Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CZ 6/11
POSTANOWIENIE
Dnia 4 marca 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Tadeusz Wiśniewski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Mirosław Bączyk
SSN Marta Romańska
w sprawie z powództwa T. J.
przeciwko C. P. Spółce z o.o. w W.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 4 marca 2011 r.,
zażalenia powoda na postanowienie Sądu Apelacyjnego
z dnia 16 lipca 2009 r. w przedmiocie odrzucenia wniosku powoda o doręczenie
odpisu wyroku,
odrzuca zażalenie w przedmiocie odrzucenia wniosku
o przywrócenie terminu, natomiast w pozostałym zakresie
zażalenie oddala.
2
Uzasadnienie
Zaskarżonym postanowieniem z 16 lipca 2009 r. Sąd Apelacyjny odrzucił
wniosek powoda o przywrócenie terminu do złożenia wniosku o doręczenie wyroku
tego Sądu z 19 marca 2009 r. wraz z jego uzasadnieniem oraz odrzucił wniosek o
doręczenie tego wyroku wraz z uzasadnieniem. W uzasadnieniu postanowienia
stwierdzono, że powód nie wykazał, ażeby nie ponosił winy w uchybieniu
ustawowego terminu przewidzianego do złożenia wniosku o doręczenie wyroku
wraz z uzasadnieniem. Z okoliczności sprawy wynika bowiem, że pełnomocnik
powoda z wyprzedzeniem sześciodniowym został zawiadomiony o rozprawie, na
której zapadł wyrok Sądu drugiej instancji. Zawiadomienie nastąpiło w dniu 13
marca 2009 r., przy czym doręczenia dokonano na podstawie art. 139 § 1 k.p.c.,
natomiast rozprawa miała miejsce w dniu 19 marca 2009 r. Na rozprawie powód
ani jego pełnomocnik nie byli obecni. Wniosek o doręczenie wyroku z 19 marca
2009 r. wraz z jego uzasadnieniem, a także wniosek o przywrócenie terminu do
złożenia wniosku o dokonanie tego doręczenia został złożony dopiero 5 czerwca
2009 r., aczkolwiek – jak to ustalił Sąd Apelacyjny – pełnomocnik powoda o
zapadłym w dniu 19 marca 2009 r. wyroku dowiedział się na początku kwietnia
2009 r. Wprawdzie w tym czasie akta sprawy nie były dostępne w sekretariacie
Sądu, niemniej jednak było to możliwe już na początku maja 2009 r. W tej sytuacji
wniosek o przywrócenie terminu jako spóźniony podlegał odrzuceniu na podstawie
art. 171 k.p.c.
Wniosek o doręczenie wyroku wraz z uzasadnieniem został zaś złożony po
upływie terminu, o którym mowa w art. 387 § 3 k.p.c., stąd też również należało go
odrzucić.
W zażaleniu na wymienione wyżej postanowienie powód wniósł o jego
uchylenie i przekazanie sprawy w przedmiocie przywrócenia terminu do
ponownego rozpoznania przez Sąd Apelacyjny.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zażalenie nie zasługiwało na uwzględnienie.
Na wstępie należy przede wszystkim podkreślić, że w związku z powyższym
zażaleniem Sąd Najwyższy miał już – chociaż tylko pośrednio - sposobność
3
wypowiedzieć się co niektórych jego aspektów procesowych. Postanowieniem
z 9 września 2010 r., I CZ 66/10, Sąd Najwyższy bowiem uchylił postanowienie
Sądu drugiej instancji z 26 marca 2010 r., którym ze względu na nieuiszczenie
należnej opłaty sądowej odrzucono niniejsze zażalenie powoda w przedmiocie
odrzucenia wniosku o doręczenie wyroku z 19 marca 2009 r. wraz z jego
uzasadnieniem. Otóż Sąd Najwyższy rozważając zagadnienie dopuszczalności
zażalenia na postanowienie o odrzuceniu wniosku o przywrócenie terminu do
złożenia wniosku o doręczenie wyroku z uzasadnieniem, zwrócił uwagę, że
zgodnie z art. 3941
§ 2 k.p.c. zażalenie na postanowienie sądu drugiej instancji
przysługuje w sprawach, w których dopuszczalna jest skarga kasacyjna
i kwestionowane postanowienie kończy postępowanie w sprawie. Do tej kategorii
postanowień nie należy postanowienie wydane w przedmiocie wniosku
o przywrócenie terminu. Takie stanowisko zostało ugruntowane w orzecznictwie
Sądu Najwyższego, począwszy od postanowienia z dnia 11 sierpnia 1999 r., I CKN
367/99, OSNC 200/3/48 i podzielone zostało również przez skład Sądu
Najwyższego, który wydał postanowienie z 9 września 2010 r. Sąd Najwyższy
wskazał też poprzednio na konieczność wydawania orzeczenia odnoszącego się do
czynności, która wraz z wnioskiem o przywrócenie terminu zostaje podjęta.
