Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 277/10
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 23 lutego 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Grzegorz Misiurek (przewodniczący)
SSN Irena Gromska-Szuster (sprawozdawca)
SSN Dariusz Zawistowski
w sprawie z powództwa Regionalnego Funduszu Gospodarczego S.A.
przeciwko D. spółce jawnej oraz A. – K. R. spółce komandytowej
z udziałem interwenienta ubocznego PGE Polskiej Grupy Energetycznej S.A.
o pozbawienie tytułów wykonawczych wykonalności,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 23 lutego 2011 r., skarg kasacyjnych obu pozwanych
od wyroku Sądu Apelacyjnego […]
z dnia 23 października 2009 r.,
1) oddala obie skargi kasacyjne;
2) zasądza od pozwanego A. – K. R. - spółki komandytowej
na rzecz strony powodowej kwotę 3.600 zł (trzy tysiące
sześćset) tytułem kosztów postępowania kasacyjnego;
3) oddala wniosek strony powodowej o zasądzenie na jej
rzecz od pozwanego D. spółki jawnej A. K., J. M. kosztów
postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 23 października 2009 r. Sąd Apelacyjny
oddalił apelacje pozwanych od wyroku Sądu Okręgowego z dnia 25 września 2008
3
r. uwzględniającego częściowo (w zakresie 38 tytułów) powództwo o pozbawienie
wykonalności 40 tytułów wykonawczych, wniesione na podstawie art. 840 § 1 pkt 2
k.p.c., oparte na twierdzeniu, że w wyniku ziszczenia się, po powstaniu tytułów
egzekucyjnych, warunku rozwiązującego pod jakim zawarte były umowy
powierniczego przelewu wierzytelności na rzecz pozwanych, wierzytelności te
wróciły do zbywcy i nie mogą być egzekwowane przez pozwanych.
Sądy ustaliły między innymi, że w dniu 25 sierpnia 1999 r. Polskie Sieci
Elektroenergetyczne S.A. zawarły z „E.” sp. z o.o. umowę przelewu wierzytelności
w kwocie 15 050 809,92 zł., przysługującej PSE od Huty C. (poprzedniczki prawnej
powoda). W § 2 umowy stwierdzono, że PSE przenosi na „E.” pod warunkiem
rozwiązującym określonym w § 3 ust. 2 umowy całość powyższej wierzytelności,
zgodnie z art. 509-517 k.c. W § 3 ust.1 postanowiono, że z tytułu wierzytelności
nabywca zapłaci zbywcy kwotę równą zbywanej wierzytelności a w ust. 2
stwierdzono, iż cesji dokonuje się pod warunkiem rozwiązującym, że nabywca
dokona zapłaty za wierzytelności będące przedmiotem cesji do dnia 30 września
1999 r., zaś w przypadku nie dokonania przez nabywcę zapłaty całej kwoty
należności w tym terminie umowa traci moc, a zbywca staje się ponownie
wyłącznie uprawnionym do wierzytelności objętych umową. W § 6 strony
przewidziały, że w razie ziszczenia się powyższego warunku rozwiązującego,
nabywca zwróci zbywającemu w ciągu dwóch dni, za pokwitowaniem, wszystkie
dokumenty, które otrzymał w związku z tą wierzytelnością oraz kwotę należności
otrzymanych od dłużnika na poczet zaspokojenia wierzytelności objętych umową.
Aneksem z dnia 16 września 1999 r. strony przedłużyły termin wskazany w § 3 ust.
2 umowy do dnia 31 października 1999 r., a aneksem z dnia 20 października 1999
r. przedłużyły ten termin do dnia 30 listopada 1999 r. oraz zmieniły postanowienia §
3 ust. 2 umowy w ten sposób, że dodały zastrzeżenie, iż powyższy termin ulega
zawieszeniu w przypadku toczącego się przed sądem powszechnym postępowania
o zapłatę należności objętych niniejszą umową oraz postępowania egzekucyjnego.
W dniu 26 sierpnia 1999 r. „E.” sp. z.o.o. zawarła umowę przelewu wyżej
wskazanej wierzytelności na rzecz M. S.A.. W § 1 umowy wskazano, iż
wierzytelność ta przysługuje „E.” z tytułu cesji dokonanej przez PSE. Pozostałe
postanowienia umowy były takie same jak w opisanej wyżej umowie przelewu z
4
dnia 25 sierpnia 1999 r., z tym, że w § 3 ust.1 postanowiono, iż z tytułu
wierzytelności nabywca zapłaci zbywcy kwotę w wysokości 15 081 000 zł. W dniu
23 października 1999 r. strony podpisały aneks do tej umowy przedłużający termin
zawarty w § 3 ust. 2 umowy do dnia 30 listopada 1999 r. i uzupełniający treść § 3
ust. 2 o postanowienie takie samo jak we wskazanym wyżej aneksie z dnia 20
października 1999 r. do umowy z dnia 25 sierpnia 1999 r.
Takiej samej treści umowę przelewu wierzytelności w kwocie
15 050 809,92 zł. zawarła w dniu 27 sierpnia 1999 r. spółka „M.” jako zbywca ze
spółką cywilną „A.P.R.” jako nabywcą, z tym, że zgodnie z § 3 ust.1 tej umowy z
tytułu nabycia wierzytelności nabywca miał zapłacić zbywającemu kwotę
15 100 000 zł. oraz 50% windykowanych odsetek. Także do tej umowy zawarto
aneks w dniu 17 września 1999 r. przedłużający termin określony w § 3 ust. 2
umowy do dnia 31 października 1999 r., a w dniu 28 października 1999 r. zawarto
drugi aneks przedłużający ten termin do dnia 30 listopada 1999 r. i uzupełniający
treść § 3 ust. 2 w taki sam sposób jak w aneksach wskazanych wyżej.
