Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II UK 297/10
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 3 marca 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Roman Kuczyński (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Maciej Pacuda
SSN Romualda Spyt
w sprawie z wniosku S. B.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych
o rentę z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy i
emeryturę górniczą,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 3 marca 2011 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawcy od wyroku Sądu Apelacyjnego […]
z dnia 1 marca 2010 r.,
oddala skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
Wnioskodawca S. B. odwołał się od decyzji Zakładu Ubezpieczeń
Społecznych z dnia 30 sierpnia 2006 r. odmawiającej dalszego prawa do renty z
2
tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy, a także renty z
tytułu niezdolności do pracy z ogólnego stanu zdrowia oraz od decyzji z dnia 27
września 2006 r. odmawiającej prawa do wcześniejszej emerytury górniczej.
Wyrokiem z dnia 1 sierpnia 2007 r. Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych, zmienił decyzję organu rentowego z dnia 30 sierpnia
2006 r. w ten sposób, że przyznał wnioskodawcy prawo do renty z tytułu częściowej
niezdolności do pracy z ogólnego stanu zdrowia, począwszy od 1 maja 2006 r. do
dnia 30 kwietnia 2009 r., oddalił odwołanie w zakresie dalszego prawa do renty z
tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy, oddalił odwołanie
od decyzji z dnia 27 września 2006 r. i zniósł wzajemnie koszty między stronami.
Wyrokiem z dnia 26 marca 2008 r. Sąd Apelacyjny, Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych, oddalił apelację wnioskodawcy.
Wnioskodawca wniósł skargę kasacyjną od wyroku Sądu Apelacyjnego,
w której zarzucił rozstrzygnięciu naruszenie art. 51 ust. 1 ustawy z dnia 28 listopada
2003 r. o restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego w latach 2003 - 2006 (Dz.U.
Nr 210, poz. 2037 ze zm.), polegające na ustaleniu, że wyłącznie 22 zjazdy pod
ziemią w każdym miesiącu pracy uprawniają w przypadku pracownika
zatrudnionego na stanowisku dozoru ruchu oraz w charakterze członka drużyny
ratowniczej do przyjęcia, że praca taka wykonywana jest stale i w pełnym wymiarze
czasu pracy.
Wyrokiem z dnia 21 maja 2009 r. Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony
wyrok Sądu Apelacyjnego i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania temu
Sądowi i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego. Sąd Najwyższy uznał,
że trafnie wnioskodawca zarzucił rozstrzygnięciu Sądu Apelacyjnego błędną
wykładnię art. 51 ust. 1 ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o restrukturyzacji
górnictwa węgla kamiennego w latach 2003-2006. Zdaniem Sądu Najwyższego
literalna wykładnia przepisu art. 51 ust. 1 ustawy o restrukturyzacji górnictwa
wskazuje, że określenie „okres pracy górniczej wykonywanej pod ziemią stale i w
pełnym wymiarze czasu pracy" dotyczy nie tylko miesięcy, w których występowały
22 dni, lecz także miesięcy, w których pracownik przepracował wszystkie dni
robocze, nawet gdy ich liczba była mniejsza niż 22.
3
Wyrokiem z dnia 1 marca 2010 r. po ponownym rozpatrzeniu sprawy Sąd
Apelacyjny apelację wnioskodawcy oddalił. Sąd stwierdził, że żądania
wnioskodawcy przyznania mu prawa do emerytury górniczej na podstawie art. 51
ust. 1 ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o restrukturyzacji górnictwa węgla
kamiennego w latach 2003 - 2006 należało uznać jako niezasadne. W niniejszej
sprawie poza sporem było, że wnioskodawca S. B. w okresie od 1 czerwca 1974 r.
do 5 kwietnia 1996 r. był zatrudniony w W. Kopalniach Węgla Kamiennego w W.
