Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 5 kwietnia 2011 r.
III UK 116/10
W postępowaniu sądowym toczącym się na skutek odwołania od decyzji
organu rentowego w przedmiocie ponownego ustalenia prawa do świadczenia
rentowego nie mogą być badane te kwestie, o których rozstrzygnął wcześniej
sąd prawomocnym wyrokiem w sprawie między tymi samymi stronami w
związku z odwołaniem ubezpieczonego od decyzji odmawiającej prawa do tego
świadczenia.
Przewodniczący SSN Jerzy Kwaśniewski, Sędziowie SN: Jolanta Strusińska-
Żukowska (sprawozdawca), Andrzej Wróbel.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 5 kwietnia
2011 r. sprawy z odwołania Mateusza G. reprezentowanego przez przedstawiciela
ustawowego Cecylię G. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych-Oddziałowi w
L. o prawo do renty rodzinnej, na skutek skargi kasacyjnej ubezpieczonego od wyro-
ku Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 25 lutego 2010 r. […]
o d d a l i ł skargę kasacyjną.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Lublinie wyrokiem z
dnia 25 lutego 2010 r. oddalił apelację wnioskodawczyni od wyroku Sądu Okręgowe-
go-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Lublinie z dnia 10 listopada 2009 r.,
którym oddalono odwołanie Cecylii G. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych-
Oddziału w L. z dnia 3 lipca 2009 r. odmawiającej prawa do renty rodzinnej dla jej
syna Mateusza G. po zmarłym w dniu 28 grudnia 2006 r. ojcu Kazimierzu G.
Sąd odwoławczy zaakceptował ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji,
zgodnie z którymi Kazimierz G. w chwili śmierci miał ukończone 50 lat i legitymował
się okresem składkowym i nieskładkowym łącznie w rozmiarze 21 lat, 2 miesięcy i 21
dni, w tym w ostatnim dziesięcioleciu przed śmiercią - okresem składkowym wyno-
2
szącym 2 lata, 4 miesiące i 20 dni. Decyzją z dnia 18 października 2007 r. organ
rentowy odmówił prawa do renty rodzinnej Mateuszowi G. Matka ubezpieczonego
Cecylia G. (jako przedstawicielka ustawowa małoletniego) złożyła odwołanie od tej
decyzji, które ostatecznie zostało oddalone prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyj-
nego w Lublinie z 21 stycznia 2009 r. […] z tej przyczyny, że bez zaliczenia okresu
pracy w gospodarstwie rolnym rodziców od 14 stycznia 1972 r. do 14 października
1976 r. Kazimierz G. nie legitymował się 25 - letnim okresem składkowym i nieskład-
kowym, wymaganym przez art. 57 ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emerytu-
rach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jednolity tekst: Dz.U. z 2009 r.
Nr 153, poz. 1227 ze zm.; dalej jako „ustawa emerytalna”) dla nabycia prawa do
renty z tytułu niezdolności do pracy przez osobę całkowicie niezdolną do pracy,
która, tak jak zmarły ojciec ubezpieczonego, nie spełnia warunków wynikających z
art. 57 ust. 1 ustawy. Sąd odwoławczy wyraził pogląd, że stosownie do treści art. 10
ust. 2 w związku z art. 10 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej, przy ustalaniu prawa do
renty z tytułu niezdolności do pracy uwzględnia się wyłącznie okresy ubezpieczenia
rolników, za które opłacono składki przewidziane w odrębnych przepisach. Pozostałe
okresy wymienione w art. 10 ust. 1 ustawy (w tym okres pracy w gospodarstwie rol-
nym rodziców) zalicza się jako uzupełniające wyłącznie przy ustalaniu prawa do
emerytury.