W następnym okresie spółka cywilna „A.P.R.” dokonała kolejnych cesji,
których przedmiotem były części wierzytelności nabytej od „M.” S.A. Nabywcą była
między innymi spółka cywilna PW „D.” oraz inne podmioty. W umowach cesji
cesjonariusz zobowiązywał się do wykonywania czynności powierniczych,
ewentualnie „wszelkich czynności”, mając na uwadze słuszny interes cedenta, a za
skuteczne wykonanie czynności powierniczych miał otrzymać od cedenta
wynagrodzenie stanowiące różnicę między odzyskaną wartością wierzytelności
a kwotą przypadającą cedentowi, zaś cedent miał otrzymać całą kwotę należności
głównej przelanej wierzytelności oraz określony w umowie procent odzyskanych
odsetek. W umowach postanowiono, iż cesji dokonuje się pod warunkiem
rozwiązującym, że nabywca dokona zapłaty za wierzytelność będącą przedmiotem
cesji do dnia 30 listopada 1999 r., zaś w przypadku nie dokonania przez nabywcę
zapłaty całej kwoty należności w tym terminie umowa traci moc, a zbywca staje się
ponownie wyłącznie uprawnionym do wierzytelności objętej umową z tym
zastrzeżeniem, że termin ten ulega zawieszeniu w przypadku toczącego się przed
sądem powszechnym postępowania o zapłatę należności objętej umową oraz
postępowania egzekucyjnego.
5
W dniu 1 sierpnia 2000 r. zostało zawarte Porozumienie nr I między PSE
S.A. w Warszawie, Hutą C. oraz wierzycielami reprezentowanymi przez K. R.
dotyczące wierzytelności objętych i wynikających z zakończonych lub toczących
się spraw przed sądami powszechnymi, opisanych szczegółowo w załączniku do
porozumienia. W § 2 porozumienia strony stwierdziły, że porozumienie to w sposób
całościowy i ostateczny reguluje wszelkie sprawy związane ze wskazanymi w § 1
wierzytelnościami, a wszelkie wcześniejsze ustalenia czy dokumenty przestają być
wiążące pod warunkiem wywiązania się przez dłużnika z postanowień
porozumienia. W § 3 dłużnik zobowiązał się do zapłaty wierzytelności w
określonych w porozumieniu ratach, w tym pierwszą w wysokości 2 100 000 zł. do
dnia 15 sierpnia 2000 r. a pozostałą należność w 5 równych miesięcznych ratach
do ostatniego dnia miesiąca poczynając od sierpnia 2000 r. Wszystkie płatności
miały być regulowane na rzecz PSE S.A. a dalsze rozliczenia pomiędzy PSE a
wierzycielami miały być uzgadniane w odrębny sposób. Wierzyciel zobowiązał się
niezwłocznie po podpisaniu porozumienia wycofać pozwy w sprawach nie
zakończonych oraz wnioski egzekucyjne.
W dniu 1 sierpnia 2000 r. zostało zawarte również Porozumienie nr II między
PSE S.A., „E.” sp. z. o. o., „M.” S.A., PUH APR s.c. i aktualnymi wierzycielami Huty
C. reprezentowanymi przez K. R. Regulowało ono kwestie związane z przelewami
wierzytelności, powstałe wskutek zawarcia w dniu 1 sierpnia 2000 r. opisanego
wyżej pierwszego Porozumienia nr I. W § 2 strony oświadczyły, że z uwagi na
powierniczy charakter wiążących je umów cesji, wyrażają zgodę na regulowanie
wynikających z tych umów zobowiązań bezpośrednio pomiędzy Hutą C. a PSE
S.A., co nie uszczupla jednak praw wierzycieli, wynikających z umów określonych
w załączniku nr 2, w szczególności prawa do wznowienia windykacji wierzytelności
w razie nie wywiązania się Huty C. z Porozumienia nr I., co uregulowano w § 5
stanowiącym, że jeżeli zwłoka Huty C. w spłacaniu należności przekroczy 45 dni
wierzyciele bezzwłocznie i bezwarunkowo przystąpią do windykacji wierzytelności,
zgodnie z Porozumieniem nr I.
W dniu 18 listopada 2000 r. zawarto Porozumienie między PSE S.A. a K. R.
reprezentującym wierzycieli windykujących należności Huty C. zgodnie z
Porozumieniem nr I i II z dnia 1 sierpnia 2000 r. PSE potwierdziło prawo i
6
obowiązek cesjonariuszy do prowadzenia dalszej windykacji również w warunkach
postępowania układowego Huty C. i oświadczyło, że akceptuje wszelkie zgodne z
prawem działania uznane za stosowne przez cesjonariuszy do wyegzekwowania
kwoty należności przypadających od Huty C., zgodnie z Porozumieniami nr I i II z 1
sierpnia 2000 r.
W dniu 22 grudnia 2000 r. zawarte zostały umowy przelewu rozdrobnionych
wierzytelności między nabywcami z poprzednich umów występującymi jako
cedenci a kolejnymi nabywcami- cesjonariuszami. Wszystkie umowy sporządzono
na wcześniej przygotowanych formularzach i miały one jednakowe brzmienie.
Zgodnie z § 3 umów cesjonariusz zobowiązywał się wykonywać wszelkie czynności
mając na uwadze słuszny interes cedenta, a w szczególności ustanawiając
pełnomocnictwo dla wskazanej przez cedenta osoby. Cesjonariusz nie mógł
zbywać wierzytelności osobom trzecim. Cedent miał prawo rozwiązać umowę
w każdym czasie bez zachowania okresu wypowiedzenia. Cesjonariusz w takim
wypadku zobowiązywał się nie występować w stosunku do cedenta z jakimikolwiek
roszczeniami. Za skuteczne wykonanie czynności powierniczych cesjonariusz miał
otrzymać od cedenta wynagrodzenie, stanowiące różnicę między odzyskaną
wartością wierzytelności a kwotą przypadającą cedentowi, która określona została
w umowach. Zgodnie z § 6 umowa wygasała trzynaście miesięcy po
uprawomocnieniu się układu w sprawie Ukł 21/00 Sądu Rejonowego. Po upływie
tego terminu na żądanie cedenta miały zostać zwrócone wszelkie powierzone
dokumenty i dokonana cesja zwrotna.
Postanowieniem z dnia 12 października 2000 r. Sąd Rejonowy otworzył
postępowanie układowe wobec Huty C., a postanowieniem z dnia 28 grudnia 2001
r. zatwierdził układ zawarty w dniu 15 listopada 2001 r., postanowienie to
uprawomocniło się 5 stycznia 2002 r.
Postanowieniem z dnia 21 lutego 2003 r. wszczęte zostało wobec Huty C.
postępowanie restrukturyzacyjne a w dniu 13 października Huta zawarła ugodę
restrukturyzacyjną.