Nie było sporu również co do tego, że w okresie od 6 kwietnia 1996 r. do 30
kwietnia 2006 r. wnioskodawca pobierał najpierw rentę inwalidzką wobec zaliczenia
go do III grupy inwalidów, a następnie rentę z tytułu niezdolności do pracy w
związku z wypadkiem przy pracy z 6 sierpnia 1985 r. Spór sprowadzał się do
ustalenia, czy wnioskodawca legitymuje się okresem pracy górniczej wykonywanej
pod ziemią stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, który uprawniałby go do
uzyskania prawa do emerytury górniczej na podstawie cytowanego powyżej
przepisu. Sąd Apelacyjny uznał, że wnioskodawca nie wykazał, iż wykonywał pracę
górniczą pod ziemią stale i w pełnym wymiarze czasu przez okres 10 lat.
Na powyższe orzeczenie ubezpieczony wniósł skargę kasacyjną
powołując w niej naruszenie prawa materialnego przez błędną jego wykładnię: - art.
51 ust. 1 ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o restrukturyzacji górnictwa węgla
kamiennego w latach 2003-2006 (Dz. U. Nr 210 poz. 2037 ze zm.), polegające na
ustaleniu, że okres pracy górniczej wykonywanej pod ziemią stale i w pełnym
wymiarze czasu pracy dotyczy miesięcy, w których pracownik przepracował
wszystkie dni robocze; - art. 50c ust. 1 pkt 6 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o
emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. nr 39, poz.
353 ze zm.) w związku z art. 51 ust. 1 ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o
restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego w latach 2003-2006, polegającą na
przyjęciu, że wyłącznie okres czasu zatrudnienia w charakterze ratownika
zawodowego uprawnia do potraktowania tego okresu jako okresu pracy górniczej.
Podnosząc powyższe zarzuty ubezpieczony wniósł o uchylenie zaskarżonego
wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania wraz z orzeczeniem o
kosztach postępowania kasacyjnego Sądowi Apelacyjnemu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
4
Zgodnie z art. 39813
§ 1 k.p.c. Sąd Najwyższy rozpoznaje skargę
kasacyjną w granicach zaskarżenia oraz w granicach podstaw, biorąc w granicach
zaskarżenia z urzędu pod rozwagę jedynie nieważność postępowania. Granice te
wytyczone są zawartymi w skardze kasacyjnej zarzutami naruszenia prawa
materialnego i prawa procesowego oraz wnioskami zakreślającymi zakres
zaskarżenia. W myśl art. 3983
§ 1 k.p.c. skargę kasacyjną strona może oprzeć na
podstawach naruszenia prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub
niewłaściwe zastosowanie (pkt 1), bądź naruszenia przepisów postępowania, jeżeli
uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy (pkt 2). W skardze
kasacyjnej wnioskodawcy sformułowany został jedynie zarzut podniesiony w
ramach pierwszej z wymienionych podstaw kasacyjnych, zasadniczo opierający się
na kwestionowaniu dokonanych w sprawie ustaleń faktycznych. Tymczasem zarzut
naruszenia prawa materialnego nie może być skutecznie uzasadniany próbą
zwalczania ustaleń faktycznych, gdyż mogłaby ona ewentualnie odnieść
zamierzony skutek wyłącznie w ramach drugiej podstawy kasacyjnej. Sąd
Najwyższy orzeka w ramach ustalonego w postępowaniu stanu faktycznego, skoro
zatem w skardze kasacyjnej wnioskodawcy nie został sformułowany jakikolwiek
zarzut naruszenia przepisów postępowania, przeto Sąd Najwyższy jest związany
ustaleniami faktycznymi przyjętymi w zaskarżonym wyroku.
Pracodawca – W. Kopalnie Węgla Kamiennego - wskazał w
zaświadczeniu z dnia 11 stycznia 1996 r. ilość zjazdów pod ziemię w rozbiciu na
lata i miesiące, następnie Spółka Restrukturyzacji Kopalń S.A. w K. Zakład
„Kopalnie Węgla Kamiennego w całkowitej likwidacji” uzupełniająco wydała
zaświadczenie z dnia 11 września 2006 r., w którym również szczegółowo z
podziałem na lata i miesiące wskazano ilość zjazdów pod ziemię ubezpieczonego.
