Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III UK 3/11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 29 czerwca 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Jerzy Kwaśniewski (przewodniczący)
SSN Zbigniew Korzeniowski
SSN Roman Kuczyński (sprawozdawca)
w sprawie z odwołania M. R.
od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych
o wcześniejszą emeryturę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 29 czerwca 2011 r.,
skargi kasacyjnej ubezpieczonej od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 28 lipca 2010 r.,
oddala skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
Decyzją z dnia 4 maja 2009 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych odmówił
M.R. przyznania prawa do emerytury ponieważ wnioskodawczyni nie wykazała co
najmniej 15 lat pracy w warunkach szczególnych. Na podstawie przedłożonych
dokumentów organ rentowy uznał wnioskodawczyni 24 lata 6 miesięcy i 3 dni
2
okresów zatrudnienia, w tym 5 lat i 11 miesięcy pracy w warunkach szczególnych.
Zakład nie uznał jako pracy w warunkach szczególnych zatrudnienia
wnioskodawczyni na stanowisku laboranta okresie od 26 czerwca 1974 r. do 30
sierpnia 1978 r. oraz na stanowisku specjalisty technologa ds. dodatków olejowych
w okresie od 1 sierpnia 1984 r. do 31 grudnia 1998 r. z uwagi na to, że w ocenie
organu rentowego na podstawie przedłożonych dokumentów nie można ustalić, że
w powyższym okresie wnioskodawczyni wykonywała stale i w pełnym wymiarze
czasu pracy prac w warunkach szczególnych.
Wyrokiem z dnia 26 kwietnia 2010 r. Sąd Okręgowy Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie M.R. W uzasadnieniu wyroku Sąd
stwierdził, że okolicznością bezsporną był staż zatrudnieniowy wnioskodawczyni
wynoszący 24 lata, 6 miesięcy i 3 dni, w tym 5 lat i 11 miesięcy w warunkach
szczególnych. Sąd ustalił, że M. R. w okresie od 26 czerwca 1974 r. do 21 lipca
2004r. zatrudniona była w Rafinerii J. S.A. Oprócz zwykłego świadectwa pracy
wnioskodawczyni otrzymała także świadectwo wykonywania pracy w warunkach
szczególnych, z którego wynika między innymi, że stale i w pełnym wymiarze czasu
pracy wykonywała kontrolę międzyoperacyjną, kontrolę jakości produkcji i usług
oraz dozór inżynieryjno - techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako
podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie A dział XIV poz. 24
stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w
sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych
warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. z 1983r. Nr 8, poz. 43 ze zm.) na
stanowisku laboranta w okresie od 26 czerwca 1974r. do 30 sierpnia 1978r., oraz
wymienione w Wykazie A, Dział XIV poz. 24 pkt 1 Ministra Przemysłu Chemicznego
i Lekkiego z dnia 7 lipca 1987r. na stanowisku specjalisty technologa ds. dodatków
do olejów w okresie od 1 sierpnia 1984r. do 31 grudnia 1998 r. W aktach
osobowych wnioskodawczyni znajdują się ponadto instrukcje stanowiskowe
dotyczące zakresu czynności na stanowiskach laboranta oraz specjalisty
technologa do spraw dodatków do olejów. Z zakresu tych czynności wynika, że
praca na tych stanowiskach wiązała się także wykonywaniem czynności o
charakterze administracyjno-biurowym. Wnioskodawczyni musiała bowiem miedzy
innymi prowadzić dokumentację, odczytywać i opracowywać wyniki analiz. Celem
3
ustalenia, czy w spornym okresie podczas zatrudnienia w Rafinerii J. SA.