Zaskarżone tytuły egzekucyjne stanowiące nakazy zapłaty wydane zostały
w okresie listopada i grudnia 1999 r. (jeden w kwietniu 2000 r.) na rzecz nabywców
wierzytelności na podstawie wskazanych wyżej umów przelewu. Klauzule
7
wykonalności zostały tytułom tym nadane na rzecz pozwanych w maju, czerwcu,
lipcu, wrześniu, listopadzie 2004 r., w czerwcu, lipcu, listopadzie 2005 r., w maju,
sierpniu, październiku 2006 r. oraz w lutym i maju 2007 r.
Sądy ustaliły też, że postępowania sądowe i egzekucyjne dotyczące
przelanych wierzytelności toczyły się z przerwami, które wskazano w uzasadnieniu
zaskarżonego wyroku. Między innymi w okresie od 5 lutego 2003 r. do 4 maja
2004 r. nie były prowadzone żadne postępowania egzekucyjne przez osoby, którym
przysługiwałyby przedmiotowe wierzytelności.
Sąd drugiej instancji oparł się na ustaleniach faktycznych Sądu Okręgowego
oraz podzielił dokonaną przez ten Sąd ocenę materiału dowodowego, w tym
zeznań świadków i stron.
Sądy obu instancji uznały, że umowy przelewu, na podstawie których
pozwani nabyli wierzytelności stwierdzone zaskarżonymi tytułami wykonawczymi
miały charakter powierniczego przeniesienia wierzytelności w celu jej ściągnięcia
od dłużnika i były zawarte pod warunkiem rozwiązującym nie zapłacenia za nabytą
wierzytelność do dnia 30 listopada 1999 r. Powołując się na stanowisko doktryny
i orzecznictwa Sądy uznały za dopuszczalny warunek rozwiązujący potestatywny,
którym jest niewykonanie umowy przez jedną ze stron. Podkreśliły, że spełnienie
warunku przewidzianego w umowach przelewu nie zależało wyłącznie od woli
strony, bowiem, mimo użycia w umowach sformułowania „zapłata za wierzytelności
będące przedmiotem cesji” w istocie chodziło o ściągnięcie przez nabywcę
wierzytelności od dłużnika: Huty C. i przekazanie jej cedentowi, zaś cesjonariusz
zatrzymywał dla siebie część ściągniętej od dłużnika kwoty, która stanowiła jego
korzyść z umowy przelewu.
Sądy stwierdziły, że zawarty w umowach warunek rozwiązujący ziścił się
bowiem pozwani nie zapłacili za nabyte przez siebie wierzytelności. Oceniając
zastrzeżenie umowne dotyczące zawieszenia terminu i warunku w przypadku
toczącego się postępowania przed sądem powszechnym o zapłatę należności
objętych umową oraz postępowania egzekucyjnego, uznały, że zawieszenie to
trwało tylko do czasu przerwy w postępowaniu sądowym lub egzekucyjnym,
a zatem już pierwszego dnia przerwy w takim postępowaniu zawieszenie warunku
ustawało i warunek rozwiązujący spełniał się, jeśli nie nastąpiła zapłata za nabytą
8
wierzytelność. Wskazały, że niezależnie od przerw kilku lub kilkunastodniowych
w poszczególnych sprawach, w okresie od 5 lutego 2003 r. do 4 maja 2004 r. nie
toczyło się żadne postępowanie prowadzone przez osoby, którym przysługiwały
przedmiotowe wierzytelności. Brzmienie warunku nie pozwalało też, zdaniem
Sądów na przyjęcie, że prowadzenie postępowania sądowego czy egzekucyjnego
o jakąkolwiek kwotę, nawet o symboliczną złotówkę, zapobiegało ziszczeniu się
warunku rozwiązującego, konieczne zatem było prowadzenie postępowania o całą
należność.
W ocenie Sądów obu instancji, porozumienia zawarte w dniu 1 sierpnia
2000 r. nie odnosiły się w żadnym zakresie do powierniczych umów przelewu
wierzytelności zawartych przez strony i nie znosiły przewidzianego w nich warunku
rozwiązującego, jak twierdzili pozwani. Niezależnie od tego Sądy stwierdziły, że
Porozumienia te przestały obowiązywać, gdyż dłużnik nie wywiązał się z ich
postanowień. Wskazały też okoliczności, które ich zdaniem wyłączały skuteczność
i ważność Porozumień między innymi ze względu na brak umocowania
pełnomocnika jednej ze stron i nie potwierdzenie jego czynności.
W konsekwencji Sądy stwierdziły, że zawarty w umowach powierniczego
przelewu warunek rozwiązujący ziścił się ponieważ pozwani nie dokonali zapłaty za
nabyte wierzytelności do chwili pierwszej przerwy w toczących się postępowaniach
sądowych i egzekucyjnych. W sprawach objętych pozwem przerwy te miały miejsce
już po powstaniu tytułów egzekucyjnych, a przed nadaniem im klauzul
wykonalności na rzecz pozwanych. W wyniku ziszczenia się warunku
rozwiązującego, nastąpiła cesja zwrotna i wierzytelności objęte zaskarżonymi
tytułami egzekucyjnymi powróciły do zbywcy, a zatem pozwani przestali być
wierzycielami uprawnionymi do prowadzenia egzekucji, co uzasadniało
uwzględnienie powództwa wytoczonego na podstawie art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.
Skargi kasacyjne wniosły obie pozwane spółki.
Pozwana „D.” spółka jawna w ramach pierwszej podstawy kasacyjnej
zarzuciła naruszenie art. 89 k.c. przez błędną wykładnię i przyjęcie, że
przewidziany w umowach cesji warunek jest warunkiem rozwiązującym, art. 94 k.c.
przez jego nie zastosowanie, mimo że zastrzeżony w umowach cesji warunek był
warunkiem niedopuszczalnym, art. 3531
k.c. przez jego niezastosowanie i uznanie
9
za dopuszczalny sprzecznego z właściwością umowy sprzedaży zastrzeżonego w
umowach cesji warunku rozwiązującego w postaci zapłaty ceny przez nabywcę,
art. 65 k.c. przez dokonanie błędnej wykładni zastrzeżonego w umowach cesji
warunku zapłaty ceny jako ściągnięcia wierzytelności od dłużnika, mimo
jednoznacznego brzmienia umowy.