W dniu 30 czerwca 2009 r. Cecylia G. przedłożyła w organie rentowym nowy
dowód w postaci legitymacji ubezpieczeniowej jej zmarłego męża, wobec czego ZUS
ustalił na nowo okres składkowy i nieskładkowy, jakim legitymował się Kazimierz G.,
ale ponieważ wyniósł on łącznie 21 lat, 2 miesiące i 25 dni, złożenie tego dowodu nie
miało wpływu na prawo jej męża do świadczenia rentowego. Decyzją z dnia 3 lipca
2009 r. organ rentowy odmówił zatem prawa do renty rodzinnej dla syna Mateusza
G. W toku postępowania odwoławczego wnioskodawczyni domagała się ustalenia,
że jej mąż posiadał wymagany przez art. 57 ust. 2 ustawy emerytalnej 25 - letni okres
składkowy i nieskładkowy, uwzględniając okres jego pracy w gospodarstwie rolnym
matki od 14 stycznia 1972 r. do 14 października 1976 r.
Sąd drugiej instancji za trafną uznał też ocenę prawną wyrażoną przez Sąd
Okręgowy, sprowadzającą się do stwierdzenia, że Kazimierz G. nie spełniał w chwili
śmierci warunków wymaganych do uzyskania renty z tytułu niezdolności do pracy,
wobec czego po myśli art. 65 ust. 2 ustawy emerytalnej, jego synowi nie przysługuje
renta rodzinna. Sąd odwoławczy zwrócił uwagę zwłaszcza na to, że prawomocnym
3
wyrokiem z dnia 21 stycznia 2009 r. […] Sąd Apelacyjny oddalił odwołanie wniosko-
dawczyni od poprzedniej decyzji ZUS w przedmiocie renty rodzinnej, uznając że jej
mąż nie spełnił przesłanki stażu ubezpieczeniowego, bo nie legitymował się 25 - let-
nim okresem składkowym i nieskładkowym, który zgodnie z art. 57 ust. 2 ustawy
emerytalnej jest wymagany do nabycia prawa do renty z tytułu całkowitej niezdolno-
ści do pracy, ponieważ okres pracy w gospodarstwie rolnym rodziców nie może być
uwzględniony przy ustalaniu długości tego stażu. Zdaniem Sądu drugiej instancji roz-
strzygającego niniejszą sprawę, choć nie zachodzi powaga rzeczy osądzonej, bo
wniosek z 30 czerwca 2009 r. oparty był na zmienionym od daty prawomocnego wy-
roku stanie faktycznym, to jednak Sąd przy rozpoznaniu niniejszej sprawy był zwią-
zany poczynionymi w poprzednim postępowaniu ustaleniami co do braku stażu
ubezpieczeniowego Kazimierza G. na dzień prawomocnego zakończenia postępo-
wania w tej sprawie, biorąc pod uwagę, że ocenie Sądu poddany został wówczas
również okres pracy w gospodarstwie rolnym matki męża wnioskodawczyni.
Niezależnie od tego, Sąd Apelacyjny ponownie wskazał, że z art. 10 ust. 1
ustawy emerytalnej wynika, że okresy pracy w gospodarstwie rolnym rodziców, o
których mowa w pkt 3 tego przepisu, mogą być zaliczone tylko jako okres uzupełnia-
jący staż wymagany do nabycia prawa do emerytury. Przepis art. 10 ust. 2 tej ustawy
stanowi bowiem jednoznacznie, że przy ustalaniu prawa do renty z tytułu niezdolno-
ści do pracy ma zastosowanie wyłącznie jej art. 10 ust. 1 pkt 1 stanowiący o okre-
sach ubezpieczenia społecznego rolników, za które opłacono przewidziane w odręb-
nych przepisach składki. Oznacza to, że okresy pracy w gospodarstwie rolnym rodzi-
ców nie mogą uzupełniać stażu ubezpieczeniowego niezbędnego do nabycia prawa
do renty z tytułu niezdolności do pracy również na podstawie art. 57 ust. 2 ustawy
emerytalnej. Bez uwzględnienia okresu pracy w gospodarstwie rolnym rodziców Ka-
zimierz G. nie legitymował się 25 - letnim okresem składkowym i nieskładkowym,
przewidzianym przez art. 57 ust. 2 ustawy emerytalnej, wobec czego nie można
stwierdzić, że w chwili śmierci spełniał warunki wymagane do nabycia prawa do renty
z tytułu niezdolności do pracy na podstawie tego przepisu, a tym samym jego synowi
nie przysługuje renta rodzinna, co prawidłowo przyjął Sąd Okręgowy.