Oznacza to z jednej strony, że zażalenie na postanowienie odrzucające
wniosek o przywrócenie terminu do złożenia przedmiotowego wniosku dotyczącego
uzasadnienia wyroku podlegało odrzuceniu na podstawie art. 3986
§ 2 w związku
z art. 3941
§ 3 k.p.c., skoro nie chodzi w tym wypadku o postanowienie kończące
postępowanie w sprawie, z drugiej strony zaś oznacza, iż merytorycznemu
rozpoznaniu podlega wyłącznie zażalenie w przedmiocie odrzucenia wniosku
o doręczenie wyroku Sądu Apelacyjnego z 19 marca 2009 r. wraz z jego
uzasadnieniem.
W tym zakresie zażalenie jest oczywiście chybione, gdyż jest jasne, że
ostatnio wymieniony wniosek został złożony z przekroczeniem terminu
przewidzianego w art. 387 § 3 k.p.c. Tę okoliczność w zażaleniu przyznaje zresztą
sam skarżący. W konsekwencji takiego stanu rzeczy zażalenie w omawianej części
jako bezzasadne podlegało oddaleniu (art. 39814
w związku z art. 3941
§ 3 k.p.c.).
4
Wobec powyższego tylko marginesowo wypada zaznaczyć, że poczynionych
rozważań nie wynika w żadnym razie, iż postanowienia sądu drugiej instancji
odmawiające przywrócenia terminu do złożenia wniosku o doręczenie wyroku tego
sądu – kończącego postępowanie w sprawie - wraz z jego uzasadnieniem
wymykają się w ogóle spod kontroli Sądu Najwyższego. Jest inaczej, albowiem
postanowienia te, jako niezaskarżalne, należą do kategorii postanowień, o których
mowa w art. 380 w związku z art. 397 § 2 k.p.c., a więc - na wniosek strony - mogą
być skutecznie zwalczane w zażaleniu na postanowienie o odrzuceniu wniosku
o doręczenie wyroku sądu drugiej instancji wraz z jego uzasadnieniem, jeżeli miały
wpływ na rozstrzygnięcie w tym postanowieniu zawarte (zob. poza tym art. 363 § 2
k.p.c.).
Powód w swoim zażaleniu nie powołał się wyraźnie na art. 380 k.p.c. i nie
wniósł o skontrolowanie w ramach zażalenia na postanowienie o odrzuceniu
wniosku o doręczenie wyroku z uzasadnieniem także orzeczenia o odrzuceniu
wniosku o przywrócenie terminu. Zdecydował się natomiast, co było błędem
procesowym, na bezpośrednie zaskarżenie orzeczenia odnośnie do przywrócenia
terminu. Nie formalizując jednak zbytnio tego zagadnienia można przyjąć, że mimo
wszystko powód powołał się pośrednio na art. 380 k.p.c., skoro zakwestionował
orzeczenie o odrzuceniu wniosku o przywrócenie terminu.
Takie stanowisko umożliwia zajęcie się merytorycznym aspektem
rozważanego zagadnienia, przy czym stwierdzić należy, że wywody powoda
zmierzające do wykazania, że Sąd Apelacyjny uchybił przepisom dotyczącym
instytucji przywrócenia terminu, są nietrafne. Za prawidłową bowiem należy uznać
argumentację zawartą w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia, że w sytuacji,
w której pełnomocnik już w pierwszych dniach kwietnia 2009 r. uzyskał informację
o zakończeniu postępowania apelacyjnego wobec wydania w dniu 19 marca
2009 r. wyroku, złożenie przedmiotowych wniosków dopiero 5 czerwca 2009 r.
oznacza działanie zawinione w rozumieniu art. 168 § 1 k.p.c. Sąd Apelacyjny
zwrócił jednocześnie uwagę, że akta sprawy maju 2009 r. były dostępne dla stron.
Okoliczność ta chociaż ma istotne znaczenie dla oceny dopuszczalności wniosku
o przywrócenie terminu, to jednak nie jest jedyną. Istotny jest bowiem także fakt,
5
że o uchybieniu terminu do złożenia wniosku o doręczenie uzasadnienia wyroku
z 19 marca 2009 r. pełnomocnik strony dowiedział się już w kwietniu 2009 r.
Nie można też podzielić argumentacji, że za przywróceniem terminu
przemawiało naruszenie przepisu art. 149 § 2 k.p.c., gdyż zawiadomienie
o rozprawie apelacyjnej zostało doręczone stronie bez zachowania minimalnego
okresu siedmiu dni przed jej terminem. Jest to, jak trafnie przyjął Sąd Apelacyjny,
okoliczność bez znaczenia z punktu widzenia wniosku o przywrócenie terminu.
Przesłanki skutecznego wniosku o przywrócenie terminu do zażądania doręczenia
wyroku z uzasadnieniem kształtują się na innej płaszczyźnie i są określone m.in.
w art. 169 § 1 k.p.c. Z unormowania tego wynika zaś, że uchybiona czynność
powinna być dokonana w ciągu tygodnia od ustania przyczyny uchybienia terminu.
Z przedstawionych względów orzeczono, jak wyżej.