W ramach drugiej podstawy kasacyjnej skarżąca zarzuciła naruszenie art.
328 § 2 w zw. z art. 391 k.p.c. przez pominięcie w uzasadnieniu wyroku istotnych
okoliczności faktycznych sprawy, w szczególności nie uwzględnienie faktu, że
klauzula wykonalności nadana tytułom egzekucyjnym wydanym na rzecz
pozwanego w postaci nakazów zapłaty z dnia 6 grudnia 1999 r. sygn. akt […]
została wydana na rzecz innego podmiotu oraz naruszenie art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.
przez uwzględnienie powództwa, mimo braku legitymacji biernej tego pozwanego.
Pozwana A.- K. R. spółka komandytowa opierając skargę kasacyjną na
pierwszej podstawie zarzuciła błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie art.
89k.c. przez przyjęcie, że zdarzenie zależne od woli strony czynności prawnej
polegające na wykonaniu zobowiązania może być przyjęte jako warunek
rozwiązujący, niezastosowanie art. 94, art. 58 § 1 i 3 w zw. z art. 491 i art. 492 k.c.,
mimo że warunek rozwiązujący uzależniający rozwiązanie umowy od zapłaty ceny
jest sprzeczny z ustawą tj. przepisami bezwzględnie obowiązującymi, regulującymi
skutki zwłoki w wykonaniu zobowiązania z umowy wzajemnej i jako taki jest
nieważny, błędną wykładnię art. 65 § 2 k.c. przez przyjęcie, że dla ustalenia
powierniczego charakteru umowy wystarczające jest ustalenie jej celu
gospodarczego, nieujawnionego w treści oraz przez ustalenie treści umowy
przelewu przez odwołanie się do wyrwanego z kontekstu fragmentu innego
porozumienia, a także przez przyjęcie literalnej reguły wykładni oświadczeń woli
stron wyrażonych w umowach przelewu, Porozumieniach z dnia 1 stycznia 2000 r. i
z dnia 18 listopada 2000 r. bez uwzględnienia rzeczywistego zamiaru stron i celu
umowy, błędną wykładnię art. 65 § 1 k.c. polegającą na pominięciu, że wykładnia
tekstu pisanego powinna obejmować nie tylko sporne postanowienia lecz również
inne postanowienia umowy, pozostające z nimi w związku, niezastosowanie tego
przepisu polegające na zaniechaniu badania okoliczności towarzyszących
składaniu oświadczeń woli i dokonywanie ich wykładni z pominięciem kontekstu
10
sytuacyjnego, niezastosowanie art. 65 § 1 i 2 w zw. z art. 393 k.c. polegające na
wykładni oświadczeń woli sprzecznych z treścią art. 393 k.c. i w konsekwencji
pominiecie, że Porozumienie nr 1 z dnia 1 sierpnia 2000 r. nie przenosi
wierzytelności na PSE S.A. lecz zawiera jedynie upoważnienie do spełnienia
świadczenia na rzecz PSE S.A., niezastosowanie art. 103 k.c. i pominiecie, że
PSE S.A. potwierdziło zawarcie Porozumień z dnia 1 sierpnia 2000 r., niewłaściwe
zastosowanie art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. wskutek dokonania błędnej wykładni § 3 ust.2
umów przelewu oraz Porozumień z dnia 1 sierpnia 2000 r. i przyjęcie, że doszło do
zdarzenia, wskutek którego wierzytelności stwierdzone spornymi nakazami zapłaty
przeszły na podmiot nie wskazany w spornych tytułach wykonawczych, co
uzasadnia pozbawienie ich wykonalności.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Nieskuteczny jest najdalej idący zarzut procesowy pierwszego pozwanego,
oparty na twierdzeniu o braku jego legitymacji biernej wynikającym z nadania przez
Sąd Okręgowy klauzul wykonalności w dniu 31 marca 2009 r. i w dniu 21 lipca
2009 r. trzem wskazanym w skardze kasacyjnej tytułom wykonawczym objętym
sporem na rzecz innego podmiotu niż pozwany. Przede wszystkim nieskuteczne
jest powołanie się w tym zakresie na zarzut naruszenia art. 328 § 2 w zw. z art. 391
k.p.c., gdyż po pierwsze ewentualne wady i braki uzasadnienia, sporządzanego już
po wydaniu wyroku, z reguły nie mogą mieć wpływu na treść rozstrzygnięcia, co
jest warunkiem skuteczności kasacyjnych zarzutów procesowych. Po wtóre zaś
wydanie wyroku przeciwko podmiotowi nie posiadającemu legitymacji biernej nie
stanowi naruszenia art. 328 § 2 k.p.c., lecz naruszenie odpowiednich przepisów
prawa materialnego będących podstawą rozstrzygnięcia. W wypadku powództwa o
pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego materialnoprawną podstawą
rozstrzygnięcia jest art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c., który został nieprawidłowo powołany
przez pierwszego skarżącego w ramach drugiej podstawy kasacyjnej.
Niezależnie od tego należy w odniesieniu do tego zarzutu stwierdzić, że
wprawdzie rację ma skarżący, iż Sąd powinien w każdym stadium postępowania
badać z urzędu istnienie legitymacji procesowej, jako kwestii należącej do zakresu
prawa materialnego, jednak może czynić to jedynie na podstawie dowodów
zgłoszonych przez strony i stanu faktycznego ustalonego w oparciu o te dowody.
11
Niewątpliwie Sąd, także drugiej instancji, nie ma obowiązku zbierać z urzędu
dowodów w tym zakresie. Zatem zarzuty skarżącego, że Sąd Apelacyjny poczynił
w przedmiocie legitymacji biernej pozwanego nieprawidłowe ustalenia faktyczne
w wyniku pominięcia wskazanej w skardze kasacyjnej okoliczności nadania
w marcu i lipcu 2009 r. klauzul wykonalności spornym tytułom egzekucyjnym na
rzecz innego podmiotu, nie tylko są niedopuszczalne w świetle art. 3983
§ 3 k.p.c.,
jako dotyczące ustalenia faktów, lecz również są nieuzasadnione i nieskuteczne.