wnioskodawczyni wykonywała pracę w warunkach szczególnych Sąd dopuścił
dowód z opinii biegłego ds. organizacji i zarządzania przemysłem oraz bhp. Biegły
M. M. w opinii z 2 listopada 2009 r. stwierdził, że w przemyśle chemicznym
stanowisko laboranta jedynie w pięciu przypadkach kwalifikowane jest jako praca w
warunkach szczególnych: przy pracy z izolacjami, przy produkcji leków, przy
produkcji materiałów wybuchowych, przy produkcji materiałów światłoczułych, foto-
chemikaliów oraz ich regeneracji, a także jako laborant - szklarz i laborant -
dmuchacz szkła. W pozostałych produkcjach takich jak przetwórstwo,
magazynowanie, przepompowywanie, przeładunek, transport oraz dystrybucja ropy
naftowej i jej produktów (pkt 19) oraz produkcji sadzy (pkt 21) stanowisko takie nie
występuje. Tak więc w produkcji, która była realizowana w Rafinerii stanowisko
laboranta zgodnie z przytoczonymi zapisami nie jest kwalifikowane jako praca w
warunkach szczególnych. Biegły ustalił również, że wnioskodawczyni wykonywała
część pracy bezpośrednio przy stanowiskach produkcyjnych, ale znaczna część
pracy wykonywana była w laboratorium zakładowym, a zatem M. R. nie
sprawowała dozoru inżynieryjno - technicznego oraz kontroli jakości produkcji stale
i bezpośrednio przy stanowiskach wymienionych w wykazie, a co za tym idzie
kwalifikacja jej pracy na stanowisku laboranta z przywołaniem Działu XIV pkt 24
ppkt 1 jest nieuprawnione. Analizując zgromadzoną dokumentację biegły stwierdził,
iż podczas zatrudnienia na kolejnym stanowisku - specjalisty technologa
zatrudnionego w dziale Głównym Technologii i Kontroli Jakości wnioskodawczyni w
przeważającej części zajmowała się pracą biurowo-koncepcyjną i wdrożeniową
związaną z analizą i studiowaniem badań, opracowań instytutów i placówek
naukowo-badawczych. Sporadycznie przebywała na wydziałach produkcyjnych
bezpośrednio przy stanowiskach pracy kwalifikowanych jako praca w szczególnych
warunkach i stanowiło to około 30 % jej dziennego czasu pracy. Ponadto biegły
zauważył, że formalnie specjaliście technologowi nie podlegali bezpośrednio
pracownicy lub stanowiska pracy związane z bezpośrednią produkcją.
Na skutek zarzutów wnioskodawczyni został powołany drugi biegły z zakresu bhp
inż. R. K., który po zapoznaniu się z całością materiału dowodowego oraz
dokonaniu oględzin miejsca pracy wnioskodawczyni stwierdził, że wnioskodawczyni
4
pracując na stanowisku laboranta oraz specjalisty technologa ds. dodatków
olejowych, nie wykonywała pracy w warunkach szczególnych. Opierając się na
dokumentacji osobowej wnioskodawczyni oraz opiniach biegłych Sąd ustalił, że w
okresach zatrudnienia w Rafinerii J. S.A. w okresie od 26 czerwca 1874 r. do 31
lipca 1978 r. (laborant) oraz od 1 sierpnia 1998 r. do 31 grudnia 1998 r. (technolog)
M. R. nie pracowała na stanowiskach pracy zaliczanych jako praca w szczególnych
warunkach lub w szczególnym charakterze w rozumieniu obowiązujących
przepisów.
Od powyższego orzeczenia M. R. wniosła apelację.
Wyrokiem z dnia 28 lipca 2010 r. Sąd Apelacyjny – Sąd Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych oddalił apelację ubezpieczonej. Sąd stwierdził, że analiza zebranego
materiału dowodowego potwierdziła, że spornych prac wykonywanych przez
wnioskodawczynię nie można zaliczyć do prac w szczególnych warunkach, których
wykonywanie uprawnia do niższego wieku emerytalnego określonych w Wykazie A
stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w
sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w warunkach
szczególnych lub w szczególnym charakterze (Dz.U. z 1983 r. Nr 8, poz. 43 ze
zm.). Sąd pierwszej instancji powołując się na art. 46 ust. 1 ustawy z 17 grudnia
1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tj. Dz.U. z
2004 r. Nr 39, poz. 353 ze zm.) oraz § 4 cyt. rozporządzenia Rady Ministrów z 7
lutego 1983 r. oddalił odwołanie ubezpieczonej. Sąd wskazał nadto, że pozostałe
zarzuty apelacji okazały się nieuzasadnione, oprócz jednego stwierdzenia, że o
zatrudnieniu w warunkach szczególnych nie decyduje nazwa stanowiska pracy, ale
rzeczywiste zadania jakie są na nim wykonywane. W tym kontekście twierdzenia
wnioskodawczyni, że w latach 1988-1989 pracując jako technolog przed monitorem
ekranowym komputera emitującym obciążające wzrok promieniowanie, uznać
należy jako całkowicie chybione, bowiem odwołująca zapomniała, że aby zaliczyć
zatrudnienie do pracy w warunkach szczególnych musi ono być wykonywane stale i
w pełnym wymiarze (§ 2 ust. 1 cyt. rozporządzenia Rady Ministrów 7 lutego 1983
r.). Końcowo ustosunkowując się do zarzutu, że przed Sądem Okręgowym w K.
toczą się inne sprawy o zaliczenie pracy laborantów w warunkach szczególnych,
gdzie zapadły odmienne opinie od opinii biegłych M. i K. Sąd stwierdził, że zgodnie
5
z art. 365 § 1 k.p.c. wiążą go tylko prawomocne orzeczenia, a art. 366 k.p.c.
stanowi, że tylko wyrok prawomocny ma powagę rzeczy osądzonej co do tego, co
w związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia, a ponadto tylko
między tymi samymi stronami.
Na powyższe orzeczenie wnioskodawczyni wniosła skargę kasacyjną
zarzucając Sądowi drugiej instancji naruszenie przepisów postępowania art. 278 §
1 k.p.c. mające istotny wpływ na wynik sprawy polegające na dopuszczeniu i
przeprowadzeniu dowodu z opinii biegłego, który to biegły wydał opinie dotyczącą
okoliczności prawnych a nie stanu faktycznego sprawy. Skarżąca wskazała na
występowanie w sprawie istotnego zagadnienia prawnego dotyczącego kwestii, czy
w postępowaniach dotyczących odwołań od odmownych decyzji ZUS w sprawie
wcześniejszych emerytur dla osób pracujących w szczególnych warunkach lub
szczególnym charakterze dopuszczalne jest przeprowadzenie dowodu z opinii
biegłego ds. bezpieczeństwa i higieny pracy i organizacji przemysłu na okoliczność,
czy w spornym okresie wnioskodawczyni wykonywała pracę w warunkach
szczególnych, skoro opinia ta dotyczy kwestii prawnych zastrzeżonych dla
kompetencji Sądu orzekającego. Skarżąca wniosła o uchylenie w całości wyroku
Sądu drugiej instancji i przekazanie temu sądowi sprawy do ponownego
rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarzut skargi kasacyjnej naruszenia art. 278 § 1 k.p.c., polegający na
dopuszczeniu i przeprowadzeniu dowodu z opinii biegłego, który to biegły wydał
opinię dotyczącą okoliczności prawnych a nie stanu faktycznego sprawy w
niniejszym stanie faktycznym, nie znajduje uzasadnienia. Zadaniem biegłego jest
udzielenie sądowi, na podstawie posiadanych wiadomości fachowych i
doświadczenia zawodowego, informacji i wiadomości niezbędnych do ustalenia i
oceny okoliczności sprawy. Sąd nie jest związany opinią biegłego w zakresie jego
wypowiedzi odnośnie do zastrzeżonych do wyłącznej kompetencji sądu kwestii
ustalenia i oceny faktów oraz sposobu rozstrzygnięcia sprawy (wyrok Sądu
Najwyższego z 6 lutego 2003 r., IV CKN 1763/00, LEX nr 78280). Opinia biegłego
ma na celu ułatwienie sądowi oceny zebranego materiału, gdy potrzebne są do
tego wiadomości specjalne. Prawdą jest, że powinnością biegłego nie jest
6
rozstrzyganie zagadnień prawnych, a jedynie naświetlenie wyjaśnianych
okoliczności z punktu widzenia wiadomości specjalnych przy uwzględnieniu
zebranego i udostępnionego mu materiału sprawy. Jeżeli biegły, z przekroczeniem
granic swoich kompetencji - obok wypowiedzi w kwestiach wymagających
wiadomości specjalnych - zamieści w opinii także sugestie co do sposobu
rozstrzygnięcia kwestii prawnych, sąd powinien je pominąć (wyrok Sądu
Najwyższego z 4 marca 2008 r., IV CSK 496/07, LEX nr 465046). Nie
dyskwalifikuje to jednak całości opinii biegłego (wyrok Sądu Najwyższego z 7
kwietnia 2010 r., II PK 300/09, niepubl.). wskazać należy, że opinia biegłego
podlega, jak inne dowody, ocenie według art. 233 § 1 k.p.c., lecz co odróżnia ją pod
tym względem, to szczególne dla tego dowodu kryteria oceny, które stanowią:
poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania
sformułowanego w niej stanowiska oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej
ocen, a także zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej (wyrok Sądu
Najwyższego z 15 listopada 2002 r., V CKN 1354/00, LEX nr 77046). Jakkolwiek
opinia biegłych jest oparta na wiadomościach specjalnych, to podlega ona ocenie
sądu na podstawie całego zebranego w sprawie materiału, a zatem, na tle tego
materiału, konieczne jest stwierdzenie, czy ustosunkowała się ona do wynikających
z innych dowodów faktów mogących stanowić podstawę ocen w opinii zawartych
oraz czy opierając się na tym materiale w sposób logiczny i jasny, przedstawia tok
rozumowania prowadzący do sformułowanych w niej wniosków. Twierdzenia
biegłych zamieszczone w opiniach przeprowadzonych na potrzeby niniejszego
postępowania sądowego poparte były rzeczową, logiczną i spójną argumentacją.
Biegli wskazali przesłanki swego rozumowania, na podstawie dokumentów w
postaci: akt osobowych wnioskodawczyni, akt organu rentowego, badań
toksykologicznych analiz powietrza na stanowiskach pracy zajmowanych przez
wnioskodawczynię w spornym okresie. Podstawę wnioskowania biegłych stanowiły
zaś przede wszystkim wyniki własnych badań, prowadzonych także przy użyciu
właściwej metodologii w oparciu o obowiązujące przepisy prawa, Wspomniane
opinie odnoszą się do okoliczności faktycznych i na podstawie tych okoliczności
przedstawiają odpowiedź na tezy dowodowe przedstawione w pytaniu skierowanym
do opiniujących, udzieloną z punktu widzenia wiadomości specjalnych przy
7
uwzględnieniu zebranego i udostępnionego materiału dowodowego sprawy.
Stwierdzić zatem należy, że opinie te zawierają uzasadnienie wymagane przez art.
285 § 1 k.p.c. Sąd Apelacyjny - biorąc za podstawę ustalenia faktyczne i wywody
biegłych - dokonał samodzielnie wykładni art. 46 ust. 1 w związku z art. 32 ustawy z
dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS oraz § 2, § 4
rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. W ocenie Sądu
Najwyższego orzekającego w niniejszym składzie, wykładnia ta i dokonana w jej
następstwie kwalifikacja prawna są prawidłowe. Przepis art. 32 ustawy z dnia 17
grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS stanowi, że ubezpieczonym
urodzonym przed dniem 1 stycznia 1949 r., zatrudnionym w szczególnych
warunkach lub w szczególnym charakterze, przysługuje emerytura w wieku
niższym niż określony w art. 27. Dla celów ustalenia uprawnień, o których mowa w
tym przepisie, za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa
się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia
oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności
psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia w
podmiotach, w których obowiązują wykazy stanowisk ustalone na podstawie
przepisów dotychczasowych. Przepis ten, w zakresie, w jakim posługiwał się
określeniem „w podmiotach, w których obowiązują wykazy stanowisk ustalone na
podstawie przepisów dotychczasowych", został wyrokiem Trybunału
Konstytucyjnego z dnia 14 czerwca 2004 r., P 17/03 (OTK-A 2004 nr 6, poz. 57 i
Dz. U. Nr 144, poz. 1530) pozbawiony mocy prawnej. Artykuł 32 ust. 4 pozostał bez
zmian i stanowi, że „wiek emerytalny, o którym mowa w ust. 1, rodzaje prac lub
stanowisk oraz warunki, na podstawie których osobom wymienionym w ust. 2 i 3
przysługuje prawo do emerytury, ustala się na podstawie przepisów
dotychczasowych". Wykładni pojęcia „przepisy dotychczasowe" dokonał Sąd
Najwyższy w uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 13 lutego 2002 r., III ZP 30/01
(OSNAPiUS 2002 nr 10, poz. 243), wskazując, że „przepisy dotychczasowe", o