Ubezpieczony wywiódł skargę kasacyjną od wyroku Sądu Apelacyjnego, opie-
rając ją na podstawie naruszenia: 1) art. 57 ust. 2 ustawy emerytalnej, przez błędną
wykładnię polegającą na uznaniu, że przepis ten nie może stanowić samoistnej pod-
stawy prawnej do nabycia świadczenia rentowego w razie spełnienia ustawowego
4
warunku, tj. udowodnienia wymaganego tym przepisem okresu składkowego i nie-
składkowego; 2) art. 10 ust. 1 pkt 3 w związku z art. 57 ust. 1 pkt 2 i ust. 2 ustawy
emerytalnej, przez błędną wykładnię polegającą na uznaniu, że do okresu składko-
wego i nieskładkowego, o którym mowa w art. 57 ust. 2 ustawy, nie może odnosić się
okres składkowy przypadający przed dniem 1 stycznia 1983 r., jako okres pracy w
gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16 roku życia; 3) art. 10 ust. 2 ustawy emery-
talnej, przez niewłaściwe zastosowanie polegające na potrzebie posiłkowania się tym
przepisem dla uznania braku podstaw do nabycia prawa do renty w trybie art. 57 ust.
2 ustawy emerytalnej, który uzależnia nabycie prawa do renty jedynie od odpowied-
niego stażu ubezpieczeniowego (bez wyłączeń stosownych okresów, za wyjątkiem
wskazanym w samym przepisie) i pomimo braku zarzutów związanych z narusze-
niem art. 10 ust. 2 ustawy; 4) art. 328 § 2 w związku z art. 391 § 1 k.p.c. „wskutek
braku jednoznacznego określenia w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, czy przyję-
cie przez Sąd odwoławczy stosownie do orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 6
stycznia 2009 r., I UK 209/08, tzw. prekluzji prawnej związanej z niedopuszczalno-
ścią dokonania innego ustalenia co do braku stażu ubezpieczeniowego Kazimierza
G. na skutek pozostawania w obrocie prawnym wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 21
stycznia 2009 r. […], która determinowała treść rozstrzygnięcia zarówno Sądu Okrę-
gowego, jak i Sądu Apelacyjnego w przedmiotowej sprawie, czy też treść uzasadnie-
nia należy interpretować jako merytoryczne rozpoznanie zarzutów apelacyjnych od
wyroku Sądu Okręgowego z dnia 10 listopada 2009 r. […]”.
Skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i poprzedzającego go wyroku
Sądu Okręgowego przez zmianę decyzji i ustalenie prawa do renty rodzinnej mało-
letniemu Mateuszowi G., albo o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie
sprawy Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania, a także o orzeczenie o
kosztach postępowania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Renta rodzinna przysługuje uprawnionym członkom rodziny osoby, która w
chwili śmierci miała ustalone prawo do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do
pracy lub spełniała warunki wymagane do uzyskania jednego z tych świadczeń (art.
65 ust. 1 ustawy emerytalnej). Nie budzi wątpliwości, że małoletni syn Kazimierza G.
jest uprawnionym członkiem rodziny (art. 68 ust. 1 ustawy emerytalnej), a Kazimierz
5
G. w chwili śmierci nie miał ustalonego prawa do emerytury lub renty z tytułu niezdol-
ności do pracy, nie spełniał też warunków uprawniających do emerytury (bo nie osią-
gnął wymaganego ustawowo wieku), ani do renty z tytułu niezdolności do pracy wy-
nikających z art. 57 ust. 1 ustawy emerytalnej, w związku z czym do rozstrzygnięcia
pozostało jedynie to, czy wykazane zostały przesłanki określone w art. 57 ust. 2
ustawy emerytalnej, na podstawie którego to przepisu renta z tytułu niezdolności do
pracy przysługuje ubezpieczonemu, który udowodnił okres składkowy i nieskładkowy
wynoszący co najmniej 20 lat dla kobiety lub 25 lat dla mężczyzny oraz jest całkowi-
cie niezdolny do pracy (por. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z
dnia 23 marca 2006 r., I UZP 5/05, OSNP 2006 nr 19-20, poz. 305). Ponieważ zaś
przy ocenie prawa do renty przyjmuje się, że osoba zmarła była całkowicie niezdolna
do pracy (art. 65 ust. 2 ustawy emerytalnej), sporne pozostało legitymowanie się
przez Kazimierza G. co najmniej 25 - letnim okresem składkowym i nieskładkowym.