Pozwany bowiem do chwili zamknięcia rozprawy przed Sądem drugiej instancji nie
przedstawił żadnych dowodów, które wskazywałyby na brak jego legitymacji
biernej. Jego wniosek o uzupełnienie w tym zakresie protokołu rozprawy
apelacyjnej z dnia 23 października 2009 r. został prawomocnie oddalony, a zatem
pozwany nie może powoływać się na zgłoszenie takich dowodów na tej rozprawie.
Z uwagi na to, że pozostałe zarzuty kasacyjne powtarzają się w obu
skargach, zostaną omówione łącznie.
W rozpoznawanej sprawie powództwo o pozbawienie wykonalności tytułów
wykonawczych wniesione na podstawie art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. opierało się na
twierdzeniu, że po powstaniu tytułów egzekucyjnych nastąpiło zdarzenie wskutek
którego zobowiązania nimi objęte nie mogą być przez pozwanych egzekwowane,
gdyż przestali oni być wierzycielami. Tym zdarzeniem było ziszczenie się warunku
rozwiązującego pod jakim zawarte były umowy przelewu powierniczego
wierzytelności na rzecz pozwanych i powrót wierzytelności do pierwotnego cedenta.
Przedmiotem sporu, także na etapie postępowania kasacyjnego, jest po
pierwsze charakter przedmiotowych umów przelewu, po drugie skuteczność
przyjętego w nich warunku rozwiązującego, po trzecie ewentualne zniesienie tego
warunku i po czwarte ziszczenie się warunku.
Rozważając kolejno powyższe okoliczności w kontekście zarzutów
kasacyjnych trzeba wskazać, że ustalenie charakteru umów przelewu, na
podstawie których pozwani stali się wierzycielami, wymaga przede wszystkim
określenia elementów charakterystycznych dla umów powierniczych, a następnie
rozważenia, czy dopuszczalne jest zawarcie powierniczych umów przelewu w celu
wyegzekwowania należności nimi objętej (w celu inkasa) oraz oceny, czy sporne
umowy przelewu miały taki charakter.
12
W literaturze przyjmuje się, że czynności powiernicze zawierają dwa
związane ze sobą elementy: 1) przeniesienie przez powierzającego na powiernika
określonego prawa, z którego powiernik może korzystać w pełnym zakresie wobec
osób trzecich i 2) zobowiązanie powiernika wobec powierzającego, że będzie
z prawa tego korzystał w ograniczonym zakresie, wskazanym w treści umowy
powierniczej, w szczególności, że przeniesie to prawo z powrotem na powiernika w
określonej sytuacji. Wypełniając taką umowę powiernik powinien korzystać
z przysługującego mu prawa w taki sposób, by możliwe było wypełnienie jego
zobowiązania wobec powierzającego, w szczególności by możliwe było powrotne
przeniesienie (lub automatyczne przejście) tego prawa na powierzającego. Jednym
z charakterystycznych elementów takiej umowy jest zazwyczaj zawarcie w niej
warunków, na jakich nastąpi powrót przeniesionego prawa na powierzającego.
Powszechnie przyjmuje się też w literaturze i orzecznictwie dopuszczalność
zawarcia powierniczej umowy przelewu wierzytelności, w szczególności
powierniczej umowy przelewu w celu inkasa. Jak stwierdził Sąd Najwyższy
w wyroku z dnia 21 października 1999 r. I CKN 111/99 (OSNC 2000/4/82)
dopuszczalne jest zawarcie powierniczej umowy przelewu w celu inkasa
(wyegzekwowania należności), jak również dopuszczalne jest zawarcie w takiej
umowie warunku rozwiązującego stwierdzającego, że brak w określonym terminie
spłat na rzecz zbywcy kwot wyegzekwowanych od dłużnika powoduje, iż skutki
prawne umowy przelewu uważa się za niebyłe, co oznacza, że przelana
wierzytelność powraca do zbywcy. W razie powierniczego przelewu w celu inkasa
rozporządzający skutek przelewu jest osłabiony, bowiem nabywca wprawdzie staje
się właścicielem wierzytelności ale jako powiernik zbywcy powinien stosować się do
jego wskazówek, gdyż działa na jego rachunek.
Ocena, czy sporne umowy przelewu miały charakter powierniczego przelewu
w celu inkasa powinna opierać się przede wszystkim na badaniu treści umów
wyrażających zgodną wolę stron. Jak wskazał Sąd Najwyższy w uchwale składu
siedmiu sędziów z dnia 29 czerwca 1995 r. III CZP 66/95 (OSNC 1995/12/168)
wykładnia oświadczeń woli polega na ustaleniu ich znaczenia. W pierwszej fazie
sens oświadczenia woli ustala się mając na uwadze rzeczywiste ukonstytuowanie
się znaczenia między stronami w chwili składania oświadczenia woli. Uznaje się
13
zatem za wiążący sens oświadczenia woli, w jakim rozumiała go zarówno osoba
składająca, jak i odbierająca to oświadczenie w chwili składania i odbierania go.
Jeżeli w tym momencie obie strony rozumiały znaczenie oświadczenia woli tak
samo, zbędna są już dalsze zabiegi interpretacyjne. Przypomnienie tych zasad jest
konieczne w kontekście kasacyjnych zarzutów naruszenia art. 65 k.c. oraz faktu, że
przez większą część procesu (do dnia 17 lipca 2007 r.) pozwani nie kwestionowali
powierniczego charakteru spornych umów przelewu ani zawartego w nich warunku
rozwiązującego, co świadczy o tym, że w chwili zawierania tych umów obie ich
strony w taki sam sposób rozumiały sens zawartych w nich oświadczeń woli: obie
strony przyjmowały ich powierniczy charakter w celu wyegzekwowania
wierzytelności oraz warunek rozwiązujący określony w § 3 ust. 2, w brzmieniu
przyjętym w aneksach. To zaś prowadzi do wniosku, że jakiekolwiek dalsze zabiegi
interpretacyjne Sądu w celu ustalenia powierniczego charakteru tych umów
i zawartego w nich warunku rozwiązującego były w istocie zbędne, a zarzuty
kasacyjne z tym związane są bezprzedmiotowe. Można zatem jedynie ogólnie
stwierdzić, że Sąd drugiej instancji nie naruszył art. 65 k.c. ustalając, że sporne
umowy miały charakter powierniczy w celu inkasa oraz zawierały warunek
rozwiązujący o określonej treści. Sąd dokonał tych ustaleń zarówno w oparciu
o tekst umów przelewu z dnia 25-28 sierpnia 1999 r. oraz następnych przelewów,
w oparciu o treść § 2 Porozumienia nr II z dnia 1 sierpnia 2000 r. jednoznacznie
potwierdzającego powierniczy charakter umów przelewu, w oparciu treść
Porozumienia z dnia 18 listopada 2000 r. oraz mając na uwadze ustalony na
podstawie zeznań świadków i stron cel umów jak również fakt niewystępowania
zbywców przeciwko nabywcom o zapłatę ceny za przelane wierzytelności, która
miała być uiszczona jedynie z pieniędzy wyegzekwowanych od dłużnika. Wziął
zatem pod uwagę wszystkie okoliczności, które w świetle art. 65 k.c. powinny być
uwzględnione przy tłumaczeniu oświadczenia woli.