Sąd Apelacyjny ponownie rozpoznając sprawę, uwzględniwszy wykładnię Sądu
Najwyższego zawartą w wyroku z dnia 21 maja 2009, II UK 372/08 art. 51 ust. 1
ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego
w latach 2003-2006 w kwestii zaliczania okresów pracy górniczej wykonywanej pod
ziemią stale i w pełnym wymiarze pracy oraz zasady przeliczania dniówek na
miesiące, a następnie lata, określone § 31 powołanego wyżej rozporządzenia -
ustalił, że ubezpieczony nie przepracował wymaganych 10 lat pracy pod ziemią w
5
art. 51 ust. 1 ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o restrukturyzacji górnictwa węgla
kamiennego w latach 2003-2006 w związku z art. 34 ustawy o emeryturach i
rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, w brzmieniu na dzień złożenia
wniosku przez ubezpieczonego, z uwzględnieniem stanowiska, iż przy ustalaniu
prawa do emerytury górniczej uwzględnia się okresy pracy górniczej i pracy
równorzędnej z pracą górniczą oraz okresy zaliczane do pracy górniczej, będące
okresami składkowymi lub nieskładkowymi w rozumieniu ustawy, z tym że okresy
pracy górniczej i pracy równorzędnej z pracą górniczą uwzględnia się, jeżeli praca
ta wykonywana była co najmniej w połowie wymiaru czasu pracy. W przypadku
wykonywania pracy o charakterze mieszanym (tj. pod ziemią i na powierzchni)
praca ta stanowi pracę górniczą, jeżeli jest wykonywana pod ziemią co najmniej
przez połowę dniówek roboczych w miesiącu, obliczanych w stosunku do czasu
pracy obowiązującego w myśl zasad kodeksu pracy w danym zawodzie (tak SN w
wyroku z dnia 8 maja 1989 r., II URN 34/89, PiZS 1989, nr 10).
W niniejszej sprawie do obliczenia okresu składkowego ubezpieczonego
ma zastosowanie przepis § 31 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983
r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe i zasad wypłaty tych
świadczeń (Dz.U. Nr 10, poz. 49 ze zm.), który stanowi, iż „przy obliczaniu okresów
zatrudnienia dodaje się poszczególne okresy zatrudnienia obejmujące lata,
miesiące i dni. Okresy niepełnych miesięcy zatrudnienia oblicza się w dniach. Sumę
dni zamienia się na miesiące, przyjmując za miesiąc 30 dni kalendarzowych; sumę
miesięcy zamienia się na lata, przyjmując pełne 12 miesięcy za jeden rok. Jeżeli w
zaświadczeniu stwierdzającym okresy zatrudnienia podane są dniówki robocze, a
nie okresy zatrudnienia, sumę dni zamienia się na miesiące, przyjmując za miesiąc
22 dni robocze, a za okresy przed dniem 1 stycznia 1998 r. - 25 dni roboczych”.
Przepis ten wskazuje więc dwa sposoby obliczania okresów zatrudnienia (okresów
składkowych i nieskładkowych) mających istotny wpływ na powstanie prawa do
świadczeń oraz ich wysokość. Pierwszy z nich nakazuje przeliczenie okresów
zatrudnienia na lata, miesiące i dni (zdanie pierwsze) oraz obliczenie dni z
niepełnych miesięcy zatrudnienia (zdanie drugie). Tego sposobu dotyczy reguła
zamiany pełnych 12 miesięcy za rok, oraz dni na miesiące - „przyjmując 30 dni
kalendarzowych za miesiąc". Przez okresy „niepełnych miesięcy zatrudnienia"
6
należy rozumieć te miesiące, w których zatrudnienie trwało krócej niż miesiąc
kalendarzowy, czyli wówczas, jeśli nie było wykonywane przez wszystkie dni
konkretnego miesiąca, w szczególności, gdy rozpoczęło się po pierwszym dniu
miesiąca, względnie zakończyło się przed ostatnim jego dniem. Drugą regułę
obliczania okresów zatrudnienia przewiduje zdanie ostatnie tego przepisu
odnoszące się - przede wszystkim - do tak zwanych pracowników dniówkowych. Na
mocy art. 194 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu
Ubezpieczeń Społecznych przepisy wykonawcze wydane do aktów prawnych
(ustaw) uchylonych tą ustawa (art. 195 wyżej wymienionej ustawy) stosuje się do
momentu wydania nowych przepisów wykonawczych. W miejsce wymienionego
rozporządzenia nie zostały wprowadzone nowe przepisy określające sposób
obliczania okresów ubezpieczeniowych. Tak więc w powszechnym systemie
ubezpieczeń społecznych stosuje się nadal rozporządzenie Rady Ministrów z dnia
7 lutego 1983 r.
