Pełny tekst orzeczenia

WYROK Z DNIA 2 CZERWCA 2011 R.
V KK 110/11
W sytuacji, gdy ustawa zakłada alternatywne zagrożenie karami
określonymi w art. 32 pkt 1-3 k.k., stosownie do art. 60 § 7 k.k., nie można
zastosować nadzwyczajnego złagodzenia kary przez orzeczenie
najłagodniejszej z nich poniżej dolnej granicy takiej kary, a jedynie przez
odstąpienie od orzeczenia jakiejkolwiek z przewidzianych alternatywnie kar
i ograniczenie się do orzeczenia środka karnego.
Przewodniczący: sędzia SN T. Grzegorczyk (sprawozdawca).
Sędziowie SN: J. Grubba, M. Pietruszyński.
Prokurator Prokuratury Generalnej: J. Engelking.
Sąd Najwyższy w sprawie Sylwestra G., skazanego z art. 60 ust. 1
ustawy z dnia 20 marca 2009 r. o bezpieczeństwie imprez masowych, po
rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie w dniu 2 czerwca 2011 r., kasacji
wniesionej przez Prokuratora Generalnego na niekorzyść skazanego od
wyroku Sądu Rejonowego w D. z dnia 27 września 2010 r.,
u c h y l i ł zaskarżony wyrok w części dotyczącej orzeczenia o karze
grzywny i w tym zakresie p r z e k a z a ł sprawę Sądowi Rejonowemu w D.
do ponownego rozpoznania (…).
U Z A S A D N I E N I E
2
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy w D., orzekając w trybie art.
335 § 1 i 343 k.p.k., uznał Sylwestra G. za winnego popełnienia
zarzucanego mu czynu, kwalifikowanego z art. 60 ust. 1 ustawy z dnia 20
marca 2009 r. o bezpieczeństwie imprez masowych, Dz.U. Nr 62, poz. 504
ze zm. i skazał go na karę 50 stawek dziennych grzywny po 10 zł każda,
orzekając także zakaz wstępu na imprezy masowe w zakresie meczów piłki
nożnej miejscowego zespołu na okres 2 lat. Wyrok ten uprawomocnił się
bez zaskarżania w dniu 1 października 2010 r. W marcu 2011 r. kasację na
niekorzyść skazanego od tego orzeczenia wywiódł Prokurator Generalny,
zaskarżając ten wyrok w całości i zarzucając obrazę przepisów
postępowania, a to art. 343 § 6 w zw. z art. 335 § 1 i art. 517d § 2 k.p.k.,
polegającą na rozpoznaniu sprawy na posiedzeniu i uwzględnieniu wniosku
prokuratora w sytuacji, gdy oskarżyciel ten nie sporządził i nie dołączył tego
wniosku do zatwierdzonego przez siebie wniosku o rozpoznanie sprawy w
trybie przyspieszonym, a także obrazę prawa materialnego, poprzez
naruszenie art. 60 ust. 1 ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych,
polegające na orzeczeniu kary grzywny poniżej dolnego ustawowego
zagrożenia tą karą w powyższym przepisie. Wywodząc w ten sposób,
skarżący wnosił o uchylenie wyroku Sądu Rejonowego i przekazanie mu
sprawy do ponownego rozpoznania.
Rozpoznając tę kasację Sąd Najwyższy zważył co następuje.
Jeżeli chodzi o pierwszy z postawionych w kasacji zarzutów, to należy
stwierdzić, że z akt tej sprawy wynika, iż już podczas przesłuchania przez
funkcjonariusza Policji oskarżony oświadczył, że żałuje tego, co zrobił i
chce się dobrowolnie poddać karze. Następnie podczas przesłuchania go
przez prokuratora, sporządzony został – niezależnie od protokołu
przesłuchania – protokół tzw. „przyjęcia wniosku o skazanie bez
przeprowadzenia rozprawy”, podpisany przez prokuratora i podejrzanego,
w podstawie prawnej którego wskazano art. 335 § 1 k.p.k. oraz
3
stwierdzono, że wniosek ten zakłada skazanie oskarżonego na grzywnę w
wymiarze 50 stawek po 10 zł i orzeczenie na okres 2 lat środka karnego w
postaci zakazu wstępu na imprezy masowe, mecze miejscowego zespołu
piłki nożnej. Z dokumentu o przesłaniu akt tej sprawy Sądowi Rejonowemu,
podpisanego przez Prokuratora Rejonowego, wynika z kolei, że są one
przekazywane wraz z wnioskiem o rozpoznanie sprawy w trybie
przyspieszonym i wnioskiem w trybie art. 335 § 1 k.p.k. oraz że załączono
do nich 2 kopie wniosku, bez wyjaśnienia bliżej o kopie jakich wniosków
chodzi. Natomiast w protokole posiedzenia Sądu w „przedmiocie wydania
wyroku skazującego bez przeprowadzenia rozprawy” odnotowano, że
odczytano tam „wniosek prokuratora zawarty w akcie oskarżenia” oraz że
oskarżony wnosi o wymierzenie kary jak w tym wniosku, a następnie, że
Sąd postanowił wniosek ten uwzględnić.
W świetle powyższego rodzić się może wprawdzie wątpliwość, czy
przewidziany przez art. 517d § 2 zd. 2 in fine k.p.k. jako odrębny dokument,
wniosek, o którym mowa w art. 335 § 1 k.p.k., został w tej sprawie
dołączony w wymaganej przez prawo postaci, skoro Sąd odczytywał jakoby
wniosek oskarżyciela „zawarty w akcie oskarżenia”, a z pisma prokuratora
wynika, że przekazuje materiały sprawy wraz z dwoma wnioskami, czyli o
rozpoznanie sprawy w postępowaniu przyspieszonym oraz o skazanie bez
rozprawy. Nie można jednak uznać za zasadne wyprowadzanie z tych
okoliczności – i to na niekorzyść oskarżonego – przez Prokuratora
Generalnego zarzutu, że oskarżyciel nie sporządził i nie dołączył do
przekazywanych materiałów wniosku o skazanie oskarżonego bez
rozprawy. Fakt, że w aktach tej sprawy dokumentu takiego nie ma, o
niczym jeszcze nie świadczy, tym bardziej, że za wniosek taki można
potraktować wskazane wcześniej odrębne pismo z tzw. „przyjęcia wniosku
o skazanie bez rozprawy”, w którym zarówno prokurator, jak i podejrzany,
uzgodnili warunki skazania za zarzucany temu ostatniemu czyn, zwłaszcza
4
że przywołano w tym dokumencie jako podstawę art. 335 § 1 k.p.k. Tym
samym nie był to wniosek o tzw. dobrowolne poddanie się karze, o jakim
mowa w art. 387 k.p.k., którego złożenie jest możliwe już w trakcie
dochodzenia skróconego, na co wskazuje wyraźnie art. 517e § 2 k.p.k., a
co mogło sugerować oświadczenie podejrzanego o woli poddania się karze,
złożone podczas przesłuchania go przez Policję. Skoro zaś, stosownie do
art. 118 k.p.k., znaczenie czynności procesowej powinno być oceniane
przez jej treść, a nie formę, to nie można – nawet przy przyjęciu naruszeń w
zakresie owej formy, wynikających z możliwych zaniedbań organu
procesowego – przy istnieniu ewentualnych wątpliwości w tej materii,
wyprowadzać konsekwencji niekorzystnych dla samego oskarżonego. Bez
wątpienia bowiem wolą oskarżyciela w tej sprawie było wystąpienie o
skazanie oskarżonego bez rozprawy, czemu dał on wyraz wskazując na
przekazanie Sądowi wraz z surogatem aktu oskarżenia także wniosku, o
jakim mowa w art. 335 § 1 k.p.k. To zaś, że nie da się wykluczyć, iż jako
taki wniosek potraktował on być może odrębne pismo o ustaleniu warunków
tego skazania z podejrzanym, nie oznacza, że zachowanie takie ma być
rozumiane jako zupełny brak omawianego wniosku. Analizowanego tu
zatem zarzutu skargi kasacyjnej nie można uznać za zasadny, a tym
samym nie można przyjąć, jakoby w sprawie tej miało miejsce naruszenie
art. 343 § 6 w zw. z art. 335 § 1 k.p.k. i art. 517d § 2 k.p.k., przez
rozpoznanie sprawy na posiedzeniu bez wymaganego wniosku o skazanie
bez przeprowadzania rozprawy. Sąd Rejonowy miał zatem prawo uznać, że
wniosek, o którym mowa w art. 335 § 1 k.p.k. został złożony i procedować
w związku z tym na posiedzeniu przewidzianym w art. 343 k.p.k.