Nie naruszył też powyższego przepisu dokonując wykładni zawartego w § 3
ust. 2 umów przelewu warunku rozwiązującego i przyjmując, że jest nim zapłata za
wierzytelność w postaci ściągnięcia jej przez nabywcę od dłużnika i przekazania
cedentowi, przy zachowaniu przez cesjonariusza dla siebie części
wyegzekwowanej należności, stanowiącej jego korzyść z umowy przelewu.
14
Okoliczność, że taka treść warunku rozwiązującego nie wynika wprost z literalnego
brzmienia tego postanowienia umów przelewu, nie uzasadnia zarzutu naruszenia
art. 65 k.c., gdyż zgodnie z jego § 2 w umowach należy raczej badać, jaki był
zgodny zamiar stron i cel umowy aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu.
Sąd Apelacyjny dokonał wykładni tego oświadczenia woli w oparciu o zeznania
świadków i stron oraz zachowania stron w czasie wykonywania umowy. Trafnie
przyjął, że taki zamiar stron wynika także z brzmienia § 6 umów przelewu
stanowiącego, że w razie ziszczenia się warunku rozwiązującego przewidzianego
w § 3 ust. 2 umów (a więc niezapłacenia za nabytą wierzytelność w określonym
terminie), nabywca zwróci zbywcy, poza dokumentami dotyczącymi wierzytelności,
także kwotę należności otrzymanych od dłużnika na poczet zaspokojenia nabytej
wierzytelności. O tym, że obowiązkiem nabywcy wierzytelności było prowadzenie
jej egzekucji a zapłata za nabytą wierzytelność miała nastąpić w formie
przekazywania zbywcy wyegzekwowanych od dłużnika należności świadczy też
dwukrotne przedłużanie terminu płatności w aneksach do umów przelewu oraz
zawieszenie warunku rozwiązującego na czas toczenia się postępowań sądowych
i egzekucyjnych o wierzytelności będące przedmiotem cesji jak również fakt, że
zbywcy wierzytelności nie wystąpili nigdy z żądaniem zapłaty przez nabywców ceny
nabycia wierzytelności.
Nieuzasadniony jest także zarzut naruszenia art. 89, art. 94 oraz art. 58 § 1
i 3 w zw. z art. 491 i art. 492 k.c. oraz art. 3531
k.c. przez przyjęcie
dopuszczalności zawarcia w przedmiotowych w umowach przelewu wierzytelności
warunku rozwiązującego sprzecznego z ustawą, bo uzależniającego zaistnienie
skutku rozwiązującego od zdarzenia polegającego na niewykonaniu zobowiązania
przez dłużnika- stronę umowy.
Zgodnie z art. 89 k.c. z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych
albo wynikających z właściwości czynności prawnej, powstanie lub ustanie skutków
czynności prawnej można uzależnić od zdarzenia przyszłego i niepewnego, którym
jest warunek.
W doktrynie i orzecznictwie nie ma jednolitości poglądów co do tego, czy
jako warunek mogą być zastrzeżone zdarzenia zależne od woli stron (warunek
potestatywny) oraz takie, które są elementami składowymi treści umowy,
15
uzależniającymi skutek czynności prawnej od tego, czy strona skorzysta
z uprawnienia albo postanowi wykonać zobowiązanie.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że jako warunek nie
może być kwalifikowane zastrzeżenie umowne stanowiące treść czynności
prawnej, uzależniające powstanie lub ustanie skutków czynności prawnej od
zdarzenia przyszłego, którego spełnienie zależy wyłącznie od woli stron (porównaj
między innymi orzeczenia z dnia 5 marca 1999 r. I CKN 1069/98, OSNC
1999/9/160, z dnia 29 maja 2000 r. III CKN 246/00, OSNC 2000/11/213, z dnia
5 czerwca 2002 r. II CKN 701/00, OSP 2003/10/124, z dnia 11 października
2002 r. I CKN 1044/00, z dnia 10 czerwca 2005 r. II CK 712/04 i z dnia 24 czerwca
2005 r. V CK 799/04, niepubl.). W szczególności w wyroku z dnia 5 stycznia 2005 r.
II CK 343/04 (niepubl.) Sąd Najwyższy przyjął, że nie jest warunkiem umowy
przelewu wierzytelności zapłata ceny w wykonaniu tej umowy, a jeżeli cena ta nie
została zapłacona, to do skutków niewykonania takiego zobowiązania z umowy
wzajemnej mają zastosowanie przepisy art. 487-497 k.c., a nie art. 89 k.c.
Jednakże powyższe stanowisko Sądu Najwyższego niewątpliwie nie może być
odniesione do warunku rozwiązującego zastrzeżonego w umowach powierniczego
przelewu wierzytelności w celu inkasa będących przedmiotem rozpoznawanej
sprawy, gdyż warunkiem tym nie była zapłata ceny za wierzytelność ani wykonanie
innego zobowiązania należącego do treści umowy, którego spełnienie jest zależne
wyłącznie od woli stron. Jak wskazano wyżej warunkiem tym było wyegzekwowanie
od dłużnika przelanej wierzytelności i przekazanie jej cedentowi w określonym
terminie. Nie ulega wątpliwości, że taki warunek jest zdarzeniem przyszłym
i niepewnym, zewnętrznym w stosunku do treści czynności prawnej stron
i niezależnym od ich woli i jako taki jest dopuszczalny w umowie powierniczego
przelewu wierzytelności w celu jej ściągnięcia, co stwierdził już Sąd Najwyższy
w powołanym wyżej wyroku z dnia 21 października 1999 r. I CKN 111/99.