Skarżący przedstawiając w odwołaniu warianty przeliczenia dniówek
wykonywanej przez niego pracy pod ziemią domaga się ich przeliczenia na lata i
miesiące z całego okresu zatrudnienia, a zatem domaga się wbrew regułom
wskazanym w powołanym rozporządzeniu ustalenia okresu pracy pod ziemią z
pominięciem wynikającej z § 31 rozporządzenia zasady zaliczania tylko tych
miesięcy pracy, w których przepracował 22 dni robocze pod ziemią, z
zastrzeżeniem szczególnych zasad ustalania pracy górniczej o charakterze
mieszanym (tj. pod ziemią i na powierzchni).
Sąd Najwyższy podziela także stanowisko Sądu Apelacyjnego, że do
okresów o których mowa w art. 51 ust. 1 ustawy o restrukturyzacji górnictwa nie
można zaliczyć okresu, w którym wnioskodawca należał do drużyny ratowniczej.
Zgodnie bowiem z treścią art. 50c ust. 1 pkt 6 ustawy o emeryturach i rentach z
Funduszu Ubezpieczeń Społecznych za pracę górniczą uważa się zatrudnienie w
charakterze członków drużyn ratowniczych kopalń, mechaników sprzętu
ratowniczego tych drużyn oraz w charakterze ratowników zawodowych w stacjach
ratownictwa górniczego. Z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie
wynikało, że wnioskodawca nie był zatrudniony w charakterze ratownika
zawodowego, a jedynie wykonywał tę funkcję ochotniczo, będąc jednocześnie
7
zatrudnionym na innym stanowisku w kopalni. Ze świadectwa pracy wynika
bowiem, że w okresie podanym przez wnioskodawcę, w którym wnioskodawca był
członkiem drużyny ratowniczej, tj. okres od 1982 r. do 1996 r. wnioskodawca
zatrudniony był na stanowiskach: inspektora ds. szkolenia pod ziemią, inspektora
ds. BHP pod ziemią, kierownika działu szkolenia zawodowego i adaptacji -
nadsztygara ds. adaptacji pod ziemią, nadsztygara ds. adaptacji i szkolenia pod
ziemią, kierownika działu BHP pod ziemią oraz głównego inżyniera ds.
zaopatrzenia i gospodarki materiałowej pod ziemią. Innymi słowy nie można było
wnioskodawcy podwójnie zaliczyć pracy górniczej określonej w art. 50c ust. 1 z
tytułu wykonywania pracy pod ziemią na wskazanych wyżej stanowiskach i z tytułu
pełnienia ochotniczo obowiązków członka drużyny ratowniczej, w sytuacji gdy brak
jest dowodów na wykonywanie tych obowiązków pod ziemią. Powołana przez
skarżącego karta ewidencyjna ratownika, z której wynika, że spełnia on wszystkie
wymogi prawne zawarte w rozporządzeniu Ministra Gospodarki z dnia 12 czerwca
2002 r. w sprawie ratownictwa górniczego (Dz.U. Nr 94, poz. 838) i był czynnym
ratownikiem górniczym pełniącym funkcję zastępowego w drużynie ratowniczej, nie
potwierdza kiedy i w jakim wymiarze czasu pracy pełnił obowiązki ratownika pod
ziemią.
Z powyższych względów Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji.