Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CSK 67/11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 6 lipca 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Tadeusz Wiśniewski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Zbigniew Kwaśniewski
SSN Katarzyna Tyczka-Rote
w sprawie z powództwa M. T.
przeciwko B. T.
o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 6 lipca 2011 r.,
skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 29 września 2010 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania oraz rozstrzygnięcia
o kosztach postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 29 września 2010 r. Sąd Apelacyjny na skutek apelacji
pozwanej B. T. zmienił wyrok Sądu Okręgowego z 5 czerwca 2009 r. - którym
zobowiązano pozwaną do złożenia oświadczenia woli o przeniesieniu na powoda
M. T. udziału w prawie własności nieruchomości - w ten sposób, że powództwo
oddalił w całości i orzekł o kosztach postępowania.
Od wskazanego wyroku skargę kasacyjną wniósł powód. W skardze zarzucił
naruszenie art. 898 § 1 k.c. przez błędna wykładnię i niewłaściwe zastosowanie,
a także art. 328 § 2 i art. 382 k.p.c. przez sporządzenie uzasadnienia
z naruszeniem zasad określonych w tych przepisach, wyrażającego się w braku
odniesienia w uzasadnieniu do ustaleń faktycznych Sądu pierwszej instancji.
Powołując te podstawy skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku
Sądu Apelacyjnego oraz o przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania temu
Sądowi.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna zasługuje na uwzględnienie.
Analiza uzasadnienia zaskarżonego wyroku prowadzi do oczywistego
wniosku, że nie spełnia ono podstawowych wymagań stawianych uzasadnieniu
sądu odwoławczego, jakie obowiązują w systemie apelacji pełnej.
W przeważającym stopniu uzasadnienie to polega na zreferowaniu stanu
faktycznego ustalonego przez Sąd pierwszej instancji, bez wskazania, jaki stan
faktyczny i z jakich przyczyn został ustalony przez sam Sąd drugiej instancji.
Brakuje także jakiejkolwiek oceny przeprowadzonych dowodów. Sąd
Apelacyjny wskazał jedynie, że zasadny jest zarzut apelacji co do sprzeczności
z materiałem dowodowym ustalenia, że pozwana dopuściła się rażącej
niewdzięczności względem powoda. Sąd ten nie zauważył jednak, że ustalenie
to w istocie nie ma charakteru faktycznego, lecz stanowi jedynie problem
subsumcji ustalonego stanu faktycznego pod treść normy art. 898 § 1 k.c. Kwestia
3
ta zaś ma charakter wtórny względem podstawowego obowiązku, jakim jest
potrzeba poczynienia stanowczych ustaleń faktycznych co do okoliczności sprawy.
W literaturze i w orzecznictwie Sądu Najwyższego nie budzi wątpliwości, że
w obowiązującym obecnie w polskim porządku prawnym modelu apelacji pełnej
postępowanie przed sądem drugiej instancji stanowi kontynuację postępowania
pierwszoinstancyjnego, co oznacza, że sąd ten jest sądem merytorycznym, który
ma każdorazowo poczynić własne ustalenia faktyczne i na ich kanwie dokonać
oceny prawnej żądania pozwu. Nie może więc - odmiennie niż w poprzednio
obowiązującym systemie rewizyjnym – ograniczyć się jedynie do skontrolowania
prawidłowości rozstrzygnięcia sądu pierwszej instancji. Na sądzie odwoławczym,
podobnie jak na sądzie pierwszej instancji, ciąży zatem obowiązek wskazania
w uzasadnieniu wyroku podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, a więc ustalenia
faktów, które sąd uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, i przyczyn
dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, oraz
wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa (art. 328
§ 2 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.).
Warto jednak wskazać, że ze względu na częściowo kontrolny charakter
orzeczenia sądu apelacyjnego zakres zastosowania art. 328 § 2 k.p.c. w tym
postępowaniu zależy od rodzaju wydanego orzeczenia, oraz od czynności
procesowych podjętych przez sąd odwoławczy, wynikających z zarzutów
apelacyjnych, limitowanych granicami kognicji sądu drugiej instancji. W wypadku
więc, gdy apelacja zostałaby oddalona i w postępowaniu odwoławczym nie było
prowadzone postępowanie dowodowe, a sąd odwoławczy oddalając apelację
orzekał na podstawie materiału zgromadzonego w postępowaniu w pierwszej
instancji, nie musi powtarzać dokonanych ustaleń. Wystarczy stwierdzenie,
że przyjmuje je za własne (por. np. orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia
13 grudnia 1935 r., C III 680/34, Zb. Urz. 1936, poz. 379, z dnia 14 lutego 1938 r.,
C II 21172/37, Przegląd Sądowy 1938, poz. 380 i z dnia 10 listopada 1998 r.,
III CKN 792/98, OSNC 1999, nr 4, poz. 83).
W niniejszej sprawie, mimo że doszło do zmiany rozstrzygnięcia sądu
pierwszej instancji, zabrakło jednak nawet tego stwierdzenia. Sąd odwoławczy
4
zmienił orzeczenie Sądu pierwszej instancji po dokonaniu co prawda jedynie
odmiennej kwalifikacji prawnej i odmiennej wykładni art. 898 § 1 k.c., jednak nie
wskazał wyraźnie na podstawie, jakiego stanu faktycznego to uczynił. Można
jedynie domyślać się, że chodziło tu o stan faktyczny ustalony przez Sąd pierwszej
instancji. Kwestia ta jednak nie może pozostawać w sferze domysłów, lecz musi
być jednoznacznie wyjaśniona w uzasadnieniu Sądu drugiej instancji.
W judykaturze utrwalony jest pogląd, że obraza art. 328 § 2 k.p.c. w zw.
z art. 391 § 1 k.p.c. może stanowić usprawiedliwioną podstawę skargi kasacyjnej
wtedy, gdy uzasadnienie zaskarżonego wyroku nie ma wszystkich koniecznych
elementów, bądź zawiera tak kardynalne braki, które uniemożliwiają kontrolę
kasacyjną (por. np. orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 8 października 1997 r.,
I CKN 312/97, z 19 lutego 2002 r., IV CKN 718/00, z dnia 18 marca 2003 r., IV CKN
11862/00, z dnia 20 lutego 2003 r., I CKN 65/01, z dnia 22 maja 2003 r., II CKN
121/01, niepublikowane, z dnia 10 listopada 1998 r., III CKN 792/98, OSNC 1999,
nr 4, poz. 83). Z pewnością wadliwością taką jest całkowite zaniechanie
ustosunkowania się do poczynionych przez Sąd pierwszej instancji ustaleń
faktycznych i przeprowadzonego postępowania dowodowego, które stanowi
podstawowy i pierwotny obowiązek każdego sądu rozstrzygającego sprawę
merytorycznie.
Należy podkreślić, że Sąd Apelacyjny ze względu na brak poczynienia
własnych ustaleń faktycznych w sprawie nie ustosunkował się, mimo uwzględnienia
apelacji, do podniesionych przez stronę powodową zarzutów dotyczących
naruszenia przez Sąd pierwszej instancji zasady swobodnej oceny dowodów.
Zaniechanie zaś przez sąd rozpoznania zgłoszonych w apelacji zarzutów w stopniu
mogącym mieć istotny wpływ na wynik sprawy stanowi uchybienie procesowe
i stwarza wówczas jedynie pozory przeprowadzenia kontroli instancyjnej
(por. postanowienie SN z 5 czerwca 2002 r., II CKN 748/00, nie publ.).
Trzeba jednak wskazać, że Sąd Najwyższy generalnie podziela poglądy
prawne wyrażone w zaskarżonym orzeczeniu odnoszące się do wykładni pojęcia
rażącej niewdzięczności w rozumieniu art. 898 § 1 k.c. i to nie one stały się
przyczyną uchylenia zaskarżonego orzeczenia. Przedwczesnym byłaby jednak
5
ocena warstwy prawnej sprawy, skoro Sąd odwoławczy nie dokonał stanowczych
własnych ustaleń co do stanu faktycznego.
Z tego względu Sąd Najwyższy orzekł, jak w sentencji (art. 39815
§1 k.p.c.).