Zastrzeżenie takiego warunku nie narusza więc art. 89 k.c. ani nie stanowi obejścia
przepisów o skutkach niewykonania zobowiązań z umów wzajemnych.
W tej sytuacji już tylko na marginesie należy wskazać, że w orzecznictwie
Sądu Najwyższego przyjmuje się także, iż warunkiem w rozumieniu art. 89 k.c.
może być wykonanie zobowiązania przez dłużnika, w szczególności warunkiem
16
rozwiązującym może być niewykonanie przez dłużnika zobowiązania w terminie.
Na uzasadnienie tego stanowiska wskazuje się, że spełnienie świadczenia przez
dłużnika jest zdarzeniem przyszłym i niepewnym, zewnętrznym w stosunku do
czynności prawnej i nie w pełni zależnym od woli stron (porównaj między innymi
orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 27 czerwca 1995 r. I CR 7/95, OSNC
1995/12/183, z dnia 8 marca 2002 r. III CKN 748/00, OSNC 2003/3/33, z dnia
29 kwietnia 2009 r. II CSK 614/08, OSNC 2010/2/32 i z dnia 31 marca 2005 r.
V CK 490/04, niepubl.). W wyroku z dnia 26 września 2007 r. IV CSK 118/07
(niepubl.) Sąd Najwyższy stwierdził, że na gruncie art. 89 k.c. nie ma podstaw do
konstruowania dodatkowych wymagań takich jak to, by warunkiem było zdarzenie
zewnętrzne w stosunku do treści czynności prawnej oraz niezależne od woli stron,
a zatem każde zdarzenie przyszłe i niepewne, także niewykonanie zobowiązania
przez dłużnika, może być warunkiem w rozumieniu tego przepisu.
Nie są także uzasadnione zarzuty naruszenia art. 65 § 2 k.c. przy
dokonywaniu przez Sąd Apelacyjny wykładni Porozumień zawartych w dniu
1 sierpnia 2000 r. i w dniu 18 listopada 2000 r. i przyjęcie w jej wyniku, że
porozumienia te nie odnosiły się do warunku rozwiązującego zawartego
w umowach przelewu wierzytelności i warunku tego nie zniosły.
Wbrew stanowisku skarżącego, z treści żadnego z tych porozumień nie
wynika, że odnoszą się one w jakikolwiek sposób do warunku rozwiązującego
zawartego w umowach przelewu, a w szczególności z pewnością nie wynika, że
znoszą ten warunek. Przeciwny natomiast wniosek można wyprowadzić z § 2
Porozumienia nr II z dnia 1 sierpnia 2000 r., w którym potwierdzono powierniczy
charakter umów przelewu wiążących strony tego Porozumienia i wyrażono zgodę
na regulowanie wynikających z tych umów zobowiązań bezpośrednio między
dłużnikiem a pierwszym wierzycielem- zbywcą wierzytelności, lecz jednocześnie
zaznaczono wyraźnie, że zgoda ta nie uszczupla praw wierzycieli wynikających
z umów przelewu, a w § 5 stwierdzono, że jeżeli nastąpi określona zwłoka
w płatności rat wynikających z Porozumienia nr I, wierzyciele niezwłocznie
przystąpią do windykacji wierzytelność. Podkreślić też trzeba, że Porozumienie nr I
przewidywało skuteczność nowej regulacji spłaty wierzytelności tylko pod
warunkiem, że dłużnik wywiąże się z jego postanowień, co nie nastąpiło.
17
Porozumienia zawarte w dniu 1 sierpnia 2000 r. zawieszały zatem jedynie, na czas
i pod warunkiem terminowego ich wykonania przez dłużnika: Hutę C., wykonanie
umów przelewu, w tym prowadzenie przez nabywców wierzytelności spraw
sądowych i egzekucji przeciwko dłużnikowi oraz przekazywanie wyegzekwowanych
kwot zbywcy. Można więc co najwyżej przyjąć, że Porozumienia z dnia 1 sierpnia
2000 r. zawieszały na ten czas działanie warunku rozwiązującego, podobnie jak
poprzednio aneksy do umów przelewu, natomiast brak jakichkolwiek podstaw do
przyjęcia, że warunek ten znosiły. Potwierdza to także treść Porozumienia z dnia 18
listopada 2000 r., w którym w związku z niewykonaniem przez dłużnika
Porozumienia nr I z dnia 1 sierpnia 2000 r., pierwszy cedent potwierdził prawo i
obowiązek cesjonariuszy do prowadzenia dalszej windykacji i zaakceptował
wszelkie ich działania zgodne z prawem prowadzące do wyegzekwowania
należności PSE S.A. od Huty C.
Skoro, jak trafnie uznał Sąd Apelacyjny, powyższe Porozumienia nie
odnosiły się do warunku rozwiązującego zawartego w umowach przelewu i nie
zniosły go, zbędne były dalsze rozważania tego Sądu dotyczące ważności
i skuteczności Porozumień, gdyż te okoliczności nie mają znaczenia dla
rozstrzygnięcia sprawy. Tym samym bezprzedmiotowe są również pozostałe
zarzuty skargi kasacyjnej odnoszące się do tych kwestii.
Przechodząc do zarzutów dotyczących ziszczenia się warunku
rozwiązującego zawartego w umowach przelewu wierzytelności należy stwierdzić,
że ustalenie tej okoliczności poprzedzone być musi ustaleniem treści oświadczeń
woli stron zawartej w postanowieniach kolejnych aneksów do umów przelewu
zawierających postanowienie o zawieszeniu warunku rozwiązującego. W aneksach
tych bowiem nie tylko przedłużano objęty warunkiem rozwiązującym termin zapłaty
całej należności wynikającej z umowy, a więc całej przelanej wierzytelności
wyegzekwowanej od dłużnika, pomniejszonej o uzgodnione wynagrodzenie
cesjonariusza, lecz również zawieszano ten termin w przypadku toczącego się
postępowania sądowego o zapłatę należności objętej przelewem oraz
postępowania egzekucyjnego. Podkreślić przy tym trzeba, że choć nie został
zawarty pisemny aneks do drugiej umowy przelewu z dnia 26 sierpnia 1999 r.
przedłużający termin zapłaty do dnia 31 października 1999 r., to zgodnie z art. 60
18
k.c. uznać należy, że termin został przedłużony w sposób dorozumiany, gdyż
w dniu 23 października 1999 r. strony podpisały aneks przedłużający termin do
dnia 30 listopada 1999 r., jak w pozostałych umowach przelewu.
Wbrew zarzutom skarg kasacyjnych, nie narusza art. 65 § 2 k.c. przyjęcie
przez Sąd Apelacyjny, że wolą stron przedmiotowych umów przelewu było, by
warunek rozwiązujący ulegał zawieszeniu na czas toczących się postępowań
sądowych i egzekucyjnych o całą kwotę przelanej wierzytelności. Sąd Apelacyjny
dokonał w tym zakresie analizy wszystkich postanowień umowy przelewu oraz
pozostałych istotnych okoliczności, w tym celu gospodarczego umowy, ustalonego
na podstawie zeznań świadków i stron i wskazał, że celem zawarcia umów
przelewu w dniach 25-27 sierpnia 1999 r. było zapewnienie jak najszybszego
ściągnięcia całej należności od dłużnika i wypracowanie zysku cesjonariuszy przez
prawo do odsetek. Dopiero nabywca z trzeciej umowy podzielił nabytą
wierzytelność na kilkadziesiąt a później kilka tysięcy części, co jednak nie może
mieć wpływu na ustalenie woli stron w chwili zawierania trzech pierwszych umów
przelewu. Rozumowanie to nie narusza art. 65 § 2 k.c., a wzmacnia je dodatkowo
treść § 3 ust. 2 umów, w którym jednoznacznie stwierdzono, że w przypadku nie
dokonania przez nabywcę zapłaty całej kwoty należności w terminie, umowa traci
moc.
Nie można natomiast odmówić słuszności skarżącemu, iż trudno uznać za
racjonalne, a więc zgodne z zasadami art. 65 k.c., przyjęcie przez Sądy, że wolą
stron było, by każda, nawet jednodniowa, czysto techniczna przerwa
w prowadzeniu postępowań sądowych lub egzekucyjnych skutkowała ziszczeniem
się warunku rozwiązującego. Rozsądnie oceniając należy uznać, że jedynie
przerwy dłuższe, świadczące o świadomym zaniechaniu prowadzenia egzekucji
przez nabywców wierzytelności lub zaniedbaniu przez nich wykonania tego
obowiązku umowy powierniczego przelewu, powodowały ustanie zawieszenia
warunku i terminu a w konsekwencji ziszczenie się warunku rozwiązującego
i powrót wierzytelności do zbywcy. Skoro bowiem celem powierniczego przelewu
było jak najszybsze wyegzekwowanie całej należności od dłużnika i strony
zastrzegły krótki stosunkowo termin na wykonanie tej czynności oraz warunek
rozwiązujący, który był zawieszony tylko na czas toczących się postępowań, to
19
niewątpliwie ich celem było, by w razie zaniechania egzekucji przez nabywcę,
wierzytelność powracała do zbywcy, który miał wówczas możliwość przelania jej na
inny podmiot lub samodzielnego prowadzenia egzekucji. Niewątpliwie, jak słusznie
przyjęły Sądy obu instancji, w chwili zawierania pierwszych trzech umów przelewu
wolą stron nie było wieloletnie prowadzenie egzekucji ani akceptowanie dłuższych
w niej przerw. Jak wskazano wyżej przy wykładni woli stron decydujące znaczenie
ma rozumienie przez nie treści umowy w chwili jej zawierania. Ewentualne
późniejsze zmiany woli stron nie mają znaczenia, jeżeli nie znalazły wyrazu
w zmianie umowy. Ponieważ, jak słusznie przyjęły Sądy obu instancji, strony
w okresie późniejszym nie zmieniły umów przelewu zawartych w dniach 25-27
sierpnia 1999 r. ani nie uchyliły zmieszczonego w nich warunku, a jedynie w wyniku
Porozumień zawartych w dniu 1 sierpnia 2000 r. zawiesiły go na czas wykonania
porozumienia przez dłużnika, do czego jednak nie doszło, warunek ten ziścił się, po
bezskutecznym upływie określonego w Porozumieniu nr I terminu do wykonanie
zobowiązania przez dłużnika oraz nie podjęciu i nie prowadzeniu przez nabywców
wierzytelności postępowań sądowych dotyczących nabytej wierzytelności.
Ponieważ bezsporne jest, że w okresie od dnia 5 lutego 2003 r. do dnia 4 maja
2004 r. nie toczyło się żadne postępowanie sądowe ani egzekucyjne dotyczące
nabytej wierzytelności, mimo niewykonania zobowiązania przez dłużnika w terminie
określonym w Porozumieniu nr I, nie nastąpiła też zapłata na rzecz cedenta,
warunek rozwiązujący ziścił się i przelana powierniczo wierzytelność wróciła do
zbywcy, co uzasadniało uwzględnienie powództwa na podstawie art. 840 § 1 pkt 2
k.p.c.
Biorąc to pod uwagę Sąd Najwyższy na podstawie art. 39814
k.p.c. oddalił
obie skargi kasacyjne.
Na wniosek strony powodowej zawarty w odpowiedzi na skargę kasacyjną
pozwanej APR – K.R. sp. komandytowej Sąd Najwyższy zasądził od tego
pozwanego na rzecz strony powodowej koszty postępowania kasacyjnego na
podstawie art. 98 w zw. z art. 108 § 1 i art. 391 § 1 w zw. z art. 39821
k.p.c.
Wniosek strony powodowej o zasądzenie kosztów postępowania
kasacyjnego od pozwanej D. sp. jawnej A. K., J. M. został oddalony, bowiem
odpowiedź na skargę kasacyjną tego pozwanego, w której zawarty był wniosek o
20
zasądzenie kosztów, została złożona po terminie przewidzianym w art. 3987
§ 1
k.p.c., a więc nie wywołuje skutków procesowych związanych z jej wniesieniem.
db