których mowa w odesłaniu, to § 2 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7
lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w
szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze
zm.), stanowiący, iż okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na
8
zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w
szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w
pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy; § 4-8a
określające wiek emerytalny i okres wykonywania pracy w szczególnych warunkach
pracowników wykonujących prace wyszczególnione w wykazach A i B
stanowiących załącznik do rozporządzenia oraz § 9-15 dotyczące wieku
emerytalnego i warunków przechodzenia na emeryturę osób zatrudnionych w
szczególnym charakterze. W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 20 października
2005r. I UK 41/05 (OSNP 2006 r. nr 19-20, poz. 306) wywiedziono, iż określone w
art. 93 ust. 2 Konstytucji akty prawne, niebędące obecnie źródłem prawa – w tym
zarządzenia ministrów, nie mogą być samodzielną podstawą prawną
indywidualnych decyzji, jednakże akt prawny, mający swoje umocowanie w ustawie
i rozporządzeniu Rady Ministrów, a ponadto nieodnoszący się do praw
podmiotowych obywateli, który jest w istocie jedynie wykazem prac wykonywanych
w szczególnych warunkach, nadal obowiązuje. Określone w nim skutki prawne
wykonywania takich prac nie są bowiem wskazywane przez to zarządzenie, lecz
stanowi o nich ustawa i utrzymane jej przepisami w mocy rozporządzenie Rady
Ministrów (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 kwietnia 2004 r., II UK 337/03,
OSNP 2004 nr 22, poz. 392). Jednocześnie „przepisy dotychczasowe” w
rozumieniu art. 32 ust. 4 to wyłącznie przepisy rozporządzenia Rady Ministrów z
dnia 7 lutego 1983 r., a wydane na ich podstawie zarządzenia resortowe są aktami
niższego rzędu i nie mogą wykraczać poza ustawowe upoważnienie. Upoważnienie
dla właściwych ministrów, kierowników urzędów centralnych oraz centralnych
związków spółdzielczych wynikające z § 2 ust. 2 tego rozporządzenia nie stwarzało
podstawy prawnej do wydawania aktów niepozostających w zgodności z
powszechnie obowiązującym prawem, lecz obejmowało tylko ustalenie w
porozumieniu z Ministrem Pracy, Płac i Spraw Socjalnych w podległych i
nadzorowanych zakładach pracy stanowisk pracy, na których są wykonywane
prace w szczególnych warunkach i nie przewidywało możliwości wykroczenia poza
wykazy prac wykonywanych w szczególnych warunkach wymienione w załączniku
do rozporządzenia. Na jego podstawie wymienione podmioty mogły tylko wskazać,
9
na których stanowiskach są wykonywane prace w szczególnych warunkach,
wymienione w wykazach A i B, nigdy zaś ustanawiać nowych stanowisk pracy.
W załączniku do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r.,
stanowiącym Wykaz A, w dziale XIV pod poz. 24. – jako prace w szczególnych
warunkach, których wykonywanie uprawnia do niższego wieku emerytalnego –
wskazano: kontrolę międzyoperacyjną, kontrolę jakości produkcji i usług oraz dozór
inżynieryjno-techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe
wykonywane są prace wymienione w wykazie. W pozycji tej zatem nie wymienia się
stanowiska pracy, lecz odwołuje się do czynności ogólnie pojętego nadzoru lub
kontroli w procesie produkcji wykonywanej w tych wydziałach i oddziałach, w
których zatrudnieni są pracownicy wykonujący pracę w warunkach szczególnych.