Kwestia ta była w sądowym postępowaniu odwoławczym badana dwukrotnie, po-
przednio w sprawie […] zakończonej prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w
Lublinie z dnia 21 stycznia 2009 r. Sąd odwoławczy rozpoznający niniejszą sprawę
trafnie jednak zwrócił uwagę, że chociaż obecne postępowanie toczyło się między
tymi samymi stronami co poprzednie, to przedmiot rozstrzygnięcia w nich (to co w
związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia według art. 366
k.p.c.) był inny. Wynika to przede wszystkim z tego, że przedmiotem rozstrzygnięcia
w sprawie z zakresu ubezpieczeń społecznych (inaczej niż w „zwykłych" sprawach
cywilnych) jest kontrola (konkretnej) decyzji organu rentowego. Przedmiot wyroko-
wania wyznacza więc decyzja organu rentowego, a wydanie nowej decyzji (nawet w
sprawie dotyczącej prawa do tego samego świadczenia) powoduje możliwość wnie-
sienia od niej odwołania, które inicjuje przed sądem nową sprawę podlegającą me-
rytorycznemu rozpoznaniu. W orzecznictwie utrwalony jest pogląd, że wyrok w spra-
wie z zakresu ubezpieczeń społecznych nie ma powagi rzeczy osądzonej, jeśli doty-
czy odmowy przyznania świadczenia z ubezpieczenia społecznego, a po jego upra-
womocnieniu się organ rentowy wydał nową decyzję, opartą na nowych dowodach
mających wpływ na ujawnienie rzeczywistego stanu faktycznego i jego prawidłową
ocenę, gdyż wydanie nowej decyzji uprawnia ubezpieczonego do złożenia od niej
odwołania i zobowiązuje sąd do sprawdzenia jej prawidłowości (por. postanowienie
Sądu Najwyższego z dnia 19 stycznia 1984 r., III URN 131/83, OSNCP 1984 nr 10,
poz. 177). Podobnie w wyroku z dnia 8 lipca 2005 r., I UK 11/05 (OSNP 2006 nr 5-6,
6
poz. 98) Sąd Najwyższy przyjął, że w odniesieniu do stosunków ubezpieczenia spo-
łecznego powaga rzeczy osądzonej ma walor szczególny, który ogranicza w istocie
jej praktyczne znaczenie. Choć rozstrzygnięcia sądowe w tych sprawach ustalają
treść łączącego strony stosunku prawnego w chwili wyrokowania, to nowe zdarzenia
zachodzące po uprawomocnieniu się orzeczenia mogą spowodować przekształcenie
treści praw i obowiązków stron stosunku ubezpieczenia społecznego, gdyż nie jest
wykluczone spełnienie się lub upadek przesłanek materialnoprawnych prawa do
świadczeń (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 3 października 1996 r., II UZP
18/96, OSNAPiUS 1997 nr 7, poz. 117, a poprzednio uchwałę z dnia 20 września
1978 r., II UZP 7/78, OSNCP 1979 nr 3 poz. 48 oraz wyrok z dnia 8 października
1986 r., II URN 182/86, OSNCP 1987 nr 12 poz. 212). Powaga rzeczy osądzonej w
rozumieniu art. 366 k.p.c. dotyczy tylko tych orzeczeń sądów ubezpieczeń społecz-
nych, których podstawa faktyczna nie może ulec zmianie lub gdy odwołanie od decy-
zji organu rentowego zostało oddalone po stwierdzeniu niespełnienia prawnych wa-
runków do świadczenia wymaganych przed wydaniem decyzji (postanowienie Sądu
Najwyższego z dnia 13 grudnia 2005 r., II UK 61/05, OSNP 2006 nr 23-24, poz. 371).
Oznacza to, że wydanie przez organ rentowy nowej decyzji, także co do świadczenia
będącego przedmiotem wcześniejszej decyzji i postępowania wcześniej zakończo-
nego prawomocnym wyrokiem sądu, wszczętego w wyniku wniesienia od niej odwo-
łania, uprawnia ubiegającego się o świadczenie do wniesienia kolejnego odwołania
do sądu, a wszczęta w ten sposób sprawa cywilna nie jest sprawą o to samo świad-
czenie w rozumieniu art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c. Przepis ten daje podstawę do odrzuce-
nia odwołania tylko wówczas, gdy zostało ono wniesione od decyzji już wcześniej
zaskarżonej odwołaniem, które zostało oddalone prawomocnym wyrokiem. Nato-
miast odwołanie od nowej decyzji organu rentowego podlega merytorycznemu roz-
poznaniu, zgodnie z zasadą przewidzianą w art. 83 ust. 2 ustawy z dnia 13 paździer-
nika 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, jednolity tekst: Dz.U. z 2009 r. Nr
205, poz. 1585 ze zm. (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 lutego 2007 r., I UK
266/06, OSNP 2008 nr 5-6, poz. 79).
Odnosząc powyższe rozważania do rozpoznawanej sprawy należy stwierdzić,
że w poprzedniej sprawie […] przedmiotem rozstrzygnięcia prawomocnego wyroku
sądu była decyzja organu rentowego z dnia 18 października 2007 r. Przedmiotem
orzekania w obecnym postępowaniu jest natomiast nowa decyzja z dnia 3 lipca 2009
r. wydana po przedstawieniu przez wnioskodawczynię nowych dowodów zmierzają-
7
cych do wykazania, że Kazimierz G. w chwili śmierci spełnił przesłanki do nabycia
renty z tytułu niezdolności do pracy. Wobec tego w obu tych sprawach sądowych
występuje inny przedmiot rozstrzygnięcia (w związku z podstawą sporu), a zatem nie
mamy do czynienia z powagą rzeczy osądzonej (art. 366 k.p.c.). Ocena Sądu Apela-
cyjnego w tym zakresie jest więc trafna, a to oznacza, że Sąd ten słusznie nie uznał
występowania powagi rzeczy osądzonej.
Inną kwestią jest natomiast prawomocność materialna, w którą wyposażony
jest wyrok zapadły między tymi samymi stronami w sprawie […]. W myśl art. 365 § 1
k.p.c., orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz rów-
nież inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej, a w
wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby. Z prawomocnością orze-
czenia sądowego (zarówno w ujęciu materialnym, jak i formalnym) związana jest po-
waga rzeczy osądzonej (art. 366 k.p.c.), przy czym jest to konstrukcja prawna od-
mienna - choć ściśle powiązana - z regulacją art. 365 § 1 k.p.c. Wyrok prawomocny
ma powagę rzeczy osądzonej tylko co do tego, co w związku z podstawą sporu sta-
nowiło przedmiot rozstrzygnięcia, a ponadto tylko między tymi samymi stronami. Moc
wiążąca orzeczenia (art. 365 § 1 k.p.c.) może być rozważana tylko wtedy, gdy rozpo-
znawana jest inna sprawa niż ta, w której wydano poprzednie orzeczenie oraz, gdy
kwestia rozstrzygnięta innym wyrokiem stanowi zagadnienie wstępne. Moc wiążąca
prawomocnego orzeczenia sądu charakteryzuje się dwoma aspektami. Pierwszy z
nich odnosi się tylko do faktu istnienia prawomocnego orzeczenia. Zdaniem Sądu
Najwyższego ten aspekt występuje, gdy w poprzednim postępowaniu, w którym za-
padło prawomocne orzeczenie nie brała udziału choćby jedna ze stron nowego po-
stępowania, a nie jest ona objęta prawomocnością rozszerzoną. Nie można bowiem
takiej strony obciążać dalszymi skutkami wynikającymi z prawomocnego orzeczenia.
Drugi aspekt mocy wiążącej prawomocnego orzeczenia jest określony jako walor
prawny rozstrzygnięcia (osądzenia) zawartego w treści orzeczenia. Jest on ściśle
związany z powagą rzeczy osądzonej (art. 366 § 1 k.p.c.) i występuje w nowej spra-
wie pomiędzy tymi samymi stronami, choć przedmiot obu spraw jest inny. W nowej
sprawie nie może być wówczas zastosowany negatywny (procesowy) skutek powagi
rzeczy osądzonej polegający na niedopuszczalności ponownego rozstrzygania tej
samej sprawy. Występuje natomiast skutek pozytywny (materialny) rzeczy osądzonej
przejawiający się w tym, że rozstrzygnięcie zawarte w prawomocnym orzeczeniu
(rzecz osądzona) stwarza stan prawny taki, jaki z niego wynika. Sądy rozpoznające
8
między tymi samymi stronami nowy spór muszą przyjmować, że dana kwestia
prawna kształtuje się tak, jak przyjęto to w prawomocnym, wcześniejszym wyroku, a
więc ostatecznym rezultacie procesu uwzględniającym stan rzeczy na datę zamknię-
cia rozprawy (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 2009 r., II CSK 12/09,
LEX nr 515722). Taka jest treść prawomocnego orzeczenia, o którym stanowi art.
365 § 1 k.p.c., a więc treść wyrażonej w nim indywidualnej i konkretnej normy praw-
nej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2009 r., II PK 302/08, LEX nr
513001). A zatem w kolejnym postępowaniu, w którym pojawia się ta sama kwestia,
nie może być ona już ponownie badana.
Nie budzi wątpliwości, że w sprawie […] zakończonej prawomocnym wyrokiem
Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 21 stycznia 2009 r., toczącej się między tymi
samymi stronami, Sąd ten zajął stanowisko co do niemożności zaliczenia okresu
pracy Kazimierza G. w gospodarstwie rolnym rodziców do stażu ubezpieczeniowego
wymaganego przez art. 57 ust. 2 ustawy emerytalnej do nabycia prawa do renty z
tytułu niezdolności do pracy, co w konsekwencji spowodowało oddalenie odwołania
od decyzji odmawiającej jego synowi prawa do renty rodzinnej. Kwestia dotycząca
zaliczenia tego samego okresu pracy w gospodarstwie rolnym rodziców dla upraw-
nień Kazimierza G. do renty z tytułu niezdolności do pracy nie mogła być zatem po-
nownie badana w postępowaniu odwoławczym toczącym się w niniejszej sprawie.
Sąd drugiej instancji słusznie więc uznał, że jest „związany poczynionymi w poprzed-
nim postępowaniu ustaleniami co do braku stażu ubezpieczeniowego na dzień pra-
womocnego zakończenia postępowania w sprawie […]”, lecz jednocześnie niekonse-
kwentnie przyjął, że powinien dokonać oceny w zakresie możliwości zaliczenia
okresu pracy w gospodarstwie rolnym rodziców dla uprawnień Kazimierza G. do
renty z tytułu niezdolności do pracy. Skarżąca słusznie zatem zarzuciła, że w tym
przedmiocie nie ma klarownego stanowiska w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku,
ale nie może to doprowadzić do uwzględnienia skargi kasacyjnej, albowiem pozo-
staje bez wpływu na treść rozstrzygnięcia. Związanie Sądu odwoławczego wyrażoną
poprzednim prawomocnym wyrokiem oceną w zakresie niemożności zaliczenia
okresu pracy w gospodarstwie rolnym rodziców oznacza bowiem, że Kazimierz G.
nie legitymował się wymaganym przez art. 57 ust. 2 ustawy emerytalnej 25 - letnim
okresem ubezpieczeniowym, a niespełnienie przez niego warunków uprawniających
do renty z tytułu niezdolności do pracy uniemożliwia przyznanie jego synowi prawa
do renty rodzinnej.
