek zarządu nie ponosi
odpowiedzialności przewidzianej w art. 299 § 1 k.s.h., jeśli wierzyciel i tak nie
uzyskałby w żadnym stopniu zaspokojenia, nawet wtedy, gdyby którykolwiek
z członków zarządu złożył wniosek o ogłoszenie upadłości we właściwym czasie.
Pomimo podnoszenia w tym zakresie przez pozwaną zarzutów oraz
zgłaszanych w celu ich potwierdzenia wniosków dowodowych, również Sąd
drugiej instancji nie podjął próby odpowiedzi na pytanie, czy gdyby pozwana
złożyła we właściwym czasie wniosek o ogłoszenie upadłości, to zmieniłoby to w
jakikolwiek sposób sytuację w przedmiocie możliwości zaspokojenia wierzyciela,
tj., powodowej spółki. Rozstrzygnięcia tej kwestii należało wymagać zwłaszcza
wobec dokonanego ustalenia przez Sąd drugiej instancji, że jeszcze przed
zawarciem umowy między obu spółkami stan majątkowy dłużnika, tj. spółki
„Swingtherm”, był taki, że nie notowała ona po stronie aktywów istotnych wartości
(por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 16 marca 2007 r., III CSK 404/06
niepubl.;, z dnia 11 października 2000 r., III CKN 252/00, niepubl. i z dnia 6 maja
2009 r., II CSK 661/08, niepubl.).
W tej sytuacji uznanie poprzez Sąd drugiej instancji, że wnioskowane przez
pozwaną przeprowadzenie dowodów na okoliczność nieponiesienia szkody przez
powódkę nie miało znaczenia dla rozstrzygnięcia, bo nie wpływało na możliwość
egzoneracji pozwanej, dowodzi niewłaściwej wykładni art. 299 § 2 k.s.h.
i w konsekwencji jego co najmniej przedwczesnego niezastosowania,
co w konsekwencji doprowadziło do oddalenia apelacji pozwanej.
Takie orzeczenie przesądza, w niewyczerpująco ustalonym dotychczas stanie
faktycznym sprawy, o niezgodności zaskarżonego wyroku z prawem, wobec
przedwczesnego stanowczego przesądzenia o braku przesłanek dla
zastosowania art. 299 § 2 k.s.h.
7
W orzecznictwie zaprezentowano również stanowisko, że ostatnia
z przesłanek zwalniających spośród wymienionych w art. 299 § 2 k.s.h. może być
rozumiana także w taki sposób, że uchybienie przez członka zarządu
obowiązkowi zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości mogło spowodować
powstanie szkody wierzyciela ale w niższym rozmiarze, aniżeli wysokość
bezskutecznie egzekwowanej wierzytelności. Stałoby się tak wówczas, gdyby
zgłoszenie nawet we właściwym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości
pozwalało wierzycielowi na zaspokojenie się tylko w części, a to wobec
istniejącego obniżenia potencjału majątkowego dłużnika, wykluczającego
możliwość uzyskania pełnego zaspokojenia wierzyciela nawet w toku wszczętego
we właściwym czasie postępowania upadłościowego (por. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 10 lutego 2011 r. sygn. akt IV CSK 335/10, niepubl.).
W takiej sytuacji doszłoby do zwolnienia członka zarządu spółki z o.o. od
odpowiedzialności tylko w tej części, w której wierzyciel i tak nie uzyskałby
zaspokojenia.
Jak wynika z powyższych rozważań, zaskarżonym wyrokiem przyjęto
istnienie stanu odpowiedzialność skarżącej, pomimo braku ku temu, w ustalonym
dotychczas stanie faktycznym, dostatecznych podstaw w świetle art. 299 § 1 i § 2
k.s.h.
Z powyższych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 42411
§ 2 k.p.c.,
a w zakresie kosztów postępowania wywołanego wniesieniem skargi na
podstawie art. 98 § 1 i art. 99 w związku z art. 391 § 1, art. 39821
i art. 42412
k.p.c.
orzekł, jak w sentencji.