Definicję ustawową „pracy w szczególnych warunkach” zawiera art. 32 ust. 2
ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Mianowicie, zgodnie z tym przepisem, za
pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników
zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym
stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze
względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia. Praca w warunkach
szczególnych to praca, w której pracownik w sposób znaczny jest narażony na
niekorzystne dla zdrowia czynniki. Jako przykłady takiej pracy można wymienić:
pracę w narażeniu na hałas przekraczający dozwolone normy, w zapyleniu, w
oparach chemicznych, w wysokich temperaturach lub zmiennych warunkach
atmosferycznych. Pracę taką pracownik musi wykonywać stale i w pełnym
wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku (§ 2 ust. 1
rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r.), aby nabyć prawo do
emerytury w obniżonym wieku emerytalnym. Motyw przyświecający ustawodawcy
w stworzeniu instytucji przewidzianej w art. 32 ustawy o emeryturach i rentach z
FUS opiera się zatem na założeniu, że praca wykonywana w szczególnych
warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym
stanowisku pracy przyczynia się do szybszego obniżenia wydolności organizmu,
stąd też osoba wykonująca taką pracę ma prawo do emerytury wcześniej niż inni
ubezpieczeni. Pamiętać również należy, iż prawo do emerytury w obniżonym wieku
emerytalnym stanowi odstępstwo od zasady wyrażonej w art. 27 ustawy o
10
emeryturach i rentach z FUS i określonego w nim wieku emerytalnego, tak więc
przepisy regulujące to prawo należy wykładać w sposób gwarantujący zachowanie
celu uzasadniającego to odstępstwo. Przy takim założeniu czynności ogólnie
pojętego nadzoru lub kontroli w procesie produkcji wykonywanej w tych wydziałach
i oddziałach, w których zatrudnieni są pracownicy wykonujący pracę w warunkach
szczególnych w rozumieniu rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r.,
objęte poz. 24 działu XIV Wykazu A, to wyłącznie te czynności, które wykonywane
są warunkach bezpośrednio narażających na szkodliwe dla zdrowia czynniki, a
więc polegające na bezpośrednim nadzorze i bezpośredniej kontroli procesu pracy
na stanowiskach pracy wykonywanej w szczególnych warunkach. Jeśli zatem
czynności te wykonywane są w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na
stanowisku pracy związanej z kontrolą międzyoperacyjną, kontrolą jakości
produkcji i usług oraz dozorem inżynieryjno-technicznym, to okres wykonywania tej
pracy jest okresem pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach
określonych w rozporządzeniu. Natomiast jeśli pracownik zatrudniony na
stanowisku związanym z kontrolą międzyoperacyjną, kontrolą jakości produkcji i
usług oraz dozorem inżynieryjno-technicznym wykonuje - poza bezpośrednim
nadzorem procesu produkcji - inne czynności, w tym szeroko rozumiane czynności
administracyjno – zarządzające, polegające na wykonywaniu pracy umysłowej i
biurowej, istotne znaczenie z punktu widzenia uprawnień do emerytury na
podstawie art. 32 ustawy o emeryturach i rentach z FUS ma ustalenie, jaką część
obowiązującego czasu pracy zajmowały te czynności. Jak wynika z
niekwestionowanych ustaleń faktycznych skarżąca na stanowisku laboranta
wykonywała część pracy bezpośrednio przy stanowiskach produkcyjnych, ale
znaczną część pracy wykonywała także w laboratorium zakładowym, a zatem nie
mogła na tym stanowisku sprawować dozoru inżynieryjno - technicznego oraz
kontroli jakości produkcji stale i bezpośrednio przy stanowiskach wymienionych w
wykazie, a co za tym idzie kwalifikacja jej pracy na stanowisku laboranta z
przywołaniem Działu XIV pkt 24 ppkt 1 była nieuprawniona. Z kolei podczas
zatrudnienia na kolejnym stanowisku - specjalisty technologa zatrudnionego w
dziale Głównym Technologii i Kontroli Jakości wnioskodawczyni w przeważającej
części zajmowała się pracą biurowo-koncepcyjną i wdrożeniową związaną z analizą
11
i studiowaniem badań, opracowań instytutów i placówek naukowo-badawczych.
Sporadycznie przebywała na wydziałach produkcyjnych bezpośrednio przy
stanowiskach pracy kwalifikowanych jako praca w szczególnych warunkach i
stanowiło to około 30% jej dziennego czasu pracy. Stąd też sporne okresy nie
mogą być uwzględnione do prawa do emerytury, bowiem chociaż ubezpieczona
wykonywała w nich pracę w warunkach szczególnych lecz nie w pełnym wymiarze
czasu pracy (§ 2 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. a
contrario).
Mając na uwadze powyższe Sąd Najwyższy na mocy art. 39814
k.p.c. orzekł
jak w sentencji wyroku.