9
Na marginesie warto podkreślić, że stanowisko skarżącej co do możliwości
zaliczenia okresu pracy w gospodarstwie rolnym rodziców do stażu ubezpieczenio-
wego wymaganego przez art. 57 ust. 2 ustawy emerytalnej dla uprawnień rentowych
jest błędne. Kwestię uwzględniania okresów pracy rolniczej przy ustalaniu prawa do
emerytury i renty z tytułu niezdolności do pracy reguluje art. 10 powołanej wyżej
ustawy. Ogólnie przepis ten zezwala na uwzględnianie wymienionych w nim okresów
pracy rolniczej w przypadku, gdy: 1) okresy składkowe i nieskładkowe, ustalone na
zasadach określonych w art. 5-7 ustawy, są krótsze od okresu wymaganego do przy-
znania emerytury lub renty, w zakresie niezbędnym do uzupełnienia tego okresu (ust.
1 i 2) oraz 2) nie zostały zaliczone do okresów, od których zależy prawo do emerytu-
ry lub renty na podstawie przepisów o ubezpieczeniu społecznym rolników (ust. 3). W
zależności jednak od rodzaju świadczenia, do którego prawo podlega ustaleniu
(emerytura bądź renta z tytułu niezdolności do pracy), przepis art. 10 ustawy różni-
cuje w ust. 1 i 2 możliwość uzupełniania okresów składkowych i nieskładkowych wy-
mienionymi w nim okresami pracy rolniczej. W przypadku emerytury zarówno przy
ustalaniu prawa do tego świadczenia, jak i przy obliczaniu jego wysokości (ust. 1)
uwzględnia się okresy ubezpieczenia społecznego rolników, za które opłacono prze-
widziane w odrębnych przepisach składki (pkt 1), przypadające przed dniem 1 lipca
1977 r. okresy prowadzenia gospodarstwa rolnego po ukończeniu 16 roku życia (pkt
2) oraz przypadające przed dniem 1 stycznia 1983 r. okresy pracy w gospodarstwie
rolnym po ukończeniu 16 roku życia (pkt 3). Natomiast - wbrew stanowisku skarżącej
- odnośnie do renty z tytułu niezdolności do pracy (ust. 2) uwzględnieniu (i to wyłącz-
nie przy ustalaniu uprawnień) podlegają tylko okresy ubezpieczenia społecznego
rolników, za które opłacono składki. Przepis art. 10 ust. 2 ustawy wyraźnie bowiem
wymienia jedynie okres, o którym mowa w art. 10 ust. 1 pkt 1. Oznacza to, iż przy
ustalaniu prawa do renty nie uwzględnia się przypadających po ukończeniu 16 roku
życia okresów prowadzenia gospodarstwa rolnego oraz pracy w gospodarstwie rol-
nym, poprzedzających podleganie ubezpieczeniu społecznemu rolników na mocy
ustaw: z dnia 27 października 1977 r. o zaopatrzeniu emerytalnym oraz innych
świadczeniach dla rolników i ich rodzin (Dz.U. Nr 32, poz. 140) oraz z dnia 14 grud-
nia 1982 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników indywidualnych i członków ich ro-
dzin (jednolity tekst: Dz.U. z 1989 r. Nr 24, poz. 133 ze zm.) - por. wyrok Sądu Naj-
wyższego z dnia 24 stycznia 2006 r., I UK 119/05, OSNP 2007 nr 1-2, poz. 25. Kazi-
mierz G. pracował w gospodarstwie rolnym matki w okresie od 14 stycznia 1972 r. do
10
14 października 1976 r. Jego okresy pracy w gospodarstwie rolnym przypadają za-
tem przed okresami ubezpieczenia społecznego rolników i o ile podlegają one zali-
czeniu przy ustalaniu uprawnień emerytalnych w zakresie niezbędnym do uzupełnie-
nia brakującego okresu ubezpieczenia (składkowego i nieskładkowego), to nie
uwzględnia się ich przy ustalaniu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.
Z tych wszystkich względów Sąd Najwyższy, na podstawie art. 39814
k.p.c.
orzekł jak w sentencji.
========================================