Natomiast, gdy chodzi o zarzut drugi, to prawdą jest, że art. 60 ust. 1
ustawy z 2009 r. o bezpieczeństwie imprez masowych penalizuje to
zachowanie pod groźbą kary grzywny nie mniejszej niż 180 stawek
dziennych. Z drugiej jednak strony należy mieć na uwadze, że Sąd w tej
5
sprawie procedował w trybie art. 343 k.p.k., a ten zakłada, że uwzględniając
wniosek przewidziany w art. 335 k.p.k., Sąd może zastosować
nadzwyczajne złagodzenie kary również w wypadkach innych niż
przewidziane w art. 60 § 1-4 k.k. (art. 343 § 1 i § 2 pkt 1 k.p.k.). W doktrynie
zaś przyjmuje się, że przepis ten stanowi samodzielną materialno-prawną
podstawę do nadzwyczajnego złagodzenia kary i pozytywnie ocenia, od
strony samej istoty, takie rozwiązanie [zob. np. P. Hofmański, E. Sadzik, K.
Zgryzek: Kodeks postępowania karnego. Komentarz, Warszawa 2004, t. II,
s. 294-295; S. Waltoś: Główne nurty nowelizacji procedury karnej, PiP
2003, nr 4, s. 16; R. A. Stefański [w:] J. Bratoszewski i in., Kodeks
postępowania karnego. Komentarz, Warszawa 2004, t. II, s. 564; Z.
Ćwiąkalski, [w:] A. Zoll (red.): Kodeks karny. Część ogólna. Komentarz,
Kraków 2004, t. I, s. 899-900]. Jak zaś wiadomo nadzwyczajne złagodzenie
kary polega na wymierzeniu jej poniżej dolnej granicy ustawowego
zagrożenia albo kary łagodniejszego rodzaju. To z kolei mogłoby oznaczać,
że Sąd orzekając w trybie przewidzianym w art. 343 k.p.k. mógł orzec karę
grzywny poniżej dolnej granicy przewidzianej w naruszonym przez
oskarżonego przepisie.
W tym miejscu należy jednak zauważyć, że przepis art. 343 § 2 pkt 1
k.p.k., przewidując możliwość nadzwyczajnego złagodzenia kary, także w
innych wypadkach niż wskazane w art. 60 § 1-4 k.k., nie wyłącza
stosowania przy owym nadzwyczajnym złagodzeniu dalszych przepisów
zawartych w art. 60 k.k., a więc tych, które regulują już same zasady
nadzwyczajnego złagodzenia poszczególnych kar. Z przepisu § 6 pkt 4 art.
60 wynika zaś, że jeżeli czyn stanowi występek, a dolną granicą
ustawowego zagrożenia jest kara pozbawienia wolności niższa od roku,
sąd wymierza grzywnę albo karę pozbawienia wolności, a w tym wypadku
granice owych kar łagodniejszych określają już art. 33 i 34 k.k. Z kolei w § 7
art. 60 k.k. przyjmuje się, że przy alternatywnym zagrożeniu karami z art.
6
32 pkt 1-3 k.k., nadzwyczajne złagodzenie kary polega na odstąpieniu od
wymierzenia jakiejkolwiek z nich i orzeczeniu środka karnego. Przypisany
skazanemu czyn zakłada właśnie zagrożenie alternatywne, przewidując
obok wskazanej wcześniej grzywny także karę ograniczenia wolności oraz
karę pozbawienia wolności do lat 3. W takiej jednak sytuacji, a więc, gdy
ustawa zakłada alternatywne zagrożenie karami określonymi przez art. 32
pkt 1-3 k.k., stosownie do art. 60 § 7 k.k., nie można zastosować
nadzwyczajnego złagodzenia kary przez orzeczenie najłagodniejszej z nich
poniżej dolnej granicy takiej kary, a jedynie przez odstąpienie od orzeczenia
jakiejkolwiek z przewidzianych alternatywnie kar i ograniczenie się do
orzeczenia środka karnego. Tym samym doszło w tej sprawie do rażącego
naruszenia prawa materialnego, skoro Sąd orzekł karę grzywny poniżej
dolnej jej granicy. Choć skoro decydował o orzeczeniu tej kary powinien ją
wymierzyć w wysokości nie niższej niż dolna jej granica przewidziana w
naruszonym przepisie. Jeżeli zatem wniosek o skazanie bez rozprawy
wskazuje na nadzwyczajne złagodzenie kary niezgodne z przepisami
karno-materialnymi, sugerując np. wymiar kary, który w takiej sytuacji nie
może być orzeczony, sąd nie powinien uwzględniać takiego wniosku, chyba
że dojdzie do jego modyfikacji na posiedzeniu. Gdyby to nie nastąpiło, w
tym z uwagi na nieobecność prokuratora na tym forum, sąd powinien
skierować sprawę na rozprawę, czego jednak w tej sprawie nie uczyniono.
Powyższe wskazuje, że w zakresie tego zarzutu skarżący ma rację.
Uwzględniając skargę kasacyjną z powodu powyższego uchybienia,
mając na uwadze, że zarzut ten dotyczy jedynie orzeczonej kary grzywny, a
zarzut który obejmowałby także rozstrzygnięcie odnośnie zakazu wstępu na
imprezy masowe, czyli rzekoma obraza przepisów postępowania przez
orzekanie mimo braku wniosku prokuratora o skazanie bez rozprawy,
okazał się niezasadny, Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok jedynie w
części dotyczącej samej kary grzywny. Istotne znaczenie ma tu także fakt,
7
że skargę wniesiono na niekorzyść oskarżonego, a także że samo
orzeczenie zakazu wstępu na imprezę masową jest, w przypadku
popełnienia przestępstwa z art. 60 ust. 1 ustawy o bezpieczeństwie imprez
masowych obowiązkowe. Skoro zaś konkretnych zarzutów odnośnie
naruszenia prawa przy orzekaniu tego zakazu, który mieści się przy tym w
granicach określonych w art. 43 § 1 in fine k.k., w kasacji nie podniesiono,
to uchylenie orzeczenia także w tym zakresie wykraczałoby poza granice
podniesionych, a zasadnych, zarzutów (art. 536 k.p.k.).
Uchylając zaskarżony wyrok w części dotyczącej kary grzywny, Sąd
Najwyższy przekazał tę sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi
Rejonowemu w D. Ponowne jej rozpoznanie powinno nastąpić już w
postępowaniu uproszczonym, przy czym skoro wskazano, że w sprawie tej
funkcjonuje jednak wniosek prokuratora o skazanie bez rozprawy, tyle że
zakładający nieprzewidzianą przez materialne prawo karne wysokość kary
grzywny, możliwe jest jego zmodyfikowanie przez prokuratora za zgodną
oskarżonego na posiedzeniu o jakim mowa w art. 343 k.p.k. lub
przekazanie sprawy do rozpoznania na rozprawę. Nie jest też wykluczone
złożenie stosownego wniosku przez samego oskarżonego, jako wniosku z
art. 387 § 1 k.p.k., który w razie złożenia przed rozprawą może być
rozpoznany na posiedzeniu przewidzianym w art. 474a k.p.k.
Mając to wszystko na uwadze orzeczono jak na wstępie.